lrz,

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.09.24 Nr222

Czas czytania: ok. 9 min.

WielkiegoiŁ

Xiestwap O Z N A N S K I E G O.

Nakładem Drukarni Nadwornej Dehera i Spólki. - Redaktor: A. Wannowśhi.

)J( 222. - W Sobotę dnia 24 Września 1831.

Wiadomości zagraniczne.

Polska, Z Warszawy, dnia 17. Września.

Urząd municypalny m. st. Warszawy. Dla zapewnienia dobrego porządku i spokojności TT tutejszej stolicy z polecenia JW. Generała jazdy Gubernatora wojennego Hr. Witt, podaje do publicznej wiadomości następujące urządzenie, a to celem ścisłego stosowania się do takowego. 1) lź skoro się noc zrobi, nikomu bez latami po ulicach chodzić niewolno. r) Wszystkie szynki, kawiarnie it.p» miejsca publiczne, jako to juź wielokrotnie było obwieszczone, najpóźniej o godzinie 9. mają być pozamykane. 3) Po godzinie gtej z wieczora nikt na ulicach znajdować się niemoże, prócz urzędników od czynności biurowych powracających, i osób, których konieczne potrzeby do tego skłaniają, jako to: doktorów, posłańców po tychie, ludzi idących do aptek po lekarstwa. Władze wojskowe i policyjne czuwać będą ściśle nad zachowa» niem niniejszego rozporządzenia, a przekraczający oneź sam sobie przypisze skutki nieprzyjemne z uchybienia tego wynikłe. General jazdy, Hr. Witt, Gubernator wojenny m. st. Warszawy. - Gdy Jchraość oficerowie wojska polskiego, którzy obwieszczeniem. wojem « dnia wczorajszego wezwani zostali,

żeby się w Kommissyi rządowej wojny stawili i dopełnili formalności, jakie dla nich eą przepisane, niewezyscy to dotąd uskutecznili, przeto ponawiając niniejszem takowe zalecenie, ostrzegam tych ,. którzyby onema w ciągu dnia jutrzejszego zadosyć nieuczynili, iź za jeńców wojennych będą uważani i wedle tego z nimi postąpiono zostanie. Ostrzegam równie wszystkich właścicieli domów lub inne osoby, u kiórycbby oficerowie polscy do przebywania w Warszawie nieupowaźnieni po dniu jutrzejszym jeszcze się majdowali, iź do najściślejszej odpowiedzialności pociągnieni zostaną. - W Warszawie, d* 16. Września 1831.

W sprawozdaniu z czynności Dyrekcyi Głównej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego od d. 3a Stycznia do 10 Sierpnia r. 18314 ogłoszono, źe w Kwietniu ao losowania było podanych listów zastawnych w ogóle sztuk 80,893, na zł, 97,190,700, z tych wylosowano sztuk 1956, na złotych 8,489,100. Urząd municypalny m. st. Warszawy. - W skutek odezwy JW. Generała-Majora Bar. Korf1 Komendanta m. stół. Warszawy z dnia 142,0, wzywa wszystkich obywateli i mieszkańców stolicy, aby o effektach wize Diego rodzaju po wojsku polakiem pozostałych, a u nich na składach znajdujących się, Kommissyi rządowej wojny natychmiast donieśli, i takowe · anem złożyli, unikając odpowiedzialności, jakąby wiązie przeciwnym na eiebie ściągnąć mogli. Onegdaj urząd municypalny ogłosił co następuj e: " Uwiadamia obywateli i mieszkańców stolicy, iż stosownie do odezwy JW. Generała jazdy Hr. Witt Generała Gubernatora ra. et. Warszawy, z daty dzisiejszej, termin ostateczny do złożenia wszelkiej broni w arsenale dziś wieczorem upływa, i że ktobykolwiek pomimo tylokrotnych rozkazów jakową bądź broń u siebie zachowa), pod Sąd wojenny oddany zostanie." Od wojska polskiego, będącego w okolicach Modlina, przybył parlamentarz. General wojsk rossyjskich Berg jeździł do głównej kwatery polskiej. Dnia 14. H3. b. w pałacu zwanym Prymasowski, urzędnicy wszelkich stopni Kommissyi rządowej wojny, wykonali przysięgę wierności dla N. Cesarza i Króla. Generał-Adjutant Gejemar przybył do War« szawy. Dnia so. b. m. czyli w przyszły wtorek pod mennicą za kratami, w obec Delegowanych od Komitetu Tow. Kred. Ziemskiego i właścicieli listów zastawnych wylosowanych, zostaną spalone listy zastawne wylosowane, wraz znależącemi do nich kuponami,jakoteż wszystkich wykupionych i wyjętych z obiegu kuponów.

F r a n c y a.

Z P ary ż a, dnia 10. Września; Na posiedzeniu dzisiejszem Izby Deputowanych przełożenie Pana de Tracy tyczące się polepszenia bytu politycznego i obywatelskiego mieszkańców osad, odłożono na czas niepewny, ponieważ Minister marynarki oświadczył, źe w ciągu krótkiego czasu rząd sam projekt do K awa względem przedmiotu rzeczonego przeDziennik "l e c ri d u p e u p l e" wychodzą.

cy w Lionie, donosi z dnia 6. m. b.; "Podró£uy z Clermontu przybywający opowiada nam, źe w mieście pomienionśm, jako też w innych miejscach w Auvergne wielkie wybuchło powstanie, z powoda wyroków rządowych, stosownie do których uboczne pobory, które od czasu rewolucyi lipcowej zupełnie ustajy, na nowo mają być wybierane. Bióra urzędników «burzono, a listy i książki ich podarto. Pułk w CLermoncie stojący aresztował był kilku hersztów buntu, al« wnet zmusili go mieszkańcy, aby ich na wolność wypuścił. Gwardya narodowa albowiem połączywszy się z pospólstwem zniweczyła wszystkie usiłowania rządu ku przy. wróceniu potządku, Ten więe wyprawA gońców do Moulins! Lionu, prosząc ó niezwło» czną pomoc. Pułk piechoty i dragonów stąd przed kilku dniami tam się udał. Pewną jesl rzeczą, źe te rozruchy politycznego niemajjj dążenia. " Podług Messager de Chambres wobecnej chwili wysłano z różnych prowincyi oddziały źandarmeryi do departamentów zachodnich. Wylewy Moseli, Mejrty i J11 wielkie sporządziły po wielu miejscach spustoszenia. Mia« nowicie Miihlhausen w nocy z dnia 4. na 5ty wielkie poniosło szkody przez wezbranie nad« zwyczajne r2eki Jll, które w skutek trzydniowych ciągłych deszczów nastąpiło. Całe miasto i okolice zamieniły się w jezioro; szkody wynoszą przeszło 500,000 fr. - Równie też rzeka Doubs wystąpiła z brzegów swoich i zna» czne porobiła uszkodzenia. Dziennik z Bezansonu następujących o tern udziela wiadomości: "Dzień 5. Września stanie się na zawsze pamiętnym dla mieszkańców Bezansonu; póki ludzie pamiętają, woda rzeki Doubs nigdy do tej niedoszła wysokości. W przeszły czwartek przy atmosferze czystej i wielkich upałach rzeka wznosić się zaczęła, gdy wieczorem dnia tego niespodzianie się zachmurzyło i z łona obłoków deszcz ulewny spadł, ciągle przez trzy dni trwający. Tuszyliśmy sobie, źe burza, jak to w obecnej porze roku być zwykło, na najbliższe okolice miasta się ograniczy; lec* niestety! nadzieja nasza nieziściła się. Albowiem wzdłuż koryta rzeki na 10 mil francuzkich góry i doliny na podobne były wystawione ulewy; Doubs nigdy tak daleko niezapuściła zagonów swoich, nigdy takiego ciosu niezadała okolicom naszym. Porywała z sobą siano, drzewo na opał i użytkowe, okręty które na warsztatach budowano, bydło, Sprzęty i pojedyncze części domów. Niezliczone mnóstwo ludzi na mostach, bulwarkach i wałach zgromadzonych przypatrywało się temu okropnemu widowisku." - Z Lionu też donoszą, źe Rodan nadzwyczaj wysoko się podniósł.

IWWVIMM«WVH

Rozmaite wiadomości.

Poznań, dnia 22. Września. - Podróżny, który w drodze do Modlina przez Zakroczym przejeżdżał, powiada, źe w Modlinie stoi 3000 Polaków. Most, jako i szaniec przedmestowy w dobrym są stanie. Generał Małachowski tam ma komendę główną. Liczba wojska polskiego pod miastem i koło niego obozem albo po wsiach stojącego dochodzi do 15,000; ma ono 70 dział, ale mało amunicyi. Warmii wielkie panuje rozjątrzenie przeciw Generałowi Kru jeszcze na jaw występuje w Zakroczyrniu, który aż do natłoku pełen jest ludzi różnej rangi, Ministrów, Generałów, Deputowanych, klubistów, dziennikarzy; kobiet i dzieci. Drogość tam do tego wygórowała stopnia, że za funt masła po 15 zł. p. płacą; lecz na pieniądzach niezbywa; wszyscy w te obficie są opatrzeni. - Podróżny ten oświadczył także, że uniesienia umysłów w tern zgromadzeniu panującego opisać niepodobna; krążą pogłoski eame sobie wbrew sie. sprzeciwiające, proklainacyom atoli w obieg puszczanym większa część Polaków wiary żadnej niedaje. Wiadomości z Kalisza z dnia 10, stwierdzają, fe Generał polski Różycki, stojący pod Runowem, prosił Generała Riidigef» o zawarcie zawieszenia broni; z równern żądaniem udał się Pułkownik polski Pietrowski, który Z Kalisza cofnął się do miasta Brzeziny, gdzie go bagna i bory zasłaniają, do Generała Knorringa; zgodzono się ze strony Rossyan na żądany rozejm pod warunkiem 24 godzinnego wypowiedzenia przed zerwaniem onego. Generałowie Małachowski, Turno i Miihlberg opuściwszy armią przybyli do Warszawy. - Wielu oficerów, ułanów polskich, udało Bię pod Gołubem na terrytorium pruskie, gdzie ich przyjęto. Powiadali oni, że oddziały kawaleryi na rozpoznawania wysłane, wszystkie eię rozeszły. W Warszawie nie do uwierzenia łudzono się nadzieją, że wojna między Francyą i Prusami koniecznie wybuchnąć musi. Sam Krukowiecki lekarzom dnia 5. z Warszawy odjeżdżającym radził, aby niejechali przez Prusy, gdyż Francuzi juź przez Ren przeszli i część PrusszaJJ\*'

Następujący, nader ważny alt, w Warszawie wydany, poczytujemy za powinność podać do publicznej wiadomości: Zdanie sprawy 2 urzędowania b. Prezesa Rzqdu Narodowego. "Ponieważ źli ludzie lub niewiadomi wypadków pozwalają sobie roznosić różnego rodzaju baśnie i potwarze na byłego Prezesa Rządu Narodowego Generała Krukowieckiego, nim tenże wyda obszerniejsze pismo z allegatami, wyjaśniające jego działanie od nocy 15. Sierpnia aż do dnia 8> Września r. b., winien jest samemu sobie oświecić publiczność W krótkości o biegu rzeczy. - Dnia 15. Sierpnia w nocy, gdy żadna władza nietamowała mordów podiegniętych przez towarzystwo patryotyczne i klub oficerów bez służby, Generał Krukowiecki, jako były Gubernator Warszawy, odważył się rzucić między tłum zaja

dły, wstrzymać brwi rozlew ! powrócić epokojność stolicy. Koło 2giej po północy do» piero, kiedy już okolice Zamku, Krakowskiego przedmieścia i przybocznych ulic wolne były od tłumów, odebrał nominacyą na Gu. bernatora. Dnia 16. zrana, żądał od Naczelnego Wodza przysłania pomocy dla powściągnienia nowo rozpoczynając} eh się gwałtów, a nieotrzyroawszy takowej, pojechał sam dnia 17. zrana do głównej kwatery na Czyste, wystawił potrzebę wzmocnienia garnizonu Warszawy pułkami piechoty, skutkiem czego dnia tegoż dwa pułki żądane weszły do stolicy. Tegoż samego dnia 17. około godziny jc/ej po południu, Generał Krukowiecki obrany Prezesem Rządu Królestwa, wówczas ścieśnionego w obrębie jednej kwadratowej mili, przyjął to brzemię z całą rezygnacyą człowieka, gotowego wystawić się na wszystkie ciosy, byle ocalić, jeżeli można, już skołataną; już bliską rozbicia się nawę. Dnia iSgo kazał sobie przedstawić raporta wojska, wszelkich wojennych zapasów, żywności, skarbu, i ściągnąć wiadomości o duchu, jaki wojsko ożywia. - Przekonawszy się z tych raportów, że magazyny juź tylko na dni 11 żywności, a na dni 7 obejmowały furażu, zwołał dnia 19, Sierpnia radę wojenną, złożoną pod swojem przewodnictwem z Wice-Prezesa Rządu B, Niemojowskiego, zastępcy Naczelnego Wodza Generała Małachowskiego, Generałów Dębińskiego, U mińskiego, 'Ramorino, Prądzyńskiego, Chrzanowskiego, Sierawekiego, Rybińskiego, Kołacakowskiego, Łubieńskiego, Lewińskiego, Skarżyńskiego i Generała Bera wówczas jeszcze Pułkownika; dla rozstrzygnięcia, który z trzech podanych przea siebie, do dalszej walki projektów, za najdogodniejszy osądzą. - Głosy wszystkich lej rady wojennej członków, ich własną ręką napisane, znajdują się w ręku Generała Krukowieckiego. Trzech było za wydaniem bitwy, to jest: Generałowie Krukowiecki, Chrzanowski i Rybiński; dwóch za opuszczeniem Warszawy, to jest: Generałowie Dębiński i Sierawski; reszta za obroną Warszawy i wysłaniem dwóch oddzielnych korpusów na prawy brzeg Wisły. Skutkiem tej głosów większości, wysiano Generała Ramorino w Podlaskie dla zniszczenia korpusu Gła Gołowins, który razem z Głem Rożen, nielicząc tylko 11 tysięcy, łatwo mógł być zniszczony przea siłę naszego korpusu znacznie przemagającą, a Gła Łubieńskiego w Płockie, dla oczyszczenia (ego województwa, zniszczenia szańców i mostów w Nieszawie, oraz przecięcia wojskom rossyjekim komraunikacyi % Prusami. Obok zniesienia korpusu Golowina,głównym zaopatrzyć w żywność stolicę i wojsko zostawione dla jej obrony; a czy liż można było wątpić na chwilę, ażeby tu zostawione 35 tysięcy wojska, nielicząc gwardyi narodowej i tego ludu, który się zdawał wrzeć żądzą boju, który się oburzał na każdą myśl układów, miało być niedostateczną siłą? Chociaż ruch Gła Ramorino niebył tak szybki, jak tego oczekiwać należało, choć tylko w części, i to dopiero pod Międzyrzeczem, zarwał korpusów Gołowina i Rozena, a później bez potrzeby stracił dni kilka koło Brześcia, którego wziąść niemógł , oswobodził jednak województwo Podlaskie, i dał możność władzom cywilnym rozpisania potrzebnej dla stolicy żywności. Gdy nieprzyjaciel zaczął czynić pod Górą przygotowania do przejścia Wisły, przez codziennych kuryerów nakazywano Głowi Ramorino zbliżać się ku stolicy, nie dla jej obrony, bo zostawiona w niej siła, była dostateczną, lecz jedynie tylko, ażeby niezostał odciętym od niej, gdyby nieprzyjaciel w massie przeszedł był Wisłę. Połączenie się z główną armią Gła Kreutz, któremu, mimo rolnych demonstracyi w Płockiem, już wówczas przeszkodzić niebyło w naszej mocy, coraz większe ściśnięcie Warszawy, kazało oczekiwać lada chwila jej rzeczywistego ataku. Na taki przypadek, Prezes Rządu, kazał sobie przedstawić plan obrony, objaśnić wszystkie szczegóły, a znalazłszy wszystkie punkta należycie obsadzone, i rezerwami dla nich W razie potrzeby przeznaczoneini dostatecznie wsparte, zapewniony przy tern i przez zastępcę Naczelnego Wodza i przez innych dowodzących Generałów, że służba z największą odbywa się pilnością, mianowicie zaś przez Gla Bem, że najpierwsza linia okopów, którą on sam dowodził, bez żadnej obawy trzymać się 24 godzin może, osobliwie przy takiej liczbie dział rezerwowych, jakie miał przygotowane; po zaleceniu więc tylko największej czujności, po zabronieniu oddalenia się wieczorem z okopów, licząc w skutek takich zapewnień na zupełne bezpieczeństwo stolicy, oddał się z ufnością pracom właściwym Prezesowi Rządu. Tymczasem ruchy Głów Re* morino i Łubieńskiego, któro oswobodzająo dwa województwa, zapewniły zupełnie zaniedbane opatrzenie w żywność stolicy, przekonawszy Feldmarszałka o nowej w Rządzie energii, skłoniły go do zrobienia pierwszego kroku, o wstrzymanie krwi rozlewu. - Wysłany przez Prezesa w Radzie Ministrów Generał Prądzyński, przywiózł warunki, jak w na8zem położeniu, bardzo korzystne. - Przedstawił je Radzie, w obecności Prezesa Senatu i Marszalka Sejmu. Za ich przyjęciem głosowali Prezes Rządu, Prezes Senatu, Minister spraw wewnętrznych i Minister skarbu; przeciwko przyjęciu i obstając za wywalczeniem Polski w dawnych granicach głosowali: Wice-Prezes Rządu, zastępca Naczelnego Wo» dza, Marszałek Sejmu, Ministrowie wyznań religijnych, wojny, sprawiedliwości i spraw zagranicznych. Większość zatem przemogła, a nowa dyskussya wszczęła się już tylko nad redakcyą odpowiedzi, w której znowu zdanie umiarkowane nieumiarkowaoemu ustąpić mu» <dało. (Dalszy ciąg nastąpi.") msssss A ESESSSEBssssssssssssssssssssssasm OBWIESZCZENIE.

Z zlecenia Królewskiego Sądu Pokoju tutejszego sprzedam 20 krów z stajni gorzalnej drogą exekucyi tradowanych, na terminie dnia 4. Listopada r. b. zrana o godzinie 8«nej publicznie przed tutejszym- SA Jem Pokoju najwięcej dającemu, za gotową zapłatę, do czego ochotę mających kupców wzywam. Skwierzyna, dnia Si. Sierpnia 1831» Aktuaryusz Sądu Pokoju, Reinberger.

Auhcya na Nowem mieście pod liczbą 233, naprzeciw budynku Intendentury. W poniedziałek dnia 26. Września r.b. przed południem i po południu prze dawać będę drogą aukcyi, dobrze 2achowany fortepian, meble, porcelanę, szkło, sprzęty domowe i kuchenne, odzież, pościel i t. d. Ahlgreen, Królewski Aukcyonator.

WYKAZ

Komitetu zdrowia w Poznaniu o cholerze.

Dnia 2«. Września pozostało chorych: 4 wojskowych, l cywilny; ogółem 5.

zachorowało wyzdrowiało umarło pozostało chorych Dnia 33. Września: l cywilny 3 w« l cyw. 1 wojsk. 1 cyw.

Aż do dzisiejszego dnia zachorowało ogółem: 141 wojskowych, 714 cywilnych; z tych Wyzdrowiało: 67 wojskowych, 269 cywilnych; umarło: 73 wojskowych, 444 cywilnych, Poznań, dnia 83» Września 1831

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1831.09.24 Nr222 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry