GAZETA VVielkiego POZNAM Xl- £ rntuwrn JE GO. Nakładem Drukami Nadwornej W. Dekera i Spółki. JW@A. Redaktor: A. Wannowski. W Czwartek dnia 12. Grudnia. 1844* Wiadomości krajowe. Z Berlina. - (Gaz. kolon ska.) Z wielka ciekawością wyglądają w Berlinie bliższych i urzędowych wiadomości o przygodach ułana pruskiego ISehler, który w Polsce rossyjskiej tak okropnego doznał obejścia pi<;, ze choćby tylko polowa tego, co gazety donosiły, była prawdą, już i to serce każdego patryoty Niemieckiego zgrozą i oburzeniem przepelnićby musiało. Wzburzenie lu powszechne i niejaką satysfakcyę w lem tylko znajdują przekonaniu, że rząd nasz z niezachwianą energią zadośćuczynienia za tak niesłychaną zniewagę, przypuściwszy, że ją w istocie wyrządzono, domagać się będzie. Tuszymy sobie to z pewnością, kiedy Prussy na przypadek potwierdzenia rzeczonego wypadku nie tylko w naruszeniu stosunków, lecz też w konieczności zasłonięcia poddanych swoich na przyszłość od tak okropnego prześladowania, zachętę niezawodnie mieć będą, aby satysfakcyi zażądać. Takie zajścia zaiste nie są na to zakrojone, aby dobre porozumienie i przyjacielskie chęci ku Rossyi utrzymać. Wiadomości zagranIczne. F r a n c y a. Z P a ry ż a, dnia 29. Listopada. Wychodźcy polscy obchodzą dzisiaj rocznicę dnia '2'). Libtopada r. 1 8 3 1 ., lecz i tą rażąnie połączeni w wspólnej uroczystości, lecz podzieleni na 3 różne par lye, arystokratyczną, demokratyczną, i na partyą trzymającą środek między obydwoma. Ze stronnictw tych każde z osobna odbywa swój obchód kościelny i swoją ucztę. Demokraci, najliczniejsze stronnictwo byli na mszy w kościele S1. Germain des Pres i raają się dzisiaj wieczorem złączyć na wspólnej uczcie przed baryerą du Maine, na którą także zaproszono kilku Francuzów tegoż samego koloru politycznego, którzy sprawie Polski szczególnie sprzyjają. Pośrodkujące stronnictwo zaś pod przewodnictwem gen. Dwernickiego, Sznaydego i kilku byłych senatorów i posłów zebrało się w kościele S1. Roch, gdzie się odbyła cicha msza, której słuchali także wraz z dwoma nauczycielami swymi uczniowie narodowej szkoły polskiej, założonej przed dwoma nieoledwie laty w Batignolles w bliskości Paryża. Gdy po skończonej mszy ksiądz Kajciewicz odezwał się z ambony w języku polskim do zgromadzenia, i gdy mowa jego nader wolna i uroczysta odbiła się w wielkim świątyni przestworze, widać było głębokie wzruszenie na twarzach wszystkich przy tom - nych, nawet tych, którzy j dla nieznajomości języka polskiego treści kazania zrozumieć nie mogli. Partya demokratyczna zostaje wciąż jeszcze jak i przedtem pod zarządem cenlralizacyi, złożonej 2 5 csłonków mieszkających w Wersalu; stronnictwo mouarebiczne ma obadwa te strouuictwa postępując w przeciwnym zupełnie kierunku żadną miarą połączyć się nie dadzą i rozdziałem swoim szkodzą niemało wspólnej sprawie. Przy tych dwóch narodowych stronnictwach istnieje także partya Towiańskiego, która więcej o panslawizmie i o religijnych zmianach myśli niż o czem innem i powiększej części bawi się poezyą njarzenia lub zabobonną wiarą. Dziennik Sporów odpowiada przedwczoraj na uwagi T i m e s, przeciw przecięciu kanałem między-morza Suez. Najprzód francuski dziennik dowodzi, że bronił planu kanalii wcale nie z anglo-wstrętu, jak tego dowodzi dziennik augielski i jeszcze raz porównywa koszta i trudności obu środków komunikacyi i mówi pomiędzy innerni: »Kanal przez step nie jest wcale niepodobnym i istniał już kiedyś w tym kierunku, jaki my nakreśliliśmy; dowodzą tego nieodparte fakta historyi. -. Nie wracając się do Herodola ani nawet do Strabona lub Pliniusza, którzy kanał ten oglądali i opisali go; nie cytując Makrisi i innych arabskich pisarzy, którzy opowiadają jak Amru, po zdobyciu Egiptu, kanał królów z czasów Faraonów, później za Adryana rzeką Trajana nazwany przezwał kanałem księcia wiernych, nie brakuje jeszcze we Faucyi świadków, którzy z czasów sławnej wyp ra wy z 1798. r. dadzą świadectwo o jego istnieniu. Głównie dowodzący Generał Bonaparte chciał sam odkryć jego ślady. U dał się więc sam na miejsce i bez trudności znalazł je, albowiem łatwo je postrzedz. Jednemu z inzenierów wyprawy polecono zdjąć plan gruntu i podać projekt naprawienia kanału. Kanał ten miał łączyć wprost Suez zTyneh i oprócz tego jeszcze łączyć się z Nilem przy Kairze. Pracę tę wykonał bardzo starannie. Jego nadsr szczegółowy raport jest jedną z ważnych prac, które winniśmy instytutowi egipskiemu. W tej samej myśli mówi także sławny deProny w swym raporcie do kommissyi generalnej dróg i mostów. Z obydwóch pokazuje się, że kanał pomiędzy Suez i Tyneh nietylko da się wykonać, ale jeszcze bardzo mało trudów i pieniędzy, nawet z gałęzią inną do Kairu, kosztować będzie. Z obu stron grunt jest nadzwyczaj równy a jego piasczysta natura ułatwiłaby bardzo kopanie. - Zdaje się nawet, że ruchome piaski pustyni małą stanowiłyby przeszkodę w utrzymaniu kanału. P. Lepere oceniał koszta na 17 milionów. Kanał kaledoński, który zoslał zbudowany na rozkaz rządu angielskiego, daleko więcej kosztuje, chociaż dziś jest bezużytecznym; oprócz tego wybudowanie gałęzi do Nilu, pozwoliło by uprawiać na nowo kraj, który kiedyś był bardzo żyzny, dziś zaś jest piaskiem okryty, a zysków z tego Pan Lepere nie wyrachował. Pomimo tego T i m e s dzieło podobne nazywa dziełem niewykonalnem. Podobne dowodzenie dziennika, który jest organem interesów handlowych jest niedorzecznością; handel bowiem Anglii najwięcej by na wykonaniu tego kanału zyskał przez skrócenie okrętom drogi przynaimnićj o 3 O O O mil.« Dalej dziennik miuisteryalny dowodzi, że cała trudność zależy na wyczyszczeniu zamulonego portu Pelluziura, o cze'm jeszcze nic stanowczego powiedzieć nie można, i co bardzo szczegółowo rozbieraneui być winno. N areszcie tak kończy: »Wszyscy znakomici francuscy pisarze, którzy kwestyą tą zajmowali się w prasie peryodycznej, albo też w wysoko cenionych dzie. łach jakClot-Bey i marszałekMarmont, oświadczyli się stanowczo za kanałem a nie za koleją żelazną z Suez do Kairu. Zgadzają się oni pod tym względem, że kolej żelazna wcaleby nie zmieniła dzisiejszego położenia rzeczy, że trudnoby. ją w porządku utrzymać, albowiem cokolwiek piasku wystarcza do przerwania ruchu na kolei żelaznej, kiedy wiele rzeczy potrzeba do wstrzymania żeglugi na kanale; że kolej żelazna łalwo może być zepsutą przez niepodległych Arabów tych stron, albowiem szynę żelazną łatwo zabrać, kiedy z kanałem nic podobnego zrobić nie można; a zasypywanie go rękami ludzkiemi nie tak łatwo da się dokonać; nareszcie ruch na kolei żelaznej ograniczy się na 3 - 4 O O O podróżnych. kiedy na kanale ruch ten wynosić będzie 3 - 4 O O O okrętów, prawie po 400 beczek w przecięciu mających. Nako. nieć kanał jest rzeczą nader ważną dla całej cywilizacyi i zmieniłby posiać handlu całego świata, gdyby zrobiono z niego neutralny i dla wszystkich otwarty przepływ. Opinia publiczna we Francyi zwróciła zresztą nań swą uwagę i zajmować się nią nieprzestanie . « Z dnia 3 O. Listopada. Donoszą nam z Londynu, że kanclerz rossyjski hr. N esselrode zdał wkrótce po powrocie swoim do Petersburga, na żądanie Cesarza Mikołaja, sprawozdanie o teraźniejszych stosunkach Syryi a osobliwie o kwestyi libańskiej. Tego sprawozdania dozwolił cesarz, przeczytawszy je wprzódy, udzielić gabinetowi w St. James. Główną jego treścią jest nieoledwie to: »Przyczyną ciągłych niepokojów w Libanie są powiększej części nadzieje, które stronnictwo złożonej familii Szechabów w Libanie które się szczególnie ściągają do wrócenia się przewagi Maronitów nad Druzami w skutek powrotu familii Szechabów. Czas, który upłynął od wprowadzenia, za radą zagranicznych mocarstw, nowej admiuistracyi, jest za krótki, aby juz teraz mówić można o tern, czy będzie stosowną lub nie, dla tego powinni, według mniemania miuistra rossyjskiego, wszyscy agenci europejscy w Syryi odebrać rozkaz od dworów swoich, aby tego stronnictwa nie tylko nie poduszczali, lecz, aby o ile możności starali się je uspokoić, gdyż inaczej w skutek zgubnych intryg doświadczenie teraźniejszej administracyi stanie się zupełnie niepodobnein. Gdyby ona się z czasem miała niestosowną okazać, wtedy trzeba to będzie porcie zostawić, aby uczyniła krok pierwszy do nowej zmiany. Nakoniec objawia pan N esselrode obawę swoją względem osoby znanego Emira Beszira, gdyby porta miała osądzić za rzecz potrzebną, aby familią Szechabów znów powołać i jednego z tejże rodziny uczynić Emirem Libanu; ponieważ Beszir nie oczyścił się jeszcze zupełnie z podejrzenia, jakoby był najwierniejszym stronnikiem Mehmeda Alego « Są to wszystko jak widzimy zamiary Anglii, dla tego wypracowanie to hrabiego N essclrode musiało koniecznie j. Szlaskie... Frydrj clisilory. Inne monety złote po 5 tal. Disconto. A k c j e D rogi ici. Ileri - Poezdamskićj Obligi upierw. Ber1-Poezdams Drogi iel. Magd. - Lipskiej Obligi upierw. MageŁ-Łipskio . Drogi żel. Berj.-Aiihaltskiej Obligi upierw. Berl.-Anuallskie Drogi żel. Dassel. Ja1berJ'e1d. Obligi upierw. Djssel. - E1berf. Drogi żel. Reńskiej Obligi upierw. Benskie .... Drogi od rządu garantowańe. Drogi żel. Bcrlinsko- Frankfort. Obligi upierw. Beri. - Frankfort. » żel. Górno- Szluskiej . di to Lit. IL » > Berl-Szcz. IIl,)J. i B. Magdeh. - Ha1bersi Dr. żel. Wrocl.-Szwidn -Freib. Obligi upierw. Wroc. Szw.-FI. Dr. żel. Bonu- ICo10nskiej .. \ Ceny tsrgawe w mieście POZNANIU. Pszenicy szefe1 Zyta dt. Jęczmienia dt. Owsa . dt. Tatarki dt G r o c h u ńt. Ziemiaków dt. Siana cetnar Słomykopa . Masła garniec 3k 99IJ 94 99j 100 48 34 -Ą 3\ 8i ar. , 98{ 100* 100ł 1001 4 5 4 5 4 149J lOIJli, 5 4 4 117 108 119J 108,1 1014 99Ą 93* 984 98«102197f 100 m IJl n 4. 186* 103ł 148i 98' 96* 781 II{ 159J 1m Hm 104 Dnia 9. Grudnia. 1814. I. od Tal. sgr. fen. Tal. sgr. tendo 7 - 1 12 1 1 6 22 23 16 ti - 17 6 22 (i - ;2 5 - Ii 1 6 7! - ""'- 81 23 - _l 241 =10 - 5 1 15 ,'15 l J O , -