GAZETA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.04 Nr178
Czas czytania: ok. 9 min.Wielkiego
Xiestwa PO ZNA N SKI EGO
Nakładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki - Redaktor: A. Wannowski.
Jff 178. - W Czwartek dnia Ł Sierpnia 1831.
Wiadomości krajowe.
z p o z n a n i a» dnia 3. Sierpnia. Dzisiaj zrana O godzinie 6tej huk dział ID> mieście się rozlegający oznajmił mieszkańcom radosny dzień urodzin Króla naszego Najjaśniejszego. - O godzinie rotej w tutejszym kościele katedralnym było nabożeństwo uroczyste, przy którem JW. Arcybiskup in pontificalibus celebrował i po mszy śpiewanej w assystencyi wielu amatorów muzyki sam Te deum intonował. Przy tej uroczystości kościelnej obecni byli JW. Feldmarszałek Hr. Gneisen a u, otoczony Generałami i oficerami wyższymi; równie władze cywilne i wiele innych osób. - Okazały obiad był dany od J W. Feldmarszałka w hotelu swoim dla pierwszych urzędników wojskowych i cywilnych. - Czapsrrych wielki zakończył dzień ten tak świetny i uroczy, et y dla wszystkich poddanych Najłaskawszego Pana naszego, którzy z niezłomną, wiernością, potężny jego tron otaczają. Z powodu wybuchłej zarazy wszelkie większe uroczystości miejsca mieć niemogły; tylko w zaciszu życia domowego obchodzono dzień ten prawdziwie święty i każda rodzina modły swoje zasyłała do Boga wszechmocnego o pomyślność najlepszego z Królów, błagając niebo, aby życie i zdrowie Jego drogie ocaliło i dzień ten często jeszcze wracał ku uszczęśliwieniu milionów poddanych, którzy pod berłem. Jego prawdziwych doznają swobód i opjeki ojcowskiej. Niech żyje Król nas* N-jJ4SuieiszYB Pan najłaskawszy!
W*IWWWW*dWW
Wiadomości zagraniczne.
R ó> s s y a.
Z P e t e r s b u r g a, dnia 9. Lipca (star. et.) Przez Najwyższe rozkazy dzienne: z dnia x. b. m.; mianowani Adjutantami Głównodowodzącego czynną armią Gen,-Feldmarszałka Hrabi Paskrewicza-Erywańskiego: SztabsRotmietrz pułku konnej gwardyi Xią Lwów1 Kapitan 2[. artyleryjskiej brygady Uezakow Vi z dnia 3. b. m.: wykreślony ze spisów" «marły Generał-Major inźenierów dróg kommunikacyi son Schefler; z dnia 4. b. ro.c Komsndant Kazania, liczący się w wojsku Generał- Major Sokołowski, otrzymuje uwolnienie od służby z mundurem i pensyą; na miejsce jego mianowany Komendantem liczący się w wojsku Generał-Major Czertów. Od l{. Czerwca po dzień 4. Lipca .zachorowało w Petersburgu 5898 osób, umarł» 888[, zostało 2349; 4. Lipca zach. 334, wyzxL 95, uro. 216, zost. 2432; 5. Lipca «ach. 317, »Yzd. 105, um. 193, zost. 2451 ; 6. Lipca zach.
pca zach. 314, wyzd. 151, um. 179, zost. 245? Od dnia 4. b. va. zamknięte zostały teatra tutejszej stolicy, z powodu cholery. Umarli w tutejszej stolicy: Igo m, b. Generał - Intendent Morskiego sztabu J. G. Mci Wice-Admirał Gołownin; 2go b. m. Inspektor korpusu inżeiiierów, Generał inźenierów Hrabia Opperrnarrrr, i Rz. St. Czł. Akademii nauk Wierst; 4go b. m. Generał piechoty Hrabia Langeron. Nadto, w końcu Czerwca umarli Radzca tajny Baumgarten i Professor fizyki w tutejszym Uniwersytecie Radź. Kol. Szczegłow, wydawca dzienników: Mrówka Północna i Ukaziciel odkryć.
Minister spraw wewnętrznych ogłasza, że cholera w mieście N iźnymN owgorodzie ustała i miasto znajduje się w stanie pomyślnymi
Cesarz J mć otrzymał od Głównodowodzących następujące doniesienia: 1) Od Głównodowodzącego czynną armią Z d.
2. Lipca.
Po doniesieniu z d. 25. Czerwca, wojsko czynnej armii posuwało się dalej ku nlzszej Wiśle, niezważające na przeszkody stawione przez nieustanne deszcze i zły stan wszystkich dróg, i gdy wykonało ten marsz z zupełnym skutkiem, przodowy korpus pod dowództwem Generała Hr. PahJ ena I., przystąpił do rozraądzeń tyczących się samej przeprawy przez Wisłę. Lubo znaczny oddział powstańców wyszły z Modlina pokazał się w okolicach Płońska, lecz dotąd nieśmiał rozpocząć żadnych działań przeciwko wojsku naszemu. O dalszych czynnościach tej armii spodziewane są doniesienia od Głównodowodzącego. 2) Od Głównodowodzącego odwodową armią Z d. 3, Lipca.
Po zbiciu powstańców pod Szawlami, rozdzielili się oni na kilka części, w zamiarze prowadzenia wojny partyzantskiej, lecz jedna tylko kolumna pod dowództwem Dębińskiego potrafiła umknąć na drogę Mitawską; dalsze zaś pod wodzą Giełguda, Chłapowskiego, Rolanda i Szymanowskiego, napierane ze wszech stron i bite na każdym kroku, zostały zmuszone szukać schronienia w granicach Królestwa Pruskiego. 1. Lipca Gen.-Major Bar. Bellingshausen wpędził Giełguda i Chłapowskiego do PrusB przy wsi Gutowa; wojsko rokoszan złożyło broń i przy tćm zdarzeniu Barn Giełgud został zabity przez jednego oficera z oddziału Rolanda. Powstańcy Roland i Szymanowski mniemali, iź znajdą jeszcze sposób przeprawienia się przez Niemen, i przedsięwzięli stosowny do tego obrót,
lecz spotkani prze* oddział Generał-Porucznika Bar. Sackena, znajdujący się między Rosieniaroi i pruską granicą, i, ścigani przez wojsko Gen. Bar. Kreutz, ciągle pokonywani, 3. Lipca weszli także do Pruss przy wsi D eguszy i również broń złożyli. - Wiadomo jest z poprzedzających doniesień, iź powstańcy w tych dwóch roiejecach oddali 27 dział rządowi pruskiemu. - Zgraja powstańców, która pod wodzą Dębińskiego rzuciła się na Mitawską drogę, ściganą jest przez oddział Generał-Porucznika Sawoini, i oddalając się od Pruss, kieruje się na Poniewieź. Zgraja ta prawie niema wojska regularnego i Głównodowodzący uczynił wszelkie potrzebne rozporządzenia ku całkowitemu jej zniszczeniu. Cesarz Jmć raczył rozkazać, ażeby ustanowione w różnych miejscach państwa kwarantanny i kordony zdrowia, zostały zdjęte. Na rzekach zaś, statki powinny być zatrzymywane na czas jak można najkrótszy , dla obejrzenia ludzi. W razie znalezienia chorych na statku, ci mają być odesłani do szpitalow, pozostali zaś, po okadzeniu ich pościeli i odzienia, mogą puścić się w dalszą drogę. Z uwagi na bystre szerzenie się cholery w Petersburgu, Cesarz J mć, uznając za konieczną ustanowić najbliższy i nieustanny dozór nad ścisłem i dokładnem wykonywaniem policyjnych i lekarskich środków, przeciw epidemii, i zwracając najtaaka wiej uwagę na ogrom prac i zatrudnień obarczających w obecnym stanie rzeczy wojennego Generał-Gubernatora Petersburskiego, raczył (23. Czerwca b. r.) naznaczyć mu w pomoc Generał-Adjutantów: Generała jazdy Xiecia Trubeckoj i Gen,-Por. Hr. Orłów, mianując ich tymczasowymi wojennymi Gubernatorami: pierwszego, nad częściami miasta Litejną, Karetną i Rożdestweńską, a ostatniego, nad 3cią Admiralicyjską. - 24. Czerwca wspomnieni czasowi wojenni Gubernatorowie otrzymali rozkaz Cesarski zasiadania w Komitecie ustanowionym w celu zatamowania postępów cholery · - tegoż dnia N. P an rozkazać raczył do zarządu Generał - Porucznika Hr. Orłów, dodać Moskiewską część miasta Petersburga.
