GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1825.08.03 Nr62

Czas czytania: ok. 16 min.

Wielkiego

Xiestwa

I\.

ZNANSR

E G O.

NakłademDrukarniNadworneyW.Dekera 1 spółki,- Redaktor: AssessorRaabski.

)J( 62.

Srodędnia

3.

Sierpnia

1825.

Wiadomościkraiowe.

Z Berlina dnia 30. Lipca.

J ego Królewiczowska Mość, Xią-żę Pruski, powrócił tu z Cieplic.

Ces. Rossyiski etrzelec polowy wyiechał gońcem do Petersburga.

Królewiczoskiey Mci, Xiążęcia Następcy tronu Pruskiego, w towarzystwie J ey Królewiczoskiey · M c i, Dostoyney J ego Małżonki. W chwili, w którey NN. Państwo wysiedli Karol do przyrządzonego na to hotelu, puszczonoz mostu racę, co Lyło hasłem rozpoczęcia uroczystości powitania, z woli Jego KrólewiWoernoff, czoskiey Mci, Xiąźęcia Fryderyka, urządzonych. W okamgnieniu zachuczały działa z przyległych gór, a na iedney z naypieknieyszych, na lewyrn brzegu rzeki Lahny, zaiaśniała w naypyszhieyszem oświeceniu 1500 lamp cyfra Jey Królewiczoskiey Mci, 32 stóp wysokości maiące E. Chór n;uzyki, w czółnie pięknie ogniem greckim oświeconem pływaiąc po rzece Lahn pod oknami NN. KróleN i e m c y . wiczosiwa, wykonywał różne wyborne sztuki.

Z Ems pisza, pod dniem ig- Lipca: "hIIl, Na zakończenie puszczono oświetony balon.

<<ienki nasze, zaszczycone od kilku tygodni T akie nasz Xiąźę niepominął niczego, aby obecnością Jego Królewiczoskiey Mci Xiąźę« z ewey strony iak naybardzióy uprzyiemnić 111 cia Fryderyka Pruskiego, doznaią od wczo- *pobyt N aydostoynieyszym Gościom, i z radoray nieocenionego szczęścia przybjcia Jego ścią znayduiemy i tu stwierdzenie następnie

Wiadomości zagraniczne.

«yeh wyrazów-: Wprzyiaźni Monarchowie gdy się odwiedzała, Wtenczas sobie narody dłoń bratnią podaią. " Dziennik Frankfortski hroni wciąż Dostrzegacza Wschodniego przeciw napaściom mianowicie dzienników francuskich. Itak wnay-nowszym swym numerze j>owiada on, iż kupiec stawraki, na którego świadectwo odwoiuit się Goniec Francuski, zapewne iest zmyślona osobą. Dom Rotszyldów zawarł z Rządem W. Xiązęcia Heskiego pożyczka na 6 millionów Złotych po 4 od sta.

N ' d e r 1 a a d y.

Z Bruxelli dnia 23. Lipca.

Jego Królewiczoska Mość N astępca tronu Pruskiego przybył tu dnia 20. i stanął w hotelu Bcllevoe. N azaiutrz w towarzystwie Xiestwa Fryderykosiwa zwiedził kościół 3. Guduli.

Skwar był tak nadzwyczayny w ostatnich dniach, iź kilku ludzi znaleziono nieżywych na ulicykapłana i nie odbył regularnie kursu filozofi. cznego i teologicznego. Wszyscy maią bronić publicznych twierdzeń w Soiboiinie. W obecności Paryskich Professorów i Doktorów teologii. 3) N aczelnicy lego instytutu od N as będą mianowani, a to na przedstawienie obraney przez Nas Kotnmiesyi duchowney, do ktorey Arcy-Biskupi Paryacy należą, i za raportem N aszego Ministra spraw duchownych i publicznego oświecenia. 4) T a i Kouirnissya ma sobie polecone ułożenie statutów i reguł pomienionego instytutu, które do N aszego zatwierdzenia maią być przełożone.

5) N aszernu Ministrowi Sekretarzowi Stanu w wydziale spraw duchownych i oświecenia publicznego poleca się wykonanie ninieyszśy ustawy. I I) Karol X. i t. d. Zapatruiąc się na N asze rozporządzenie daty dzisieyszey, tyczące się centralnego instytutu dlawyższych duchownych studiów w Paryżu, po wysłuchaniu raportu N aszego Ministra spraw duchownych i t d. rozkazaliśmy: 1) Na członków Koinmissyi, o którey mowa w trzecim artykule pomienionego rozporządzenia, mianowani są: N asz Kuzyn, Kardynał, Xiążęde Lafare, Arcy-Biskup z Sens, ParFrancyi, Minister Stanu, Kawaler naszych orderów; Arcy-Biskup Paryski, Par Francy«; Arcy Biskup w Besancon, Par Francy«, Radzca Stanu; de Bovet, były Arcy-Biskup Tuluzki; Biskup Monipellierski; Biskup Ambiański, Par Francyi; Biskup Viviers; Xiadz Desjardin, Gene» ralny Wikaryusz archidyecezyi Paryskiey; X. Burnier-Fontanel, Dziekan fakultetu teologicznego w Paryżu; X. de la Chapelle, ieden z Naszych Jałmuźników, Dyrektor spraw duchownych; X.Auge, były W. Wikaryusz, Doktor Sorbonny. 2) Naszemu Ministrowi i t. d.«

F2anCYB.

Z Paryża dnia 23. Ijipca.

O przybyciu Arcy-Biskupa Paryskiego do Rzymu dowiaduiemy się co następuie: "Leo X II. chciał przylać Arcy-Biskupa w swe 0bięcia, lecz on rzucił się do nóg iego. Weerii potem dway W. Wikaryusze i wszyscy na kolanach odebrali od Papieża błogosławieństwo dla milłiona dusz. ,6 Dnia 20. m. b. wyszły dwie następujące usfawy Królewskie, kontrasygnowane przez Biskupa Hermopolitańskiego: I) Karol X. i t. d. Zważaiąc, iak ważną iest rzeczą, ażeby w kościele gallikańskim światło i nauki, któremi Generał Gourgaud mówi między inne mi w »ię za panowania przodków Naszych odzna- swym rozbiorze dzieła Hrabi Segur: 3JNieczał, przeszły spadkiem i na czasy następne, chay się uspokoi wielki cień Napoleona! na raport N aszego Ministra spraw duchownych Po'dczas kiedy niewdzięczni chydzą iego pai publicznego oświecenia, rozkazaliśmy i roz- «rniątkę, lud oddawać mu będzie sprawiedlikazuiemy iak następuie: ,,1) W Paryżu ma wość; błogosławić będzie iego pamiątkę,_ a być U stanowiony centralny instytut wyższych w poziomych lepiankach irnie iego wysławia * nauk duchownych. 2) Instytut ten składa się ne będzie." Gwiazda czyni przytóm uwagę, z wyboru osób, według przeznaczenia Bisku- «że to iednak iest grubiańskie prawo, które zapów dyecezalnych. N ie może do niego nikł» kazuie publicznego po ulicach wykrzykiwania: jby6 prayiętytD, kto nie iest wyświęcony na "Niech iyie Cesarz 1" lecił się żadnemu stronnictwu swym' rozbiorem dzieła Hrabi Segur. Dla' liberalistów udzielenia Pana gegur były dość liberalnerni, gdy im o bezwarunkowe uznanie Napoleona nieidzie ; rojalietom zaś tern mniey usłużył swem pismem Generał Gourgaud, który nawet niedopuszcza przy tocznego przez Hrabię Segur usprawiedliwienia, ii Cesara był chory, i chce go mieć wolnym od wszellćićy słabości ludzkiey. Oto są osobiste pociski Generała Gourgaud przeciw Hrabiemu Segur: "Hrabia Stgur - pisze Gourgaud - nie był obeznany z interesami. N ie miał przystępu ani do gabinetu, ani do rady, ani do urzędników stanu. Zkądże wziął swe dowody? Z paszkwilów lub z rozmów z oszczercami N apoleona. Co się dotyczy czynów woyskowych, nie są-one czćm innem iak pasmem nierzetelnych powieści, fałszywych 0brazow, drobnych anekd-ot, zazwyczay zmyślonych i żywcem branych z pism, które źle myślący ludzie wydawali. Zaiste niesprawiedliwie byłoby, żądać od Pana Segur w wZglę>dzie woyskowym tego, czego iego książka w sobie nie zawiera. Używa on prawda t ytuługeneralskiego, leczgdzieź to on zbierał do świadczenia? Wszystkie swe stopnie otrzymał on na urzędach cywilnych, ktorymzwyczay nadaie hafty i szlufy. Był potem popychaczern adjutantow dworu, poźniey kwatermistrzem; podczas woyny z Rossyą niemiał żadnego innego urzędu. Pan Segur, Połkownik gwardyi narodowcy Paryskiey, doszedł tym sposobem Marszalkostiva obozowego. Powróciwszy z Rossyi ustała funkeya iego kwa termistrzosfca, i zrobiono go Gubernatorem paziówurząd cywilny, nie maiący nic woyskowego w sobie prócz munduru. Późniey przeznaczony do utworzenia półfcu gwardyi honorowey w Tours, winien był tey okoliczności zaezczyt', odbycia kampanii 18*4 roku i ofiarowania wierności swoich gwardystów Xiążępiu Talleyrand, kiedy Cesarz iesz-cze się w Fontainebleau z-naydował." Pomiędzy innerni pochkbnemi rzeczami, które Generał Gourgaud Hrabiemu Segur prawi, kładzie on na dobitkę i następującą: "Otóż iest" powieść, którą nam dzieiopis wielkićy armii w naynowezym. stylu romantycznym napisał; napełnił

7S3on swe dzieło-opisami idrobnoslkarrH, btórfr' wielkiemi słowy opowiada. Wie dla nas to takie romanse; gdyż kiaczey musianoby nazwać histor)ą to, w czćm się wszystko znayduie, prócz prawdy." Biskup w Chakrns przeznaczył dla wsi Grammont na mieysce dotychczasowego, innego nauczyciela, którego mieszkańcy i ławnicy na żaden sposób przyią.ć nie chcieli. łSiskup kazał na cały miesiąc zamknąć kościół, a gdy i to nie pomogło, pogroził Prefekt przysłaniem oddziału żandarmów do wsi. To skutkowało; nauczyciel został installowanym i kościół otworzonym. Podobnie postąpił sobie Biskup w wsi Mourrnelon, gdzie mieszkańcy wzbraniali się wynieść z kościoła obrazu, który mu się niepodobał . I tu dopiero Prefekt przy wiódł mieszkańców do posłuszeństwa. Nakazano tu dziewie/dniowe supplikacye o deszcz. Generałowie Segur i Gourgaud pojedynkowali na szpady. Pan Salavandy wyda rozbiór rozbioru Generała Gourgaud. Konstytucyonista zwraca uwagę Rządu francuskiego na zbawienne urządzenia szkolne Rządu Pruskiego: "Podczas kiedy we Francy! - pisze on - stawiaia wszelkie przeszkody oświeceniu, podczas kiedy Ministeryura. powierza szkoły braciom nieukom, i opiera się iak tylko może zakładaniu nowych instytutów szkolnych, widziemy nowe i chwalebne usiłowania Rząclu sąsiedzkiego, staraiącego się o rozkrzewienie oświecenia w swych państwach, tak iż wszystkie klassy wezwane są do udziału w tern dobrodzieystwie; pogrożona iest_ nawet kara rodzicom, kfórzyby dzieci swoich do szkół nie posyłali. U nas ani myśleć o przyięciu tak mądrych środków, a rodziców nic nie znagla do posyłania dzieci do szkoły. Zamiast oświecania l u d u, ułatwiaia, mu u nas ciemnotę, a zamiapt postępowania naprzód z wiekiem* cofamy się w tył" Dnia 6. m. b. zastrzelił się podes/iego wieku chłop we wsi Ekarstweiler niedaleko Liitzelstein. Był to stary niego dziwy lichwiarz, który biednych mieszkańców daleko bardziey darł, aniżeli zacni iego kollcdzy w całey okolicy.. Trybunał w Zabem,. do którego był za

pozwany, przeświadczywszy się o sego puawczych sprawkach, oznayrnił mu zasłużoną karę i utratę, nieprawnych i brudnych procencików. Wiadomość o trzęsieniu ziemi, Które się wydarz)ć miało w Algierze dnia 2. Lipca, była tylko powtórzeniem wiadomości o trzęsieniu ziemi, które się tam istotnie dnia ». Marca wydarzyło. Jedno z pism tuteyszych umieściło artykuł następuiący: "KiJkoletnia walka Greków, male dotąd na Europie uczyniła wrażenie, i dopiero teraz zdaie się większą ściągać na siebie uwagę. Tuteysi bankierowie otworzyli dla nichpoiyczkę, a po większych miastachFrancyi składki dla nich zbieraią. Już nareszcie i gazety zaczynaią za sprawą Grec)i pisać, a uczeni i poeci wznoszą poiedyńcze głosy uwielbienia dla ich poświęcenia się i dla ofiar, "'które na ołtarzu oyczyzny składaią. W śró d wielu, że tu przytoczemy iednego tylko, to i e s t: P a n a S i s m o n d i, któ ry w łych d n i a c h właśnie w te za Grekami odezwał się słowa: " ,Jeżeli ludźmi iesteśmy, chrześtiauami i narodami ucywilizowanemu przyznaymy, źenigdy nie przedstawił się oczom naszym widok więcey zdolny wzruszyć zmysły i uczucia nasze nad widok iaki nam obecnie Grecya podaie Nigdy przodkowie nasi nic podobnego niewidzieh, nig.Iy okropnieysze uciski i cierpienia niespotkały rodu ludzkiego; nigdy tyle znakomita i liczna mass a ludzi straszmeyszeszemi nifcbezpieczeństwy zagrożoną niebyła; niady nareszcie nie czyniono większych wysilen dla utrzymania tego wszystkiego'" cokolwiek prawey duszy naydroźszem być może, iako to- religii, wolności, niewinności niewiast, świetney przodków pamiątki, imienia drouieąo a , yl e od wieków wsławionego kraiu, mowy nakoniec oyczystey, ktorey sarni Bogowie ludzi nauczać mieli. Wprawdzie okazał sie pewien zapał za sprawą Greków, pośpieszyło wielu walecznych mężów Francyi, Anelii i Niemiec, niosąc powstaiącey Grecy i pomoc z własnych maiąlków, z nauki i z doświadczenia; otworzono w licznych mieyscach składki, które łubo nieodpowiedziały zamożności dziśieyszey Europy, są iednak zawsze dowodem przychylności Chrzescian, i p5IeKOrrarnern, że ichu«u6 leszcze zupełnie

nieprzytłumił egoizm. Rząd Grecki zaciągnął w roku zeszłym pożyczkę, pod warunkami bardzo łagodnemi, a teraz kapitaliści francuscy ubiegają się z angielskimi w ofierze pieniędzy, co wskazuie: ie Grecy rnaią dostateczny kredyt i zaufanie. (*) Stemwszystkiein, udział Europy w tey wielkiey walce, niewyrównywa bynayrnniey obszerności stosunków i wspaniałości wydarzeń, które się w obliczu naszem spełniaią. - W Niemczech a więcey ieszcze w Szwaycaryi, zdaie się że iakieś sympatyczne uczucie przychylności dla Greków, wszystkich zaymuie mieszkańców.Wieśniacy przybywający na targ do miasta, pytaią przedewszystkiem z ciekawością o nowiny z Grecyi, i z zapałem podaią sobie z ust do ust owe bohatyrskie czyny, kto remi odzna«żyli się Bozaris, Miaulia, Kanaris i tylu innych. W Grekach walczących na Wschodzie przeciw hordom barbarzyńskiego Ottomana, uwaźaią oni swych braci, i dla tego tych, co do oyczyzny swoiey dostać się nie mogą, chętnie wspierają, żywią i utrzymują. Ale większą bez porównania część ludów Europy, a mianowicie Francuzów i Włochów, zdaie się, że niewiele ta smutna i okropna zaymuie scena; b )dź nawet może, iż większa część ludności innych krain, niewie nawet, iaki miecz zemsty wzniesiony iest nad bracią naszą na wschodzie; niewie może, że liczba męczenników wiary Chrystusa, w ciągu upłynionych łat trzech, przechodzi liczbę ofiar, poległych w czasie okropnego prześladowania, w pierwszych początkach kościoła Chrześciańskiego. Anglicy nawet, których okręty wszędzie przybiiaią, i nie masz punktu ziemi, gdzieby nie byli, wiedzą tylko, iż w Europtyskiey Turcyi iest woyna domowa, lecz odwracaią wzrok swóy od okropności, które iey towarzyszą i niechcą znać książek, któreby ich o losie Grecyi oświecić były w sta.nie, co więcey, w gazetach nawet, wystrzegała się opisów zniszczenia, które tak obficie woyna ta za sobą prowadzi. Ta oboiętność w nayoświeceńszych okolicach świata, nie zgadza się wcale z łagodnością obyczaiów naszych, ani z tą przewa

(*) Moinaby zapytać: «e m u go nie mieli przed dwoma łaty? czuciem boleści, które wzniecaią w nas cierpienia bliźniego. Podobney oziębłości przyczyna, są zapewne mnogie rewolucye, których doświadczyliśmy, i które przez lat 40 caią Europę trapiły. Tak silnesprowadziłyone na nas udręczenia, iż sama nawet wyobraźnia pewnego potrzebuie wytchnienia i odpoczynku. Odwracamy oczy nasze od wszystkiego eo nas porusza, atern więcey od tego, co serce nasze drażni lub rani. Każdy mniey więcey, sam zostaiąc w odmęcie zaburzeń, prześladowania i cierpień, z potrzeby że tak powiedzieć można, przyzwyczaił się do egoizmu, i -zostaie przy nim, chociaż iuż niebezpieczeństwo minęło. Słowem chcielibyśmy, ażeby inne iudy oszczędziły nara widoku niedoli i cierpień swoich. - · Lecz, w imieniu Chrześciaństwa, w imieniu ludzkości, ockniymy się z tego odrętwienia! Moźnaź bowiem słuchać zoboiętnością, iak uniesiony zemstą i zapamiętaniem Władca tronu Mahometa, zaprzysięga zemstę, i milliońy Chrześcian w pień wyciąć rozkazuie? Niechay okropny los Chios, tey krainy ludney i spokoynóy, będzie nam przykładem. Wszakże powstanie tćy wyspy nie było dobrowolnem, ledwie dni kilkanaście trwało, a przecież, niechroniąc niewiast, starców i dzieci, 30,000, (?) niewinnych istot w pień wycięto, drucie tyle do haniebney zaprzedano niewoli, a ich kościoły" ich domy i siedziby w stos gruzów zamieniono. - ISielepszego losu doznały wszystkie mieysca, gdzie tylko hardy bisurman zwycięzkie posunął kroki, podobny los spotkał Ipsarę, Patras i tyle innych. Moźnaż teraz wątpić, ie toż samo czeka całą Etolia, Liwadyą i resztę wysp Archipelagu, które zwycięziwy swerni obraziły dumę dzikiego bar barzyńca, gdyby broń Boże, zwycięztwo na iego stronę przeważyć się miało. Niewchódźmy w widoki dyplomatów, którym stan rzeczy i skutki wypadków, nie .są i nie mogą być tayne; my współcześni pokryimy milczeniem tę wielką katastrofę, potomność potrafi iądostatecznie ocenić, i wyda sprawiedliwy wyrok o woynie między dzikim fanatyzmem Turków, a wytrwałością Chrześcian; o Woynie, która trwa i wznawia się co rok, cho.

ciaż dość byłoby, ie tak powiem, iednego ski

nienia, aby koniec wr,ię!a. Niezapomiiiaymy, ie naród nad kterym wisi miecz zniszczenia i zemsty, test naro dem, którego pa-« mięć ze wszech względów drogą być nam powinna. Są to Grecy, którzy nauczyli nas wszystkich kunsztów i uinitiętności, poezyi i filozofii, których eh wałę przyswoiliśmy sobie, których dzieie i mitologia itbt częścią nauki naszey. Im to winniśmy pierwsze wyobrażenia o godności człowieka, pierwsze początki wolnych rządów, od nich to marny podania wiary naszey, bo nowy testament w greckiey był pisany mowie, bo pierwsi Apostołowie Zachodu i pierwsi męczennicy wiary, byli Grecy. Oni nauczyli nas ley zimney, pobożnością wspartey odwagi, którą się icii potom« kowie y w obecney porze, tak świetnie odznacza i ą."

H i s z P Jl n i a, Z Madrytu dnia [4. Lipca.

Król wyieebał dziś z całą rodziną do zamku Granja; P P. Zea i Calomarte znayduią się w orszaku. Gazeta tuteysza nmieściła wyrok, przez który Król wyznaczył stosowną pensyą wdowom i sierotom po Oficerach, którzy polegli w szeregach konstytucyouistow począwszy od dnia 7. Marca 1820, Kroi mianował Generała Porucznika Don Juan Caro Generalnym Kapitanem JSowey Kastylii.

Generalny Kapitan wyspy Porto - Rico, Miguel de la Turre, otrzymał od Króla order S. Ferdynanda.

Goniec Francuski powiada, iż stronnictwo zapaleńców oczerniło nowego Ministra woyny przed Królem, iż był wolnym mularzem. Minister marynarki wyiednał ułaskawienie dla tych Oficerów, którzy za Jozefa Napoleona służyli. Oficerowie ci przyięci będą do służby w tym samym stopniu, w którym przed rządem Jozefa służyli. Generał Quesada, który.był przeznaczony na Generalnego Kapitana Prowincyi Uiskayskich, po odwołaniu Generała Caro, otrzymał główne dowództwo w Granadzie. Odkryto tayne towarzystwo pod hasłem cieniów Generała Elio. Skwary każĄ się, obawiać smutnych <<pze,-.

u piekarzy. Nowy Intendent policyi r Don Ramon Valladolid, obiat onegday swóy urząd. Podług doniesień z Gibraltaru dnia i. Lipca, korsarze Kolurnbiyscy spalili przed kilku dniami okręt hiszpański w oczach miasta AIgeslras. Generał O'Donnel wstrzymał stracenie 6ciu schwytanych korsarzów Kolumbiyskich, ponieważ kolumbianie grozili mu naystraszniey8iym odwetem.

Walka byków w Sewilli przerwaną była niedawno w smutnym sposobie. Przy tych zabawach, wyetępuią zwykle troiacy szermierze: Pierwsi nacieraią na byka na koniach, drudzy rzucaią swe dziryty w grzbiet, a trzeci kłuią go krotką szpadą w łopatkę. Z ostatnich wystąpiło tylko dwóch, a przypadek chciał mieć, iż ieden z nich był liberalista, drugi rojalista,. Liberaliście udeło się powalić byka ra pierwszem zakłuciem; rojalista pięciu razami niczego niedokazał , i nareszcie byk porwawszy go na rogi, przesadził przez siebie. Podniósł się iednak znowu rojalista na nogi, i natarł na nowo na byka. Był ten czarnego koloruj a gdy ieden z widzów żartem na szermierza ra wołał: "Strzeż się Sombrero! (ezyderskie 8łowo) nie tak to łatwo pokonać Negra. (czarny - nazwisko konetytucyonistów), i nie zawsze się uda, iak kto chce," zrobił się zarazzgiełi, który się.na źganiu knypami zakon. czył.

A' n g l i a, Z Londynu dnia 19. Lipca.

We Czwartek wieczór wybieraiąc się Pan Ganning w odwiedziny do Pana Ellis w Lancashire, dostał zapalenia wnętrzności, i nie tak prędko będzie mógł wychylić się z dom uj lubo powoli przychodzi znowu do zdrowia. Król J mć odbędzie dziś tayną radę w Windsof. Pomimo zakazania pod ostremi karami towarzystwa katolickiego w Irlandyi, zawiązało się przecież nowe w Dublinie, maiące za cel fakie tylko przedmioty, które w dotyczącym akcie parła rnentowym niebyły wyliczone między zakazanemi, iaknp. publiczna i prywatna dobroczynność, Jedność między wszystkiemi

kktssamr Irian dc zyków;' wychowanfe religfyne i moralne, budowanie kościołów i zakładanie pogrzebowisk; ułatwienie nauk; rolnictwo l rękodzieła Irlandzkie; puszczanie wobieg pism, mogących służyć ku użytkowi Katolików i ich protestanrskkh sąsiadów, a zbiiaiących, oskarżenia w ciągu ostatniego posiedzenia parlamentowego przeciw pierwszym poczynione i spisanie ludności Irlandyi podług rozmaitych wyznań religiynych. Pomimonazwiska swoiego "Katolickie" obeymuie teraz w sobie towarzystwo to Irlandczyków wszelkiego wyznania, a dążność założenia iego łatwo można poznać z tey iedyney okoliczności, ii na pierwszem iego posiedzeniu znaydował się także Generalny Adwokat Irlandyi, Pan Plunket1. Goniec zawiera wyiątek z wydrukowanego' teraz dzieła Miltona o religii chrześcianskiey,które zdaie się być bardzo ważnem dla protestantyzmu. W Glasgowie uwzięli się mieszkańcy, nie ieść mięsa,- dopóki rzeźnicy nie zniżą bezwstydney ceny. - Zaiste doskonały środek w czasie upałów. Z dokładnego raportu Kapitana Sardyńskiego, naocznego świadka klęski Kapudana Baszy przy Capo d' O ro, widać, iż Grecy z swemi małemi okrętami kupieckiemi w naywiękezym porządku nacierali, linią przełamali, w 10 - do 12 okrętów przeciw poiedyńczćy fregacie walczyli i t. d. Gazety nasze donoszą: "Trelawney, przyjaciel Lorda .Byrona, przeszedł na stronę Turków z Odysscuszem, z którego córką niedawno się ożenił." (niemasz ieszcze wiadomości, iż Odysseusz wypuszczony został z Hydry.) Odebrano tu z Zante list człowieka, który dnia 8- Czerwca rozmawiał w Tripoiizzaz Kolokotronim. Miał on wtenczas 20 do 30,000 ludzi pod swem dowództwem. Całe wsie 0puszczonebyły przez mężczyzn, którzy wszy» scy poszli pod iego chorągwie. W gazecie Mexykanskiey ei Sol b dnia 19» Marca umieszczony iest list Pana Alexandra Humbold do Prezydenta Victoria, w którym ten iest proszony, ażeby ułaskawił Pułkownika Karola Beneskiego (alias Beneke), który był poimany razem z Lxcesarzcm Iturbide. kiem, którego wcale niezna, lecz który walczył w Pruskieta woyeku, dodaiąc ic oyciec &ędziwy i dwie siostry, którym pobyt iego w nowym świecie'wcale niebył wiadomym, proarą. ta iycie ich syna i brata. Gazeta pomieniona dodaie do tego, ii uprzedzono życzenie Pana Hurnbolda, wysławszy Beneskiego z MexYKH (na tamten świat?) nim ieszcze potnieniony list nadszedł. Z Rio de Janeiro donoszą, U tara dzień 13.

Maia, iako rocznica urodzin fó-óla Portugalskiego, a razem rocznica dnia, w którym Regent przylał tytuł Cesarza i nieustannego obrońcy Brazylii, uroczyście był obchodzony. W giełdzie biegała wieść o chybionym spieku na zamordowanie Regenia Jirazyliyskiego. Podobno aresztowano wiele osób i posłano ie tymczasem na wyspę da Cobras. W poniedziałek zaczną się, w okolicy Winchester żniwa, które tak się zdaią być obfite, iż wszyetkie ręce będzie można zatrudnić.

R o s s y a.

Z Petersburga dnia 19. Lipca.

Gazety nasze zawierała, program chrztu nowonarodzoney W. Xieiney Alexandry Mikotaiewny. (Dzień chrztu nie iest ieszcze postanowiony.) Kumami są: Cesarzowa matka, Król Pruski i Cesarz Rossyiski. Cesarzowa matka wdzieie order na dziecko chrzestne. Przy stole spełnione będą następuiące toasty: i) Nowonarodzoney W. Xieiney przy 31 wystrzałach arniatnych; 2) NN. Cesarzowych, Króla Pruskiego, Cesarza, przy 51 wystrzałach; 3) W. Xiąźęcia Mikołaia i W. Xieiney Alexandry Teodorowny, przy 31 wystrzałach; 4) innych członków Cesarskiey rodziny, przy tyluż wystrzałach; 5) duchowieństwa i wszystkich wiernych poddanych, przy U wystrzałach. - Wieczór oświecenie miasta i Carskiego- Sieła.

Królestwo Polskie.

Z Warszawy dnia 26. Lipca.

JW.Wodzicki, Prezes Senatu Krakowskie;0, przybył do tuteyszey stolicy.

Hrabia G. Orłów, troskliwy o obeznanie larodów obcych z pięknemi płodami literatury tu s syi ski ey " wydał teraz w2ch tomach Zbiór

7»9

Baiek sławnego Rossyislclego BaykopJsa J a m Andrz. Kryłowa, z tłumaczeniem na ięzyk francuski i włoski. Bayki te są przełożone wierszem przez różnych tegoczesiiych poetów Włoch i Francyi. Druk iest Didota, ryciny naylepszych francuskich artystów. Dołączony iest portret autora. W rzece N arwi pod Ostrołęką złapaną została przed kilku dniami przez rybaków szczegolnityszego rodzaiu i kształtu ryba, w tych okolicach wcale nie znana , ktorey opisanie i-est następujące. Długości ma stóp 2 cali 81 grubości przy karku cali 2 i pół, w środku cali 2, a ku ogonowi proporcjonalnie coraz cieńsza. Głowa ma długości cali 2, lub nieco więcey; szerokości w formie okrągławo- płaskawey caJi 1 i pół, w kształcie podobnym do miętusa, z tą różnicą, iż otwór pyska całkiem iest pod spodem nie zwyczaynie iak u ryb innych, lecz okrągły; gdy się całkowicie otworzy, dyametru ma 1 i pół cała; zamyka się 2ma bokami, zamiast warg służącemi; wśrodku paszczy ma naokoło bez porządku tu i owdzie rozrzucone zęby żółte, podobne do koł< ców róży; podniebienie takoi białowo - żółte, z tyłu łba przy samym korpusie z obu boków oczy wklęśnięte trochę. Z wierzchu ma kolor czarno i biało-rnoręgowaty, lecz nieregularnie; pod spodem zaś żółtawo-biały. Skóra gładka bez łuski iak na miętusie; z iednego i drugiego boku korpusu tam, gdzie są wnętrzności i płuca, który moie być długi cali 5 lub 6, poczynaiąc od głowy, iest po 7 dziurek wiednym rzędzie, podobnych co do wielkości, odległości i kształtu do dziurek flecika małego, które służą do oddechu i któremi wodę wyrzuca; z wierzchu głowy również znayduie się dziurka, lecz mnieysza od bocznych; z wierzchu na grzbiecie, począwszy od końca korpusu ku ogonowi, iest grzebień nakształt sznuru, 1/4 cala dyametrutnaiący, ciągnący się wzdłuż powierzchni aż do skrzeli długości około 6ciu cali Job więcćy, które odtego mieysca cały tył grzbieta i ogona pokrywaią z nieiakim przedziałem. Ta ryba, lubo utrzymywana z starannością w teyźe rzece, zapewne przez oglądanie i dotykanie wielu ciekawych zmęczona, zdechła i żywcem do gabinatu naturalnego odesłaną być niemogła, lecz w spirytusie zachowana, wkrótce tamie odesłaną] zostanie. damenta do nowego domu, znaleziono kitkę turecką brylantową, szacowana 60,000 zł. reń. Twierdzą, że ta kilka była własnością iednego z wyższych Oficerów Tureckich, poległego w roku it> > 3, gdy Wielki Sobieski, Król Polski, pokonawszy Muzułmanów pod tą stolicą, ocalił państwo iNiemieckie. Jak tylko rozniosła się wieść o znalezieniu tey kosztowney kitki, mnóstwo widać kopiących, około- tegoż mleysca. Z Płocka. Przy kopaniu fundamentów na nową piękną facyatę z kolumnami teatru tuteyszego, w mieyscu, gdzie niegdyś znaydował się cmentarz, znaleziono teraz, obok warstwy grubey kości ludzkich, na kilka łokci w głębi ziemi, trumienkę ze skieletern i główką rogatą małego kozła; główka ta wzięta lest do muzeum szkoły woiewódzkiey Płockiey. Z tego osobliwego zjawiska domyślać się można laiemnicy dawno zagrzebaney; trumienka ma skład i obsztrność trumien niemowlęcych; może czyieś dziecię porwane matce przy urodzeniu (skrytą zapewne intrygą) udanoża umarłe, i aby trumienkę zapełnić, włoiono w nią nieżywego koziołka.

Państwo Ot tomańsiie.

Z n a d g r a n i c y T u r e c k i e y dnia 16.

Lipca.

Przy Capo d'Oro utracili Turcy, prócz okrętu admiralskiego i innych statków woiennych, które zostały spalone, także ieszcze St6 okrętów przewozowych, które wpadły w ręce Greków. Ładowane były wapnem i inne mi materyałami budowlanemi; wszystkie zaprowadzono do Napoli di Romania; nawet sam Kapudan Baeza dostać się miał w ręce Greków. Ibrahim Baara znaydować się ma w nader przykiem położeniu; słuchaią tylko, rychło się pedda. Podług naynowszych doniesień z Stambułu «pyty wał się Reis Effendi Pana Minciaki, kiedy Pan Ribeaupierre, Poseł Rossyiski, przybędzie, na co mu tenże odpowiedział: iż nieprędzey wyiedzie z Petersburga, aż gdy Porta wszystkie warunki traktatu Bucuarest

kiego dopełni. Na nalegHwe w tey mierze przedstawienia Pana Minciaki, żadna ieszcze zaspokaiąca nienastąpiła odpowiedź, lubo Internuncyusz Austryaeki żądanie Rossyi dzielnie poparł. W i6tym wieku flotta turecka była pierwsza w świecie. Wielkie zwycięztwo pod Lepanto 1575 roku rozniosło wesele po całćy Europie, nie dla tego, iż flotta turecka pokonaną została, lecz dla tego, iż świat i wszystkie ludy wywiedzione zostały z błędu, iakoby Turcy niezwyciężonymi byli na morzu. Jak się to czasy zmieniły; za naszych czasów częstokroć cała flotta ottomańska zmyka przed iednym greckim brauderem.

Rozmaite wiadomości.

Xiąźę Portugalski, Beja, z przedsięwzięty podroży do Galicyi, Siedmiogrodza i Węgier, powrócił dnia 19. Lipca do Wiednia.

Już i w Afryce literatura rozszerzać się zaczyna. Na przylądku Dobrey Nadziei wychodzi dwumiesięczne pismo czasowe: "Dziennik południowcy Afryki." Ma to być naylepszy płód oświaty zaatłantyckiey.

Na początku r. b. w Wirginii umarł były Kapitan okrętowy, który od dzieciństwa nic innego nie iadł iak tylko kartofle, to iest: gotowane, pieczone, smażone, marynowane e t c ; napóy iego składał się z wódki i piwa, także robionych z kartofli, pudrował się T a :Q robioną z kartofli, a przez 4 ostatnie lata swego życia iedynem iego zatrudnieniem było pisanie dzieła o kartoflach. Porzuciwszysłuźbę morską, zakupił znaczną część ziemi, którą gorliwie uprawiał, pielęgnuiąc kartofle. Żył lat 70, niezośtawił krewnych i cały swóy majątek zapisał szpitalom, aby chorzy mieli dostarczane iak nayobiiciey kartofle.

(Dodatek.)

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1825.08.03 Nr62 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry