ZXACZEXIE "N'AHODOWE TEATHU POLSKIEGO W POZNANIU

Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr1

Czas czytania: ok. 2 min.

Niespodzianie jednak i tym razem przyszło do zatargu. Wywolała go zuów Leutnerowa. Jak w ubiegłym roku zaniosła i teraz piśmienną skargę do Schuckmanna, że staje jej się krzywda a władze prowincjonalne nic w jej obronie nie czynią. Przeciwnie, regencja w uhiegłym roku bezprawnie udzieliła aktorom polskim koncesji, wpierw jeszcze, zanim zezwolił minister; rÓwnież nie !)osłała ona na czas wykazu polskich sztuk do Berlina, co udaremnia kontrolę; przedewszystkiem zaś wbrew prawu zmusiła ona przedsiębiorcę niemieckiego do opróżnienia seeny, aby tam odbyć się mogły przedstawienia polskie 6). Schuckmann otrzymał tej treści pismo w chwili, gdy koncesję dla aktorów pol:sldch był już wydał. Niemniej wszakże zaniechal dochodzel1. Od regencji zażądał szybkiego wyjaśnienia sprawy, karcąc równocześnie jej uiedbałość o interesy polityczne, <lo Zerboniego zaś pisał, "aby podobnych wykroczel1, jakich dopuszczają się aktorzy polscy tak mimo ucha nie puszczał, lecz zarówno nad polskimi jak i niemieckimi artystami rozciągnął dokładną kontrolę i natychmiast, gdyby próbowali wzniecać w społeczłJilstwie ukryte objawy nienawiśei do rządów, koncesję odebrał" 7). Odpowiedzi regencji i Zerboniego ujawniły jednak, na jak kruchych właściwie dowodach opierała się Leutnerowa. Regencja udowodniła, że nigdy nic bezprawnie nie czyniła; Polacy nie dali dotąd postępowaniem swojem żadnego powodu, aby im koncesję odbierać, a owe "krakowiaki", które to ma na myśl1 minister, że je publicznie śpiewano, to nic innego, jak owa znana opera Bogusławskiego, którą w dodatku nie śpiewali aktorzy warszawscy, lecz zespół Skibil'lskiego z Rrakowa S). \Vykazując dalej bezpodstawność twierdzeń Leutnerowej, dotyczących koncesji i spisu sztuk granych, zapewnia w kOl1cu, że i o wypędzeniu entreprenerki z teatru dla artystów polskich niema wogóle mowy. Leutnerowa miała zawsze wolną rękę w działaniu a kiedy raz w przypadającym jej dniu nie chciała swego przedstawie

6) A. P. P. - A, N. P. XXI c 9. p. Schuck. do reg. 30/6. 24.

7) .\, p, 1', - A. , P. XXI c 9. p. Sehucl\., do Zerb. 5/6. 24 S) A. P, P. - A. N. 1'. XXI c 9. p. Sehuck. do rf'g. 5/6. 24. i Lauhel't - op. cit. st.'. 141.

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Kronika Miasta Poznania: kwartalnik poświęcony sprawom kulturalnym stoł. m. Poznania: organ Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania 1931 R.9 Nr1 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry