DODATEK do
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1830.09.22 Nr76
Czas czytania: ok. 9 min.Gazety Wielkiego Xiestwa Nra 76.
Poznańskiego,c Z dnia 22. Września 1830.)
F 2 a n c y a.
Z Paryża, dnia 8- Września.
Podług wiadomości z Tulonu dn. 2. Września, popłynął dnia 19o 60ty pułk na gabarrach Hekla i Truite, i 5ciu innych przewozowych okrętach, do Korsyki, i niezwłocznie zastąpiony został przez pułk 40ty, który z tróykolorową chorągwią wciągnął do Tulonu. Bryg S u rp r i s e, który dn. 30, Sierpnia zawinął z Levante, popłynął tam zaraz znowu dn. 31. fegoź. m. Bardzo pilne depesze ininieteryalne, które tam nadeszły prawie spółcześnie z przybyciem brygu Surprise, były mu powodem do spiesznego wypłynienia. Kapitan okrętowy Desmoges, który dowodził fregatą A r e t h u s a , przybywszy do Tulonu, robił nieiakie trudności względem zaciągnienia tróykolorowey bandery. Prefekt morski zawiesił go potem w dowództwie, 3 011 podał dytnissyą, Poszedł za tym przykładem Pan Gay Taradei, dowódzca okrętu Duconedie, a w iego micysce otrzymał dowództwo Pan Bouley. Fregata angielska Madagaskar o 46 działach, pod sprawą Kapitana Sir R. Spencer, zarzuciła d. 1. m, b. kotwice w przystani Tulońskiey - zdarzenie, które wielką mieszkańców napełniło radością, daiąc ii» przezto dowód zupełnego między gabinetami Paryzkim i Londyńskim porozumienia. Fregata potnieniona pozdrowiła nayprzód przystań a potem warownie, każdą 21 wystrzałami z dział, na które niezwłocznie równym sposobem odpowiedziano. Bryg Huzar, pod sprawą Kapitana Thonlon, odebrał rozkaz, ażeby się przygotował do niezwłocznego odpłynienia. Ma on przewieść bardzo pilne depesze do Algieru. Dnia 5go miano w Tulonie obchodzić uroczyście wstąpienie na tron Króla Ludwika Filipa L
List z Algieru dnia 24. Sierpnia donosi, iż d. 19. oficerowie morscy składali Admirałowi Duperre powinszowania z powodu iego nowey dostoyności. Poruszony do łez Admirał, ściekał za ręce winszujących. Osady stoiących w przystani okrętów otrzymały w tym dniu podwóyną porcyą. Korpus z 12,000 Kabyłów wciąż ieszcze był w ruchu w nieiakiey od przednich czat odlt-głości. N auczeni doświadczeniem żołnierze francuzcy byli ostrożnymi, żeby się zanadto od obozu nieoddalać. Sztafeta Algierska z d, 4. m. b. donoei w liście prywatnym, iż Pan Bourmont trzyma w pogotowiu do swego rozrządzenia okręt parowy S finx, aby na nim oditchać, iezeliby Generał Clauzel nic uczynił w tern iakiey odmiany, W tym przypadku wsiadłby Marszałek na okręt A l g i er, który zaraz po przybyciu okrętu A l g e s i r a s, (na którego pokładzie znayduie się Generał Clauztl) popłynie do Tulonu. List Beja Tittery do Gła Bourmont (ieżeli tylko prawdziwy) napisany iest w dosyć odgużaiącyra stylu. Wyraża on się w sposobie ganiącym wszystko, co Marszałek Bourmont poczynił, mianowicie iż zaprowadził poiicyą inkwizycyiną, i umieścił przy niey żydów, naturalnych nieprzyiaciół Arabów, i kończy oświadczeni ?m, iż oczekuie Generała nad brzegami Arachtu na poiedynek, i że, ieżeli się uiestawi, zawita pod mury Algieru z 100,000 ludzi. Od dnia wczorajszego odbywa gwardya narodowa pospołu z woyskiem liniowćin straż W Palais Royal.
Z dnia 9. Września.
Wczora prezydował Król w radzie Mini« strów od 11 do 1 godziny. M O n i t o r donoei: "Generał Baron Fagef, f t, Krol.i Niderlandzkiego, i Hrabia M uhlinigen, Basti N. Kiiela VViiittembergskiego,-złożyli N. 'Królowi »Francuzów *woie nowe listy · wierzele I n e . " Ten2e dziennik zawiera.: "Prefekt poAicyi ..lBZał wczura zdiąi, 2 tnuru odezwę bez nazwiska autora i drnkarzj, wzyweiąoą gwardye narodowe., przełożonych nad warsztatami i Tobotników, do wzięcia się za ręce w celu «rzucenia Izby Deputowanych. Na wniosek Kroi. Pro-kuratora, wydano rozkaey aresztowania domysłowych autorów. Król inianowałPułkownikaLascours, Komsiendanta -w podokręgu Gard i Ardeche, Marszalkiem obozowym" w nagrodę za przywrócenie spokoyności w N imes. Mówią T M II o o odroczeniu Izby Deputowanych, dopóki się nieukończą wybory brakujących Członków Izby. Xiązę Talleyrand wyieldźa -dziś 'do Londynu. M o n i t o r zawiera.: "P a t. ryota obwinia Ministra spraw wewnętrznych, iź zatrzymał vr swoiem ministerstwie urzędników, którzy mieli względy u Panów .Labourdonnaye i Boisbertrand. - @golcem rozporządzeniem oddalono wszystkich urzędników, którzy w rozmaitych ministerstwach od d, 8- Sierpnia 192<;. zostali pomieszczeni, General-PorucznikVerdier wziął dymissyą iako dowódzca gwardyi narodowcy w Ł ugdunie. Organizacya gwardyi narodowcy - pisze G o n i e c F r a n c u z k i spotyka w wielu częściach Francyi na większe przeszkody aniżeli * początku rozumiano. Czytelnicy nasi dowiedzą się z zadziwieniem, iź w gminie tylko 15 mil (Łieuee) od Paryża, maiącey 2.000 dusz (Auneau) dopiero przed kilku dniami zailnąć można było chorągiew narodową. U dał się tam oddział z przedmieścia Su An toine i wtenczas dopiero wynurzyli mieszkańcy zapał, Łtóry dotąd urzędnicy tłumili. D z i e n n i k H a n d l o w y zawiera c o następuie: "W departamencie'Gironde niepłacą więcey podatków od napoiów. Jest to niezawodna prawda, a nawet wieść o przywróceniu tego podatku poczytały dzienniki Buc
ID3
-degalekie «a potwórz. 'Do Oa'lezego tedy rozkazu wolno każdemu rozsełaĆ po Departamencie 6WIe wina i wódki be« opłaty podatku. Archiwa adiifinietracyi ipodstków popalone, a regestra prawie wszędzie poniszczon e; urzędnicy «ostali przymuszeni., wziąśó dy mise y ą." Nkettórey wta'sticiele Tiaiemnych poiazdów i karyolek, powodowani dawną nienawiścią · przeciw poiezdom O m n i b u s i w -nad-ziei otrzymania podwyższoney opłaty, zgromadzili się rizisiay dla przełożenia próśb swoich; .patruie gwardyi narodowcy potrafiły ła. two rozpędzić te kupy i spokoyność publiczne niebyła przezto naruszoną. Z Baionny donoszą pod dniem 3. m» b.3 "W ciąż ieszcze przybywała do (ego miasta wychodźcy hiszpańscy. Główni naczelnicy wygnańców ustanowili przed trzema dniami Juntę. Odezwa Generała Valdes ieet pod prasą; ma ona wyiawić ludowi właściwe zamIary.. Wielu hiszpańskich, piemontskich i portugalskich wycliodzców udało się do granicy Katalonii i NawaTry. Przybył tam 4a*że Mina, który przeieźdżaiąc przez Paryż z nikim nierniał rozmowy. Piezą z Madrytu pod d. 31, z. T., łż Król miał kilka paroxyzmow podagry i ie dnia 4. m. h, chciał powrócić de stolicy. Z dnia 10. Września.
Na wczorayszćm posiedzeniu Izby Parów Czytano doniesienie Xiecia Lorges , IZ nie« wykona przysięgi, - Roztrząsała potem Izba proiekt względem zniesienia prawa o świętokradztwie. Wniosek Koinmiaeyi, aby całe prawo obiąć icdnym artykułem, został 98 przeciw 5 kreskom przyięty; to samo prawo względem powtórnego obierania posuniętych Tia urzędy Deputowanych w 83 przeciw 2 kreskom; prawo względem sprawdzenia list wyborowych z r. 1830. w 91 przeciw 1/\ przemiiaiące prawo wyboru Deputowanych w g6 przeciw s kreskom. Deputowani niemi eli posiedzenia od dni kilku. Wczora mieli PP. Benj. Constant i Boiasi d'Anglas rozwinąć różne proiekta, leczj Minister spr, wewn. nieskończył podobno raportu o stanie Fiancyi, maiącego wprowadzić odroczenie Izb na miesiąc, ile ze nie-! ne będzie, ieżeli prawne przyczy y na prz szkodzie nie będą. T a x a i warunkI w naszey U egistraturze . prze- yrzarrebyć mogą.
Poznań, dnia .20. Lutego ig30.
Królewsko Pruski SAd Ziemiański.
ZAPUZEVV EDYKTALNYW skuuk wniosków ar. Ono Tresków właściciela dóbr wOwmskach i Ur. Mateusza Blochzewskiego właściciela dóbr w w<<i Węgierskim zamieszkałych. , -wzywaią się ninieyszem wszyscy-ci, którzy do dokumentu hypotycznego z d. 15. Maia 1795. wystawionego na sumrcę 2441 Tal. eosgr. dla W-eroni-ki z Miłaczewskich poźniey zamężney Raczyńskiey, w księdze hypoteczney dóbr T w o r k o w a, J?-a zasadzie rozporządzenia Z d, 14. StycznIa 1799. W dziale I I I. pod Nr. 2. wraz z prowizyaml, po 5 od sta zabezpieczoną, iakow aś iciele, ce syonaryueze, lub też iako zastawnIcy I nareszcIe albo iako posiadacze listowni . pretensye - ?we formować maią prawa, aby SI<; w termInIe na dzień 4. Stycznia 1 83-1. o godz. 10. zrana przed Ur., G derian e\erendaryuszem -w Izbie naszey InstrukcYIney wyznaczonym osobiście 'lub pr ez pełn0m.0cników prjymioty prawne maIących stawIlI, inretensye swoie usprawiedliwili, w razie zaś nie stawienia się Z pt -etensyami we m i do rzeczonego dokumentu oddaleni., milczenie im na zawsze nakazareem i z amortyzacyą dokumentu postąpionćm zostanie. Poznań dnia 1. Września 1830.
Króiewsko- Pruski Sąd Ziemiański.
" OBWIESZCZENIA" GrunUpod Nr. '90. w mieście Swarzędzu położony, do pozostałości po Burmistrzu Hentechel należący, w terminie na dzień 11. Października r. b. cg godz. 10. zrana przed W, Kaulfuas Radzcą Sądu Ziemiańskiego na sali naszey. audyencyonalney odbyć się maiącym, na rok Ieden poczynaiąc od 1. Października-r: b, aż ?o. teg.oż samego dnia 1831. publicznIe wydzIerzawIony być ma, do czego chęć dzierżawienia maiących nini-eyszem eapozywamy. fc-znań., dnia 13. Września J830. Król. Pruski S$d Ziemiański.
nT03
Publiczna sprztddi boni z RrulewsK'iey Stadiutif.
Unia 27. Września zrana o gadzinie 9» będą w Królewskiey uieidialni w Pozna?ia d - ziesi - ęć egierśw i -s.z<eść klaczy z Krolewskiey stadłiiny Sierakowskiey., publicznie naywięcey daiącemu za gotowa zapłatę sprzedane Konie te mogą być dwa<dni wprzódy, te iest dnia 25. i H6. Września w stayni G. regimentu ułanów w Poznaniu widziane, oraz można się przekonać o ich todowodate i o rożnych warunkach. Śier-akow d. 6. Września J830.
. Królewska s t a d ni na Wi»eIŁ« Xiestwa Poznańskiego.
Wiadomość o zarodowey owczarni .w Poznańskim.
WGrudniu 18a8- r» zawiązało się wPoznańskim .towarzystwo maiąc na celu naywyższ'" poprawę owiec. Po naradzeniu się -względem głównych nakładu przedmiotów, wybrali uczestnicy tr«ech IŁ pomiędzy siebie . członków, którym redakcya ustaw i ster rzeczy poruczonemi -zostały.; w końcu mianował ogół większością głosów trzech deputowanych do zakl pienia stada zarodow.ego i xi odebraws y apItał przez uczestników złożony, udalI SIę de Xiecja Lichnowskiego, aby z-Jego wyborowych stad stado zarodowe dla towarzystwa-zakupili. Kupno tamże zawartem zostało i'owce szczęśliwie na mieysce przeznaczenia przybyły. -Każdy znawca winien tymże wszelką oddać sprawiedliwość. Odznaczaią -się, delikatną, elastyczną, regularną i nabitą wełną. Wzrostu są miernego, co w ogólności iest włas!l0ścią merynosów z cieką wełną '" -albowIem z większą postawą owcy, większość całego organizmu iest połączona, zkąd też i większa grubość wełny wynika. . Ze zaś towa zystw@ niezamierza produkcyi mIęsa, lecznaycIenszey wełny, przeto owce te zupełnie odpowiadaj iego życzeniu. Winniśmy tu oświadczyć należną wdzn;.
«zność Czcigodnemu Xreciu Lichnowskiemu, który obok uprzeymey gościnności, z iaką naszych deputowanych przyiął, wszelką okazał skłonność dogodzenia ich.życzenion; w wy oize owiec, - Dał on nam lasny dowód p1ZOClW. " D i e Europiiische Scliaajzucht," który na stronIe 68'ney foni ul. śmie iwierdzić: ie wzaiemna nienawiść między Słowianami a Niemcami przyłożyła się do niesumiennego postępowania Niemców w handlu owiec z Polakami, zkąd wynikło, fe Polacy tylko naygorsze owce z Niejniec dostawali» Jakie Pan EIsner ma wyobrażenie patryotyzm u, o którym wiele zwykł mówić, dostatecznie okazał, kiedy chcąc ganić owce Polskie, swych Rodaków oszukaństwem hańbi. - Sa, mu może wiadome podobne przypadki, lecz reguły ogólney dedukować niemoźna z nikczemników, iacy się w każdym narodzie trafić mogą. Przeciwnie znaną nam iest powszechna rzetelność niemiecka i w wiadomych nam przypadkach, doznali takowey zawsze nasi Bodący.
Mamy sobie za obowiązek przytoczyć tu czcigodne nazwiska tych właścicieli owiec, od których nasza okolica w owce się opatrzą, i które zawsze z uszanowaniem powtarzamy, iak n. p. iuź wspomnionego Xiecia Lichnowskiego, Hrabiego Koder, Radzcy Raumera, Hellera, Thaera oycaisyna, Wiedebacha i · innych.
Dyrekcya Towarzystwa zarodowey owczarni w Poznańskiem. Redagował: C. J aro c h o w ski.
Doczytałem się w gazecie środowey z dnia 13. m. b., gdzie W. Fabian Koszutski z Psarekiego pod Śremem, przestrzega publiczność» w nabywaniu odemnie podpisanego rewersu na 500 Tal., twierdząc, iakoby przez niego niezostał takowy wystawiony, a gdyby się takowy rewers w rękach moich znaydował, niezawodnie iest zfałszowany. Co do pierwszego, niespodziewani się, aby na terminie w Prześw, Sądzie tuteyszym przy okazaniu J emu rewersu, zaprzeczył swóy własno-ręczny podpis. Co do drugiego, w zadawaniu mnie zfałszowania rewersu, drogą prawaeatisfakcyi od Wyźey spomnionego żądać będę.
Z Poznania, dnia 20. Września 1830.
J, Pfeiffer.
Z pozostałości zmarłego JW. Taynego Ministra Stanu i Finansów M o t z , będą w środę i czwartek, dnia 6. i 7. Paź d z i e r n i k a , zawsze p r z e d p o ł u d n i e m od9.do 12. godziny, az południa od 2. do 6. godziny, w zamku w K ol nie p od Mi ęd z y c h o d e m n. W. następuiące przedmioty, iako to : w ś r o d ę d n i a 6, P a ź d z i e r n i k a rozmaite meble, między któremi kilka wielk i c h z w i e r c i a d e ł , d y w a n y , s o f y , s t o ł y, k o m o d y, i t. p., daley p o ś c i e l , bielizna stołowa i inna i gardyny; w czwartek dnia 7, Października przedpołudniem, porcelana, szkło, b r o n z e i p l a t y n o w a n e t o war y, daley srebra i różne ryciny; popołudniu, białe i czerwone francuzkie wina w sadkach i butelkach, w i n a reń s k i e , wina na wety i szampan w butelkach, naywięcey ofiaruiącym za niezwłoc z n ą z a p ł a t ą s P o s o b e m a u key i przedawane.
J. Thourin natif de Paris autorise par le gouvernement de Posen, a l'honnjeur de prevenir le Public , qu'il continue son cours de Langue fran<;aise en son domicile, dont le prix e s t a u n e c u p ar m o i s , I l r e <; o i t e n p e n s i o n s d e s etudians qui ant chez lui l'occasion de parler Fian<;ais et Allemand. Sa demeure est rue des chiens NO. 263.
Piękne Turyńskie kobierce otrzymał we wszelkich szerokościach Gustaw de Miiller.
Świeże nadsyłki wszelkich gatunków prawdziwego płótna, bieliznę stołową, ręczniki, chustki do nosa, wąskie i szerokie batysty, indiennes i t. p., odebrał w bardzo pięknym wyborze handel płótna Gustawa de Miiller, W narożniku ulicy Fryderykowskiey Nr. 288
Przy starym rynku Nr. 65 iest staneya z 4ch pokoi i kuchni składająca się, od S. Michała r. b, do naięcia.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1830.09.22 Nr76 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.