DZIEJE FUNDACJI KS. LUDWIKI RADZIWIŁŁOWEJjest, że dr. Ahner wraz z rodziną przeniósł się niebawem do swej rodzinnej Saksonji, gdzie w blizkości Lipska otrzymał znaczną parafję 1S4). Wobec ustąpienia dr. Ahnera, nowy dyrektor w dniu rozpoczęcia swego urzędowania zwołał nadzwyczajne posiedzenie grona nauczycielskiego, na którem grono zapoznało go z planem pracy i odpowiednich dostarczyło wyjaśnień. Barth z krótkiego przeglądu szkoły doszedł do wniosku, że zakład pod względem naukowym przedstawia się dobrze, ale zganił brak dyscypliny i porządku. Wobec tego zalecał punktualność, dbałość o przepisy, kontrolę uczenie w stosunku do przepisów i obowiązków i zarządzał co dwa tygodnie konferencje nauczyciels k i e 18». Jest już w tern pierwszem wystąpieniu nowego dyrektora pewna zasadnicza nuta, która cechuje wszystkie jego późniejsze zarządzenia, dbałość o autorytet własny i autorytet szkoły, przewaga zewnętrznej organizacji szkoły nad wewnętrzną jej treścią, wreszcie nieznaczna, choć już dość wyraźna nuta autokratyzmu. Skończyły się stare, poczciwe i w poczciwości swej nieraz śmieszne/\ patryarchalne stosunki w zakładzie. Szkoła wchodziła w okres życia nowy. Kolegjalności starej doby, przeżytkowi z czasów W. Księstwa Warszawskiego i początków W. Księstwa Poznańskiego przeciwstawiał się duch silnej władzy, podporządkującej organa zależne, reakcyjny prąd absolutystyczny, tak charakterystyczny dla rządów i intencyj Flottwella i jego ery. Istotnie też teraz dopiero, mImo minionych pięciu lat rządów Flottwella, znaczą się w dziejach zakładu wpływy naczelnego prezesa i wpływy ludzi mu oddanych. Bezpośrednio po mianowaniu Bartha dyrektorem Szkoły Ludwiki, obsadziła Rejencja zarząd Szkoły Ludwiki nowym swym przedstawicielem: 184) A .U. D. Protokolle d. Lehrerkonf. d. Luisensch. 1835-52 Mott y: 1. c. V. 115. 185) A. U. D. Prot. d. Lehrerkonf. 1835-52.