W skutek Monarszej woli, ogłoszonej przez tutejszą policyą, umarli z cholery, mają być odtąd grzebani nie we dnie, lecz w nocy. Na zgromadzeniu stanu kupieckiego miasta stołecznego Petersburga, a6go Czerwca, Głowa miasta Radzca Kol. Kusow oznajmił, iż Cesarz J mć raczył go przywołać i rożka« zać, aby niezwłocznie, we wszystkich częściach stolicy urządzone były szpitale dla chorych na cholerę, każdy na sto łóżek» na jaki rządzenie, 130,000 rubli ze skarbu państwa. Kupcy Petersburscy pragnąc ze swej strony gorliwie dopomodz do rychłego wykonania Najwyższej «ail, postanowili złożyć na ten przedmiot po jednemu od eta, ze wszystkich kapitałów objawionych do g'ldyi, co wyniesie w ogóle około 160,000 rubli, nadto otworzyć składkę dobrowolnych ofiar u Starost miejskich, i do każdego szpitalu wybrać z pomiędzy siebie po jednym dozorcy i pomocniku. Wszystko to przywiedzione już jest do skutku. Z Kij owa, dnia 12. Czerwca.
Z powodu wybuchnienia powstania w niektórych powiatach gubernii Kijowskiej, mieszczanie Kijowa używający osobnych praw i przywilejów, oświadczyli gotowość, wystawić z pośród siebie straż bezpieczeństwa konną i pieszą, w liczbie raoo ludzi, z obowiązkiem utrzymywania jej kosztem miasta. N, Pan zawiadomiony o tern przez Kijowskiego wojennego Gubernatora, najłaskawiej na to przyzwolić raczył, i polecił przylem oświadczyć miastu Najwyższe Swe zadowolenie. - Mieszkańcy Kijowa zawiadomieni o tej nowej lasce ukochanego Monarchy, po odbytem nabożeństwie dziękczyniłem 9. Czerwca okazali twą radość przez wielki obiad, który miał miejsce u Burmistrza miasta Kisielewskiego, i który Feldmarszałek von der Osten-Sacken, oraz wojenny Gubernator Kijowa, obecni Generałowie i duchowieństwo zaszczycili« F r a n c y a.
Z Paryża, dnia 20. Lipca.
Dziennik handlowy następujące zawiera wiadomości: ,;Okręt Finistere, który niedawno temu, jak z Algieru do Toulon zawinął, przyniósł wiadomość, że Generał Bertbezene w 10000 ludzi wyruszył wgłąb kraju; ta liczba oczywiście była przesadzona, jak to wynika zlistu z Algieru nadeszlego pod dniem S. m. b., który umieszczamy: "Turcy w Medial] mieszkający starali się podburzyć krajowców okolic Titery, Nowy Bey, którego władza nigdy nie była poważana, widział się w najwiękezem niebezpieczeństwie. Z tej przyczyny Generał Berthezene d. 25. Czerwca wyruszył w yooo ludji i udał się do Atlasu przez tak nazwany folwark Agi, na prawej stronie miasta Blidy, gdzie jako załogę 1 batalion zostawił; z tsrntąd pociągnął ku wierzchołku Atlasu do wąwozów Tenniab, gdzie drugi zostawił batalion a nareszcie do Mediah gdzie dnia 39. Czerwca stanął i gdzie go Beduini wystrzałami z fuzyi przyjęli, lecz nasza kawalerya żywo na nich nacierając przymusiła ich do ucieczki. Generał rozkazał potem wszystkim pokoleniom tam zgro
madzonym aby eię poddały,jeśliby nie chciały widzieć gór i siedzib swoich spustoszenia. Odnowiły więc pokolenia Sumata, Muzoja, Kwasra i mieszkańcy miasta Miliana przyrzeczenia podległości swojej, lecz tylko w tym zamiarze, aby wiarołomstwo swoje zataić. Dnia 1, Lipca wyruszył Generał z Median przeciwko pokoleniom Ki ega i Huara, których domy w perzynę obrócił; lecz w krotce widziały nasze wojska 10 pokoleń przeciwko sobie walczących, które ze wszystkich stron przybywały i uczestnikami bitwy się stawały; poniosły one wielkie straty. Wróciliśmy potem do Mediah i opuściliśmy to miasto o godzinie 5 wieczorem, aby naszych rannych nie wystawić na skwar słońca. Ścigał nas nieprzyjaciel aż do wąwozów Tenniab, od których przejścia chciał nas wstrzymać; 39 pokoleń było tu zgromadzonych, które na nas zstępujących z pasma gór, gdzie tylko jeden za drugim mógł maszerować, żywo nacierały. Pokolenie Sumata, które odnowiło przyrzeczenie swego poddaństwa, napadło na naszą straż tylną i ubiło kapitana. T e n przypadek był pobudką do niejakiegoś zamiesz ania, które jednak w krótkim czasie ustało. Przybywszy na równinę, wojska nasze na nowo się pokrzepiły; dostały sucharów, wódki, ładunków i odpoczęły sobie od godziny 9. 'zrana aź do Giej wieczorem, poczem bez przeszkody marsz swój aź do Algieru samego odprawili, do którego miasta razem z Bejem Titery przybyły. Odznaczyli się prze« męstwo wzorowe ochotnicy Paryzcy składający pułk 6Z Straciliśmy na tej wyprawie W zabitych 55 ludzi a w ranionych 192." Pod tytułem "Simple voeu" wyszło tutaj pismo ulotne zawierające srogi manifest przeciwko rządowi teraźniejszemu i zachęcające wszystkich Francuzów do obalenia rządów Ludwika Filipa a do przywrócenia Henryka V,
A n g l i a.
Z Londynu, dnia 18. Lipca.
Xiązę Leopold następujący napisał list do Lorda Giey: Mój kochany Lordziej Nim ten kraj opuszczę, życzę jeszcze na piśmie moje zamysły ogłosić, które względem pensyi mojej angielskiej Panu dzisiaj zrana ustnie wynurzy, łem. Jako panujący nad Belgią niezamyślam bynajmniej część dochodów moich z Anglii wybierać, które w czasie mego zaślubienia aktem Parlamentu były dla mnie przeznaczone. Jaśnie Wielmożnemu Panu jednak jest wiadomo, iem aź do momentu odjazdu mego w rozporządzeniach moich domowych nic zgoła nieodmienił, że następnie w stosunkach zostaję pieniężnych i ujście eię muszę wierzycielom, natłokiem interesów obarczony, poznać niemogłem. Skoro zaś żądania tych zaspokoję, zamyślam całą moje pensyą doroczna, którą, od Parlamentu pobieram, oddać w ręce kuratorów, których niebawnie sam obiorę, aby nią, w następujący sposób rozrządzili: zalecę moim kuratorom, aby dom, ogrody, zwierzyniec i knieje Clarrnontu w jak najlepszym utrzymywali Staa t e, aby pensye i podarunki łaski mojej wypłacali, które ja jako przyzwoitą nagrodę dla tych przeznaczę osób, które przez wierne służby swoje podczas pobytu mego w tym kraju prawem nawet domagać się mogą wynadgrodzenia. Zalecę im nareszcie, aby te dary łaski i szczodrobliwości przeznaczone dla zakładów dobroczynnych przez Xiezniczke Charlotte ś.p. i przezemnie ai do obecnej chwili oświadczone, nadal wypłacali. Skoro, to będzie dopełnione, postanowiłem i pragnę, aby reszta była wrócona skarbcowi angielskiemu, któremu się należy. Pozostaje mój kochany Lordzie it. d. (pod p.) Leopold. Xiąię Leopold z Lordem Brougham dokładnie rozważał wszelkie trudności względem przyjęcia koiony Belgii zachodzące i we wszystkiem poszedł za radą Lorda; panowała albowiem już od wielu lat między nimi ścisła i serdeczna przyjaźń. Dziennik Atl as powiada: "Możemy z wielf CIem przekonaniem donieść, że Ministrowie na nowo widzą ilość członków za bilem pomnażającą się w Izbie wyższej} jak wielką jest ta liczba, albo czy w ogóle przez to powstanie większość, tego jaszcze przepowiedzieć niemoźemy; ale tyle twierdzić się ośmielamy T że jest dostateczną, aby zniedołęźnić zwiastowane awycięziwo antireformistów. Zapomnieć nienależy, że każdy, który przechodzi na stronę narodu, szeregi rządu o dwa pomnaża. Można wprawdzie to samo także powiedzieć o stronie przeciwnej, lecz ta też się tego spodziewać niemoźe, że się kto do niej przychyli. Korzyść zapewne wszelka spływa na Lorda Grty. Izba Lordów posłucha teraz też głosu narodu, równie jak w roku x8'2,r:t;" gdzie Xiążę Wellingtonz tak znaczną wi kszością głosów rozstrzygł py. niekatolickie. Niechcemy tego twierdzić, ze wielki ten wypadek bez ofiar się uskuteczni. Ofiary już sa czynione i większe jeszcze przyniesie naród} bo tyle pewna, źe żadne do tych czas jeszcze od reformistów nie są uczynione układy dążące do zgładzenia trudności." Karol X. w przeszły poniedziałek przybył do Glasgow i udał się na pokład statku parowego, aby przedsięwziąść podróż dla rozrywki do krajów górnych Szkocyi. Z dnia i,r:t;. Lipca.
T i m e s żali się nad tern, że przeszłej niedzieli duchowny w kaplicy królewskiej piorunujące miał kazanie przeciwko bilowi reformy. Spodziewa się że Biskup Londyński tak nieprzyzwoite postępowanie należycie strofować będzie. W Banbridge w Irlandyi dnia 12. m.b. z powodu processyi do krwawej przyszło i zaciętej bijatyki między katolikami i protestantami, która od każdej strony inaczej się opisuje. Pięciu katolików, między terni też kobieta, i dwóch z przeciwnej strony poległo i wielu raniona. Domy katolików zrabowano i spustoszono. Jakie w Irlandyi panuje ubóstwo stąd łatwo wnosić można} że w jednem hrabstwie Galway ia2,ooo ludzi bez przytułku i mieszkania z jałmużny żyją. maUlUlUlUlEUlaEUlUlE8EEiiUlUlUlmmUlmUlUlUlEIII A Ul8EIIIUl8UlUlm8JlmEIIIEEm ZAPOZEW EDYKTAŁNY.
Wzywają się niniejszem nieznajomi sukcessorowie w dniu i3cim Września i808- r. w Kościanie zmarłego Ur. Onufrego Łaskawskiego, komornika, ażeby się w terminie na d z i e ń i. C z e rw c a i 8 3 S * przed Delegowanym Ur. Assessorem Sądu Ziemiańskiego, Hr. Posadowskiego, zrana o godzinie ioiej w naszem pomieszkaniu sadowem wyznaczonym zgłosili tlo odebrania w depozycie naszym znajdujących się sched się wylegitymowali, albowiem w razie przeciwnym pozostałość jako dobro bezdziedziczae fiskusowi wydana będzie. Wschowa, dnia 27. Czerwca 183 1 » Król. Pruski Sąd Ziemiański.
Komitetu zdrowia w Poznaniu o cholerze.
Djlta a. Sierpnia pozostało chorych i 4 Wojskowych, 29 cywilnych? ogółem 33.
zachorowało wyzdrowiało, umarła pozostało chorych Dnia 3. Sierpniar lw.,2jcyw. 3 cywilnych 3 w. 15 cyw. 3 wojsk. 34 cyw.
Aż do dzisiejszego dnia zachorowało ogółem: 23 wojskowych, 191 cywilnych; z tych Wyzdrowiało: g wojskowych, 41 cywilnych} umarło: 12 wojskowych, 116 cywilnych.
Poznań, dnia 3. Sierpnia 1831.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.04 Nr178 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.