GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.03.17 Nr66

Czas czytania: ok. 9 min.

Wielkiegoięstwa NANSKI

EGO

Nakładem Drukarni Nadwornej W Bekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannom li. "

JW 66. - W S O b O t ę d n i a 17. M a r c a 1832.

Wiadolllości krajowe.

Z Berlina, dnia 14. Marca.

J. K. M. Wielka Xiezniczka Mecklenburg - S treli tz odjechała stąd do Neu-Slrelit * . Odjechał stąd: JW. rzeczywisty Tajny Radzca i Naczelny Prezes prowincyi Pruss, S c h 6 n , do Królewca, P r z e jeż d ż a ł : Królewsko- Francuzki goniec gabinetowy C h r i s t o p h e, z Petersburga jadąc do Paryża.

Wiadolllości zagraniczne.

Królestwo Polskie.

Z Warszawy, dnia i3. M3rca.

Wychodzące z Warszawy pułki jazdy i piechoty, tudzież przybyłe na ich miejsce, wczoraj oglądał J O. Xiążę Feldmarszałek. W dniu 9. raca i r, b. odbyło się w gmachu banku polekiego ogólne zebranie członków Towarzystwa oszczędności, na którem Prezes deputacyi JW. Henryk Hr. Łubieński zdał sprawę z dotychczasowego stanu Towarzystwa i z działań deputacyi. N a ostatnich targach Warszawskich płacono za «orzec żyta zł. od iy do 19 i p ó l; pszenicy od 21 do 29; jęczmienia od 13 i pół do 19; owsa od 12 i poł do 14 i pół; siana furę, jednokonną od 13 do 26; parokonną od 50 do 48; słomy furę od 7 do 16. o A u s t 2 Y a.

Z Wiednia.

Gazeta Wiedeńska z dn. 1. Marca r. b.

pIsze: "Z rozczulonóm sercem witamy dzisiaj dzień nader ważny i radosny dla wspomnień i uczuć ludów Auslryi: - czterdziestoletnią rocznicę, chwalebnego na tron wstąpienia naszego najłaskawszego Pana i Cesarza Jmci, Franciszka Pierwszego! "Od owych dni, bogatych w czyny, upłynęło C2terdzieści lat jego łagodnego, ojcowskiego rządu, - przeciąg czasu, wiekopomny, jakich mało w bistoryi naszych dostojnych Monarchów, szeregiem brzemiennych czynami lat, i obfity jakich mało w ważne i wielkie, najradośniejsze i pełne chwały zdarzenia, w burze, straszne walki, stanów« ze zwycięstwa, wzniosłe poświęcenia się i jaśniejące cnoty panujących, w wielkie świetne przykłady najszczerszej miłości ku Moi archora, i niewzruszonej wierności ludów! "Zwycięzko wyszło stałe postanowienie pobożnego Monarchy za prawa i sprawiedliwość z naj zaciętszych walk dla zabezpieczenia i utrzjmania ludów i państw swoich; mozolna drogie ofiary J ego serca, coraz mocniej ścieśniały węzły między Nim a ludem Jego, albowiem ludy te poznawały z wdzięcznością J ego mądrą troskliwość w niezmiennej miłości i niezłomnej wierności! "Tak sioi Ausirya pod opiekuńczem berłem swojego łaskawego i sprawiedliwego Mona uliy, utwierdzona w miłości i wierności 6woich ludów dla swojego ojcowskiego Mona rc li y .' "Po szczęś!iivie przetrwałych niebezpieczeństwach i uciskać», spoglądamy z radosną dumą i zaspokojeniem na przeszłość, cieszymy s<ą pewną teraźniejszością i oczekuj emy z ufnością przyszłości. -- Albowiem jako najsprawiedliwszy, najłaskawszy , najukochańszy ojciec swoich dzieci, pędzi pośród nich dui swoje skutecznie i troskliwie w spokojnem używaniu swojego błogiego bytu, a dzieci te Jemu po'Bogu winne są spokojnuść i pomyślność swoje. ." N iechaj więc ten dzień chwały i.radości dla Austryi obchodzimy godnie dla najlepszego z Monarchów; przedewszystkiein zaś Przedwiecznemu, który kieruje losami Monarchów i ludów, złóżmy w pokorze gorące podzięki za tak drogie i nieocenione dobro, i-wzniósłszy z najszczerszem uczuciem błagalne modły, zawołajmy: Boże zachowaj Cesarza Franciszka!" G a l i c y a.

Ze Lwowa, dnia 3. Marca.

Wczoraj, dnia igo Marca, czterdziestą rocznicę wstąpienia na tron N. Cesarza i Króla Jmci, Pana naszego najiuilościwszego, obchodzono uroczysiem nabożeństwem w kościele ka te dralnym ob. ł a c, na ktorem znajdowały się władze cywilne i wojskowe, wydział Stanów krajowycłjj wielu obecnych tu teraz obywateli i szlachty, i znakomitych mieszkańców tutejszych płci obojej, JW. Arcybiskup i Prymas Królestwa, odprawiwszy w aesysttncyi licznego duchowieństwa mszę Ś., zaintonował Te Deum, które muzyka archikatedralna, pod kierunkiem swego Dyrektóra, J P. Bascbny, wybornie wykonała. Odśpiewano nakoniec z towarzyszeniem tej samej muzyki, z powszechnem wszystkich obecnych uniesieniem, pieśń narodową: "Boże zachowaj Cesarza Franciszka!" T u 2 C Y a.

Z K o n s t a n t y n o p o l a, dnia 4. Lutego.

D. 26. Stycznia udał się Sułtan do Arsenału marynarki: Byli tam także wezwani i przybyli Kaimakam Basza, Ministrowie spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych, skarbu, oraz Ka. pudan Basza. Sułtan dal im posłuchanie i rozmawiał z nimi w rozmaitych przedmiotach. N astępnie zwiedził arsenał, przejrzał wszystkie materyały i ponowił wydane już dawniej pole« cenią względem niezwłocznego wzmocnienia marynarki. J ego Sułtańska Mość udał się polem naokrętod niego nazwany: "Machmadieh," obejrzał cały jego skład i wskazał wiele w nim popraw uznanych za potrzebne. Nim jeszcze opuścił okręt, przyznał Szefowi inźenieryi i marynarki, Mebemet Efendemu, któremu belka mocno stłukła ramie, 5,000 piastrów gratyfikacyi. W wieczór dopiero J ego Sułtańska Mość powrócił do pałacu.

Niemcy.

Z M o n a c h i u m, dnia 3. Marca, Bawarska Gazeta Rządowa zawiera obszerny artykuł, któiym jako organ rządu we wszystkich sprawach wewnętrznego zarządzenia oznacza system, którego w tern powołaniu zastępcą będzie. "System bawarskiego rządu (mówi) niernoże być wątpliwym. Bawaryaposiada podług swego położenia i swych stosunków wymierzoną zewem wewnętrznem życiem wzrosłą ustawę od Króla i narodu zaprzysiężoną, tworzy ona święty zakład w rękach odpowiedzialnych urzędników. Jasno więc naznaczony rządowi tor działania. J ego wysokim obowiązkiem jest, ustawę, przy stanowczych naradach co raz mocniej uzasadnić i w chwili parlainentowych posiedzeń takową wiernie i sumiennie wykonywać. A ten obowiązek wypełni się rzetelnie i z niemiecką uczciwością. Dalej mówi: Względem gazet, będzie Gazeta Rządowa uważać stanowisko godne rządu. Roztrząśnienia wzajemne niebędzie uważać za nieprzyjacielską walkę tylko za prz)jazną wymianę wyobrażeń, Lecz jasno się rnusi ogłosić przeciw pismom rewolucyjnej osnowy. Bo tych zamiarem i celem jest niepilnowanie praw, lecz ich obalenie, nie rozwinięcie i polepszenie naszego stanu, lecz zniszczenie. Z takiemi treściami niernoże eię zaprzyjaźnić żaden istniejący rząd, źadr-n stronnik porządku i spokojności, nikt się niernoże do nich przychylić, komu życie, majątek i szczęście własne jego dzieci i krewnych drogim i miłym jest." Wiochy.

Z Rzym u, dnia 23. Lutego.

D i a r i o di R o m a zawiera szczegółowy opis naszyjnika darowanego Papieżowi wraz z parą sztucznie wyrobionych trzewików, przez niektóre pokolenia mieszkające w niższej Kanadzie, nawrócone do chrystyanizmu. N a naszyjniku tym są najpierw wyobrażone chaty, zamieszkalne dawniej przez pokolenia Algonchinów , Nipislingów i Irokezów przed nawróceniem ich do wiary chrześeiańskiej; dalej następnie topór bojowy, strzała i dziki uzbrojony gę, mającą wyobrażać dawniejsze błędne życie tych pokoleń. Potem widać człowieka dzikiego, stojącego przed missyonarzem pokazującym mu klucze i podającym krzyż; na ostatku jest icościół, do którego się schodzą nawrócone p o; kolenia«

ROZlllaite wiadolllOŚci.

(Z prowincyL'') - Dnia 12. m. b, odbyło się uroczyste poświęcenie kościoła nowo wybudowanego ewangelickiego w Witkowie w powiecie Gnieznu ńskim. U roczystości przytomnymi byli wybrani w tym celu Kommissarze Królewscy. Przyłączył się do tego pochwały godnym sposobem proboszcz katolicki W. Ozorowski zWitkowa z calem zgromadzeniem »wojem, Z uroczystą proceeeyą towarzyszył on pochodowi duchownych ewangelickich i Kommissarzy do dawniejszej sali nabożeństwa, miał tam mowę w języku łacińskim do pierwszego z Kommissarzy i towarzyszył potem podobnym sposobem pochodowi do kościoła nowego. Tam po odbytym obrządku poświęcenia miał on przed kazalnicą mowę w języku polskim do zgromadzeń obydwóch wyznań, zachęcał je do braterskiej jedności i złożył zeznanie prawdziwie chrześciańskie, że chociaż zewnętrzne obrządki i zwyczaje kościelne oba wyznania rozłączają, jedno jednak istnie zgromadzenie chrześciańskie, które toż sarno łączyć p owinno wyznanie wiary,

W Węgrzech wychodzą teraz 2 polityczne gazety w języku węgierskim, 3 polit. w niemieckim, 1 polityczna w łacińskim; pism czasowych niepolitycznych wychodzi w języku węgierskim 6, w niemieckim 5, a jedno w łacińskim; ogółem wszystkich pism czasowych ośmnaście. Niedawno w rzece Eder odkryto złoty piasek. Podług świadectwa byłego w służbie brazylijskiej Ober-berg-hauptmana Eschwege rzeka ta obfituje tyle w złoto, ile najbogatsze nawet w Brazylii. Zamierzają tu utworzyć kompanią na przemywanie pomienionego piasku, pod jego naczelnictwem. N a bramie pewnego cmentarza wiejskiego w N iemczech czytać można następujący napis lakoniczny: Praesens, impeifectum et peifectum, plusquam perfectum, futurum. Znany poeta francuzki, d'Arlincourt, autor "Renegata", "Samotnika" i t. d., który długo z muzą swoją milczał, napisał teraz nowy poemat dramatyczny, pod tytułem: "Rok 0szanie pod Karolem V." Dzieło to ma obfitować w miejsca prawdziwie poezyjne i autor wziął za nie 10,000 franków. Rząd angielski darował wolność niewolni - kom swoim na wyspie Jamaika. Po czesku tylko pierwsza część Iliady H 0mera jest dotąd wytłómaczona, i ta cztery raza była już drukowana. Teraz kończy cały przekład Iliady na język czeski Pan Liszka, Czech, Prefekt gimnazyalny w Bocboii (w Galicy! ) W Potoczkach, na granicy Litwy, mieszka Pasterz, nazwiskiem Dymitr Grabowski, mający mieć 168 lat. W wydanem niedawno dziele uczonego Gołębiowskiego, pod tytułem: "Gry i zabawy rożnych etanów", (polskie lub przyswoj one) znajduje się następująca anegdota: Za Stanisława Augusta przybył do Warszawy Anglik, który pokonał w szachy wszystkich graczów dworskich, a między tymi i Trembeckiego. Ostatni zaprosił go na wieczór do siebie, i udawszy słabego, zachwalił mu, jako biegłego gracza, obecnego w pokoju żyda. Anglik mniej dumny, ofiarował przeciw Izraelicie znaczny zakład, lecz ten zastrzegł sobie, aby na pamiątkę wolno mu tylko było za każdą wygraną urżnąć guzik od sukni zwyciężonego. Zyd wygrywał partyą po partyi, i poobrzynał wszystkie guziki u sukni Anglika, co go tak zawstydziło, iż zaraz Warszawę opuścił. Król cieszył się z upokorzenia uprzedzonego o sobie gracza i hojnie udarował zwycięzcę, który później w Tulczynie przy Trembeckim osiadł.

Kerneta, mający pokazać się roku tego, o którym tyle fałszywych i niepokojących,' lubo odwołanych później, było wieści, jest to teu sam, który już w r. 1825. i 1828. był widziany. Tą rażą będzie on w środku miesiąca Lutego w okręgu ryby na zachodniem niebie widoczny, atoli szkłami tylko, przyjmującemi najwięcej światła, lecz już. o trzy kwadranse na gtą zajdzie, W Marcu przebiegnie tenże raz jtszcze ten sam okrąg, w początku Kwietnia przejdzie w barana i zajdzie o pół do 9, Gdy ku końcowi miesiąca tego w byka przejdzie, coraz więcej zbliży się ku słońcu, z którem w końcu Maja razem zajdzie. W drugiej połowie Czerwca będzie najbliżej ziemi, lecz wtedy posunąwszy się więcej ku południowi, na widnokręgu naszym niebędzie już widoczny.

ZAPOZEW EDYKTALNY.

Gdy do Sądu naszego wniesiono, aby następujące osoby: i) Wojciech Wierzbicki, który w roku 180gi oddalił i żadnej o sobie nie dał wiadomości; s) Jan Bogumił Schumacher, mydlarz, który w roku 1802. z Zdunów się oddalił; 3) Krysztyan August Badewitz, który przed dawniej jak 30 laty z Zdunów się wyprowadził; 4 ) Walenty Sobis, Stolarczyk, który przed dalej 30 laty miasto Ostrowo opuścił; 5) Jan Bogumił Liebert, który dnia 2. Lutego 1774, się urodził i w i7tym roku wieku ewego jako młynarczyk z miasta Kobylina na wędrówkę się udał; 6) Benedykt Wojciechowski, który przed 40 laty jako kapelista w służbie Xiąźęcia Sapiehy zostawał i z Koźmina do Rossyi poszedł; 7) Stanisław Wojciechowski, który przed 40 laty miasto Koźmin opuścił; 8) Szymon i Katarzyna małżonkowie Dupczyńscy, którzy od roku 1807. z miasta Dobrzycy się wyprowadzili; za zmarłe uznane zostały, przeto powyższe osoby, sukcessorowie i spadkobiercy tychże być mogący, wzywają się, aby najdalej w terminie dnia 29. Września 1832. o godzinie gtej zrana przed Deputowanym Ur. N eubaur, Referendaryuszem, na piśmie lub osobiście się zgłosili i dalszych rozporządzeń oczekiwali, w przeciwnym zaś razie za uznanie ich za zmarłych i co z takowego uznania podług przepisów prawa wynika, przeciw nim zawyvokowanem zostanie, Krotoszyn, dnia 1. Grudnja 1831.

Król. Pruski Sąd Ziemiański.

OBWIESZCZENIE.

Pozostałość po Klemensie Psarskim, który umarł w Rojowie na dniu 10. Grudnia 1832. od sukcessorów tegoż dzieloną być ma, Uwiadomiając o tern wszystkich niewiadomych wierzycieli sukcessyonalnych, wzywamy ich, aby sięzpretensyami swemi wcześnie zgłosili, w przeciwnym bowiem razie stosownie do $. 141. Ty t. 17. Cz. I. powszechnego prawa krajowego względem pretensyi swych do każdego zsukcessorów tylko w miarę porcyi jego sukcessyonalnej trzymać się będą obowiązani. Krotoszyn, dnia 27. Lutego 1832.

Król. Pruski Sad Ziemiański.

OBWIESZCZENIE.

JPan Christian Gottfried Suter postrzygacz z Poznania, i Anna Rosina Ludowika z domu Abell owdowiała Miram z Suchegolasu na mocy protokułu sądowego z dnia 5. Stycznia r. b. przed wnijściem w ślubymałżeńskie wspólność-majątłu, nie zaśdorobku pomiędzy sobą wyłączyli, co się niniejszem do publicznej wiadomości podaje. Poznań, dnia 7. Lutego 1832.

Królewsko-Pruski Sad Po kój u.

Wystawienie na loteryą obrazów i rycin.

Znajomy zbiór obrazów P, J a c o b y w Berlinie, złożony z 400 sztuk dobrze zachowanych obrazów olejnych, pędzla sławnych malarzy wszelkich szkół, wraz z 100 rycinami, ma być na loteryą publicznie wystawionym. Lo sów wydanych będzie 3500, każdy po dwa Frydrychsdory n e t t o . Wiele pism publicznych, mających powszechną wziętość, chwali piękne, rzadkie i znakomite przedmioty tego zbioru, podobnież uważa stosunek wygranej od 1 do 6 za zaspokajający. Katalogów drukowanych - po niemiecku i francuzku - planów i losów można dostać po wszystkich księgarniach i składach sztuk pięknych, u przedsiębiercy w Berlinie, a w Poznaniu, Bydgoszczy i Gnieźnie u E. S. Mittl era. Mam zamiar w dniu 20. m. b. mój zapas rozmaitych nowych towarów ślósarskich ryczałtem sprzedawać i zwracam na to uwagę mających ochotę nabycia takowych z prośbą, aby ze mną w układy weszli. Poznań, dnia 14. Marca 1832.

Wdowa Szymańska, przy Butelskiej ulicy N ro. rsq. Uwiadomienie o sprzedażY owiec.

150 macior, rosłych, z delikatną i gęstą wełną, jakoteź 80 sztuk 2 i 3letnich tegoż gatunku baranów, znajduje się na sprzedaż w Dominium B e t t l e r n ii mili od Wrocławia.

Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.

Dnia 13, Marca 1832.

Papiera- Gotowimi znąpo po Obligi długu państwa . 94 Obligi bankowe aź do włącznie lit. H . . . . . . Zachodnio- Pruskie listy zasta> wne 971 Listy «astawne W, Xicstwa Poznańskiego. 981 Wschodnio- Pruskie , . 99£ Szląsfcie. 1 041 Poznań, dnia 16. Marca 1832.

Papierami, Gotowizn)* Od iiu Kurs obligów m. Poznania '96 4

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.03.17 Nr66 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry