u
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.06.04 Nr126
Czas czytania: ok. 9 min.]I
WielkiegorAlestwa
POZNANSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki.
Redaktor: A. Raabsbi.
/K J26. - W Sobotę dnia 4. Czerwca 1831.
TyczY się cholery azYatyckićj tv Królestwie Polskićm.
Powołując się na obwieszczenie moje z dnia 19, z. m. udzielam Publiczności odebrana na urzędowej drodze wiadomości o biegu cholery azyatyckiej w Warszawie i w Królestwie Polskiem. Podług ogłoszonego przez Komitet zdrowia wykazu, liczba chorych cholerycznych we wszystkich 8 cyrkułach miasta Warszawy, tudzież w tamecznych wojskowych r cywilnycli szpitalach wynosiła w dniu go. z. m. w ogolę 148- Od dnia 21. do 25. Maja przybyło 37. Z tych umarło 17., wyleczono 58 , przeniesiono z szpitalow 5., tak ii dnia 25. z. m. chorowało ogolem 105. na cholerę. Widać stąd, iż choroba ta w Warszawie znacznie w ostamim czasie zwolniała i pomór o wiele się zmniejszył. Co do innych miast i wsiów Królestwa nie dostaje całkiem dokładnych w tym względzie wiadomości; tyle pewna, iż w wielu małych miastach i wsiach województw Lubelskiego, Podlaskiego, Augustąwskiego, Płockiego i Mazowieckiego, mianowicie w miastach Pułtusku, Nasieisku, Serocku, Makowie, Łowiczu, Sochaczewie, Rawie, Grójcu, Warce i Płońsku, panowała cholera i po części jeszcze panuje, lecz że i tam zmniejszyła się liczba równie chorych jak ofiar. Poznań, dnia I. Czerwca 1 g31Naczelny Prezes Wielkiego Xigstwa Poznańskiego, F lot t w e l l.
Wiadolllości zagraniczne.
W ł o c h y.
Z Lu K K i, dnia 6 Maja.
W nocy z 4, na r,ty m. 1>. powtórzyło się u lias zjawisko, którtśmy mieli roku zeszłego w nocy z 16 na 171 y Maja i 2 8- !la gty Czerwca; to jest spadła gliniasto i wapiennoz czerwtiua-żółtawa ziemia, lekkim deszczem
rozpuszczona. Od dni kilku mieliśmy zachmurzony i parny powietrzokrąg, a wiatry sirocco i południowo- zachodnie na przemian panują. Ciekawi jesteśmy dowiedzieć się, czyli zjawisko to, podobnie jak roku zeszłego, miało znowu miejsce prawie na calem południowem wybrzeżu włoskiem. Z M e d y o l a n u, dnia 20. Maja, Gazeta tutejsza zawiera obwieszczenie Gubernatora Hartig z d. 18. ra, b" podług które VVenecyanskiem nabór 1 ''',400 ludzi, dla uzupełnienia korpusów włoskich, i zrównania etatu pokoju pułków włoskich, z takimi e etatem pułków niemieckich. N abór rozpocznie się dnia 25. Lipca. Z T u r y n u, dni a 17. M aj a.
Xiążę J abłonowski, Szambelan N. Cesarza Austriackiego, przybył tu dnia 12. m. bież.
m. Wiertnią, i miał nazajutrz posłuchanie u N. Kroi?, na którem z powodu śmierci Króla Karola Felixa smutek, a 2 powodu wstąpienia na tron teraźniejszego Króla radość swojego Monarchy wynurzył. - Dnia 10. Poseł francuiki, Baron Baranie, miał posłuchanie, na Itorero podał swoje nowe listy wierzytelne; 10 sanio nastąpiło dnia 14 z strony Posła austriackiego, Hrab, Bombfclles. - Król Karol Albert wydał pod duo to. rn". b, rozporządzenie, przez które uwolnił wszystkich wazałJow, szlachtę, miasta i gminy od wykonania nowej przysięgi, przekonanym będąc i tak o ich wierności. Podług lisiów z Parmy dnia 6 m. b., Xięiniczka Antonia Bourbon, miała zamiar opuścić dnia 9. m. b. klasztor U rszulintk w Parmie, i tułać się do R ?ym u do tamecznego klasztoru U rszulintk ściślejszej obserwancyi, (Przybyła istotnie dnia 17. do Rzymu, odwiedziła kościół Watykański i udała się do pomienionego kjasztoru.) Z Bolonii, dnia 19. Maja.
Podług betu, który Powszechna Gazeta z tego miasta i pod tą datą odebrała, załoga Ankony zabiera się w pochód, a miejsce jej zajmie wojsko papiezkie. - Posłanego do Rzymu z prośbami o ułaskawienie, Abbate Mezzofanti, który czterdziestu językami mówi, miał Ojciec S. bardzo łaskawie przyjąć, i chce ge nawet przedstawić Propagandzie, aby go słyszeć mówiącego. Generał Zucchi masie podobno znajdować w Gorycyi,
Szwajcar y a.
Wychodzący w Szafhuzie Kor r e s p o n - d e n t S z w aj c a r s ki, udziela teraz dokładną wiadomość o (wspomnianych już w gazecie naszej) buntowniczych poruszeniach kilku gmin Klettgau przeciw tenju miastu. Podług tejże, gminy te niebyły kontente z zaprojektowanej dla Kantonu Konstytucyi i chciały J4 gwałtem znieść. Buntownicy wpadli już byli do jednej bramy, gdy przestraszeni oporem obywateli, w skutku którego mieli jednego «bitego i jednego ranionego, cofnęli się.
Wysłane następnie przez obywateli patrule, przyprowadziły kilka kup jeńców, z których jednakże uznanych niewinnymi puszczouojuż do domów. Wszyscy obywatele uzbroili się jako gwardya miejska i znajdowali się jeszcze dnia 18. Maja pod bronią. Tymczasem władza zwierzchnicza posłała Burmistrza stanu Ziirch i Landammana stanu Zug jako Kommissarzów konfederacyjnych do Sjafhuzy, gdzie oni tegoż dnia wydali mocną odezwę do mieszkańców Kantonu. F 2 a n c y a.
Z P a ryż a Od dnia 16. Maja wyłożony jest we wszystkich dzielnicach spis Kawalerów lipcowych, którzy winni przysięgę wykonać. Do odbierania tejże jest codziennie w fcażdem miejscu od godziny 10. do 4. urzędnik municypalny obecnym. Karol X. i rodzina jego udadzą się do W ęgier, gdzie Xiężna Augouleme posidda znaczne dobra, które jej przynoszą rocznego dochodu 6co,000 Franków, a które otrzymała w spadku po swej ciotce. Hiszpania.
Z Madrytu, dnia 12. Maja.
- Ostre rządu naszego środki przeciw stronnictwu konstytucyjnemu, zdają się być zawieszonemi; jedni przypisują to wspólnej nocie Anglii i Francyi do naszego gabinetu, inni przykremu położeniu Don Miguela. - Z zadziwieniem czytano tu w gazecie Łisbońskiej, ii Don Miguel poddał się żądaniom angielskim; domyślają się, że żądania francuzkie ten sam będą miały skutek. Portuga lia.
Z L i z b o n y, dnia 7. M aj a, Flota angielska stoi jeszcze spokojnie w naszym porcie; zdaje się, iż wszystko załatwione. Przynajmniej niema już mowy o notach dyplomatycznych, N iemoźna jednak wierzyć, żeby Anglicy zaprzestać mieli na · dekretach, które tylko powierzchownie wspominają o wszelkich pretensyach. -- Don Miguel, którego wyjazd do Gamora odkładany był dotąd dla zlej pory czasu i nieporozumień angielskich, wyjechał tam wczoraj. Musiał się przez Tag przeprawić, i znacznie wyboczył, aby niepłynąć koło floty angielskiej, o której wiedział, iżby przed nim niesalutowała. Wyglądają z upragnieniem, lecz dotąd tiapróino, przybycia floty francuzkiej. Dopiero za jej przybyciem rozwiąże się rzecz cala względem żądań Francyi i Anglii. W Porto były niejakie zaburzenia, poniewsi na wiadomość o przybyciu floty angielskiej na Tag, tameczni ochotnicy rnjali3toscy poważyli się krzywdzić niektórych obywateli. Przezto jeszcze się pogorszyło przykre położenie Dou Miguela. Z Londynu, dnia 23. Maja.
Wczoraj była rocznica urodzin Xięźniczki Wiktoryi, która w tym dniu skończyła 12. lat.
Otrzymała ona odwiedziny i powinszowania Króla, Xiecia Kumberlandzkiego i wszystkich członków Król. rodziny, wyjąwszy Xiecia Sussex i Xieznej Cumberland, którym słabość zdrowia przeszkodziła. NN. Królestwo dali tego dnia bal dla dzieci w pałacu St. James. Przybył tu wczoraj Xiąźę Mikołaj Esterhazy, ojciec Posła austryackiego. W N orthampton, tudzież w hrabstwach irlandzkich Lou th i Clare, ukończyły się wybory; w pierwszem hrabstwie zostali obrani Lordowie Ąlthorp i Milton, w drugiem Panowie Al. Dawson i Sheil, a w ostatniem Major M'Namara i Pan Maurycy O'Connell.
Przybyły statek pocztowy przywiózł następujące wiadomości z Rio Janeiro do d. 17, Marca : "Stolica ta była widownia, niejakich zaburzeń, których powód przypisują jakiemuś politycznemu celowi federalistów; niebyły one tak dalece niebezpieczne i niesprawiają żadnej obawy pod względem przyszłości. Uto szczegóły: Za powrotem Cesarza z podróży dnia 9. Marca, najznaczniejsi kupcy, powiększę] części Portugalczykowie, poczynili przygotowania do oświeceń i t. d., i zachęcali innych mieszkańców do naśladowania. Źle to przyjęto, i niektórzy JBrazyJianie znajniższej klassy, mianowicie Mulaci, zaczęli niszczyć przysposobienia, kupcy oparli się temu, przyszło do utarczek, w których jedna lub dwie osoby podobno życie utraciły. Wojsko niemieszało się w to, wyjąwszy miejsca pobliźsze straży. W czasie ucierania się słyszano rewolucyjne groźby i wykrzykiwania. Sceny te trwały trzy dni, gdy Cesarz pierwszy raz po swoim powrocie wjazd swój publiczny odprawił, Było to dnia 13, Marca. Niezliczone tłumy ludu przyjmowały go z największym szacunkiem. Niewydarzył się najmniejszy nieład; oświecenie na wieczór niedoznało najmniejszej przeszkody; spokojność W mieście niebyła i niejest dotąd naruszoną.
W skutku rozpoczętego z tej przyczyny śledztwa, aresztowano kilku oficerów. Przez to rzecz ta nabrała większej wagi, gdyż stąd wnioekują, iż osoby wyższego znaczenia musiały być sprawcami zaburzeń. Także rozmaite gazety brazylijskie wynurzają się przeciw Cesarzowi i czynią, co mogą, aby podburzać niższeklassy. Tymczasem stronnictwo Cesarskie uwaźają za daleko silniej sze, i mają nadziej ę, iż się wszystko spokojnie zakończy.!I N adeszłe do Anglii doniesienia z Mexyku dochodzą do dnia 3., a z Veracruz do dnia 10. Kwietnia. Powstanie na południu niebyło je
szcze zupełnie przytłumione, tymczasem doniósł był Generał Bravo, iż garnizon w Acapulco oświadczył się za rządna feJeracyjnym. Bravo miał tam właśnie pójść, i widocznie zmniejszały się źródła posiłkowe powstańców. Przez podwojenie zwyczajnych cen koncertowych sprawił Paganini, iż tylko zamówiono 8-10 loż, i dla tego koncert, niby to z powodu słabości artysty, został odłożonym. Twierdzą, iż istotnie zasłabł, ale tylko ze zmartwienia. Publiczności zdają się takie ceny niebyć stósownemi do okoliczności czasu. Dziennik Ti m es z dnia 21. powiada: Publiczność angielska radaby słyszała Pana Paganiniego i umiałaby talent jego, wielki niewątpliwie, ocenić; lecz to niepowinno go było upoważniać do wiary, iź się podda przesadzonym żądaniom, z jego własnej lub z jego doradzców winy pochodzącym, Nieobjaśniono zapewne Pana Paganiniego, że zwyczajne ceny naszej opery włoskiej lak już są wysokie, iź w ogólności publiczność od zwiedzania jej odstraszają.
WAjVWWWMjWW
ROZlllaite wiadolllOŚci.
W Rzymip opowiadają sobie następujący piękny rys miłości macierzyńskiej. P ani Letycya Bonaparte, matka Napoleona, złuźona była ciężką chorobą, niedając już prawie znaku życia, W lem przystępuje do jej łóżka syn jej Hieronim i czyta artykuł z dziennika Paryskiego, w którym doniesiono, iź rząd rozkazał, przywrócić posąg N apoleona na kolumnie placu Vend6me. Na te słowa konająca zdawała się nowe przybierać życie. Podniosła się, i odtąd przychodzi do siebie. Paganini zebrał za swe koncerta w Paryżu aoo,ooo Franków, chciał poprzestać na tem i oddalić się - lecz przymuszono go dać jeszcze jtden, i ten przyniósł mu 26,000 Fr. Paganini wszedł był raz do sklepu galanteryi i żądał rękawiczek. Kupcowa podała rou; rękawiczki a la Giraffe. "No, no signora, (Tuna a/tera bestia ll (Nie, nie, moja pani, z jaką inną bestyją), odpowiedział, a inoduiarka pokazała mu inne, a la Paganini.
WYDZIERŻAWIENIE .
N astępujące dobra mają być od St. Jana r, b, na trzy po sobie następujące lata aż do tegoż czasu 1834' najwięcej dającemu w dzierzawg wypuszczone. .1) Dobra Koźmin, składające się z kluczy: a) Koźmin ptu Krotoszyńskiego !Ildnia go £> )Obry \ Czerwca c) Orli t J r. b. 2) Dobra Radlin, składające eię z kluczy: J) Czylcza, r d J wca r. b.
3) DobraŁaskawyptuPleszewskiegol dnia 9.
4) sKolnice r s JCzerwca, 5) r Konary r Krobskiegod. 10. r 6*) r Pawłowice ptu Wschowsk.i dnia II.
7) r Kąkolewo i r jCzerwca.
g) r Szamotuły r Szamotulsk.l dnia 13. g) sKobylepole r Poznańsko JCzerwca, 10) r Srnolice ptu Krobskiego -. dnia 14.
11) iDembicz r Sredzkiego JCzerwca.
12) r Grabianowo ptu Szremsk. .» dnia 15.« 13) s Chełmno ptu Szamottisk. j Czerwca, 14) s Lewicowo ptu Odolanowsk 1 dnia i6.
15) rOlszyna ptuOstrzeszowsk,JCzerwca.
zawsze o godzinie 4tej popołudniu, w domu Ziemstwa Kredytowego, na które zdolni i ochotę dzierżawienia mającYf<z tern nadmienięniem wzywają się: iż tylko ci do licytacyi przypuszczonemi będą, którzy na zabezpieczenie licytutn, do każdych dóbr Tal, 500 kaucyi natychmiast w gotowiźnie złożą, i w razie potrzeby kwalifikacyą swą jako dobrzy gosp.odarze wykazać potrafią. Poznań, dnia 11. Maja 1831> DyreKc va Prowincyalna Ziemstwa.
List g o ń c z y. _ Handlerz świń J ozef Bartecki z Laskoni dominium Długiej Gośliny powiatu Obornickiego, w podróży z Murowa.iej Gośliny ku domowi pokłócił się z gospodarzem Marcinem Braunfortem także z Laskoni, którego tak bardzo zbił, iź tenże w parę dni później zmarł. Barlecki przecież nim aresztowanie jego nastąpić mogło uszedł, i wszelkie dotychczasowe śledztwa bezskuteczńerni zostały. Wszelkie władze tak wojskowe jako i cywilne upraszamy zatem, aby wspomnionego obwinionego Barteckiego śledzić, jego w razie zdybania aresztować i nam pod ścisłą eskortą odesłać raczyły. Rysopis.
i) Nazwisko, Bartecki; 2) imię, J ozef; 3) miejsce urodzenia, Nieświatowice; 4) miejsce pobytu, Laskoń i Boguniewo; 5) religii katolickiej; 6) wiek, 30 lat; 7) wzrost, około 5 stóp 6 cali; 8) włosy, czarne; 9) czoło, wysokie; j o) brwi, czarne; 11) oczy, czarne; 12) nos, długi; 13) usta, proporcyonalne; 14) brodę, goli; 15) zęby, wszystkie; 16') podbródek, kończaty; 17) postać twarzy, pociągła; 18) cery, zdrowej; ig) postaci, smagłej; 20) mówi popolsku; 21) znaki szczególne: dziobaty, piersi włosami obrosłe. Odzież.
Sukienny granatowy płaszcz, takiź surdut,żółte skórzane ciasne spodnie, foledrowe boty, czarny ordynaryjny kapelusz. Poznań, dnia 30. Maja 1831.
Królewski Ink.wizytoryat.
JSizej podpisany w moc zkcenia Kroi. sądu Ziemiańskiego miejscowego będzie sprzedawał w środę, dnia ósmego m, b., przedpołudniem o godzinie ósmej, w Zaleszewie pod Szwarzendżem, najwięcej dającemu za gotową wypłatę część inwentarza gospodarskiego, składającego się z koni, krów i wołów, o czem niniejszem szanowną publiczność uwiadomią. W P o z n a n i u , dnia 2. C z e rw c a 1831.
Kupkę, Referendaryusz Kroi. Sądu Ziemiańskiego.
Gorzelnia, browar z całką propinacyą cio Czerniejewskiej majętności należąca, od Sgo Jana r. b. z wolney ręki jest do wydzierżawienia} kto sobie życzy takowej dzierżawy, o warunkach tejże, każdego czasu w Dominium Czerniejewie może powziąść wiadomość.
Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.
Dnia 31. Maja i 831.
Papiera- Gotowimi zną
Obligi długu państwa Obligi bankowe al do włącznie hL H. .. Zachodnio- Pruskie listy zastawne Listy zastawne W, Xiestwa Poznańskiego. , Wschodmo-l'ruSiviepo 90po 89i 95 971 lO.?; -
Poznań,dnia 3. Czerwca 183i. Papierami. Gotowizna. Od sta.
4
Kur« obligów m. Poznania 90£ 90 Ceny zboża na Pruską mlarg w Poznaniu. Dnia 3. Czerwca 181 1.
l aL śgr. fen. do T al. 2 22 b 2 1 2 7 b' 2 I 12 I I 2 6 I 1 12 l l 17 6 I 25r' wagęśgr. fen. 27 6
Pszenica Zyto Jęczmień Owies Taterka Groch Ziemiaki Siana cetnar a 11 o ff. .
Słomy kopa a i200 ff . Masła garniec
»5 4 »5 20 Ą 6
2Sb' I 1
IS 7
10 fi<
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.06.04 Nr126 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.