GAZETA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.04.15 Nr87

Czas czytania: ok. 19 min.

Wielkiego

OZNAN

Xiestwa

SKIEGO

.I -.

.11. I . . . . - -141 ....... . . . ,n- II I

Nakładem Drukarni Nadwornej W JDekera i Spółku - Redaktor: A. Wannowski.

. . . . ,-HHMH II . "Ii . "i...-,M.i . -! I!- T»lU I ... -...........w

JM 87- - W Poniedziałek dnia 15. Kwietnia 1833.

Wiadolllości krajowe; z Poznania, dnia 14. Kwietnia. Wielki zaiste smutek i głębokie rozrzewnienie wzbudziła tu dn. 11. m. b. smutna wiadomość o zawczesnym zgonie ś, p. Ja. Xiecia Antoniego Radziwiłła, niegdyś uwielbionego naszego Namiestnika; bo rzadko zapewne mąż tak powszechną posiadał miłość, jak dostojny niebianin. Dla ubogich i biedą przyciśniętych był ochoczym i niezmordowanym wspomożycielem, a dla wszystkich innych łaskawym i przez szczerą życzliwość ujmującym Panem; sztuk pięknych mianowicie wspaniałomyślnym opiekunem i popieraczem. Pamięć więc jego w sercach naszych nigdy źyć nic przestanie. - W nocy z d. 22. na 13. m. b. zwłoki dostojne tu przybyły, aby być złoionemi w grobie familijnym Tumu tutejszego, a' wczoraj zrana o godz. 10 odgłos wszystkich dzwonów zwoływał mieszkańców Poznania do wspaniałej świątyni katedralnej, stosownie do okoliczności ozdobionej, gdzie zwłokom śmiertelnym ś. p. Ja. Namieetn ika osia. mi hołd miłości i przywiązania oddano. Pyszny, stósownemi oznakami ozdobiony katafalk wzniesiono w środku świątyni naprzeciw głównego ołtarza, który także w sposób uroczystości żałobnej odpowiedni był przystrojony.

JW. X-Arcybiskup D u n i n czytał sam msze, zaduszną, której wykonanie rekwiem Mozarta towarzyszyło. Nietylko wszystkie władze wojskowe i cywilne, do których się celniejsi mieszkańcy Poznania przyłączyli, lecz też niezliczone mnóstwo ludzi, zgromadziło się w przestworach kościoła, składając ś. p. zmarłemu Xieciu ostatni hołd głębokiego i najszczen szego rozrzewnienia, - Wieczny odpoczynek duszy Jego! Z B e rlina, dnia 12 Kwietnia.

N. Pan raczył w miejsce Radzcy Tajnego Regencyjnego Forckenbeck, mianowanego nadzwyczajnym Kommissarzem N. Pana przy Kommissyi do urządzenia spraw wolnego miasta Krakowa przez trzy mocarstwa ustanowionej, mianować dotychczasowego w Ministeryum spraw wewnętrznych i handlu umieszczonego Radzcę Nadwornego von H a r t m a n n , Rezydentem Królewsko-Pruskim w wolnem mieście Krakowie, nadając mu oraz przydo« mek Radzcy LegacyjnegowmtvHWMWM

Wiadolllości zagraniczne.

Królestwo Polskie» Z Warszawy, dnia 2. Kwietnia.

(Caz, Vossa,) - Ponieważ wiele oeób, co

ludjiiil .miały «W .oeiatniem jpowstaniu ;i Z» granicę uszły, z IIOM u potajemnie wródfy do królestwa, (Generał'Win w zastępstwie Xięt'u Namiestnika obwieścić rozkazał, że każdy właściciel albo mieszkaniec miasta Warszawy, kfórytiy się. odważał, uzbrojonego albo innego potajemnie do kraju przybywającego, przyjąć u siebie, nie doniósłszy o uemnatychoiiaei pnlicyi, niebawem ma być oddany pod Sąd wojenny.

,% nad granicy Wołoskifj, dnia 12. Marca, (Z' Xorespand. Ilamb.) Ajanowie .tamtostronni i niespokojny ciągłe Uaeza Skodry (Siutari), wszystko stronnicy dawniejszego systeinatu J aniczarow, usiłują wszędzie szerzyć powstanie i dopuszczaj) eię wielokrotnych zbrodni. Przeto tez twierdzą tu po* wstechnie, że korpus posiłkowy rossyjski przeznaczony, aby ich trzymać na wodzy, w Sylistryi niezwłocznie się skoncentruje i stamtąd się wprost uda do Sofii. Wszakże w tym razie wytłomaczyć sobie niepodobna, jti}» czego stosownie do oświadczeń Wiceprezydenta Generała Luwensitrn 12,000 wojska ma «v tutejszym obwodzie Ilson stanąć «borem, oraz dla czego w samej Wołoszczyinie tak wielkie zakładają magazyny. - Stosownie do najnowszych wiadomości z Konaitntynopola, usiłowania pojednawcze, aby cawieszt-nie broni między Ibrahirnem i Porta ZKiiienić na stanowczy pokój, zostały bezsku tecsne, poczerń kroki nieprzyjacielskie »IIHM» się na niekorzyść Porty rozpoczęły.

Przeto lei wedle wieści upowszechnionej wojsko roBsyjskie wyruszyło w pochód do Konstantynopola, podczas kiedy angielska i francuzka flota przed Dardanelami groźne cajęła stanowisko. Prezydent Kisseiew jeszcze niewrócił, spodziewają się go wszelako co chwila, · razem s nim większego rzeczy wyjaśnienia.

Niemcy.

Z Hanawy, dnia 6. Kwietnia.

Dzisiejsza gazeta nasza donosi: "W niektórych egzemplarzach wczorajszego numeru artykuł "Hanawa" w ten .sposób prostujemy, że komora celna Preungesheim (nie Fraunheim) w obwodzie Hergen przez uzbrojone tłumy napadniętą została, .które nadszedłszy wśród wrzawy bębnów i piszczałek, zniszczywszy papiery komorne i skaleczywszy urzędnika, dafej w kierunku ku Bonames pociągnęły." Z Frari lt furtu n. Al., dnia fe». Kwietnia.

Gazeta O b e r - P o s t - A m t e - Z e i t u n g donosi, ie stosownie do pogłoski upowszechnio.»ej rozpoczęto badanie, jakim sposobem poirstańcora a.ę udać mogto zdobyć obydwa odwachy, -chociaż* one dniem przedtem znacznie wzmocniono. Szczęściem były w koszarach środki ostrożności użyte; batalion stał w pogotowiu, a tak potraiilo wojsko liniowe po natarczywym napadzie wkrótce znowu zdobyć zajęte juź odwachy, Stosownie do listów odebranych zdaje się -być rzeczą niezawodną, ie pochop do przeds eH zięcia tego pochodzi od propagandy liberalnej, na czele której wychodźcy nie - " nneccy i polscy stanęli. Burzyciele słuchali wedle zeznania świadków, komendy francuzkiej, i nie ulega żadnej wątpliwości, że w Strasburgu o zamachu tym wiedziano. Akademicy, którzy w nocy wieżę fary szturmowali, zwiedzieli dniem przediern kościół i wieżę, pod pozorem oglądania ciekawości onych, w istocie zaś, aby uważać na położenie i lokal budowli, końcem uskutecznienia zamiarów swoich. Ciągle sprowadzają tu aresztowanych. Pokazało się, źe też wiele akademików heidclbergskich udział miało w tym buncie; co gorsza, nawet mieszczanie z Karlsruhe bili się z wojskiem. Dość tyle pewna, ie przedsięwzięcie to jest skutkiem zamiarów i ducha rewolucyjnego, rozpostartego obecnie w całych Niemczech południowych. Żołnierzy zabitych pochowano jednego przy drugim. Ciała tych niewinnych ofiar przedstawiały okropny widok. Tutejszy Journal donosi, źe dzisiaj po południu w czeterech wozach wiele sprowadzono akademików, którzy czynny mieli udział w opłakanych bezprawiach dnia 3. Kwietnia. Z dnia 7. Kwietnia, (Z Ober- Post-AmtsZeit.) Zamiary buntowników, którzy się dn. 3. rn. b. kusili zakłócić spokojność miasta, stopniowo na jaw występują. ' N ie wypada, wyprzedzając śledztwo sądowe, wchodź.ć juź teraz w szczegóły; tyle jednak śmiało uważamy, źe r wypadków tych z czasem taki się ułoży obraz, któremu na tuczem nie zbywa, jak na urzeczywistnieniu, aby nam przywitść na pamięć wszelkie okrucieństwa rewolucyi, kiedy do mordów, Jupieztwa, pożarów, do obalenia rządów istniejących, do zakładania barykad i ogłoszenia Rzeczypospolitej N iemieckiej istotnie zmierzano. Przea cały dznń wczorajszy aż późno w nocy sprowadzano bezustannie aresztowanych. Ńajwię. kszą część wydały władze W. Kiąźęco-Hesskie i Xiąźęco-Nassawskie. Pierwsze dostawiły tu .wczoraj pod mocną eskortą dragonów, 4 wozy winowajców. - \ Varty i posterunki wojskowe ciągle tu dotychczas podwojone.'- Jedett z przywodzców przy szturmowaniu odwachu, imieniem Zwiek, (dawniej w wojsku słuźącyc potem pisarek u doktora N euhof, który zago wczoraj wskutek ran odniesionych*.- W Moguncyi wszystko- ma się w pogotowiu, aby, (co Bóg łaskawy odwróci) na przypadek groźnego powstania miastu Frankfurtowi wojskowej udzielić pomocy. Na gościńcu wiodącym-do Moguncyi porozstawiano pikiety jazdy, aby w okamgnieniu o wypadkach tutejszych zanieść doniesienia do Moguncyi. Juz o godz- 6. po południu dn. 3. Kw. część załogi inogunckiej wraz z> działami gotowa by la wyruszyć do Frankfurtu. Wszystkich tych mieszkańców Frankfurtu, których oznaczono, jako mających uczestnictwo w spisku i gwałtach dn. 3, Kwietnia, policya już ujęła. - Wielu tu było burzycieli pod obcem>nazwisk:iem. Miedzy akademikami przyarteztowanymi , - jest lei- Fan v. R -eizenstein. Taż gazeta donosi z nad granicy HessyiN ad reńskiej: "Zdaje się" że wypadki zaszłe w Frankfurcie groźniejsze i większ« mają znaczenie, nii gazety dotychczas donieść mogąLiberaliści francuzcy w licznych tłumach-zebrani nad granicą czekają powtórzenia- rych scen. Spokojny obywatel tuszy więc sobie" ie we ty s t ki e rządy niemieckie takich się chwycą- środków, któreby życie i własność mieszkańców zabezpieczyły, U nas i w ościennej N-assawie (Nassau) wszystko spokojnie, ale zwierzchność czuwa; Co godzina przyprowadzają pojedyńcych- zbrodniarzy, których w ucieczce ujęto. '"' h' 2 a n c y a; Z P a ryż a, dnia 4. Kwietnia.

(Z G<iz. Vossa.) - Donoszą z Strasburga pod d. I. m. b.: "Generał polski Dembiński opuścił nas przed kilku- tygodniami. Zwołano go do Paryża, gdzie mu-agenci Dom Pedra naczelne dowództwo nad armią portugalskich konstytucyonistow ofiarowali. N ie przy jął jednak wezwania ttgo.'" - (Generał Dembiński żyje obecnie w stanie prywatnym W Paryżu.) (Z Gaz. Rząd.) - Szesnastu* wychodźcom polskim, którzy uczęszczali oa prelekcye uniwersytetu w Strasburgu, dano ee strony rządu rozkaz, aby dnia 1. Kwietnia (o miasto opuścili. W JJbesncnn od niejakiego caasu kawiarnie pełne ai do natłoku" osób podejrzenie wzbudzających, które takie wynurzają- częstokroć zdania" że gazeta tam wychodząca . iłaezów polskich przestrzega, aby się przez sabiegi tych ludzi skosić nie dali; Policya skazała w tern mięśnie niejakiegoś Kazimierza Planel'in contumaciam z przyczyny sfałszowania paszportu na jednoroczne uwięaienie, - Człowiek l e n, członek; row-irz-yttwfl* przyjaciół' ludu i podróżujący j>o<<i*rnilf dziennika "le Mouvemeiil" jest podo bno oj» cero tego Planeta, który grał rolę w sprawie Btrgerona, Skazała go już tutejsza policya z po »ud u niesprawiedliwie przyu łarzczonego» sobie orderu legii honorowej na półroczne więzienie, potrafił DII jednak ujść jej posaukiwiń. W Btjii'con zwierzchność już go ująć miała, ale i tam umknął, zastawiwszy ewoj tłóinok, - w którym znaleziono funt prochu, kule, pistolety, sztylet, patent na członka towarzystwa przyjaciół' Judu i łorespendeneye z pokrewnionemi towarzystwami. Policya przedsięwzięła wczoraj wiele przy» aresztowań liolit>< cnych; chociaż poruszenia pospólstwa, - których się lękają, nie nastąpiłydotychczas, ros się ona jednak ciągle w pogotowiu, jak gdyby- bunt co chwila miał wybuchnąć. Listy z Grecy i donoszą, iż" Turcy oddalili' sę już z Ntgropontu, a rząd gr<-cki stara sięt. aby także ustąpili z innych miejsc, które i» \nioją'" Do dnia 22. Lutega nie oddalili się jeszcze Francuzi - z- twierdz w M>orei, które osadzili, Si. Symoniści wsiedli d. 23. z. m na okręt' - w Marsylii i popłynęli do Stambułu, Tegoroczne posiedjenie Parlamentu mabyć zamknięte w dniu 15. Kwietnia, a to osobiście przez Kro b, puczem zaraz odczyta; >em zostanie rozporządzeni» zwołując« st-ssyą »«rok 1834! Z raportu P. Karola Dbpin obmfżecie ula'rynarki, okazuje się,. że Francyaliczy tera» 67 okrętów wojennych z- 13,72 działami iSO' okrętów prze u ozti w yeh z-3.20 ii ziała li i. Oprocr tego służba-nadzwyczajna morska wynosi 14; okrętów wojennych 2 292, i 3 okręty transportowe z s8"8rmataffli. J estto mary narta nastopie pokoju. Wrażenie, jakie wiadome oświadizenie Xiezuy Bi rry sprawiło na rodzinie jej w Pradz e, tak było wielkie, że się obawiać musiano o zdrowie Karola X., a Xięźna .Aogouleine, która miała zamysł udania się do Wiednia, z powodu słabości podroż odłiżyfr musiała. Mówią tu wiele o tern, że Hrabi» Sebasthrli częstsze miewa konlerencye z Hrabia Pozzo di Borgo, niż Xiążę Brogiie. Słychać, ii Ainbassador rossvjski znowu się ma udać do Londynu. Podroż Marszałka Maison da Petersburga została jeszcze odłożoną.Rząd angielski reklamował od Francyi część zachodniego brzegu Afryki w Scnegambii, zwaną. Albrada, leżąją przy ujściu rzeki Gam» n>. w Izbie, iź odbywają się układy w tej mierze. N aród nie chciałby postradać tego punktu handlowego. Pan Lehon naradzał się kilkukrotnie z Panem Thiers względem traktatu handlowego między Francyą i Belgią. Zdaje się, iź niebardzo się jeszcze porozumiano. Po r t u g a l i a .

Z P o rt o, dnia 25. M3rca.

(Z Gaz. Hamb.) - Wczoraj uderzyli Migueliści nanowo na reduty założone na wzgórzach An tao, Congregados i Bom Firn. Równocześnie przypuścili atak na prawe skrzydło linii Konstytucyonistów. Ale nadaremnie; odparto ich wszędzie i stracili oni od 600 do goo ludzi, gdy przeciwnie Konstytucyoniści mała, tylko ponieśli stratę. Już dawniej z przyczyny niewypłacenia żołdu zaległego wybuchło powstanie na eskadrze Dorn Pedra. Admirał Sartorius dn, 13. m, b. formalnie był z urzędu złożony i Kapitan Crosbie tymczasowym zastępcą jego mianowany, pod pozorem, że Admirał przeciw rządowi hiszpańskiemu w Vigo coś przewinił . Admirał przeciwnie twierdził, iż nie potrzebuje innych .słuchać rozkazów, jak wprost przez Regencyądanych, co wyraźnie w kontrakcie jego wymieniono. Równocześnie groziły osady na fregatach "O.

Marya" , "Rainha de Poitugal" i "ViIla Flor", że zedrą bandery, jeśliby icli nie zaspokojono. Wielu oficerów podziękowawszy za służbę, wybierało się napowrot do Anglii. Admirał przyrzekł, że w Marcu jeszcze im zapłaci należyfośc, w pizcciwnym zaś razie okręty zaprowadzi do Anglii z powrotem i tam je sprzeda. W kilka dni potem przybył Kapitan Krosbie wraz z Generałem Sir T. M. Doyle na pokład okrętu admiralskiego; ostatni oświadczył Admirałowi, że go aresztuje; Admirał przygotowany na to, cosię stanie, kazałnatychmiast tych Panów ująć i zamknąć W dolnej kajucie okrętu; prócz tego powiedział Kapitanowi, że go jako podwładnego, który uchybił karności, odda pod sąd wojenny. - Przypadek ten przypomina nam owę scenę między żołnierzem irlandzkim i jego oficerem. żołnierz ten zawołał do swego oficera: "Wziąłem jednego w niewolą!" - "T o przyprowadź go," - "Nie chce ze mną iść." - "T o puść go i przyjdź sam." - "Przecież on mnie nie chce puścić." - Admirał prawie przez 14miesięcy zostawiony był swemu losowi, nie odbierając ani żołdu, ani innych potrzebnych zapasów i rnaterya!ó'.v dla okrętów i ludzi swoich; cc większa, aby tych tylko w służbie zatrzymać, zniewolony był własnym się wstawić kre

dytem i osobistej się podjąć poręki, że należność swoje odbiorą. Admirał skierował więc długie pismo do Dom Pedra, w którem oświadc/a, iż ma to wewnętrzne przekonanie, że obowiązki swoje z największą pełnił sumiennością, tak dalece, że się w tej mierze gotów poddać pod sąd najświadomszych i doświadczonych między ziomkami swymi. W końcu pisma tego wyraża: "Jeśli N. Pan życzysz, kogo innego mianować Wodzem Naczelnym, oddam natychmiast z radością komendę, skoro zadość uczynię roszczeniom ludzi moich i przekonam się o dotrzymaniu warunków kontraktu mego, stosownie do których podobną mam otrzymać posadę w flocie angielskiej; jeśli tę dotychczasową utracę. - N ie mogę zakończyć odezwy mojej bez oświadczenia, że chociaż mnie często przestrzegano o niewdzięczności, która mi zagraża, jednak takiej się nie spodziewałem, mianowicie ze strony N. Pana, któremu wiadomo, żem po skończeniu wyprawy postanowił powrócić do ojczyzny mojej, wszelkich się wyrzekając nagród i honorów, i z tego tylko się ciesząc przekonania, żem ile możności do powodzenia tak słusznej sprawy się przyłożył." - Prócz tego zawiera też ten list uwagę Admirała, iź jest potwierdzoną i uznaną w marynarce ma&yma, iź jeden okręt liniowy, jakkolwiek posługiwany wystarcza, aby zniszczyć dwie fregaty z kilku małemi, licho uzbrojonemi statkami, a flota jego nigdy z więcej się nieskładała okrętów. - Eskadra jeszcze tego samego dnia popłynęła do D u e r o , w bliskości którego dzisiaj zrana ją już można było spostrzedz, końcem blokowania miasta Porto i wstrzymania okrętów z źynością, dopókiby nie nastąpiło zadość uczynienie. Zresztą tuszą sobie jeszcze, że niesnaski te dadzą się przyjacielską drogą załatwić. Kil ka mniejszych okrętów wojennych, zniszczył ogień Miguelistów , inne zatopili PedFyści. Zapowiedziano tu pożyczkę wymuszoną.

A n g l i a.

Z Londynu, dnia a. Kwietnia.

W dzisiejszych doniesieniach giełdowych ga ?ety S u n czytamy: "Panuj e dziś w Cytyi <<ielkie wzruszenie w skutek wiadomości z Portsrnoutb, brzmiących w sposób wojnę rokujący. Wedle nich albowiem uzbrajają w owym porcie wiełe okrętów, mających popłynąć na morze Śródziemne i zabrać wiełe dział, między temi 24 spiżowych w darze dla Sułtana, Mają też dwa największe okręty z Tagu się udać na Wschód. W ogólności nie chcą wszelako tym pogłoskom wiary dawać, kiędj pomyślne z Turcyi wiadomości źe nie przyjdzie do wojny. Podobnie obiecują sprawy holenderskie, ii nastąpi nareszcie ostateczne onych załatwienie. Pan Dedel wynurzył życzenie swoje, aby ugody jak najrychlej stanęły. Dla Dom Miguela wysćłają w tej chwili 80,000 funt" którą summe na rozmaitych punktach zabezpieczono." M orlI i n g- H e raI d donosi o pogłosce, źe Xiąźę Orleański w ciągu miesiąca b. podróż do Anglii przedsięweźmie. Sir E. Kodrington doręczył wczoraj członkom Izby niższej petycyą właścicieli Tunnelu Tamizy, w której ciź o dokończenie dzieła lego proszą. Przytaczają oni w dowód sprawiedliwości żądania swego, iż już 170,000 funt, et. na zakład lt"n łożyli i mnóstwo nieprzewidzianych trudności pokonali. Sądzą także, źe po wykończeniu Tunnelu, wielaie transporta towarów z bassynów handlowych przezeń będą mogły iść, gdy tymczasem dotąd przez most Londyński prowadzone znaczny obwód czynić muszą. Gdyby rząd chciał kupić ten Tunnel albo pozwolić, aby go na loteryą puszczono, cbętnieby Supplikant! propoz> cyą takową przyjęli. Sun uważa w tyra względzie: "Głowna treść lej petycyi zasługuje na niezwłoczne względy Ministrów. Dokończenie podziemnego kanału nie jest rzeczą niepodobną óo wykonania, tyle się już pokazało, i nie ulega także żadnej wątpliwości, żeby nie miał wynagrodzić kosztów, jeśli go jak się należy do końca doprowadzą. Jako dzieło, będące zaszczytem <<11» Anglii i jako przykład przedsiębierczego ducha narodowego, byłoby w swoim rodzaju , 'jedynem na świecie. Zaiste, tyle trwoniąc tysięcy na gaJeryą obrazów,która podług wszelkiego do prawdy podobieństwa, zamiarowi swemu odpowiadać nie będzie, możemy, albo raczej powinniśmy raz też trzosy nasze otworzyć, aby dzieła dokończyć, z którem żadne w .Europie w porównanie iść nie może." Jedyna córka Lorda Byrona zostanie w ciągu miesiąca tego przedstawiona u dworu. Ma ona być cudem piękności i rozumu, i posiadać na Jzwyczajne przymioty ojca swego. Wychowaniem jej trudniła się z szczególną starannością Lady Byron. W Kurverze czytamy: "Słychać, lZ rząd chcąc zaprowadzić jak największą oszczędność we wszystkich wydziałach krajowych, postanowił kazać rozpoznać sposób i wydatki poboru dochodów celnych, czem zajmie się Kouimissya, której członkowie są już wybran i. N a c z e l e j ej b ę d z i e P a n P a r n e II , któ ry światłą rozprawą o reformach skarbowych taką sobie zjednał sławę, źe każdy z radością słyszy, ii podano mu sposobność urzeczywistnienia teoryi jego; Panowie zaś Wickham i Berens, koledzy jego, posiadają również znakomite talenta i doświadczenie w tern, czem się zajmować będą. W latach i830. i J83 1 - było w obiegu papierowych pieniędzy, wydanych z banku 30,142,005 funt. szterl., do czego przydawszy papierowe pieniądze wydane z banków prowincyonalnycb w ilości 7,000,000 funt. szierl" prywatne pieniądze w banku angielskim 5,381,810 f. BU,. pieniądze złote 12,000,000 lunt. szt. i pieniądze srebrne 8iOOO,000 funt. szterl., wypada ogólne summa c>rkulujących pieniędzy 52,523,815 funt. szterl. (2,ioomiltonów 952,600 z'p.) Według raportu Pana James Graham, siła morska angielska składu się obecnie z 18 okrętów liniowych i 340 mniejszych. Z Rio Janeiro donoszą pod d, 29. Stycznia r, b., źe druga córka Dom Pedra, dziesięcioletnia Dona Paula Mariana, umarła tamże y/ dniu 15. tegoż miesiąca. Według najnowszych wiadomości wojsko Ibrahima Baszy składać się ma z 16 pułków regularnej piechoty i 14 pułków regularnej jazdy, razem wynosi 60,000 ludzi ze 100 armatami. Odebrano tu z Kalkuty wiadomość, iż d o n handlowy Pana Alexander i wspólników przestał wypłacać. Długi j ego wynoszą blisko 3 miliony funt. szterl. (120 mil. złp.) Wojsko nasze w Indyach Wschodnich ma 573 lekarzy, którzy są krajowcami.

Z dnia 5. K w letnia.

Względem pytania holendersko-belgijskiego wyraża gazeta A l b i o n : "Kząd nasz i Francuzki życzą teraz, jak się zdaj e, serio i gorąco załatwienia tej sprawy. Wczoraj wieczorem wyprawiono notę do Króla Wilhelma, nie w zamiarze ostatecznego załatwienia pytania holenderskiego (o czem mylnie donosrą gazets), lecz aby Pan Dedel opatrzony został w dostateczne pełnomocnictwa do zawarcia pokoju, do czego dotychczas nie jest jeszcze upoważnionym. N otę tę ułożono w nierównie łagodniejszych wyrazach, niż dotychczasowe z. gabinetu Lorda Palrneretonado'Hagi wyselane odezwy. Wszakże nie spodziewamy się jednak, aby embargo ha okręty holenderskie nałożone, tak rychło miało być cofnięte, jak to w Cityi rozumieją. Dotycbczaftlbowiem ani nie myślano nawet s> zniesieniu tego embargo, chyba pod warunkami, których Krój N iderlandów przyjąć nie dzą dotychczas (akio zmiany, kiortby go skłonić uiijły (Jo zezwolenia na warunki przez Francy 4 i Anglią przełożone. T M II ee przeciwni« twierdzi, io embargo już w ciągu przyszłego tygodnia zniesieniem będzie. Alhion dzisiejszy powiada: "Młoda Królowa Donna Mary a da Gloria dnia 19. m. t>. dostąpi pełnolelności; dożyje bowiem w tym dniu 1]. roku życia, to jest porą, w której, - tóeowuie di> ustaw portugalskich" zarządy; kraju objąć może." T ai gazeta wy rafa względem spraw Wachod o: "Donoszą nam o rozkazie rządu, - aby » największym pospiecheni uzbrojono flotę na morze Śródziemne. Nalegaliśmy, już od 2' miesięcy, aby to nastąpiło, i tuszymy sobie, i« choć teraz jaszcze flota ta znaczne uczyni przysługi, Admiral uya nasza nareszcie się przekonała, że okręty ross\jekie od Konstantynopola nieodpłyną, . choćby pomyślne wiatry wiać zaczęły." C h I- rii y.

C a n c o n R e g i s t e r udziela nam następujących wiadomości o powstańcach w Chinach,. Yaou-dżyin czyli tak-w języku chińskim zwani "Indzie psiego rodu"" którzy ukrywają się ciągle po drogach.górzystych -i skałach niez-nanych wojskom regularnym" ciągną dalej swój rodzaj wojny napastniczej:, pilnie unikając wstępnego boju z wojskiem rząduwem. Wódz- tatarski H e, niedawno został przez' nich pobity i o śmierć przyprawiony następnym wybiegi e nit Naczelnik powstańców, wywiedziawszy aię dokładnie o położeniu.jego wojska,: wysłał do niego kilku chytrych. agentów" którzy" przebrawszy się za chłopów, prosili o obronę przeciw powstańcom,. i ofiarowali się za przewodników. Wódz tatarski uwierzy] ich zapewnieniom, i. pociągnął» naprzód, z większą częścią »wojego wojska, z-gmią działami" znacznym zapasem żywności i pieniędzy, Ale wkrótce wszedł w wąwozy" gdzie powstańcy, napadli' go niespodzianie: za pierwszymi wystrzałem samego wodza zabili" cały, zaś jego oddział wycięli w pień lub. zabrali, w niewolą" z całymrynsztunkiem wojennym i wszystfciemizapasami. - Rząd zgromadził juz dziś- przeciw powstańcom- nader, znaczne siły-, pod wodzą-, Tangvyu.chun, który otrzymał rozłr-azzniszczeniai zatracania. całego pokolenia Yaou-dźyinów.. Głównym- naczelnikiem powstańców- jest Letia ming', }X)< ntm zaś Chau» king, który bardziel stał' się nawet od pierwszego głośnym. Jest on rodem z Lien-chow, prowincyi Kwan> tung,. źył' atoli długo przed wybuchnieniem fiowsunia r przeciwnej; strony, gór Ku - n a n, .

Rozpoczął' poruszenia swoje w Styczniu 183a, opanowaniem pobliskich miasteczek i wyrżnięciem w nich wszystkich urzędników Cesarskich. Dotąd w mocy powstańców znajdują s.ę tylko trzy większe miasta: Keang-hwa, Lang-schan i Ning-yuen. Ale według ostatnich wiadomości i te miasta muszą być jud z bliska ściśnionemi, gdy znaczna część wojska powstańców, pobita przez rządzrę H-u-kwang, została przymuszoną, cofnąć się" napowrot w góry. Według najnowszych wiadomości z Kantonu , dochodzących d, 16. Października, znany rządzca Li wpadł w niełaskę i poprowadzony zobial do Pekinu w łańcuchach, co niechybną jest przepowiednią śmierci. Li był najzawziętszym nieprzyjacielem kupców angielskiej}, Upadek jego przypisują nieskuteczności środków przedsięwzięty cli w celu uśmierzenia 1 zbuntowanych górali. Na miejsce jego, BOwym rządzca "'mianowany został L u.

ROZlllaite wiadolllości.

W litografii zakładu narodowego imienia? Ossolińskiego we Lwowie, - wyszło wyobrażenie Adama Mickiewicza, podług paryzkiego z natury wziętego obrazu Wańkowicza, litogratowane przez Hrodowicza. Tamże wyszło także wyobrażenie dwóch Polaków; syn jednego znich bawi sie orężem, a w głębi-widać Krakowskie Przedmieście i statuę Zygmunta III'. - w Warszawie; płód ten utworu R, Olkisza-, jest 'bardzo pracowicie ukończony. W Warszawie u Merzbacha wyszła nowa 1 edycya* dzieł Mickiewicza w trzech toniach z wyobrażeniem autora i rycinami. Jestlo już siódme całkowite wydanie tego poety; zaszczyt" jakiego dotąd'w lak- krótkim czasie żaden jeszcze z żyjących- autorów polskich nie. dostąpił.

Gazeta Powsz, Niem» ogłasza artykuł następujący: "Zmienność opinii niektórych gazet zagranicznych przechodzi wszystko, co w tej mierze wyobrazić sobie można. Te same gaz*ty, które w i\ 1 S 2 S> winszowały Hr. Die bttsch przejścia przez Bałkany i zachęcały go do zdobycia» samego-Konstantynopola, okazują dziś największą troskliwość o dobro Porty Oitomańskiej. Niepojęta dla nich polityka Rossyi budzi w nich ciągłą niespokojność; a przecież taż sama polityka więcej odpowiada ich-teraźniejszym myślom, aniżeli w czasie przejścia« woj.sk rossyjskich. za'" Bałkany:- - gdy wspaniało tun najbardziej gorzkich wyrzutów, uważaną by ta za jedno z największych uchybień w poli tyce. Post łatwo Generała Murawiew, zdaniem gazet paryzkich, zagraża równowadze europejskiej; a pizeciei są to te same gazety, kiore, rokując w r. a 28- upadek Państwa Otttmiarnkiego, przewidują dziś w spokojnej rnissyi do Alexandra wcielenie państwa tego do Rossyi, albo przynajmniej coś ttmu podobnego. Tak uderzająca sprzeczność nie jest wszakże owocem trafu; jesito płód dobrze ob» myślonej rachuby, mającej na celu ciągle wprowadzanie w błąd opinii publicznej i utrzymywanie jej pod najsurowszym despotyzmem taić nazwanej wolności druku. - Nikomu nie może ujść z uwagi, że, gdyby gabinet petersburgski pragnął -rozszerzenia granic O- ossyi i ugruntowania się za Hałkanaini, nie omieszkałby korzystać z chwili, w której siła męża mogła była wymódz na Sułtanie wszelkie ofiary i w której wszysikie opinie łączyły się w zdaniu, że Europa nie powinna dłużej cierpieć w swe«) łonie Państwa Otmmańskiego. Uiniaikowane zachowanie się względem Porty Cesarza Mikołaja, jego zapomnienie O własnym interesie od czasu poko, u Adryanopolskiego , było niepojętem dla tych, którzy, będąc sami niezdolnymi do żadnego umiarkowania i sądząc O wszystkiem z własnych uczuć i z własnego sposobu widzenia, najpiękniejszych nawtt czynów nie mogą przypisać źródłom czystej moralności. Dzisiaj., podobnie jak w 1.1813. i IS - 4-. gabinet Ptiersburgski ma podobnież na widoku same tylko dobro powszechne; nie korzysta z krytycznego sianu Porty dla jej zawojowania, owszem siata się ustalić jej wpływ w teraźniejszych okolicznościach, przez prawdziwie głęboką politykę, suwając w obronie praw i porządku. - Gdy Sułtan, uniesiony niepojętem zaślepieniem, chciał był uniknąć uroczyście zawartych zobowiązań, słuszną był o, iżby odniósł karę za fałszywą swoje politykę, opartą na samych tylko uprzedzeniach; sam wywołał wojnę, kióra nań runęła; wszystkie też jej niebezpieczeństwa razem mu groaiły i sam też byłby znieść m usiał wszystkie ich skutki, Ueśliby pokój Adryanopolski, zawarty w myśl gazeciarzy francuzkirh, bardziej byt dla Porty uciążliwym. Wszakże nie tak się stało; owszem. Dywan prędko się przeświadczył, iż go nie czekały żadne hańbiące, niepodo bne do wykonania warunki; iż nie chciano używać prawa odwetu, i że naród rossyjski wspaniałomyślnością odpłacał nienawiść, którą podsycano przeciw niem u z prawdziwie fanatycznym zapałem. Od chwili, kiedy kroki nie

przyjacielskie ustały i kiedy prawa Bossy! zestały zabezpieczonemi, Poi u szczerze tylko winszowała sobie przyjacielskich chęci tego mocarstwa, które, nie ograniczając sięjjiłonnemi słowy, miały w trudnych okol cznośriach, w jakich Porta znalazła się, zostać potwierdź», nemi w najuroczystszym sposobie. - Lepiej znając własne położenie, aniżeli francuscy publicyści, Porta jest przekonaną o szczerości oświadczeń rossyjskiego dworu, w usiłowaniach jego, mających na celu, nie zamiar zdoby-czy jaki w nich inni upatrują, lecz samą tylko chęć naj czystszą i najbezzyskowntejsząurzynienia jęj przysługi. Jakkolwiek wyższa nauka ,poliiyki mało jest jeszcze iv Konstantynopolu rozwiniętą, dopięto tego przynajmniej stopnia, iz każdy tam widzi, że wspierać to, «ubyśmy chcieli później obalić, byłoby to rozmijać z najpierwszemi zasadami polityki. - Jeśliby zresztą jaki rząd, rossyjskiemu podobny, jak utrzymują niektórzy dziennikarze francuscy, chciał podać rękę Porcie w oddalonej myśli osłabienia jej potem, lub zupełnego zniszczenia, podobne rachuby inałoby naw-ef zgodnemi były ze zdrowym rozsądkiem. Budowa europejskiego systematu wymaga koniecznie .zachowania Państwa Ottomańskiego; nie mogłoby ono zostać rozprzężonćiu bez pociągnienia za sobą ogromnych przewrotów, niebez* piecznych dla dobra powszechnego, a korzystnych d(a samych tylko wichrzycieli. Konieczna więc podać rękę Sułtanowi, a nawet, w razie potrzeby, wejść za niego w szranki. Jeśliby rząd dał się uprowadzić w kierunku przeciwnym, jeśliby Poria zoeiala opuszczoną, iub, co większa, w dzisiejszem niebezpieczeństwie zdradzoną, postępowanie fakienie byłoby ani pozy tecznem, ani uczciwern i przyczyniłoby się znacznie do wzruszenia powszechnego pokoju. Widząc rzeczy z tego stanowiska, i zajęty iądzą, ażeby jego przyjacielskie stosunki z Porta nie ograniczały się na samych płon,nych życzeniach, gabinet l'etersburgski wdał się do spraw Wschodu. Wszelkie kuszenia się rozpasanej wolności druku o obłąkanie opinii publicznej, zostaną zbite przez samefakta; i ci, klórzyby chcieli widzieć w Europie nowa zatargi i przepowiedzieć Porcie zdradliwe zamiary Rossyi, okrutnie się w nadziejach swoich zawiodą." - (Tyg. Pet.)

ZAPOZEW EDYKTALNY.

Podpisany Sąd Ziemiański zapozywa nlnlej« szem następujące nieprzytomne osoby, jakoto: 1) Michała Rossman parobka z Tłukawy po» do wojska polskipgo wzięto; 2) Anielę Grdułkow6ką, która tu stąd przed lat 40. z rodzicami swemi Marcinem i fieginą małżonkami Grdułkowskiemi do Rossyi wyprowadziła się; 3) rymarczyka Ignacego Prokowskiego zBerdychowa pod Szrernem rodem, który poszedłszy w roku 1&01. na wędrówkę, służbę w wojsku austryackim przyjąć miał; 4) Jana Bukowskiego z Szremu rodem, który już przed lat 50 do Polski pójść i tamże w wojsku służyć miał; 5). Mikołaja Pisiewicza z Poznania rodem, który ig06. r, do wojska polskiego pójść miał; którzy od cra3M ich oddalenia się żadnej osobie nie dali wiadomości, niemniej ich sukcessorów i spadkobierców, jakichby pozostawić mogli, aby'o swem życiu i pobycie niezwłocznie, a najpóźniej w terminie na dzień lity Września 1&33w izbie sądowej zamku naszego, przed deputowanym Assessorem Ur. Beyer o godzinie 11. przedpołudniem piśmiennie, lub osobiście donieśli i dalszych rozporządzeń oczekiwali. W razie albowiem przeciwnym, zostaną za nieżyjących ogłoszeni i majątek ichl najbliższym wylegitymowanym ich sukcessorom wydanym I.ostanie. Poznań, dnia I. Listopada 183s.

Król. Pruski Sad Ziemiański.

ZAPOZEW EDYKTALNY.

W księdze hypotecznej dóbr Koszut w powiecie Szredzkim leżących, W nym małżonkom Swiszulekim, należących, zahypotekowana jest protestando w Ruhr. I I I. N ro. 1. w skutek rozporządzenia z dnia a8- Października 1797. z mocy wyroku kondescensyonalnego de dato Poznań dnia 10. Stycznia 1788. r. i cessyi Andrzeja Gosławskiego w Grodzie Poznańskim pod dniem 9. Grudnia 1785. zeznanąj, summa ewikcyonalna 3206 złotych 2 g I gr. pol. dla U r, Teodory z Goslawskich Śzczycińskiej.

T a i summa ma być teraz wymazaną. Sternwszystkićm tak wymienione wyżej oryginalne dokumenta, jako też udzielony Ur. Teodorze z Gosławskich Śzczycińskiej atest hypoteczny z dnia 14. Stycznia J799. zaginęły. Wzywają się przeto niniejszćm wszyscy, którzy do wymazać się mającej summy, jako też wystawionego na nic dokumentu, jako właściciele, cessyonaryusze, zastawnicy l ub inni listowni posiadacze pretensye mieć sądzą, aby się w terminie nadzień 13. Lipca r. b. zrana o godzinie 10. wyznaczonym, osobiście lub przez prawnie dozwolonych pełnomocni, ków, na których im tutejszych Kommissarzy sprawiedliwości Giersz, Brachvogel i Boy proponujemy, w Izbie nas' ej instrukcyjnej, przed Deputowanym Sędzią Ziemiańskim j-Iebdrnann stawili i prawa swoje udowodnili, w razie albo. wiem przeciwnym zostaną z pretensyami swojemi prekludowani i wieczne im w tej mierze milczenie nakazanem zostanie, w następstwie tego zaś, dokumenta powyż wymienione za umorzone ogłoszone zostaną, i zahypotekowana protestando summa wymazaną zostanie. Poznań, dnia 21. Marca 1833.

Królewsko - Pruski S ąd Ziemiański.

Dnia 17. Kwietnia r. b. po południu o godzinie 3. ma być w Królewskim Magazynie tutejszym około 2 wensple odchodu od żyta, r 14 dito odchodu od owsa i mały owies, jako odchód najwięcej dawającemu z ostrzeżeniem wyższej approbacyi, sprzedany. Poznań, dnia 12. Kwietnia 1833.

Królewski Urząd Prowiantowy i Furażu.

Długo oczekiwane wielkie macliiny do rznięcia sieczki wraz z naleźacemi do nich urządzeniami dla koni nadeszły i mogą być oglądane i nabywane u D. L. Lubenau wdowy i syna w Poznaniu na ulicy Szerokiej N ro. 121, - Macliiny te wyrzynaja W godzinie kopę słomy na sieczkę. *

Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.

Dnia 1 i. Kwietnia 1833.

Papiera- Gotowimi znąpo po Obligi długu państwa .. m 95f Obligi bankowe aź do włącznie

Zachodnio-Pruskie listy zasta

Listy zastawne W. Xicstwa Poznańskiego. . . , 1 Wschodnio-Pruskie . . .

99£

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.04.15 Nr87 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry