KRONIKA MIASTA POZNANIA i regulament z r. 1851, ograniczające liczbę żydówek w zakładzie. Tak zapewniwszy osłonę interesów Szkoły Ludwiki przesyła wreszcie Barth dnia 5. kwietnia 1872 r. żądany "status bonorum" 338). Zanim jednak wykaz majątkowy dotarł do Rejeneji i Prow. Kolegium Szkolnego i zanim te przesłały odpowiednie sprawozdanie naczelnemu prezesowi upłynęło jeszcze półtora miesiąca, tak że dopiero 28. maja naczelny prezes wydać mógł swą opinję w piśmie do ministerstwa, załączając doń rzeczone akta. Konigsmarck nie podziela zdania Bartha, by konieczną była sprzedaż gruntów i budowa nowego gmachu szkolnego. Obecny stan nie jest tak zły i może być konserwowany. Gdyby plan ten podjęto w przyszłości, to żadne tu się nie nasuwają wątpliwości, gdyż wszystko przemawia za tern, że grunta wzrosną w cenie z latami. Finansowe położenie zakładu przedstawiłoby się wówczas jeszcze korzystniej, zwłaszcza, gdy otwierają się widoki nabycia za darmo lub za małe wynagrodzenie gruntu sekularvzowanego klasztoru. Wobec tego radzi Konigsmarck poczynić jak naj spieszniej odpowiednie kroki, by państwowemu charakterowi Szkoły Ludwiki zapewnić ogólne uznanie. Do wykazu majątkowego d:daje jeszcze następujące uwagi: Seminarjum nie p-osiada gruntów, tylko meble, grunta należą do Szkoły Ludwiki. Konigsmarck radzi oddać zarząd obydwóch zakładów Prowincjonalnemu Kolegjum Szkolnemu 330), 338) A. K. Akta luźne Szkoły Ludwiki. Dochody z czynszóv domu z nr. nip. 190 ocenione na 2703 tal. Ewentualne dochody z wynajmu ubikacyj szkolnych i mieszkania dyrektora po przeniesieniu się do innego budynku ocenione na 1 500 tal. + 300 tal. = 1 800 tal. Pochody z domu sub. 191 =340 tal., sub. 215 = 1626 tal. Suma: 6 469 tal. Fundusz emer. -6 668 tal. - 5 fen. Ruchomości obu zakł wartości 4 050 tal. Równocześnie prostuje Barth swe informacje dane w memorjale o wartości gruntów, które ocenił w wysoości 110 ()()() tal., gdyż tymczasem zjawiła się oferta kupna w wys. 190 000 tal. 33S» A. K. Akta luźne Szkoły Ludwiki.