GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.06.02 Nr127

Czas czytania: ok. 9 min.

Wielkiego

Xiestwa POZNANSKIEGO

Nakładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Watinomhi.

JI? 127. - W Sobotę dnia 2. Czerwca 1832.

Wiadolllości krajowe.

Z Berlina, dnia 30. Maja.

Następujących uczonych: Letronne i Victor Couein w Paryżu, S cheiling w Monachium, Jaknb Grimm w Getyndze, Łobeck w Królewcu, i Jacoba w Gotba, / obranych przez Akademią nauk aktualnymi zamiejscowymi członkami wydziału filozoficzno-historycznego tejże Akademii, N. Pan najmiłościwiej potwierdzić raczył. Przybył tu: Cesarsko Austryacki gonIec gabinetowy Z a n o n i, z Wiednia.

«vuiwivmvmi

Wiadolllości zagraniczne.

Króltsiwo Polskie.

Z Warezawy, dnia 26. Maja. · Dziś po południu pochowane będą zwłoki śp. Ignacego Oborskiego, Miecznika W. Płockiego, który po przeżyciu lat 74., przeniósł się do wiec. ności. JI u $ t 2 Y a.

Z Tryestu, dnia 5. Mija.

Otrzymaliśmy wiadomości 2 Alex3nifryi z ci. 15. Kwuaiia, U flota egipska, składająca

-AN Ieię z 8 wielkich okrętów wojennych, t. j. okrę. tów liniowych i fregat, z 7 korwet, 15 brygów, ig goelot, 12 statków pełnych i znacznej liczby okrętów przewozowych, podniosła kotwice. Wielu właścicieli statków greckich otrzymało od Mebmeda Alego listy korsarskie- na okręty tureckie. · T u 2 C Y c.

Z Al e x a n d ry i, dnia 13. Kwietnia, Ibrahim Basza rozpoczął rzeczywistą wojnę przeciw Porcie zwycięstwem. Wiadome są wypadki przy S1. Jean d'Acre do końca Marca i w skutku tych Abdullah Basza odrzucił powtórnie propozycyą kapiiulacyi, żądał tylko i Asrodniowego zawieszenia działań wojennych przeciw twierdzy, do czego przychylić się uznał Ibrahim Basza za stosowne. O warunkach zawartych w tym względzie układów nic niewierny z pewnością; mówią przecież, ze zawierają klauzule, ii jeżeli w tym przeciągu czasu nitotrzyma posiłków, natenczas siętwierdza podda, Zaraz potem Ibrahim Basza przedsięwziął rozproszyć pojedyncze odziały wojska zbierającego się w Akppo; jakoż przyspieszonym pochodem udało mu się w Ahxandrecie uderzyć na I s-ao.ooo korpus wojska SułtańsLego, spieszący na odsiecz i takowy znieść zupełnie; co nieległo pod orężem egipskim, dostało się w niewolą, a reszta poszła w rozsypkę na wszystkie strony, Ibrahim Basza, według wszelkie pozostał mały ty ko korpus do blokowania i żądać będzie od Abdullah Haszy dopełnienia układów. Flota egipska, ja* najlepiej uzbrojona, stoi znowu w naszym porcie na kotwicach; wkrótce ona odpłynie, i w oczekiwaniu na flotę Sułtana, weźmie stanowisko przy Rodus. Basza zaciągnął dla niej 700 greków, któremi osadził 12 statków palnych, będących przy flocie. Dla wzniecenia odwagi w osadzie tych statków, prócz innych korzystnych warunków, wyznaczył on na przypadek ich śmierci, dla ich rodzjrj znaczne wynagrodzenia, jak n, p. dla rodziny Kapitana 5,090, a dla rodziny proeiego majtka 500 Tal, Z B e I g r a d u, dnia 3 Maja.

G a z e t a S z I ąs ka umieściła następujące wiadomości listowne: "Dzisiejsze wystrzały z armat w twierdzy potwierdziły obiegającą od dni kilku wiadomość, ie wielki Wezyr odniósł d. «o z. m. zupełne zwycięstwo nad wojskiem powstańców bośnijskich, rozpołoźonem między JI o vi-Bazar i Sienicza. Miejsce to osadzone juz jest wojskipm rządowpm, za dni 4 będzie ono i w Sarajewie, gdyż w skutku tej porażki cała siła Bośniaków cofnęła się za tę stolicę. Korpus ośmiotysięczny przeszedł wreszcie rzekę Diinę, i jakkolwiek przestać miał na dawaniu tylko odporu, stoczył przecież równie szczęśliwą utarczkę z małym oddziałem powstańców. Na znak zwycięstwa przesiali Serwianie Xieciu Miłoszowi Aogłówpderzpięiych, f 2 a n c y ą. Z Paryża, dnia 20. Maja.

Wczoraj, jako w dzień pogrzebu Pana K.

Pćriera, już od samego świtu we wszystkjcfa dzielnicach miasta liczne dały się słyszeć snaki (rappele) doboszów gwardyi narodowej. Powietrze, będące dotychczas dżdżyste i pr,lJ;YKre, wypogodziło się «upełnie. Q godzinie lotej wszystkie bglwarki wzdłuż Luwru i TuiłeryóWi jako leż i plac Caroussel zalegały już wojska. Na tymże placu wytoczono też 6 dsijjł. Kościół mały ś, Tomasza z Akwinu, w którym «ię uroczystość kościelna odbywać miała, był przy wejściu dywanami zawieszony, a wewnątrz wskroś czarno wybity. N» samym Środku Świątyni wznosił się wspaniały katafalk, okryty całunem czarnym i bogato srebrem wyszywanym. Na obydwóch fcońcath przymocowano pęki chorągwi trójkolorowych, obwiniętych czarną krepą, Kie zliczone mnóstwo świec na srebrnych kandelabrach otaczało katafalk, nad którym się W /nosjI ba}dakiu draperyi czarnej i gwiaz<tami srebrneroi posianej. W hotelu Ministra Spraw wewnętrznych ciało już od godziny 2 »rana na loiu parady złożone, aż do momen

6S8tu, w którym trumnę zamknięto, oględywane było przez niezliczone tłumy Judu. O godzinie ] l. wyruszył pochód stąd do kościoła; otwierał go zastęp gwardyi narodowej konnej, po tym szwadron dragonów, % oddziały konnej gwardyi narodowej, 2 bataliony piechoty liniowej i 3 bataliony gwardyi narodowej pieszej. Po nich następował wóz pogrzebowy bez najmniejszej okazałości i oz do - by, tenże sam, który śmiertelne zwłoki Marszałka Lannes przeprowadził do Panteonu. Przed wozem szła muzyka żałobna. Cztery rogi całunu pogrzebnego trzymali (jakeśmy już donieśli), wielki zachowawca pieczęci, Minister wojny, Prezydent Izby Parów i Wiceprezydent Izby Deputowanych (P. Berenger), ponieważ Prezes sam, Pan Girod, został Ministrem oświecenia. Tuż za wozem postępowali dwaj synowie i bracia, jako też inni krewni zmarłego, członkowie ciała dyplomatycznego, Ministrowie wraz ze wszystkieini na pogrzeb zaproszonemi osobami. Polem pojazdy dworu i X;ąląt. Cały orszak zamykały dwa bataliony gwardyi narodowej, % bataliony piechoty liniowej, 6 dział, dwa oddziały gwardyi narodowej konnej, szwadron karabinierów, wszystkie inne pojazdy osób na pogrzeb zaproszonych i oddział gwardyi municypalnej. Oprócz tego przyłączyło się z własnej woli do konduktu so do 30,000 gwardzistów narodowych w mundurach, jednak tylko z bronią przyboczną, wszyscy z krepami przy ramieniu. Około południa pochód stanął przed podwojami kościoła, gdzie s ę wielka msza muzykalna odprawiła. Po ukończeniu żałobnej uroczystości wyruszył orszak z kościoła i obrócił ku cmętarzowi, dokąd o godzinie 5lĆJ z południa przybył. Tutaj mowy mieli Xiąię Choiseul, Pan Berengtr, Royer Cellard, Bignon, Dupin (starsz\), Franciszek Delesstrl i Davillier, poczęui całe wojsko assystujące, dawszy (r/ykrotnie ognia, defilowało przed otwartym grobem. O godzinie 6tej uroczystość się Skończyła,

Dziennik Sporów ogłosił wczoraj, że w biórze swojein otworzył subskrypcyą na wystawienie pomnika dla Pana K. Peritra, W rł ąg U 't godzin nadeszło już 1330 frank.

Drugi legion gwardyi narodowej, obrał w initjsce Pana Gifłftłiri, który wziął dymis8\ą, Deputowanego Pjna danticrun swoim Pułkowitikien» , Kroi miniował Patia Aug. Perier, brata zmarłego Prezesa Rady Ministrów, Radzcą. StJtpi.

M o n i t o r zamienił poelanowienif Królewskie, zawarte w j3 artykułach względem do-, i względem ponawiania upłynionych już kapitulacyi. Kto jako ochotnik wchodzi do liniowego wojska, niepowii ien liczyć nad lat 30 i powinien mieć wzrost przepisany; kto dawniej już służył, będzie przypuszczony do 3JŁJo roku. Starsi wysłużeni wojskowi mogą tylku wchodzić do kompanii weteranów, do których także niebędą przyjmowane osoby, Jtcząre nad lat 45. Każdy zaciągający się musi wprzód oświadczyć w obecności dwóch świadków: i,) że nit jest żonaty ani wdowcem mającym dzieci; 2) że niema żadnych jakichkolwiek bądź stosunków do siły zbrojnej lądouej lub morskiej. Czas słuiby oznaczony na lat 7, liczy się od dnia podpisania kapitulacyi. Zaciągający eię otrzymuje natychmiast marszrutę w celu udania się najbliższą drogą do swego korpusu. Jeżeli się tam niestawi w właściwym czasie i niezdoła usprawiedliwić lej zwłoki, wedle okoliczności ulega karze więzienia od jednego miesiąca do jednego roku, Kapitulacya może być przedłużana na rok, 3, 3, 4, lub 5 lat. Kto się chce zaciągać na nowo, niepowinit n mieć naw lat 50 wieku lub 30 lat służby. K o n s t y t u c Y o n i s t a twierdzi, że Minis teryum zamierza utworzyć pewną liczbę nowych Parów; czyni on przylem uwagę, ie to bardzo jest potrzebne przy numerycznej słabości Izby Parów, lecz że niema osób znakomitych (notabiłites). Z Tulonu, dnia 13. Maja, - Jeszcze się nieudało poirnać osoby, co pod Ciotat wylądowała. Kapitana statku "Carlo Alberto" i całą jego osadę osadzono w warowni Lamalgnepod Tulonem. Spodziewają sie od nich dokładniejsze powziąść wiadomości o osobach co wylądowała. - W skutek nowych instrukcyi nowe wydano rozkazy aresztowania. Hiszpania.

Z Madrytu, dnia 8- Maja.

(2r Konstyt.) Rozumieją powszechnie, ie Hiszpania mimo wszelkich pogróżek angielskiego i francuzkiego gabinetu, jednakowo wyprawi wojsko do Portugalii, skoro Dorn Pedro wyląduje. Zapewniam W Pana, że pięciu Generałom już dano rozkazy i tak nazwane listy komendy. Armia, jak wiadomo, już od dawna, kantonuje w Estremadurze pod wodzą Generała Sarefield. - Pan Rayoeval od kilku dni stał się prawie ulubieńcemi powiernikiem dworu; jest to albo dowodem nadzwyczajnej jego Zręczności, albo usiłowania dworu Hiszpańs ki e g o, aby pozyska« dla eiebje przynajmniej 'prywatne jego względy. Mieszka on w Aranjuez i przepędza wieczory swoje regularnie u Pani de Brunetti, małżonki Posła ausuyackiego.

Portugalia.

Z L i z b o n y, dnia l. Maja.

O'! kilku dni uwięziono wielu stronników Dom Pedra w Corvo da Maria, skąd wkrótce odesłani być- mają do Angola. Jeżeli powszechna pogłoska jest prawdziwą, Konsul angielski żądał znacznych summ od Rządu, na wynagrodzenie strat, dis P P. Aebworth et Comp. 10,000 funt szterl., dia P. Doyle i innych 5000 furii. sjt. D*iś zawinął do Tagu jeden z tych okrętów amerykańskich, których Admirał Sartorius niedopuścił do Madeiry ze zbożem i mąką, dwa inne udały się do Gibraltaru. Mówią, że Dom Miguel miał zamiar wziąć pożyczkę z banku, lecz wieść ta jest bezzasadna. Bank przeciwnie żądał niezwłocznego spłacenia jego papierów, i dla tego już dziś był wielki natłok w giełdzie. Z pomiędzy wielu środków przedstawionych Dom Miguelowi dla zaradzenia brakowi pieniędzy, zdaje się, że i nałożenie opłaty na sklepy kupieckie, oraz roczna oplata od okien, wynosząca 200 reis, zyskały jego zezwolenie, Z dnia 3. Maja.

Wszystkie okręty, na które się tylko zdobyć można, uzbrajają się celem wysłania ich do Madeiry, lecz mimo wszelkiej w ich uporzą.

dzeniu skwapliwości, flota jednak przed d. io. Maja niewyjdzie pod żagle. Składać się będzie z 8 okrętów, z których n aj I e p s zym jest Juan VI., okręt lak nędzny, że roku zeszłego Admirał Rigny niechciał go brać z sobą, i o którym teraz Anglicy twierdzą, że skoro raz da ognia, tak sam się rozwali. Dona Joaquin Para mianowano dowódzcą tej eskadry, lecz ten narzeka głośno, ie go chcą takim sposobem zgubić; bo z okrętami tak lichemi, z ludźmi zniechęconymi, i z robotnikami niepłatnymi niczego dokazać niepodobna. A ng li a.

Z L o n d y n u, dnia 18. Maja.

Król ma zamiar w poniedziałek przyszły ndać się do Sheerness aby tam oglądać port nowo założony. Hr. Grej, Margrabia Palmerston, Goderich.

i Althorp, którzy wydali byli bilety na wielki festyn ku uświetnieniu imienin Króla J mci (d u. 28.) potem zaś one cofnęli, teraz nanowo bilety te porozselali, M o rn i n g H e r a I d dołącza do sprawozdania swego, o ostatnich posiedzeniach parlamentu następujące uwagi t "Środek więc reformy poczytać należy za dostatecznie zabezpieczony. Idzie teraz tylko o 10, w którym czasie, t. j.

jak rychło bil przejść ma, zaś położenie krają istotnie nagli do jak najrychlejszego przeprowadzenia reformy. Niesądziiiśmy wprawdzie nigdy, ażeby środek tak ważny ze zbyteczną nia uskutecznić miano; lecz zastanawiano się ter zaiste nad nim dość długo, dłużej, niż nad jakimkolwiek innym; stosownie do obrębu i zakresu reformy każdy prawie paragraf pod ścieły wzięto rozbiór; wszystkie dowody logiki i wszelkie zabiegi krasomowstwa już są spotrzebowane i nic więcej niepozostaje , cohy nowe tej sprawie nadać mogło wyjaśnienie. Życzymy wprawdzie ciągle, jak dawniej, ażeby bil, jeśli to być może, przeszedł bez mianowania Parów - ale przejść powinien pod każdym warunkiem. Jak wybitnie i dzielnie wszędzie się objawiał duch narodu przy bilu obstawającego, nietylko po wielkich miastach, jako to w Birmingham, Manchester, Liverpool, Bristol, York, Edinburg, Glasgow, Dublinie i innych, lecz też w gminach wiejskich trzech Królestw, to wynika z doniesień w gazetach umieszczanych, które niedowiarków o pomyślnych skutkach reformy powątpiewających koniecznie przekonać muszą. - My z naszej strony podczas całej trwałości walki obecnej opinii i widoków zachęcaliśmy ziomków do używania umiarkowanego sposobu tłómaczenia się i do zachowania pokoju i przyzwoitości; powtarzamy radę nasze teraz tym bardziej, ile że układy obecnie pomyślny rezultat rokujące przez zaciętość i skrzywdzenie się nawzajem tylko uszczerbek ponieść muszą," Przed kilku dniami obchodziło tutejsze towarzystwo nauk 43CI dzień doroczny założenia swego, Prezydował Xiążę Sommerseet; spełniono toasty na cześć Królestwa J mci, Lorda Broughama, Romohun Boy i obecnego koinponisty, Mayerbeer,

ROZlllaite wiadolllOŚci.

Z Poznania. -Wykonanie przepisuNajwyźszego, stosownie do którego we wszystkich sprawach rządowych w Wielkiem Xiestwie Poznańskiem obok niemieckiego języka także polski język ma być używany, stało się powodem do nieporozumień; wydane więc najwyższe rozkazy końcem uprzątnienia tychże, Dziennik Urzędowy Nr, 22. z dn. 29. Maja r. b. do publicznej podaje wiadomości, Głowna treść ich jest następująca: Wzajemna korespondencya wszelkich władz administracyjnych, jako też korespondencye duchowne i Landszafty, odbywają się w języku niemieckim. Wyjątkowo przytacza się do rozkazów niemieckich do burmistrzów małych miasteczek i wójtów po

wsiach tlómaczenie polskie, od których się także przyjmują odpowiedzi polskie. Dziekani i plebani, języka niemieckiego nieświadomi (o czetn Radzcy Ziemiańscy przekonać się powinni), mogą też po polsku pisać do rządu, zaś odezwom do nich wydanym dołączy się podobnież tlómaczenie polskie. - Odezwy rządu do osób prywatnych wydają się w języku niemieckim, jeśli petycya była niemiecka; zaś jeśli była w polskim języku pisana, odezwie niemieckiej dołącza się polskie tlómaczenie. - · Odezwy rządowe bez poprzednio nadeszłych petycyi, mają być regularnie w języku polskim, i niemieckim ogłaszane; tylko wtenczas, jeśli interesenci zawsze języka używali niemieckiego i w okolicach, gdzie prawie wyłącznie po niemiecku tylko mówią, wydawane one będą, tylko w języku niemieckim; w razie niepewności dołączyć się powinno tlómaczenie polskie. - Przy ustnej rozprawie można podług upodobania któregokolwiek bądź z obydwóch języków używać. - T en regulamin niedotyczy się wszelako Dyrektoryum prowincyonalnego Landszafty i towarzystwa ogniowego w Bydgoszczy i Pile, gdyż tam obie te władze są wschodnio-pruskie. · w-.". "- -SBSBSBBS 1 -q "M W tej chwili otrzymał E. S. M" r 1 e r w po * znaniu (w starym rynku Nr, 63.) w Bydgoszczy i Gnieźnie: Poezye Jana Pawła Woronicza, 3 tomy, na ord. wodnym papierze 1 Tal. J osgr., na welinowym papierze 1 Tal. 20 sgr.

K F N adsylkę p ęknych soczystych messen - skich cytryn, sto sztuk 21 złt., pojedynczo 6, 7 do 8 gr. pol" soczyste apelzyny i nnjprzei dniejezą ohwę prowancką otrzymał Jozef Verderber.

Ceny zboża na Pruska miarg 1 wagę w Poznaniu.

Tal. śgr. fen. do Tal. ifit.

Pszenica. 2 2 fr 2'yto «- I ia 6 I 20 Jęczmień I 5 I 7 Owies . 27 1 Tatarka 1 ,1],2 1 22 Groch 1 Ił I aa Ziemiaki 12 »5 Siana cetnar a 110 ff.. 17 6 20 Słomy kopa a 1200 ff . . 4 10 4 H Masła garniec I 7 6 1 iOfen. 6mm

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.06.02 Nr127 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry