Cr .. . Ul V\Tielkiego POZNfstvva SKI EGO. Nakładem Drakami Nadwornej W, Dekera i Spółki, - Redaktor: A. Wannoiv&ki. o/J¥9 mu. We Wtorek dnia 13. Sierpnia. 183)];, Wiadomości zagranIczne. rrancya. z Paryża, dnia 3 Sierpnia. Z powodu umieszczonego niedawno temu w Kuryerze francuzkim planu o reforniie wyborów organa różnych stronnictw wystąpiły z swemi życzeniami i zdaniami. Co do konieczności reformy wszystkie są zgodne i tylko co do sposobu uskutecznienia tejże rodnią się między sobą. Codziennik, Gaz e t t e de F r a n c e i N a t i o n a l nie przychylają się do zdania umiarkowanego Kur y e r a; dzienniki legitymistyczne zaś obstają za wyborem podług dwóch stopni. N a t i o n a l szczególniej zarzuca Kur y e r o w i, źe wszystkich na liście gwardyi narodowej umieszczonych obywateli za godnych wyboru i obiorców nie uważa. Zdaniem tego republikańskiego dziennika aniby tak sobie Rousseau nie postąpił, ani też Lamenais, Beranger lub Chateaubriand. - Także dzienniki lewel strony i lewego środka zdania Kuryera nie pochwalają. Konstytucyonista sądzi, źe czas rozwiązania tego pytania jeszcze nie nadszedł. Journal de Paris gani, źe wybory w głównem mieście departamentu koncentrować się mają, a to z tego powodu: »Liczba 400,000 obiorców nie ma nic okropnego, gdy się tylko na zdolności, nie na majątek uważa. To zaś jest główną częścią projektu i zdaniem naszem myśl o reformie wyborów tylko przez wyłączenie drugiej listy sądu przysięgłych popularną się słać mogła. Gdyby zażalenie takowe nie istniało, obecne prawo na żadneby niebezpieczeństwo narażone nie było, bo wzgląd na majątek raałąby tylko był dla obiorców przeszkodą. Owszem majątek często niżej zostaje roszczeń, jakie do kandydatów czynimy. Bo chociaż zdania we Franryi są demokratycznej natury, obyczaje arystokratycznemi być nie przestają. Co do zdolnościrzecz ma się nieco inaczej. Nie zgadza się to z zdrowym rozsądkiem, aby mężowie, mający swem światłem służyć krajowi, pozbawieni byli prawa politycznego, którego wykonanie zawsze z niezawisłością j bezinteresownością w połączeniu zostaje. Tu jest przerwa, którą zapełnić należy. Oznaczenie wynagrodzenia dla deputowanych nie mniejszej ulega trudności, bo trudno przypuścić, żeby z zaszczytem reprezentanta narodu zapłata połączyć się nie dała. Lewa strona zawsze za głosowaniem-w głównem mieście departamentu obstawała. Są tu zaiste trudności, ale czyłiź ich pokonać nie można? Przekonani jesteśmy, źe głosowanie w głównych decentralizacya administracyi nie złagodzi niedogodności systematu, podług którego interes ogólny miejscowemu łatwo ulegnie, sprawi, iź w miejsce deputowanych Francyi do rządu otrzymamy adwokatów okręgów, którzy się Ministrów trzymać będą.«- La Presse poczytuje taką reformę wyborów za anarchiczne urojenie, a Dziennik sporów jeszcze zdania swego w tej mierze nie objawił. Z- dnia 4. »sierpnia. Wyjazd Xiecia Orleańskiego do Francyi południowej nastąpi niemylnie dnia 9. Sierpnia. U da się w towarzystwie dostojnej małżonki swojej aż do Port Vendres, skąd się do Afryki zaambarkuje. Zabawi tam przez miesiąc jeden Do Bordeaux przybędzie d. 17- ni. b. Pobyt jego tamże trwać będzie przez 6 dni Królestwo Belgijczyków dnia wczorajszego z St. Cloud do Bruxelli odjechali.. Tej nocy goniec z depeszami z Tulonu tu przybył i przywiózł wedle pogłoski bardzo ważne wiadomości z Wschodu. W kilka godzin po przybyciu jego wyprawiono depesze do Londynu. Meunier, który po ułaskawieniu swojem do Stanów Zjednoczonych Ameryki się udał a później do Texas.sic przeniósł, zginął tamże W pojedynku z Włochem jakimś. Z dnia 5. Sierpnia. W giełdzie głoszono dzisiaj, że P. Thiers do Paryża przybył i wydział Ministerstwa spraw zagranicznych obejmie. S e m a p h o r e d e M a r s e i II e obejmuje listy z Alexandryi z dn. 17. Lipca, w których wyrażają: "Onegaj Kapudan Basza złożył uszanowanie iw o je Wicekrólowi, który go jak najuprzejmiej przyjął. Wczoraj oficerowie eskadry tureckiej, a między nimi też Anglik jeden, stawili się przed Wicekrólem, który między innemi te do nich wyrzekł słowa: Ud te j . chwili nie ma ani Egipcyan ani Kon" stanty nopolczyków, lecz tylko naród muzułmański Państwo nie w kwitnącym stanie, ale ledność nasza wskrzesi je i wróci mu dawną siłę. Nie miałem nigdy innego życzenia, innej dumy, jak tylko aby do ustalenia tronu i uszczęśliwienia narodu się przyłożyć. Ulegam nowemu Sułtanowi duszą i sercem; jest to dyiament bez plamy; czuwajmy tylko nad tćm, aby nikt mu blasku tego nie ujął. Poruiarkuieeie zapewne, że tu o Lhosrewie Baszy mówię, który przez środki swoje tyle nieszczęść na kraj sprowadził i zupeinieby go zniszczył, gdyby dłużej u steru zarządów został. Intryganta tego oddalić od boku Sułtana, którego zgubnemi zasadami swemi prze jąć się stara, powinnością naszą, a ja w tejmierze żadnych starań i ofiar szczędzić nie będę. Skoro to osiągniętem będzie, wszyscy będziemy bracia, członkowie jednej rodziny, którą do dawnej przywrócimy świetności, zawsze jednak zostaniemy uległymi młodemu Xicciu, będącemu głową tej rodziny.« Anglia. Z Londynu, dnia 3 Sierpnia. Nie tylko Pan Tomasz Attwcod, ale i pleban Stephens odłączyli się po rozruchach birminghamskich od karlystów, chociaż ci dwaj mężowie najwięcej się do podburzenia ludu w Anglii przyłożyli; pierwszy z nich przez swe nalegania o wyjednanie wyższej płacy dla niższej klassy ludu, a drugi przez swe zabiegi przeciw nowemu prawu o ubogich. Pan Altwood, widząc umysły zanadto wzbu. rzone, nie chciał się na zgromadzeniu w Birminghamie znaj dować i zarzuca kartystorn , że się wbrew jego radzie do broni i jawnej prze'" mocy udali i tym sposobem średnie klassy iud u, z któremi im koniecznie w zgodzie żyć potrzeba, od siebie odslręczyli. Podobne zdanie wynurzył pleban Stephens na ostatniem kazaniu, mianem pod gołem niebem w Ashtonie, oświadczył on się przeciw tak nazwanemu świętemu miesiącowi i napominał swych słuchaczy, aby jawnego buntu unikali. Hiszpania. Znad granicy hiszpańskiej. Dnia 23. Lipca wydał Maroto w głównej kwaterze Arozco następującą odzwę do armii: »Zbliżają] się dni walki i powinniśmy okazać światu, że obrońcy prawości nigdy przywłaszezycielom zwycięstwa nie zostawiaią. Jeżeli dobrowolne opuszczenie kilku do obrony mniej zdatnych punktów mogło wmówić w nieprzyjaciół naszych, że ich się obawiamy, pierwsze poruszenie z ich teraźniejszego stanowiska, jeżeli tylko wstecznćm nie będzie, nauczy ich a ich własną szkodą, że za szkaradne postępowanie i niszenie ogniem waszych pól i siedlisk śmierć najstosowniejszą jest kary. Bozpoczęta przez nieprzyjaciela z przeważną siłą wyprawa wojenna, odznacza się niesłychanemu dotąd czynami okrucieństwa i barbarzyństwa. W" Nawarze, Solanie, Alawje, w obwodach Wittoryi, w Guebane i okolicznych wsiach wszystko ogiem i mieczem spustoszył, i nawet łupiestwa się dopuścił, .--am buntownik Espartero w Amurrio i Arciniedze wszystko niszczy dla nasycenia swej nieludzkiej wściekłości. A wśród tych wszystkich okrucieństw nie wzdryga się rozgłaszać pogłosek o układach, Ale między tak róźnorodnemi stronami nigdy układ do skutku przyjść nie może. Waszem hasłem niech zawsze bę śmierć! «« T U r C y a. G a z e t a W r o c ł a w s k a donosi z Konstantynopola z d. 17- I.ipca: «Wiadomości z obozu pod Boum-Kale, gdzie się rozbite wojsko Ratiza Haszy gromadzi, brzmią jaknajnieporuyślniej. Przybyło tam juź około 20,000 rozpłoszonych żołnierzy. Z l i c z b y o fi c e rów p r u s k i c h kilku p o l e g ł o . B aro n M iih l b a c h ( * ) przez własnych żołnierzy zamordowany został. - Z postanowień Dywanu i ciągłych uzbrajari wnoszą z obawą, źe Ibrahim Basza, chociaż Pan Caille w obozie (ego stanął, jednak dalej postępuje.« Rozmaite wiadomości. Z Poznania. - »Tygodnika literackiego« wyszedł Nr. 20, zawiera: Z Fausta trajedyi dętego przez JI. - Czego przedewszystkiem literaturze naszej potrzeba, przez VV. P, (dokończenie). - Dawne czasy Gawęda z początku XVII. wieku, przez K. W ójcickiego. - Przegląd dzieła Skarbiec hisloryi polskiej, wydany przez Sienkiewicza. - Korespondencja ("'dokończenie). Port i arsenał w Alexandryi. - Podróżny przy bywający do Egiptu od strony Alexandryi, me może na pierwszy widok tego miasta nie zadziwić się nad wielkością Mehemeda Alego, nad wspaniałością p ortu, który od wieków jest składem handlu Euiopy i Az)i. VVszystko co piszą i mówią o cierpieniach ciążących nad feil aha mi (wieśniakami)', zapomina się na widok świetnych skutków ich pracy. Z Mehmedem Alim tak się dzieje, jak z wielu bohatyrami historyi, zazdrosne bóstwo witikości, za wielkość geniuszu, a szczególniej polityczno -wojennego, wymaga ofiar często nawet bolesnych. - Wystawmy sobie obręb prawie foremny średnicy 2 - 3 mil. Od zachodu wznosi się pasmo skal, zawsze ubielonych pianą roztrącających się o nie bałwanów. ISa południe widać ujście Mahmudie i twierdzę wzniesioną niegdyś przez Generała Marmont; dalej mur ciągnący się od stóp twierdzy aż do arsenału, a nad nim wznoszą się piękne gmachy z powiewają« emi na nich flagami Konsulów. Mur t«n otacza miasto, od strony lądu zabezpieczony jest szeroką fosą, a od morza bulwarem, który je» *) Podajemy tę 2 Wiednia nam nadebłaną wiadomość nie ben ostróżnoś£i03! 1031 10J1 103*, 215 184 JOb m 3 12«