GA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.09.07 Nr207
Czas czytania: ok. 9 min.TA
Wielkiego
Xiestwa
OZNANSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannonsli.
)J( 207.
W Srodę dnia 7. Września 1831.
OBWIESZCZENIE.
W odezwie mojej do mieszkańców W. Xiestwa Poznańskiego z d. 2J. r. II, zastrzeffiem sobie, podawać do wiadomości powszedniej czyny, ktoremi, działając w duchu roiło* lei bliźniego, zasłużą się około przytłumienia dotykającej nas choroby. Mi.ło mi juź Uraa »»pomnieć Z wdzięcznością o następują« ycb czynach.
I) Nauczyciel Chilouier w należącej do miasta Poznania wsi Jerzyce, podjął się omże dobrowolnie i bezpłatnie starania około osób chorych we wsi, i, podług świadectwa Pana Dra Jagieiskiego, dopełnia tego obowiązku z pełną ludzkości gorliwością i w najlepszym sposobie. Z niezmordowaną czynnością odwiedza on chorych kilka razy na dzień, podaje im sam lekarstwa i poucza, jak się mają zachowywać. Za przyzwoleniem lekarza użył on także szczęśliwie u wielu chorych, doświadczonego » lej okolicy częstokroć z dobrym skutkiem nasienia szczawiu, dając chorym tegoż co pół godziny łyżeczkę od kawy w ciepłej herbacie z bzowyeh kwiatków, i mając przy tern starunek o rozgrzanie zdrętwiałych «Cjłonków przez natarcia i t. p. Tym Sposobem szczęśliwie zniszczone zostały w kilkakrotnych przypadkach znamiona cholery i chorzy ocaleni, Mieszkańcy wsi powzięli doń przezto wielkie zauł .me i ściśle dopełniają jego rozporządzeń. S') W powiecie Szamotuiskim, właściciele dó br: <*.
JW. Hrabia Kwilecki w Wróblewie, i x Ozieduszycki w Nowejwsi, b' tudzież Kommissars JW. Hr. Raczyńskiego, P. KanaŁowski w Zielonej Górze, l właściciel dóbr W. Rappard w Pniewach, wielkie położyli zasługi dla dobra swoich wiejskich mieszkańców, przez pełne ludzkości wspieranie cierpiących, a mianowicie JW. Hrafł. K"wilecki i VVny Rappard przez <<»opatrzenie lazaretów wiejskich w potrzebne rekwizAyta. I) Starei tutejsi kahalni, na czele Arcyrabin Pan Eiger, ctdznaczają się nader chwale* bną o społwiercach swoich pieczą. Działając na nieb przedstawieniami religijne»!, ({ oprowadzili do tego, łn nawet najuhoźsze członki ich gminy ściśle przfcpby d) e t y zachowują. Zebrali oni znaczny fundusz, z którego I) najuboisae członki gminy odbierają wsparć it w wiktuałach i lokach.
a) « Mrego opłacają posługaczu w chorych, i przez tychże ułatwiają opatrywani« chorych w jednym is lazaretów miejskich, w celu uniknienia wszelkiego zgorszenia religijnego. Jakoż odpowiedział skutek tym chwalebnym usiłowaniom, bowiem z całej ludności iydowskiej miasta, wynosić mającej 5tą część liczby mieszkańców, do dn. 25. z. m. tylko a* oaob grainy żydowskiej umarło na cholerę, gdy tymczasem ogol umarłych do tegoi dnia 41 * wynosi. P«*n»ń, dnia 3. Wrztinia i8?'Naczelny Prezes Wielkiego Xi<;stwa Poznańskiego, F lot t w e l l.
Wiadomości zagraniczne.
JOD l SKa.
(Z Gazety Państwa Pruskiego.) Gazeta S t I ąs k a donosi z Kalisza pod d. 36. Sierpn.: "Dnia onegdajszego wkroczyły tu 3 pułki roseyjskie r 8 działami pod dowództwem Generali Knorringa. Przy tymże samym korpusie anajdują się Generałowie Szilling i Maków, Wszystko S'ę odbyło Z największą spokojnoŚcią, Rossyanie za wszystko, co pobierają, zaraz gotowizną płacą s rozłożyli się obozem o dwie wiorsty od miasta. W administracyjnych względach, wyjąwszy zmianę orłów i niektóre ustawy względem Magistratur? miejskiej, żadnej dotychczas nie zrobili odmiany. Mi«jice jednak korpusu tego, udającego się do Częstochowy, zająć ma wkrótce piechota. Generał Dombrowaki, Szef rządu prowizoryjnego z tej strony Wisły, tutaj osiądzie, i funkeye swoje rozpocznie. Powiadają, że przez trzy dni Warszawę Boseyjeki Feldmarszałek do poddania się wzywać będzie; potem zaś bombardowanie miasta tego nastąpi, dopóki się uiepodda. W Warszawie, jak wiadomo, wybuchła kontra-rewoiucya, która jednak zamiarów swoich nrtdopięła, Zginęło przylem wiele ludzi, którzy tło poddanja się radzili." Z g r a n i c y p o I s k i ej, p od dn, 27. S i erpni«. Z powodu przeciętej kotnrpunikacyi pocztowej juź oildawna żadnej wiadomości nie mam y o tern, co się w Warszawie dzieje. W głównej kwaterze rossyjskiej następujące miano doniesienia; "Dotychczasowe członki Rządu Narodowego Xiążę Adam Czartoryski, Niemojowski, Morawski, Barzykowski i Joaehicn Jjejewel złożyli urząd w ręce Deputowanych -Sejmu, a na przyszłość jeden tylko Prezes obdarzony mocą Dyktatora etanie na czele Rządu. Generał Krukowiecki mianowany jest Prezesem miasta, Chrzanowski wojennym Gubernatorem Warszawy; Skrzynecki zupełnie na bok usunięty i żadnej niema komendy. Prezes rzeczony oprócz pełnomocnictw już dawniej R tą godnością złąeio»vcli naateiiuiace otrzymuje prawa; ,1];) Prawe
mianowania Szefa armii i złożenia go c urzędu (tymczasowo komenderuje armią Dembiński). 2) Prawo mianowania zastępcy dla własnych funkcyi, do czego tymczasowo Pana Niemojowskiego przeznaczono. 3) Prawo po zasiągmeniu rady Izby Deputowanych wypowiedzenia wojny i zawarcia pokoju; nareszcie 4) prawo mianowania 6ciu Ministrów, z których jeden jego rozkazy konlrasygnuj», (Dotychczas jeszcze niewiadomo, którzy tymi Ministrami zostaną; między innymi wymieniają Hrabię Wielopolskiego w wydziale spraw zewnętrznych.) - N owo obrany Prezes zniósł natychmiast wszystkie towarzystwa patryotyczne; wszyscy, którzyby jeszcze de nich należeli, mają być poczytani za rokoszan. - Rozkaz dzienny pod dti. 17. m. b. rozprawia o wypadkach okropnych w ciągu tygodnia przeszłego zaszłych w Warszawie; uniewiniają się Polacy sposobem podczas rewolucyi często użytym i nadużytym, że nieprzyjaciele ojczyzny i stronnicy obalonego rządu przyczynili się najwięcej do popełnię * nia niegodziwości owych, jedynie w tym zamiarze, aby sprawę Polaków, powagę Rząd« j umiarkowanie narodu poniżyć w oczach «tadzoziemcow. Zresztą ow rozkaz dzienny sam wyznaje, że zabijano niewinnych i przea Rjąd prawny uwolnionych, że zamordowane kobiety i dzieci, nawet jeńców, wbrew przeciwko wszelkim prawom narodowym.- Komtniss.a, na czele której stoi Gen. Ryeieltki, ma odkryć winowajców i ich ukarać. Między zabitymi znajduje się też wdowa po Generale Hauke i córka jego. - Obie Izby Deputowanych mają wspólnie działać aż do oswobodzenia stolicy. Ktoby się ośmitjil wspomnieć o kapituła«)i, ma być poczytany za zdrajcę ojczyzny. - W Warszawie drogośo do najwyższego wygórowała stopnia; cena Żywności pomnożyła się w czwórnasób." Z głównej kwatery rossyjekiej, znajdującej się jeszcze U. 22. w Nadarzynie, pod dniem rzeczonym następujące odbieramy wiadomości: Przy armii nie ważnego się niestało. Dnia 19. przedsięwziął F«lduiar«Kełek rozpoznawania; lecz wieczór nadszedł, nim wojsko o pół mili od Warszawy stanęło" a tak do ia> większa część armii polskiej stanęła zewnątrz »kopów, nic jednak oieprzedeięwziąwszy.
Mówią, że i2,GOOczny korpus polski wyruszył naprzeciw Generałowi Rosen, k(óry jednak ma rozkaz, aby zgłównetni <<iłami ewetni unikał bitwy, posterunki jednak jak najbliżej po· uwał ku nieprzyjacielowi. Doświadczenia czynione w celu »niszczenia mostu łyżwowego pod Praga-, nieudały eię; spostrzeżono to, a ogień zara» zgaszono, - Gentrał Riidiger «toi dotychczas w okolicach Radomia; zdaje aię co moment, że oddział wojska polskiego na niego uderzy, a wczoraj dała się słyszeć kanonada w kierunku pomienionym. Spodziewają si«; lei w kwaterze głównej rosayjakićj Generała Kreutza dnia as- Przez korpus jego i Rii'iigera główna armia o 30.000 będzie powiększoną, a to powiększenie stanie się, podług powszechnego mniemania, hasłem do skończenia boju. R o s $ y a.
2 P e t e r s b u r g a, d. to. Sierpnia (star. et.) Z Boiej łaski My Mikołaj I., Ctsarz i Samowładzca wsztch Rossyi i t. d. i t. d. "Poświęciwszy wszystkie czyny i myśli Na· ze szczęściu powierzonego Nam przez Stwórc ę, ukochanego Nam narodu, z serdeczną boleścią widzieliśmy szerzenie się epidemicznej choroby cholery w granicach Pańetwa Naszego. Korząc się przed mezbadantmi sądami ftoskiemi, niezamedbaliśmy obok tego użyć wszelkich do wykonania podobnych sposobów, w celu dania pomocy cierpiącym i zabezpieczenia od zarazy miejsc, do których jeszcze klęska ta niebyła doszła. W roku uplynionym, przy pierwszej wiadomości że grassująca za Kaukazem cholera przeskoczyła tę przegrodę i stopniami «sbliżała się ku środkowym guberniom, rząd znalazł się w koniecznej potrzebie nakazania surowych policyjnyi h i lekarskich środków: lecz już", 'w samym początku, przyprowadzenie ich do skutku spotkało w niektórych miejscach pewne trudności ze strony prostego ludu. Zamiast coby, z chrześciańską pokorą, znosić tę ciężką próbę, od Boga zesłaną, i ochoczo poddać się środkom dla powszechnego bezpieczeństwa przedsiębranym, lekkomyślni ludzie w wielu miejscach starali się przeciwić tym środkom, dla tego jedynie, ii te się niezgadzały ze zwyczajnym trybem ich życia i przemystowemi widokami. Wszakże, przez troikhwy i pilny dozór, trudności te zostały uchylone, skuteczne środki lekarskie osłabiły siłę «horoby w Moskwie i w tych guberniach, gdzie się już była zjawiła, a zachowanie przepisów kwarantanny ochroniło od niej mnogie miasta i sarnę stolicę, od której choroba w owym iuż
«asie w bliskości eię znajdowała. Tu 2 wdziącznem uczuciem przypominamy Sobie chwale« bne postępowanie wszelkiegu stanu mieszkańców starożytnej stolicy Moskwy. Pałając zawsze gorliwością o dobro i sławę ojczyzny, oni, i w trapiącej ich klęsce, dali godny pochwały i naśladowania dowód chrześciańskiej pokory, jednomyślnej gorliwości i zupełnej uległości wszelkim środkom przez rząd naka> zanym. Za nadejściem tegorocznej wiosny, ukazanie się cholery naprzód w Rydze, później w Rybińsku, w tych dwóch środkowych punktach żeglugi łączącej stolicę z leiącemi w głębi kraju guberniami, znowu wskazało koniecznośe ustanowienia kwarantanny dla ochrony Petersburga; lecz tymczasem, choroba, postępują« nagle po drodze rzeczonego spławu, około połowy Gzerwca dosięgła stolicy. Natychmiast chwycono się potrzebnych środków, w zeszłym jeszcze roku przygotowanych. Lecz lud prosty, powątpiewając o ich konieczności i skuteczności i poduszczany przez źlemyślących ludzi, siłą poważył się sprzeciwiać rozrządzę» niom władzy; z nierozsądną zawziętością rzucił <<ię na dozorców porządku 1 lekarzy, kiórzy życie swoje poświęcali na ulżenie cierpiącej ludzkości, i wtedy tylko upamiętał się, kiedy się z osobistej obecności Naszej przeświadczył o słusznym gniewie z jakim dowiedzieliśmy się, o jego gwałtach, i kiedy się zapewnił Że wichrzyciele publicznego pokoju i porządku ni * ujdą zasłużonej kary. Wkrótce potem roze« «zły się niedorzeczne wieści o mniemanych przyczynach widzialnej między ludem śmiertelności. Niezważając na obwieszczenia wydawane przez rząd w celu uspokojenia umysłów, łatwowierni zwątpili całkiem o bytności zaraźliwej choroby, dotąd w Rossyi niewidzianej, lecz dobrze znanej w wielu wschodnich krajach, ze zrządzonych spustoszeń; i przypisali tę klęskę truciznie. Wieści te, w »tolicy, niepociągnęły ważnych «kutkow za sobą: lec» rozszAdiszy się po niektórych guberniach, zwłaszcza po drodze z Petersburga do Moskwy, dały powód do zaburzeń i rozruchów. Zbrodnie niewłaściwe dobremu i pobożnemu narodowi ruskiemu zdarzyły się w mieście Starej Russie i okręgach osad wojskowych korpuct* grenadyerów, gdzie osadnicy, rozjątrzeni powieściami o truciu ludzi, zwrócili «we podejrzenia na lekarzy i własnych zwierzchników, i zapomnieli na nakazywane przezSwięty Kościół posłuszeństwo prawej władzy. W tćj chwili wszędzie już tam przywrócony został porządek; «ami obłąkani wydają winowajców w ręce rzf» du, i 2 nich główniejsi odniosą przykładne podług prawa ukaranie. Tuszymy sobie że wszy rsy poważyli się opierać ojcowskim Naszym zabiegom. Jak boleśnie będzie dla serca każdego prawego Rossyanina, kiedy, dawszy ucha kłamliwym i niedorzecznym baśniom, ujrzy się polem sprawcą lub spólnikiem zaburzeń, których lak c,orąco pożądają wrogi Rossyi; kiedy się przekona, że merozsądkicm lub lekkomyślnością swoją stał się zawadą do wykonania rozrządzęń mających jedynie na celu dobro powszechne, i mnogiemi przykładami etwierelzonych, W tych miejscach gdzie mieszkańcy z wiarą i nadzieją w ttogu spotkali ze· łaną przez N iego plagę, i z uległością wiernych poddanych usłuchali wszelkich zwierzchności rozkazów, tam nasienie zarazy w krótkim czasie wytępione zostało; w samej nawet Stolicy, po przywróceniu porządku, choroba teraz widocznie ustaje. Oby tan było wszędzie! Niech się więc nikt nieważy , pod pozorem powątpiewania o b )tności zarazy, powstawać przeciw władzom, prawem naznaczonym. N a miejscowe zwierzchności i na właścicieli ziemskich wkładamy obowiązek czuwania, aby rozkazy wyższego rządu były wszędzie nieodmiennie i ściśle wykonywane; aby nikt niedopuszcza) się najmniejszej swawoli, i aby nieposłuszni swojej zwierzchności lub obywatelowi, tudzież rozsiewacze fałszywych o truciu powieści, poddawani byli całej piaw surowości. Lecz każdy syn ojAz>zny niech bez szemrania przyjmie klęskę która nas dotyka, za skutek gniewu Bożego i niech dopomaga do jej uśmierzenia przez gorące modły do N ajwyższego, i przez użycie środków, które dany od Niego rozum wskazuje. - Dan w CarskiernSiole 6. Sierpnia, lata od narodzenia Chrystusa Pana 183b, panowania Naszego, szóstego.
Mikołaj. "
ZA POZEW EDYKTALNY.
Wszyscy którzy do kaucyi służbowej Exekutora Krystyana Ewaid, przy Sądzie Pokojuw Rogoźnie w summie aooTal. złożonej, pre* tensye jakowe mieć mniemają, wzywają się niniejsjem, aby się celem likwidowania i udowodnienia takowych w terminie na dzień 6. Grudnia r. b. przedpołudniem o godzinie loićj przed Referendaryuszem Sądu Ziemiańsko Kaskei w Izbie naszej instrukcyjnej wyznaczonym stawili, a to z tern ostrzeżeniem, iż w razie niestawienia się z wszelkiemi pretensyami sweroi do kaucyi Exekntora Ewald wykluczeni i do osoby onego a odesłani będą, kaucya zaś Exekutorowi Ewald zwróconą będzie. Poznań, dnia 8- Sierpnia 183\> Król. Pruski Sad Ziemiański.
Ob WIESZCZENIE.
N a mocy polecenia P. Dyrekcyi Prowincj 0nalnej Ziemstwa, wypuszczone będzie polowanie na borach Koźmińskich; do wydzierżawienia tegoż wyznaczyłem termin na dzień a6. ,m. b. o godzinie lotej w hotelu berlińskim w Koźminie, na który mających chęć dzierżawienia zapraszam. Warunki licytacyi przed terminem ogłoszone będą.
F. Prgyłuski t R. Z.
Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów 1 pieniędzy. &&.
DniaS.
Papiera- Gotowi mi zna
Września 1831.
Obligi długu państwa Obhgi bankowe ai do włącznie hL H Zaehodiuo- Piuskie listy zastawne Listy zastawne W. Xiestwa Poznańskiego W schodmo - Pruskie SzUskiepo 90po 89i
94J
98i 106
Poznań, dnia 6. Września 1831.
Papierami, Gotowizna. Ui *'» Kura obligów m, Poznania 90 - · 4
WYKAZ Komitetu zdrowia w Poznaniu o cholerze.
Dnia 5. Września pozostało chorych: 4 wojskowych, 15 cywilnych; ogółem 19.
zachorowało wyzdrowiało umarło pozostało chorych Dnia 6. Września: 6 w. 9 cyw. 1 wojskowy 3 w. 6 cyw. w,--i8 cywilnych Aż do dzisiejszego dnia zachorowało ogółem: 111 wojskowych, 675 cywilnych; z tyci» Wyzdrowiało: 50 wojskowych, 246 cywilnych; umarło: 55 wojskowych, 411 cywilnych, Poznań, dnia 6, Września 1831.
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.09.07 Nr207 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.