GUZOTU \/\/iel kiegolię A.. W'" a SKIEGO. Nakładem Drukarni Nadwornej Jv. Dekera i Spółki. - Redaktor: JI. Wanmnvshi. JI#8$. We Wtorek dnia 9. Kwietnia. t&at» . Wiadomości krajowe. z Berlina, dnia 6. Kwietnia. Przybył tu: JW. Cesarsko-rossyjski Generał-Porucznik, Wilson, z Hamburga. Z dnia 7- Kwietnia. Przybył tu: JW. Xiądz Arcybiskup Gnieźnieńsko- Poznański, D u n i n, z Poznania. Z Kolonii, dnia 30. Marca. Gazety tutejsze zawierają, co następuje: «J. Świątobliwość, Papież Grzegorz XVI., na ręce Kardynała Sekretarza Stanu Lambruschini, łaskawe pismo datowane z Rzymu pod d. 15. Lutego 1839. do Generalnego Wikarego Archidyecezyi, Dziekana Dr. Hiisgen, wydać raczył, w którem z odwołaniem się do ustawy kanonicznej Cap. Cum nullus 3v de. tempore ordin. in 6to i dotyczącej się glossy wyraźnie oświadcza, że wsponrmionemu Wikaremu X. Arcybiskupa służy prawo poświęcania na kapłaństwo. Ponieważ Plakatum królewskie do wspomnianej uchwały już wyszło, poświęcanie więc to wkrótce nastąpi, aby uczutej potrzebie pomocy duchownej- zaradzić. Oprócz tego rozmaite specyalne apostolskie' pełnomocnictwa, nadane na lat trzy X. Arcybiskupowi Klemensowi Augustowi, po upływie tychże i dla Generalnego Wikarego Archidyecezyi -wznowione zostały i tak tedy administracya dyecezyi pod względem dusznego zbawienia prawowiernych dostatecznie urządzone. Wiadomości zagraniczne. F2ancya» Z Paryża, dnia 30. Marca. Pod względem Ministeryum nic się jeszcze nie zmieniło. Kombinacye Marszalka Soulta i Xi<;cia Broglie skończyły się na niczem. Przerwano układy, bo żywioły, z których Ministeryum ma buc utworzone, za nadto są różnorodne. Ciągle zawsze do jednych i tych samych osób wracać się trzeba. Te zaś zwiększają ustawicznie swoje roszczenia i zwiększają trudności do tego stopnia, że o utworzeniu choć tymczasowego Ministeryum ani myśleć nie można. Tymczasem zbliża się dzień 4. Kwietnia; bezkrólewie coraz uciąźliwszem się staje i już przebąkują o dalszćm jeszcze odroczeniu Izb. Wiadomości dzienne nic nie przedstawiają ważnego a dzienniki przepełnione roszczeniami Thiersa, wahaniem się Guizota, sierdzeniem się Soulta, rozwagą Guizota, Humanna i Dupina, tchną samą osobistością. Oprócz tego krążą jeszcze wieści o odwiedzinach tego lub owego kandydata ministeryaU negp w Tuilleryach i różne stąd domysły, co układach z Marszałkiem Soultern i Xieciem Broglie nic a nic nie słychać, i zdaje się nawet, źe ostatni z nich do niczego skłonić się nie chce. Pana Thiersa chcianoby także całkiem usunąć, bo podczas gdy jedni pod niebiosy go wynoszą, drudzy prostego tylko wichrzyciela w nim upatrują. N ouvelliste tak się w tej mierze odzywa: »Król kazał dziś rano wezwać do siebie P. Thiersa i oświadczył mu, źe dobrzeby było, gdyby jakie dyplomatyczne stanowisko za granicą chciał przyjąć ; bo tym sposobem i jernuby się dogodziło i utworzenie Ministeryum łatwiejszemby było. Pan Thiers odrzekł, źe względem przyjaciół swoich żadnych nie zaciągnął obowiązków, a jeżeliby ci jaki wzgląd na niego mieć chcieli, wszelką im w tej mierze zostawia wolność. Chętnie także przychyliłby się do f>ł\zyjęcia jakiego miejsca, jeżeliby to trudności usunąć miało, ale tego bez porozumienia się z swymi przyjaciółmi uczynić nie może.« - Tenże sam dziennik powiada, że wczoraj u Pana Dupina byli P P. Passy, Sauzet i Dułaure i oświadczyli, że bez Pana Thiersa do niczego wpływać nie chcą. - M e s s ag e r i D z i e n n i k s o rów potwierdzają powyższe podanie, i ostatni dziennik dodaje, że Marszałek Soult chce utworzyć Ministeryum, jeżeli 1 'ana Thiersa wyłączą. Anglia. Z Londynu, dnia 29. Marca, Podług wiadomości z Devizesu wydarzyły się tamże na zgromadzeniu wieczornem kartystdw, liczącem 5000 osób, burzliwe sceny. Odbyło się zgromadzenie to na rynku i właśnie się było rozpoczęło, gdy gromada 2 - 300 T orvsow, po większej części pijanych dzierżawców, pisarzy od Adwokatów i tym podobnych osób z Podszeryfem hrabstwa, nazwiskiem Tugwell, na czele, wpośród zgromadzenia wpadła i wśród okrzyków; «Prawa zbożowe na zawsze! Kościół i państwo! Precz z dyssenterami! Precz z krwi chciwymi whigami i radykalistami!" zgromadzenie to rozproszyła. Kilku mówców usiłowało z mównicy zapobiedz temu zgiełkowi, ale ich powitano dzikiemi okrzykami i rzucaniem kamieni, tak, że nawet słowa przemówić nie mogli. Nareszcie zdołał przemówić znany Pan Vincent w ten sposób: "Przyjaciele, nie dajcie się ustraszyć; owi ludzie dają. nam ważną naukę, jak skuteczna jest siła fizyczna. Zebraliśmy się dziś wieczorem w celu powiedzenia ohydnej arystokracyi, żeśmy śmierć zaprzysięgli systematowi, na którym ich życie polega; dodajmy jeszcze, że, jeżeli z tą bronią przeciw ludowi wystąpić myślą, my takżeku naszej obronie podobną broń znajdziemy.« Na wniosek Pana Vincenta i z powodu zwiększenia się zamieszania w zgromadzeniu dla ciemności nocnej odroczono zgromadzenie. Kartyści udali się do sali publicznej szynkowni; Torysowie zapełnili drugą szynkownią, zkąd spiwszy się jeszcze bardziej wyruszyli uzbrojeni w kije, kamienie i noże przeciw domowi, w którym się kartyści znajdowali, a doznawszy oporu wyłamali drzwi i okna. Byłoby zaś niezawodnie przyszło do czubów, ile że kartyści także się tymczasem uzbroili, gdyby Mayor z policyantami nie byl w sani' czas przybył i lorysów rozpędził. ll zpan i u Z M a d ryt u, dnia 23 Marca. Okoliczność, że wszyscy Ministrowie, z wyłączeniem Prezesa rady gabinetowej Don Perez de Castro, udali się wczoraj do Królowej wgalowym ubiorze, wywołała wiele pogłosek. 1 tak głoszono między innerni, że Ministrowie postanowili Kortezów rozpuścić, a inni nareszcie utrzymywali, że rząd chwyci się surowych kroków przeciw wolności druku. Dodawano także, że Pan Uhis będzie zapewne następcą Pana Pereza de Castro w wydziale spraw zagranicznych. Lecz wszystkie te pogłoski były bezzasadne, bo zaraz po posłuchaniu udał się Minister wojny do Prezesa rady gabinetowej, który także później miał posłuchanie u Królowej. Zdaje się zatem, że zmiana ministeryalna nie jest jeszcze bliska. Kortezów zaś w połowie Maja rozwiązać mają. Ucieczka Generała Cordovy stanowi tu główny przedmiot rozmów dziennych Otrzymał on, jak wiadomo, rozkaz udania się do Yalladolidu, gdzie miał się stawić przed sądem z powodu udziału w wypadkach sewilskich; równocześnie przepisano mu drogę, którą miał jechać. W Badajozie, gdzie kilka dni zabawił, wyjechał dn 16. rano za miasto konno powiadając, że stan zdrowia jego przejażdżki takowej wymaga. Zwolna jednak oddalał się coraz bardziej od miasta, a przybywszy na dolinę, puścił się pędem ku granicy portugalskiej, gdzie także szczęśliwie stanął. Odwiedziwszy tu Gubernatora Elvasu pojechał do Lizbony. Gubernator zawiadomił o tern Generał-kapitana Estremadury, a ten doniósł o tern do Madrytu, puczem Ministrowie postanowili zażądać od rządu portugalskiego wydania tego Generała. JLecz sądzą, źe wypadku układów czekać nie będzie. Niemcy. »Gazeta Hanowerska" pod d. 13. Marca utrzymuje, źe w numerze 69. gazety J ournal de Francfort, w skutek otrzymanego z Ge niesienie obejmuie i s t o t n ą n i e p r a w d ę , to jest jakoby prorekior uniwersytetu getyńskiego otrzymał list z Hanoweru Uednakże zapewne od królewskiej kuratoryi uniwersytetu, albo od królewskiego gabinetu), w którym uniwersytetowi zagrożono z a w i e s z e n i e m na przypadek, jeżeliby takowy w swym oporze przeciwko królewskiemu rządowi trwać nie przestawał. Prawda, iż odgadnąć nie można, dlaczego uniwersytet getyński, z ważnego a przez konstytucyę z r. 1819, która obecnie w uznanej działalności zostaje, udzielonego sobie zaszczytnego prawa, pod względem wyboru nowego deputowanego do drugiej izby powszechnego zgromadzenia S tanów, żadnego użytku nie uczynił; lecz co się tego dotyczę, jakoby uniwersytetowi zawieszeniem zagrożono, o tern wcale rząd królewski nie myślał. A u s t 2 Y a. JCMość Arcyxiąźę Maxymilijan, najmłodszy syn JCMości Arcyxi<;cia Hajnera, Wicekróla wLombardzko- Weneckiem Królestwie, umarł jak wiadomości z Medyjolanu donoszą, dnia 16 Marca po południu, w skutek wysypki, która się wewnątrz schowała. Z Tryjestu donoszą z dnia 11. b. T.: O godzinie 7 wieczorem zawinął do naszego portu C. K. wo enny statek parowy» Maryjanna, " dowodzony przez C K. kapitana korwety majora Luogotetti. Miał na pokładzie JCMość Arcyxi<;cia Fryderyka i wiceadmirała margrabiego Paulucci. Dzisiaj o godzinie 1 z południa przybył tutaj ze świtą swoją JCMość Arcyxiaz<; Karol. Włochy. Z N e a p o l u, dn. 14. Marca. Spuścizna 24 milionów dukatów neapoli· tańskich, zostawiona przez nie jakiegoś Pałamone, rodem z Bellosguardo w prowincyi Salerno, jest teraz głównym przedmiotem rozmów. Po wielu przypadkach został on Królem części wyspy Madagaskar, gdzie te ogromne skarby zebrał i pod nazwiskiem Franciszka Bonneta umarł. Szukają testamentu, aby pieniądze te prawdziwemu spadkobiercy oddać. Najbliższymi dziedzicami są jego wnuki, także nazwisko Palamone noszący. Wielu Anglików i Francuzów podejmuje się, za wypłaceniem pewnej summy pieniędzy testament dostawić. Wolne miasto Krabów. Z Krakowa, dnia 23. Marca Utworzyło siętuTowarzystwo wstrzemięźliwości od mocnych" napojów, za poŁwoleniem rządu. - Wkrótce otwartą zosta nie Szkoła kucharstwa dla płci żeński ej. Będzie to Instytut prywatny. Tu 2 C Y a. Z Konstantynopola, d. 5. Marca. Dnia 28. przybył goniec z Persyi do poselstwa angielskiego i przywiózł'wiadomość, że Szach w Tabrisie spodziewany, gdzie zamyśla zebrać 40,000 wojska, którego nad granicą uiyje. Poseł angielski, Pan MacneilT, doznał w Tyflisie świetnego przyięcia, a przy odjeździe oddano na wyraźny rozkaz Cesarza Mikołaja pojazd jeden pod rozporządzenie Jego, Z dnia 8. Marca. * Wczoraj przybył tu z Malty Kapitan Walker wraz z innymi oficerami angielskimi, którzy do służby tureckiej wstąpić mają. Głoszą, że PoseT rossyjski wszelkich używał sposobów', aby Sułtana do zaniechania kroku tego skłonić; lecz z zaszczytnego stanowiska, jakie Pan Butenie w zajmuje, wnosić należy, że pogłoska podobna jest całkiem bezzasadna. Wie on bardzo dobrze, że obecność kilku oficerów angielskich, choćby i najbieglejszych, nie zdoła ulepszyć marynarki tureckiej, i że flotta turecka mało co znaczy, dopóki przewaga lądowa w Azyi jest na stronie Mehmeda Alego. Błędne jest zupełnie mniemanie, jakoby flotta turecka mogła odciąć Ibrahimowi dowóz z Egiptu; potrafi on albowiem z równą łatwością dokazać tego i lądem. Jeżeli zaś mocarstwa europejskie nie przeszkodzą starciu się altana z Mehmedem Alim, upadek Porty jest nieochybnym. Stany Zjednoczone północnej Ameryki. Z Nowego Yorku, dn. 9. Marca, Tutejszy Morning Herald podaje liczbę wojska angielskiego nad granicą ustawionego na 1000 ludzi, a do tych ma jeszcze przybyć 1000 z N owego Brunświku. Wysłano także z Halifaxu okręt do Indyi zachodnich, aby zabrał na pokład zbytecznych tamże żołnierzy. W Maine tymczasem mocno się uzbrajają, i wszyscy mieszkańcy pragną wojny z Anglią. U chwały Izby reprezentantów w Massachusset, obiecujące państwu Maine silną momoc, dziwiłem zdarzeniem Senat owego państwa odrzucił; ale sądzą, źe odrzucenie to nastąpiło jedynie z powodu uchybienia w łormie. N atomiast Ciało prawodawcze w Pensylwanii uchwaliło przyobiecać rządowi Unii już naprzód pomoc swoje na przypadek wojny z Anglią i pochwalić dotychczasowe postępowanie państwa Maine. Tenże sam dziennik dodaje, że do nadgranicznego komenderującego Generała amerykańskiego przybył Agent z N owego Brunświku, Pan Mac Laughlin, i aapytał się, czyliby Anglikom przeszkadzano, nicę odpędzać chcieli, na co Generał oświadczył, że opatrzony jest w instrukcye na pojedyncze przypadki i na to odpowiedzieć nie może. Gubernator Fairfield zaprzestał zupełnie na tern oświadczeniu. Rozmaite wiadomości. Z Pozn. ania. - «Tygodnika literackiego« wyszedł Nr. 2gi drugiego roku; zawiera: Slowanske Starożitnosti sepsał P. J. Safank przez W. Cybulskiego. Wyjątki z Fausta Getego przez Aug. Biel - Wyjątki z historyi Wilna (Duchowieństwo w Wilnie) przez J. J. Kraszewskiego. - Kilka słów o Anhellim Słowackiego przez J. N. Sadowskiego. - Doniesienia literackie. "Jeszcze jeden prospekt« przez J, J. Kraszewskiego. - Doniesienie nadesłane. Żebrak prosił na ulicy o grosz przechodzącego obywatela, drugi nie miał przy sobie tej monety i dał mu trojak, mówiąc: «Pamiętaj ze, iż mi 2 grosze winieneś.« Zapewne, odpowiedział żebrak, oby ci Pan Bóg tak długo żyć pozwolił, póki ci tych 2ch groszy nie oddam Z końcem roku 1837 było we Francyi Towarzystw oszczędności 250,. zakładów takich nie miały jeszcze Departementy: Alp niższych, Korsyki, Creuse i Lozere, w innych Id znajdowało się tylko po jednym;. 19 Departamentów miały po dwa, 20 po trzy, 11 po cztery, 10 po pięć, 5 po sześć, w Departamencie la Manche było siedm, a Dolnego Renu ośm. Kapitan jednego z, statków parowych pełniących służbę między Paryżem i Rouen, przegrawszy znaczną summę w tajemnie utrzymywanym domu gry, blizko Palais royal, poderżnął sobie gardło brzytwą; samobójstwo to takie zrobiło wrażenie na jednei damie, również ofierze namiętności do gry, IŁ sobie odebrała życie trucizną. "SPRZch-DAZ KONIECZNA. Główny Sąd Ziemiański w Bydgoszczy. Wieś szlachecka Czeluścin w powiecie Gnieźnieńskim położona, sądownie na 9537 tal. 19 sgr. 10 fen. otaxowana, sprzedaną być ma W terminie do dalszej subhastacyi na dzień 22. Czerwca 1839. r. o gadzinie li tej zrana w sali posiedzeń sadov yth wyznaczonym. Wykaz hypo.teczny, warunki sprzedaży i taxa przejrzane być mogą w Hlcim oddziale i aszći Regis. tratury. Dzi{kczynność. Oddaną> tak czule ostatnią cześć zmarłemu »i 2. m, b* w 89tym roku życia W. J.Xiedzu Miszewskiemu, Proboszczowi Metropolitalnemu, uważa Sąd Prosynodalny, którego był Prezesem, jako piękny dowód miłości, przenikającej serce bezstronnego człowieka dla osoby, która przez całe życie naj żywszą dla każdego tchnęła miłością, - jako c z y n p o b o ż n y poświęcony pamięci męża, którego wśród wszelkich zmiennych stosunków zawsze prawdziwa religijna zdobiła tolerancya,jako pełen poszanowania hołd, którym tylko ścisłe patryarchalne, z praw przyrodzonych wypływające uczucie dla sędziwego starca natchnąć może. Sąd Prosynodalny, z najczulszą wdzięcznością, którą za ten uprzejmy udział J J W W . Kommenderującemu Generałowi G r o l m a n , Prezesowi Naczelnemu prowincyi F lot t - well, Generałowi Maj. Hedemann, Dow. dywizyi, Biskupowi i Generalnemu Superintendentowi Dr. F r e y m ark, szanownym oficerom, W.Naumann Nadburmistrzowimiasta Poznania, innym urzędnikom wszelkiego stopnia i obywatelom, w winnej składa daninie, połączą zarazem najserdeczniejsze dzięki dla tutejszej rzeszy strzeleckiej i innych bractw, które z popędu serca, bez różnicy religii swych członków, przy ozdobnych znakach brackich, odprowadzając czcigodne poziome szczątki równie pobożnego kapłana, jak zacnego męża do łona wspólnej matki Ziemi, przyłożyły się szczególniej do zewnętrznej świetności uroczystego religijnego obrzędu żałobnego. Poznań, dnia'6. Kwietnia 1839. Kurs papierów i pieniędzy giełdy Berlińskie) . c I Napr. kurant Dnia 6. Kwietnia 1839. p¥t. P;.fu' ?- goto1111 wizną Obligi długu państwa. 4 103£ 1021 Pr. diig, obligacje 1830. 4 102i 102 Obligi premiow handlu morsk 721 71 i Obligi Kurmarchii z bież. kup 4 1021 102 Obligi tymtz. JNowej Marchii dt. 4 100 Berlińskie obligacye miejskie 4 1031 102J Królewieckie dita 4 Elblągskie- dito 4} Gdańskie dito w T. 48 Zachodnio - Pr. listy zastawne 3i 1001 100£ Listy zast. W. X. Poznańskiego 4 105J 1041 Wsi bodnio- PI. listy zastawne 3* 101 lCDJ Pomorskie dito. Ir 10% Wl-b Kur- i Nowomarcb. dita 't$ 102t 101 i Szląskie dit» 103 ObI. zaległ. kap.iprC.Kin-iNowej - Marchii » » 97 Złoto a l marco 215 III Nowe dukaty....... IIJ. Frydrychsdory 13£5 mI Inne monety złote po 5 talarów 121 m Disconto. - i 3 4