GA

Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.04.16 Nr88

Czas czytania: ok. 9 min.

Wielkiego

J\

Xiestwap O Z N A N S K I E G O.

Nakładem Drukarni Nadwornej JV; Dekera i Spólki* - Redaktor: A. Wannowski.

J\sM.- We Wtorek dnia 16 Kwietnia 1833.

Wiadolllości krajowe.

Z Bertina, dnia 14 Kwietnia.

N. Pan raczył dnia wczorajszego mianowanemu przy dworze Jego, Królewsko Hiszpańskiemu nadzwyczajnemu Posłowi i pełnomo. cnemu Ministrowi, Gutierrez de los Rios, dać posłuchanie wstępne i przyjąć list jego wierzy teiny. Tegoż samego dnia raczył N. Pan XiążęcoHeekiemu nadzwyczajnemu Posłowi i pełnomocnemu Ministrowi, von S t e u b er, przy dworze tegostronnym dotychczas akkredytowanemu, dać posłuchanie pożegnalne, a mianowanemu w miejsce odjeżdżającego, Wilkens von Hohe nau, dać posłuchanie wstępne, oraz przyjąć z rąJ<. ich pismo odwołujące i zawierzy telniające. Przybył tu: J. W. Cesarsko-Rossyjski Generał-Porucznik i komenderujący arlyleryą gwardyi, G e r s t e n z w e i g, r Petersburga.

«m«m«mWD

Wiadolllości zagraniczne.

Królestwo Polskie, Z Warszawy, dnia 10. Kwietnia.

Rzeczywisty Radzca Stanu, Dyrektor Główny Komrniesyi Rządowej Przychodów i Skarbu, JW, Fuhrmauo? wrócił do Warszaw;.

Z Łomży, dnia 4. Kwietnia.

Dnia dzisiejszego, to jest w Wielki Czwartek, odbyła się w kościele tutejszym parafialnym, wielka pontifikalna Celebra, wpośród której Qlea sacra były święcone, a w końcu ofiary Swiętej, 12 ubogim nogi przez JW. Sufragana Biskupa umyte. Ceremonia ta, w tern tu miejcie niewidziana, sprawiła ludowi pobożnemu wielkie w duszy wrażenie; bo widząc upokarzającego się kapłana w naśladowaniu nauki i czynów Jezusa Chrystusa, od łez wstrzymać się nie mógł. Wszyscy tej uroczystości obemi, składają Ci godny Kapłanie, JW. Cboromańeki Sufraganie Biskupie Dyecezyi Augustowskiej, Proboszczu Zambrowski podziękowanie, żeś bogobojno» ścią twoją i czcią, która się Bogu należy, zostawił ludowi chrześciańskiemu przykład pokory i pobożności, wiecznego naśladowani» godny.

R o s s y a, Z Petersburga, d.20.Marca (i. Kwiet.) Przez ukaz Cesarski do Kapituły orderów, z dn. 10. b. m. nauczycieh? J. C. M. Następcy Cesarzewicza Wielkiego Xiecia Alexandra Miłe oC ajewicza, mianowani zostają Kawalerami: orderu S. Anny 2. ki. z koroną, akademik Collins i 8' ki. Zauerwejd; S. Anny a. ki. Pułkownik Jurjewicz» Doktor praw Lippmann, As ca bon. Warrand. Pan Minister epraw wewnętrznych oznajmił Rządź. Senatowi, że, na poświadcza nie zwierzchności i zgodnie ze zdaniem Komitetu P P. Ministrów, N. Cesarz J mć raczył rozkazać w dniu ni. zeszło Lutego, oświadczyć Monarsze zadowolenie szlachcie powiatów Mińskiej gubernii: Mińskiego, Boiysowskiego, Ihuineńskiego, Bobrujskiego, ReeczyckiegOj Mozyrskiego, Sluckiego i Pińskiego, która miała udział, w 1831.r., w przygotowaniu zapasów "żywności dia czynnej armii.

Ukaz Rządź. Senatu 1. Depart. z 14. b. m.

Zgodnie ze zdaniem Komitetu PP, Ministrów, N. Cesarz Jmć, d. 14. Lu.ego b. r. raczył ustanowić następne prawidła, względem wydawania ze skarbu pieniędzy pocztowych osobom stanu duchownego obcych wyznań, odbywającym podrożę z urzędu: 1) Wyznania Gieckounitskiego i Rzymsko-katolickiego: Metropolitom i Prezydentom duchownych kollegii obu tych wyznań, wydawać pieniądze na 12 koni; Biskupom dyecezalnym i członkom duchownych koilegii na 10, Sofraganurn czyli Wikaryutzom Biskupów na 8, Assessoiom duchownych koilegii i Oficyałom czyli Prezydentom Konsysiorzow na 6, WiceOficyaiom j Assesaorom Kousystorzów, Sobornym Protojerejom, Prałatom i Kanonikom, Rektorom greckounftjWdi seminaryi, N acztinikotvi wMtńskiej, wyŻ4zt'i szkoły teologicznej r. katolickiej, Prowincyałom i innym Naczelnikom zakonów, na 4, łyfaytatorołń kolonii i przełożonym klasztorów, kapłanom świeckim i zakonnym na 3; ki · · · 1 2. - a) Wyznania Ewangejickiego: W nowi Generalnego Koriąy. sńjl Jo i Biskupom na 10, GeneraW3tip< MOT na S, członkom duchowny.'») I_»_sn_. Kónsjątorza ewangtlickiego i Supijriiuendentorn na '6, Assessoren) duchownym Konsystorzów ewangelickich, Radzcorn konsysturyalnym, Proboszczom i Oberpastorom na 4, pastorom na 3, kandydatom duchownym na 2. Z dnia 23. Marca (4. 'Kw.) Goniec przybyły tu ar. b, m. przywiózł wiadomości z Konstantynopola dochodzące 7. (19) Marca, - W czasie tym Dywan oczekiwał jeszcze odpowiedzi Mehef»eda-A!egi) na uczynione mu przełożenia. - Ibrahim Basza znajdo- i wał się w Kiutahia z głównym korpusem swego wojaka. Kilka tylko oddziałów zajmowało stanowiika w niejakiej odległości miasfa, 5 jednej strony w kierunku Aidin-Guzel-Hissar i MagYie.żyi, z drugiej strony ku Brusse j Kaiseriyp w Kappadocyj. - W Konstantynopolu zawsze panowała największa sppkojaolS.

Eskadra Kontr-AdrniraJ a Łazarew stała jeszcze na kotwicy w zatoce Bojuk-dere. Dnia 1. (13.) Marca Seraskier dawał Gtncral Porucznikowi Murawiew wielki'obiad, na którym znajdował się P. Ijjazarew i Minister rosayjski Pan Butieniew. Seraskier wniósł zdiowie Cesarza Jmci rosyjskiego w tych słowach: "zdrowie Cesarza Mikołaja, szczerego i wspaniałomyślnego prz)jaciela Sułtana Mahmuda!" N, Cesarz J mć raczył mianować Radzcę Taj« nego, Senatora, Hr. Tisenhausen Prezydentern, a Starszego Pastora Foibort Wice Prezydentem Generalnego Ewangelicko- Luteiańskie» go Konsystorza. Akademik Cesarskiej akademii sztuk pięknycH Baain, przez pośrednictwo P, Ministra Dvvoru, złożył 14. Cesarzowi J mci 1) egzemplarz wytłumaczonej T z e z się z włoskiego "Anatomii do użytku rnalarry i snycerzy", dzieła P. Dełmedico, jakowy przekład wydany został nakładem tutejszego towarzystwa zachęcania sztuk pięknych, staraniem członka jego, 4. ki, Sapoznikowa. 2) Obraz własnej pracy, malowany w czasie pobytu jego, Basina, we Włoszech, wyobrażający trzęsienie ziemi w Bocca da Papa. N. Pan raczył udarowad Basina; kosztownym pierścieniem za wspo« rnniony przekład, a za obraz, tabakierka sadzoną brylantami, T u r c y a.

Z Konstantynopola" dnia 19. Marca.

(Gaz. POPCSZj - W położeniu naszem żadna ważna odmiana nie zaszła; fiola rossyjska ciągle jeszcze stoi na kotwicach pod Bujuk derę i oczekuje, jak się zdaje, na odpowiedź Mehe. I meda Alego na przełożenia Posła fraueuzkie» go, nim wyjdzie z powrotem pod żagle, Ala nawet w tym razie popłynie tylko, aż do Sizepolio To przynajmniej jest życzeniem Sułtana; wyprzedził go też w tern P. ButenielT, oświadczając d. 16, m. b. w nocie Effendemu państwa, źe eskadra przez Porte na pomoc wezwana dopóty tylko zabawi w Bosforze, dopóki nie nadejdzie pewna wiadomość o odpgwiedai Mehemeda Alego, że się zaś natenczas uda do portu Sizepoii. Porta więc już stosowne poczyniła przygotowania, aby wojsk» rossyjskie jak się należy zaopatrzyć i pobyt onego tamże uczynić mu ile możności przyjemnym. Rozumiem, ii powinienem do'nie'Ść.' że Rossyanie I -za wszystko gotowizną płacą. Że na Mehemeda Alego odpowiedź tak długo nadaremnie . czekamy, 4vzbudza to istotnie niejaką obawę; mianowicie niepokoi to Admirała Roussin, . któryby rad był w;dział warunki konwencyi pdn. 2r. m. z. jak najprędzej do skutku przyprowadzone; wszakże powątpiewamy bardzo o po. " wodzeniu układów rosłą francuskiego. hU ryów niegdyś nierównie świetr.iejsze przyrzeczenia, obecnie po zwycięzkiej wyprawie mocno się zadziwi, że mii tak ścieśnione i szczupłe ofiaruje korzyści. Aby wprost P an u zdanie moje powiedzieć, - spuść się Pan na to, że Mehemed Ali warunków przez Admirała Roussin przełożonych nie podpisze.

Niemcy.

Z Frankfurtu n. M.t dnia Q. Kwietnia.

Wczoraj znowu gruchnęła wieść, że doszły ewierzchność listy pełne pogróżek i przestróg; pizecieź w nocy trwała nieprzerwana spokojność. Liczne patrule przeciągały miasto w wszystkich kierunkach. Dzisiaj o godzinie 4. zrana wybuchnął pożar w chacie powroźnika Da ulicy Wałowej, który jednak wkrótce ugaszono. Spalił się tam zapas konopi dość znaczny. Przy wielkiern wzburzeniu, panującem obecnie w mieście, dziwić się nie należy, że powszechnie rozumieją, iż ogień ten podłożono. Zresztą spokojności publicznej nie zakłócono nigdzie, a sposób myślenia mieszkańców jak się pokazało, w każdym względzie chwalebny. - Dzisiaj około 20 mieszkańców wsi Bonarnes, należącej do miasta, jako podejrzanych o mienie udziału w rozruchach, tu sprowadzono. Ustawiwszy się bowiem w nocy dn, 4. Kwietnia uzbrojeni, tamowali gwałtem komunikacyą.

Z S t u t g a r d . u » dni a 7. K wi e tnia.

Gazet, * Stutgardska wyraża o wypadkach Frankfurtskich co'następuje: "O zamiarach burzycieli dotąd nie podobna jeszcze dać zdania pewnego, tyle tylko ze wszystkiego wynika, że plan od. dawniejszego .czasu już był uknuty i że z przyczyny obawy przed wydaniem onego zbyt si.ę kwapiono z wykonaniem zamachu. Widoczna, iż tutaj nasaniprzód, jako w stolicy Związku Niemieckiego, przeciw któremu przez najbezczelniejsze wieści nierinwiśćogólnąwzbudzić usiłowano, rewolucyjne poruszenia nastąpić miały, aby stosownie do skutków mniej lub więcej pomyślnych, dalsze operacye mogły być przedsięwzięte. Przedewszystkiem godzono, jak się zdaje, na zrabowanie kassy Związku, gdzie przybito napis: "Tu taj jest 400,000'złot."; ale bramy pałacu Taxis zaiaa przy samym początku powstania zabarykadowano i mocną nostawiono straż na obronę kassy. - Tak więc znamionują się pierwsze kuszeniu partyi, naigrawającej się obmierzłym Sposobem z szczęścia narodów i ośmielającej <<ię na "krwią zbroczonej drodze rewolucyi swoje niegcfrJziwe zamiary do skutku przyprowadzić. "

F 2 a n c y a.

Z Paryża" dnia 4, Kwietnia.

Posiedzenie Izby Deputowanych dn. 3« Kw, Po dyskussyach mniej ważnych przystawiono do, dalszych obrad nad budżetem Mioisiaryurn wojny. Dla szkół wojskowych żądano 2,045,000 ir. Kommissya proponuje potrącęnie 104,700 fr, żądanych na budowlą szkoły poliiechnicznej. P. Trący życzy, aby zakład ten stawiono pod dozór Ministra handlu, do czego też Kommissya się skłania. Powiedział, iżby był wniósł, aby Minister oświecenia otrzymał dozór nad tą szkołą-, ale odkąd ten tak dumnie postąpił z uniwersytetem, zmienił zdanie swoje i niech.ciajby zakładu tego na podo'bne rta'raza Icrości Z praycayńy nieprzytomno; listra wojny, podjął, sif, Minister spraw wew ]l obrony jego I w tej sprawie, dowodząc, że szkoła wojskowa powinna zostać pod wiedzą MMHora wojny. Wyprowadzał on przyczyny swoje mianowicie z wojskowego przeznaczenia wychowańców.P. Arago rozwodził się naatęprye nad obszernem opisaniem historyi tej szkoły; zganiwszy niektóre onej urządzenia, przystąpił do zdania Fana Trący, iżby lepiej było szkołęj tę oddać pod dozór Ministra handlu i sztuk pięknych* W końcu wniósł o potrącenie jooo fr., żąda» I nych dla dawania lekcyi w jęayku angielskim, .. które się nie dają. N ie przyjęto wszelako tego wniosku. - P. Dtlaguette Mornay chciał podwyższenia summy przeznaczonej dla szkoły gimnastycznej Pułkownika Amoros, aie Pułkownik Garrautie twierdził, że cały ten zakład na nic się nie zdał. Posłał on albowiem tam całą kompanią wollyżerów, która się niczego nie nauczyła. Odrzucono więc wniosek podwyższenia. - Minister handlu przerwał dys-.' kussye, wnosząc ptawp dotyczące s;.j obwarowania Paryża- Art. 1, Uchwala Izba w ręce Ministra wojny 35,000,000 fr. w celu ufortyfikp* wania Paryża. Art. a. JRoczne'-Wtydatki nato łożone, stanowią osobny i ' budżecie. - Prawo to oddano do di iku. _TM Rosdj.iały XII. i XIII. budżetu M. m wojny przyjęto bez zmiany. - Boad'. XIX" na nieprzewidziane i lajne wydaiki 2,156,000 frn. A wrachowawszy w to koszta dla osady w Algierze. Marszałek Clauzc-l broni adminislracyi · swoj ej, twierdząc, że jeśliby był rząd poszedł za jego systematem, miałby nieinylńie z tej osady przynajmuiej 5 mil. rocznego doćlmdu. i wystarczyłoby 20,000 wojska do bronienia onej. Przedewszystk em obstawał przy swojera cławniejszem zdaniu, aby pprt tam założ o n o , który ledwo 2 mil. fiank. kosztując, mógłby się stać łatwo jednym z najpierwszych *por'tow świata. Zakończył rozprawę swojęwe miał staranie. p u o t i d i e n n e dzisiejsza donosi, że Generał Solignac przez dwóch Deputowanych Xciu Broglie meinoryał doręczyć kazał, w którym wprost oświadcza, że Dom Pedro bez pomocy rządu francuzkiego na żaden sposób utrzymać się nie może. P. Broglie uniewiniał się jak mógł i wynurzył zdanie swoje, iż nie podobna udzielić dzielnego wsparcia Cesarzowi, kiedy o n, jak się zdaj e, w Portugalii żadnego nie ma wpływu i żadnych stronników. - Taż gazeta twierdzi, że Marszalek Soult natychmiast po uchwaleniu budżetu wojny od służby się uchyli. Xźę N emurski, który onegdaj w dębinie Bulońskiej padł z koniem i wczoraj mocno wskutek tego zasłabł, dzisiaj już wyzdrowiał. Traktat handlowy z Anglią ma być zawarty W końcu Kwietnia. Rząd angielski wysłał, jak wiadomo, tym celem Pana Bowring, jednego znajznakomitszych negocyantów swoich. Zasięga on teraz potrzebnych wiadomości w Bordeaux względem handlu winem, a potem zwiedzi kilka miast rękodzielniczych. Trzy państwa starają się teraz o zawarcie traktatów handlowych z Francyą: Anglia, Belgia i Szwajcarya. Dowiadujemy się teraz o bliższych szczegółach tyczących się mianowania P. Sebastiani. Został on głównie z tego powodu wezwany do Rady Ministrów, iż Król widział potrzebę zjednania sobie w niej niewątpliwej większości. Jak bowiem w sprawie egipsko-tureckiej za zdaniem Królewskiem oświadczył się jedynie P. Thiers; zaśXżę Brogtie naprzypadek, gdy.

by na interwencyą. któregokolwiek mocarstwa zezwolono, prosić miał o dyrnissyą; tak co do zaprowadzenia wewnątrz Francyi środków Spręźystszych i ostrzejszych jednoczyli się dotąd ze zdaniem Króla jedynie Panowie Tliiers i Soult. W duchu tychto Ministrów miał tętni dniami w Izbie Deputowanych Pan Viennet mowę. Oczekujemy kuryerów z Wiedniaj udanie tego gabinetu nie mały wywrze wpływ na obecny stan polityki naszej. To wszelako jest pewna, ie zmiana Ministeryurn jest bliska. P. Hura an n (w oppozyeyi z Marsz. Soult zostający) miał równie podać się do dymissyi, «między osobami, ktdreby objęły nowy eter rządu, wymieniają ciągle Xcia Decazes. W Bolonii i ImoTa nanowo wiele osób aresztowano. W pierwszem mieście liczba uwięzionych wynosi 35a. Z dnia 6. Kwietnia.

Me6sager dzisiejszy twierdzi, iż najnleZaWodnieisza, że wojska francuzkie Ankonę opuaby większe o tę ważną osadę szczą i ku Stambułowi popłyną. Opiewa oraz (nieręcząc jednak za wtarogodność tej wiadomości), że Admirał Roussin niespodzianie przybył do Tulonu.

W Morakowie pod Gołańczą jest 300 sztuk macior, pięknie poprawnych, do chowu zdatnych, i 200 sztuk skopów młodych po sćrzyice do sprzedania; można je każdego czasu w wełnie dla przekonania się o ich cienkości zobaczyć.

Długo oczekiwane wielkie machiny do rznięcia sieczki wraz z naleźacemi do nich urządzeniami dla koni nadeszły i mogą być oglądane i nabywane u D. L. Lubenau wdowy i syna w Poznaniu na ulicy Szerokiej N ro. 121. - Machiny te wyrzynaj .

w godzinie Kope słomy na sieczkę. ·

Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy.

Dnia IS. Kwietnia i 333,

Papiera- JGotowimi 1 zną

Obligi długu państwa . .

Obligi bajkowe aź do włączniepo 96po

Zachodmo-Pruskie listy zasta

Listy zastawne W. Xiestwa Poznańskiego. , . .

Wschodmo-Pruskie . . .

sHaskie ... .

97} 1001 9

99$

Ceny zboża na Pruska miarę 1 wagę w Poznaniu.

Tal. śgr. Im. do Tal. Igr. hm Pszenica. 1 12 fr 1 'S Zyto » - 27 fr 28 Jęczmień Ifr ----?> »7 fr Owies . wIJ -- " x7 -» Tatarka 1 2 6 I 5 Groch 20 25 Ziemiaki -- 9 10 ---<<.

Siana cetnar a 110 fI.. 14 -- - *? mrx> Słomy kopa a i200 ff . . . 3 ,. 10 l Masła garniec I 10 A *. « -o l

Powyższy artykuł jest częścią publikacji Gazeta Wielkiego Xięstwa Poznańskiego 1833.04.16 Nr88 dostępnej w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej dla wszystkich w zakresie dozwolonego użytku. Właścicielem praw jest Wydawnictwo Miejskie w Poznaniu.
Do góry