GA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.24 Nr195

Czas czytania: ok. 9 min.

. "Wielkiego

TA

Xi es twa

. &.

P HO Z N A N S K I E G O

Nakładem Drukarni Nadwornej W Dehera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowśki.

JSf 195. - W Środę dnia 24. Sierpnia 1831.

o B W I E S Z C Z E N I E, w celu utrzymywania kommunikacyi między wecbodniemi i zachoclniem« prowin ya* mi Monarchii zostały dla W. Xiqstwa Poznańskiego urządzone konturnacye w Bobel wIeku przed Między;zeczem, i na przedmieściu miasta Piły, których otwarcie w t cli. dniaeh na« stąpi. - Uwiadomiam publiczność o tern z oświadczeniem, iż względem prZYJęCIa do tychże zakładów kontumacyjnych zgłaszać się do Dyrekcyów tycbio należy. Poznań, dnia 32. Sierpnia 1831.

Naczelny Prezes Wielkiego Xi<;stwa Poznańskiego, FlottwelL

Wiadomości krajowe.

« -- ---Z B e r l i n a, dnia 19. Sierpnia, N. Król raczył malarza nadwornego, Gwiłb e l m a H e n s e l , mianować naj łaskawiej Professorem malarstwa historycznego i patent jego własnoręcznie wykonać. P r z Y b Y l i t u: Szambelan Król. Szwecki, nadzwyczajny Poseł i Minister pełnomocny przy dworze naszym, B r a n d e l , i Poseł Xiąźęco-Hassvjski jrzy dworze naszym, Major Bar. W il k e n s 'foli en a u, z Drezdna. Z dnia 21, Sierpnia.

Odjechali stąd: 'General-Major i Komendant zakładu kadetów, B r a u s e, doSzIąsb, a Cesarsko -Austryacki goniec gabinetowyy D6rr, do Wiednia.

Gazeta Państwa Prus K tego pod d. ig.

Sierpnia następujący zawiera list z granicy belgijskiej pod dn. 13. Sierpnia: Domysł powszechny, ie w okolicach miasta Lowen wczoraj do bitwy walnej przyjdzie, zupełnie się sprawdził; lecz zamiar Króla Leopolda w tej bitwie honor Belgijczyków naruszony nanowo ocalić, nicmiał skutku pożądanego. Owszem powtórna klęska walecznym owym Belgijczykom od wzgardzonych Holendrów jest zadana, a Król Leopold sam, uciekając miał być kulą karabinową w plecy raniony. Lowen w skutek tego nowego przez Xiecia nOranił odniesionego zwycięstwa, kapitulowało, a w Bruxelli nanowo robią barykady, niespuszczając się jednak na męstwo swoich bohaterów Wrześniowych, lecz na opiekę i pomoc Francuzów, którzy za Belgi jeżykami eis nieomylnie wkrótce słyszelibyśmy o zdobyciu Bruxelli. W każdym razie honor jednak Holendrów teraz już jest zreparowany, )l( całej Europie jasny dowód dany, jak niecną była ta budowa, którą hałasownicy belgijscy wystawili, chcąc czoła nastawię całemu światu. Gazeta Państwa Pruskiego pod d.ar.

Sierpnia następujący zawiera list z granicy polskiej p. d. i8. Sierpnia. Podług pewnych doniesień z kwatery głównej rossyjskiej pod d, 13. m. b., korpus Generała Riidigera przeszedł Wisłę, zbliżył sie, do Radomia i forpoczty swoje aż do Pilicy posunął. Przez awangardę korpusu, pozostającą pod dowództwem Generała Geismara, oddział nieprzyjacielski «upslnie pobity, stracił oprócz kilkaset zabitych dwa działa i 300 jeńców, między któreini wielu oficerów się znajduje. - Korpus Kreutza z 20,000 piechoty, 5000 kawale'ryi i go dsiał się skbdjjący, stanął w Prasznyezu i otrzyma! rozkaz marsz swójtdo kwatery głównej tak przyspieszyć, aby d, iB. on. b. mógł przez, most pod Langen (?) przejśdź. - Chocz d, 14. tn. b. osadziło wojsko rossyjekie, którego się też w Kaliszu d. 15. albo 16. spodziewano. - Kassy i zwierzchność uszła z Kalisza do ezęstoebowy. Wojska polskiego niemasz ani w samym Kaliszu, ani w okolicach miasta, tak iż nic Rossyanów wstrzymać niernoźe. - Dnia 17. m. b. z Konina 1 oficer i eo kozaków udało się do obsadzeniu na granicy miasta Słupce.

