KRONIKA MIASTA POZNANIA Agnieszki Kędzierskiej, sługi klasztornej (f 10. IV. 1848), blizkich jej opiekunów i dobrodziejów klasztoru, starościny średzkiej, Anastazji Sczanieckiej (f 1835), śmierć X. Piotra Tańculskiego w r. 1837, śmierć X. arcybiskupa Dunina w r. 1842. Część tych zapisek pisana jest ręką proboszcza kolegjaty farnej, X. Stanisława Kinosowicza. Dnia 31, grudnia 1842 r. X. Kinosowicz i przeorysza Bagińska wspólnym podpisem stwierdzają zgodność wszystkich w księdze zapisanych zdarzeń, wreSZCIe dnia 20. lipca 1857 r., X. Kinosowicz notuje w kronice zgon ostatniej zakonnicy Zgromadzenia P. P. Benedyktynek poznańskich, przeoryszy Ludwiki Bagińskiej, zmarłej dnia 16. lipca tegoż roku i pochowanej na cmentarzu parafjalnym S. M. Magdaleny obok sióstr zakonnych Marjanny Loręckiej i Reginy Michalskiej. Z chwilą śmierci Ludwiki Bagińskiej, upadał obowiązek opłaty komornego za mieszkanie Benedyktynek, ciążący dotąd na Szkole Ludwiki, Na prośbę prowizorium kościoła S. M. Magdaleny, z powodu reparacji mieszkania i niemożności nowego wynajmu, opłaciła Szkoła Ludwiki komorne to do jesieni 167). N a tem urywa się ostatni ślad łączności Szkoły Ludwiki z zakonnicami Zgromadzenia P, P, Benedyktynek. Jako żywy ślad niedawnej przeszłości pozostał jednak w ręku Szkoły sam gmach klasztoru, wiekowy zabytek, wymagając/ restauracji, dość masywny jednak i mimo rdzy wieków przechowujący ślady dawnej piękności i nietkniętą architekturę byłego pałacu Górków. Cóż Szkoła Ludwiki uczyniła z świetnym tym pomnikiem historji i sztuki? Kasata klasztoru Benedyktynek, dokonana w formie brutalnej, aczkolwiek pośrednio wywołana niecierpliwym pospiechem zarządu, była przeważnie dziełem Flottwella. Nieuczciwość Rejencji, która zalegała z wypełnieniem zobowiązań swych wobec pozostałych zakonnic i X. kapelana, starała się Szkoła 167) A. K. Akta Szkoły Ludwiki nr. 28.