KRONIKA MIASTA POZNANIA wpłacane, ale by w sumie 6668 tal. - 5 fen. zużyte były na częściową spłatę diugów hipotecznych wynoszących 21.100 taI. 34 "). Z pisma ministra Falcka wynika, że wnioski drugi i trzeci uważał za możliwe do zrealizowania tylko wówczas, gdy zrealizowany byłby wniosek pierwszy, t. j. jeżeli państwo dokonałoby legalnego przejęcia oby zakładów. Formy tego przejęcia Falck nie określał bliżej, ale dużo przemawia za tem, że idąc poniekąd po myśli Bartha pragnął wraz z upaństwowieniem obu zakładów pogodzić tradycje szkoły jako fundacji, zachowując dla niej charakter samoistnej iosoby prawnej. Intencje te potwierdza pismo, które w tym czasie wysłał na ręce dyrektora Bartha, a które było odpowiedzią zarówno na jego memorjał z dnia 13. lutego, jak i na pismo z dnia 10. marca, wyjaśniające prawne stanowisko żydówek w Szkole Ludwiki. Sprawę żydówek załatwia Falck kategorycznie i powołując się na 10 tyt. 12. cz. II. powszechnego prawa krajowego domaga się przyjęcia żydówek bez zastrzeżeń do szkoły publicznej, jaką jest Szkoła Ludwiki. Rozporządzenie z d. 20. V. 1851 r. wzgl. 40 statutu nie obowiązują temsamem, co jednak bynajmniej nie przesądza, by w całej reszcie charakter fundacyjny szkoły nie był zachowany :141). Zapewnienia te uspokoiły Bartha i uśpiły jego czujność. Sejm tymczasem dobiegł końca, a złączony etat Szkoły Ludwiki i Zakładu naukowego dla wychowawczyń i nauczycielek nie mógł w myśl propozycji Falcka wejść jeszcze w tym roku w budżet państwa. Natomiast przychylnie przyjęto petycję Bartha o dokładkę do budżetu seminarjum i w listopadzie tegoż roku otrzymał dyrektor od Prow. Kolegjum Szkolnego etat seminarjum na lata 1872-74, w którym zapewniono dokładkę 400 tal. na pensje nauczycieli. Równocześnie wyniki obrad ostatniego sejmu otwierają przed Barthem nowe pomyślne horoskopy dla Zakładu naukowego dla wychowawczyń i nauczycielek. N a posiedzeniu izby deputowanych dnia 28. lutego uchwalono, by rząd w budżecie 340) A. K. Akta luźne Szkoły Ludwiki. 341) A. U. D. Generalia 1842-75.