GAZETA Wielkiego IXiestwa ZNANSKIEGO Nakładem Drukarni Nadwornej W» Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannomki. JW8Ł- W Poniedziałek dnia 9. Kwietnia 1838. przycZem zachowane być »inny oddzielne prze« pisy z d. io. Siycinia r. b. przez Nas zatwierZ Berlina, dnia 6. Kwietnia. dzone. 2) Wykonanie niniejszego postano« Przybył tus Xiążę Alexander Wolkoń wienia, które w Dzienniku Praw umieszczone ski z Rzymu. być ma, Namiestnikowi Naszemu w Królestwie Polskiem polecamy. - Dan w Petersburgu, dnia 2g. Lutego (12. Marca) [838 r. (podp.) M i koł aj . Przez Cesarza 1 Króla. Minister Sekretarz Stanu, Stefan Hr. Grabowski, p o l s h a. N. Pan, w skutek przedstawienia JO. Xi<;cu Z W arsz a wy, dnia 28. Kwietnia. Namiestnika Królestwa, Najłaskawiej zezwolić W y pis z protokół u Sekretariat u Stanu raczył, ażeby wystawa płodów przemysłu i Królestwa Polskiego. sztuk pjęknych Królestwa Polskiego odbyła się Z Bożej laski My Mikołaj 1., Cesarz Wszech w lOKU; bież. w Warszawie. O takowej woli Rosiyjj hi61 Polski etc. etc. etc. Najwyższej Komroissya Rządowa Spraw WeRozciągając zaprowadzony w wydziałach wnętrznych, Duchownych i Oświecenia PuWojenno lądowym i Morskim porządek co do blicznego zawiadamiając Panów fabrykantów, uwalniania niższych stopni na urlop nieogra- przedsiębierców, rzemieślników 1 artystów Króniczony, przed ich zupełnem uwolnieniem od lestwa Polskiego, pragnących mieć udział w służby, i na wojskowych niższych stopni, ta- nastąpić mającgj*» rokjj b, wystawie, wzywa dem z Królestwa Polskiego, postanowiliśmy i ich, aby dzieła przemysłu i sztuk pięknych na stanowimy t i) Wojskowi niższyctf.śtopni ro- wystawę przeznaczone, składali w terminie od dem z Królestwa Polskiego, tak ci i fcfówy 0- dn. I. do 10. Maja r. b. O miejscu wystawy becnie służą w wydziałach. Wojenno-łądoAym i o dalszych rozporządzeniach oddzielnie bęi Morskim, jako i ci, którzy na przyszłość w dzie doniesionem, nich służyć mają, otrzymują po nieskazitdnem W tych dniach wyszedł z druku Piąty powysłużeniu 15stu lat, urlop nieograniczony, ez y (pisma: "Panorama Literatury Krajowe; a następnie zupełne uwolniertie", podług po- i Zagranicznej« i obejmuje następujące art yrządku ustanowionego w ogóląoścf dla wo*sko> kuły r Literatura Niemiecka«; Wiek XVI I. i wych niższych stopni Naszego "wojska 1 floty;. połowa XVI I I, - Szkoła szląska niemitekich Wiadoll1ościkrajowe. Wiadoll1ości zagranIcznepoetów: Marcin Opitz, Paweł Flemming, An- łajnem nawrócenia eię Xiecia Tallejranda. drzej Grypbjus, Fryderyk Logau. Obrazy Wiemy, że Xiadz B... często go odwiedza Kaukazu Alexandra Marlińskiego: Oatatnia i całe jego zaufanie posiada. N ie można jestacya pod Starą Szamachą, przekład Marcel- dnak wszystkiemu, co o tej sprawie rozgła lego Cellarego, - Badania historyczne W. A. szają, bezwarunkowo wierzyć, i dopiero po Maciejowskiego, jakoto: Mytologia Słowian, jawnych dowodach powrócenia Xiecia TallejPobożność chrześciamka i zatrudniania domo- randa na drogę pobożności możemy się o tern we Słowian, Klechdy. - Jak zostać w trzech przekonać. Bog jest bardzo cierpliwy; przedniach oryginalnym autorem, - T e a t r: Łucya bacza on największe słabości i błędy, aie żąda czyli Pamiątka, Hortensya czyli Kobiela już także, żeby skrucha prawdziwą była." niekochana, Marya czyli trzy epoki. - Świą- Gdy po śmierci Pertewa Baszy w Adryanotynia Janusa, powieść historyczna z niemiec- polu głoszono, że paraliż był przyczyną tejże, kiego przez J. P, - Kronika hieracka: N owo- rozeszła się powoli po Europie pogłoska, że rocznik dla dzieci, Pierwiosnek, Niezapomi- śmierć jego raczej w skutek stracenia niż chonajki. - Prenumeratorowie poszyt ten odbiorą roby nastąpiła. D z i e n n i k s p o rów pow księgarniach i od osób, u których zapisywać twierdza dziś ten domysł; w artykule bowiem sie, raczyli. - Prenumerata aź do ukończenia o interessach Wschodu tak się odzywa: "Szef dwunastu poszytów jest otwartą. - Cena Igo przeszłego Ministeryum, Pertew Basza, nanumeru złp. Ą, następnych po z/p. a. - Dwu- leżał do stronnictwa dawnego porządku nast y prenumeratorowie bezpłatnie odbiorą. - r z e c z y; rzec nawet moźn.a, źe był ostatnim Po wszystkich Stacyach i Urzędach pocztowych starym Turkiem, Bądfto z niewiadomości, Królestwa zapisywać się można razem na sześć bądź też z d urny, nie chciał rozumieć owych poszytów za opłatą złp. 14. - Prenumerować zmian, jakie czas w państwie tureckiem wymożna w Warszawie w Kantorze Głównym w wołał, i sądził, że jeszcze żyje w wieku Maskładzie książek Gustawa Sennewalda przy u- hometa I I, albo Solimana. Nienawidził on licy Miodowej. - W Biurze Infonnacyjnem, chrześciań, jako nieprzyjaciół państwa. Zrew księgarni Merzbacha, Emanuela Gliicksber- sztą umarł zupełnie z zimną krwią starożyga, Zawadzkiego i Węckiego i innych. tnego Turka. Popadłszy w niełaskę wysłany Druk S z ó s t e g o P o s z Y t u już rozpoczęty. został do Adryariopola, gdzie jeszcze Sułtana F r a n c )' a. i swego współzawodnika wpływem swoim na Z P a ryż a, dnia 29. Marca. eiaro tureckie stronnictwo niepokoił; pObIaM o n i to r donosi teraz, źe Xigzna Oileań - ' nowiono zalesił śmierć jego. basza adryanoska znajduje się w piątym miesiącu ciąży polski zaprosił go na obiad, a po 6tole pokai etan jej zdrowia jest ciągle zaspokajający. zał mu fir man sułiański, skazujący go na Układy zawarte z H a y t i nastręczyły dziś utratę życia. N ie zmieszany bynajmniej Perdziennikom podosiatkiem rnateryi do rozmai - tew zapylał się, gdzieby była trucizna; za tych uwag, i opozycya nie znajduje tą rażą, podaniem mu jej, wypił ją, rzekł: Allah! jak się zdaje, żadnego powodu do nagany. i z spokojnym umysłem bez najmniejszego D zien n i K h a n d lo w y tak się odzywa: "Za- żalu iub uskarżania się kubek na stole postawarty przez Tząd z Hayti traktat, wielkie przy- wi". Gdy trucizna nie zaraz skutkowała, wenosi korzyści krajowi, a w szczególności han - zwano straż i udusić go kazano. Była to dlowi. Rząd rzadko kiedy podaje nam spo- śmierć całkiem podług starożytnego zwyczaju sobność do chwalenia czynów jego, i dla tego tureckiego i godna nieugiętego obrońcy tegoż." pospieszamy zaraz z obsypywaniem go po- C o d z i e n n i k zawiera pismo z Bajonny chwałami. Moglibyśmy może jeszcze umie- z dn. s6. Marca, w którem wyrażono: "Dwaj ścić kilka uwag nad tym traktatem i uskarżać Generałowie, którzy w niełaskę popadli, opueię mianowicie na powolność w załatwianiu ścili dn. 21. Estelle w celu objęcia dowództwa interessu, co tak łatwo i prędko uskutecznić nad dwoma wyprawami, mającemi być niemożna było. Lecz dolna rzecz zawsze zwłocznie wysianemi, Pierwsza z tych wyW czas przychodzi, chociażby to i najpóźniej praw, znajdująca się w bliskości Orduny i złonastąpiło, i tego tylko pragniemy, aby nam żona z 10 batalionów, puści się do Burgos; Ministeryum często podawało sposobność do druga, licząca 7 batalionów i stojąca obecnie podobnych pochwał, i żeby dyplomatyczne w Munillo, ma przez Tarazonę do Aragonii układy pomyślnie dla sprawy narodowej za. wkroczyć. Zdaje się być rzeczą pewną, źe latwiało ." aż do dnia 16. Kwietnia będzie pięć wypraw Legitymistyczny-dziennik l ' E u r o p e za- w ruchu w głębi kraju, końcem zmuszenia wiera następujące dziwne doniesienie: O ci- Espartery do rozdrobnienia sił ewoich; a.gdy czem prawie teraz nie rozprawiają, t;łko o' - tenże armią «woje nad Ebro osłabi, wyruszy Cabrera już przeciął drogę do Madrytu pod Calatayudem. " W piśmie jednem z Logrorio z a. 80. Marca czytamy: "Karolistowska wyprawa pod Generałem N egri, w której ma udział Infant Don Sebastian, zmierza ku Valladolrdowi i usiłuje, aczkobviek nadaremnie, mieszkańców zbuntować. Jazda nasza tylko straż tylną fcaroliBtów niepokoić mole, ponieważ bardzo szybko biegną, gdy, jak powiadają, ksiądz Merino pragnie w kwietnia niedzielą w katedrze madryckiej mszą odprawić. Generał Buerens postępuje w 8000 ludzi drogą od Zevico, w nadziei, ie zdoła przeciąć gościniec między Walencyą a Vailadoiidem. Generał Latre postępuje za wyprawą, i dowiadujemy się równocześnie, ie Pułkownik Hrohowski, dowodzący jazdą, uderzył na tylną straż karolistowska o 4 leguas od P alencyi, i 20 ludzi ubił. Espartero zdał dowództwo nad linią wzdłuż Ebro Firminowi Iriartemu, a Leonowi el Conde i Ribfrze rozkazał zbliżyć się do Lodoay i uważać na obroty Guergego, stojącego w 9000 ludzi w iMendawii, Po iakowem rozporządzeniu wyruszył Espartero w io,oco ludzi do Brivieski i municypalności burgoskiej rozkazał mieć w pogotowiu 2000 m ułów, aby piechota pierw niż ksroliści w Valladoiidzie stanęła. Gwardya narodowa i załoga w Valladolidzie ofiarowały dowództwo Generałowi Romariniem-u, które on takie za przychyleniem się władz przyjął." Znana ze spisku Strasburekiego Pani Gord o n otrzymała uraz pozwolenie dawać się publicznie słyszeć; w skutek tfgo w krotce ma dać koncert w Paryżu. Paganini ogłosił w pismach, ie Dyrektorowie Kasyna Paganiniego cofnęli wytoczoną przeciwko niemu sprawę o wynagrodzenie, przekonawszy się o bezzasadności żądania swego. Prefekt departamentu Sekwany dozwolił towarzystwu teatru francuzk ego wystawić pomnik dla Moliera przed domem, w którym umarł. Q u o t i d i e n n e ogłasza dwa listy P. Pharin, Biskupa strasburgskiego, z których się okazuje, ie ten duchowny opuściłJNizzę, miejece trzech« miesięcznego pobytu swego, jedynie na wezwanie Rządu francuzićiego. Były Ochmistrz Xiecia Bordeaux zapewnia, ie w Nizzie nie wdawał się w żadne polkyczne intrygi, i ie związki jego z Francyą ograniczały się na jednym liście do pewnego kupca marsylskiego, którego prosi?, aby oddał do druku osiatnie dzieło jego pod tytułem: "Skargi i nadzieje religii iatoliekiej we Franty:," Z dnia 30. Marca. W M o n i t o r z e czytamy: «Gazety stolicy podały treść obydwóch z rządem hajtyjskif» zawartych układów, Bząd otrzymał w istocie kopije tych konwencyi, ale oryginały znajdują eię w ręku obydwóch Kommissarzy, którzy dopiero w pierwszej połowie przyszłego miesiąca do. Francyi powrócą. Dopiero po nastąpionej raiytikacyi tych układów mogą one drogą urzędową do publicznej wiadomości być podane." tlo n S e n s zamyka co następuje: "P. Campuzano podobno tylko z M o n i t o r a o mianowaniu Xiecia Fezensac na Posła w Madrycie się dowiedział. Rzecz ta była więc głęboką tajemnicą. Pytają się w salonach politycznych, jakieby Xiąźę Fezensac mógł sobie rościć prawo do tak znamienitego poselstwa. Dotychczas trzy tylko przyczyny wyniesienia jego znajome: on jest Xigciem, bliskim krewnym Hrabiego Mole i miał w r. 1823. pod rozkazami Xię< ia Angouleme dowództwo w Hiszpanii." - Na te 1 tym podobne uwagi odpowiada dzisiaj D z i e n n i k s p o rów: "Mianowanie Xiecia Fezensac Posłem w Madrycie stało się powodem do uszczypliwych uwag, pochodzących ze zmartwienia, ie się rząd i Izba . do interwencyi w sprawach hiszpańskich skłonić nie dały, Xążę Fezensac Parem Francyi, Generał-Porucznikiem, którejto ran» gi od prostego iołnierza się dosłużył; bo lubo z wysokiego rodu, co mu demokratyczni krytycy wyrzucają, z pałaszem w ręku i na pola sławy dostąpił każdego stopnia. Zdaniem naszem, żołnierz, jakim jest Xiazg Fezensac, dyplomacyi francuzkiej żadnego nie przyniesie dezhonoru. Cesarz wybierał swoich Posłów z liczby swoich Generałów a rewolucya lipcowa, idąc za tym przykładem, kazała się przy najdumniejszych dworach Europy przez mężów reprezentować, którzy na pobojowiskach dyplomacyi się uczyli. Któżby to zganić mógł? Prócz tego wyznajemy, ie jakkolwiek do równości przywiązani, jednak od tego zagorzalstwa dalecy jesteśmy, które wysokie urodzenie samo przez się za dostateczną poczytuje przyczynę znieważania i usuwania. Nieznajome nazwiska muszą jednak nareszcie ścierpieć, ie przesąd narodowy słynne nazwiska wielbi i szanuje, i Montmorenci, Mole i innym pozwala imieniu, zasługom i sławie przodków swoich pewne przypisać znaczenie. Wiemy zresztą, co niektórym osobom w wyborze Pana Fezensac najbardziej się nie podoba. Obrało go Min steryum, co się stanowczo przeciw interwencyi oświadczyło. Xiaig zostanie więc Posłem Króla Francuzów, nie jednego stsonnictwa;. toto w oczach pewnych mniejszość, która pod względem spraw hi« szpańskich nikomu me pozwala inne mlec zdanie, jak ona sama; radaby powiedziała: M o ja hiszpańska rewolucya, m o j hiszpański rząd, m ój Poseł w Madrycie i t. p. Mimo wyroku Izb mniejszość owa ciągle tak rozprawia, jakoby Izba i kraj wyprawę do Hiszpanii jej poleciły, a tak i teraz nie ma mieć Król prawa obrania Posła, nie zapytawszy się wprzód mniejszości interwencyjnej, czy wybór jego pochwala." Piszą z Ra,onny z d. 27. Marca: "Statek parowy, który dnia 34, w wieczór z Santanderu odpłynął, przywiózł wiadomość do San SebaEtianu, te między Generałem Latre a oddziałem karolistów , który (I.J 5. pod Soncillo przez wyższy Ebro się przeprawił, do potyczki przyszło. Nie wiadome jednak szczegóły tej rozprawy, słychać tylko, że Generałowie Latre i Negri ranieni. - Niezawodną obecnie, że podczas kiedy nowa wyprawa na prawym brzegu Dona Diego de Leon zatrudniać będzie, 30 batalionów, które Don Carlos z tej strony Ebro ma pod rozporządzeniem swojern, na Wittoryą a może i na Bilbao uderzą, - Twierdzą z pewnością, że Erro znowu do Ministeryum Don Carlosa wstąpi; tak przynajmniej tłumaczą sobie powtórne przyjęcie do służby Generałów Villareal, Eguji i innych, co w niełaskę byli popadli. - W Vera krążyła pogłoska, że krystyniści w Hernani wojsko koncentrują, VVzmocnili też załogi w Irunie i Oyarzun i postanowili podobno uderzyć na linie karolistowskie podAndoain. Zapewniają powszechnie, że żołnierze, od dywizyi Pardinaea i Sanza do Madrytu posłani, gorliwie około fortyfikacyi stolicy tej pracują." Z d nj a 3 1 . M a r c a . Jedna z gazet tutejszych wyraża; "Ministeryum spodziewało się nadzwyczajnych korzyści po zawarciu traktatu z Hayti i mogło so» bie w pierwszych chwilach tuszyć, iż mu się istotnie udało, słabą stronę tych ugod przed okiem oppozycyi zakryć. Ponieważ pierwsze telegraficzne udzielenie bliższych szczegółów o traktacie nie zawierało, mogli więc Ministrowie łacno zawarciu jego przypisać znaczęnie , którego w istocie nie ma. Wszakże zgłębiwszy dokładniej treść traktatu, przekonamy eię, że Kommissarze pod względem pojedynczych warunków okazali się być nader ulegającymi. Przyjęli bowiem wszystkie te klauzule, których rząd francuzki nigdy przyjąć nie chciał. Zaiste, na cóż się przydało wysłanie ceiej eskadry, jeżeli na wszystkie sporne warunki przystać chciano; przeto też nas bynajmniej nie dziwi, że ogłoszenie traktatu w Haytipowszechną sprawiło radość. Wątpimy jednak bardzo, żeby we Francyi podobne się okazać miało ukontentowanie. Rzeczpospolita haytyjska żądała i) zmniejszenia summy, którą jako wynagrodzenie dla dawniejszych osadników francuzkich płacić przyrzekła, a summę tę istotnie o więcej jak o połowę zmniejszono; 2) żądała, aby ją bezwarunkowo niepodle» głem państwem uznano; jakoż istotnie przy samym wstępie do traktatu Król Francuzów i Prezes Rzeczypospolitej zupełnie na równej stoją stopie. Ale czegóż Francya przez tak znaczne przyzwolenia dostąpiła? O t o, nie zawarto nawet ani traktatu handlowego, którego korzyści za wynagrodzenie poniesionych ofiar mogłyby być uważane. Nie wspominają też o pożyczce "'o mil. fI., zawartej w celu zabezpieczenia wypłaty pierwszej jednej piątej części summy wynagiodzenia. Mówią wprawdzie, iż rząd haytyjski zobowiąże się te 30 milionów w-rocznych ratach po jednym mil. spłacić, ale urzędownie nic o tern nie wiemy. Rząd francuzki twierdzi, źe to prywatną sprawą, względem której posiadacze obligacyi tej pożyczki bezpośrednio z rządem haytyjeiim układać się powinni.«." W S e n t i n e II e d e s P y r e n e e s z dnia 27. Marca czytamy: "Druga wyprawa karolistoweka pod rozkazami Negri, Zabałi i Meriny udaje się do Estremadury, tusząc sobie, że się tam z oddziałami Miguelistow połączy. Przy przeprawie swojej przez Ebro stoczyła pomyślną bitwę z Generałem Latre, w której aoo krystyni6tów poległo, a 300 w niewolą się dostało. J my i loiy batalion nawarski dnia Ig. do Hueski się udał. - Kolumna Ribery odebrała od Espartery rozkaz udania się jak najprędzej nad Ebro. Don Carlos ciągle w EsielIi przebywa." A n g l i a. Z Londynu, dnia 27. Marca. Stronnictwo L °fda Lyndhurst załoiyło prbtestacyą przeciw wyborowi Lorda Brougham na Rektora uniwersytetu Aberdeenskiego i doręczyło ją Xieciu Richmond, Kanclerzowi tegoż uniwersytetu. P. Martin, który niedawno zastrzelił się w Londynie, nie był francuzkim Generalnym Konsulem, ale tylko Pisarzem przy nim. N aczelnicy radykalistów angielskich, którzy się różnym sposobem wpowstaniu kanadyjskiem skompromitowali, mianowicie Panowie Molesiworth, Hume i Leader spaleni zostali in effigie w Halifax, w nowym Brunświku. N ie masz jeszcze nic pewnego, kiedy się odbędzie koronacya Królowy Wiktoryi; Morn i n g C h roń ici zapewnia, że nastąpi już w miesiącu Czerwcu, Esterhazy, wraz z synem swoim Mikołajem zaproszony był dn. 23. Marca do stołu królewskiego. N azajutrz obiadował tenże Ambassador," w towarzystwie Ainbasaadora rossyjskiego i kilku Ministrów, u Hrabiego Durham. Xiąźę Wellington dawał w Apsley. House ucztę dla oficerów drugiego batalionu gwardyi grenadyerów, którego on jest Podpułkownikiem, a który odpłynąć ma niebawen do Kanady. Na uczcie tel znajdował się XiąźęCambridge z synem. Przed południem tegoż dnia (22, Marca) odwiedził Xiecia Wellingtona Lord Melbourne, Pierwszy Minister. Portugalia. Królowa Donna Marya wydała pod dniem 13. Marca następującą odezwęs "Portugalczy. cy! Kiedy po tylu wstrząśnieniach politycznych Monarchia konstytucyjna, mająca się stać tęczą pokoju i hasłem związku i pojednania pomiędzy wszysikierni klasami, blizką była zaprzysiężenia; kiedy pomimo nasze krytyczne finansowe położenie, znalazły kortezy środek zapobieżenia wielkiemu złemu; kiedy, j edn tm słowem, wszystko zdawało się narodowi portugalskiemu zapowiadać zbliżające się dnie pomyślności i szczęścia; wtenczas niektórzy nierozsądni ludzie zagrozili zbrojną ręką oprzeć się wszelkiemu towarzyskiemu porządkowi i usiłowali na nowo zapalić pochodnią niezgody domowej, chcąc mię pozbawić wykonywania zapewnionych mi ustawą przywilejów. Na okazane prAezemnie umiarkowanie, odpowiedzieli niewdzięcznością i nie przestają opierać się majestatowi tronu mego, powstając przeciw władzy, którą mi prawo nadało, mianowania i oddalania urzędników publicznych bez kontrolli; zuchwałość ta jest tern występniejszą, źe nastąpiła w obec reprezentantów narodu, od których niezmiennie stanowcze odbierałam dowody poważania i wierności. Portugalczycy! Takowemu stanowi rzeczy musi być niezwłocznie koniec położony; bo on zagraża zupełnem towarzyskiego porządku rozwiązaniem; wszyscy powinni się połączyć dla zniweczenia dzikiej anarchii, spokój kraju naruszającej. Ufna w waszem za nitowaniu porządku i przekonana, źe tu idzie o wasze własne dobro, liczę na waszą pomoc w utrzymaniu ustawy monarchicznej, godności tronu i reprezentacyi narodowej. - W pałacu N eceesidadee 13. Marca. - Królowa." Holandya. W Amsterdamie także rozeszłasię wiadomość, źe Król holenderski postanowi! nareszcie wejść w układ z Belgiją na zasadzie warunków uło« zonych w roku 1831 przez mocarstwa sprzymierzone. Doniesienia z Hagi zdają się wiadomość tę potwierdzać, a znaczne podniesienie się ceny papierów holenderskich okazuje, źe jej zupełną dano wiarę. Atoli z rozpraw belgijskiej Izby Reprezentantów moźnaby wnosić, źe pewne stronnictwa w Belgii usiłują teraz korzystniejsze dla swego kraju otrzymać warunki od łych, na których przed siedmiu laty chętnie byłyby poprzestały. Gdyby Rsąd belgijski popierał to usiłowanie, co bez wą-pienia uczyni, jeźli tylko czuje się do tego dość silnym, tedy załatwienie tej tak długo zawieszonej sprawy nie nastąpiłoby jeszcze tak prędko, jak sobie może naród holenderski życzy, a Król Holenderski może się przekona, źe po* minął pomyślną do zawarcia układu sposobność. Wszakże Belgia nie ma powodu pragnąć ostatecznego załatwienia spornej kwestyi, jeżeli teraz ściśle obstają przy 24 artykułach, gdyż od kilku lat używa korzyści, któreby jej owe 24 artykułów odjęły, gdyby fe Holandya była przyjęła. Ale źe trwanie teraźniejszego tymczasowego stanu w obu tych krajach może mieć na przyszłość najszkodli wsze dla spokoju E uropy skutki; sądzimy więc, źe nietylko mocaretwa północne, ale także Francya i Anglia gotowe będą oprztć się wszelkim ze strony Belgii usiłowaniom, któreby miały na celu żądanie nierozsądnych przyzwoleń od Holandyi; takowe bowiem roszczenia wystawiłyby na nowo Europę na niebezpieczeństwo powszechnej wojny. Belgia ud czasu odłączenia się od Holandyi używa największej pomyślności, ale takową winna pokojowi i spokojności, a pokój ten, na którym jej samej tyle zaleZy, co każdemu innemu europejskiemu mocarstwu, nie będzie zapewne naruszony przez równie niewczesne jak niespodziane żądania. Niemcy, Liczba uczniów we wszystkich uniwersytetach niemieckich znacznie się w tym roku zmniejszyła. W Heidelburgu bywało po 800, a nawet raz 1,000 akademików, na tegoroczne zimowe półrocze jest ich zaledwie 400. P 0wszechny ten ubytek pochodzi z właściwych po całych Niemczech rozszerzonych stosun« ków. Długi pokój, zniesienie uciążliwych związków celnych, podniosły znacznie handel, przemysł i wszelkiego rodzaju sztuki; mnóstwo więc osób ma tu widoki wczesnego, a często nawet świetnego losu. A u s t r y a. Z Wiednia, dnia 26. Marca. (Gaz. Powsz) - Przez Tryest dowiadujemy się, źe Achmed Basza, Szef sztabu głównego armii egipskiej w Syryi, ciężko raniony do Alexandryi przywieziony został. Z powodu choroby Ibrahima Baszy, leczącego się w Aleppo, dowodził Achmed przez czas nie pomyślnych bitew z Syryjczykami, W Syryi musi być nadzwyczajny rozruch, bo ostatnia poczta z Konstantynopola przywozi wiadomość, że Sułtan ostatuiemi czasy wielkie massy wojak do Azyi zaambarkować kazał; równocześnie uzbrajania i zaciągi do wojska w Konstantynopolu nie ustają, Z Pesztu, dnia 23. Marca. (Gaz, Powsz.) - Znowu przecie nieco wolniej oddychamy. Odwaga i ufność wracają i powoli oswajamy się z nieszczęściem. I w rzeczy samej nie słychać już więcej o nowem uszkodzeniu domów, tylko jeszcze tu i owdzie zapadają się części budynków, co zaraz w początkach wylewu rysować się albo pękać zaczęły. Liczba zapadłych domów przechodzi zapewne S.OOO; ale większa część tychże należy do najnędzniejszych domów pesztskich, które oddawca już za kałem miasta były, i te S,OOO domów razem wzięte ledwo tyle są warte, co 100 lub 150 pozostałych budynków wspaniałych miasta tego. Nasz wyborny front naddunajski, wystawiający tak pyszny widok, stoi nienaruszony . Tu i owdzie już gruzy uprzątają, na niektórych miejscach nawet nową budowę rozpoczynają, a kilka zrujnowanych' wielkich domów rozbierają. Także zapadłe ka nały powoli wyporządzają. Chociaż nas prawie wszystka wyższa szlachta jako też mnóstwo innych mieszkańców opuściło, miasto nasze przecież dosyć jest ożywione, i karmismy się niepłonną nadzieją, że niezadługim czasem wszystko znowu do dawnego powróci trybu. Jawności mamy podostatkiem; chleba tyle do miasta nawieziono, że ge aź do zbytku mamy. Słychać, że towarzystwo kupców wiedeńskich znaczne summy ofiarowało, aby naszemu stanowi kupieckiemu przyjść w pomoc. W ogóle w Wiedniu i innych częściach monarchii objawia się gotowość niesienia pomocy, która mieszkańcom tych miast prawdziwy zjedna zaszczyt. Wiadomo WP an u, że prócz znacznych darów rodziny cesarskiej darowali na wsparcie biednych Baron Sina 40,000 zł, reń. 1 Baron Roischild 15,000; ostatni z nich ofiarował się nawet pożyczyć miastu Pesztowi 400,000 zł. reń. na czas upodobany z 4 prC. którejto jednak ofiary nie przyjęto. Słowem @gromne siły wspólnie działać będą, aby podupadły Peszt z gruzów się swoich odmłodził. Ogłoszenie publiczne obwieszcza w tej chwili, fe dla uspokojenia publiczności most Jyźwowy między Pesztern a Budą wkrótce przywrócony zostanie. Zamierzona [budowa stałego mostu między temi dwoma miastami przewlecze się zapewne wśród obecnych okoliczności, chociażby dla pomyślności i kredytu miasta tegonadei pożądaną było rzeczą, A dyby właśnie teraz przedsięwzięcie to równocześnie z stóso. wnemi groblami niezwłocznie uskuteczniono, · Włochy. W nocy, z dnia 2, na 3. Lutego I. b., w po* wabnej okolicy miasta Logulentu, w Sardynii, na małej dolinie Val-di- Partusu, zdarzyło się godne uwagi zjawisko przyrody. Na pochyłości tej doliny stały krocie drzew oliwnych i innych, będących własnością braci Sanna, Pewien rodzaj wulkanicznego wybuchu zniszczył je zupełnie wspomnionej nocy. Ziemia W przestrzeni 500 kroków kwadratowych podniosła się naprzód, potem roztwerzyła, łono swoje, i wszystko, co na tern miejscu stało, wewnątrz siebie pochłonęła. Wstrząśnienie było tak silne, źe wszystkie dzwony okolicznych kościołów równocześnie dźwięk wydały. Z Neapolu, dnia 15. Marca. (Z Gaz.Powsz.Lipsk.) - Po odjeździe Króla, zamierzającego, stosownie do urzędowych do» niesień, kilka punktów nadbrzeżnych oglądać, pomnożyły się osobliwsze pogłoski o położeniu kraju uaszego. Słychać, że w Tulonie, pod zasłoną rządu francuzkiego, propaganda potajemnie flottę małą uzbraja, aby ze strony wschodniej operacye Karbonarów przeciw N eapolowi popierać, źe więc Król, chcąc się osobiście o tych zbrodniczych zamiarach przekonać, incognito w miejscu samem rzecz tę rozpozna. Podobnie i nagły odjazd naszego Ministra policyi, Marchese dei Caretto, nowe podaje żywioły pogłoskom o knowanych spiskach i groźącem nam niebezpieczeństwie. Jedni powiadają, źe się udał do Rzym u, aby tam osobiście powziąć wiadomość o śledztwach i zeznaniach przyaresztowanych tam osób, aby potem z tern większą tutaj postąpić surowością przeciw tajnym towarzystwom, których istnienie wyśledzono. Drudzy przeciwnie sądzą, źe podróż ta nie ma innego powodu, jak pozwiecie dokładniejszych wiadomości o złupieniu poczty między Terraciną i Itri i krzątającej s.ę tam bandzie łotrów. Wszakże to ostatnie zdanie mało tylko osób podziela, bo w miejscach publicznych o niczem więcej nie słychać, jrk o buntach, propagandzie, Karbonarach, Francuzach i w każdym czynie rządu upatrują li tylko środek dla zabezpieczenia się przeciw napaści rewolucyonistów, W nocy z dnia 8- na g. Marca, zjawił sieJ w blizkości wyspy Capri korsasz grecki i za« brał dwa statki płynące do N eapolu. Rząd neapólitański wysłał natychmiast uzbrojony okręt parowy dla zapobieżenia podobnym bezprawiom. Zdarzył się tu dnia 5. m, b. następujący smutny wypadek, który wiele ludzi życia po się mur pewnego ogrodu i upadkiemAswoim zamienił w gruzy dom naprzeciw stojący. 19 osób częścią znalazło śmierć pod zwalizkami, częścią mocno zostało pokaleczonych. Rozll1aite wiadoll1ości. Dymieyja nadzwyczajna. - MehmetAli, basza Egiptu 1 za powrotem swoim z wyspy Kandyi, uwolnił z seraju wszystkie swoje niewasty, z któremi nie miał dzieci. Liczba ich dochodzi do z88« Na co się dalowid przydać nie może! - Pewien Anglik, oficer floty rossyjskiej, przybył z doniesieniem o zwycięztwie do Petersburga. Zdawszy sprawę przed monarchinią, gdy ta skinęła, ażeby się oddalił, Anglik nie ustępował z miejsca. »Czy masa waćpan je* ezcze mi co powiedzieć?" zapytała Katarzyna. - "Najj. Pani," odrzekł Anglik, "mam wziąć uwolnienie ze służby, Jestem tak szczęśliwym, iż stoję przed Waszą Cesarską Mością, ale mój wzrok jest bardzo krótki; chciałbym też ziomkom moim powiedzieć szczerą prawdę, żem widział Monarchinię, którei przez długi czas służyłem. Prosiłbym więc o łaskę W. C. Mci, ażeby mi przez ten dalowid na nią popatrzyć było'wolno." Cesarzowa uśmiechnąwszy się rzekła: "Mniejsza oto, pozwałam wćpanu popatrzyć się na mnie," Anglik przytknął dalowid do oka, obejrzał monarchinię, zsunął go, ukłonił się i - odszedł. System milczenia w wię-zienkh amerykańskich nie udał się zupełnie tam, gdzie kobiety są osadzone. Nie mogą one trzymać ust zamkniętych; wolałyby raczej nie żyć. Rządca tego kobiecego więzienia zmuszony był znieść znowu tę okrutną Sarę. Pewien francuski inźeoier zrobił plan podziemnej drogi, która ma przechodzić pod całym Paryżem, i to od place de Victoire aż do placu za Obaerwatoryum, blizko ogrodu pałacu Luxembourg. Koszta zaansziagowane są tylko na 8 i pół miliona franków. Pewien lekkomyślny młodzieniec ukradłstryjowi swemu, krótko przed śmiercią jego, srebrny talerz. Dostrzegł to sttyj, ale mu tego nie dał poznać. Lecz w testamencie swoim dodał następujące wyrazy: "Dalej zapisuję synowcowi memu Karolowi NN 11 srebrnych talerzy. Wie on, dla czeg l* u całego nie .. ." zapISUJę tuzIna. W Mnichowie ukończono już model do pomnika, który miaeto Eichetadt wystawić ma Xieciu Leuchtenberg i synowi jego zmarłemu w Portugalii, Xieciu Augustowi. Statuy przed stawiać będą obu tych Xiazaf na jednej podstawie obok siebie siedzących, jak gdyby z sobą rozmawiali. Odzienie rzymskie; statuy z marmuru w postaci naturalnej wykute. Żebractwo w Paryżu pomnaża się z niesłychaną bezczelnością. Dnia iz. Marca w nocy na ulicy Tivoli napadnięto na powóz, w którym siedziała dama z mężem, wracająca zbalu. Krzyki napadniętych sprowadziły ludzi, a 3 złodziei złapano. SPRZEDA2KONIECZNA. Głdwny Sąd Ziemiański w Poznaniu. Wydział I. Dobra szlacheckie P l u g a w i c e w Departamencie Poznańskim, w powiecie tegoż Ostrzeszowskim, sądownie oszacowane na 53>ą75 'al. I sgr" mają być tak dalece, jak w państwie tutejszem położone, w terminie dnia a. Lip c a 183.8» przed Deputowanym Radzcą naszym Wielm. Forestier publicznie l sprzedane. Taxa, wykaz hipoteczny i warunki kupna, mogą być w Registraturze tiaszej przejrzane. Dzieci pierwszego małżeństwa właściciela Hrabiego Joachima Kaźmierza Alexandra Maltzabn z pobytu niewiadome, w księdze hipotecznej zaiotabulowane, jako to: Fanna zaślubiona Xiezna Biron de Kurland, Matyi* da zamężna była Generałowa Demontier, Antra zamężna Hrabina Pueckler, Lucia zamężna Podpułkownikowa Stranz, Mortimer i Ka. ról Hrabiowie Maltzafan, zapozywają się na takowy publicznie. Poznań, dnia 14. Listopada 1837 SPRZEDA2 KONIECZNA. Sąd Główny Ziemiański w Poznaniu. Dobra szlacheckie S t r z e l c z e z przyległościami w powiecie Krobskim przez dyrekcyą ziemetwa, oszacowane na 48868 Tal, 18 sgr. 4 fen, wedle taxy, mogącej być przejrzanej wraz z wykazem hypotecznym i warunkami w registraturze, mają być w terminie na dniu 39. Października Z838 przed południem o godzinie ioej w miejscu posiedzeń zwykłych sądowych sprzedane. Niewiadomi z pobytu wierzyciele, jako to: i) Walenty i Arystyna Dorota małżonkowie Kwiatkowscy, 2.) Franciszka z Rozmysłowskich Żbijewska, 3) Markus Beer Guhrauer, 4) Karol Gliszczyński, i 5) Jan Gliszczyński, zapozywają się niniejszem publicznie. Poznań, dnia 81, Marca i838»