KHO:\IKA \IUSTA POZANIA

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr2

Czas czytania: ok. 4 min.

nie to stało \V związku z konccutra\'ję, armji koło tolicy i trategicznego trójkę,ta [(sistwa \Varszawskicgo twierdz :\lodlina, Serocka i Pragi. Powody wyjaśnia pismo ministra spraw wcwnętrznych Łuszczewskiego z dnia 4 maja 1811 r. rozesłane do wsz)-stkieh preff'któw, \V którem pisze, iż 11): "Zmiany w d)'slokacji wojska, skupienie silJ w niektórc punkta dla egzccerunku jazdy, zgromadzenie pułków pieszych dla pośpiechu lOhót fort yfikac)'jn)-cll, ogałacaję,c wielf' miej...,c z konsystencji wojkowej i posługi ł'Zę,dowego żołnierza czyni potrzebnem przetlsit;'wzięcie takim środkom przez którehy niedostatek ten na utrzymywanie w kraju porządków h)-I zastąpiony", 'Vol.Jec t)Th założeil polecał minister, aby nieroz\Viązan jeszcze gwanlję narodową zeIJran wedle poprzednich przel)isó\\" dokompletowm\ wcię,ż stosują\' da \\ nI' nonny, polpcał UŻ)'(' "perswazji i przekonalda o potrzchie tej iu<;tnueji ze względu zachowania samego na\yet w mieścic porządku". \V zarządzeniu tem ujawuily się nicdomagauia ze stron" f.'zę,du. Nic umiał on narzucić ludności. zdecydowanie i jaSlllJ stawiaję,c kwestję, konie\'zności utworzenia organizacji wojskowej ze społp\'zeilstwa. Zwracał się natomiast z perswazją w sprawie właściwie traconej, hoć otrz)"lllał rząd nie tak dawno ohszerue i w)'mowne raporta W) kazująl'c, iż wedłe dawnego systenm oh)-watele nie "'ę, w stauie podołać oho wiązkom wymaganym od gwanlji narodowej. "'prawdzie ohecnie stoowano pewne ulgi. zezwalano więc z uwagi na zajl'ia danego członka wy,"-:czyć się w służhie poza ohrl.'bem miasta przez zastt;'pcę. Dl) \wiczeń miano uż)'wać gv\ard7.istów tyłko w niedziełe i ś,dęta, n.hy ochronić i uszanowa<' "dl"ogi cza" ohywatela. Powołana do życia g,,-ardja rozproszoną b)'la po calym uppartameucic, z natury jednak slużh)' mającej na \'elu zastąpienie wojska musiała sit;' koncclltrowa<' w stolic)- danego okrl.'gu, jak \V danym "Tpadku w Poznaniu. Liczebnie oddział powolallY do !jłużby liczył % całości, a więc w departamencie poznailłdm liCZąCyn:l 11580 gW1ll'llzi..,tów, wzywano ohecnie do służhy ::moo.

11) AnhiwulII I'a!htwow(' w l'oz, n:1.Iliu Ko:=i:'ian C 78, f. ,-11.

Luszczew:,:ki zaznaczał, iż "ta liczba ma hy wyhrana ile h'ć moŻP z ochoczych, w uhiór, lederwerki i inne potrzehy opatrzoJJ) ch.... (podkreślał iż) od momentu użycia oddziału tego, przejdzie (on) pod konlf'nd(' woj",l<ową i od tpjże chwili racje żywno(ej pohierać i slużhr: wojskową lwłnić będzie".

;\owa przeto otwiprala si\, służha przed g\"ardją narodową.

IV. G w a r d jar u c h o m a c z y n n a.

Prefekt departamentu poznailskit'go, l'oniilski otrzyma wł-ZY zarządzenia o powołaniu cz('śd gwm'dji jako oddzialu maję.cego zastąpi woj:-:ko linjowC' w dppal'tanlplIl'il' rozesłał do swych podwładnych okólnik 12) nakazuj:.lcy zehranie " korpusu p\'ardji narodowej. . . dla uż)-('ia go do służhy odleglejszej, kiedy tego potl'zcha \\TmaaĆ b('dzie". Zalemł wyhra do tl"j służb)- ochotników ludzi "dohrej kOllduit) ", takil'h, co nic mają zohowiązail wohec rodziny, prz)-czem podkreslał prefekt, iż każdy może \\')T('CZ) ć się \\- służhie przpz zast('pc('.

Skoro zostały w)"dane l'Ozkazy co do IOl'lnacji oddziału na/C'żalo pomyślel' o człowieku, który stanie na jPgo czcle i dalej poprowadzi W) konanie polecell. Zapytywał wiec illinisterjulH wojn)-J.<) jaką rangę i jaką pellsję otrzyma dowódea. Powąt.piewał howiem "ahy si!J kto bezpłatnie podjął dowództwa. Nic posiadając)' bowiem majątku tej uslugi puhlicznej l)('z pewnego rJla cg)'st('ncji swej elllolumcntu sprawowaćby nie mógł. :\Iajętn)- zaś nie zpe!lI'e zapewne własnych swych interesów na los :r.ostawić, al,,- ohjąć dowództwo ambarasowne uad ludem na pół uzhrojonym, uie W)-ćwiezonym i telll hanlziej do czynienia służhy oci('żałYll1 i t('pnn, że i w prowadzeniu procedf'ru luh posesji wstał uszkodzonym i prawdziwego żołnierza nic nah)'ł prerogaIyw". \V ldlka dni później przedstawial Poniilski jako kaudydr,ta Ila dowód('!J h. płk. Garczplskie'o H). "Mąż ten znam

12) Al'chiWlITll P:u-łstwowe w Poznaniu, Koscian C :17, f. :1-:>.

13) ArchiwulIL Główne Akt Dawnych w \Varszawie, :\rinisterjuIll WO.iuy X.W. l:>a. Poniński rio Za st. l\Iini,;tra Wojny. l'OZIHU-ł 1 V. 1811.

Ił) ArchiwUIIL Główne Akt Dawn-eh w "-Hl'szawip. I\łiniste r jlllll \\"ojny X. \V. 12j:, Ponii}ski do ZIISt. :\rinhitra \Vojny, Poznai} 23iV. 1811.

z swej gorliwośei i prz)'wię,zania ku ojczyzme - pisał - przy swoich talentach i rut) nie w służhie wojskowej najl]ogoduiej zapewne odpowie zaufaniu J\V. Pana, gdyhy t)'łko ten f'topieil chciał prz)-jąć". \Vszystko zostało załatwiolJe wedle życzenia Ponińskiego. albowiem Garczyński już poprzednio zgłosił ;.:ię do służhy 1") i w dniu 7' maja przeznaCZOll)- został na dowódcę gwardji narodowej czynnej departamentu poznallskiego. Oddział ten h)-ł llajsilniejszy, liczył bowiem, aż trz)' hataljony, razem :1000 ludzi, glly inne departamellta w)-stawiały po jednym hataljonie w sile 1000, lub 1200 łudzi, jedynie bydgoski dawał 1500, uatomiast płocki tylko 300, a połączone łuhe]ski i ,.;iedlecki - (jOO 1"). Dowódca czynnej gwardji narodowej poznańskiej Franl'iszek Garcz)'llski był już dość podeszł)' wiekem. Był to ziemiaHill, właśeiriel dóbr Szkaradowo pod Rawiczem 17), wojskowy lIawlJego typu; rotmistrz kawalerji narorlowej \V koilCOWych latach RzpcznJOspolitej, major wojsk pruskich w czasach "Pru,.: Południowych", uczestnik powstania Kościuszkow;.:kiego i dowódca oddziału jazd)' wif'lkopolskiej, wreszcie w 1801i r. ol'p:anizator i przez pewien czas dowódca 2 p. strzelców konnych legji poznailskiej, "w,-;zakże uiezgodny jego charakter nie mógł się IH'Z)'zwyczaić do -.;uhonb'nacji wojskowej. Pełpll przesądów dawnych nie umiał słuchać i sprzykrzył sobie służhę". Ohecllie skoro otrzymał nominację zjecha] w dniu 30 czerwca do Poznania, celem omówienia z prefektem spraw organizacyjll)-cł1 18 ). Zapoznawszy się jednak z wal'llllkami nstosunkon) ,\l'chiwUIII Główne Akt Dawnych w \Val'szawie, :\Iinistel'julll \Vojny X. \Y. 12:8 f. 71. (;arezy)iski do PoniilSkicgo. Szkal'adowo ;2 '-, Hm.

11;) ArchiwUJII (;!ćwnc Akt Dawnych \V \Yal'szawie, .\linbtf>I'j>!l1l \Vojny X. \V. ;2(jU, f. ;R. Skład gwardji namdowcj po dCJJaltamcntach (c-zynnej).

l.) Pamiętniki Fmnciszka z Dłociszew:t Gajc\Y:"kiego, PoznaI'l, b. cI. t. 1. st!'. 1;8. 18) Archi\\"um (;łówne .\ki Da\\nych w \Val'szawil', :\Iinisterjum Wojny X. W. !J5:!, f. ot. (;arczytlski do Fiszem. Szkaradowo 2/VIII. lRl1.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr2 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry