GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.05.04 Nr104

Czas czytania: ok. 22 min.

Wielkiego i

Xiestwa.

p O Z N A Ń S K I E G O.

Nakładem Drukarń? Nadwornej W Dekera i Spółku - Redaktor: A. Wannowśhi.

JV 104. - W Piątek dnia 4 Maja 1832;,

Wiadomości krajowe.

Z B e rl ina, dnia 3a Kwietnia.

p r z yb y ł t u: JW" Królewsko-Angielsl Generał- Porucznik P e a c h y r Z Hamburga.

Wiadomości zagraniczne;

Krolestwo- Polskie * Z Wareaawy, dnia 30. Kwietnlav Wczoraj na Saskim placu przed JO.Xięciem> Feldmarszałkiem, między rozmaitemi oddziałami wojska, wystąpiła pierwszy raz w Warszawie widziana artylerya Dońskich kozaków.

Z n a d granicy polski ej* z d. 10;. K wiietn r - C;Z Gaz. Powsz-} - Wojsko rossyjskie w Polsce w wielkie m jest poruszeniu.. Na rozmaitych punktach ściągają się dywizyony, i zdaje się, ie odbtąpiono zamiaru początkowego rozlokowania wojsk Cesarskich, Większa część pułków udawszy się wgłąb Rossyi odebrała rozkaz do powrotu» Dwa dywizyony piechoty mają niezwłocznie udać się do XiestWj. będą one podobno tam tak ustawione, ie w krótkim czasie będą mogły dojść do Odessy, gdzie juz czynie przygotowania* do wysadzenia na okręty

15,00ażołnierza-,. Zdajje się, ie to urządzenie jest z wyższą kombinacyą polityczną połączone» Jedni: sądzą-, ie Rossya większego chce nabyć wpływu w Grecyi na przypadek, - gdyby przeciwnicy rządu rossyjskiego tamie czoło stawić' chcieli. Drudzy twierdzą" ie kroki te mają ścisłą styczność z wypadtarni we Włoszech. Inni nareszcie są tego zdania, ie wyprawa- Mehe» meda Ali, gabinet do takich rozporządzeń spowodowała, gdyi Rossya obecnie chce wspierać Sułtana-aby wpływ BVancvina Egipt zniedułęA inić. Wszystko to jest wszelako tylfco domy» słem, niepolegającym na iadnej pewnej zasadzie? tyle jednak pewna, ie Rossya-znakomitąchce utrzymać armią w bliskości Wisły. Xiąię Paezkiewicz prawie jedynie wojsko wemieięzajr muje interesami; TU2cya» Z Ko n s t a n t yn o p o l a" dnia 26. Marca.

Mooi[or OttomansKi umieścił artykuf o interesach egipsfccsyryjskub, który wyraża: "J eden z dzienników francuskich, a za nim kilka innych gazet, umieściły pod tytułem prywatnej korrespondencyi z Aluandryi doniesienie, obejmujące uwagi o teraźniejsuych stosunkach między rządem Wielkiego Sułtana i Baszą Egiptu.. Miejsce, zkąd ten artykuł jesr pisany, szczegóły, o których zapewnia, Badają mu ważność, która nie dozwala pomijać go, bez roztrząśuienia t Jednemu

K słownych uslarzarj Mehemeta Alego na Baszę Akry, ma być (MK pisie lorrespondeni) to iż lenie Basza daje opiekę włościąinnu egipskim, wynoszącym sią w znacznej liczbie' i niechce ich wydać. Dywan odpo»iedział na reklamacye Mehemeta Alego, iź włościanie arabscy są poddanymi Pony, nie zaś oitwolnikami Haszy, i dla tego wółno im eię udawać tam, adiie im się podoba. Jeśli tak jest, trzeba przyznać, iż rząd Wielkiego Sułtana postawił zasadę sprawiedliwą i iclinąrą ludzkością naprzeciw żądaniom, które wcale podobnej cechy nie miały, Zkądie pochodzi, iż się włościanie arabscy wynieU, p VV jakimże celu Mehemet Ali żąda ich wydania? Powierzono mu mieszkańców Egiptu, aby nimi rządził sprawiedliwie i lagodni'e iżby wieśniak uiśeiwszy się rządowi vi lialeźytościacb, mógł bezpiecznie uży wać owocu prac swoich. Czy lit w tern Basza dopełnił woli Monarchy i obowiązków urzędu Bwe«o? N iechby na to odpowiedział, gdyby wynoszenie się włościan egipskich niebyło już dostatecznem świadectwem. Znajduiąc człowiek w ćlofliu swoim spokojność i sprawiedliwość, i.ieoddala się, aby ich szubI daleko, Wszystkie inne uskarzenia Baezy Egiptu są raczej pozorny m, niż prawdziwym powodem do uderzenia na Syryą. Tak Mtheroet Ali, zawikiał się własnemi dawniejszerni czynnościami; nielitościwy względem ludu z którym z dobrocią postępować był powinien, wkrótce potem stał się przestępcą wznlędem Monarchy swego j kraju; przy.nusiwAszy włościan arabskich do opuszczenia Egiptu, obraca oręż przeciw prowincyi, do której mu wtargnąć zabraniają, i nielęka się wystawić na klęski wojny domowej i na niebezpieczeńsiwo buntu. Wyrażono w tym artykule, iż wszelkie trudności są ułatwione, iz wojsko egipskie w Syryi zajmie się dalszemi swemi działaniami, iż baszostwa AkryDamaszku, a podobno nawet i Alepu, poddały się władzy Mechemeta Alego, który płacić będzie Porcie podwójny haracz, jaki od dawniejezych Baszów pobierała. Cfacianoby zaiste w Alexandryi, aby się to ziściło? Lecz czyliż interesa pieniężne i większy lub »niejezy haracz są jedyną okolicznością, która rząd ma wziąść na uwagę. Znaczenie jego niezmienne posłuszeństwo, jakie się mu należy od dygnitarzy, których ułnością swoją obdarza, dobro ludów, którego bez uchybienia największym chęciom Sułtana nadwątlać riiemoźna, czyliż to wszystko niezasługuje bardziej na uwagę? Mniemana więc ta ugoda pod lakierni warunkami, jest tylko niezrę' cznym pomjsUm, który nikogo nieornaaiY,

tera roniej nieBnajduję lu przyjęcia. Z początku, kiedy jeszcze w postępowaniu Mechemeta AUgo można było upatrywać tylko po. pieranie sporu prywatnego, kiedy jeszcze można się było SOodzifcwać skłonić go madr<; radą, aby zaniechał postępowania szkodliwego ludności egipskiej, i wrócił do bezwarunkowego posłuszeństwa, wtedy wspaniałość Monarchy mogłaby była przebaczyć błąd, po« mnąc tylko na dawniejsze usługi. .Lecz teraz, kiedy w ślepym uporze zerwał węzły wierności, musi się poddać losowi. Mówi korrespondent o niewdzięczności Forty; Iece gdy la poruczyła mu naczelny zarząd jednej 5l największych prowincyj państwa, gdy później oddała am zarjąd wyspy Krety, czyli£ przez to okazała się niewdzięczną? W jakimże kraju człowiek, jakkolwiek zasłużor. y, otrzymał od władycy swego tak świetne nagrody, tak liczne i ważne korzyści? Czyliż Egipt niebył nic dłużny Porcie? Czyliż zarządzca jego niepowinien był zdawać Monarszes swemu rachunku z dochodów lego żyj.»ego kraju i z pracy mieszkańców, uciemiężanyih dla zaspokojenia wzrastającej osobi6( ej jego smbicyi? Rząd pełni pierwszą swoję powinność, gdy każdą prowtncyą w miarę j>j możności pociąga do ciężarów krajowych i < fhr, których niepodległość i honor wymagają. Mehemet Ali mógł budów,ć II o IYi uzbrajjć wojsko, i z wielkim kosztem przedeiębrać wszystko, co służyło do powiększenia potęgi jego, a jednak rząd miał się okazać względem ni-ego niewdzięcznym! Ali, trzeba raczej powiedzieć, iż ten, którego honorami i bogactwy obsypano, w jednym dniu zapomniał tyloletnich dobrodziejstw, i użył ich tylko za zranienie ręki, która mu je świadczyła. NiAdy rząd niepozwulił mu iść do Syryi, nigdy niemógł o tern myśleć, bo do niego tylko należy sprawowanie najwyższej władzy, i ponieważ źąd*nie Baszy mógł uwaiać tylko za zuchwałe targnienie się na słuface mu prawo karania i nagradzania. Dświadczenie (o jest odpowiedzią na twierdzenia, w których autor listu z Alexandryi wystawia Dywan, jakoby zostający pod wpływem chwiejącego eię sposobu myślenia, Hory w miarę mniej lub więcej pomyślnychokoiiczności, raz ulega, drugi raz odmawia, Jakkolwiek usiłują w Alexandryi łudzić publiczną opinią, Europa równie jak Turcya niedadzą się w błąd wprowadzać, nienazwą wiernym poddanym tego, kto podnosi oręż przeciw p3-nu swemu, ani przyjacielem re bgii swojej te go muzułmana, który z samoJubstwa n ewzdryga się przelewać krwi swojc.h braci; niebędą tugdy uważać wdzi ;cztit

goaVz<;dnika: w człowieku, którego naJSWle- steryum wojny, jflwiactywane dotąd tymczasotniejsze wżglę"dy, których jakr sługa dozna- wo przez Fehcyana Hr, Merode. - Odkąd (u wał, niemogły zaspokoić" ani lei zarządcę wiadomość nadeszła o wykonaniu ratyf1kacyi godnego wysokrego swtego stopnia w tym, Austryi i Pruss, wymieniąją, P. Vicomte Char· który iudńołć w najiyzniejsząj części świata les Vilain XIV. isios(rz<rica jego Hipolita do Vego przyprowadza, iź; tłumnieAwynosi ei<; Vilain XIV. jako kandydatów, ubiegających z kraju, nicm.'gac w nim życia utrzymać, się o poselstwa z.-igraniczne. - Aresztowanie Oręż Sułtana pomści się za wiarę i ludzkość. P. Phurn, cywilnego Gubernatora Luxe mb urPorlaprzekonywasię coraz mocniej o prze- ga,staje się pow04em do rozmaitych domysłów.

niewierstwie Meliemeta Aiego i z lej przy- Nii zv n»TI r1!- · Jl - · rrarrYJIM uomvs 9 w .

d . b .. S . ' J d ' A eUcrizy tw.erd ą, ze aresztowany III nleczyny po waJa uz rOJenIa. 1; ean cre po ciągłe się jeszcze broni, Porta spodziewa się, S k i T a II . A II o A zan,aTM *4nego, że ona długo jeszcze trzymać się będzie, swoS T J ? ; A l vv otrzymaniu osoby' gdyż na. rok cały jest opatrzona w żywność. nie?TM .-. .TMY W d szda,k,oTYAdornos«, M . l . . .. k ł melęczączaJeJUlarogo nosc.

lmo to, gor lWIe tu pOpIerają prace o o o F k . W l d . G . P r a n c y a. marynar 1. zg ę em granIc recYl orta A P . d . 21 K . t . . . kł ,. . d . W ar y 1 a , ma . WIe ma.

rllewyrze aJeszcze stanowczej eCYZYl, M d Ch b t . d . . . , . . essager es am res Wler Zl, ze Tarsle z pow?d drog.oscl zboza z abowano tymc»sowę lf.fAw.ni* Ministerium spraw w zeszłym mIeSIącu kilka magazyn w Fran- wewnętrzu , wtenczas dopiero zostało po. k?». .Po okropnych ur ach nastąplł nako- Je eonem w.elk.emu zachowawcy pieczęci, gdy nlec pIękna pogoda wloelenna, lecz nIestety, H.Montahve. od tego się wymówił. Dzień. zjawiła »ię takie i zaraza morowa. A L p V ° w " , y ID Podmiocie tak się odW ł o c h y . r " P" li 6 l a u r ' e u i e Królewskie mocą kto.

Z Neapolu, dnia 6. Kwietnia. "go Pan Barthe został upoważnionym do Jutro odbędzie się w kaplicy zamku Króle- podp.sywan.a w imieniu Ministra spraw wewskiego, zaślubienie Xiężniczki Amalii Z In - w n <; , r z n ? c h f b > łoś r o li k i e ID l) r z e z O l O , J " o e e fantem Don Sebasiyanem da łieira. Najstarszy brat Króla, Don cWxiąię'K7p"u;;7;mocy Ulce Ta] 0]] TM{"TMYTM; niezmierza ono prokuracyi zastępować będzie miejsce Xiecia nS iTJ y ko d, ° z a ł a, w i A i a i ukończęSebastyana. Zaraz po Wielkiej no 'Xieln! Pre. S, ]l fi <I> ' A ]l '.* ?* zdrowienia ezka Amalia z licznym dworem popłynie do w i t ak »i,,?, M " " s t r o w > , kI«" S o stan zdroBarcelony, gdzte będzie oddana XieciUUu r krewnymI " "g p o h A 3, /'... się już «Ila, jako nadzwyczajnemu Posłowie Xieznej Dzisiaj YrTM a W V C T r' r*''''** ,,,oie delVasto, ,ako iiadochmistrayni, którzy tam o »..łihij" *rA>*Y niepokojące pogłoski są posłani jako p e ł n o m o c n i c y 4 O i 2? ni. trń« n b! p r ' o r " e T *"«.« Bad; MiZ Malty donoszą: Te Admirał dLbJz )K Z' l U A V " A o -j-łnie płońangielską na morzu Śródziemne«., odebrał zffifinTa o kie(l p s zoRe;s ye i w'la:ś¥im z Angin rozkaz odesłania dwóch lub trzech 0- to puszczenie krwi nastąpiło w skutek poleierętow wojennych, tak ii flota zredukowana pszenia stanu zdrowia jego i wydało skutki będzie na najniższą stopę pokoju. najporoyślnitjsze. Wszyeiko więc nam tę N i e m c y . podaje nadzieję, źe Pan Perier wkrótce znoZ Hanau, dnia 17. Kwietnia. wu zdoła objąć zarządy państwa, które mu Dziś z rana wyszedł stąd oddział woUb» monarsze poruczyło, iJY!:zr których składający się z jajdy i artyleryi, kto y r S go e z y w /\ a T * T " " /\' " juź od 14. Stycznia, celem udania się do zwy- Wybu r l"f e h ? oJ"yZr llY II,rry,rra_" czajnych stanowisk. * y YY>bII«»"errre chołery w Lyonie dotych Minisreryum spraw wewnętrznych w Stutgar- 0.,« A A A A. .. dzie wydało pod dniem 16. b. m. zawiadomię- Je się cholera wl\{ *",* rTM. ***'TM' «ie, źe zgromadzenie stanów nastąpi dopiero Są.1Zl Ź e Tj Ł 7' A S i! S cześć publiczności z początkiem roku przyszłego, i źe niemaź£ "W\d nv ie?"oo :r *driiW> a pop"N\>y "<<»"owo dnego powodu do' wcześniejszego zwołana n V i p r a w A A mdzwyczajnego zgromadzenia sta Snów . nLef 7 i' \ati TM* L " P"ApSciweay N i d e r l a n d y -Ł ' 1 p ,a r z A o w e 61 1 rzetelne i praZBruxeJii, dnia 22.Kwietbi3 I. °dpow,ada"ce, jednakowo i s.ądjui Słychać, ie rząd nasz «mylh Geienła I A y A r T a r e rr A A , r" P" e Z 'M * « kojrsii;: as -l; ](.iś:ł-jkfsł ma ,LI, , , - · w częściach miasta niskich, zatem Da przedmieściu St. Germain i w ciasnych ulicach Ciie, gdzie całe familie stają się ofiarą jego.

Zresztą nigdy prawie zaraza wdarłszy się do -domu jakiego, nieogranicza się na jednej osobie. Podobnież zrządza ona okropne klęski 3)]; okolicach Paryża, nierównie większe, niż w Anglii i Niemczech, skąd się staje,podoLnem do prawdy, ie ona w tym stosunku się wzmaga i zasila, im bardziej się oddala od północnych N iemiec i zbliża do kr"jów południowych; to zaś przypuściwszy obawiać eię należy, źe Francya południowa i półwysep Pyrenejski od niej nawiedzone nierównie straszliwszyby jeszcze cios ponosić musiały. - Okropne wrażenie przez cholerę sprawione uiłumiło chwilowo ducha niezgody i nienawiści rozjątrzonych fakcyi. Deputowani już przed zamknięciem sessyi, troskliwi o swoje i swoich krewnych ocalenie, wrócili na łono rodzin swoich, gdy tymczasem Parowie, pewiękezej części wmieście osiedli, z (ej sposobności korzystając, srogie miotają nagany na (akie postępowanie Izby Deputowanych. Jeśli ono w rzeczy samej ma być poczytywane za dowód braku męstwa, tedy zaprzeczyć niemoźna, źe Deputowani przez to w opinii publicznej wielki ponieśli uszczerbek. Dla tego leż zapewne liberalne dzienniki oppozycyt nieomieszkają żywić tego nieporozumienia, aby teraźniejszą większość ministeryalną Izby wyborczej uerynić niepopularną, a takim sposobem ją zniewolić do nakłonienia się na elronę oppozycyi, aby nanowo pozyskać wpływ swój moralny na naród. P o z aslabnieniu P. Argout, jednego z najczynniejszych członków Minisieryum, ocalenie teraźniejszego systematu wyłnega, aby, albo Pan Perier wkrótce znowu. objął urząd swój, aJbo aby jakakolwiek nastąpiła modyfikacja w Minisieryum bez zmiany atoli systematu dotychczasowego; bo wszystko dowodzi, źe chociaż cholera chwilowe sprowadziła zawieszenie broni między stronnictwami, to jednak przez to istotnie niezbliźyły się do siebie, owszem, źe walka znowu się z odnowionemi silami rozpocznie, skoro wrażenie i skutki cholery ustań«. Gazety stolicy donoszą, źe Król tą rażą posiedzeń Izby osobiście mową od tronu niezamknie . G a z e t a F r a n k f u r t s kar o z u m i e , Ź e się to dla tego tak dzieje, ponieważ rząd unika sposobności wytłómaczenia położenia politycznego teraźniejszości. Oprócz tego mowa Króla musiałaby być jedynie szeregiem utyskiwań na klęski, które Francją podczas posiedzeń nawiedzały.

S44

Depesza telegraficzna donosi, źe dama pewna z Paryża uchodząca cholerę do Lyonu zawlekła. .Nieszczęście osobliwe przycisnęło całe Minisieryum] Nietylko Pan Perier i Argout, J e« leź ci, co w miejsce ich nastąpić mieli, P.

Pasquier inawet sam Xiąźę Decazes, zapad i na cholerę. Z tej przyczyny wszelkie zmiany <W Ministeryum tymczasem odłożono.

Pewien recenzent teatralny powiada: "Panna Mars i Generał Lalayette są niezawodnie najstarsze , «ajwytrwalsze i najsławniejsze oso. bliwości Paryża; trzeba żeby się z sobą pobrali.-" Na to lak się odzywa drugi, recenzent: "Kiepskoby stało z całą sztuką teatralną, gdyby Panna Mars w tejże toż samo zajmowała stanowisko, które Pan Lafayette w polityce zajmuje, a kiepskoby stało z polityką, gdyby Pan Lafayette w tejże był lem samem co P anna Mars w sztuce teatralnej t. j. p i e rw s z y m. II - Aby porównanie to wziętości teatralnej z polityczną uzupełnić, przypomina trzeci recenzent słowo N apoleona, który, gdy mu senat pochle. bny oświadczył, źe jest dla Francyi niepowetowanym, tak się odezwał: Nikt niejestniepowetowanej wartości, ani ja sarn; senat składa się z głów wybornych, ale gdyby mi na myśl przy. szło dzisiaj je pościnać, jutro stratę tę wynagro* dzę. Jedyną osobą, której strata byłaby dla .Francyi nieodżałowana, jest Talrna.

Marszałek Lobau zawiadamia gwardyą narodową przez rozkaz dzienny, źe dla ułatwienia służby w teraźniejszych okolicznościach, zniósł kilka posterunków, na kto. ychdotychczasgwaidya narodowa odbywała warty. W Nantes zabrano u pewnego bednarza, znanego zwolennika dawnej dynastyi, 500 funtów saleiry. Według podobieństwa do prawdy, fabrykował on potajemnie proch, lub przynajmniej ukrywał służące do tego ma teryały. Donoszą z Tulonu 12. b. m. w Algierze formują teraz -kilka kompanii strażników polnych, którzy dniem.i nocą pilnować będą dla zapobieżenia szkodom, jakie Arabowie w zeszłym roku zrządzali niszczeniem siewów, wyrywaniem lub ścinaniem drzewek w nowych plantacyach. · Wojsko afrykańskie składa się obecnie z 18,000 wojska i v800 koni; 1000 wojska znajduje się w szpitalach. Zapowiedziana ratyfikacya traktatu z dnia 15.

Listopada ze strony Pruss, powtórne odczytanie bilu reformy, zmniejszanie się cholery, zdają się byx dostatecznemi powodami do podwyższenia papierów, ekutek wszakże nieodpowiada oczekiwaniom. Przyczyną tego, jak twierdzą, jest słabość Prezesa Rady Ministrów. N ajzaufańsi jego przyjaciele obawiają się% źe ta nie dozwoli mu zająć sig na nowo sprawami, a lantów. Posiedzenie Izby Deputowanych dnia 26.

Sierpnia na wniosek Prezesa, z powodu małej liczby członków odłożone zostało od godziny pół do 4. do 5. Przez cza B ten, mała tylko liczba Deputowanych pozostała w sali, jedni udali się do pokojów pobocznych, inni zaś na przechadzkę do Tuileryi; inni jeszcze zupełnie 6ię oddalili. Mała tylko liczba przybyła, gdy posiedzenie zostało na nowo zagajone, Pan Girod, który tymczasem niebył-opuściłkrzesła, przypomniał, iejest godzina 5., źe mimo to, zgromadzenie zamiast powiększenia się, znacznie się zmniejszyło; gdy bowiem poprzednio było obecnych około 200 członków, teraźniejsza ich liczba wynosi ledwo 105 i źe z tego powodu moie tylko powtórzyć uczyniony dawniej wniosek odłożenia setsyi nazajutrz. Kilku deputowanych żądało wezwaniaimiennego; Prezes sprzeciwił się temu, namieniając, ie środek ten w obecnych okolicznościach pociągnąłby za sobą tę jedynie niekorzyść, iż rodziny Deputowanych z prowincyi nieobecnych na posiedzeniu troskałyby się o ich zdrowie. Zgromadzenie rozeszło się więc, a nazajutrz miano się zebrać o godzinie 2. dla zajęcia się sprawozdaniem o petycyach a następnie projektem do prawa względem kassy weteranów. Deputo« wanych na piśmie miano wezwać, aby ile możności zgromadzili się licznie na to posiedzenie, gdyż przedmiot ten, jeszcze przed zakończeniem teraźniejszego zgromadzenia załatwiony być winien.

o posiedzeniu terh powiada dziennik F r a nce N o u v e II e: Z źałosnempodziwieniem, wi« dzieliśmy ławki próżne, a Prezesa zniewolonego pozostać do godziny 5. na swojem miejscu, bez uzupełnienia potrzebnej liczby zgromadzonych. A wszakże przypadało kilka naglących projektów do prawa, mianowicie jeden, dotyczący ludzkości. Chodziło o rozetrzygnienie losu 12,000 ludzi, którzy muszą ginąć z nędzy, jeżeli nieuzyskają pomocy. Bez wątpienia posiedzenia trwały długo i były bardzo utrudniające; łatwo sobie wystawić można, źe po ośmiomiesięcznych naradach członkowie Izby czują potrzebę powrócenia na łono swych rodzin i zajęcia się domowemi sprawami. Są wszakże powinności, których Deputowany tak bardzo zaszczycony zaufaniem współobywateli, nigdy niepowinien spuszczać z widoku, mianowicie zaś w czasie-powszechnćj niedoli, powinien dawać przykład poświęcenia się i wytrwałości. _ Gdyby na posiedzenie wspomnione choć kilku jeszcze przybyło Deputowanych, prawo względem kassy weteranów, względem którego jeden tylko głos panuje, byjoby przyjęte,

MS

Stan pensyonowanych z dawnej listy cywilnej, jest tak godzien politowania, źe niepodobna ociągać im dłużej wsparcia. Gdyby więc prawo to niezostało uchylone, Minister handlu mógłby brak prawa takiego zastąpić jedynie posta, nowieniem Króiewskiem, a niezawodnie krok taki musiałby mu zjednać pochwały. Pensyonowani z dawnej listy cywilnej, mogą więc być zupełnie spokojni, gdyż mogą liczyć na wzglę. .cW i ludzkość rządu.

Dnia 14. stanęli przed tutejszym sądem przysięgłych, Agent dziennika la T r i b u n e Pan Bascans i jeden z kollaboratorów tegoż dziennika S ar ru t, zaskarżeni o obrazę Króla. Dziennik Tri b un e zamieścił w zabranych numerach z doia 13. i /6. Stycznia dwa artykuły o teraźniejszym Królu. Oskarżeni przyzwali wielką liczbę świadków, między którymi znajdowali się Margrabia Semonville, Xi Aieia BasBano i Tarentu, Marszałek Grouchy, Panowie Merlin de Douay Thibeaudeau, Real i inni.

Prokurator generalny P. Persil oświadczył, źe sprzeciwia się słuchaniu świadków, gdyż podług ustawy, osoba Króla jest nienaruszalna, obelga zaś zostałaby tylko powiększona, gd)by przez słuchanie świadków wyszukiwano dowodów, jedynie tylko przeciwko urzędnikom dozwolonych. Sąd uznał te względy za słuszne i rozstrzygnął: źe świadkowie niemają być słuchani. Następnie Prokurator generalny energicznie poparł zaskarżenie; Pan Sarrut autor zaskarżonych artykułów sam się bronił a potem adwokat Moulin mówił za obudwoma pozwanymi. Przysięgli uznali ich 2a winnych, a w skutek tego, Sąd skazał każdego z nich na pół roku więzienia, 6,000 fr. kary pieniężnej.

Abbe de Pradt wydał nową broszurę pod napisem: "Odezwa doFrancyi, aby była baczną na swoją marynarkę handlową." M o n i t o r donosi: ie Król przyjął przysięgę nowego Arcybiskupa z Avignon Xdza Humieres tudzież nowego Biskupa z Dijon Xiedza Eey.

Oto jest depesza telegraficzna, która donosi o zajęciu twierdzy Bona: z Marsylii 13.Marca, Bona została wzięta przez wojska z Konstantyny. Ibrahim Bey (rrYT3! się w Kassaubie z około 60 ludźmi, w którym to dniu ocalił się ucieczką. Pan Freard w porozumieniu z Panem Darmandy osadził cytadelę 126 żołnierzami marynarki z korwetty "Bearnaise" i 100 Turkami przychylnymi Frankom. Wczoraj wysłano 500 żołnierzy na statkach "S urprise" , "T rui te" i jednym statku kupieckim, dla wzmocnienia załogi w Bona. Posełają tam także żywność i ammunicyą. Przybyła tu wczoraj fregata "Bellonę" uda się także do Bona. Odkąd się tu rozszerzyła pogłoska, iż Algier zamit-szczają ariykuly o ważności zajęcia tego Stanowiska dla Francy i. M e s s a g e r d e s C h a m b r e s twierdzi, że wszystkie te pogłoski rozsiewają jedynie w celu powaśnienia Anglii * Francją; lecz źe Francuzi podobnie zatrzymają Algier, jak Anglicy Maltę, Gibraltar i Korfu.

A n g l i a.

Z L o n d y n u, dnia 20. Kwietnia.

T i m e s powiada, źe ratyfikacye Austryi i Pruss połączone b) ły z niektóremi oświadczeniami rządowemu Ściągają się one podobno do podziału Luxemburga, gdyż Ausirya i PrusSy, jako członkowie związku niemieckiego, wyznają, iż do tej części traktatu nieprzysupią, zanim związek niemiecki, którego członkiem jest takie Król Wilhelm, onejźe nieuchwali. Ten warunek wszelako zdaniem Times niejest tak ważny, jak drugi, stosowniedo którego Holendrzy zostają jeszcze* panami Antwerpii, która im musi być wziętą, jeśli traktat ma rzeczywiście przyjść do skutku. Zaś mocarstwa monarch'Czne lądu stałego wzbraniają się użycia środków gwałtownych przeciw Holandyi, Łtóreby w takirn razie były niezbędne. Życzyć więc należy, ażeby Kroi Holenderski dobrowolnie ustąpił. - Podług M o r ni JI g- C b ron i c i e klauzula, dołączona do protokułu konferencyi tylko tyle oświadcza, źe gdyby nadal szczegółowe miały nastąpić modyfikacye między Hefgią i Holandią, uchwalone podobnież przez mocarstwa wielkie, te modyfikacye zamieszczone będą w akcie uzupełniającym, mającym być poczytanym za część traktatu oryginalnego. Po nasfąpionem przegłosowaniu reformy bilu, udał się Hr. Grey z miejsca sławy swojej prosto do Króla, aby mu pocieszający wypadek obrad zwiastować. Posłowie zagraniczni natychmiast wyprawili gońców z tą wiadomościądo dworów swoich. - Ze wszystkich stron kraju nadchodzą wiadomości o niezmiernej radości, jaką doniesienie o powtórnem odczytaniu bilu reformy sprawiło, W Birminghamie natłok był tak wielki na poczcie, źe kilka ludzi prawie zaduszono. D z i e n n i k D w o r s k i powiada: kilku Członków rodziny Królewskiej uczyniło propozycyą, aby Xczka Wiktorya doszedłszy do wieku, w którym z korzyścią można czynie dostrzeżenia, odbyła podróż po Królestwie, a następnie zwiedziła także ląd stały. N astąpi coś podobnego, lecz niezaraz, Stan zdrosria Xieiniczki jest teraz bardzo dobry, a podróż jeszczeby je mocniej utwierdziła. Do Dublina przybył okręt "Eliza" pod dowództwem kapitana Gillespie z Terceiry,

Listy, jakie'przywiózł, niezawierają szczegółowych wiadomości, gdyż odwołują się do doniesień wysłanych dawniej okrętem wojenny m lecz nienadeszłych jeszcze. Opuścił on tę wyspę d. 25. Marca, d. 14. admira) Sartorius miał się udać do Madeiry dla blokowania tej wyspy i przecięcia kommunikacyi z Lizboną. Dzienniki z Terceiry z,do. 19. t. m., zamieszczają, między inne mi dekret wydany na okręcie "Reinha de Portugal" , którym Dom Pedro rozwięzuje Regencyą, Przyjęcie Dom Pedra na Terceirze była entuzyastyczne. Przyrzeka on wynagrodzić tycb, którzy ucierpieli w sprawie jego córki; ulgę ludowi w dawaniu dziesięcin, utrzymanie ustawy i t. d. Listy prywatne donoszą, że Dom Pedro akredytował Hr. Funchal i codziennie oczekujemy tu jego przyjazdu. Kuryer czyni uwagę, Ze spodziewać się należy, iż uznanie jego ani na chwilę niebędzię wstrzymane. Lekarze doradzili Hr, Grey, aby czas feryi wielkonocnych przepędził na wsi; Mornjing P o s t twierdzi, źe Hrabia jest śmiertelnie chory. Globe zaś utrzymuje, ie Hrabia dobrze wygląda ną umierającego, jakimby go radzi widaitć Torysowie i ma dosyć dobry apetyt. Zwolennicy Dorn Mignęła w Londynie mocno starają się o to, aby Poseł Dom Pedra przy dworze naszym Hr. Tunchai niebyt przyjęty. Hr. już za czasów Króla Jana VI, był Posłem portugalskim przy naszym dworze.

VVUfHAIiU jlrVViW

ROZlllaite wiadolllOŚci.

Z L u b a s z a, dnia 30. Kwietnia. · - Dzień wczorajszy sm u tno się skończył dla parafii tutejszej - w nim dokonał życia, ledwie lat czterdzieści jeden przeżywszy, JX, Woj c i e c h W ę c l e w s k i Pleban miejscowy i Dziekan Czarnkowski. -ArchidyecezyaPoznańska traci w mężu tym Kapłana, wzorowem postępowaniem i powszechnym szacunkiem znakomitego.

(Z Dzitnnika Powsz. Warsz.) History» prawodawstw słowiańskich przez Wacława Alexandra Maciejowskiego Dra i Professora Tom I" obejmuje wstęp okresu I" prawa polityczne, historyą oświaty i prawodawstw słowiańskich aź do wieku XIV, w Warszawie i w Lipsku ijiiJ. X I I. sir- 292, Dzieło obecne jest bez wątpienia waźuetn zjawiskiem w literaturze ojczystej, przyno ii jej chlubę i zapewnia obfite nadal korzyści«

Jeśli na uwagą naszą zasługują dzieła zaleca- skich Dierwoinvrh n n ; , r jące 6.9 gruntownością- wypracowania, bez pierwszy DorówTvLF J ??- P" w n y t b O n »ąt p i e n i. wyiszy jeszcze stopień uwagi" ścią- f , , £ " r "i j czeskich W i T T A ? P TM A gnąć na siebie powinny pisma, odznaczające »ie iami na o t W?a<A awa ustanosię nowością pomysłu. Postępy literały n re2 1 rfr ..,.. A Prsytaezane roierzą się nowemizjawiającemisie. \N nie"" wał y S n "" "" Y» « »» J * ?»' o.. .. a 3 III , widokami. Kto zna historyą naszej literatury j S rU. wapolnoici pojęć praprawnej, temu nfcujoo, iż główną może ce J K J rno.obAT JTM rodu.. Uslalalo chą niedoata.ecenosc. jej utworów była je- "iJ J.Tawl ,p"ihl pr£eK10?an,e. "arododnostajność widoków \N ni,ej panujących. Poj- Jowyifa J ki e A. i wł," f y W d U C h U n310 mowano zwykle rzeczy krajowe »i duchu usta- S Zrób» r" u y G h d o m.. WyG» POnowię» germańskich, tłumaczono prawa na- ŹrawodawtL P , \ _ a rr a U t o , r A.« T' b W g O rodowe z przep.sów praw niemieckich. Jak roku % T "" £op*'e*o\,w dziele "We n, było u nas, tak było w Rossyi. Nasz Naru- I i i owanem r »3" '"i f "r*1,*. P..W'B ezew.cz odnosił prawa dawne krajowe do i i - Lb »blK n s » KorrybC1 «biel tych etytucyi Franków, Czacki szukał ich wyją. s7k & , ? - M e * « )K $ la?, 0, \dlll,ny8,y «*««yśmenia W prawach skandynawskich. Toż T VIOcveTnr ..* .' * . ChGi»G poroai'i i n .. czyn ił Karamzin i i n n i \N wykładzie praw weLo 1 n 5=1, J * P o .. I"" b a Ś I e d z i Ć i c h w , A C i _ dawnych roasyjskieh. Wypadli n a . n ™ , eTodłuJ. J7 "" "" rrr*rrrr ****",rr*l, oceniać iize aya.ane niemogły daleko doprowadzić, W 1/13bblnilJ iL **?***o «"#»<>>>><<<<. tłumiły w samym zarodzie prawdę i niszczyły ,,!,,' K a h, 1,le"'ury prawnej krajowej wartość zkąd inąd szanownych badań. M ij, A. Z "" i r ; TY n '" " ! . ' C d e U kro k 8<TMOWCZY iy_ hez wątpienia wypbrażenia aermaóekie, b V d i a r T ;' \ uJ?' > a ełowiaLi.kich zroIy bez wątpienia wyoorazenla eermansKle , v _ »»» naK Silny wplyVna prawni Hcunki pt R,,! wn'vch «rTjnVI u"Vniłi.",li dl. prawwaoo.«)i, Czech. Temu niktnieprzeczy. *Le« E S Ułatwiałydotegodro y H Y» »U. był tyj kop O ś re d n i. Ka r d e n b 1\ f f 1\ f i S * ! ! Y" * * * * * * d z i , , e S z a , wspomruonych narodów miri swoje własne, ra tu ! n o U Z ń A 5 .. * .. J A Y k a .. , i (e_ odwieczne, prawne pojęcia, tym więcej do 8 6 Y III B u d * F W A 1* W»da.nem roku steb.es,e zbliżające, i m »niej wspólność Btoryi nr.wod.wai"i r - i LI _ '1/14..1, d 1* bl, pierw.aatiowa tych narodów ws.rząśn ełą zo- , Irllk uczvn I I d?, V _ ow,an, sklch t o. co Szaauł,. J iył czas, w którym narody słowiańskie K e M 1/1 i L ,. i l' * ' J .. e r a, u r y s A h ń . tak jak narody germańskie j ed n" językiem I prawa Ópłn J? '* U W a « n n n B B o "*<**«. i zwyczajem, wielce do siebie zbliżona two. U I zr , 08' aszW. vv <..*.. J82 g . konkur

CzansK.ch, pomimo tego odrębność Jawnych nrosnAki »T - .. r' e b, O r fAciejowski ogłosi! pojęć jednego Słowian rodu, wspólność po- ,,\ A amidzie do dzieła mającego dobnego języka i podobieństwo & 1/1 K Ł, ń K'e r ? p . 3 . n n ' r . p .. A :>K Y 10 , H e b , * e .. wych zW>czajow i ustanowień zachowała sie. .--- b c I «ł»vv »VlaKKb. Późn,ej zmienił Tę wspólność wyśledzić, V\Iyj.sńi.ć jednopie" dzieł m k L ? " ; V i ' P?"4'. P»">««VI nad mienno.c pojęć, powinno było być od da- .«Óryąmamych nA» j * .. ° A bl.. wna zadaniem naszych historycznych bada- Tak naw bln r 7 ? słowiańskich. czy. Gdy jednak nauki powoli tylko odje- wakieio "i?" . IV<>f«""ora AJaciejodnostronnych do roraz ogólniejszych no.re . b! ! 8 o ",ejako A"Acroyw skupują widoków, medziw, fźw,Jy"Yobcer"J." ,rzvn,J do'neBa«e y «»» »ysJi i owocem «Anastręczył naprzód'porównania LIS ano P o ] 8 . Y r A, H» - n»»»«»«ni. prac.

w.en słowiańskich z ustanowieniami g.rmań- Le t a?1H VI,s?T JtSt nyp'y«« czasu, «be.w. Pojmować słouiańszczyzĄ sarną. 8nfeOzvtv 1? C; r n »FOn»«TM») d» a dow sobie, rozważać związek i wyks.iałcenie ,U r y r ł .m....»i"Li». P»d względem prawodawstw krajowych 'ni.za.S .'ód "pAt A 'A g S , K'_y -LJ.« i -Inę»o\Npostronnych, mogłobyćtylkoo\NoJn \N as10 «Cbl sL ..w>ko"ania_ J""tjego .dojrzalszej nauki. Słusznie poszczycić sie t h 2 r li 0 1 UJ ; rr nau .ach 8««»1-.

. I . 5 o A A f A # * * ' A P U AI .

«ulerny, 1/1. P i " # . I b a d a C 2 e . , , g» · « · « · «-, ug I tę mysi. Niezaprzeczona z (eco powodu mt<IT «- ! s .. 8zCZA.ci« "uconyrh chluba, która na nasze literaturę prawna spływa, Oznaczywszy wartość i załogę ogólną dziela" przystąpmy do rozbioru stron jego szczegółowycb. Dokładne ocenienie podobnego pisma jest nader trudnem* Potrzebaby, chcąc wdać się w szczegóły, razem z autorem przetorować cały ogrom mozolnie zebranych materyałow. Szczerze wyznajemy, ii nieposiadamy w lej chwili na to potrzebnych pomocy, Może to tylko ten uczynić, ktoby w czasie późniejszym sam zajął się napisaniem podobnego dzieła* Poprzestajemy więc tylko na ogólnych spostrreźeniach, Z chwalebną atwartością ocenia autor nasz prace poprzedoików* tej samej otwartości po nas spodziewac się powinien * Spostrzeżenia nasze ścią.gać się będą 1) do użytych 1 ocenianych materyałow; a) do rozkładu dzieła; 3) do spo* sobu rozwijania i tłómaczenia pojedynczych

A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A A

A A A A A A A A II A A A A A A

PATENT SUBHASTACYINY* Dobra Zakrzewo, Felicyanowo i Raszkowko* pod juryedykcyą naszą zostające w powiecie Pleezewskim położone, które według taxy sądowej na 48,598 Tal. 19 sgr. 2 fen. ocenione tostały, na żądanie wierzycieli z powodu długów publicznie najwięcej dającemu sprzedane być mają, którym końcem terrnina licytacyjne na dzień 2. Stycznia r. p* na dzień 3. Kwietnia r. p* termin zaś zawity na dzień 3. Lipca r. p* o godzinie gtej przed Deputowanym Wnym Sędzia Hennig ta w miejscu wyznaczone zostały. · Zdolność kupienia i zapłacenia mających uwiadomiamy o terminach tych z nadmienięniem, iż aż do 4. tygodni przed ostatnim terminem każdemu zostawia się wolność doniesienia nam o niedokładnościach, jakieby przy sporządzeniu taxy zajść były mogły. Oraz zapozywamy sukceesorów Generała wojsk polskich Antoniego Madalińskiego z nazwiska i miejsca pobytu niewiadomych* dla którego na dobrach tych Rubr. I I I. N o. 5. ka» pitat Tal. 1000 jest intabulowany, aby w terminie tym również osobiście lub przez pełnomocników prawnie dopuszczalnych, na których im Kommissarzy sprawiedliwości Ur. Ur, Pilaskiego , Brachvogel,. Gregor i Kryger przed» stawiamy, się stawili i praw swych dopilnowali» W przeciwnym bowiem razie nietyiko dobra po*wyższe najwięcej dającemu przysądzone, lecz oraz po sadowem złożeniu summy szacunkowej wymazanie wszelkich intabulowanych jako i spadających pretensyi a mianowicie ostatnich» bez potrzeby nawet złożenia na ten koniec dokumentów nakazane m zostanie. r Krotoszyn, dnia 2 u Lipca 1831.

Król. Pruski Sąd Ziemiański*

. --------- « ------- --

Piękny sklep z izbą sklepową, alkitrzyk, kucbnia i piwnica, mogące być obióconemi na skład towarów materyjnych lub wina, są przy ulicy wodnej Nr. 165. natychmiast do wynaję« cia. Bliższą wiadomość udzieli Beata Rossler, Poznań. dnia 3. Maia 1832.

T a k c2ę-sto poszukiwanego pruskiego płótna tforaowego odebrałem świeżo nowy transport, aw t y m gatunek jeden, bardzo tani. €. E. Kaskeł wrYnl(u IJ 2 o-. 5I5I. Ceny zboża na Pruską miarę I wagę Poznaniu.

w Dnia z, Muja 1332; Ta), ś6 r , JA A TaI* Rszen.iCa 2 5 .. .

A Y' o» . * Jl *3 K cz mien, * 7 . -» 22

!rW,e* * .

at3ILa * r r , roc \ * * . r . .

£iemiaki.

O

68 r > 2 10 I 25 I 10 27fen*

15> 12 15

S,analltnar aa"o A , ......., * 7 SłOmykopa a 12 o \» 4 . 4 10 a s' ł a 1 15 1 garnIec ąy Ceny zboża w Berlinie.

Dnia 26. Kwietnia 1832» L ą d e m * Tal. śgr.. fen.. Tal* igrl- fen* Pszenica * 2 16 3 I 2 10 Zyto» 1 23 9 Jęczmień wielki Jęczmień mały Owies Groch .... W o d a : : T al.

Pszenica (biała) 2 Zyto- * 1 Jęczmieni wielki I Jęczmień mały I Owies. ,,, I 3.

Grocfr r 20 - - - · - · Kcpa słomy,. 7 10 Cetnar siana x 5

2 o,

8 s "**a7egr. fen. 22. 6 , 28 9' 10

Tal; sgr* fen.

2 S I 25 8

9 » - 2.a

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.05.04 Nr104 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry