Jw. 295 w Czwartekdnia 16. Gnldnia 1852 Drukiem i nakładem Drukarni Nadwornej W. Deekera i Spółki w Poznaniu. Redaktor odpowiedzialny: N. Kamieński w Poznaniu. M90 czytelników gazety, n tim€łą€ ffi %itę z na n, · j .... }lU1.IC1. - 1 jal1 l J! t -ł-. :.}; :;._«. łJ1.-.IlI;I-1 TeMHeeM«: lutajszego, umarł tu wieczorem dnia 13. Grudnia. Prz ywieziono go a kolei żelaznej onegdaj 2 B dgOSZCZY .bardzo chorego w pościeli i W Ieczorein ego.ż Id.nia zak-e.f1c ! '«r 2 8ł : .. - D011IesIIśmy w on gdajszem sprawozdanIu, ze straż ogniowa szczególniej odznaczyła się przy gaszeniu kamienicy trzypiętrowej pana Kocha, dziś mamy przyjemność wymieuić nazwiska członków tej straży, którzy szczególniej się odznaczyli: 1) p. kapitan J ablkowski, 2) p. kap. Max "Braun, 3) p. kominiarz Mikołajewski, 4) p. Kazimierz Zwolski, 5) p. Walerian Czarnecki złotnik i 6) p. Antoni Krzyżanowski cieśla. Przy tern nadmienić wypada, że i wielu z czeladzi ciesielskiej i mularskiej odznaczyłp się odwagą i przytomnością umysłu w budynku płonącym,z którego cynk roztopiony padał z dachu jak deszcz ulewny. Obrona więc gmachu z wielkiem połączona była niebezpieczeństwem życia, a tej obronie jedynie zawdzięczamy, że pożar nierozszerzył się na sąsiedzkie budowle. - J ak dalece niektórym przemysłowcom zbywa na ukształceniu wielostronnem, pokazuje się z rozmowy przy ogniu tym kilku oby wateli. J eden z nich zbierał sobie stronników względem podania petycyi do magistratu o wystawienie fontanny na św. Marcinie takiej, jaką mają żydzi na żydowskiej ulicy i mieszkańcy środkowego miasla w rynku. Nic niepombgła uwaga, ze św. Marcin stojąc wyżej od wzgórz ów przyległych niernoże mieć fontanny, bo woda niernoże spływać do równowagi i bić w górę. Zapalony przemysłowiec mimo to twierdził, że fontanna być może i być musi, byle podać prośbę do magistratu. Widać, jak koniecznem jest zaprowadzenie szkoły realnej w naszćm mieście, aby młodzież poświęcająca się przemysłowi odbierała grunlowniejsze ukszlatccnie i mogła się w zawód puszczać z przybyszami, którzy ukszlałceni na zagranicznych instytutach, widocznie nie w jednym zawodzie ubiegają przemysł poznański. Szrem, 12. Grudnia. - Wczoraj wieczorem o godz. 7. i 10 min. pokazał się na niebie poludniowćm jasny wazki pas, który zniknął po dwóch minutach, a potem leciała kula od zachodu na wschód tak wielka, jak księżyc w pełni. Kula ta ognista wydawała silne światło lak, że jedni myśleli, iż się gdzie w sąsiedztwie pali, drudzy, iź się błyska. Działo się lo podczas pogodnego nieba i głębokiej ciszy. Przelot kuli trwał 3 sekundy, która zniknęła w kierunku południowo wschodnim. Za kulą ciągnęło się światło naksltałt mielły, jak u komety. L w ó wek, dn. 12 Grudnia. - Widzieliśmy tu wieczorem o godzinie 7. i 55 meteor ognisty, który szedł od strony północno zachodniej do południowo wschodniej. Wielu mieszkańców przerażonych nagłą jasnością, wybiegło z pomieszkali na ulice, dla przekonania się, czyli się w mieście co nie pali. W s c h o w a, d. 13. Grudnia. - Wydarzył się tu przypadek, który dowodzi, jak nie należy samych dzieci pozostawiać w zamkniętych izbaefi. Matka jedna zostawiła lu troje dzieci swoich w izbie i zamknęła je na zamek. Dwuletni chłopiec kolebiąc młodszego