.. GA VVielkiego POZNA E T A 0-0. Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowski. JWM. W Piątek dnia 19. Stycznia. 1 844. Wiadomości zagranIczne. Francya. z Paryża, dnia 10. Stycznia. Jednćra z tych pytań, które uwagę Kommissyi adressowćj Izby Deputowanych najbardziej zajmowały, stosownie do Konstytucyon i s t y była kwestya tycząca się obecności Jezuitów w Francyi. Ministeryum, jak rzeczona gazeta zapewnia, na zapytanie kilku członków Kommissyi odpowiedziało, ze w teraźniejszej chwili 205 osób znanych jako Jezuitów .w rozmaitych miastach Francyi przebywa. Nie sprawują zwyczajnych funkcyi stanu duchownego, lecz miewają tylko kazania i słuchają spowiedzi. Czekając za pozwoleniem podjęcia się nauczania młodzieży, gotują się prawie wszyscy na professorów. Ministeryum zna te assocyacye i cierpi je, chocaż samo przyznaje, ze ma prawo rozwiązania takich stowarzyszeń. Obawia się wszelako, żeby w tym razie potajemnie do domów prywatnych ich nie przyjmowano i oni wteuczas bardziej sekretnie związków między sobą i z ludnością nie pozawierali. Mówią dzisiaj o wybiegu, jakiego pod względem pytania o dotacyi chwycić się zamyślają; Mmisteryum bowiem podczas obrad nad tym przedmiotem neutralne m chce pozostać, zaś spizyjający dworowi Deputowani sami sprawę tę wywalczyć mają. Powszechnie się spodziewają, ze Książę N e mours na sessyi tej przy nadarzającej się sposobności w Izbie Parów głos zabierze i pierwszą, swoje mowę parlainentową mieć będzie. P. Bignon nie przyjął ofiarowanego mu urzędu sprawozdawcy komissyi adressowe'j. Utrzymywał on na przeszłem Izb posiedzeniu jako sprawozdawca komissyi budżetowej, i udowodnił poczęści, że finanse Francyi aż do roku 1 852. do równowagi przyjść nie mogą. Przeciwnie zapewnia mowa tronowa, że przyszły budżet będzie bez niedoboru. Zapytany oto minister finansów w komissyi adressowćj, oświadczył, że obiecana w mowie tronowej równowaga jest uzasadniona. P. Bignon odpowiedział na to, że o rzetelnych zamiarach ministra bynajmniej wątpić nie chce, ale dopóki budżet z r. 1845. nie będzie wniesiony, własnego przekonania zrzec się nie może. A ponieważ większość komissyi uchwaliła, aby w projekcie adressu wynurzyć zadowolnienie Izby z przywrócenia równowagi w finansach, przeto P. Bignon oświadczył, że adresu z takim paragrafem układać nie chce, gdyż zdanie takowe byłoby w oczywistej sprzeczności z tern, co w roku przeszłe'm w sprawozdaniu budżetowem był wyrzekł. - P. Saint Marc Girardi u zastąpił jego miejsce, obrany większością 6 głosów przeciw 4. Oppozycya dała mu dwa swoje głosy, ponieważ był zawsze zaciętym przeciwnikiem prawa rewizyjnego. Pomimo to o prawie rewizyjue'm w adresie zadncj nie będzie wzmianki. Obadwaj członko- stąpią wypadki, spisowi z tego roku nie zostaną wie oppozycyi uczynili prawda stosowny wnio- jeszcze na przyszły rok pod chorągwie wezwasek, ale 6 głosów przeciw 3 spowodowało je- ni. Cała uwaga teraźuiejszego rządu zwrócona go odrzucenie. Jednakowoż dano Panu Saint jest teraz prawie wyłącznie na stolicę i jej coMarc Girardin do poznania, aby pod wzglę- dziennie rozszerzające się fortylikacye, gdyż dera zewn<;trzne'j polityki Prancyi ku Anglii u- w miarę ich postępu zmienia się także cały stranikać wyrazu e n t e n t e c o r d i a l e (serdeczne tegiczny system naczelnych władz wojskowych, porozumienie). Marszałek Soult powziął był przed niejakim czaBawi tu w tej chwili Pan John O'ConnelL sem plan rozszerzenia tutejszej ludmsarni tak, ale nie syn irlandzkiego agitatora, tylko bli- aby przez zastosowanie większego aparatu paski jego krewny. Powraca on z podróży, rowego, znacznie powiększona być mogła liczba którą odbył do Prancyi południowej; w wielu wyrabiających się pocisków ciężkiego kalibru, miejscach, a mianowicie u Legitymistów, bar- gdyż z jednej strony cytadella Paryzka wymaga dzo grzeczne znalazł przyjęcie. mnóstwa dział, z drugiej zaś strony wychodzą Polityczne stosunki Hiszpanii zbliżają śię 0- znaczne ich zapasy do Alg i e ru, dla obrony czy wiście do nowej katastrofy; pokazuje się wojskowej zakładających się tam osad roluito z listów, które z wszelkich stron półwyspu czych. Zdaje się, że całe ministerstwo nie nadchodzą, jakkolwiek dzienniki teraźniejszemu przychyliło się do tego planu, wielu bowiem stanowi rzeczy sprzyjające, winnem świelle oficerów z wyższego korpusu inżenierów w Parzecz wystawiają. Bliska przyszłość wykaże, ryżu nalegało na lo, aby w samej stolicy załoktóra strona ma prawdę po sobie. żyć wielką Judwisarnię. Lecz i ten plan nie Zdaje się, że rząd surowo sobie postąpić został jeszcze dotychczas przyjęty, myśli z księżmi, którzy codziennie uniwersytet Z Paryża. - Głosy francuzkie, które się zaczepiają. Abb e , Combalot, nazywający się słyszeć dają o dziele Margrabi Cusliue przy 0missyouarzem apostolskim, wydał cotylko pi- głoszeniu drugiego wydania dzieła jego (la Russemko, w bardzo zaciekłych ułożone wyrazach, sie en 1839.) bynajmniej nie są autorowi przyprzeciw uniwersytetowi. Król. Prokurator ka- chylne, jak to wyczytać można z Democratie zał je zabrać, i wytoczono sądowy proces prze- pacifique, z dziennika Sporów (P. Saint Marc ciw autorowi. Jest to nieprzyjemna sprawa, Girardin), i z pierwszego poszylu Revue de gdyż w oczach wielu ludzi rząd robi męczea- Paris (P. Chaudes Aigues). Przy pierwsze'm uika, a duchowieństwo nie zaniecha wystawić wyjściu pisma tego wszystkie dzienniki pełne tego jako prześladowania. Abb e , Combalot były panegirycznych uniesień nad tak wielkićin jest ksiądz przez mowy swoje w Prancyi dosyć mniemanem zbogaceniem literatury francuskiej, znany. Podróżuje on, objeżdża wszystkie w kilka miesięcy wszakże prawdzie słuszność prowineye i często już z ambony uniwersytet oddano. Ostatni z wzmiankowanych krytyków, zaczepiał. Talent jego jest tylko mierny, ale P. Chaudes Aigues zwraca szczególniej uwagę za to odznaczają się jego kazania zapalczywą swą na chęć odznaczania się jakiegoś autora, żarliwością. Rząd zrobi na nim próbę, ajeźłi który wszystko, co tylko mu do głowy przyjrzecz pójdzie dobrze, nie skończy się na tern: dzie, nader wążnem znajduje, i dla tego trzy .wyda się wojna wszystkim, co w broszurach części niemal listów swoich zapełnia historyą i artykułach uniwersytet obrażają. Wszakże swej familii postępując aż do ojca i dziada, wyna wojnę tę odważyć się nie można, nie bę- jaśnieniem swych towarzyskich stosunków, swedąc pewnym pomyślnego skutku, i dla tego go sposobu myślenia i sympatyi, i już to swą zmierzyć się pierwej trzeba z podrzędnym nie- nadzwyczajną namiętność do białego płótna 0przyjacielem. powiada, już to o niebezpieczeństwie uroku jaPanowie Donoso i Ros-Olano opuścili tej kiejś sławnej śpiewaczki czy tancerki, i innocy Paryż udając się napowrót do Hiszpanii, nych niebezpiecznych dla cnoty skałach naszego Aż do ostatnie'] chwili mieli nadzieję, że będą stulecia filozofuje. Zre'szta nie chcą mu wierzyć, towarzyszyć Królowej Krystynie do Madrytu, iżby te cztery grube tomy miały być napisane Ze Strasburga piszą pod dniem 27. z. m.: na miejscu, między 10. Lipcem a 19. WrzeW skutek postanowienia ministerstwa wojny, śnieni (dały pierwszego i ostatniego listu), - ci Prancuzi, którzy się urodzili w r, 1823., we- sądząc, iż to jest czyste'm niepodobieństwem, zwani zostali, aby niezwłocznie podali się do W ogólności mówią, iż kto tak szybko podrólisty kontyngensowej; z pewnością jednak są- żuje, i do tego nie zna języka kraju, w którym dzić można, źe jeźli nieprzewidziane nie na- podróżuje, żadną miarą prawdziwego sądu dać - Pod względem skreślań scen malowniczych i opowiadań różnych anegdot tylko nader pomierne zasługi mu przyznają. Ostateczny sąd jest taki: Publiczność nie dowiaduje się od Pana Custine nic o zarządzie centralnym ani prowincialnym, nic o wojsku i llIaJlyrrarce, a to co pisze o prawodawstwie i literaturze, o przemyśle i handlu, jest nader powierzchowne'm, pełnem nieznajomości rzeczy, tu i owdzie tylko przypstizone epigramem. Pan Chaudes Aigries wyraźnie oświadcza, iż sąd jego nie jest wypływem jakiejś skłonności ku Rossyi, i to natychmiast potwierdza le'oi, ze mówi o nation retardataire, depositaire des demies vestiges de la barbarie du moyeu age, i o gouvernement ennemi. du repos et de l'equilibre Europien, zarazem krajowi temu zapowiada panowanie idei demokratycznej, i dodaje: że to nie jest dzieło jak Allemagne Pani Slael, ani jak Anecdotes Rulhiera, ani nawet jak Memoires secrets Pułkownika Ma s s o n, ale raczej książka, klóra żadnego śladu nie pozostawi w literaturze poważnej, co zresztą z równe m prawem powiedzieć można o większej części literatury pamiętników. P. Chaudes Aigues kończy terni słowy: «La Russie en 1839 n'est qu'un pamphlet diffus et sans portee.« Lepiej nieco, chociaż tylko na pozór uszedł P Custine w dzienniku ministeryaluym, który mu ten zaszczyt wyświadcza, iż powiada, że pismo jego <