(jr

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.05.11 Nr110

Czas czytania: ok. 19 min.

La

Wielkiego POZNANxLi

Xiestwa

EGO

K Im»n i i-,

Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dektra i Spółki. - Redaktor: A. Wannowski.

....-i.. '. m _......jp

--- .*--_..

......-i

--'. .. i

)J( 110.

W Piątek dnia 11, Maja 1832.

Wiadolllości krajowe,

Z B e r l i n a" dnia 7. Maja.

N. Król raezyt N adradzcę leśnego P a nnewitt przenieść K Kwidzyny do Opola, a Radzcę leśnego G r o t r i a n, nadawszy rou lytuł N adradzcy leśnego, z Merseburgs do Kwidzyny.

Ml\iv"ivwwewi

Wiadolllości zagraniczne.

Królestwo Polskie.

Z Warszawy, dnia 4. Maje.

Wczoraj w święto imienin N. Cesarzowej'i Królowej-, oraz J. C. M. Wielkiej Xigzniczfci Alexamhy Mikolajowny, przyjmowałpowinszowaril. Ja. Xżę Warsz-awski, Namiestnik Królestwa Polskiego, i znajdował się na nabożeństwie w Kaplicy zamkowej zaś, wobec wszelkich władz rządowych, celebrował JW, JX. Prażmowski Biskup Płocki inszą S. w koścńle Archi- Katedralnym, po której śpiewano Te Deurn, i modły o długie życie i najszczęśliwsze panowanie N. Monarchy, tudzież spełnienie wszelkich życzeń całej Jego dostojnej Rodziny. Wieczorem znakomite osoby płci obojej znajdowały się,u Xigcia Feldmarszałka, a gmachy

31KB H

rzącłowe i domy obywatelskie rzęsistśm jaśniały światłem. W dniu 7. b. m. o godzinie IT. przed połudhiem, odbędzie się w sali posiedzeń bank« polskiego, publiczne posiedzenie tegoż banku naktórem, stosownie do dekretu Królewskiego z dnia 17/29. Stycznia 1828. roku, zdaną będzie sprawa z czynności bankowych za rok 1-831.

Podług wiadomości z Brodów rząd austrya* cki cofnął zakaz-wyprowadzania koni z Galicy*, wydany w przi szłym roku. Słychać, że kilku szanownych obywateli pracuje nad' ułoieniem projektu podania ubogim ludziom tak w Warszawie jako też po woje*wództwach, sposobu zarobieni.i tyle, iżby niepotrzebowali żebrać. Mają oraz podać epos«* by zapobiegające szachrajstwu między uboższa kłassą żydów. Z d n i a 6. Ma f».

N, Pan rriianował P. Drobik.i wskiego Kornmissarza obwodu Sandomierskiego, Kawak-rt rn orderu 3. Stanisława 4. klassy. N a onegdajozem zgrotnadz-eniu gieidowetn, w miejsce NV. Hanga!, obrany został JW. Paprocki Prezesem trybunału handlowego.

N a ostatnich targach Warszawskich płacono za korzec żyta zł. od 19 i pół do 22. Pszenicy od 34, do jo l pół. Jęczmienia, od 17 do i& na od a,1J; do 32 ; parokonną od 36 do 48. Słomy o d 7 do j 6. W Krakowie złodzieje skradli z jednej z kaplic przy kościele S. Piotra znaczna liczbę rządkich kosztowności, relikwiarzy i t. p. srebra, wartości zł, 2,012.

Rzeczpospolita Krakowska.

Z Krakowa, dnia ajj. Kwietnia.

Senat rządzący ogłosił co następuje: Rezydenci trzecli Najjaśniejszych Opiekuńczych Mocarstw, w moc wyraźnych poleceń, które odcinali od swych respective Dworów, wezwali Senat rządzący na dniu dzisiejszym, aby; i) Przedstawiona im była lista wszystkich dawnych wojskowych polskich, którzy schroniwszy się na terytoryom Rzeczypospolitej może się tu jeszcze znajdują. 2) JIby wojskowi, kior\ch dekre-ta N. Cesarza Wszech Rossyi Króla Polskiego niewyłączyly od amnestyi, wezwanyirii byli z strony Rządu tutejszego do niezwłocznego zgłoszenia się z żądaniem przebaczenia, które udzielonym zostaje, za dopełnieniem przepisanych formalności, w razie bowiem nieprzyjęcia łaski, która im przezN. Monarchę ofiarowaną jest i wzbraniania się zrobienia subinissyi, przejdą w kaiegoryą osób, których wydanie za zajść mającą reklamacyą, z strony Rządu tutejszego w duchu traktatów niebędzie mogło być odmowionem. 3) Co do byłych wojskowych polskich, kiórzy się uważają być wyłączonymi od amnestyi, ii ci nietylko zgłosić się mają, swoje imiona, nazwiska, wiek, miejsce urodzenia, »topień, ale nadto opisać dokładnie czyny, któ.e ich stawiają w położeniu wyłączenia od amnestyi, a to w celu rozpoznania rzeczywistego sianu rzeczy, a następnie zarządzenia, aby terytoryum Rzeczypospolitej niezwłocznie opuścili. - Gdyby niezastosowanie się do powyższego NN. Dworów najwyższego rozporządzenia, zagrożonem zostało użyciem środków znaglających j wzywa Senat wszystkich dawnych wojskowych polskich w kraju Rzeczypospolitej Krakowskiej znajdować się dotąd jeszcze mogących, aby stawiwszy się niezwłocznie w biotach wojtow tych gmin w których zamieszkują, udzielili im wszelkie potrzebne objaśnienia, jakie wymaganciui będą dla uformowania list żądanych, a nadto aby znajdujący się w kategoryi otrzymania amnestyi, korzystając z najwspanialszej łaski N. Cesarza i Króla, niezwłocznie, zgjosili się do Missyi CeearskoRossyjskiej, z żądaniem przyjęcia onejźe l złożenia subrn.BSvi; jak skoro zaś po dop ełnieniu przepisanych formalności uzyskają wolpOŚĆ powrotu do Królestwa Polskiego, aby niezwłocznie kraj Rzeczypospolitej opuścili. - Kraków, 24. Kwietnia 1530. r. - Prezydujący Xiądz Wal c z y ń s ki, Sekretarz Generalny Senatu Darowski.

G 2 C C Y e.

Hr. Augustyn Capodistrias, jako Prezae rządu greckiego, wydał d. 2J. Stycznia nasię« pującą odezwę do Greków: "Hellenowie! Przedewszyslkiem dziękujmy Wszechmocnemu iiogu, który zawsze ojczyznę naazę wyratował, a potem dostojnym eprzy iB'tricnyin Monarchom, którzy nieprzestawali obdarzać nas swoją życzliwością i dzielną opieką. W cbwili, kiedy kilka prowiucyi krajowych stało eię widownią nowych zaburzeń, przez które osi bisty interes i złośliwość chciały wtrącić Grecyą w przepaść klęsK, mocarstwa sprzymierzone dają nam nowe dowody ojcowskiej swojej pieczy i podają ratującą rękę Hellenom, Uznają zgromadzenie narodowo i rząd przez nie ustanowiony, wzywają wszystkich obywateli do szanowania środków jego i pełnienia swoich po»inności. Zapowiadają nam oraz, iż bliski jest dzień, w którym los Grecyi przez wybór Monarchy ma być ostatecznie ustalony. Na mocy uchwały zgromadzenia narodowego, powołani lyroczasowie do najwyższej dostojności, i przejęci głębokim smutkiem z wielkiego nieszczęścia, które ojczyznę dotknęło, i jest tylko skutkiem wewnętrznej niezgody, jesteśmy przekonani, ii niemogliśmy się inaczej przyłożyć do urzeczywistnienia dobrych zamiarów opiekujących się nami mocarstw, jak raz jeszcze przedsiębiorąc przełożeniem i dobrocią przywrócić porządek i spokojnośó w tych częściach Grecyi, którym zła cbęć jednych, a łatwowierność drugich zagraża niebezpieczeństwem pogrążenia w nieszczęściu. TeHH uczuciami powodowani, oświadczamy co następuje: l) Każdemu obywatelowi cywilnemu lub wojskowemu, który miał udział na zgromadzeniach rewolucyjnych, jakikolwiek stopień posiadał, nadaje się zupełna amneeiya. Nikt niema być odpowiedzialny to za czynności w czasie powstania, gdywprzeciągu 10 d. licząc od ogłoszenia niniejszego postanowienia, złoży broń i wróci do miejsca mieszkania swego, celera prowadzenia życia spokojnie. Wyłączeni są tylko wspólnicy zamordowania nieboszczyka Prezesa, wiecznej pamięci, oraz ci, którzy jako tacy są oskarżeni, a których dowody zbrodni znajdują się; w biórze Ministerstwa sprawiedliwości, jako leż ci, którzy już zostali pociągnieni dosądu, Jub na których już wyrok zapadł. 2) Prości obywatele i wojskowi aż do stopnia sierżanta, W świadectwo dowod!cy wojskowego lub jednego z nadzwyczajnych Koiuu issarzy pro»incyonalnyclł, atn b>ii wolnemi co >lu osób i majątku swego. 3) Ci, którzy l rzed puwsialiiem znajdowali się w twierdzach, powinni mieć świadectwo od Gubernator». Amiieetya nierozciąga eię dalej, jak do terminu wyznaczonego, 3 ci, kiorj.y zaniechają z niej korzystać, Itio niechcą uledz wydanym przepisom, doznają surowości praw »tnących, 4) Turcy, którzy wrócili do Grecyi, lub przed powstaniem znajdowali się w brecyi, a należeli do zaburzeń, powinni w 14 dniach oddalić się z kraju Greckiego. Hellenowi<<! Słuchajcie głosu tego, kiory wkrótce rozstanie się z wami; połóżcie koniec waszym rozterkom; nieplamcie ziemi ojczystej krwią braci waszych; do namiętności, które niesuty niezgodę między wami wznieciły, nieprzyłączajcie zaciętej nienawiści, któraby długą zgryzotę sumienia pozostawiła. - Wsirzymajcie wasze uzasadnione lub nieuzasadnione uskarżenia, ai do przybicia naszego Monarchy, i zupełnie zaufajcie jego bezetionności i sprawiedliwości. Starajcie się, aby wa« znalazł w jedności i powolności, izi>y wstępując na ziemię nowej swojej ojczyzny, mógł mieć przyjemną nadzieję utwierdzenia waszej i swej szczęśliwości. Hellenowie ! kto i by t was mógł zatkać ucho «woje na to wezwanie, i przejąć naeiebie lak wielką odpowie dziali.ość, nieprzteiając własną ręką rozrywać nieszczę» Śliwej Grecyi? - w Nauplia, d, 25. Stycznia.

- (podpisano) Prezes Ca po d ist r i a s. Sekretarz Stanu Spiliades." A u s t 2 Y a.

Z W i e d n i a, dnia 21. Kwietnia.

Wysłano stąd gońca hiszpańskiego do Paryża.

Mówią, ii rząd hiszpański, wierny powziętemu raz zamiarowi, chce się wmieszać do sporu braci Jiraganza o koronę portugalską i na przypadek zaczepki ze strony Dum Pedra, chce Dom Miguelowi posłać w pomne wojsko.

Król Hiszpański sądzi się upoważnionym di> tego, gdyi z jednej strony podługdawnej ustawy portugalskiej i w skutek oderwania Brazylii od korony portugalskiej, przez samegoż Dorn Pedra dokonanego, prawo do niej bezprzecznie przeszło na młodszego brata; z drugiej strony E'aś nikt niemoie zaprzeczyć Królowi, prawa zapobic gania wprowadzeniu cło kraju sąsiedniego instytucyi, mogących narazić exy>tenryą politycznej ustawy Hiszpanii. Agenci hiszpańscy zapewniają, ze prawie wszystkie gabinety euro pejskie są w tern zgodne i że najwyraźnifjsze w tym. względzie uczyniono oświadczenia, nie

podzielającyrn tego zdania, co największą nadaje wagę, mającym nastąpić na półwyspie wy. padkom dla rtszty Europy. Najnowsze wiadomości z liośnii donoszą: ze Turcy pobili powstańców i ścigają ich bardzo zaciekle; cały kraj pizez zwycięzców i zwyciężonych we wszysikich kierunkach przebiegany przedstawia najsmutniejszy obraz zniszczenia. W listach. zTryesiu twierdzą, że hasza Egiptu skłania się do zgodnych układów z Fortą. IV ł o c h y.

Z Rzymu, dnia 20 Kwietnia.

W publiczności upowszechniła się wieść O mniemanem usprawiedliwieniu Rządu Francuzkiego względem postępowania jego podczas gwałtownego zajęcia Aukony. Chociażby tei nit chciano piz\ pisywać mu mniej prawych za* miarow, dwa wszakże słowa wystarczą do wyświecenia nicości przytoczonych powodów. Główną zasadą, na której się opiera usprawiedli wierne, jest rozmowna Kardynała sekreiarza sianu z Hrabią St. Aulaire w dniu 13. Stycznia z kioiej przytoczono wyrazy jego, ii Papież zwy kł uhgać, (que, le Pupę a r habitude de resignation). Jaki jest duch l prawdziwe znaczenie tego wyrażenia, pokazuje się z noty z dnia 5. Marca. Jakkolwiek bądź, zapewnienie Posła łrancuzkiego ii wojska łrancuzkie bez zezwolenia J. Świątobliwości niebytyby nigdy wkroczyły do Ankony, odejmują wszelką moc teraźniejszemu usprawiedliwieniu. Faktum następujące bardzo n u dno da się usprawiedliwić. N ota w której Kardynał łłernetti formalnie zawiadomią o niezezwoleniu Ojca Sw. jest datowana i. L u tego, a wojsko francuzkie wy lądowało w Aukonie d. 23. rano. Rząd Francuzki miał więc dostateczny czas do udzielenia Posłowi swojemu instrukcyi ku zapobieżeniu wy* lądowania, Kiedy się w Lipcu 1&31. układano o ustąpienie Austryaków z Legacy i, 6 dni wystarczyło do posiania gońca do Paryża i otrzymania odpowiedzi. Nikt rozsądnie żądać niebędzie, aby podobny pospiech powtorrono, lecz nikt takie niezaprzeczy , źe od 1. do 23. Lutego, miano dosyć czasu posłać gońca do Paryża i otrzymać odpowiedź. Dnia 24. Marca, Hr. S1. Aulaire posłał gońca do Paryża, który d. g. Kwietnia powrócił z odpowiedzią. Chociażby nawet Rząd francuzki niebył jui miał czasu zapobiedz wylądowaniu, jakie pogodzić można, że łlota, która wypłynęła a Tulon u w przekonaniu dobrego przyjęcia, niewidząc po przybyciu swojem do Ankony, nic takiego cody ją mogło przekonać o przeciwności, mimo przyjaznego powitania, ląduje potajemnie, przemocą odbija bramy, rozbraja woj* sko niestawiające oporu i śiód pokoju, mimo dzy obudwoma Monarchami, więzi władze cywilne, a władze wojskowe ogłasza za będące w niewoli wojennej. Uyvagi te objaśnia, i najmniej rozważnemu, jak uważać należy mniemane usprawiedliwienie. F r a u c y Jl.

Z P ary ż a, dnia 28. Kwietnia.

Messager pisze, co następuje: Krąży dzisiaj pogłoska nad tr zadziwiająca, której ani zbijać, ani-clwierdzać niecbcemy. Zapewniają nas, ze mimo zasmucającego położenia, vi któreui się państwo obecnie znajduje, nikt jednak się nieodważa w przytomności chorego Prezesa Rady Ministrów choć słówko napomknąć o zmianie w Ministerium. Lę-kają t>ię więc powszechnie, czynić jakiekolwiek w lej mierze króli. W tym ambarasie naBtgj'uie wpadło giiunelowi na inyśj, dziwnego chwycić się środka. Aby pokazać. Panu Perierowi, że dw"ór niechce innego się trzymać systematu, ani jakiemu innemu talentowi dać pierwszeństwo przed jego przymiotami, JIbca brataj ego, Pana Augustyna Perier, mianować tymczasowym Prczestm Rady, gdyż nił-zbędoą jest koniecznością widzieć miejsce Pana Perier zajętf, Pau Augustyn Perier yen mężem zacnym, posiadającym talenta i gorliwość; nikt mu tego niezaprzecz.y. Lecz jeśli go istotnie chcą wywieść na godność Prelesa, narażają go na wielkie dolegliwości. Nadanoby mu bowiem tylko maskę władzy, ktorejby w istocie wcałe niepoeiadał; 0barezonoby go odpowiedzialnością, która dla kraju byłaby tylko pozorną. Im dłużej się więc nad tym środkiem zaradzczyni zastanawiamy, tym mniej wierzyć możemy, żeby istotnie go chciano przywieśdź do akutku, a jednak pochodzi ta wiadomość ze źródła wiarygodnego. Musi się więc ona zasadzać na jakiejś prawdzie, w którym 10 razie przytoczylibyśmy zdanie Kardynała Reiz: "Niema rzeczy tak uiemożliwej, ktorejby niemoźna było doświadczać; i niema rzeczy, ktorejby częstokroć tyle można było zaufać, jak właśnie tej. która jest niepodobną do prawdy." M o n i t o r zamieścił prawo względem aresztowania dłużników., obejmujące w VI. tytułach 46 artykułów. Jest ono datowane 17 b.m. M o n i t o r donosi, że Rząd Holenderski ol głosił miasto Dunkerkę, całe pobrzeże od Calais do Havre, tudzież bieg Sekwany jako podejrzane, samo zaś miasto Calais jako dotknięte cholerą. 3Sa wszystkich podróżnych przybywających z Francyi, czyli to przez Nymwegen, Bois le Duc, Breda i Bergenop Zoom, lub też przez Akwisgran i innemi gościńcami do Gel

57odryi, Oberyssel lub BrabancYl północnej ma być zwracane baczne oko. Listy i paki nadsełane z Francyi przy wejściu do Hollandyi ulegać mają desinfekcyi, .Niespokojność w N antes zupełnie ustała.

Gwardya narodowa tamtejsza przy stłumieniu jej, okazała największą gorliwość, za ce jej podziękował Maire tamtejszy imieniem całego Magi.-traiu. Generał Solignac każe przedsięwziąć ogólne śledztwo w lasach Wandel, w-celu schwytania ukrytyxh tamże Szuanów. Adniinistracya skarbowa stara się poczęści pokryć defekt Kcsjnera przez przedaż ruchomości i nieruchomości zbiegłego Kassyera. Sprzedaż ruchomości przyniosła 60,000 frank« prócz tego zaocznym wyrokiem tutejszego trybunału handlowego, bank Habermana został wezwany aby należność P. Kessner przypadającą w ilości 608,4,70 fr. złożył w kassie skarbu« List prywatny, pisany z Terceiry 29. Marca, powiada co następuje: Chcąc dać dowód łaskawości młodej Królowej, DomPedro kazałuwołnić wszystkich jej przeciwników . uwięzionych za opinie polityczne, wstrzymać rozpoczęte przeciwko nim postępowanie sądowe, oddać im zabrane majątki, i zmniejszyć opłaty z tychże dać się mające, przez co całe miasto przejęte zostało radością. Prócz tego w Angra wydane zostało następujące postanowienie: "Wskutek rapportu Ministra sprawiedliwości, postanowiłem imieniem Donny.Maryi co następuje: i) Zajęcie dóbr Portugalczykom, którzy mieszkają na stałym lądzie, lub w krajach zajętych przez przywłaszczyciela znosi się niniejszem. s) Zebrane z nich pieniądze mają być likwidowane i w stosownym czasie wypłacone. 3) Wszystkie przeciwne niniejszemu postanowienia, znoszą się i unieważniają. Minister sprawiedliwości, powinien się do tego zastosować i wykonać niniejsze postanowienie. W pałacu w Angra i t. d. Dom Pedro Xżę Braganza." Generałowie Murphy i Maucomble mianowani kommendantami placu wLilleiCherburg. Cholera ustaje; stolica zaczyna się znowu ożywiać a pisma poświęcone krotofilom przy. biorą wkrótce znowu wesoły kolor. J eden z nich podaje następującą anegdotę. Pewna bardzo wykształcona i dowcipna dama, kazała umieścić nad drzwiami bawialnego pokoju napis: "Tu nie mówią o ochohrze." Mimo to powiodło się lekarzowi D. opowiedzieć jej następujące zdarzenie. - Onegdaj pani K. kazała mię wezwać do jedej z swycli pokojowych, która nagle miała zapaśdź na cholerę; okazywały się wszystkie prawie symplomata; wkrótce jednak dostrzegłem, źe słabość tej osoby niemiała nic wspólnego z panującą chorobą; na* Z rozkazu pani bowiem, po południu wypaliła go pół funta. Jest to dzienna racya, jaką pani K. wszystkim swoim służącym bez różnicy płci przepisała na cały czas trwania cholery. U dałem się do samej pani; spotkałem ją na schodach z fajeczką Sułtana w ustach; wszedłem z nią do pokoju, gdzie zastałem dwie jej córki, zajęte - robieniem cygarów. Donoszą z Marsyli dnia 15. b, m. Bryg B lilleuse przywiózł nam bliższe wiadomości o wzięciu bony prztz nasze wojska. Strzelec jeden z korpusu Zoawesow, jak wiadomo z krajowców, złożonego, oświadczył Generałowi Koyer, dowodzącemu w Oranie, iż Bonę zdobędzie z 25 ochotnikami. Generał zasiągnąwszy bliższych wiadomości od tego śmiałego człowieka, posłał Iregatfj Bearnaise pod dowództwem kapitana Freart z mała liczbą wojska pod rozkazami wspomnionegoZoawa. Skoro przybili przed Bona, wojsko wraz z wodzem swym wysiadło na ląd, udało się do Kassauby i zajęło ją bez dobycia oręża, Bearnaise pospieszyła zawiadomić o tein Generała Boyer, który żądał od Gubernatora Algieru szybkiego nadesłania posiłków, gdyż należało się obawiać, że Arabowie ochłonąwszy z pierwszego przestrachu, uderzą na Kassaubę i wytną małą załogę. Generał Sawary korzystając z obecności fiegatty Bellona, brygu Surprise i dwóch innych okrętów, posłał batalion 4 pułku do Bona, który w krotce zajął to miasto. Arabowie cofnęli się na pobliskie góry, zkąd mogą przeciąć kommunikacye nasze z głębją kraju. Jeżeli jednak powiedzie się zająć Konstantynę, Bona z wybornym swoim portem stanie się ważnym miejscem koncentracyi, do działań wojennych między Algierem i Oranem, pośród których leży.

Okręt "Perseverant" przybyły do Tulonun u, przywiózł z Algieru następujące wiadomości z dnia 8.b. m. Dnia 6. Kwietnia przybyło 12 Naczelników Beduinow, w towarzystwie kilku swoich do forpocztów francuzkich, pragnąc złożyć dowodzącemu Generałowi swoje uszanowanie i dary. Ostatnie składały się z bydła rogatego, wełny i futer. Xiąźę Rovigo wezwał ich do siebie, przyjął ich uprzejmie, odebrał ich dary i wzajemnie ofiarował od siebie; wystawił im potęgę króla Francuzów. Oddalili się, jak było można wnosić zadowoleni i przekonani, że przyjazne stosunki z Francyą, mogą dla nich być jedynie korzystne. Szczególniej zdawało się, że widok wojska francuzkiego i jego postawa, wielkie na nich sprawiła wrażenie. Zaledwo udali się z powrotem, a naczelnicy innych nieprzyjaznych im pokoleń, mniemając iż oni ofiarowali się służyć Francuzom za przewoJnilców przeciwko nim, zrobili zasadzkę na nich w bliskości czworobocznej wieży; istotnie napadli na nowych naszych sprzymierzeńców, ścigali ich zaciekle i zupełnie zrabowali. Niektórzy z ostatnich powrócili do Generała Sawary, donosząc mu o doznanem nieszczęściu. Wysłał on natychmiast batalion i dwa szwadrony w rozmaitym kierunku pospiesznym pochodem. Piechota stanęła pod zasłoną przy czworobocznej wieży, a kawalerya spolkawszy rabusiów napędziła ich w to miejsce. Tu większa liczba Arabów legła pod ogniem piechoty, pierzchających kawalerya tępiła; nie szczędzono kobiet i dzjeci znajdujących się w tłumie Arabów. .Żołnierze przynieśli wiele zdobyczy. Mała liczba uszłych klęski, winna to szybkości swych koni. Znany history K Pan Sismonde de Sismondi wydał broszurę pod tytułem: O nadziejach i potrzebach Włoch. Z Mars ylii, d. i\. Kwietnia. - Wczoraj wkroczyło do miasta 100 strzelców, przybyłych z Algieru, po odbytej kwarantanie. Na widok ich, kobieta jedna zawołała prostym swoim językiem (Patoit): "Och ileż to pięknej młodzieży, a ileż to krew przelewało niieśruy zdobyli Algier! a teraz znowu chcą oddać ten kraj; tak być niemoźe, powinniśmy za trzymać, co krew łrancuzką kosztował o ! " Obecoi okryli poklaskami to proste oświadczenie.

N ajnowsze wiadomości z Paryża z dnia %.

Maja: W depeszy telegraficznej z dnia 30.

Kwietnia 2 Marsylii donosi Generał komenderujący 8mym dywizyonem Ministrowi wojny, co następuje: "Dzisiaj zatknięto tu na wieży Saint - Laurent chorągiew białą. Tłumy powstańców przeciągają ulice starego miasta. Czekają one przybycia Marszałka Bourmont. Gwardya narodowa i wojsko liniowe stanęły pod bronią; po odbytym przeglądzie przekonałem się, że tchną duchem najlepszym. Nieobawiam się niczego. Pułkownika Lachau i Panów de Bandole i Lege de Pogie, hersztów partyi Karolistów , schwytano z orężem w ręku na czele licznego oddziału pod zasłoną chorągwi białej. Chorągiew zatkniętą na wieży S1. Laurent zdarto."

Rozmaite wiadomości.

Pod tytułem: "Polacy w Elblągu i w oko« łicach, dziełko dotyczące się historyi czasów naszych", wyszło pismo w HaJi, zmierzające przybycia i i · r' y I »j c i j niedobitków armii polskieL szukającej w Prusic-c h schronienia, i icłi poslęjow anią, mianowicie zaś cabitgow, któncli użyto celem nakłoni tu c l. q ś < i wychodźców do I>utli>iebienia bumu przeciw wład*y prUdtlej; sprostować zdanie publiczności i tbtj*ć kłamliwe w lej mii rze podania gazet obcyih, uwłaczających honorowi Prues. Udz-iebmy czytelnikom następującej treści piania tego: "Po ««(<<ciii szczątków armii polskiej w granice Pruss i umieszczeniu onyc U w okolicach Elbląga, panowało z początku dobre porożu, mienie między przychodniami i mieszkańcami, którego naruszyć i zakłócić nitidolały ani wieści Mażące o usiłowaniach oficerów niektóry« h Im rżenia legionu Polaków i przebicia bit; do Francyi, ani ten zasmucający przyf>a<I<-k, że oficer polaki gniewem uniesiony ziiiil chłopa pruskiego pod Grudziądzem. Wszelako aby szczędzić kosztów potrzebnych na utrzymanie 125,000 żołnitrz.a, ofiarował rząd pruski wychodźcom gotowość swoje zawi< r.mia układów na ich korzyść z dworem r o s 8 \j s k i m . S k ł o n i I i s i ę d o p r z y j ę c i a t y c h przełożtń celniejei oficerowie - imiona ich wymienia to pismo - zaś wszyscy młodzi oficerowie z Generałem Hem na czele obstawali przy zamiarle udania eię. do Francyi. - Następuje charakterystyka Generała Bem i Pułkownika Janowicza.- Nieprzyszłoby może do scen zasmucających, gdyby Komitet polski przez odezwę swoje z dn. 25. Grudnia r, z., zaklinając Polaków do Prues i Austryi we s z ł y r h, a b y u i t w r a c a I i <ło R o s s Y i, d z i e ł a zgubnego niedokonał. Obietnice, że Francya losem ici) się zajmie i że tam znajdą 0awobodzt nie, zaś fałszywy postrach, jakoby JOO.OOO Rossyan stojących na g ran icy wszyatkich powracających Polaków natychmiast na Syter uprowadzali i tym podobne podStępy umysły żołnierzy zupełnie ułudziły.

Komitetom niemieckim mylnie donoszono, ie żołnierze polscy w Prusiech z głodu umierają i niemając żadnego zasiłku na opędzenie niezbędnych potrzeb rozpaczają. Dokładne doniesienie o żołdzie przez wojsko polskie od Króla Jmci pobieranym. - Gdy wiadomość o ułaskawieniu Cesarza nadeszła, młodsi oficerowie, w przedarciu się do Fran cyi jedyna uszczęśliwienie upatrujący, wszelkich używali sposobów ku rozjątrzeniu żołnierzy i wstrzymaniu ich od powrotu do Rosfyi. Mimo to 12,000 powróciło, poznawszy *i<; na przesadnych i płonnych przyrzeczeniach przełożonych swoich» - Pozostałychtrzeba było naturalnie, aby nadal ciężar wy« żywienia ich niespadał na leź same zawsze gminy, rozlokować; ale właśnie tym zamiarom rządu uporczywy dawati opór Polacy, twierdząc, że Prusacy zabrawszy 11» kassę woj e n n ą « 2 O , O O O , O O O zł., t e r a z z a n a d t o skąp i ą i przeciw warunkom kapitulacyi oddalenia do Francyi im zabraniają. Było to wszelako oczywistym fałsze nu bo po odesłaniu banku, który niebył własnością wojska, pozostałość ani na utrzymanie gduiowe żołnierzy niewySlarczyia, 3 oprócz tego Prusacy nitpodjęli się innych obowiązków, jak zasłonić uchodzątych przed mocą oręża rossyjekiego. Dowodem rzetelności i sprawiedliwości środków rządowych najwybitniejszym jest ta okoli« czność, że Generałowie polscy sami, rostropnością i umiarkowaniem zaszczylnie się odznaczający, jako to Rybiński, Wojezyński, Lewiński, głośno ganili zgubne zabiegi i intrygi oficerów podżegających umysły szeregowych. Następuje obraz szlachty drobniejszej i jej szkodliwego wpływu na ocalenie porządku i -ładu w Królestwie dawnieje z e r n . - P i e r w s z y a kt i s t o t n e g o o p o r u z a s z e d ł w Neyttich. Tutaj zwołany był pułk Aty piec h o t Y , w t e n c z a s j e s z c z e t b o o ż o ł n i e r z a li c z ą» cy, aby nowe mu wyznaczyć stanowiska. Wszyscy stanęli uzbrojeni w kije, nawet w sztylety i noże. Oficer młody pruski, tam z kompanią swoją stojący, kazał na widok taki uderzyć Generalmaraz. Niedość na tern, że żołnierzy pruskich krzywdzono i rozbrajano; do tego nawet stopnia zuchwałość posunięto, źesię na całą, załogę pruską ustawioną przed cmentarzem targnięto. Próżne były oficerów pruskicłi przyrzeczenia, że stanowiska nowe im wyznaczone o kiika mil tylko od dawniejszych są oddalone; odparło na to, że Rossyanie już są w Elblągu czekając przybycia Polaków, których nAti pruski, dostawszy po 3 robie za każdego żołnierza, zaprzedał. Na płonną pogłoskę o nadejściu anyleryi skupili się Polacy i posunąwszy siej ii pod mury Elbląga grozili, iż za pierwszym wystrzałem Prusaków całe miasto w perzynę obrócą. Oficera pruskiego, chcącego ich przekonać o bezzasadności lej pogłoski, u mało co niezamordowano. Nareszcie jednak na dawniejsze udano się stanowisko, zaufanie wracać zaczynało, gdyż rjąd ciągle najłagodniej postępując nawet zwiedzionych zniewalał do dania wiary oświadczeniom swoim. -» W takie m położeniu zostawali wychodźcy, gdy w skutek amnestyi Cesarskiej rozkaz nad» szedł z Herlina, aby przez tworzenie kategorii mniej albo więcej skompromitowanych

** na lewy brzeg Wisły przeprowadzić. Środek len et.ił się powodem do nowych btzprawi. Podżegacze albowiem korzystając z przerwy U płynionego czasu najusilniej namawiali szeregowych do dania oporu, prawiąc bezprze· tannie , ie rząd pruski wsz\stkich wychodźców wydać zamyśla Rossyanom. Pokazało się widocznie, że buntownicze zamachy ówczesne były skutkiem umowy i pewnego planu, gdyż pojedyncze oddziały zbliżając · ię znaki sobie nawzajem dawały; widziano niektórych pieniądze rozdawających i wódką częstujących. N ajgroiniej nareszcie wybuchło powstanie w Fiszau. Kommiseya mająca sobie polecone rozpoznawanie mniej lub więcej udziału mających w rewolucyi, i sprawująca swe interesa bezsiraży zbrojnej, usły. iznła niespodzianie, źe oddziały epiknionych nadchodzą. 60 żołnierzy pruskich naprędce Ściągniętych ledwo odepr».tć podołało nacierających; zewsząd wydawano okrzyki: "Poco (a klassyfikacya; wszyscy równic- jesteśmy skompromitowani; ale trafimy do Francyi i bez Prusaków!" Chciano udać się hurmem do Malborga. A lak nareszcie, gdy wszystkie usiłowania przywrócenia pokoju udaremnione zostały, kazał dowódzca pruski broń nabić przed oczyma powstańców. Z urąganiem wykrzyknęli: "Nabijajcie; ognia wam jednak dać niewolno ;" i w okamgnieniu rzuciła się cała massa na oddział pruski. N atenczas w największej ostateczności dowódzca zakomenderował, aby dano ognia - o, legło, reszta się rozbiegła, którą chłopi pojmawszy władzom dostawili. - Sprężyste postępowanie oficera pruskiego ocaliło ogół Polaków od zagłady; bo gdyby się im było udało rozbroić oddział pruski, natenczas chłopi w całej okolicy połączywszy się z żołnierzami, powstaliby przeciw Pniakom i najsroższaby na tychże spadła klęska. - N a końcu pisma znajdujemy uwagi nad duebern niezgody i brakiem jedności w Polsce, który wszystkie przedsięwzięcia Polaków dotychczas wniwecz obracał.

PROSPEKTna WYBÓR PISM Klementyny Z TaĄskiąh Hofmanotvej,

Pisma tej znakomitej Polki (dotąd pod na«wiskitm Autorki Pamiątki najwięcej znanej)

już przeszło dwadzieścia T omów roznego formatu i druku składające, zmieszane po części z piacami innych Auiorow a tyle luhione i użyteczne, potrzebowały koniecznie dla korzy. ści czytających, dla łatwiejszego nabycia i rzetelniejszego ducha i talentu Auiorki ocenienia, nowego i wyborowego wydania. Księgarnia W i l h e l m a U o g u m i ł a Kor» na podjęła tę pracę za zezwoleniem i pod 0« czytna Autoiki: a wydając ozdobnie, starownie i poprawnie Wybór Pi s m .lej, spodzie« wa się zasłużyć na wdzięczność Matek i polskiej młodzieży. Wybór ten składający sie z samych prawie pism oryginalnych, z prac skończonych, i niemal dla ogółu czytelników przydatnych i miłych, zawierać będzie w dziewięciu Tomach co następuje: Tom l.

Tom 2. 1 Tom 3. J Tom 4.

Tom 5.

Parrtiątka po dobrej Matce.

Powieści historyczne porządkiem chronologicznym ułożone. B 'zul{ttrjJe znakomitych Polaków i Polek. Opisy rożnych okolic Królestwa Polskiego.

rjJopYMa moralne.

Tom 6. 1 Tom 7- J T o m 8. Listy o wychowaniu.

T o m 9. Rozmaitości Wydanie to ozdobione będzie portretem Autorki rytym na stali, i giwa stósownemi rycinami na miedzi. Całe dzieło drukowane na pięknym papierze, nowerni czcionkami, w formacie in ujmo, oprawne, wychodzić będzie częściowo, oddziałami z trzech tomów złoionemi, w następujących terminach: Pierwszy oddział przy końcu Października 1832. Drugi oddział przy końcu Stycznia 1833» Trzeci oddział przy końcu Czerwca 1833Cena prenumeraty na wszystkie dziewięć To« mów ustanawia się na Zip. 54. Po zupełnein ukończeniu druku podwyższoną zostanie do 72 Zip. W ciągu prenumeraty pojedyncze Tomy jednego oddziału niebęda sprzedawane prędzej ai po wyjściu drugiego. Cena każdego pojedynczego Tom u wynosić będzie zawsze Złp. 9.

Mała liczba egzemplarzy będzie na czystym szwajcarsko- w c hno wy m papierze drukowana i ozdobiona rycinami pierwszego odbicia na papierze chińskim. Cena prenumeraty tegoż wy dania wynosi Złp. 108; a, polem podwyższoną zostanie do 144 Złp. Pojedyncze tomy wcale niebędąsprzedawane.

Do przyjmowania prenumeraty upoważnieni są: SC Komp., A. E GJiicksberg, Gliicksberg SC Kaczanowski, Hugues, Merzbach, Zawadzki &CWecki, W W i l n i e: WW. Teofil Gliicksberg, J ózef Zawadzki, W Poznaniu: WW. Heine Sc Komp., Mitiler, W Kaliszu: WW. Jahnisz, Maurycy W eis e , W L u b l i n i e: W. Streibel.

W Krakowie: WW. Czech, Friedlein, Grabowski, W T a r n o w i e: WW. Kuhn Sc Milłikowski, W Lwowie: WW. Kuhn 8c Milikowsk.i, Pfaff, PilIer, Wild ScS>n, W .Żytomierzu: W.Szczepański, W P a ryż u : W VV. Theoph. liarroisfils, rue Riehelieu N o. 14., Jules Renouard, rue de Tournon No. 6. Takie każda księgarnia w Niemczech».

W Wrocławiu, w Maju r. 1832.

Wilhelm Bogumił Korn.

OBWIESZCZENIE.

Szpital Śtej Małgorzaty pod N rem 77. na Srodce położony z wszelkiemi budynkami i miejscem podwórza ora"z przybudowaniem publicznie więcej dawającemu za gotowa zapłata sprzedanym zostanie. Wyznaczone zos-taly termina Ijcytacyi na dzień 32. i 2.3. Maja r. b., zawsze od godziny gtej zrana aż do godziny 6(ej wieczór w Izbie Sekretaryatu miasta w Ratuszu tutejszym, przed Panem Stern Sekreta rzem miasta, do których odbycia, do kupna ochotę mających niniejszem się zaprasza. Warunki licytacyi podczas urzędowych godzin w Registraturze Dyrektoryum ubogich przejrzane być mogą. Poznań, dnia l. Maja J83<2.

Dyrektoryum Ubogich.

OBWIESZCZENIE.

Szpital, Śgo Łazarza, z gruntem i wszelkiemi budynkami publicznie więcej, dawającemu za gotowa, zapłatą sprzedanym zostanie._ Wyznaczone I.ostały termina licytacyi na dzień ar. i 23. Maja r. b,., zawsze od godziny gtej zrana aż do godziny 6tej wieczór w Izbie SekretaryaMi miasta w Ratuszu tutejszym, przed Panem Stern Sekretarzem miasta, do których odbycia, do kupna ochotę mających niniejszem się zaprasza. Warunki licytacyi podczas urzędowych go

5&0dzin w Registratuize Dyrektoryum- ubogich przejrzane być mogą. Poznań, dnia l. Maja 1833. I Dyrektoryum U bogich.

Wieś Kąkoiewo w Pow. Ijukoskim jest do wydzierżawienia od S. Jana 1832. O warunkach dowiedzieć się można od W. Miszewskiego w ITmułt ou-ie pod Poznaniem. Z polecenia Wgo Suthorzewskiego mam honor szanowną Publiczność uwiadomić, jako jest do sprzedania 500 sztuk owiec średniopoprawnych; ; prócZ jednej ospy, która w jesieni w lej gromadzie, znajdowała si'e - inne zaś choroby jakie w teraźniejszem roku powszechnie dałY) s-ię uczuć, nieznajdowało się. Ktoby więc sobie życzył zdrowej, i mlodociannych 0« wite nabyć, niech się zgłosi do wsi Tarnowy pod Kostrzynem, a każdego czasu przejrzyć je będzie mógł, Tarnowo, dnia 10. Maja 1832.

U z d o w S K i, W jt Wyeiag z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.

Dnia S-o Maja 1 S32:

Papiera- Gotowimi zną

Obligi długu państwa Ob!igi>bankowe aź do wJacsnie lit. H, ' Zachodr.io- Pruskie listy zasta wrn Listy zastawne W, Xigstwa Poznańskiego.. .

WsGhodnio- Piuskje .

b zląski epo po 9 $ 93f

96J 99 Ę

Poznan, dnia JO. Maja i 832.

Papierami. Gotowizna. Od *ti.

Kur3' oblipów m. Poznania 93 4 Ceny zboża na Pruską miarg 1 wagę w Poznaniu, Dnia 9. Maja. 1&33.

Tal. «gi. tea. do Tal. egr, < fen.

Pszenica . 2. E, 2- io Zylo I i5 I 25 Jęczmień l 7 6 I JO Owies 2\> 27 6 Groch l . X2 6. l 14 , Ziemiaki 12 15 > Siana cetnar a 110 ff.. W b 20 afc Słomy kopa a 1200 ff. 4 5 4 *5 Masła garniec r 15 1 2*.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.05.11 Nr110 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry