GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.03.02 Nr52

Czas czytania: ok. 9 min.

Wielkiego O Z N AN

Xiestwa

SKI EGO

Nakładem Drukarni Nadwornej W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannomki.

jWbZ- W Sobotę dnia 2. Marca 1833.

OBWIESZCZENIE.

oo"W' , Podaje eię do publicznej wiadomości, źe Względem feryi sądowych wjźsza władza., przy zmienieniu dotychczasowych urządzeń, co następuje postanowiła: , * aj Ferye w czasie świąt uroczystych Wielkiej Nocy i Zielonych Swiątek na trzy dni ( przed i trzy dni po kaidem glownem święcie, zatem na siedm dni się ograniczają, w czasie zaś Bożego Narodzenia od S2>-*do-$$ł Grudnia trwać będą. 6) Fęrye w czasie żniwa na sześć tygodnika ustanowione, odpołowy Lipca każde? go roku zaczynając. · / Do znanych dofą"l stronrfm skutkęw, jaRe z feryi wypływają i ten jeszcze dodać należy, iż prekiuzye w tychże'feryach zawieszają się, wyjątek zaś od tej reguły w tych tylko przypadkach ma miejscej w których-fetye-Apodług prawa, żadnej zwłoki stanowić nie« mogą." * Ł Co się zaś tyczy*biegu spraw podczas fepJr źrTwAnych, to przed Ich zaczęciem się, »z«feg*łó\vl obwieszczenie z dokładnem oznaejjemem dniAL w którym się zaczną i skończą, corocznie wydawanem będeie. Poznań" dnia'-so. Lutlgo 1833. K f*ljŁw s K i Najwyższy \Sąd Appellacyjny, F *"-- vv £ Frankenberg.

. += - - ** Wiadolllości zagraniczne.

(/) * -E g i p u *" Z A l e x a n d r y i, dnia 3 . Lu te g o .

Dwanaście tysięcy ludzi wojska tureckiego pKeszło dolbrahimaBaszy, który kazał ich zaopatrzyć w odzAżi żywność, oraz wypłacić im iold na cały miesiąc, a potem* wysłał ich na załogę do Cezarei. Szczątki wojska Sułtana niemogą wstrzymać pochodu Ibrahima Baszy do Boeforu, N owy okręt wojenny liniowy 140«@ działowy jest przysposobiony do wyply

nienia; dwa inne okręty 108 działowe «puszczone będą z warsztatu w ciągu bieżącego miesiąca,. czwarty okręt tej wielkości jak pierwszy, najdalej do połowy Marca będzie gotowy, Nader spieszna czynność w uzbrojeniach jest godną podziewienia. Polowa floty naszej nawinęła do tutejszego portu, a druga połowa stanęła w porcie Kandyi, gdzie urządziwszy się i zaopatrzywszy we wszelkie potrzeby, skoro tylko nastąpi łagodniejsze powietrze, wyjdzie niezwłocznie pod żagle, celem rozpoczęcia dalszych działań. Z Uz y mu. dnia 8- Lutego.

(Wyjątek Z liaz, Frwikj.) - Regulamin karnawału wyila"Yi olnctvj OH, jak przewidywano, źe maskowanie zabronionej niewolno «awet ani wąsów fałsz) wych, ani nosów sobie przysądzać, co większa, ani twarzy eobie różować; zresztą kostiumy i gonitwy konne niezaiazane. N ajwiększa więc uciecha karnawału znikł? WAlbano , Frascati i innych miastach maski niesą zabrooion-e, tylko w wiernym i duchem papiestwa tchnącym Rzymie nieraają być pozwolone. - W tygodniu przeszłym gruchnęła wieść, źe Kardynał Feech, siryj Napoleona, puginałem miał być pchnięty, Ale cała rzec* błahym tylko wypadkiem. Kardynał wracał w pojeździe do domo. N a Piazza Farnes» człowiek nieznajomy wskoczył na sto;>ień pojazdu, chcąc drzwi gwslteoi od" mknąć. Trzej lokaje zeskoczyli wprawdzie z swoich tylnych siedzeń, pouciekali wszelako, a Kardynał podczas (ego rygiel drzwi u karety (które, jak się zdaje,już tak były urządzone) zamknąwszy, siedział w niej, jak vi warowni-, stangret, etraebem zdjęty-, ruszał, cutylko konie wydołać mogły, i pędząc przez ulicę tak blisko przejechał około domu narożnego, źe człowiek ów na stopniach karety stojący zleciał i nawpół umarły na siemię się zwalił. Przyaresztowano go, nieznaleziono jednak żadnej broni u niego i pokazało się, źe to był robotnik Kardynała, którego odprawiono, i który wedle zdania swego niemógł innej znaleść sposobności rozmówienia się z Jego Erninencyą i upraszania go o służb';. Podobno za tę dziwaczną metodę wyjednania sobie posłuchania pokutować teraz będzie doźywotniern uwięzieniem. Gdy Kardynał czwałem pędząc stanął przed pałacem swoim, lokaje owi już na Pana swego czekali, a ponieważ" rygiel drzwi zapewne z powodu przyciśnięcia drżą. «ej ręki Kardynała zanadto głęooko się wsunął, trzeba było Jego Erninencyą za pomocą młotka i obcęgów z warowni jego oswobodzić. - Papież ma teraz znaczną armią. Ogół jej wynosi do 20,000; wszakże, gdyby kto chciał twierdzić, źe większa część podobna do lokajów Kardynała Fescii, być może, że się niemyli, - Główne złe państwa, powiada Merkur y S z wab s ki, które większej nabawia na przyszłość obawy, niż liberalizm, i którego odwrócenia dotychczas nadaremnie czeka; I, zasadza się na interesach skarbowych. Państwo przed rewokicyą ostatnią istotnie w kwitnącym było słanie, i wyjąwszy mniejsze i parcjalne zdróźności. dobrze też rządzone, Dochody przewyższali wydatki, kun

· tri i mistrzowie znajdowali hojne wsparcie, a jednak zostało się jeszcze dość, aby cierpiącą lud/kość «spierać. Teraz wszystko się odmieniło, bo zamiast przewyżti w dochodach wykazuje budżet tegoroczny deficyt 5,750,000 zlf., który jest skutkiem utrzymania wojska, okkupacyi austryackiej i pomnożonych długów państwa. Rząd naturalnie usiłując ile możności ubytek ów pokryć, chwyt» $\% wszelkich środków. Podatki iiuwo nałożone mają przwiieść docbod.i 2,lbO,OCO złt; zmniejszenie wszystkich prawie peiisyi oszczędna 1 138 000 zł reszta zaś te g o deficit musi " , być powetowaną przez nowe podaiki od towarów kolonialnych i wina, tudzież przez wzniesienie czynszu od gruntów na stopę da wniejszą, który przez Piusa VIII. o 1,250000 zł. został zniżony. Sam Papież, chcąc się także przyłożyć do dżwignieniafinansow, usią. pił z dochodów swoich 265,000 zł., oświadczając, źe zamiast 600,000 zł., których dotąd utrzymywanie dworu wymagało, aż do lepszych czasów na 335,000 zł. chemie chce przestawać. Kollegium Kardynałów, kosztu« jące co rok 260,000 zł., 20,000 zł. w podobuym zamiarze na korzyść kraju ofiarowało. Z Florencyi, dnia 16. Lutego.

Dnia 13. m. b. umarł tu, msjąc prawie wieku lat 80, Kiąźę Stanisław Poniatowski, syn Xiecia Kazimierza Poniatowskiego, brata Króla Stanisława Augusta. U rodził się w W«. szawie d. 21. Listopada I. 1754.

F 2 a n c y a.

Z P a ryż a, dnia 19. Lutego.

Posiedzenie Izby Deputowanych dnia wczorajszego(d. 18). Dalszy ciąg obrad nad budzetem spraw duchownych. Płace Arcybiskupów t Biskupów od 870,000 fr. zniżone w skutek potrącenia od pensyi Arcybiskupa paryzkiego, (wynoszącego 15,000 fI.) na 855,000. Summy, oznaczające dochody irMiuchAxieiy zostały uchwalone, owszem dodano Jeszcze 54.000 fr. na wniosek Pana Lacheze, aby pensye w .karyu.zów, dotyciwfaf źle płatnych, pow.ększyc. Artykuł dodatkowa, stosownie do którego żaden duchowny njje<<if rjobiercćpensyi jesh niepełni obowiązków, jednozgodnie został przyjęty, równie jak i ione, mniej .interesujące, paragrafy. Przy obradach nad samami potrzebnemi do naprawiania kościołów pytał sie P. Bizoin, dla czego prawa departain Antoweco jeszcze nieprzełoźono Izbie Parów. Minister spraw wewnętrznych wyświecane przewłokę z powodu konieczności dołączenia jeszcze niektórych poprawek i dodatków, których Izba Deputowanych żąda, a względem których rząd niejednego z nią zdania. To się staje powodem do zapalczywej sprzeczki miedzy Mini rzał się w konieczności oświadczenia, że uszczypliwe przycinki tych Panów i wszelkie osobistości wcale niesą parlamentowe. Inne,paragraf y budżetu, mianowicie zażądania dla duchowieństwa ewangelickiego i dia etarozakonnych, prawie bez wszelkiej dyskussyi zostały przyjęte. Ogół od 33,933>000 fr« na 33<9T8.000 tt. zniżony, także uchwalono. - W końcu przyzwala Izba na 8000 fr. ku wsparciu łych osób, co za czasów restauracyi z powodu wykroczeń politycznych zostały ukarane. Panuje tu zupełna cichość w polityce.

Xiąźę Broglie miewa częste narady względem sprawy belgijskiej, która zdaje się coraz bardziej oddalać od swego celu. Pewny dyplomat podał notę tyczącą się interesu Luxtmburekiego, która Xiecia Broglie nitzadowolniła. Gazette de France pisze, iż Hrabia Montalivet ma znowu otrzymać urząd Ministra spraw wewnęirznych. Bióra I/.by Deputowanych zajęły się wczoraj propozycją Pana Portalie, aby polecono bą-łom, iżby przy zawieraniu małżeństw uznawały ważność takich tylko przyczyn przeszkadzających, które są wymienione w kodexie cywilnym pod tytułem: Małżeństwo. Trzy biorą przyjęły tę propozycyą, która na publicznej sessyi będzie przeczytaną. Zjednoczone Stany północnej Ameryki.

Z Was y n g t o n u , dnia 9. S tycznia.

Dnia 6. m. b. zamieniła się Izba Reprelentantów na wydział ogólny w celu naradzenia etę nad etanem unii. P. Verplanck uczynił wniosek, aby Izba bii dotyczący się zniżenia albo innych odmiao ceł webodowych pod rozbiór wzięła. P. M'Kenmann oświadczył, że powszechnie rozumiano, iż to dopiero na przyszły poniedziałek nastąpić miało. Przystąpiono do głosowania względem tej sprawy, a wydział oświadczył się za przyjęciem bilu. Prezydujący, P. Wayne, obwieścił, że 87 głosów było za tero. Nas'epnie miał Pan Verplanck obszerną rozprawę na obronę i zaletę bilu; poczem P. Huntingdon uważał, iż się teraz zdaje być rzeczą niezawodną, Że Izba bil taryfy weźmie pod rozwagę; ponieważ jednak wielu członków nieepudziewało się, ażeby obrady w tym przedmiocie już przed poniedziałkiem rozpocząć się miały, niezbadali jeszcze dotychczas dokładnie szczegółów onego; wnosi więc, aby wydział aż do dnia wymienionego poczekał. Wniosek większością głosów 90 został przyjęły a Izba odroczyła się.

ROZlllaite wiadolllości.

