GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.04.29 Nr97

Czas czytania: ok. 9 min.

Wielkiego

Xiestwa

POZNAŃSKIEGO

Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dektra i Spólki,

Redaktor: A. RaabsM.

J\f 97% - W Piątek dnia 29. Kwietnia 1831.

Wiadolllości krajowe.

Z B e r l i n a, dnia 25. Kwietnia.

JW. JXiadz D u n i n, Arcy-Biskup Poznańsko · Gnieźnieński, przybył tu z Poznania.

Wiadolllości zagraniczne.

Królestwo Polskie, Z Warszawy, dnia 36. Kwietnia.

Oto jest (pisie M erkury) urzędowy raport Naczeln. Wodza, o walkach, o których w tych dniach różne po stolicy biegały wieści. Nowy to dowód zamiłowania prawdy Generała Skrzyneckiego. W długiej i zaciętej wojnie, niemoźna się samych tylko zwycięstw spodziewać, niemoźna chcieć, aby wszystkie bez wyjątku, nawet drobne utarczki, na korzyść naszą wypadały; lecz nawet w wielkich przeciwnościach naród nie straci ducha, kiedy widzi, że go niełudzą, niesztukują prawdy fałszem, lecz rzetelnie mu położenie jego wystawiają. Do Rządu Norodow&go. Gdy zwycięstwa nasze przymusiły nieprzyjaciela do odstąpię* Ilia Wisły, korpuaa, które dotąd broniły przeprawy lej rzeki, przeszły na drugą, stronę. Generał Sierawski, na czele kilku szwadrow, & batalionów nowo uformowanych, po wlęks ej czyści w kosy i piki uzbrojonych, i <; «łzlłł, ą których dwa (rsyfuntowe, przeprawił *U( pod Kazimierzem i Solcem. - Gen«* tał ten, przeznaczony jedynie do prowadzenia małej wojny, nie przejął się swojemi inetrukcyarni. Posunął się ku Lublinowi, w który to punkcie ważnym dla nieprzyjaciela, znajdowały się przeważne siły; i lubo dobrze uwiadomiony o takowym stanie rzeczy, postanowił zwodzić walne bitwy, żołnierzem wcale do lego nieuspoeobionym. - Dnia 16. Kwietnia Pułkownik Łagowski, formujący przednią straż Generała Sierawskiego, sp< tkał przemag:jącą siłę z artylerya pod Hełiyrarai; Generał Sierawski pospieszył mu na pomoc . , . ' l Z CZęSClą korpusu doszedł wieczorem do Bełżyc. - Tam przekonawszy się, że »iły nieprzyjacielskie są nad-T pruemagająee, cofnął się do wsi Wronowa, gdzje jednak dnia następującego postanowił prEy,IJ;C l>itw , która za zbliżeniem się ni e 1 e 1 $1 y H * O, wiodła się kilka godziu, bez TneLKHc* &III3III, jak straty 200 do 300 łudzi z**tiidej strony. - W spotkaniu tein artylerya nasza, mająca do czynienia z artylerya nader przemagającą, tak liczbą dział, jako i ich wagomiarem, odznaczyła się jak zwykle. - Piechota nasza ma. ' Jąca bardzo małą liczbę broni palnej, uczyniła więcej, aniżeli należało się po niej spo dowodzcylego pułku, nie zrobiła swojej poJbności! -Generałowi Sierawsk.emu trzeba oddać sprawiedliwość, że czynił co mógł, ażeby utrzymać porządek. - Odwrót został uskuteczniony do Kazimierza bez żadnego n i e ł a d u , tak ż e nawet j e d n o dz ia ł o z d e m o n - towane, zostało uprowadzona jako.eź .jociu niewolników. - W Kazimierzu Generał S.erawski przepędził resetę nocy i poł dniaw bez«TnnoścLlubo miał statki do przewozu przez Wisłę i drogę otwartą ku Wieprzowi, -r Doniero nasajui« w południe, gdy U kolumny nieprzyjacielskie wsparte liczną artyleryą, zj awiły sie przed Kazimierzem, przeprawiono jazdę, 4 działa i większą część ludzi od piechoty uzbrojonych w kosy . piki. - Reszta niecnoty z % działami rozstawiona po wzgór ach i nad parowami broniła przystępu do CIasta. - Gdy już nieprzyjaciel silny atttak roswinął, Podpułkownik Ju!. usz Małachowski chwyta za ko»« « prowadzi pluton kosynierów na nieprzyjaciela. Natarcie'to idzie zrazu pomyślnie, ale wkrótce waleczny Małacho'Yski, kilku przeszyty kulami, pada bez życia.

Smierć ta nieodżałowana dla wojska i kraju, sprawia nieporządek w naszych szeregach; nieprzyjaciel wdziera się do miasta, zaczem Generał Sierawski z resztą korpusu swojego i Boetaiaceny mu dwoma działami, u d« Bię do Puław, a. stamtąd do wsi Borowyj "'p"Y ujściu Wieprza, - - gdzie nieścigany przez nieprzyjaciela, przez Wisłę się przepraw.ł.TiaDorta szczegółowe o stracie naszej, mesą g zC nadesłane. Przypuścić można podług fdania mego Adjutants, którego na miejsce Posyłałem, że wynosi przeszło ,2000 ludzi l których większa część przez nieprzyjacielskie kolumny odcięta, jak się zdaje, korzystając z wiejskiego ubioru, po wsiach się roeeszła; po tych wypadkach, korpus Generała Sierawskiego, zajął swoje stanowiska na lewym brzegu Wiely. Co do daujan głównej armii, po bitwie pod łganiem, można było zająć Siedlce; wstrzymały mnie od tego przepełnione w tern mieście lazarety i patiuia.ce w nich zaraźliwe choroby. Lecz próżna ostrożność! Już złe było zaszczepione przez zetkniecie się nasze z nieprzyjacielem w dniu io Kwietnia. Mamy kilkaset chorych na cholerę morbus. Przedsięwzięte sprężystości srodfei zaradzcze, zapobiegają większemu szerzeniu się tej choroby, i niedozwalają jej przybierać znamion zbyt zgubnych. Tak to srogi nieprzyjaciel, który od wieków złosc swoją na kraj nasz wywiera, przynosi nam tę ostatnią nędzę, której nam brakowało, zaraźliwe choroby. - Przez ten czas odbywają, sięmniejsze wyprawy; w ogóle z większą dla nas korzyścią. -. W nocy z dnia 20. na su Kwietnia, szwadron z igo pułku ułanów i szwadron z pułku 3go strzelców konnych, pod dowództwem Majora Sulejewskiego, wykonały świetnie 'pod Sokołowem napaść, ułożoną przezornie przez Gen. U mińskiego, a której skutkiem było ubicie nieprzyjacielowi 40 lu* dzi i ą'oficerów, - afira-tabrarńe I oficera wyższego, 5 oficerów niższych, 173 podoficerów i żołnierzy i'101 koni; wszystko z pułku 8go strzelców konnych. Gała ta wyprawa kosztowała rrae i zabitego i 3 rannych. - Generał Umiński ułożył podobną wyprawę, i z równą rostropnością, na dzień następujący, która w nocy z d. so. na 21. Kwietnia, przez Majora Kacperowskiego, szczęśliwie wykonaną została pod MąkobodamL Nieprzyjacielski pułk Tatarsko-ułański, stracił w tej potyczce I oft« cera i 33 żołnierzy zabitych, wzięto 1 oficera, 67 podoficerów i żołnierzy, oraz 42 konie.

Z'naszej strony stracono ssch podoficerowi 2ch żołnierzy. - Nie tak pomyślnem było dla nas zdarzenie, zaszłe na d. 21. pad wsią Kołaczyn. Trzymał tam 5ty pułk ułanów imienia Zamojskich przednie straże, na które koło południa uderzyło kozactwo. Nasi wnet ich spędzili, ale uniesieni zapałem, nadto daleko w pogoń się zapuścili; wpadli na 6 szwadronów huzarów nieprzyjacielskich, ma« jących 2 działa i piechotę. Reszta pułku 5go pospieszyła na pomoc współtowarzyszom,lecz i tak zbyt jeszcze była przemagająca siła nieprzyjaciela. Pułk 5ty mężnie walczył, Pułkownika Ga Wrońskiego dowódzcę swego, rannego, podwakroć żołnierze odbijali, gdy go w niewolą ująć chciano. Pułk 5ty strącił 2cu oficerów i 50 ludzi w zabitych i wziętych.Podpułkownik Zaliwski pod Wsią Udrzyn na dniu Ig., między Bugiem i Narwią, napadł na oddział gwardyi, rozproszył go zupełnie, zabiwszy Rotmistrza i 15 żołnierzy z kozaków lejbgw-ardyi; przyczem zabrano wielo koni i mnóstwo kosztownych sprzętów. - W Jakubowie, dn. 22. Kwietnia 183L Wód» Naczelny (podp.) Skrzynecki.

Raport urzędowy Naczelnego Wodza (pisze Dzień. Pow. Kr.) podaje stratę naszą pod Kazi* mierzem "przeszło aooo ludzi. '* - Było to pewno podług doniesień w pierwszej chwili podanych. Wiemy teraz z dobrego źródła, że ta strata daleko jest mniejszą. Rozproszeni przemagająca siłą młodzi popisowi, chronili się w lasach; teraz róźnemi sposobami starają się ujść baczności nieprzyjaciela, przeprawiają sią przez Wisłę, i etawają nanowo w szeregi pała niebrakuje jak około 1300 ludzi. Listy z obwodu Hrubieszowskiego donoszą, że podług wiadomości, jakie od obywatela Wołyńskiego miano otrzymać 1 korpus Riidigera został koło Łucka zniesiony. W pierwsze m spotkaniu się, pobił co Generał Dwernicki i zabrał mu 4 działa; następnie z jednej strony ul d e r z y ł tenże Generał, a z drugiej powstańcy W ołyńscy pod sprawą P. Czackiego i zniszczono do reszty ten korpus; sarn Generał- Porucznik Riidiger dosta) się w niewolą; Generał Bałbekow zginął, wzięto jeszcze 8 dział, a cały prawie pułk jeden kozaków zatonął w Styrze.Tak więc ze wszystkich stron potwierdza się t wiadomość, o zwycięztwie Generała Dwernickiego. Ze jeszcze od niego samego niema wiadomości, winno ternu utrudzenie kommunikacyi na prawym brzegu, Wisły przez pobicie Generała Sierawskiego, i przez poruszenie ku Bugowi oddziału Dawidowa. Wczoraj przybył do Warszawy oficer gwardyi Czerkiesów, wspaniale ubrany, z koniem i całym rynsztunkiem. Należał on do oddziału W, Xcia Michała. Goral ten z wolnych pokoleń Kaukazidch, niechciał walczyć przeciw wolności naszej. Przybyło tu zawczoraj 3 Turków, którzy wzięci w niewolą przez Rossyan w Anapie, emuszeni byli przez nich do służby wojskowej. Od wieków chlubią się kozacy że nigdy się niewydarzyło, aby w której bąć wojnie nieprzyjaciołom udało się razem zająć sorok to jest 40 kozaków; jednak d. 23. m. b. oddział jazdy naszej z dywizyi Generała Łubieńskiego otoczył i ujął więcej niż 100 kozaków. Referendarz Tykieł wrócił do Warszawy B Berlina.

Zinserling, Professor Uniw. Warszawskiego, Otrzymał dymissyą.

Włochy.

W liście z Bononii (w Powszechnej G a z e c i e) Z dn. 9. Kwietnia wyrażono między innerni: "Bonończykowie powiadają teraz, że byli oszukani i zdradieni; spoglądają na siebie zdurnieni i przecierają sobie oczy. Zdradzeni jesteśmy, wołają biedne gawrony, a nasi zdrajcy byli naszymi naczelnikami! Mogliby oni pewnie prędzej powiedzieć: nasze głowy; bo prawie wszystkie głowy cierpiały zawrót. - Wszystko smuną ma postać. Uniwersytet, akademia sztuk nadobnych, zamknięte; prawie wszyscy cudzoziemcy musieli wyjechać; wznowią się znowu nocne napady 1 morderstwa; codziennie przybywają gromady rozzbrojonych powstańców w najnędzniejszym stanie. Obawiają się, żeby stąd niepowstały zgraje rabusiów, powątpiewać bowiem

jeszcze należy o amnesty«, która byłaby równie pożądaną jak ludzką. W Romanii daj% się teraz w znaki najzacięteze namiętności, mianowicie w Faenza. Codziennie wydarzają się morderstwa. Główna kwatera będzie do naszego miasta przeniesioną. Karności wojska nierooźna 'dość chwalić. Generał Hrabouski zasługuje na zupełne zaufanie 0bywattli. Także Arcybiskup stara się jednać, zaspokajać, potieszać. Wszystko to wspiera jeszcze nadzieja, iż tu Papież przybędzie i Barn ogłosi prze baczenie. " A ngli a.

Z Londynu', dnia 17. Kwietnia.

Onegdaj wieczór była rada gabinetowa w wydziale spraw zagranicznychj .jktórą poprzedziła tamże bardzo długa konfereneya Xią£ęcia Liewen z Lordem Palmerston. Lord Granville doniósł z Paryża, iż gabinet Francuzki otrzymał bardzo zaspokajającą odpowiedź od Austryi na notę swoją we względzie wkroczenia wojsk Austryackich do krajów Włoskich; Xiąźę Metternich oświadczył, że, po osiągnieniu celu przez przytłumienie buntu, rozkazano wojskom ustąpićzjpaństw Papiezkich, Słychać, iż Lord Ponsonby opuści wkrótce Bruxelle.

Kardynał Weld (Irlandczyk)podniósł 100000 Funtów Ster. z swoich Angielskich dochodów i zasilił niemi Papieża w przedsięwzięciach jego przeciw buntownikom.

.il.il.il.il.il.il.il.ilR.il.il.i.il.il.il.il

ROZlllaite wiadolllości.

Gazeta Berlińska Vo s s» zawiera: "Wyciąg z listu dn. 13. Kwietnia z okolicy Niborka w wschodnich Prusach. Wieść niesie, iż w okolicy tutejszej mają być założone magazyny, w jakim celu, niewiadomo. Zboże, z tej przyczyny, znacznie podrożało. Pszenica 4 Tal., żyto 3 Tal., owies I Tal. 10 sgr., kufa (ohm) wódki z 120 kwart, 30 Tal. - Od niejakiego czasu umiera w okolicy nadzwyczajnie wiele ludzi; obawiają się, żeby to niebyła jaka wprowadzona choroba." U czony badacz starożytności Filip Aureliusz Visconti, po długiej bolesnej chorobie, umarł w Rzymie dnia 30. Marca, w sędziwym wieku. Wyrachował ktoś w Paryżu, iż Paganiniem u, w średnicę biorąc, każda ćwierć noty przynosi 3 Franki. WYWOŁANIE PUBLICZNE.

NiJwniosek piekarza Karola Bogumiłego i Zuzanny Doroty, małżonków Kretschmer w Rawiczu, jako właścicieli nieruchomości tamże Wszyscy, kiorzy do następujących instrumentów: 1) na 550 Tal., które małżonkowie Gottfrieda Burghardt w Rawiczu, wedle instrumentu hypotecznego z dnia 3- Czerwca ig06. r. i attestu rekognicyinego z dn. 7. t. m. i roku, względem nastąpionego podania do intabulacyi na nieruchomości w Rawiczu pod N o. 48. i N o. Jgjig. położone, z tamtejszego miejskiego depozytu pupilarnego, przez który instrument ten massie pupilarnej Samuela Heinze przekazanym został, pożyczyli, oraz S) na 450 Tal., które piekarz Karol Andrzy Wende w Rawiczu, stosownie do obligacyi hypotecznej z d. 28. Sierpnia 1806. r. i attestu rekognicyinego z dnia 16. Grudn. 1806. r. względem nastąpionego podania do intabulacyi na nieruchomość w Rawiczu pod N o, 47. położoną, od mularza J ózefa Amsell w Sierakowie pożyczanym sposobem odebrał; jako właściciele, cessyonariusze, posiedziciele zostawni lub innym sposobem pretensye mieć mniemają, aby takowe pretensye w przeciągu trzech miesięcy a najdalej w terminie na dzień 7. Czerwca 1 83 ł_ przed Delegowanym Wnym Voldt Sędzią Ziemiańskim zrana o godzinie gtej w naszem p omieszkaniu sadowem wyznaczonym, osobiście lub przez dostatecznie zainformowanych i wylegitymowanych Mandatary uszów (na których irn się w razie, gdyby tu obecnemi być niemieli, z pomiędzy tutejszych Kommissarzy Sprawiedliwości UIJ r. Salbach, Douglas i Lauber proponują) do protokułu podali i udowodnili. Przy nienast jpionem podaniu albowiem nietylko z swemi mniemane mi pretensyami do zagubionych dokumentów prekludowani będą, ale im też w tej mierze wieczne milczenie nakazanem zostanie, następnie zaś wyżej rzeczone instrumenta za amortyzowane i już nieważne będą uznane, Wschowa, dnia 17. Stycznia 183L Król. Pruski Sąd Ziemiański.

W powiecie Kościańskim położone i do massy konkursowej po niegdy Stanisławie Krzyżanowskim należące dobra Borowo, na jeden rok, począwszy od S. Jana r. b. aż do S.Jana 1832. r., publicznie wydzierżawione być mają.

W celu tym wyznaczyliśmy termin na dzień 1. Czerwca r. b. rrarra o godzinie JOiej, i zapozywamy ochotę do podjęcia dzierżawy mających, ażeby się W tym terminie w tutejszem pomieszkaniu sadowem przed Delegowanym Wnym Sachse, Sędzią Ziemiańskim, osobiście lub przez prawomocnie upoważnionych pełnomocników stawili i spodziewali się, iż najwięcej podają, cemu dzierżawa przysądzoną zostanie. Warunki dzierżawy każdego czasu w RegiStrarurze naszej przejrzane być mogą.

Wschowa, dnia ił. Kwietnia X831.

Królewsko - Pruski Sąd Ziemiański.

, W YDZIERZ A W 1 NIE.

Dobra Zakrzewo w powiecie Pieszewekiin położone, składające się ze wsi i folwarku Zakrzewa, z folwarku Felicyanowa i ze wsi Prusy, od Sgo Jana r. b. na trzy lata wydzierżawione być mają. Wyznaczywszy tym końcem termin na dzień 4. Czerwca r. b. przed Deputowanym Sędzią Wnym Hennig, zapozywamy chęć dzierżawienia mających, aby się w takowym Stawili. Warunki dzierżawne w Registraturze naszej przejrzane być mogą. Krotoszyn, dnia 28- Marca 183T.

Królewsko Pruski Sąd Ziemiański.

O B W I E S Z C Z E N I E "' Celem przedania publicznie koni, krów, owiec i świń jako i różnych sprzętów domowych, i pościeli, wyznaczyłem termin na d z i e ń 1 I. M aj a r. b. popołudniu o godzinie 2giej w Gorczynie. Poznań, dnia 25. Kwietnia 183L Referendaryusz Sądu Ziemiańskiego.

Zoelfel.

Doniesienie o nasionach koniczYny.

Czerwone nasienie koniczyny najlepszego gatunku, jako też białe, zdrowe, mesuszon.e nasienie koniczyny już otrzymał i przedaje, podług cen tegorocznych, tanio. Fryderyk Bielefeld.

fU

Wyciąg z iierlińskie'" o kurs u p ap i erów i pieniędzy.

Dnia 26. Kwietnia i S3 i.

Papiera- Gotowimi

Obligi długu państwa · .

Obligi bankowe aź do włącznie lit. H. .... Zachodnio-Pmskie listy zasta wne . . . . . Listy zastawne W. Xi stwa Poznańskiego... .

Wschodmo- Pruskie · . , Szlaskie ·po .. 861po 86£

90Ł 95J

Poznań, dnia 28. Kwietnia i83i.

Papierami, Gotowizna. Ud <ta.

Kurs obligów m, Poznania 90 * 4

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.04.29 Nr97 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry