KRONIKA MIASTA POZNANIA życzeniu, by dokładka 2000 tal. pokryta była w pełni lub częściowo, tak jak dawniej, przez poznański Prowincjonalny Fundusz Szkolny. Co do wysokości przydzielonej sumy ma Camphausen pewne wątpliwości i dlatego uprasza o sporządzenie na lata 1873-75 dla obu połączonych zakładów nowego etatu, w którym poszczególne potrzeby byłyby bliżej dowiedzione i umotywowane, i przedłożenie mu takowego do powtórnej rewizji. Pozatem wyraża zgodę na skasowanie wkładek emerytalnych i zużycie funduszu emerytalnego w sposób proponowany 343)o postanowieniach ministra Camphausena powiadamia Falck hr. Kónigsmarcka dnia 5 września 1872 r. 344). Pismo ma charakter naglący, jak wynika z dopisku "cito!" Projekt Camphausena, by ciężary subwencji pokryć z poznańskiego Prowincjonalnego Funduszu Szkolnego, upada, a dokładka 2000 tal. wejdzie w r. 1873 na etat państwa po dokładne m zbadaniu potrzeb szkoły. W tym celu należy jak najszybciej przesłać etat złączonych zakładów na lata 1873-75 z umotywowaniem poszczególnych pozycyj 34 s)o tern tak ważnem postanowieniu ministerstwa, maJącem historyczne znaczenie dla dalszych losów Szkoły Ludwiki, i o zleceniu ministra Falcka dowiedział się dyrektor Barth ustnie któregoś dnia w listopadzie tegoż roku, będąc przypadkowo w gmachu Rejencji. Wówczas to przedłożono mu kopję pisma ministerjalnego, tłumacząc, że właśnie Rejencja wydała rozporządzenie, by przesłać mu ją wraz z poleceniem spiesznego wygotowania połączonego etatu Szkoły Ludwiki i Seminarjum. Ponieważ jednak może załatwić polecenie to na poczekaniu, przeto zbytecznem jest już wysyłać do niego rozporządzenie Rejencji. Barth nie 'orjentując się w sytuacji, przeczytał re 343) A. K. Akta luźne Szkoły Ludwiki. 344) Sygnatura pisma: U 2858G Citi 34r» ib.