Z powodu nowych wyborów do parlamentu w Anglii dawał Lord-Major Londynu ucztę, na której były następujące potrawy: 250 waz zupy żółwiowej, każda waza na piąć osób; 66 półmisków kurcząt; 46 dito kapłonów; 53 szynek; 43 ozorów; 50 pasztetów francuzkich; 55 pasztetów z gołębi; 40 jędyków pieczonych; 30 tortów z poinaiańcz; 2 ćwierci wołu; 13 kawałków enirecot; 40 półmisków tortów ala erem e; 100 półmisków potrawek; 50 galaret'; 44 półmisków raków morskich i innych ryb; 4 półmiski suszonych śliwek; 60 półmisków kartofli; 40 półmisków tortów migdałowych; 60 półmisków tortów z konfiturami; 40 budeniow; 6 półmisków ryb marynowanych. - Drugie danie: 50 pieczonych jęayków; 30 młodych zajęcy; 60 bażantów; a prawdziwych kur indyjskich; 24 gęsi; 40 półmisków jarząbków; 30 pulard. - Dessert: 100 ananasów po trzy do czterech funtów; 200 talerzy winogron (chasselas) 850 kremów z lodami; 75 talerzy rozmaitych jabłek; 60 talerzy gruszek; 60 tortów sabaudzkich z ozdobami; 35 talerzy orzechów; go talerzy suszonych owoców; 50 talerzy imbiru; 60talerzy ciast roz. maitycłi i g talerzy wisien. Wypito przy tern 200 butelek sorbetu, nie licząc likworów, piw i win rozmaitych. {Rozra. Lw.) Naród Mahrattów prowadzi artyłeryą swoję na wielbłądach. J eden z najnowszych dostrzegaczy tego szczególnego ludu podaje o tern następujące opisanie: "Artylerzysta siedzący za działem, obracającem się na guzie u siodła, daje ognia z podziwienia godną zręcznością. Biedny wielbłąd, miejsce lawety zastępujący, nie jest bynajmniej podczas strzelania życia bezpieczny (a raptowne wstrąśnienie musi, jak naturalnie, działać szkodliwie na jego zdrowie). Wielbłądy postępują tęgim truchtem ze swojemi, naprzód wyciągnionemi szyjami, jak tr.z da gęsi dzikich. N a dane hasło zastanaWIają się, puszkarz wypala z działa, poczem znowu zwierzęta te postępują raźnym truchtem, robiąc na godzinę 15 mil angielskich. Pewny dziennik angielski zawiera następującą drobnostkę, pod tytułem: "Pierwsza miłość": Wczoraj handlujący korzeniami MI. Robert poślubił Pannę Morrik. Para ta kochała się lat 3J. Oblubieniec miał tymczasem z pierwszą żoną swoją 18 dzieci. Teraźniejszej żony nie widział na oczy przez lat 25. Onegdaj zdybał ją przypadkiem w Che ster na ulicy, a wczoraj ożenił się z nią, (Czytając to wątpić niemoźna, że pierwsza miłość jest uczuciem W człowieku).

W Kantonie drukują słownik, dyalektu fuh kień, języka chińskiego, a autorowi, bawiącemu w Jawie, posćłane bywają arkusze do rewizyi. Kolekturą trudni się słynny Morrison, autor sławnego słownika języka chińskiego, Słownik ten przyczyni się. wiele do związków z wyspą Formosa, z archipelagiem Lutszu i z innemi podobnemi krainami, "albowiem kupcy chińscy zSyngapor, do Korei, Japanu i t. ri. handel prowadzący, wszyscy prawie są z prowincyi Fuh-kien. A A

(Dalszy ciąg. - Życie. J Sierawskiego.) - Przybywszy do Pesarro, przedstawił się Generałowi Dąbrowskiemu, który go natychmiast mianował Plackomendantem w Calli, a później Generalnym Adjutanten» drugiego legionu polskiego. Tą rangą obdarzony walczył Sierawski pod wodzą Generała Wielborekiego (?) we wszystkich bitwach, w ciągu r. 1797. nad rzeką Adygą stoczonych. Zamknięty w Mantui, czynny miał udział w pamiętnej obronie miasta tego i pokilkakroć znajdował się w niebezpieczeństwie iyeia. W r. 1799. przybył do Paryża, gdzie mu Generał Kniaziewicz organizacyą kompanii grenadyerów legionu Dunsju, Stojącego W Metz i Strasburgu, powierzył, którego zlecenia nasz bohater z rzadką gorliwością i poświęceniem »ię dopełnił. VV roku 1800. po uformowaniu legionu tego odznaczył siej on przez podziwienia godną waleczność w wielu utarczkach forpocztów pod Kehl i Ofienbach; potem walczył w dywizyonie Generała Delaborde w 6 bitwach, a pod Filipsburgiem pędził mozolne nocy w przykopach pierwszej linii. W bitwie wiekopomnej pod Hohenlinden dał on dowody rzadkiego męstwa i został w nagrodę za to prze« Generała Moreau posunięty na stopi»ń Szefa batalionu. Pod rozkazami tego wielkiego męża, przeprawił »ię nasz Sierawski pod Laufen przez Zalcę, zabrał forpoczty przy szańcu przedmostowyrn rozstawione, zdobył w głównej kwaterze Xięcia Ferdynanda dwie chorągwie, a ponieważ go przez spalenie mostu od wzmocnienia wszelkiego odcięto, wyruszył wprost ku Salzburgowi, kiedy tymczasem General Rochembeau z drugiej strony na to miasto uderzał. Siniały ten obrót naj świetniejszym skutkiem został uwieńczony. Jeszcze przed przybyciem armii Sierawski załogę zabrał w niewolą i zdobył przy tej sposobności i? dział. W r, 1801., gdy legion Dunaju otrzymał rozkaz zajęcia Toskanii, Szef batalionu Sierawski został mianowany Komendantem miasta Liworno, gdzie sprawiedliwości i zasługom jego Generał Murat zaszczytne oddał świadectwo. Sią.i posłano go z swoim pułkiem na wyspę Elbę, gdzie pod wodzą Generała Vatri n lewem skrzydłem linii, oblegającej Porto-Ferrajo komenderował. Gdy flota> Warren wylądowanie swoje pod zasłoną 66. brygady uskuteczniła, otoczył Sierawski w nocnej wyprawie korpus angielski i zabrał 33 oficerów i 400 prostych w niewolą. W kilka dni potem poraził on cały legion Conde, blokujący warownią Port e - Longone, "C ze ś ć wam, waleczni Polacy, zawołał Generał Vatrin, witając Sierawskiego, wracającego z pola sławy; wam jedynie zawdzięczamy pomyślność dnia tego; na was spływa honor tej wyprawy." W ciągu lat następnych żaden znamienity czyn woj<iiny nieuświetnia zawodu Sierawskiego. Stał on w załodze na przemiany w Łiworno, Marsylii i Paryżu; wysłany potem za zleceniem rządu do Polski, przebywał, wróciwszy stamtąd, w Monachium i N 0rymberdze, gdzie się nowy legion Nadwiślański pod rozkazami Generała Wołodkowicza formował. Przy rozpoczęciu wojny r, 1806. przybył on z r. i 2gim pułkiem piechoty polskiej, stanowiącej część armii Napoleońskiej, do Poznania. (Dalszy ciąg nastąpi,) · IIIIHHB - HBHH - w Bsm esem lUlU 88lU lUR lUR8RR aam KF Przedaż nasion. cC8 Podług tegorocznego szczegółowego doniesienia mojego o nasionach, do tutejszej gazety środowej z dnia 20. i poniedziałkowej z dnia 25. Lutego r. b. przyłączonego, poleca wymienione w lemźe nasiona ogrodowe, warzywne, paszyste, trawiaste i kwiatowe, łaskawym względom szanownej Publiczności Handel nasion w Wrocławiu Fryderyka Gustawa Pohl, ulica Schmiedebriicke Nr. ia.

0 3 Nadsyłkę świeżych słodkich włoskich apelzyn po 3 sgr., a bardzo duże po 4 sgr., smyrneńskie daktyle, pomorskie półgęski i ełblągakie minogi w tej chwili otrzymał J. Verderber, w domu P. Korzeniewskiego Nr. SQf. Sera Limburgskiego i tabaki Sante (tabaki zdrowia) dostać znowu można u S. G. Haacke, przy Wrocławskiej ulicy Nr, 261,

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.03.02 Nr52 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry