GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.08.28 Nr200

Czas czytania: ok. 8 min.

Wielkiego i

Xi es twa OZNANSKIEGO

Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowśki.

X( 200.

We Wtorek dnia 28. Sierpnia 1832.

Wiadolllości krajowe.

Z B e rlina, dnia 24. Sierpnia.

JJ. KK. MM. Wielkie Xiestwo Mecklenb u r g - S c h we r i n przybyli tu wraz z synem swoim, Xieciem W i l h e l m e m , z Ludwigslust i zajęli pokoje w zamku Królewskim dla nich przygotowane.

WVHMWWWIWWI

Wiadolllości zagraniczne.

T u 2 C Y a.

Z Konstantynopola, dnia 23.Lipca.

W pałacu w. Porty (pisze Gazeta Powszechna) panuje wielkie przerażenie, wiadomości 2 Syryi brzmią, bardzoniekorzystnie; do jakiej

FlottwelL

ie zbliżamy się katastrofy, jeżeli wysłana przeciw Vice- Królowi Egiptu armia zwyciężona zostanie? lub jeżeli tylko zmuszona będzie do cofnienia się, a Ibrahim Basza będzie umiał z tego korzystać! Wszystkoby nastawało na SuItana; nienawiść dawnego stronnictwa Janczarów zostałaby obudzoną i wybuchłaby silnie. - Mówią teraz, iż wysiany będzie spiesznie umocowany do Alexandryi agent, który mając polecenia od francuzkiegosprawującego interessa do Jusufa Baszy, poufanego doradzcy Mehmeda Alego, rozpocząć ma układy. Wiele niemożna się spodziewać z tego kroku, skoro Egipcjanom sprzyjać będzie szczęście. Zresztą trzeba im oddaćsprawiedliwość , iż więcej pojęli taktykę europejską, niżeli Turcy, że walczą z wielką odwagą i ścisłą zachowują karność. To im zjednało wielkie zaufanie u mieszkańców S yryi, którzy ich uznają, bardziej za przeciwnie turecki żołnierz bez wszelkiej oświaty i karności, przyjaciół i nieprzyjaciół zarówno ostio traktuje. - Poselają wojska do Syryi tyle, co tylko mogą zgromadzić, również wiele ammunicyi i sprzętów wojennych, lecz wszyBtko już prawie wyczerpane, i zdaje się, że nadeszła chwila, w której dobra chęć rządu skończy się na niemożności. Utrzymują, że Porta wezwie powszechne powstanie do broni, lecz powinienby Sułtan na to pomnieć, nim ten krok uczyni, że nędza jest wielka, i czego spodziewać się może, od tak dzikiego niewyćwiczonego roju ludów, którzy wychodzą tylko na rabunek i kradzież, a przeciw regularnemu, do porządku i posłuszeństwa przyzwyczajonemu wojsku, nic wskórać niezdołają, Nadeszła terazI podobno chwila, gdzieby Porta chętnie przyjęła pożyczkę, lecz któż w teraźniejszych okolicznościach powierzy swój majątek rządowi, " którego dochody tak nędznie są administrowane. Od granic Serwii, dnia 20. Lipca.

W Bosnii wzmaga się znowu niechęć i powszechny wybuch co chwila nastąpić może. Turcy bardzo zle utrzymują policyą. Montenegryni czekają tylko dogodnej pory do uwolnienia się z pod władzy Porty. W takim stanie rzeczy jest bardzo wątpliwem, czyli Porta posiada dosyć siły i sposobów do odwrócenia niebezpieczeństw, które jej w tych okolicach zagrażają. Dowiadujemy się, iż wypadki wojenne w Syryi wprawiły Sultana w wielki kłopot. Gdyby przez to został zniewolonym do wyprowadzenia wojska z Bosnii, mogłoby wybuchnąć powstanie. Wiele wprawdzie mówią o pomocy Serwian, którą Xiążę Miłosz przyrzekł Sułtanowi. Lecz małoznają tutejsze stosunki ci, ktÓTzy w tym Xieciu widzą nieograniczonego"wladzcę Serwii. "Chociaż Xiąźę, jako naczelnik Serwii, ma sobie nadaną wielką władzę, wiążą go jednak prawa krajowe i zwyczaje naro dowe, które niedozwalają mu zaciągnąć wojska i stanowić podatków bez zniesienia się z zwierzchnikami prowincyonalnemi. Serwianie z powodu sporów granicznych niesprzyjali wprawdzie Bosmanom, lecz teraz wiele się odmieniło, i trudno, aby Porta mogła się spodziewać pomocy z tej strony.

Niderlandy.

Z Bruxelli, dnia 55. Sierpnia.

(Donieś, pryw.) - Listy prywatne z Paryża donoBzą, że Poseł nasz w Paryżu, P. Lehon, został wyniesiony na godność Hrabiego. - Wszyscy tu prawie jedynie zajęci jesteśmy przygotowaniem uroczystości, wkrótce nastąpić mającej. Liczba cudzoziemców przybywających nadzwyczaj wielka, wszystkie do. my zajtzdne zajęte, a za okna na ulicach, przez które para Królewska przejeżdżać będzie, znaczne summy płacą. Przyjęcie Króla będzie zapewne jak najszczersze<<!, gdyż 2 pewnością wiemy, źe Król nasz Ludwika Filipa zupełnie dla sprawy Helgijczyków ujął i przychylność jego nie ograniczenie pozyskał. Głoszą, że na żądanie Króla Francuzów P. Vandfe Weyer do Compiegne się był udał, gdyż z początku zamierzono zniewolić Króla Leopolda do uczynienia jakichkolwiek koncessyi. Ale Król ten z tak porywającą wymową skreślił obraz położenia kraju swego Królowi Francuzów, przyjacielowi i teściowi, iż tenże przeświadczywszy się o niezaprzeczonej sprawiedliwości roszczeń zięcia, cały swój system względem Belgii odmienił. Z tą wiadomością łatwo się pogodzić daje powrót Tallejranda z wód, tak dalece, iż na dzień 26.

m. b. ważnych z Londynu spodziewać się możemy wiadomości. Leopold więc nitlylko scali pokój Europy, lecz też Belgią, która się jego ojcowskiej opiece poruczyła, od zguby ochroni; inny bowiem Tar nietylkoby niebyi w stanie odwrócić burz z zagranicy, lecz wznieciłby był leż przez przewrotne środki zaradzcze tlejące ognie wewnątrz kraju, tak, iżby w płomienie wybuchły. - Utrzymuje się pogłoska o zwołaniu Izb natychmiast po skończonych uroczystościach. -"'Mobilizowanie armii odwodowej popierają z naj. więksią czynnością; rozumiećby wypadało, że wojna już oświadczona. Podobnież przyj, inują ciągle do służby oficerów polskich, kió« rym Król wszystkim bez wyjątku po 1000 złt, z swojej K assy płaci, aby się czćmprędzćj oporządzić mogli.

F 2 a n c y a.

Z P a ryż a, dnia 16. Sierpnia.

Tajny agent policyi udał się podobno s'ąd do Awenionu, aby rozpocząć śledztwa względem rozruchów, które się tam przed kilku dniami wydarzyły. Słychać, źe depot Polaków ma być stamtąd gdzie indziej przeniesiony. Wczoraj były urodziny J. K. M. Królowej Donny Maryi da Gloria. Znaczna liczba osób dostojnych złożyła przy tej sposobności winne uszanowanie Xiężniczce w jej hotelu. Od niejakiego czasu krąży między dyplomatami naszymi pogłoska o pośrednictwie, jakiego dwory interesowane w sprawie nieprzyjaznych braci domu Braganca doświadczać postanowiły. Skierowano podobno propozycyą takową do gabinetu Londyńskiego, i Lord Palmerston miał też o tern pomówić z Markizem Palmella. Nierozumiemy je skłonnym do lakowych przełożeń. Stan zdrowia Xigcia Tallejrarida polepsza Ole.. - Minislerspraw wewnętrznychodebrał przed 2 dniami pieroa z prowincyi zachodnicli, które, jak się zdaje, mocno go niepokoją. Po konferencyi odbytej z Marszalkiem Soult wyprawił on podobno gońców 2 depeszami do dowód/ców wojsk w okolicach tamecznych, gdzie Szuanerya nanowo groźnie czoło podnosi. Podobno przeb) wa leź jeszcze w Wandei Xiezna B erry, o czćm wnioskują, z ułomków listów znalezionych. M e s s a g e r d e s C h a m b r e s umieścił pismo z Pono z d. 4, Sierpnia, wedle którego mnichy spisek mieli uknuć nażycie Dum Fedra. Chcieli oni albowiem klasztor zapalić i Dom Pedra, któryby, jak się spodziewano, bez strsźy pospieszył na miejsce zagrożone, zamordować. A n g l i a.

Z Londynu, dnia 17. Sierpnia.

Wczoraj Król Jmć osobiścieparlament następującą odroczył mową od tronu: "Milordowie i Panowie! Położenie interessów państwa pozwala mi teraz wywiązać Panów z powinności dalszego pobytu w parlamencie, niernogę zaś pożegnać się z Nirni, niewynurzywszy Im wprzód zadowolenia Mego, z jakiem na gorliwość i pilność W Panów w pełnieniu obowiązków podczas posiedzenia nadzwyczajnej trwałości i trudów uważałem. Przedmioty, pod rozbiór Panom poddane, były największej wagi, nadewszystko zaś prawa, dotyczące się sprostowania reprezentacyi l ud u, zajmowały przez długi przeciąg czasu uwagę W Panów, zanim do życzliwego niezostały doprowadzone skutku. Polecając przedmiot ten rozwadze WP anów, miałem na oku, po usun'eciu przyczyn do słusznych zażaleń, wskrzesić powszechne zaufanie w prawa krajowe, i instytucyom narodu tern piękniejsze nadać zabezpieczenie. Pokaże się, jak sobie tuszę, że cel ten został dopięty. Ciągle jeszcze ubolewam nad panującemi dotychczas zaburzeniami w Irlandyi, mimo czujność i sprężystość, okazane przez władze moje w celu przytłumienia tych zagubnych rozruchów- Prawa, które stosownie do mojej przy rozpoczęciu posiedzenia oświadczonej rękomendacyi względem zbierania dziesięcin, przeszły, zdatne są do tworzenia fundamentu nowego systematu, na dokończenie którego uwaga parlamentu, skoro się znowu zbierze, powinna być zwrócona. Dziełu temu zbawiennemu nieodmówię mo

Jej opieki i pomocy przez ścisłe dopełnienie praw i pomnożenie swobód kraju, który opatrzność tylu błogosławieństwy obdarzyćraczyla. Wynurzam upodobanie moje względem środków przedsięwziętych, aby między ludern moim w owem Królestwie upowszechnić dobrodziejstwa oświaty. Odbieram ciągle zaspakajające przyrzeczenia przyjaźni od mocarstw zagranicznych; a chociaż niejestem w stanie zapowiedzieć WPanom bliskiego załatwienia pytania Holendersko Belgijskiego, i chociaż niezgoda między braćmi domu Braganca na nieszczęście trwa ciągle, spoglądam jednak, pomny na dobre porozumienie panujące między mną i mocarstwy obcemi, wzrokiem spokojnym na ocalenie spokoju powszechnego. Panowie Izby niższej! Dziękuję Panom za pieniądze dla mnie przeznaczone; sprawia rni wielkie ukontentowanie owe przekonanie, żeście mimo znacznego niedoboru, powstałego przez zniesienie podatków ludowi memu ciężących, jednak potrafili przez użycie roztropne} skrzętności dostatecznie zaradzić wszystkim odnogom służby rządowej, niepomnaźając wszelako brzemienia podatków publicznych. Milordowie i Panowie! Zalecam Panom podczas w a kacy i największą czujność w utrzymaniu porządku publicznego, jako też w ocaleniu powagi praw po Hrabstwach waszych. Tuszę sobie, że przywileje, których poddani moi pod wolnym używają rządem, należycie zostaną ocenione; z e, gdziekolwiek się znajdzie przyczyna jaka do skargi, ta prawną tylko drogą zostanie usuniętą; że lud mój wszelkim zamachom nieprzyzwoitym i prawom przeciwnym dzielny stawiać będzie opór i że zabezpieczenie wewnętrznego porządku i pokoju udowodni, iż środki przezemnie uświęcone ku pomnożeniu bezpieczeństwa kraju i uszczęśliwieniu poddanych moich życzliwe wydały skutki." - Na rozkaz Króla powiedział potćmLord Kanclerz: "Milordowie i Gentlemen! Jest to wolą Królewską N. Pana, aby parlament ten aż do wtorku d. 16. Października został odroczonym, a potem tu się znowu odbywał; parlament więc ten aż do wtorku d. 16. Października r, b, odroczony zostaj e, "

Dalszy ciąg opisu podróży Lorda Durhama: "Przy stole prezydowali Poseł francuzki, Hr.

Mortier z jednej strony, a Poseł austryacki z drugiej. Wszyscy goście ubiegali się w oświadczeniu nam uprzejmych swych chęci i grzeczności; między innymi rzekł Hr. Orłów: Nigdy niezapomne gościnności tej i grzeczności, z jaką mnie w Anglii zaszczycano. Ale wiedzcież też W Panowie, że i li nas w Peters przedmiotem szacunku i uwielbienia. My Rossyanie na politykę i rangę wcale nieuwaźamy.« - Wieczorem odebraliśmy wezwanie od Cesarzowej, zapraszającej nas na herbatę do namiotu Cesarskiego. Po heibacie udaliśmy się za Cesarstwera z dworem całym na wyniosłe miejsce w obozie. Na znak rakietami dany wystąpili żołnierze w wieczornych mundurach Z namiotów swoich, których końca najbystrzejsze oko dostrzedz nit mogło. Wieczór pogodny, i głęboka cichość panowała w całej okolicy. Cesarz wysiadł z pojazdu z nienakrytą głową; Xiądz wystąpiwszy przemówił wieczorne modły, za którerni pacierze swe mówiły zgromadzone tysiące iołnierstwa. Angielski stary Żołnierz, który na morzu strawił swoje życie, niewetydzi się wyznać, że ta uroczystość jego aż do łez rozczuliła. Istotnie widziałem w oczach wszystkich moich współwojowników łzy, które wspaniałość widoku takowego wyciskała. Wrażenie to tak było wielkiem, tak wzniosłem, tak rozrzewniającem, iż wszelkie opisanie onego zdaje się być ubogiem i niedostatecznem. - Na nieszczęście wydarzyła się przez nieostrożność w zapaleniu rakiety explozya, która dwuch ludzi niebezpiecznie raniła. Cesarz, o tern zawiadomiony, udał się natychmiast na miejsce, gdzie się ten przypadek wydarzył, posłał po doktorów i osobiście rannym udzielał pomocy. Wrócił potem nieco markotny; dwór cały powstał z miejsca, aby się pożegnać i my też wróciliśmy do mieszkań naszych(Dokończenie jutro. )

SPROSTOWANIE.

"W numerze "pisma naszego wczorajszym (199.) str.

1076., szpalt, prawa, wiersz 47. - (w artykule o przyjęciu Posła angielskiego w Petersburgu]) zamiast »ni e - mógl« czytaj »mógł.«

OBWIESZCZENIE.

Do objaśnienia miasta podczas zimy przyszłej potrzeba się przysposobić w zapas około 80 cetnarów oleju wyczyszczonego. Dostawienie takowego ma być zlecone najmniejszą cenę żądającemu, a termin licytacji tyczący się tego dostawienia na dzień 8- Września E. b, o godzinie lotej przed południem wyznaczony, w sali sessyonalnej ratuszowej odbywać się będzie. Poznań, dnia 21. Sierpnia 183r.

Zastępca Nadb urmistrza.

B e h m.

OBWIESZCZENIE.

Sukcessorowie zmarłego w Wysocku powiecie Odalanowskim dnia 10. Stycznia r. b. niegdy Józefa Skorzewskiego, pozostałością po tymże podzielić się chcą. Wzywają się przeto wszyscy niewiadomi wierzyciele spadkowi, aby w przeciągu trzech miesięcy pretensye swoje do massy zameldowali. Niezgłaszający się wierzyciele po nastąpionym podziale każdego tylko w szczególności sukcessora, w miarę części jego, trzymać się mogą. Krotoszyn, dnia 25. Lipca 1832.

Królewsko - P ruski S ad Ziemiański.

OBWIESZCZENIE, Dwadzieścia krów olenderskich stoją w Kommenderyi przy Poznaniu na sprzedaż. Dnia 26. Sierpnia 1832Kf Świeże angielskie tłuste śledzie po 2 sgr., otrzymał Józef Verderber.

Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.

Dnia 25. Sierpnia l 832.

Papiera- Gotowimi zna

Obligi długu państwa .

Obhgi bankowe ai do włącznie lit. H . . . . . . Zachodnio- Pruskie listy zastawne . Listy zastawne W. Xi<;stwa Poznańskiego... .

Wschodnio- Pruskie . . .

bzląsluepo 94po 93£

97* iool 106 Poznań, dnia 27. Sierpnia 1832.

Papierami. Gotowizna* Od »ta.

Kurs obliców m. Poznania 95 - 4

Cenyzboża na Pruską miarg l w Poznaniu. Dnia 24. Sierpnia i832> Tal. śgr. fen. do Tal.

I 13 1 I Iwagę

Pszenica Zyto Jęczmień Owies,.

Tatarka Groch .

Ziemiaki Siana cetnar a l l o ff.. Słomy kopa a i200 ff . Masła garniecegr; fen. 20 2 25

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.08.28 Nr200 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry