i. A
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.02.23 Nr46
Czas czytania: ok. 10 min.Wielkiego Xiestwa POZNANSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej Dektra i Spółki. - Redaktor: A. Wannowski.
JW 46. - W Czwartek dnia 23. Lutego 1832. - A f
Wiadom ości zag raniczne.
Króltslwo Polskie.
Z Warszawy, dnia 16. Lutego.
N. Cesarz i Król Jrać w przychyleniu się do prośby członka Rządu tymczasowego Królestwa Polskiego, kierującego »ydzblei» sprawiedliwości, Generała dywizyi Kosaeckiego, raczył udzielić mu uwolnienie od służby wojskowej. Przez postanowienie z dn. 12. (24.) z, m.
Jego Cesarsko- Królewska Mość mianował: P. Jozefa Lubowidzkiego, Radzcę Stanu nadzwyczajnego, Wice- Prezesa banku polskiego, Prezesem banku. P. Henryka Hr. Lubieńskiego, Dyrektora banku polskiego, Wiceprezesem; a Benedykta Niepokojczyckiego, N aczelnika do kotespondencyi zagranicznej w banku, Dyrektorem tegoż banku. Do wiadomości wyżej umieszczonej, dodać należy, że N. Cesarz i Król Jmć, uwalniając członka Rządu Generała dywizyi Kosseckiego od służby wojskowej, udzielił mu zarazem podobnie jak Ministrowi Sekretarzowi Stanu Królestwa Polskiego, Stefanowi Hr. Grabowskiemu, pozwolenie noszenia munduru Generała Roseyjskiego. Rzeczpospolita Krakowska.
Senat rządzący wolnego, niepodległego i ściśle neutralnego miasta Krakowa i jego 0kręgu: "W wykonaniu najwyższej woli trzech Naiiaśniejszych, krajem wolnego miasta Krn» kowa i jego okręgu opiekujących się Dworów, objawionej sobie przez ciągle istniejącą konferencyą rezydentów tychże mocarstw, za po* średnictwern Dyrekcyi policyi i wójtów gmin, wezwał Senat rządzący wojskowych polskich do niezwłocznego terytoryum Rzeczypospolitej opuszczenia, jakoż znaczna ich liczba Aokazała się wezwaniu (emu powolną; gdy jednak dotąd wielu jeszcze wojskowych poI» skich w kraju tutejszym maj duj e się, a ociąganie się ich z dopełnieniem powyższego) rozporządzenia, zwróciwszy na siebie uwagę Naiiaśniejszych Dworów, spowodowało oneż do ponowienia najmocniejszego polecenia, aby do niezwłocznego opuszczenia W. M. Krakowa i jego okręgu znaglonymi zostali, Senat rządzący przeto, przez niniejsze obwieszczenie wzywa ostatecznie wojskowych pol* skich do opuszczenia kraju Rzeczypospolitej, w terminie następującym, a mianowicie: PP. oficerów wszelkiego stopnia do dnia 16. b. m" a podoficerów i żołnierzy natychmiast bez żadnej czaeu przewłoki, za otrzymaniem stos»wnych od Dyrekcyi policyi paszportów, której dopilnowanie wykonania niniejszego postanowienia, poleconćm zostaje. Jeżeliby zaś kto z wojskowych polskich posiadał paszport iegaloy, aibo upoważnienie wydane juzes wo do dalszego bawienia w kraju W. M. Krakowa i jego okręgu, natedy takowe w przeciągu 24 god/in Dyrekcyi policyi miasta Krakowa naprodukować winien będzie, dia stosownego rozpoznania i położenia na nich wizy,' jeżeli takowe przez nią za dostateczne uznanemi zostaną. Ogłaczając Senat powyższą Najjaśniejszych Dworów wolę, której spełnienie stało się nieodzownem, spodzie wa się, że wojskowi polscy 1 oszczędzając siebie i władz krajowych, na które włożony został obowiązek zajęcia się niezwjocznem onejie do skutku przy wiedzeniem, z upoważnieniem nawet użycia w razie potrzeby kroków zniewafającycb, zechcą dać przykład powolności najwyższym rozkazom, i w terminie powyżej zakreślonym, niniejszemu ostatecznemu wezwaniu zadosyć uczynić nieomieszkają, W Krakowie, dnia 6. Lutego 1832.*' N i t m c y.
Z Frankfurtu n. M., d. 10, Lutego.
Sądzą, że w tych dniach powróci poseł prezydialny związkowy Hr. Miinch Bellinghausen i że naowczas względem praw druku niemieckiego, jak w ogolę względem stosunków związku niemieckiego i państw związKowych uchwalone będą ważne postanowienia. Pogłoska o mającym się zgromadzić Kongresie, przybiera większe coraz podobieństwo do prawdy» Do liczby miast proponowanych na jego zgromadzenie się wymieniają podobno i Frankfurt. Z C o b l e n z, dnia 8- Lutego.
Podług wiadomości prywatnych z Rotterdamu z dnia 2. b. m. wydano władzom rozkaz niepr2ypuszczania żadnego okrętu przybywającego z Tamizy, lecz bdsełania wszystkich do kwarantanny koło Heivoet-SIuys. Z D r e z n a, dnia 7. L u t e g o.
Słychać że postanowiono zwinąć gwardye gminne, utworzone w czasie rozruchów w Wrześniu 1830. r. 1 że w miejsce ich ma być urządzona obrona krajowa (Landwehr) podzielona na trzy klassy. Wezwanie nowego zgromadzenia stanów nastąpi dopiero w Listopadzie, gdyż przed wydaniem nowego urządzenia miast i przed rozbiorem rozlicznych innych stosunków mianowicie względem dóbr szlacheckich, wybory nie mogą być uskutecznione. Wiochy.
Z Rzymu, dnia 4. Lutego.
, Dnia_ 2. m. b. jąkp w dniu oczyszczenia N.
Maryi Panny, oraz w dniu dorocznym wyboru Papieża J. Świątobliwość hył przytomny mszy S. śpiewanej w kaplicy pałacu apostolskiego.
W tymże samym dniu odśpiewano we wszy.
stkich kościołach, Najświętszej P a n n e poświę conych, uroczyste Te Deum, składając Naj
wyższemu winne dzięki, ie pobłogosławił ojcowskim i łagodnym usiłowaniom Ojca S.,pragnącego gorąco poddanym swoim przywrócić pokój i porządek, które od kilku miesięcy naruszonebyły. Papież indulgencyi na 100 lat udzielić raczył wszystkim iym, którzyby N ajświętszą Pannę błagać chchji, aby się zlitowała nad obłąkanymi, ich od kary odwiecznej wybawiła i umysły poróżnionych węzłem świętejmiłości połączyła. Dzień 2. L ut. jako dzień pierwszy doroczny wstąpienia na tron Grzegorza XVI. uroczyście obchodzono w Bononii przez odśpiewanie Tt Deum. Wieczorem gmachy publiczne i niektóre domy prywatne były oświecone. F 2 a u c y a.
Z P a ryż a, dnia 9. L u t e g o .
Chociaż się (j enerał Sebastiani od pory do pory pokazuje jeszcze w Izbie Dt putowanych i przytomny jest obradom Ministrów, nieobjął wszelako dotychczas teki swojej i Panu Pćrier pozostaje ciągłe kierowanie sprawami zewnęirznemi. Powiadają, iź,on je zatrzyma aż do ukończenia dyskussyi o budżecie, ponieważ stan zdrowia Hr. Sebasttanego niepozwala mu obradom i interesom Izby należytej i natężonej poświęcić uwagi. Doświadczano Hucz osób wszystkich w nocy d. z. Lutego aresztowanych, i przekonano się, że te siedia drzwi i bramy TuiIeryow odmykają. Między uwięzionymi jest także niejakiś Poncelet, Kawaler lipcowy, u którego już dawniej 7COO fr. znaleziono. Dokładniejsze, powtórne przeszukanie indywiduum lego, pokazało, że on jeszcze 70CO fr, miał u siebie w podwójnych podeszwach butów.
Z dnia 10. Lutego.
Kommissya Parów odrzuciła prawo o rozwodach, przez Izbę Deputowanych przyjęte. Jest to rzeczą zastanowienia i.nagany godną, że Izba Parów mniej członków licząca, aniźf li Izba Deputowanych i 2 razy tylko na tydzień się zgromadzająca, większy mimo to ma budżet, potrzebując rocznie 640,000 fr., gdy tymczasem łeba Deputowanych tylko boo.ooo ma sobie przeznaczone. Powiadają, źe przy posłuchaniu, które Hrabia Funchal miał u Króla, doręczając mu manifest Dom Pedra, przez tegoż zBelle-Isle wydany, N. Pan bardzo życzliwe wynurzył myśli względem powodzenia wyprawy konstytucyjnych Ptctugalczyków. - Dziennik jeden ultra-oppozycyjny tak się odzywa: "Nikt tu niewierzy pomyślnemu wypadkowi wyprawy Dom Pedra; przekonano się, źe jego manifest tyle wart, ile flota jego, t. j. źe oba nic niewarte ." N iemoźn * tronu zdobyć przez proklamacje nowicie gdy tronu tego bronią zabobon i fanatyzm. Twierdzą, żeXięciuTallejrandowi czyniono przełożenia, aby tekę, spraw zewnętrznych przyjął, lecz nie wierzą, żeby ją miał objąć, gdyż stanowisko jego w Londynie zapewne tyle znaczy,-jak Mimsteryum. Podobnież mówią o konferencyi w tych dniach miedzy P. K. Perier i Odilon Barrot odbytej, w której ostatniemu ofiarowano miejsce iv Ministeryum; uchylił się on wszelako od tej propozycyi. Minister Argout miał oświadczyć jednemu z kolegów, że bunt z d. 2. Lutego łatwo mógłby taki wziąść kierunek, że niektórzy P anowie, co się lego bynajmniej niespodziewaną, płowy swoje stracą. (?) Podobno też Par jeden w spisku tym jeet uwikłany, o wiele osób wysokiej rangi szukało w ucieczce ocalenia. Powiadają, że Prtfekł policyi, P. Giequet, został mianowany Rądzcą państwa. Gazeta du Ha v r e twierdzi, że kassa centralna Karolistow przeszło ja mil. frant, ma w gotowiznie, nielicząc kase tegoż stronnictwa po Departamentach. Dla lego też kurs złota w takiej się utrzymuje wysokości i s'jd tes wytłomaczyć sobie można, źe wichrzyciele d. 2. Lutego tyle złota przy sobie mieli. Dzienniki i iist-y prywatne z Lyonu donoszą, źe tam znaczna jeszcze ilość potajemnych agentów ze wzburzonych, przynajmniej ze zniechęconych umysłów robotników korzystać usiłuje, aby ich do nowych podbudzić rozruchów, i do podniesienia buntu podobnegojak w Listopadzie. Do zabiegów Karolistow i Republikanów łączą jrezcze teraz kuszenia swoje St, Symoniści, którzy wysławszy do miasta tego kilku agentów, gorliwie się starają rozszerzyć naukę 6woje, i nająwszy na 13! kilka sale do kazań, tutaj zagnitżdzić się zamierzają. Lyon niepowinieu się (yle lękać spiskowych w> łachmanach, ile tych, co w rozmaitych maskach i w eleganckim ubiorze po ulicach chodzą i do domów się wkradają. Tuszymy wszelako sobie z pewnością, że dobry doch ogółu ludności rrae od kryzy powszechnej zachowa. Wiadomości z Waodei donoszą, że Szuanowie tam nanowo czoło podnoszą,gdyż «części Departamentu tego wojsko tam konsystujące ustąpiło. - Gazeta France meridion a l e głosi, fe do Tuluzy przybył obcy jakiś w wspaniałym ekwipażn, który miawszy rozmowę, z równie nieznajomemi osobami, pojechał do Bordeaux* Ma to być eyn Marszałka Bourmont. Aby ujśdź przed śledztwem policyi, jeżdżą Karoliści od zamku do zaoikU) gdzie formalną utworzono pocztę, aby t«abez przeszkody dalej wypraWIac. Powiadają" że syn ten Marszałka Bourmont do Wandet się udaje, celem kierowania tamże przedsięwzięciem Szuanow. Doniesienie dzienników niektórych, że deficyt Pana Keesnera g mil. wynosi, i do Cciu mil. rnoźe jeszcze dojdzie, bardzo jest prze» sadzone. Wynosi on albowiem w ogóle tyl" ko 6 mil.-, zaś strata poniesiona przez skarb państwa uiedochodzi 5 milionów. Na wielkim balu, danym wczoraj w Tuileryach, na który 2000 gości było zaproszonych, znajdowały się także Cesarzowa Brazylii i Królowa Donna Marya da Gloria.
Onegdaj pierwszy raz nową przedstawiona tragedyą przez C. Delavigne, pod tytułem: "Ludwik X I", którą reprnztntacyą Król sam 1 rodzina dostojna bytnością swoją zaszczycić raczyli. Dzieło, wyjąwszy tylko niektóre rozwlekłości w 5 t Y ni akcie, najżywsze zyskało oklaski. Pan Ligier rolę Króla Ludwika grał doskonale. Z Besancon pisano do Generała Ramorino upraszając go, aby liczbę wymienił Polaków, którzyby chcieli, aby ich przyjęto po domach zupełnie jako członków familii, za synów i braci. Zgłosiły się w tej mierze do Genera» ła osoby znakomite i czcigodne. Między innemi w liście tym te czytamy wyrazy: "Chętnie przejmiemy ich na lat 2, 3, 6- owszem na zawsze, jeśli irn powrót do nieszczęśliwej ojczyzny zostanie zabroniony." --. - Generał Ramorino, na rozkaz Napoleona w Lyceurn w VersaiJJe wychowany, nietylko jeet dowodzcą mężnym i zdecydowanym, lecą posiada też wyborne wiadomości matematyczne i wielką znajomość w sprawach admiui« stracyi i organizacyi. Pod jego rozkazami było 22,000 Polaków; 4000 jazdy, a 18.000 piechoty. Miał on więc sposobność poznania wielu Polaków. Oficerów i szeregowych polskich szanuje on w najwyższym stopniu i mówi o poświęceniu się ich w sprawie za świętą przez nirh poczytanej z największem uniesieniem i zadziwieniem. Często przytacza przykłady waleczności polskiej, wszystkich słuchaczy w zadziwienie wprawiające; stanowią też one najgłówniejszy i najmilszy przedmiot konwersacyi jego. Większe atoli jeszcze wznieciły w nim zadziwienie Polki, dla których żadna ofiara niebyła zanadto wielką. Przyjaciele Generała i wszyscy, co Polakom dobrze życzą i narodowi temu winny oddają hołd uszanowania, upraszają Generała, aby rysy charakteryzujące Polaków za ojczyznę swoje poległych, i przed ostatnią zgubą uszłych, podał potomności. Wyda więc General pamiętniki o wyprawie swojej w Pol gdoty, znamionujące naród nieszczęśliwy, (Gazeta Vossa.) Anglia.
Z Londynu, dnia g. Lutego.
Lord Grey zapewniałdzisiajpowtórnie członiów Izby Wyższej, iż najniezawodniej ratyfikacya wielkich mocarstw wkrótce nadejdzie.Nasz nowy Minister wojny Sir JohnHobhouse dziziaj 7my raz został obrany członkiem parłamentu dla Wesrminsteru. Gazety dzisiejsze udzielają opis drogi, którą Sir Walter Scott przedsięwziąźć zamyśla. Z Włoch chce on z najstarszym synem swoim, Majorem w i 5 tyro pułku huzarów i z Panną Anną, córką niezamężną, zwiedzić Wiedeń, Pragę, Karisbad, Monachium, Lipsk i inne znakomite miasta Niemiec. Młodszy syn Waltera Scotta, Pan Karol Scott, jest Sekretarzem legacyi naszej w Neapolu, ajego starsza córka poszła za literata Lockhardt w Szkocyi. Pan Walter Scott jest wdowcem od r. i8s6.; zmarła ionajego była rodem z Lyonu. Xiążę Esterhazy nareszcie stąd odjechał; przedmiotem wszelako podróży tej są tylko interesa familijne. v t j r i A i . i . LKuryer donosi, Że Lord Althorp aby wię. Tal' 4 Jcszą dać powagę oświadczeniu swemu w Parła- Pszenica. % 10 mencie, źe wydatki wroku przyszłym znacznie Żyto I 15 mają być zmniejszone, wielu urzędnikom floty Jęczmień . . I 5 i wydziału prowiantu oznajmić kazał, źepensye Owies. ich o połowę zostaną zmniejszone, dopóki się Tatarka- ., każdemu podług możności inna posada niedo- Groch . · tanie. Ziemiaki K uryer donosi: Krąży tu pogłoska o zrnia- Siana cetnar a nie w gabinecie nastąpić mającej. Podobno P. 110 fE, Staniej urząd swój Sekretarza państwa Irlandyi Słomy kopa a złoży w ręce Pana Ellice, który dotychczas był 1200 ff. · 4 10 4 15 umieszczony wlzbie skarbu. Wiadomość atoli Masła samiec 1 15 I 22 wymieniona niema pewnej poręki C e n y z b o ż a w B e r l i n i e . Podług gazet z Ouebec dochodzących 14, i.. ., r .
Grudnia z. ?, Pułkownik Elliot podał zgroma- D m t }b\ LuUso 18 3 2 _ , dzeniu prawodawczemu Wyższej Kanady pro- M . d e fi * Tal. śgr. ftn. Tal. 'agri jekt połączenia z tą prowincyą Montrealu, i f)szetuca 2 15 1 2 2 plan ten wielkiej używa popularności pomiędzy , y co . , * .'" *. 2 3 9 x 27 krajowcami. J A A F W J ? c z ID i e li w l ę , k l x ,6 3 1 10 Podług wiadomości z Madras z d. 4. Wrze- JI<<in.en mały 1 16 J J 10 śnią, wieść która siq była rozeszła o śmierci r V ! * l' , , A -.J Króla Alwy zupełnie jest fałszywą. Król mo- r OA J * * " 1\ " p cno był tylko chorym, co zupełnie przerwało ™ o d ? l! Ti> _ lf [«nI! tok spraw, gdy Ministrowie nic sami przedsię- *s «mca (.biała; 51 27 o brać nie śmieli. fY cO *' *' 2 o 3 . . . " .
p - -llllll5llll a m - i - -1 fi....... 1 A Jęczmień wielki - Dzieła pod tytułem: "Powieści Z Starego Jęczmień mały -.
i Nowego Testamentu, według llómaczenia Owies . . . Wujka, Z pytaniami, do każdej powieści stóso- Groch wnemi naukami i zdaniami biblijnemi, dla użytku Kcpa słotrJy szkół miejskich i wiejskich; zebrał Józej Mu- Cetnar sianaczkomki" nowe i zupełnie poprawione wygo» towaliśmy wydanie z przyłączeniem dwóch ry ein do powieści się ściągających. Egzem-plarze z dwóch tomów się składające przedają sie odtąd u nas po a \ srbr, gr. Poznań, w miesiącu Lutym r. is3st.
W. Decker i Spółka.
Królewska Nadworna drukarnia.
ATTTTI!. .. .
oddll!au M arl!r b . M l . ,,« , - ptwOł za pozwo en , e fi Królewskiej Prześwietnej Regencyi nowa. P« n s y ąi i n s t y t u t n a u K o W y dla panienek« Dwunastoletnie usiłowania moje dając mi pra«o do zaufama wszystkich tych, którzy z istnącym dotąd instytutem Wetlerlingowej zw.ązk, llI,e,,> TMTM*}Ę «JC upraszać najumieniej szanowną Publiczność o łaskawe względy i udział . .
w zamIarze mOIm. Poznan, dnia I!. L u t e g o 1832.
, raus @ ,. ». .
mieszkająca w kamienicy P. Lehmanna» "". . . . . . . .p f2 y Hl1cy brycerykowskiejNr. 288.
Ceny zboża na Pruska miarę i wagę Poznaniu.
w rw« *n r .,*""" \0-." Unia 22. bu tego J83 2 - * (e dol!
»0c::> c:z 4gr# Ujl. 2 12 6 1 17 6 I 10 22 6 1 IJ 6 15 12
SOfen. b , , TJ £ . *I! 1 2 12 b l! 2 6 1 5
I!_* 5
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.02.23 Nr46 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.