Wiadomości zagraniczne.

R o $ s y ,lJ;.

Z Petersburga, dnia 28. Lipca (star, et.) Po doniesieniu r czynnej armii, umieszczo* nem w 155. No. gazety naszej, Głównodowodzący przesłał Cesarzowi Jmci z dnia 14, Lipca następne wiadomości: "P o dokonanej, za Bożą pomocą, przeprawie glcVwnych sił wojska na lewy brzeg Wisły, te, na kilka dni, rozłożone zostały w okolicach Brześcia Kujawskiego i Wrocławka, zajmując oba te punkta. Krótki ten wypoczynek był nieodbity, tak dla pokrzepienia sił wojska po nagłym przechodzie od Pułtuska do punktu przeprawy, jako też i dla zaopatrzenia go we wszystko co tylko jest koniecznem do dalszych niezwłocznych działań. Przy wysłaniu tego doniesienia, przednia na.gza straż, pod wodzą Gen. Hr. Witta, znajdowała się w Wolicy, nad rzeką Skławianką, zajmując silnym oddziałem Brzejec i posyłając czaty ku Kowalo wij główne siły wojska zostawały na dawnych stanowiskach, a główna kwa* tera przeszła do miasta Nieszawy, W pobliżu miejsc, zajmowanych przez wojska nasze, po« wstańcy znajdowali się w małej liczbie; główne ich siły, podług otrzymanych przez Naczelnego W odza wiadomości, skupiały się między So« chaczewem, Łowiczem i Błowiem. W Sochaczewie, i przy Woli pod Warszawą powstańcy sypią okopy. Głównodowodzący Hr. Paskiewicz · Eiywański, zostawiwszy mqcnj, oddział przy samej przeprawie, zamierzałT5, m. b. rozpocząć dalsze zaczepne działania," Z ogłoszonych w Ruskim Inwalidzie dwóch rozkazów dziennych do pułku strzelców gwardyi, danych przez dowódzcę tegoż pułku Gen,-Majora Poleszkol, dowiaduj NQY sie'następnych szczegółów: Cesarzowałjnrc «raczyła przesłać do działającej armii pewną\ ildJEązarpii, własne mi rękami przygotowanej, której ezęśe udzielona została *na potrzeby korpusu gwardyi, przez pośrednictwo dowodzącego nim J. C. M. W. Xiecia Muhała. Wkrótce potem tenże korpus odebrał nowy dar tego rodzaju, wprost dla niego przeznaczony, tak od N. Pani, jak i od dworu Króla Jmci Pruskiego, W tymże prawie czasie, Cesarz J mć, odebiawszy wiadomość o świetnych czynach, dokonanych w dn. 4m, 7m i um Maja, raczył wynurzyć Monarsze swoje zadowolnienie J. C. M. Xieciu MI. chałowi własnoręcznym listem, w którym znajdują się następne wyrazy: "a zuchom strzelcom głośne odemnie: dziękuje wam dzieci!" Wielki Xiąźę raczył udać się natychmiast do obozu pułku strzelców gwardyi, aby własnemi ust Y przeczytać im te łaskawe wyrazy uwielbianego Monarchy. Stokroć powtórzone hurra, słabym było wyrazem radości, z jaką, je przy., jęli rozczuleni żołnierze. Piszą z Kiachty, iż 18- z. Kwietnia w twierdzy Czurychajtujewgkiej zerwał się wieczorem wiatr północno-wschodni, który po północy zamienił sie w gwałtowną burzę, połączona z śniegiem i nadzwyczajnem zimnem; burza ta trwała do 4tej po południu i zerwała dachy z 80 domów. 34. t. m. wznowiła się na powrót i trwała do d. 28-; śnieg który przez dwa pietWszedni ciągle padał, przerwał wszelkie stosunki z okolicą; największe zaś straty ponieśli mieszkańcy twierdzy i 10 pogranicznych stanowisk w bydle. Ogółem zginęło 3494 koni, 3193 bydła rogatego, 7134 baranów i 14 wiel.

blądów; stratę takową cenią na 216,000 rubli, nielicząc przypłodku. rocznego który całkiem zginął. Z dnia 30. Lipca.

Dnia 27. b, m, o godzini 4tej popołudniu, wystrzały z dział twierdzy S. Piotra i Pawła oznajmiły mieszkańcom tutejszej stołi«y, *a rzowa w Carakiem Sioie powiła szczęśliwie Wielkiego Xiąźęcia Mikołaja Mikołajewicza, Stosownie do Najwyższego ukazu z dn. 21.

Grudnia z. r. nałożone zostały 19. Czerwca w gub. Mińskiej areszta: na ai duszę Xcia Michała Radziwiłła, zostające pod prawem zastawnem u Tomasza Bielkiewicza z powodu znajdowania się syna jego Franciszka Bieltiewicza w Królestwie Polakiem; oraz na 297 dusz Edmunda Korsaka, i wszelki majątek i kapitały, gdziekolwiek się okażą; Franciszka Zawadzkiego, Pietra Dowgiałły i Porucznika polskich wojsk J anuaryusza Rajeckiego, z powodu znajdowania się ich w (ćmźe Królestwie. Z Wilna, dnia 13. Lipca.

Wojenny Gubernator Wileński Gen.-Adjutant Chrapowicki, powziąwszy z raporiu Naczelnika 4tej dywizyi huzarów Gen.-Poruczn, Kabłukow, z dnia 25. Czerwca b, r. wiadomość, iż wiele jeńców roesyjskich znajduje się u obywateli Upitskiego i innych powiatów, których oddali im buntownicy dla użycia do różnych robot; i otrzymując podobnei wiadomości z Kowna, po zajęciu go przez wojska ross* jskie, polecił rządowi gubernialnemu Wileńskiemu, ogłosić rozkaz; aby wszyscy obywatele i mieszkańcy tamecznej gubcrnii, znajdujących się u nich żołnierzy, którzy oddani im są przez bun towników, lub dostali się w ich ręce innym jakimkolwiek sposobem, niezwłocznie dostawili NV. wojennemu Gubernatorowi, pod eu-, rową odpowiedzialnością, A u s t r y a.

Z Wiednia N. P an N ajwyższem postanowieniem Swojem z dnia 30. Lipca, raczył Feldmarszałka Lejtnanta Ignacego Hrabię Hardegg, Generała komenderującego w Ziemi Siedmiogrodzkiej, mianować najłaskawiej Generałem komenderującym w Galieyi, a na jego miejsce Generałem komenderującym w Ziemi Siedraiogrodzkiej, *Feldmarszałka Lejtnanta Leopolda Hrabiego Kotbkirch. Niderlandy, Z Hagi, dnia 14 Sierpnia.

Wczoraj następujący raport J. K. Mci doesedł do tutejszej stolicy: "D o Króla, - Główna kwatera w SL Truyen (St. Tront.) - Mam zaszczyt donieść N. P an u, źe wczoraj po założeniu głównej mojej kwatery w Haeselt miałem zamiar, dzisiaj wyruszyć ku Tongern i przymusić nieprzyjaciela do cofnięcia się ku Leodium, gdy tymczasem Major Rolofi doniósł mi tę .niespodzianą wiadomość, że Tongern od Generała Boekopf z oddziałem Eałogi Mastrycbtu zostało opanowane. Wymi"'nionego"'Majora'"wysłałem był d. 8« m. b. do Maslrychtu, aby Generała-Porucznika Diebbets zawiadomić o wzięciu Hasseltu i o korzyściach przez nas osiągniętych, oraz aby mu zlecić, by dnia następującego uderzył na Tongern. Generał Daine już dniem przedtem cofnął się do Leodium. Zdaje się, że korpus pod dowództwem jfgo zostający zupełnie się rozproszył; pozrzucane mundury i broń każdego gatunku okrywały drogę i pola; niedobitki błąkali się tu i owdzie; mała tylko cząstka zapewne do Leodium wróciła. W skutek tego wypadku postanowiłem udać się prosto na Loewen. Drugi dywizyon wysłałem dla tego już dzisiaj do Thienen. Trzeci dywizyon obsadził Tront. Pierwszy dywizyon koncentruje się nanowo w DiesL Generał Cort-Heyligers stoi w Haeselt, Lekka kawalerya pod dowództwem Generała iioreel rozłożyła się między Tront i Thienen, Brygada cięikiej kawaleryi pod dowództwem Generała Pest i baterye artyleryi odwodowej zajęły Lnoc, M o. ją główną kwaterę założyłem dzisiaj w SL Truyen. - Głównodowodzący armią, Gwiihelm Xżę Ora ni L" F r a n c y a.

(Dokończenie przerwanego wczoraj artyhufu.) Obsadzenie państwa rzymskiego przez wojsko austryackie słusznie draźliwość narodową, wzbudziło; ustąpienie ich choć późne dowodzi, że na słowa N, P ana słuchano. Prawdziwa amnestya, zniesienie zagrabień i polepszenie gałęzi administracyjnych - to są te dobrodziejstwa, które narody owe cieszyć będą. Tuszy. my sobie tę nadzieję, że przyrzeczenia N, Panu czynione, sumiennie będą wypełnione, źe przebaczenie będzie powszechnćm, źe kajdany wszystkich więźniów się skruezą i po zaspokojeniu polityki wszelkie jęki ludów zamilkną, - Tych praw w Lizbonie szlachetnym sposobem się pomszczono. Rodacy nasi cierpieli biedę w więzieniach, N aówczas N. Pan głos swój podniosłeś, nasza eskadra pokazała się, wkroczyła zwycięzko do ujścia T agu i chorągiew trójkolorowa powiewała na tern miejscu, gdzie ją znieważono. Ocaliliśmy honor nasz narodowy i dowiedliśmy jasno światu, jak Francya krzywdę sobie wyrządzona, powetować umie. Cjhełpimy się z tych powodzeń bandery naszej i życzymy szczęścia marynarce, źe nową sław$ się okryła. - Belgia od nieprzyjaciela jest napadnięta; nasze wojska spieszą na jej pomoc a Francya z bohatyrskiem uniesieniem wspiera przedsięwzięcie zamierzające do ocalenia i usta, lenia Z3sad świetnej naszej rewolucyi jako teź do rozjaśnienia, widoków na przyszłość, które dotychczas Francya niepokoją. - Lecz inne ieszcze uczucia ńf?IIII;lfn-ntehrVn nieszczęśliwych, walecznych Polaków. Francya dziękuje N. P an u, żeś pośrednictwo swoje ofiarował. Głos dyplomatyki W. K. M. rychło 1 energicznie musiał dać się słyszeć dla sprawy narodu, którego wskrzeszenia wszystkie dusze szlachetne na świecie, wszyscy przyjaciele cywilizacyi europejskiej tak gorąco pragną, - Mamy to zaufanie, że te zawiłe ugody nowy podadzą, dowód, ie prawdziwy interes Francy i z godnością i stałością był broniony. System polityczny, zabezpieczający ojczyźnie naszej dobrodziejstwa wolności osiągnionćj, ustalający dobro wewnętrzne i przyczyniający się do nadania powagi ojczyźnie zewnątrz, Francya zawsze i pod każdym warunkiem chwali, - Jeśli Europa obecnie przekonana jest o szczerej naszej chęci do utrzymania pokoju dążącej, przekonaną być też musi o potędze i o woli naszej bronienia do upadłego niepodległości i praw naszych. - Przy pierwszem wezwaniu do wojny waleczni synowie ziemi naszej wstrzęśli się z radości; 2 chlubą widzi Francya synów Króla swego, spieszących do walki i idących za przykładem który im dał ich ojciec, gdy pierwszy wystrzał wolności zabrzmiał w stolicy. - Co się nas tyczy N, Panie, których Francya w tat ważnej chwili zaufaniem swojem zaszczyciła, to dopełnimy zlecenia naszego łącząc się z tronem konstytucyjnym N. Pana, i nasząjedność, stałość i niezłomną wierność ku ojczyźnie ofiarując temu jako zasłonę i obronę.

WWljWljWWffWW

ROZlllaite wiadolllOŚci.

Podług najpewniejszych wiadomości z głównej kwatery rossyjskiej pod d. 17. m. b., cofnęli eię Polacy aż pod okopy same Warszawy, a kozacy ocierają się w Woli o '" mili od stolicy, Rossyjska główna kwatera była W Błoniu, straże przednie stały w Ożarowiu.

Polacy stanowisko swoje pod Szymonowem przy pierwszem poroszeniu się Rossyan opufcić musieli. - Te same wiadomości głoszą, ie dnia 16. m. b. zaszła potyczka dla Polakówbardzo niepomyślna. Dawniejszy albowiem Pułkownik francuzki Goulois, obecnie w służbie polskiej, wysłanym był z 3 batalionami, 4 szwadronami i 3 działami na podsłuchy.

Przez kozaków wabiony korpus wpadł w zasadzki i cały prawie został albo rojbity albo w niewolą wzięty; tylko kilku konnych uszło. Pułkownika Goulois samego, wszystkich oficerów korpusu jego, 1500 prostych i podoficerów, oraz 2. działa zabrano w niewolą. Roasyanie stracili w tej utarczce 70 w zabitych t rannych. - Listy z kwatery głównej rossyjskiej nadetffełe donoszą, i e i 5 m. b. w Warszawie rewolucya wybuchła. W skutek onej wyłamano więzienia i zamordowano Generałów Jankowskiego, H urtiga, Bukowskiego i 30 osób dla sposobu myślenia swego podejrzanych. Xiąźę Czartoryski i Generał Skrzynecki tylko przez ucieczkę ujśdź mogli przed wściekłością pospólstwa. Wojsko pokój przy« wróciło. Na miejscu Generała Skrzyneckiego miał Gen. Prądzyński być mianowanym Głównodowodzącym, ponieważ wojsko wzbraniało się uznać Generała Dembińskiego od Senatu na miejsce to powołanego.

Redakcya teraźniejsza odezwę P. Raabskie« go w numerze wczorajszym tym chętniej U» mieściła, gdyż ślepota Kury e r a P o is ki e g o tym sposobem najlepiej na jaw występuje; robi jednak jeszcze dla czytelników swoich szanownych tę uwagę, że artykuł pomieniony słowem "nadesłano" był oznaczony, co jasno dowodzi, że Redakcya ani w ułożeniu ani w umieszczeniu jego żadnego niemiała udziału. Zresztą, Kury er Polski, żarliwyobrońca wolności prassy, dziwić się temu niepowinien, że Redakcya Gazety polskiej Poznańskiej, sądząc, że każdemu wolno zdanie swoje do publicznej podać wiadomości, i tę odpowiedź n a d e s ł a n ą umieściła.

Prawdziwe przednie hawańskie cygary 1 Inne gatunki tytuniu i tabaki,są do nabycia w pomiernych cenach pod liczbą 94. w rynku, Karol Fryd. Baumann.

WY K A Z Komitetu zdrowia w Poznaniu o cholerze.

Dnia 22. Sierpnia pozostało chorych: s wojskowych, 50 cywilnych; ogółem 52.

zachorowało wyzdrowiało umarło pozostało chorych Dnie 23. Sierpnia: 3 w. 11 cyw, 2 w. '" cyw. 1 w. ij cyw. a wojsk. 43 cyw.

Aż do dzisiejszego dnia zachorowało ogółem: 77 wojskowych, 556 cywilnych,- z tych Wyzdrowiało: 37 wojskowych, 17t cywilnych; umarło: 38 wojskowych, 34& cywilnych, II MMa5I6 dnia 2% t Sierpnia_i»3i.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.08.24 Nr195 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry