GA
Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.11.16 Nr269
Czas czytania: ok. 9 min.Wielkiego
TA
Xiestwa POZNANSKIEGO
.' -' -...... : - - - - - - a - * » - · "
. ---. .
Nakładem Drukarni Nadwornej )I( Dekera i Spółki. - Redaktor: A. WannowśkL
.jW269- W Piątek dnia 16. Listopada 1832.
WiadoIności krajowe.
Z Berlina, dnia 13. Listopada.
J. K. M, Xiezniczka Karoiowa przy» była (u z Wejmaru. Przybył tu: Generał-Major i tymczasowy dozorca 1. Inspekcyi art)leryi, Diest, z Kiestrzynaww \r1.rlo 'Yo.il:JIC \r1.r1.rl/
WiadoIności zagranICZne.
Królestwo Polskie Z P ł o c k a, dnia 8. Listopada.
Po otrzymaniu wiadomości o narodzeniu Najjaśniejszego Wielkiego Xiecia, któremu nadano imię Michał, w dniu wczorajszym w kościele katedralnym odprawione zostało uroczyste nabożeństwo, dla złożenia powianych dziękczynień oraz modłów o pomyślność i powodzenie nowo-narodzonego. Na naboźeńetwie znajdowały się władze rządowe. Wieczorem zaś miasto oświecono.
JI u s t 2 Y a.
Z P e s z t u, dniaao. Października.
Wczoraj przywieziono tu osławionego Kapitana Reindl, pod mocną, strażą, którego dziś odprowadzono do Munkaczu, dokąd za ewój zamach, uczyniony prseciw życiu młodszego Króla Węgier, na 20letnie więzienie skazany został. Z W i e d n i a, dnia 33. Października.
Arcy-Xiąźę Ferdynand, Gubernator Galicyi i Lodomeryi, rozkazał wzmocnić kordon wojskowy nad granica, Polski, cel era przeszkodzenia dezercyi poddanych rossyjsko-polekich, jeśliby takowe miejsce miały. Twierdją z >pew.ncścią, źe Arcy-Xiążę Rainer Wice- Kroi Lombardzko- Wenecki ma zostać Generalnym Kapitanem Królestwa Czeskiego; zaś Arcy-Xiąźę Karol, 2gi syn Cesarski, ma zostać Wice-Królem LombardzkoWeneckim, U7 ł o c h y .
Z Rz y m u, dnia 30. Października.
Ojciec Ś. wrócił dnia so. b. ro. z zamku Gandolfo do tutejszej stolicy, i został powitany wystrzałami działowe mi z warowni Sgo Aoioła. Przybywszy do pałacu Kwirynału, dał błogosławieństwo apostolskie licznie zgromadzonemu ludowi. T u 2 C Y a.
Z Konstantynopola, d. 11. Październ.
Wi tIki Wezyr bawi jeszcze w tutejszej stolicy, i gorliwie zajmuje się przysposobieniami do nowej kampanii j "t c i w Et' .ipcyanoro, Niewiadomo jeszcze, kiedy wyjedzie do armii; być może, iż jeśli Ibrahim Basza nieprzejdaie gór Tauryjskicb, nowa wyprawa działania lądowe w tym roku zostaną ukończone. Wszakże Ibrahim Basza, chociaż nieposunął się dalej ku północy, jednakże o stronie zachodniej zajął Am tab, Biri i Afa, i na całej granicy syryjskiej czyni nadzwyczajne przysposobienia do wstrzymania nieprzyjaciela, jeśliby chciał wtargnąć, a tymczasem przez zaciąg uzupełnia armią swoje, i stawia się w groźnej postawie. Floty obu stron unikały dotąd bitwy; flota Sułtanska znajduje sie ciągle między Rodus i Marmarissa, a egipska okazuje zamiar uderzenia na Cypr. Od kilku dni mówią tu o układach, które się mają rozpocząć między Porta i Mebemedem Alim. Morowe powietrze w tutejszej stolicy znacznie się zmniejszyło, i spodziewamy się, iż w przeciągu Ach tygodni zupełnie ustanie. B e 19 i a.
Z Bruxelli, dnia 5. Listopada.
P o l i t i q u e leodyjski donosi, że miasto Antwerpią ogłoszono za będące w stanie oblężenia. Lynx dzisiejszy wyraża; "Teraz loiszy raz wojna postanowiona 5 mówią o niej wsalonach, przy dworze, na giełdzie, w dziennikach; nawet ininisteryalne gazety zniewolone do wierzenia jej. Oświadczyliśmy już od samego początku, że jest nieuchronną i tęskniliśmy do niej od 3 lat jako do jedynego środka, aby sprawy nasze załatwić. Widzimy wszelako obecnie, żeśmy nierozmyślne mieliźyczenia, gdyśmy wojny pragnęli; stałaby się była dla nas szkodliwą; w tenczas albowiem sprawa rewolucyi miała jeszcze naturalnych przymierzeńców; Polacy powstali, uzbroili aie, i utworzyli potęgę prawie niepokonaną; Niemcy zdawały się tylko czekać hasła do podniesienia sztandaru wolności; we Włoszech się wszystko burzyło; Angielska reforma jedynem byłazajęciem 3 Królestw; całą Europę wiadomość o rewolucyi belgijskiej i francuzkiej nadzieją albo obawą przejęła; narody wyglądały innej przyszłości. - Dzisiaj, kiedy wojna koniecznie musi być prowadzoną, kiedy wedle gazet angielskich i francuzkich, Belgijczykowie jedynie tylko mają wybór między hańhiącerni i zgubnemi przyzwoleniami i wojną, cała korzyść dawniejszego położenia naszego znikła, - Włochy i Niemcy są ujarzmione; Polska zginęła, mocarstwa północy zagrażają nam; musimy im nawet zostawić wybór pobojowiska. Jeśli Anglia nas posiłkować będzie, etanie się to dla własnej jej korzyści i tylko pod tym jed)ite warunkiem, aby potem sowite mogła zbierać plony zwycięztwa. Francya nigdy nam dostarczającej nieprzyszle armii, aby nieprzyjaciela od granic naszych odeprzeć,
a dla tej armii oprócz tego przymuszeni jesteśmy wszystkie nasze bogactwa poświęcić. Marszałek Gerard i Generał Hoxo przybyli I onegdaj do głównej kwatery do V alenciennes, Z dnia 6. Listopada.
M o n i t o r tutejszy zawiera następujące uwiadomienie: "Rotmani nadbrzeżni w Ostende otrzymali rozkaz, aby okrętom do Antwerpii przeznaczonym lub zamówionym odezwy angielskiego i francuzkiego Konsula względem stosunków obecnie zachodzących udzielili i okręty te do portu Ostende zaprowadzili." Messager de Gand powiada: Wzięcie warowni Antwerpskiej jest istotnie pytaniem, od którego byt Ministeryum francuzkiego zależy; ale jest ono nierównie więcej jeszcze pytaniem, na którem się pryncypia Europejskie zasadzają. Rewolucya i nierząd kuszą siew tej warowni ostateczny zadać cios monarchii i porządkowi. " L y n x zawiera pod tytułem: "Wielkie zaspo, kojenie dla miasta An twerpii" następujący artykuł. Zarzucają M o n i t o r o w i, iż niemowi, ile się należy; myśmyby jednak przeciwny mu zarzut czynili, jeśli się często odzywać będzie w ten sposób, jak onegdaj. Usiłuje on uspokoić obawę, słuszną obawę, która to nieszczęśliwe miasto przejęła, przeznaczone na ofiarę i, (aby użyć przenośni) mające być belką, której się Ministeryum franeuzkie tonące prawie, po rozbiciu nadziei swojej, chwycić postanowiło. Coź więc czyni M o n i to r, aby Antwerpczyków zaspokoić? Głosi, że obawa ich wielka, ale przesadzona; niejest więc bez przyczyny; 3 dlaczegóż przesadzona? Ponieważ zależy od zwrotu przypadkowych okoliczności. Dobrze, zgadzamy się. Ale cóż zwrot ten przypadkowości rokuje pomyślnego? Blokada poprzedzać będzie wyprawę lądową, a ta dopiero w tenczas nastąpi, kiedy tamta wykaże się być bezskuteczną. Ale bezskuteczność blokady tej morskiej widoczna i pewna; ten zwodniczy środek, równie niekorzystny dla Francyi jak dla Anglii, a szkodliwszy nierównie Belgijczykom, niż Holendrom, niepotrafi wstrząsnąć stałych postanowień Króla Wilhelma; więc dn. 15. m. b. wyprawa lądowa się rozpocznie. Azatein 10 dni za wiele dla mieszkańców Antwerpii, aby się przygotować na straszną katastrofę, która ich czeka? -- ,,» N a przypadek wyprawy lądowej'''', dodaje Monit o r , "" warownia Antwerpska stanie się p 0dług podobieństwa do prawdy głównym celem operacyi."" - To "podług podobieństwa do prawdy" wyborny koncept. Przecież, ie warownia jest c e l e m , to już po stokroć urzędowo wyznano. " "Al e i w tym razie ata. kiem tak kierować będą, ie miasto, il e m 0
i n o e c i, niebędzie wciągnięte w działania wojenne."" - "Ile możności" i to dobrze; raaeli i to być przypadkowością, służącą do zaspokojenia Antwerpczyków? Doskonała pociecha! , , "W każdym razie rząd poczytywać będzie za powinność, zawiadomić o wszystkiem dość Wcześnie mieszkańców Antwerpii. '''' - Gdybyśmy należeli do liczby mieszkańców tego miasta, to już te słown M o n i t o r a byłyby dla nas zawiadomieniem. Więc, aby ogólny wyprowadzić wniosek, rozumiemy, źe artykuł Gazety Rządowej miasto rozproszenia obawy, na to się jedynie zdał, aby tęź utwierdzić i powiększyć a ponieważ przy nadejściu niebezpieczeństwa Ministrowie nareszcie tak się poniżają, iż nam udzielają wiadomości, które dla całego świata niesą więcej tajemnicą, upraszamy ich, kiedy już raz milczenie swe przerwali, aby te Niby-tajemn-ice dokładniej rozwinęli i nam powiedzielii, czy s a m i tylko Francuzi w granic e nasze wejdą, czy będziemy mieli honor, być uczestnikami ich zwycięztw i tryumfów, czy długou nas bawić będą, kto koszta wyprawy ponosić ma, czy nareszcie po wzięciiijjwarowni, eprawa nasza dalej się posunie? - Co się nas dotyczy, którzy jeszcze powątpiewamy o tern, źe stary Chasse tak prędko chorągiew zwinie, my upatrujemy tylko w tej śmiesznej wyprawie pobłażanie ze strony Anglii ku rządowi Ludwika Filipa, a z-naozej atrony koncessyą Upośledzającą. " Z Antwerpii, dnia 5. Listopada.
W tutejszej gazecie czyomy: "Wczoraj przyszło tu dwóch zbiegów z warowni. - Generał Chasse zgromadziwszy oficerów swego sztabu głównego i załogi zapytał się ich, czyby na przypadek napaści Francuzów mógł sięspuszczać na ich męztwo i poświęcenie i przemówił do nich stosownie do okoliczności. Przyjęto tę mowę z zapałem, jak się spodziewać należy. " Wczoraj wieczorem o godz. 9. puszczono, choć xięźyc świecił, z cytadeli kilkanaście rakiet, aby okolice warowni oświecić i rozpoznawać. Wczoraj pracowało jeszcze przeszło aoo ludzi około wzmocnienia fortyńkacyi. (Najnowsze wiadomości) Z B r u x e 11 i, dn.
8, Listopada. Dzisiejszy Kur y e r w dodatku zawiera co następuje: "Dochodzi nas przez Antwerpią z Holandyi wiadomość, iż rząd tameczny wydał rozkaz, ażeby żaden okręt marynarki woj ennej niewypływał więcej z portów, ani się na morzu niepokazywał. Posłowie Anglii i Fraucyi w przyszły czwartek z Hagi wyj adą. " Z A n t we r p i i, dnia 7. Listopada.
Przyrzeczenie, dane przez rząd nasz przed kilku dniami, iż zawiadomi mieszkańców miasta Antwerpii o położeniu lstofnem rzeczy, zdaje się być spełnipnem w proklamacyi następującej, dzisiaj tu wydanej. "Pułkownik i p i e rwszy P l a c k o m e n d an t p o s p i e e z az a w i a d o mi ć współobywateliswoich, zamieszkujących w mieście i w obrębie miasta Antwerpii, iż, ponieważ się Król Holandyi wzbraniał ustąpić z części terrytoryum, obsadzonych dotąd przez wojska jego, w bardzo krótkim czasie rządy angielski i francuzki środków się chwycą zniewalających, aby go do tego przymusić. - Skoro dn, 15, m. b. pierwsze przeciw handlowi holenderskiemu wymierzone demonstracye niewydadz$ skutków żadnych, tedy gwałt będzie użyty. Ponieważ natenczas warownia jednym z głównych będzie punktów, do którego atak przymierzonych godzić musi, rząd wszelkich w mocy jego będących chwyii się środków, aby nieprzyjacielowi każdy ująć pretext narażania spokojnej ludności na klęski wojny. Ponieważ się jednak opór, który nieprzyjaciel w wyborze środków pomocy mało co sumienny łacpoby mógł dawać, obrachować nieda, wzywają, się więc niniejszem mieszkańcy miasta i obrębu, aby tych użyli środków ostrożności dla sie. bie, których w tak trudnem położeniu bezpieczeństwo ich osoby i własności wymaga. - W Antwerpii, dnia 7. Listopada 1832.
(podp.) Busen.
F 2 a n c y a.
Z P a ryż a, dnia 6. Listopada.
Wczoraj o godz, 3. zrana wyprawiono sztafetę do armii północnej. Utrzymują, źe wiezie rozkaz, aby wojsko nasze w granice Belgii weszło. Jest j ednak podobniej szem do prawdy, źfe ostatnie przywozi instrukcye dla Marszałka Gerard, względem wykończenia potrzebnych dotąd przygotowań, Dywizyon jazdy odwodowej wyruszył wczoraj ku granicy północnej; składa sięz4 pułków kirassyerów, co dotychczas stały w Beauvais, Compiegne, MeauxiMelun. Generał komenderujący tym dywizyonem Gentil St. Alphonse uda się natychmiast z Compiegne do armii. A n g l i a, Z L o n d y n u, dnia 2. Listopada.
W G lob e czytamy: Uwiadomienia z Wandei głoszą, że Xiezniczka Berry, mimo niebezpieczeństwa bycia przytrzymaną i dostania się w ręce policyi, jednak ciągle w Wandei przebywa i nieodzownie postanowiła niewyjechać z Francyi, dopóki stan zawiły pytania belgijskiego jakiekolwiek otwiera widoki wybuchu wojny powszechnej."
OBWIESZCZENIE.
Dnia 22. Czerwca r. b. zabrali 2 urzędnicy skarbowi w domu leśnym w Modliborzycach, z Polski przemyconych wieprzy, od których nie* znajomi właściciele zbiegli. Wieprze w mowie będące po otazowaniu ich i obwieszczeniu terminu licytacyi zostały dnia 25. Czerwca w mieście Inowrocławiu za 150 Tal. 22 sgr. 6 fen. publicznie sprzedane.
Niewiadomi właściciele świń rzeczonych, niezgłosili się dotychczas w celu udowodnienia praw swych do zebranej z aukcyi summy. Wzywam ich zatem w moc . 180. Ty t. 51.
Cz. I. Ordynacyi Sądowej aby się w przeciągu 4ch tygodni, od dnia, w którym niniejsze obwieszczenie pierwszy raz w dzienniku intelligencyjnym umieszczone będzie, na Komorze Głównej Celnej w Strzałkowie zgłosili; w przeciwnym bowiem razie kwota wspomniona na rzecz skarbu obrachowaną będzie. Poznań, dnia 4. Października 1832.
Tajny Nadradzca finansowy i prowincyalny Dyrektor poborów.
Z polecenia B rock m e jer.
OBWIESZCZENIE.
Przypominamy, iź zapłata półrocznej prowizyi od listów zastawnych zaczyna się dnia 12. Grudnia, i kończy się dnia 24. Grudnia r. b. - Prowizye zapłacą się na ręce Rendanta w przytomności Kuratorów Kassy i za wspólnym tychże kwitem, w lokalu kassowym, w godzinach przez przybicie na drzwiach bliżej oznaczyć się mających. Wypłata prowizyi trwa od 2. do logo Stycznia 1833- D' a przyspieszenia wypłaty zechcą Interessenci kupony, wraz z specyf1kacyą obejmującą nazwisko dóbr, numer i ilość prowizyi, podać, tudzież kupony w terminie tym upływające osobno wyspecyfikować. - Nadmienia się także, iż Kassa niejest obowiązaną prowizye przez pocztę rozselać, lecz podług . 295- Regulaminu Ziernstwa, rzeczą jest każdego Interessenia, takowe za produkowaniem kuponów, sam lub przez kogoś odebrać. - Gd>by jednak pomimo tego, kupony, jak dawniej się działo, przez pocztę nadejść miały, i chciano mieć przesłane pieniądze, w takim razie Kassa autoryzowaną jest, ńa zakrycie kosztów, za każdą expedycya a srebrniki 6 fenygów potrącić. Poznań, dnia 10. Listopada 1832.
Dyrekcya Pro wincyalna Ziernstwa.
OBWIESZCZENIE.
W depozycie naszym znajdują się z pozostałości po Stanisławie Kwaśniewskim, Proboszczu, w miesiącu Marcu 1797. r. w Wielkich Lęjcach pod Sierakowem zmarłym, ilość wynoszą« Tal. 369 egr. ig fen. 6, do której się nikt dotąd niezgłosił. Uwiadomiamy więc niniejszem wszystkich właścicieli rzeczonej ilości lub sukcessorów ich, źe gdyby w przeciągu 4dl tygodni pretensyi swych do powyższej summy rościć niemieli, pieniądze te do powszechnej Kassy wdów urzędników wydziału sprawiedliwości oddane będą. Międzyrzecz, dnia 3. Września 1832.
Królewsko-Pruski SadZiemiański»
OBWIESZCZENIE.
Niewiadomym wierzycielom pozostałości w dniu 12. Lipca 1829. r. w Siekowie powiecie Kościańskim zp1arłego posiedziciela zastawnego Dominika Swięcickiego, podajemy niniejszem do wiaąomości, iź podział pozostałości rzeczonego Swięcickiego pomiędzy legi'yraowanych sukcessorów ma nastąpić. Wschowa, dnia 5. Listopada 1832.
Król. Pruski Sad Ziemiański.
Dominium Goleńcin pod Poznaniem prze» dnia massę gliny, zdatną na cegłę dla Król. Fortyfikacyi okazać może do wydzierżawienia.
- Także na folwarku Sytkowa pod Poznaniem, jest gościniec i stajnia wjezdna, nad samym traktem żwirowym berlińskim, od Bożego- Narodzenia do wynajęcia.
Dnia 12. Listopada 1832. zginął piesek mały z Hotelu Berlińskiego, gatunku wyźełkaangielskiego, biały z odmianami kasztanowatemu, uszy długie kosmate, równie jak i ogon z długim włosem. Znalazca onego, ma się zgłosić de Hotelu Berlińskiego, gdzie przyzwoitą odbierze nagrodę i podziękowanie.
Ceny zboża na Pruska ffilarg 1 wagę w Poznaniu. Dnia \Ą . Lis top a la 1832.
Tal. śgr. ten. do Tal. śgr. tenj Pszenica . 1 ao 1 25 Żyto I 1 2 6 Jęczmień 20 22 Owies . 15 16 Tatarka 29 I Groch 1 I 2 6 Ziemiaki 8 9 Siana cetnar a n o if.. 16 17 Słomy kopa a 1200 ff 3 10 3 15 Masła garniec I 20 X 25
Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1832.11.16 Nr269 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.