brata, przewrócił na siebie kolebkę. W izbie zamkniętej krzyk powsiał , czteroletni chłopczyk wrzeszczał o pomoc, bo nie mógł swego młodszego brata wydobyć z pod kolebki. Zanim przywołano matkę i otworzono do izby, dwuletni chłopczyk się udusił, przywalony pościółką i kolebką, Z Wrzesińskiego, 12. Grudnia. - W Bardzie epidemia z dniem 6. b. m. zabrawszy ostainią ofiarę - ustąpiła; w przeciągu 26 dni zachorowało na nią 60 osób, z tych umarło 24, tj. 7 mężczyzn, 8 kobiet i 9 dzieci, do tych liczą się dwoje, których z troskliwości o własne zdrowie już konających lu odesłano. Po ustąpieniu w Bardzie objawiła się zaraz cholera w Chociczce malej i rozlokowała się po całej wiosce, dzięki opatrzności że nieledwo wszędzie natrafia na isloty, które jej silną stawiają tamę, - i tu choleryczni znaleźli ratunek w kobiecie żonie miejscowego rządzcy p. W.., a wiara w jej nieodzowną pomoc - cuda sprawia; przy tern dzieli się z nimi odrobinami z stołu pańskiego; - taka cnota niernoże pozostać w ukryciu. N i e p a rt pod Krobią d. 12. Grudnia. - Już po kilka razy czytałem artykuliki w G a z e c i e W. Ks. P o z n a ń, tyczące zjawisk napowietrznych, których roku lego wiele spostrzeżono: sądzę więc, że i dla tego, klórem tu dnia 11. t. in.Mia własme widział oczy, znajdzie się miejsce. [tyło to około 8. godziny wieczorem, kiedym ujrzał kulę średnicy około 3 cali, pędzącą z wielką szybkością z zachodu ua wschód, w niezbyt wielkiej odległości od ziemi, nadzwyczajne rzuczając światło tak, że ludzie z mieszkań powychodzili, rozumiejąc, że gore. Ogon kuli tej połyskiwał kolorem czerwonozielonym, około 3 łokci długi, n kończył się kilku drobnemi gwiazdeczkami. Nawrocki. Przybyli do Poznania dnia 15. Grudnia. BAZAR: Kinski z 1 'oilstolic; Szoldrzyński z Lubasia. BUSCHA HOTEL RZYMSKI: Mausmann z Hamburga; Fuchs z Miasteczka ks. Kudzki z Czacza; (.riebet z Napach anią; Zastrow z Rybna; Handeln» z Dobrzycy. HOTEL BAWARSKI: Baranowski i Zawadzki z Gwiazdowa; Drwęski f Sędzin; Skoraszewski z Wysoki; Szcnic z Trzcielina; ksiądz Wilke ,I Zyt». wiecka; Tnnoliński 2 Lwowa; Tbicl z Dysseldorfu; Weglewski * Srody. POD CZAUNYM ORŁEM: Drwęski z Lussowck; Grunberg z Gniezna; Ciechowski z Rogoź1)a; MittelsHidt z Rogoźna; Karski z Marcinkowa górnego. HOTEL DREZDENSKI: Wójtowski z Brudzewa; Breza z JankowIc; hr. W ollowiczowa z Dzialynia; Radoński z Siekierek; EIsner Gronau z Konojada; Bold z Lnowka; Micbaelis z Lipska. HOTEL RZYMSKI: Stachowski z Kościana; Majewski z Slawian, Chrzanowski z Jarząbkowa; Scbrader zJelitowa; Chełmicki Z zdebna. HOTEL PARYSKI: Jasiński z Słowikowa; Ęrey*»"« z Podarzewa; Einsporn '. Skoków; Goździcwska i Laskowska z Srody; Koczorowski z Jarocina; Sokoluicki z Tarnowa; Hoppe z Sokołowa; Baczyński z Biernatek : Borchard z Polskiej wsi; Wołyński z Kostny"»; ks_ Kopczyński i Uznański Z Strzelna. , POD WIELKIM DĘBEM: Malczewska z Tonuszcwa; Dr.*yński z Bożejcwa. POD ZŁOTĄ GĘSIĄ: Littauer z Wrocławia; Zaremba z Zabna. HOTEL WIEDEŃSKI: Szóstakowski z Ostrowa; Swiderski z Szrcmn; Chłapowska z Bonikowa. HOTEL BERLIŃSKI: Dnlin»ki z Sławna; Hclmold zBaszewka; H,elmold 2 Kaźmierza; Gebel z Pr*}brody; Hensel z Wrocławia; Fabig z Swidnicy; Strich i Levy z Międzychodu. POD BIAŁYM ORŁEM: Mann z Szremu; Zoch z Tbeerkerten; Hartman 2 Sloiinwa. . . «» · · "j i." POD TRZEM A LILIAMI: Maciejewski z Popkowic; Merdaszcwski 2 Boruszy na. POD KORONĄ: Appcl, Goldschmidt, Laskowicz i Saloschiu z Kościana; Kwilecki z Lwówka; Pinner z Sagan; Munter i Piuner z Pniew; Zcissner z SzrenIp; Dahns z Bcrlinchcn. POD WIENCEM DĘBOWYM: Weisshurg z Erdeboni. EICHNER BORN: Feld 2 Krojanków; Gostcl z Skoków. W mieszkaniu pry wat nem: Kaiser z Babimostu, iii. Zamkowa Nr. 5.; Loga z Ruchucinka, ul. Rycerska Nr. 7. Dziś we czwartek duo 16. t. C a e s er, Herszt rozbójuików w Apeuinach. Schwiegerliug i Kl ciiiscluiecŁ. AHERMANN KOTHE złoży w publicznym wykładzie dla dam i mężczyzn kilka prób swojej . sil IjJ pttiilhJioll'tJJ i wskaże bardzo pojedyncze reguły, podług których każdy w bardzo krótkim czasie podobną pamięć nabyć może. Tysiące słuchaczów w prawie wszystkich stołecznych i większych miastach Niemiec, zawdzięczają przedstawieniom Hermanna Kolbe doskonałą pamięć. Wykład ten będzie miał miejsce poraź pierwszy i ostatni w czwartek dnia 16. Grudnia wieczorem od 7mćj do 9lćj godziny w wielkiej sali Bazaru. Wstęp jest wolny z ograniczeniem 2\ Sgr., przeznaczonych na zakrycie kosztów. Książki do nabożeństwa w pięknych oprawach, od 3 srgr. do 15 lal. Książki dla dzieci, obrazki, mapy, Atlasy w języku polskim, francuskim i niemieckim, oraz inne tym podobne rzeczy mogące się przydać na gwiazdkę, poleca Księga r n i a N. Kamieńskiego SC Spółki w Poznaniu. Równie księgarnia ta ma w zapasie Libri copulalorum, baptisatorum et mortuorum. PUBLICZ N E WYW OŁANIE. Król. Sąd powiatowy w Poznaniu. Wydze I. dla spraw cywilnych. Poznań, dnia 20. Maja 1852. Na wniosek swych kuratorów zapozywają się niniejszem sukcessorowie i spadkobiercy następujących osób, jako to: 1) nauczyciela M i c h a ł a M a z i e r s k i e g o , w dn. 8. Stycznia 1851. w Poznaniu zmarłego, spadek 13 TalII sgr. 2 fen., 2) wdowy Joanny Zuzanny Timm, w dn 24. Listopada 1816. w Owi liskach powia tu Poznańskiego zmarłej, spadek 9.9 Tal. 4 sgr. 6 fen. w gotówce i 193 Tal. 20 sgr. w niepewnych aktywach, 3) Wilhelma Zaborowskiego pomocnika kalkulatory Komniissyi J eneraluej, w Jankendorff pod Pruskim Holland urodzonego, a w dniu 6. Października 1816. w Poznaniu zmarłego, spadek około 38 Tal., 4) niezamężnej Charlotty Junock, podobno z Krotoszyna w dniu 6. Sierp. 1849. w Poznaniu zmarłej, spadek 6 Tal., 5) niezamężnej Agniszki Zatwierdzińskićj z Poznania, która się dnia 5. Kwietnia 1787. I. urodziła, a wyrokiem dnia 7. Czerwca 1832. I. byłego Sądu Ziemiańskiego za zmarłą poczytaną została, spadek 63 T al. 5 sgr. 8 fen., 6) garncarza Franciszka Robert, zmarłego dnia 26. Października 1845. I. w P o z n a n i u, spadek 15 T al. 22 sgr. 5 fen., 7) Teodory zamężnej Polcjskićj z Arabskich, zmarłej d. 1. Grudnia 1814, I. w Poznani u, spadek 90 Tal" 8) Michała M i e I c ar c Kalias G i c I ni a Kaz Z egrza powiatu Poznańskiego, dnia 14. Sierpnia w Rawiczu w domu kary i poprawy zmarłego, 9) Alexandra Nagórskiego alias Magory, fizyliera przy 11. kompanii 5. pułku piechoty, w okolicy Łyk urodzonego, dnia 19. Września 1849. I. W lazarecie wojskowym w Poznaniu zmarłego, spadek 1 lal. 1 sgr. 1 fen., aby się przed lub najpóźniej w terminie dnia 6. Kwietnia 1853. r. o godz. 11. przed południem przed U I. Radzcą Sąou powiatowego N eumann w izbie inslruk cyjnej na piśmie lub osobiście zgłosili i tamże dalszych rozkazów oczekiw)i, w przeciwnym razie zostaną prekludowani a spadek zgłaszającym się sukcessorom, a w braku tychże fiskusowi na własność przekaza nym be dzieo B W IESZ/\ZENIET" S tosownie do . 137. i naslęp., ty 1. 17. części I. Powszechnego prawa krajowego niniejszem się podaje do wiadomości publicznej, iż się na podział pozostałości po zmarłym w B r o d a c h na dniu 28. Lipca 1810. roku dziedzicu Łukaszu S z c z a n i e c K i m zanosi. Grodzisk, dnia 27. LisIopada 1852. Król. Sąd powiatowy. Wydział 11. i wzywamy ich dzierzycieli, ażeby takowe z należącemi do nich kuponami od Si. Jana 1853. w stanie do kursu usposobionym, pnd uniknieniem wydać się mającego na ich koszl wywołania publicznego już w nadchodzącym terminie wypłaty prowizyi Bożego narodzenia r. b., a mianowicie od 20. Stycznia do 1. Kwietnia 1853. do kassy naszej, za odebraniem udzielić się mającej na to rekognicyi, złożyli i następnie imienną wartość złożonych lisi ów zastawnych I w golowiznie dnia 2. Lipca 1853. odebrali. Zamiejscowym posiadaczom rzeczonych listów zastawnych wolno jest takowe w niefrankowaIiv/\h> p\s»«nclł »aclcełii/\, poczćm jinLoslniiie wnluly ich al pari w swoim czasie franko przez nas nastąpi. Poznań, dnia 27. LisIopada 1852. Dyrekcya Jeneralna Ziemstwa. (il1\ o 1\ o > 1\ o 1\ o > 1\ j o 1\ ł o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ f i o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ o 1\ t i o 1\ o 1\ o I 'Bez łudzących przechwałek!" o A A A Sprzedaż Płótna i Bielizny w Bazarze. A%A$ OBWIESZCZENIE. Dziedzic dóbr Rosnowa powialu Poznańskiego spłacił naslępnie wymienione 3A $ listy zastawne z tych dóbr i takowe mąją być w księdze hypoleczne'j wykreślone. Tym końcem wypowiadamy niniejszem rzeczone listy zastawne, . . . a mIanOWICIe: Nr list zast. Dobra Kwota bież. amort. Powiat. Tal. 1 4742 Rosnowo. Pozna ń 1000 2 4743 dito dilo 1000 3 1744 dito dilo 1000 4 4745 dito dilo 1000 5 4746 dito dilo 1000 6 4747 dito dilo 1000 8 4690 dito dito 500 11 4693 dito dito 500 12 4694 dilo dito 500 13 4695 dito dito 500 17 4635 dito dilo 200 18 4636 dito dito 200 19 4637 dilo dito 200 20 4873 dito dilo 100 21 4874 dito dito 100 22 4875 dilo dito 100 23 4876 dilo dilo 100 25 4556 dito dilo 40 26 4557 dito dito 40 27 4558 dito dilo 40 28 4559 dito dilo 40 31 3780 dito dito 20 ZAPOZWANIE JAWNE. Mikołaj Wiśniewski, były kapitan wojsk Polskich, syn Ignacego Wiśniewskiego dzierżawcy w Niechanowie w powiecie tutejszym zmarłego, podobno poległ w bitwie pod Maciejewicami 1794. r. Uczyniony został wniosek ku ogłoszeniu go za zmarłego. Wzywamy go więc, jak również nieznanych dziedziców i spadkobierców, może po nim pozostałych, aby przed terminem lub w terminie samym na dzień 8. Lipca 1853. r. przed Sędzią powiatowym D roste w izbie naszej instrukcyjnej odbyć się mającym zgłosił lub zgłosiły się piśmiennie, czyli też osobiście, w przeciwnym bowiem razie on sam ogłoszonym będzie za zmarłego a nie znani jego dziedzice z pretensyaini swemi do jego pozostałości wykluczeni zostaną, Gniezno, dnia 19. Lipca 1852. I. Król. Sąd powiatowy. Wydze I. I w tym roku od 15. bież. mieś. rozpocznie się w MtolifHtfiH'it' pod P o n i e c c m iKrobią sprzedaż b ar an ów z aro d ów ej ow c z a rn i w cenach umiarkowanych. Piwo Bawarskie na ulicy gołębiej Nr. 6. poleca J. R o I y ń sKi. Wysoką Szlachtę, szanowne Durkowieństwo i prześwietną Publiczność upraszam o zaszczycanie mnie robotą kuśnierską lak w domu jak i za domem. August Laudon, kalolirki majstr kuśnierski, przy ulicy Fryderykowskiej pod Nr. 28. t W A Pięknego ryżu po 2 Sgr. funt., f r tudzież wszystkie towary korzenne I dobre i (anie poleca (I . . *4 . IPre uste in, l10przeClvr zegaru pocrlowego. '/ Wielka wylsawa towarów cukrowych u J. Freundla przy placu Wilhelm. 16. Rzetelne Płólna w rozmaitych gatunkach z najlepszych fabryk Szląska, Saskich i Bielefeldu, oraz wszelką Bieliznę polecam po ceuach jak najuuiiarkowa ń szych. Polecam je jako najmilsze, bo najtrwalsze warUkułach garderoby upominki na Gwiazdkę. Prócz tego także różne Krawaty i Chustki dla Dam i Mężczyzn, Rękawiczki II wszelkie, Hafty, Firanki i t. p. c Od przeszło dziesięciu lat znajoma firma moja będzie rękojmią prawdziwości zaręczeń, IIi jakie daję co do dobroci i ceny towarów. Dziękując przy tej okazyi za łaskawe względy Jj. Szanownej przez tyle lat mi sprzyjającej Publiczności, a zwłaszcza dostojnym Mecenasom * przemysłu rodzimego, polecam się dalszej Ich Opiece i Pamięci, z wyrażeniem lej błogiej JŁ nadziei, iż nadal - Cześć, stałemu Ich charakterowi w powziętej raz zasadzie - handlów _ I o naszych i przemysłu, jak ta ciżba różnych, którzy luda pozorom i krzykowi przybyszów . I..I, uwodzić się dłją, nie opuszczą, ale przez wierną przyjaźń w (ych krylycznych czasach do IIi I wytrwałości nas zachęcać będą. jgm j% fiumieUftlit w Bazarze. Ł Chłopca uczciwego z slósownem przygotowaniem szkólnem p o s z u kuj e na ucznia do handlu swego. W , Ii. JL Miamieński, Skład Płócien i Bielizny w Bazarze. Wielka Cukrowa wystawa w Cukierni A. Szpingiera, naprzeciw zegara pocztowego. Najlepsze mydło Szczecińskie, funt po 3-J Sgr. , 9 funtów za 1 T al. , w Handlu R. Bischofa, N owa ulica Nr 4. Wieczorek muzykalny dnia 18. Grudnia I. b. o godz. 7. wieczorem w lokalu Koła Towar z y s k i e g o , na który Szanownych Członków zaprasza ffiyt 'elit r/tr. Pod Nr. 21. Fryderykowskiej ulicy jest stajnia na 4iy konie wraz z wozownią miesięcznie lub kwartalnie natychmiast do najęcia. Kurs giełdy Berlińskiej. Dnia 14. Grudnia 1852. Sto- Na lir. kurant P* papie- i £11t<>pO. rami I wiziiit, .. ... ... . .Min JII. . . . .IIIMIIIMIIII. M Pożyczka rządowa dobrowolna II, dito i roku 1850...... lJ dito z. roku 1854. M Oliligi długu skarbowego. . . . . . . . .. II, dito premiów handlu morskiego. . . dito Marchii Elektoralnej i N owej .. 34 dito miasta lierlina . . . . . . . . . . .. II, Listy zastawne Marchii Elekt, i Nowej dito Prus Wschodnich ... lA dito Pomorskie. . . . . . . . . dito W.X. Poznańskiego., 4 dito W.X.Pozn., nowe.. II.( dito Szląskie. . . . . . . . . .. 31 dito Prus Zachodnich l!, 4 Bilety rentowe Poznańskie. . . . . . . . . Louisdory. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Akcie kolei żelaznej S U rog. Poznańsko II, JOli 10,4 148 103 100ł 96i *." . *101 111 92