KLER KOLEGIATY ŚW. MARII MAGDALENY I KOŚCIOŁÓW PRZYKOLEGIACKICH W 1510 ROKU JACEK WIESIOŁOWSKI C harakterystyka późnośredniowiecznego kleru kolegiaty poznańskiej pozwala na bliższe zapoznanie się z funkcjonowaniem kościoła farnego w ówczesnym Poznaniu i ukazanie, czym był on dla patrycjatu miasta i kleru poznańskiego. Najrzetelniejsze spisy prałatów, kanoników i altarystów kolegiaty św. Marii Magdaleny oraz kościółków od niej zależnych zamieszczono w poznańskiej Liber beneficiorum z 1510 rokul. Podają one nazwiska i imiona księży (czasem tylko imiona), a kilkakrotnie także informacje o wezwaniach ołtarzy bądź dochodach ich prebend. Niestety, o znakomitej większości prebend brak wiadomości, mimo że współautorem Liber był kanonik i altarysta kolegiaty Maciej Bagrowski. Z kolei w aktach konsystorza poznańskiego w niewielu tylko wypadkach zanotowano, kto był patronem prebendy i powoływał danego altarystę czy kanonika. Z procesów w konsystorzu można się dowiedzieć o poszczególnych elementach uposażenia, lecz nie zezwalają one na pokazanie dochodowości prebend. W aktach tych niekiedy wymienione są nazwiska kilku bądź kilkunastu członków bractwa altarystów, jednak wykaz z Liber beneficiorum jest najpełniejszy. Pełne opracowanie biogramów prebendarzy kolegiackich z 1510 roku jest możliwe na podstawie akt konsystorskich i biskupich oraz akt radzieckich i ławniczych miasta. Dla potrzeb tego opracowania ograniczono się do kwerendy w aktach konsystorza z lat 1500-10. Przedstawiono jedynie te elementy biograficzne, które pozwalają scharakteryzować kler kolegiacki jako grupę społeczną. Szczególną uwagę zwracano na pochodzenie społeczne, wykształcenie uniwersyteckie, inne posiadane beneficja i zajęcia kościelne oraz na wiadomości o aktualnych patronach prebend. Inne wiadomości biograficzne wykorzystano wyłącznie wtedy, gdy, wykraczając poza szablonowe informacje źródłowe, pozwalały na bliższe scharakteryzowanie danej osoby. Kolegium św. Marii Magdaleny w Poznaniu [Proboszcz]. Liber beneficiorum nie podaje informacji o proboszczu kolegiackim Janie Grochowickim i jego dochodach. W czasie sporządzania księgi właśnie ustępował ze stanowiska i być może dlatego go pominięto. Był synem Mikołaja z Grochowisk. W 1469 roku zapisał się na uniwersytet krakowski, studia zakończył bez zdobycia tytułu naukowego. W 1471 roku posiadał uprawnienia notariusza publicznego. W 1482 roku, będąc plebanem w Kozielsku, przebywał w Rzymie, gdzie uzyskał od papieża Sykstusa IV prawo do dodatkowego beneficjum parafialnego; starał się wówczas o plebanię w Pakości. W latach 1493-1502 występuje jako pisarz królewski. Był związany z tzw. Grupą Kurozwęckich, złożoną ze jego kolegów ze studiów krakowskich, kierującą kancelarią królewską na przełomie XV i XVI wieku, przeprowadzającą liberalne reformy w państwie i reorganizującą administrację królewską. Z prowizji bpa Kurozwęckiego Grochowicki został w 1499 roku kanonikiem włocławskim. Ustąpił z tej prebendy przed 1502 rokiem, zostając proboszczem kolegiaty św. Marii Magdaleny w Poznaniu. Rok później był też kanonikiem gnieźnieńskim i kanonikiem kolegiaty Najświętszej Marii Panny na Ostrowie Tumskim, prebendy patronatu poznańskich patrycjuszy Heltów. W 1504 roku objął kanonię katedralną w Poznaniufundi Giecz po kanclerzu Janie Łaskim; prawdopodobnie rywalizował o nią z Andrzejem Zakrzewskim, któremu w 1505 roku obiecał udzielić prezenty na beneficjum w kolegiacie poznańskiej warte 10 grzywien. Z rodziną Łaskich był bliżej związany, występując jako pełnomocnik Andrzeja Łaskiego, brata kanclerza. Mimo wysokich godności kościelnych starał się w 1507 roku o altarię w kaplicy św. Anny versus meridiem w swej kolegiacie, prezentowany przez część szeroko rozgałęzionej wówczas rodziny Fawków z Poznania. W 1510 roku chorował, na początku roku wyznaczył nawet egzekutorów swego testamentu w osobach kanoników poznańskich Mikołaja Oleskiego i Tomasza Goczałkowskiego. Z probostwa zrezygnował 11 lipca 1510 r. na rzecz lekarza królewskiego, dra Macieja z Błonia, kanonika gnieźnieńskiego. Osiadł wtedy w swej kurii kanoniczej przy katedrze. Wspomniany jako zmarły 25 października 1510 2 . Dziekan. Dziekanem kolegiaty był Andrzej Jurgizet zNaramowic. Prebenda, jak podaje Liber beneficiorum, mimo tytułu prałackiego była bardzo uboga, gdyż większość czynszów nie była płacona. Andrzej był synem Jerzego Zeta, krojownika sukna, jednego z najbardziej wpływowych radnych miejskich w 2. połowie XV wieku, sześciokrotnego burmistrza, właściciela N aramowic i Szydłowa (1467), Moraska (1484) i Worowa (1485), zastawnego posiadacza miasta Kościelnej Gośliny i Boguszewa (1478), nobilitowanego i przyjętego do herbu Łodziów. Już jego dziad Jan Zet był rajcą poznańskim. Andrzej Jurgizet studiował na uniwersytecie krakowskim (1479), potem lipskim (1482). Licencjat dekretów uzyskał prawdopodobnie we Włoszech, może na rzymskiej Sapienzy. Występował też jako vicecom.es s. Pa/atU, mając prawo egzaminowania i mianowania papieskich notariuszy publicznych. W czasie długiego pobytu w Rzymie był domownikiem Batłomieja, kardynała tytularnego Św. Agaty, i podobno adwokatem w Kurii Rzymskiej. Dziekanem kolegiaty poznańskiej został w 1485 roku, kanonikiem dwa lata później. Jako domownik kardynała i kustosz wiślicki otrzymał w 1498 roku Jacek Wiesiołowskikantorię płocką po bpie Janie Lubrańskim, a w 1502 roku także kanonię wrocławską. Wkrótce potem powrócił do Polski. Od 1502 roku był plebanem św. Wojciecha w Poznaniu, w 1506 roku objął kanonięfundi Popowo w kapitule poznańskiej. Bywał prokuratorem generalnym kapituły i skarbnikiem kapitulnym (1526-30). Pod koniec życia objął bogate plebanie w Chrzypsku (1530) i Zbąszyniu (1535-38). W 1534 roku przekazał N aramowice bratankowi Jerzemu, synowi Jana Naramowskiego z Jezierzyc. Zmarł w 1537 lub 1538 roku 3 . Kantor. Nie jest znana osoba kantora kolegiaty ani jego uposażenie. Wprawdzie w 1505 roku dano jeden jedyny raz ten tytuł Janowi Peszlowi, kanonikowi kolegiaty, doświadczonemu kurialiście rzymskiemu, bliskiemu współpracownikowi i przyjacielowi Mikołaja Czepia, ale po jego śmierci w 1506 roku nikt nie ubiegał się o to zwolnione beneficjum, podczas gdy toczyły się procesy o wszystkie pozostałe po nim prebendy. Możliwe, że prebendę tę trzymał któryś z wysokich prałatów polskich. Jego następcą był później dr Tomasz Bederman 4 . Andrzej Grodzicki. Kanonik Andrzej Grodzicki pochodził ze znanej patrycjuszowskiej rodziny poznańskiej. Był synem Jana, dożywotniego rajcy i burmistrza poznańskiego, bratankiem Wawrzyńca i Macieja Grodzickich, bolońskich doktorów medycyny i kanoników poznańskich. Od 1503 roku studiował w Krakowie, w 1505 roku został bakałarzem, a dwa lata później - mistrzem. Potem, wzorem stryjów, udał się do Włoch, gdzie, prawdopodobnie w Bolonii, został doktorem medycyny. W 1507 roku rodzina Grodzickich prezentowała go, choć tylko kleryka, na altarię w kolegiacie św. Marii Magdaleny zwolnioną po śmierci Jana Jarosza z Kościana. Andrzej był wtedy nieobecny w Poznaniu, ponieważ kończył studia krakowskie. Rok później stryj Maciej przekazał mu swą kanonię i altarię w kolegiacie. Wkrótce Andrzej ustanowił licznych prokuratorów w konsOmm Ryc. l. Haftowany ornat z XIV w. z dawnej fary, fot. ze zb. miejskiego konserwatora zabytków (dalej: MKZ)systorzu (w tym stryjów i ojca), dając im nawet prawo do zamiany beneficjów. Sam zapewne udał się na dalsze studia do Włoch. W tymże 1508 roku rodzina Grodzickich prezentowała go na kanonię kolegiaty NMP in Summo ufundowaną niegdyś przez Peszlów. Kanonikiem poznańskimfundi Dalabuszki został 10 maja 1514 r., będąc włoskim doktorem medycyny, potem miał kanonikatfundi Łęki (od 1533 roku). Był też kanonikiem gnieźnieńskim i dziekanem kruszwickim, a od 1515 roku miał jedną z altarii w katedrze poznańskiej. Posługiwał się również tytułem vicecomes s. Pa latU. W kapitule poznańskiej był wieloletnim skarbnikiem kapituły (1522-25, 1536-38) i wielokrotnym prokuratorem generalnym (1523-45). W zapisce w aktach kapituły podkreślano jego prawość, pilność i biegłość w wypełnianiu obowiązków mimo podeszłego wieku i nie najlepszego zdrowia. Zmarł 7 kwietnia 1550 r., pochowano go pod zachowaną płytą nagrobną w katedrze 5 . Andrzej Wilda. Kanonik Andrzej Wilda był synem Jana Wildy, wnukiem rajcy Mikołaja i bratankiem Jakuba, ostatniego z tej patrycjuszowskiej rodziny. Jeszcze w 1507 roku występuje jako mieszczanin. Zapewne posiadając niższe święcenia, zajął w kolegiacie kanonię patronatu kogoś z krewnych. Dalsze jego losy . 6 są nIeznane . Kleofas z Grodziska. Kanonik Kleofas z Grodziska był synem Piotra, zwanego Twardyczolca, kupca i mieszczanina poznańskiego (kamienica w rynku) i grodziskiego. Kanonikiem kolegiaty został w 1503 roku po śmierci Piotra Rąbińskiego, kanonika poznańskiego. Posiadał uprawnienia papieskiego notariusza publicznego. W 1499 roku był już plebanem w Grodzisku, a w 1505 roku ubiegał się o plebanię w Lubaszu. Co najmniej od 1510 do 1513 roku był altarystą w katedrze poznańskiej. W latach 1515-16 wraz ze Zbąskimi, właścicielami Zbąszynia, współfundował prepozyturę mansjonarską w Zbąszyniu i objął tam stanowisko prepozyta. W 1533 roku ustąpił z plebanii w Grodzisku w zamian za pensj ę 7. Jan Bydkowski. Kanonik Jan Bydkowski zajmował prebendę patronatu prepozy ta kolegiaty ufundowaną niegdyś przez ks. Mikę. Jej przychody wynosiły w 1510 roku 10 florenów płynących, jak podaje Liber beneficiorum, z czynszów wiejskich i czynszu z domu na Piaskach. Był mansjonarzem gnieźnieńskim związanym z proboszczem Grochowickim. W latach 1506-07 ubiegał się bez powodzenia o altarię św. Apostołów w kolegiacie św. Marii Magdaleny wakującą po śmierci Wojciecha Skoczka, kanonika kaliskiego. W 1508 roku z prezenty Grochowickiego został kanonikiem po rezygnacji Stanisława Izdbieńskiego 8 . Jan Kostrzyński. Kanonik Jan Kostrzyński wpisał się na uniwersytet krakowski w 1487 roku, nie figuruje jednak na listach bakałarzy krakowskich. W Poznaniu wielokrotnie posługiwał się tytułem bakałarza, widocznie zdobył go na innym uniwersytecie (może w Lipsku?). Kanonikiem i altarystą kolegiaty św. Marii Magdaleny był już w 1500 roku. W latach 1505-06 występował w imieniu kanoników kolegiaty, w 1508 roku był seniorem poznańskiego bractwa altarystów wraz z Michałem z Kłecka 9 . Bagrowski. Kanonik Maciej Bagrowski, syn Tomasza z Bagrowa, od 1504 roku występuje jako notariusz publiczny. Był pisarzem w kancelarii bpa Jana Lubrańskiego, a w latach 1505-11 - notariuszem kapituły i konsystorza poznańskie Jacek Wiesiołowskigo. To on jest autorem licznych zapisek w aktach. Był współredaktorem Liber beneficiorum w 1510 roku, lecz zaniedbał umieszczenia tam opisu swej prebendy. W 1509 roku objął kustodię w kolegiacie NMP in Summo, rok później, w lipcu 1510 roku, wystąpił po raz pierwszy jako kanonik kolegiaty w Poznaniu. Był wtedy altarystą w Chrzypsku i Kaliszu, potem zamienił te altarie na plebanię w Sarnowie (1510). Był też mansjonarzem w Stęszewie 10 . Michał z Kłecka. Kanonik Michał z Kłecka zajmował prebendę kolacji proboszcza kolegiaty, prawdopodobnie mianował go Jan Grochowicki w 1506 roku. Opisane w Liber beneficiorum dochody kanonii - 9,25 grzywny - płynęły z drobnych czynszów hipotecznych z domów w Poznaniu i na jego przedmieściach, na Chwaliszewie i Ostrowie Tumskim, w Obornikach i wsi Izdebno. Altarystą kolegiaty był już w 1503 roku, uprzednio miał altarie w Środzie. W 1508 roku zrezygnował z altarii św. Trójcy, Zwiastowania NMP, św. Marii Magdaleny, Barbary i Wszystkich Świętych na rzecz wspólnego stołu bractwa altarystów, mimo to w 1510 roku posiadał nadal dwie altarie w kolegiacie poznańskiej, w tym jedną z prezenty bractwa altarystów 11 . Zakrystianin. Zakrystianinem z nominacji proboszcza kolegiaty był również Michał z Kłecka. Prebenda była dochodowa - opisane w Liber beneficiorum przychody z czynszów hipotecznych w Poznaniu wynosiły 10 grzywien. Jako zakrystianin Michał występował od 1505 roku, urząd ten musiał mu nadać proboszcz Grochowicki 12 . Kustodia dołączona do predykatury Kustodia kolegiacka (prebenda kustosza kolegiaty) była połączona z prebenda dla kaznodziei polskiego w kolegiacie. Kustoszem do 1507 roku był Szymon, syn Kleofasa z Łęczycy, jednocześnie altarystą w Jarocinie i kolegiacie poznańskiej. Po jego śmierci proboszcz Grochowicki nadał w 1507 roku kustodię kaznodziei polskiemu Mikołajowi z Koźmina i dokonał połączenia obu beneficjów swej kolacji. Zarówno kaznodzieja polski, jak i niemiecki w kolegiacie byli prebendarzami mianowanymi i odwoływanymi b 13 przez pro oszcza . Stanisław Lipnicki. Kanonik Stanisław Lipnicki, syn Jana Lipnickiego. W 1476 roku zapisał się na uniwersytet krakowski. Przed 1502 rokiem był już kanonikiem i altarystą Ryc. 2. Znak notarialny kustosza w kolegiacie, posiadał altarie patronatu farnego Szymona z Łęczycy, . k . , k . . G . . B ' [ ] A G . k . 7\T t . bl ' mIeszczan l poznans lej leCZOWej . yc mow: . ąS10rows 1, lVO arzusze pu lczni w Wielkopolsce schylku wieków śred- że był związany z kancelarią króla, skoro nich (dalej: Notariusze...), Poznań 1993 w 1505 roku otrzymał jego konsens na przyjęcie kanonii sandomierskiej po doktorze teologii Janie z Oświęcimia. Możliwe, że był wtedy pisarzem królewskim, a uprzednio pisarzem Jana Łaskiego (1498). Jego identyczność z Mazurem Stanisławem z Lipowca wydaje się wątpliwa, lecz nie jest jasne, który z nich był kanclerzem kruszwickim (1513) oraz kanonikiem włocławskim i gnieźnieńskim (1516)14. Jan Sobocki. Kanonik Jan Sobocki wpisał się na uniwersytet krakowski w 1486 roku jako syn Dobrogosta. Był zapewne bratankiem Sędziwoja Sobockiego, pierwszego proboszcza kolegiaty św. Marii Magdaleny (zm. 1475/76), i zajął prebendę kanonicką ufundowaną przez Sobockich i będącą ich patronatu. W latach 1499-1519 był altarystą ołtarza św. Trójcy w kolegiacie NMP na Ostrowie Tumskim. Plebanem w rodzinnej Sobocie został już w 1503 roku. Dwa lata później prezentowano go na altarię w Łodzi, w 1507 roku był jeszcze plebanem w Nieparcie. Został też dwukrotnie altarystą w Kościanie (1499-1507 i po 1519 roku)15. Jerzy Naramowski. Kanonik Jerzy N aramowski był synem Jerzego Zeta i bratem dziekana Andrzeja Naramowskiego. Wpisał się na uniwersytet krakowski w 1477 roku, studiował tam jeszcze w 1480 roku, lecz stopni naukowych nie uzyskał. Od 1508 roku - pleban w Wonieściu, oskarżany przez oficjała o nierezydowanie w parafii (1508). Kanonikiem św. Marii Magdaleny był jeszcze w 1516 roku 16 (może patronat tej kanonii należał do N aramowskich). Altaryści u św. Marii Magdaleny w Poznaniu Maciej Janik. Maciej był synem mieszczanina poznańskiego Piotra Janika. Wpisał się na uniwersytet krakowski w 1486 roku, po dwóch latach został bakałarzem, a w 1493 roku - mistrzem. Altarystą poznańskiej fary przed 1500 rokiem, już w 1499 roku - altarystą w Kościanie. W 1506 roku był kaznodzieją i penitencjarzem katedry poznańskiej i pozyskał altarię w Osiecznej od Macieja Pigłowskiego, prezentowanego z kolei na altarię Janików w Poznaniu. W 1507 roku Piotr Tomicki dał mu prezentę na probostwo parafii św. Małgorzaty na Śródce, którą objął po dłuższym sporze z konkurentami. Rok później otrzymał prezentę na altarię i prebendę w kolegiacie NMP in Summ 0 17 . Liber beneficiorum podaje, że w kolegiacie miał altarię św. Jana Chrzciciela w kaplicy Jasieńskich patronatu Stanisławowej Czarnomaćkowej z siostrami i Stanisława Giecza z siostrą. Czynsze hipoteczne z domów w Poznaniu przynosiły 6,5 grzywny. Wraz z rodzeństwem posiadał także patronat nad altarią św. Krzyża w tejże kolegiacie. Jan Budy. Bliżej nieznany, zapewne brat altarysty Mikołaja z Bud, syn Bartłomieja, ladarza i budnika z Poznania. Piotr z Kościana. Piotr Osieł z Kościana był synem Wojciecha Osła (Osiela), zamożnego mieszczanina kościańskiego, i krewnym Strosbergów i Fawków z Poznania. Altarystą kolegiaty Marii Magdaleny już w 1489 roku, przed 1493 rokiem miał altarię w Kościanie, w 1504 roku był plebanem w Konojadzie. Od 1511 roku do śmierci w 1514 roku miał też drugą altarię w Kościanie. Mimo posiadanych licznych prebend przed 1508 rokiem został zawieszony przez oficjała poznańskiego w sprawowaniu służby Bożej (a divinis) ze względu na nieumiejętność czytania kanonu. Uprawnienia kapłańskie przywrócono mu dopiero po dodatkowym egzaminie 18. Jacek Wiesiołowski Wawrzyniec Grodzicki. Był synem Jakuba, poznańskiego krojownika sukna, ławnika i rajcy, oraz bratem Macieja, doktora medycyny i kanonika poznańskiego. W 1472 roku wpisał się na uniwersytet krakowski, bakałarzem został w 1475 roku, mistrzem - w 1478 roku. Następnie wraz z bratem studiował medycynę w Bolonii. Doktor medycyny przed 1485 rokiem, jednocześnie altarysta w katedrze poznańskiej. Kanonikiem poznańskim fundi Łęki został jako dr medycyny 27 lutego 1487 I. W 1485 roku był z nadania papieskiego prepozytem kolegiaty uniejowskiej. Od 1499 roku - kanonik gnieźnieński. W 1507 roku został jeszcze kanonikiem kolegiaty NMP in Summo. W kapitule poznańskiej cieszył się sporym autorytetem, był kilkukrotnie mistrzem fabryki (budowy) katedry i prokuratorem generalnym kapituły, posłował też od kapituły do króla. Bliskie kontakty utrzymywał z bpem Janem Lubrańskim, również wychowankiem Bolonii (mogli znać się ze studiów). Altarysta kolegiaty św. Marii Magdaleny został przed 1503 rokiem - w 1504 roku miał po bracie Macieju altarię św. Krzyża, w 1508 roku altarię bractwa kuśnierzy. Zmarł 29 stycznia 1512 I. i został pochowany w katedrze poznańskiej pod niezachowaną płytą nagrobną. Kapitule poznańskiej przekazał kielich (również niezachowany) i relikwiarz św. Sabi ny 19. Wawrzyniec Kulka. Pochodził prawdopodobnie z Obornik (byli też Kulkowie z Buku) i byłby identyczny z Wawrzyńcem, synem Stanisława z Obornik, studentem krakowskim od 1466 roku i bakałarzem z 1473 roku. Jak podaje Liber beneficiorum, Kulka posiadał altarię Wniebowzięcia NMP i św. Trójcy patronatu Heleny Michałkowej i krawca Marcina Kościeszy. Altaria miała tylko połowę swych pierwotnych dochodów wartości 9 grzywien. W 1502 roku altarysta w Obornikach i Słomowie, a w 1504 roku także w Ludomiach. Altarysta kolegiaty był na pewno w 1506 roku, być może jednak już wcześniej. W licznych zapisach występował jako altarysta i bakałarz 20 . Jan Szamotuły. Był synem Mikołaja z Szamotuł, w 1476 roku uzyskał uprawnienia cesarskiego notariusza publicznego, a w 1478 roku zapisał się na uniwer Ryc. 3. Pieta z dawnej kolegiaty farnej, fot. J. Miecznikowski, ze zb. MKZ sytet krakowski. Był wikariuszem wieczystym katedry poznańskiej, jej wicekustoszem (1501) i wicedziekanem (1503), a przede wszystkim organistą. Jak podaje Liber beneficiorum, posiadał altarię NMP, św. Brygidy, Katarzyny i Apolonii w kaplicy Małgorzaty Majorowej (Strosbergowej), pierwszej po lewej stronie od wejścia do kolegiaty, idąc od ul. Szewskiej. Patronat altarii należał do rzeczonej Majorowej, (Mikołaja) Szylinga (z Poznania) i Pawła Paszka z Krakowa (qui manet Cracovie). Jej dochód wynosił 6,5 grzywny. W 1503 roku był altarystą altarii kramarzy w kolegiacie 21 . Jakub Oborniki. Jakub Wede1icjusz z Obornik był synem Jana Quittinberga, burmistrza obornickiego, i starszym bratem Piotra, słynnego lekarza. Studia rozpoczął w Krakowie w 1493 roku. W latach 1504-07 był plebanem w Gułtowych, potem w Winnogórze, parafii biskupiego patronatu. Od 1505 roku jako papieski notariusz publiczny pracował na dworze bpa Jana Lubrańskiego. W 1509 roku był wikariuszem wieczystym katedry poznańskiej. Doktorat z prawa kanonicznego uzyskał w 1514 roku na rzymskiej Sapienzy w obecności prymasa Jana Łaskiego. Po powrocie do kraju pracował w kancelarii królewskiej . Jako sekretarz królewski otrzymał prezentę na probostwo poznańskie po śmierci dra Macieja z Błonia; objął je 30 grudnia 1517 r. Plebanię w Winnejgórze scedował wówczas na brata Piotra. W 1535 roku otrzymał prezentę na kanonię w Poznaniu mimo oporu kapituły, wprost zarzucającej mu brak szlachectwa, nieuznającej nobilitacji królewskiej dla brata Błażeja. Po interwencji króla w początkach 1536 roku kapituła dokonała instalacji na kanonikat i, po kolejnej interwencji z Rzymu, rok później uznała go za kanonika fundi Kijewo. W latach 40. XVI wieku jako proboszcz kolegiaty aktywnie zwalczał innowierców w mieście. Zmarł 26 grudnia 1554 r. (wg noty w aktach radzieckich poznańskich). O jego prezencie na altarystę kolegiaty św. Marii Magdaleny brak wiadomości. Jeszcze w początkach 1510 roku występuje jako wikariusz wieczysty kated ry 22. Mikołaj Czepel. Najwybitniejszy z kurialistów polskich na przełomie XV i XVI wieku, humanista, bibliofil i dyplomata. Wart jest osobnej monografii. Syn kuśnierza i rajcy poznańskiego Mikołaja i Katarzyny, brat Małgorzaty Szylingowej. Studia na uniwersytecie krakowskim rozpoczął w 1470 roku, w 1472 roku był bakałarzem, a w 1475 roku - mistrzem sztuk wyzwolonych. Wkrótce został wykładowcą uniwersytetu, członkiem Kolegium Mniejszego. Wyjechawszy do Rzymu, uzyskał licencjat dekretów na rzymskiej Sapienzy w 1478 roku, a dokto Ryc. 4. Znak notarialny altarysty famego Jana z Szamotuł, [w:] A. Gąsiorowski, Notariusze... Jacek Wiesiołowski rem dekretów został w 1488 roku. Znakomicie zaaklimatyzował się w środowisku Kurii Rzymskiej. W 1483 roku był jeszcze domownikiem (familiaris) kardynała Oliwiera Caraffy, lecz już w tym samym roku został domownikiem papieża Sykstusa IV. Rok później piastował urząd pisarza Kurii. Był wtedy domownikiem Rodryga Borgii, wicekanclerza Kurii Rzymskiej, i został pokojowcem (c ub icularius) kolejnego papieża Innocentego VIII. Po wyborze Borgii pozostał nadal domownikiem już trzeciego z kolei papieża Aleksandra VI, lecz po 1493 roku, zapewne w wyniku intryg dworskich, jego wpływy na dworze papieskim zmalały i zaczął przyjeżdżać do Polski. Związał się z kancelarią koronną i stał się polskim dyplomatą z tytułem sekretarza królewskiego oraz wpływowym agentem politycznym w Kurii. Kanclerz Jan Łaski przyjął go w 1504 roku do rodu Korabitów. Jego beneficjów nie da się wyliczyć. Współcześni uważali z przesadą, że miał prebend tyle, co dni w roku. Korzystał z wszelkich przywilejów domownika kardynalskiego, papieskiego czy pisarza Kurii i wzorem innych kortezanów rzymskich różnych nacji pozyskiwał papieskie nominacje na rozmaite beneficja, zamieniał je na inne lub odstępował za pensje dożywotnie lub za wpływy polityczne. Mimo mieszczańskiego pochodzenia został kanonikiem lub prałatem wszystkich polskich kapituł (z wyjątkiem ubogich kresowych) i kilku starych, bogatych kolegiat. O każde stanowisko przy katedrach toczył długą, kilkuletnią walkę, korzystając w pełni z poparcia Kurii Rzymskiej. O kanonikat poznański walczył od 1485 do 1487 roku, popierany przez Rzym, a zwalczany przez kancelarię królewską, i mimo zaangażowania autorytetu króla wygrał sprawę. Dalsze awanse w kapitule, mimo oficjalnego zakazu przyjmowania do niej plebejuszy, były łatwiejsze. Czepel był kapitule i jej członkom niezwykle użyteczny przy załatwianiu różnych spraw, gdyż w 1506 roku zamienił kanonikatfundi Chwałkowo na fundi św. Marcina. Archidiakonem pszczewskim został w 1496 roku, w 1502 roku objął archidiakonię śremską. Prepozytem ubogiej kolegiaty w Głuszynie został w 1484 roku, a już w 1499 roku bp Lubrański wcielił trzy kanonikaty do prepozytury, łącząc je unią personalną na czas życia Czepia. Liber beneficiorum podaje, że poza tym posiadał dwie altarie w kolegiacie św. Marii Magdaleny, również dwie w katedrze, altarie w kościele Wszystkich Świętych, a także altarie w Nowym Mieście i w Kościanie. Jedną z altarii w kolegiacie poznańskiej, pw. Jana Apostoła i Ewangelisty, św. św. Erazma i Krzysztofa, otrzymał od rodziny Peszlów za pośrednictwem swego wieloletniego przyjaciela i prokuratora w różnych sprawach Jana Peszla, kanonika NMP in Summo. Pochodzenia drugiej prebendy nie dało się ustalić. W 1507 roku jego siostra Małgorzata Szylingowa chciała go prezentować na jeszcze trzecią w tejże kolegiacie altarie św. Mikołaja, lecz ostatecznie dała prezentę synowi. Czep el był chyba najbogatszym prałatem polskim swego czasu, jego dochody - po opłaceniu lektorów i gracjalistów - zapewne dorównywały uboższym polskim biskupom. Z okresu rzymskiego wyniósł ogromną kulturę humanistyczną, charakterystyczną dla kręgu kancelarii papieskiej. Jego biblioteka, ofiarowana Uniwersytetowi Jagiellońskiemu, większa od poznańskiej biblioteki bpa Jana Lubrańskiego, jeszcze dziś liczy ponad 250 tomów. Są w niej druki greckie ze znakomitych oficyn włoskich i teksty humanistyczne. Wysoko cenił go bp Lubrański, znając go ze swych studiów krakowskich i rzymskich i wielokrotnie goszcząc w swych rezydencjach. Złośliwy dla wielu współczesnych Andrzej Krzycki napisał mu życzliwe epitafium. Czepel, wg niezachowanego nagrobka krakowskiego, zmarł 30 kwietnia 1518 r., przeżywszy 75 lat i pięć miesi ęcy 23. Jan Scheling. Jan Szyling z Poznania był synem Małgorzaty Czeplówny i Mikołaja Szylinga, malarza i kupca, starszego cechu złotników, oraz siostrzeńcem Mikołaja Czepia. W 1507 roku prezentowany na altarię NMP, św. Mikołaja biskupa, św. św. Augustyna i Ambrożego doktorów, wakującą po śmierci Jana Peszla, kanonika NMP in Summo, przez swoją matkę. Był wtedy klerykiem niższych święceń. W latach 1508-09 ubiegał się o prebendę w kolegiacie średzkiej, prezentowany przez Barbarę, wdowę po Mikołaju Naramowskim. Na uniwersytet krakowski wpisał się dopiero w 1510 roku, bakalaureat otrzymał w 1512 roku, a magisterium w 1514 roku. Wuj odstąpił mu jedno ze swych beneficjów - archidiakonat sandomierski 24 . Brykcjusz de Bruk. Bliżej nieznany. Altarysta był już w 1508 roku, w 1510 roku wystąpił jako altarysta Briccius Borkman, może identyczny z wikariuszem wieczystym katedry poznańskiej Błażejem, synem Brykcjusza, zwanym w aktach po prostu Brykcjuszem 25 . Jan z Kościana. Używał tytułu bakałarza, zapewne identyczny albo z Janem, bakałarzem krakowskim z 1489 lub 1490 roku, albo z jednym z dwóch Janów, bakałarzy z 1471 roku (w latach 1470-1507 było aż sześciu bakałarzy Janów z Kościana, z których dwóch zostało mistrzami). Prezentowany na altarię w kolegiacie w 1505 roku po śmierci mgra Jana Bukwicza. Może identyczny z Janem, altarysta w Kościanie w 1510 roku 26 . Zachariasz. Jako kleryk z Poznania wystąpił w 1506 roku w sporze z wdową po swym bracie Adamie Marszałku, kuśnierzu poznańskim. Był wtedy subdiakonem służącym u kanonika poznańskiego Andrzeja Ciesielskiego. W tymże roku wystąpił jako diakon i prezbiter. W1507 roku był komendarzem szpitala Św. Krzyża w Poznaniu. Określany jako prezbiter z Margonina. W 1510 roku występował jako kapłan -śpiewak (presbiter cantans) w kolegiacie poznańskiej27. Mikołaj Budy. Liber beneficiorum podaje, że posiadał altarię NMP, św. Bartłomieja ap., św. Stanisława, św. św. Barbary i Heleny, patronatu Morsztynów z Krakowa, przynoszącą dochód 9,5 grzywny. Był synem Bartłomieja zwanego budnikiem (Budnikiem?), ladarza poznańskiego, i szlachcianki Małgorzaty Więckowskiej. W grudniu 1505 roku aresztowany w Poznaniu przez władze miejskie za jakieś wykroczenie wraz z Grzegorzem z Wielenia, kantorem chóru szkoły kolegiackiej (potem poetą i muzykiem poznańskim). Wywołało to zatarg między władzami miejskimi a kościelnymi, gdyż obaj scholarze mieli już niższe święcenia i nie podlegali władzy miasta. Spór został jednak szybko zażegnany dzięki interwencji kanonika poznańskiego Wawrzyńca Grodzickiego, brata Jana, ówczesnego burmistrza Poznania. Mikołaj został altarysta w 1506 roku, rok później był sługą Piotra Opalińskiego, kustosza poznańskiego. Zapewne był krewkim młodzieńcem, w 1510 roku pobił Michała z Nieszawy, starszego już altarystę kolegiaty poznańskiej28. Stanisław Lipnicki. Jednocześnie kanonik kolegiaty św. Marii Magdaleny. Jacek Wiesiołowski Mikołaj Wydzierzewski. W 1475 roku jako były pisarz zamkowy Piotra Szamotuiskiego, starosty generalnego Wielkopolski, był plebanem w Głuchowie. Jako altarystą kolegiaty wystąpił tylko raz, w 1503 roku 29. Piotr Bargier. Piotr Berger z Poznania, syn Piotra, pochodził ze znanej rodziny poznańskich piwowarów. Był bratankiem mistrza Jana Piecza Bergera. Zapisał się na uniwersytet w Lipsku w 1487 roku, a rok później - na uniwersytet krakowski wraz ze swym lipskim kolegą Pawłem Graczem z Poznania. Obaj zostali bakałarzami w 1490 roku. W 1500 roku Piotr był już altarystą kolegiaty z prezenty swego ojca. W Poznaniu bodajże nie rezydował, nawet procesy o niepłacenie gracjalistom odprawiającym za niego msze były wytaczane ojcu. Może identyczny z kapelanem królewskim o tymże nazwisku 30 . Andrzej przed zakrystią. Altarysty Andrzeja, mającego swój ołtarz przed wejściem do zakrystii, nie udało się zidentyfikować. Mikołaj Majorek. Syn Piotra Majora Strosberga z Poznania, ławnika i rajcy, oraz Anny Klinknerówny, wpisany na uniwersytet krakowski w 1480 roku. Altarystą kolegiaty już w 1500 roku, wcześniej, od 1486 roku, był altarystą altarii Wszystkich Świętych w kolegiacie NMP in Summo. Zamienił ją w 1497 roku na plebanię w Wyskoci. Miał (przejściowo?) plebanię w Krzywiniu (1498), a od 1507 roku - w Śmiglu (za plebanię w Wyskoci). W1506 roku starał się o kanonikat kolegiaty NMP po śmierci Jana Aufifabri, plebana św. Wojciecha. W 1509 roku otrzymał prezentę od Mikołaja Czepia na prepozyturę szpitala Św. Krzyża w Poznaniu, prepozytem pozostał do swej śmierci w 1526 roku. W latach 1520-21 był kanonikiem NMP z prezenty mieszczan poznańskich Cziglerów. W kolegiacie miał altanę patronatu swych krewnych Strosbergów Gej dokumenty posiadał w 1506 roku Hieronim Hoffman, mąż Jadwigi Strosbergowej)31. Andrzej Grodzicki. Jednocześnie kanonik kolegiaty Św. Marii Magdaleny. Piotr z Pyzdr. Liber beneficiorum podaje, że miał altarię Bożego Ciała i Narodzenia Marii, przy murze koło cyborium, kolacji cechu rzeźników ze starych jatek. Dochodyaltarii wynosiły tylko ok. 4 grzywny oraz czynsz z wynajmu jatki należącej do majątku altarii. Jako altarystą występuje w latach 1509-10 32 . Jakub z Rogoźna. W 1506 roku otrzymał prezentę na altarię św. Krzyża od Barbary Kaniny, wdowy po burmistrzu poznańskim Janie Kani, która wakowała po śmierci jej brata, bakałarza Macieja Kani z Międzychodu 33 . Szymon Pniewy. Szymon, syn Jana z Pniew, wpisał się na uniwersytet krakowski w 1491 roku. Altarystą w kolegiacie był już w 1500 roku; patronem tej altarii był Adam, rzeźnik z ul. Wrocławskiej. Być może identyczny z wikariuszem z Buku z 1507 roku 34 . Piotr Opaliński. Syn Piotra Opalińskiego, sędziego ziemskiego poznańskiego i kasztelana lądzkiego. Miał być kanonikiem poznańskim już w 1497 roku. W 1499 roku objął z prezenty papieskiej kanonięfundi Mosina i kustodię katedralną w Poznaniu po rezygnacji Abrahama Zbąskiego. W pracach kapituły katedralnej nie brał udziału. Do 1510 roku miał kanonię w kolegiacie NMP in Summo patronatu swych krewnych Bnińskich ze Śmigla, potem kanonię fundi Tomice. Posiadał też altarię w Rydzynie i w Osiecznej oraz w katedrze poznańskiej. W dniu 23 października 1510 I. jako Piotr z Włoszakowic zrezygnował ze wszystkich beneficjów, z wyjątkiem altarii w kolegiacie Św. Marii Magdaleny, na rzecz brata Sebastiana. Zmarł jako świecki przed 1551 rokiem 35 . Tomasz Bederman. Tomasz, syn Andrzeja Bedermana, piwowara, rajcy dożywotniego i burmistrza poznańskiego, studia rozpoczął w Lipsku w 1498 roku. W 1500 roku przeniósł się na uniwersytet krakowski i tegoż roku został bakałarzem, a w 1505 roku - mistrzem. W 1508 roku był seniorem bursy Jerozolimskiej w Krakowie. Studiował też teologię, zostając bakałarzem przed 1518 rokiem; był wtedy komendarzem Św. Anny w Krakowie. Mistrzem teologii został w 1519 roku. W1509 roku był penitencjarzem katedralnym w Poznaniu powołanym przez bpa Lubrańskiego. Od 1519 roku zajmował się organizowaniem Akademii Lubrańskiego. Na pogrzebie biskupa w 1520 roku wygłosił kazanie. W początkowych latach działalności Akademii miał być w niej profesorem teologii. W 1522 roku był altarystą katedralnym, sprawował też obowiązki kaznodziei katedralnego. Na kanonika katedralnego powołał go bp Piotr Tomicki w 1523 roku. Był delegatem kapituły na synody prowincjonalne w latach 1527 i 1530. W okresie krakowskim zajmował się wydawaniem tekstów klasyków łacińskich, m.in. Hezjoda. Pisywał również wiersze. W 1518 roku został kantorem kolegiaty Św. Marii Magdaleny. Zmarł po długiej chorobie na przełomie czerwca i lipca 1531 roku 36 . Michał z Kłecka. Jednocześnie kanonik i zakrystianin kolegiaty. Liber beneficiorum podaje, że posiadał altarię Wszystkich Świętych patronatu Urszuli Wierzbinczanki, mieszczanki poznańskiej. Ołtarz stał przy murze przed amboną kaznodziei niemieckiego i przed kaplicami Piórowej i Czerwowej [Bukwiczowej] . Miał zaledwie 3,25 grzywny dochodu. Mikołaj Łukaszowy. Liber beneficiorum podaje, że posiadał altarię Wniebowzięcia NMP patronatu bractwa kupieckiego (negotiatorum alias mercatorum), która miała prawie 8 grzywien dochodu, a u patronów było 10 grzywien kapitału na zakup czynszu. Był też mansjonarzem w Stęszewie, gdzie jednak nie Ryc. 5. Kropielnica z poznańskiej fary, obecnie w zakrystii, fot. H. Nowakowska, ze zb. MKZ Jacek Wiesiołowski rezydował. Pochodził z poznańskiego patrycjatu, wśród którego miał wielu krewniaków. Możliwe, że był synem rajcy Łukasza Łukaszowego Koperszmida. Wpisał się na uniwersytet krakowski w 1473 roku. Kapłanem był w 1494 roku, altarystą u św. Marii Magdaleny - przed 1500 rokiem. Miał, jako altarystą, domek na nowym cmentarzu, z którego jednak nie korzystał, lecz go wynajmował. W1508 roku starał się o altarię w Kościanie, prezentowany przez Katarzynę Janikowa. W1509 roku rozeszły się wieści o jego śmierci i rozpoczęto zabiegi o jego altari ę 37. Kasper bakałarz. Był synem piwowara Jakuba Szamotuiskiego z Poznania, mieszkającego przy ul. Wrocławskiej. Wpisał się na uniwersytet krakowski w 1473 roku, bakałarzem został w 1475 roku. Studiował do 1480 roku, nie uzyskując magisterium. W 1478 roku zaczął zbierać kapitał na ufundowanie własnej altarii, jednak w 1486 roku był już altarystą altarii położonej nad zakrystią patronatu bractwa NMP. Jego pasją była alchemia. W 1491 roku oskarżono go o wypalanie i przygotowywanie "wody piątej esencji czyli złota do picia", a w 1506 roku o przygotowywanie różnych napojów alchemicznych. Przyznał się jedynie do oddzielania złota od b 38 sre ra . Stanisław z Gniezna. Altarystą kolegiaty w 1503 roku. Nie był chyba identyczny z dwoma Stanisławami z Gniezna, wpisanymi na uniwersytet krakowski w latach 1482 i 1501, skoro w 1505 roku oficjał odsunął go czasowo od służby Bożej z powodu "nieznajomości św. kanonu". W 1507 roku był nadal członkiem bractwa altarystów 39 . Maciej z Grodziska. Maciej, syn Piotra z Grodziska, wpisał się na uniwersytet krakowski w 1496 roku, a w 1502 roku został bakałarzem. Trzy lata później był wikariuszem wieczystym katedry poznańskiej; w konsystorzu występował min. jako prokurator Jana Grodzickiego. W 1507 roku był prezentowany na altarię w kolegiacie NMP in Summo i na altarię w kolegiacie poznańskiej przez Katarzynę Wildzinę, córkę Jan Swięcha, żonę Jakuba Wild y 40. Ryc. 6. Gotycka monstrancja ze starej fary, fot. J. Miecznikowski, ze zb. MKZ Konrad. Był synem Konrada Wildy, hafciarza i młynarza, oraz Jadwigi, córki rajcy Jana Fawki, zwanej Kunczewą z Poznania, a także bratankiem rajcy Mikołaja Wildy. W 1507 roku prezentowany przez ciotki, córki Piotra Fawki, na altarię Wniebowzięcia NMP wakującą po śmierci Jana Peszla, kanonika NMP in Summo. Jej ołtarz znajdował się w kaplicy św. Anny versus meridiem. Konkurentami Konrada byli Bartłomiej z Czarnkowa i sam proboszcz Grochowicki. Po sporze między patronami Konrad przedstawił dokument wyświęcenia na akolitę przez Wojciecha, biskupa enneńskiego i sufragana poznańskiego, i objął altari ę 41. Paweł Kościan. Paweł, syn Macieja z Kościana, wpisał się na uniwersytet krakowski w 1475 roku. Był altarystą altarii w Kościanie, patronatu władz miasta, z której zrezygnował w 1489 roku. W 1506 roku jako kanonik i pleban w Łęczycy zamienił swe beneficja na altarię w kolegiacie poznańskiej patronatu Jana i Barbary, dzieci burmistrza poznańskiego Piotra Adamowego, z Mikołajem Migdałem, kanonikiem kolegiaty NMP in Summo. Rok później był też kanonikiem NMP. W 1509 roku jako altarystą w kolegiacie św. Marii Magdaleny i pleban w Kościelcu chciał dokonać zamiany beneficjów z Bartłomiejem Oczko, wieloletnim plebanem w Słupcy, synem Marcina z Koźmina, dawnego pisarza radzieckiego w Poznaniu, drugiego męża Gertrudy z Fawków Majorowej Strosbergowej42. Maciej z Ujścia. Być może identyczny z występującym w 1476 roku byłym plebanem w Zakrzewie, altarystą w Poznaniu. Altarystą u św. Marii Magdaleny już w 1500 roku. W 1508 roku posiadał też altarię w rodzinnym Ujściu 43 . Stanisław Czerniewo. Stanisław z Czerniejewa, zwany Hamham, był - jak podaje Liber beneficiorum - altarystą altarii św. Apostołów, NMP, św. św. Barbary, Katarzyny i Doroty patronatu Jana, syna wielokrotnego burmistrza Piotra Adamowego, ijego siostry Barbary Heltowej. Altaria była bogato uposażona w 14 florenów czynszu hipotecznego (z 240 florenów kapitału) w Poznaniu i 4 grzywny czynszu ze wsi. Stanisław był już altarystą w 1503 roku 44 . Mikołaj Ruczel. Syn Mikołaja Ruczla z Kościana, burmistrza kościańskiego, potem poznańskiego i bakałarza uniwersytetu krakowskiego. Wpisał się na uniwersytet krakowski w 1488 roku, może identyczny z bakałarzem z 1495 roku o tymże imieniu. W 1494 roku uzyskał uprawnienia cesarskiego notariusza publicznego. Początkowo związany z katedrą poznańską jako wikariusz wieczysty i współpracownik konsystorza. W 1500 roku był kanonikiem kolegiaty św. Mikołaja na Zagórzu, patronatu rady miejskiej Kościana, i wikariuszem wieczystym, rok później - altarystą w Kościanie. W 1501 roku został pisarzem radzieckim Poznania i rada obiecała nadać mu beneficjum swego patronatu, zapewne w kolegiacie św. Marii Magdaleny. Jako pisarz miejski kontynuował zapiski historyczne w księgach radzieckich. W latach 1506-08 był prepozyl . I Ryc. 7. Znak notarialny altarysty farnego Mikołaja Ruczla, [w:] A. Gąsiorowski, Notariusze... Jacek Wiesiołowski tern szpitala Św. Ducha przed murami Poznania, musiał jednak ustąpić tej prezenty Jakubowi Szuczowi z Poznania, kurialiście rzymskiemu. W 1515 roku został po Mikołaju Czeplu, zapewne drogą cesji, prepozytem kolegiaty głuszyńskiej. Miał wówczas jeszcze jedną altarię w Kościanie po zmarłym Piotrze Osielu. Mikołaj zmarł w 1522 roku 45 . Piotr Płachta. Według Liber beneficiorum miał altarię NMP i św. Jakuba mniejszego patronatu bractwa altarystów fundowaną przez Mikołaja Triro, która znajdowała się obok kaplicy Jerzego Boka. Jej dochód wynosił 5,5 grzywny z czynszów hipotecznych w Poznaniu, ale część przychodów tej starej altarii już nie była płacona. Wpisał się na uniwersytet krakowski jako syn Piotra z Poznania w 1488 roku, w 1490 roku został bakałarzem. Od 1495 roku był plebanem w Bonikowie (ustąpił przed 1506 rokiem). Wówczas też musiał zostać altarystą w kolegiacie, gdyż od 1504 roku występował wielokrotnie jako starszy bractwa altarystów. Miał domek na nowym cmentarzu. W latach 1502-07 był również altarystą w Kościanie; ustąpił z tej altarii na rzecz Wojciecha Pakosławskiego, kanonika poznańskiego 46 . Michał Gniezna. Jak podaje Liber beneficiorum, miał altarię św. Wojciecha i Jerzego w kaplicy Piórowej versus meridiem. Patronowała jej kapituła gnieźnieńska. Altaria była kiedyś dobrze zaopatrzona, jej dochody wynosiły ponad 8 grzywien, mimo że utracono aż 5 grzywien czynszów. Jako o altaryście kolegiackim o Michale z Gniezna nic nie wiadomo. Jakub Peszel. Syn Mikołaja Peszla, ławnika i rajcy poznańskiego, oraz Małgorzaty Klinknerówny, bratanek mistrza Andrzeja Peszla, prepozyta szpitala św. Krzyża, i Jana, kanonika NMP in Summo, krewny Wildów i Czeplów. Reprezentował piąte pokolenie rodziny obecnej w Poznaniu od końca XIV wieku i był ostatnim z Peszlów w linii męskiej. Wpisany na uniwersytet krakowski w 1488 roku. Altarystą w kolegiacie przed 1500 rokiem. W 1505 roku utworzył fundusz na msze za dusze swych rodziców w kaplicy szpitala św. Gertrudy. Rok później od stryja Jana otrzymał prezentę na prepozyturę szpitala Św. Krzyża, a w 1507 roku przejął po śmierci stryja altarię św. Mikołaja w kolegiacie. W 1509 roku wystąpił jako patron altarii Wniebowzięcia NMP i św. Ma. . 47 Cleja . Stanisław Walentego. Syn Walentego, piwowara i rajcy dożywotniego Poznania. Wpisany na uniwersytet krakowski w 1491 roku. Był altarystą w kolegiacie poznańskiej w 1503 roku, trzy lata później chciał z niej zrezygnować. Starszy bractwa altarystów w 1509 roku, tegoż roku zrezygnował z penitencjarii w katedrze poznańskiej48. Michał z Kłecka. Jednocześnie kanonik i zakrystianin kolegiaty. Marcin z Osieczny. Syn Piotra z Osiecz J " o Ryc. 8. Znak notarialny altarysty farnego Marcina z Osieczny, [w:] A. Gąsiorowski, Notariusze... ny> w 1474 roku uzyskał uprawnienia cesarskiego notariusza publicznego, rok późniejzapisał się na uniwersytet krakowski. Po 1486 roku został altarystą w katedrze poznańskiej, potem wikariuszem wieczystym katedry. Altarię NMP i św. Salwatora w kolegiacie poznańskiej, patronatu kanonika Jana Kostrzyńskiego, posiadał w 1500 roku (w 1504 roku jako patron tej altarii wystąpił Stanisław Pierny, altarystą fary). Jako organista katedry poznańskiej notowany co najmniej od 1505 roku, w 1509 roku, został prepozytem szpitala św. Barbary na Chwaliszewie 49 . Stanisław Słupiecki. Zapewne ze Słupcy, może identyczny ze studentami krakowskimi tegoż imienia z 1501 lub 1509 roku. Ostatni z nich był wikariuszem i penitencjarzem w Gnieźnie. Maciej Pigłowski. Jak podaje Liber beneficiorum, jego altaria miała 7 grzywien przychodu ze wsi w okolicach Poznania. Syn Stanisława z Pigłowa, wpisał się na uniwersytet krakowski w 1490 roku, trzy lata później został bakałarzem. W 1499 roku był kanonikiem w nowej kolegiacie kórnickiej, w 1503 roku - altarystą w Osiecznej, a rok później - plebanem w Gościeszynie. W 1505 roku został prepozytem szpitala pod Kębłowem. Przed 1508 rokiem był plebanem w Krzonie i przeprowadził unię parafii w Krzonie i Białymjeziorze. W 1506 roku zamienił z Maciejem Janikiem altarię w Osiecznej na altarię św. Trójcy i Zwiastowania NMP patronatu Janików w kolegiacie św. Marii Magdal eny 50. Mikołaj Koźmin. Według Liber beneficiorum posiadał wielki ołtarz św. Trójcy, Wniebowzięcia NMP, św. Barbary i Heleny w kaplicy Gieczów patronatu Heleny Michałkowej i jej siostry Katarzyny. Syn Jana z Wielkiego Koźmina, wpisał się na uniwersytet krakowski w 1480 roku, w 1488 roku został cesarskim notariuszem publicznym. Altarystą w kolegiacie w 1500 roku, w 1509 roku miał altarię w kaplicy Ponieckich. Był kaznodzieją polskim w farze przed 1507 rokiem, gdy proboszcz Grochowicki prezentował go na kustosza kolegiaty. Ostatecznie Grochowicki przyłączył dochody kustodii do predykatury polskiej i Mikołaj nie został prałatem kolegiaty (dwa lata później Grochowicki doposażył predykaturę 2 grzywnami czynszu). Mikołaj zmarł przed 11 października 1510 I. 51. Maciej Danko. Liber beneficiorum podaje, że miał altarię św. Marii i Agnieszki kolacji bractwa piwowarów o dochodzie ponad 9 grzywien czynszów na różnych nieruchomościach poznańskich, w tym na domu Danków stojącym przy ul. Wrocławskiej. Syn piwowara Piotra Danko, brat młodo zmarłego bakałarza Grzegorza Danko, rektora szkoły św. Marii Magdaleny, i Barbary, żony Andrzeja Bedermana. Na uniwersytet krakowski wpisał się w 1479 roku, bakałarzem został Ryc. 9. Znak notarialny altarysty farnego Mikołąja z Koźmina, I W 1 A - Gąsiorowski, Notariusze... Jacek Wiesiołowski w 1481 roku, a mistrzem dopiero w 1487 roku. Najpierw był kaznodzieją w farze, a Rada Miejska w 1499 roku za zasługi w kaznodziejstwie (in predicando verbum Dei) przyznała mu prawo wzniesienia domku przy murze miasta. Altarysta kolegiaty w 1501 roku, był też altarysta w kolegiacie NMP in Summo patrot G , k ' 52 na u or ow . Jan Kostrzyński. Jednocześnie kanonik kolegiaty Św. Marii Magdaleny. Michał Guncerz. Liber beneficiorum podaje, że miał altarię NMP, św. Barbary, św. Andrzeja ap. i Mikołaja biskupa w kaplicy wyższej kupców patronatu bractwa kupieckiego. Przychodyaltarii wynosiły zaledwie ponad 5 grzywien, część czynszów z nieruchomości w Poznaniu (3 grzywny) była nieściągalna. Był s y n e fi Tomasza Guncerza, piwowara (kuśnierza?) poznańskiego. Na uniwersytet krakowski wpisał się w 1470 roku, w 1473 roku został cesarskim notariuszem publicznym. W latach 1475-86 był plebanem w Przemęcie. Altarysta katedry poznańskiej w 1487 roku, altarysta kolegiaty w 1501 roku (choć zapewne został nim już wcześniej)53. Marcin Olbrycht. Syn Wojciecha Rosmana, poznańskiego krojownika sukna, pochodzącego z kościańskiej rodziny kupieckiej. Wpisany na uniwersytet krakowski w 1483 roku, mógł być bakałarzem krakowskim z 1493 roku, podobnie jak jego brat Mikołaj Rosman, bakałarz i altarysta w kolegiacie farnej w 1488 roku. Od 1496 roku był z prezenty wojewody poznańskiego Jana Szamotuiskiego altarysta w katedrze poznańskiej. Do 1499 roku miał altarię w Kościanie, zrezygnował z niej na rzecz Jana Sobockiego, późniejszego kanonika kolegiaty farnej. W 1500 roku był plebanem w Kiekrzu i wydzierżawił dochody plebanii za 10 grzywien rocznie. Prawdopodobnie następnie wyjechał na dalsze studia. W 1506 roku jako altarysta katedralny otrzymał w komendę kanonię kolegiaty NMP in Summo na czas sporu. Wraz z bratem Mikołajem miał uprawnienia patronackie do altarii w kolegiacie św. Marii Magdaleny wakujące po śmierci Rafała Rajskiego w 1506 roku. Od 1507 roku występuje z tytułem doktora dekretów uzyskanym prawdopodobnie w Rzymie. Dwa lata później był już altarysta w kolegiacie farnej, od 1510 roku miał też drugą altarię w katedrze patronatu N aramowskich 54 . Maciej Śmigieł. Maciej Pęto ze Śmigla nie figuruje wśród studentów i graduatów krakowskich. W 1496 roku był, jako doktor dekretów, plebanem i zapewne altarysta we Wschowie. Prawdopodobnie tytuł zdobył na uczeni włoskiej (w Rzymie?). W1501 roku był plebanem w Nowym Mieście i ustąpił za pensję swe prawa do parafii w Pępowie. W 1503 roku pełnił krótko funkcję penitencjarza katedry Ryc. 10. Znak notarialny altarysty farnego Michała Guncerza, , [w:] A. Gąsiorowski, Notariuszepoznańskiej. W 1505 roku ustąpił z altarii wschowskiej na rzecz Stanisława Walentego z Poznania, a potem na rzecz Macieja Staręskiego, obu późniejszych altarystów poznańskiej fary. Rok później zrezygnował z praw do plebanii w Biechowie. W 1507 roku był prepozytem w Szamotułach, nadal zatrzymując plebanię nowomiejską. W 1509 roku chciał zamienić posiadaną altarię w kolegiacie św. Marii Magdaleny na jakąś prebendę oficjała poznańskiego Jana Górskiego 55 . Wojciech Lwów. Wojciech, syn Jana z Lwówka, został studentem uniwersytetu krakowskiego w 1485 roku, a bakalarzem w 1488 roku. Rok później zamienił altarię w kolegiacie św. Marii Magdaleny na plebanię w Baszkowie, z której ustąpił w 1500 roku. W 1504 roku był ponownie altarystą w Poznaniu. Trzy lata później znów zrezygnował z altarii w kolegiacie, zachowując prawo retraktu, na rzecz Jana Błociszewskiego, plebana w Lubiniu. Możliwe, że identyczny z Wojciechem Pnigasem ze Lwówka, altarystą we Lwówku oraz altarystą alt arii św. Trójcy i NMP w kolegiacie NMP . S 56 zn ummo. Stanisław Pierny. Liber beneficiorum podaj e, że miał altarię św. Trójcy, NMP, św. Piotra i Pawła oraz Marii Magdaleny patronatu cechu piwowarów. Jej dochód z różnych czynszów w Poznaniu wynosił 7 grzywien. Syn Tomasza z Poznania, właściciela kamienicy przy rynku poznańskim. N a uniwersytet krakowski wpisał się w 1470 roku. Wśród graduatów krakowskich nie występuje, wielokrotnie jednak posługiwał się w Poznaniu tytułem bakałarza. W 1504 roku jako bakałarz sztuk wyzwolonych i patron altarii NMP, św. Salwatora i towarzyszy, 10 tys. dziewic, św. św. Barbary i Magdaleny, zajmowanej przez Marcina z Osieczny, przekazał jej patronat bractwu altarystów kolegiaty. W 1508 roku wystąpił jako senior bractwa altarystów . Dwa lata później zamierzał zamienić swą altarię na inną patronatu bractwa altarystów farnych 57 . Wojciech Skrzetuski. Wojciech, syn Andrzeja ze Skrzatu> JJ Ryc. li. Gotycki kielich z pocz. XVI w. z kolegiaty famej, fot. S. Leszczyński, ze zb. MKZ Jacek Wiesiołowski sza, został papieskim notariuszem publicznym w 1500 roku. Nie jest pewne, czy pochodził z cząstkowej szlachty w Skrzatuszu, czy z patrycjatu w Obornikach bądź z mieszczan poznańskich. W 1500 roku był skrybą w konsystorzu, rok później - altarystą w kolegiacie poznańskiej alt arii patronatu Jurgizetów Naramowskich, a w 1502 roku - wikariuszem wieczystym w katedrze poznańskiej. Pisarzem kapituły poznańskiej został w 1520 roku i sprawował tę funkcję aż do śmierci w 1532 roku. Od 1514 roku był też kustoszem kolegiaty NMP in Summer fh . Maciej Staręcki. Liber beneficiorum podaje, że miał altarię św. Hieronima i Św. Katarzyny koło muru naprzeciw kaplicy św. Anny. Nie miała żadnych dochodów, jej patronem był Bernard, syn wójta Jana Lubickiego. Altarystą kolegiaty św. Marii Magdaleny Maciej był już w 1503 roku, w latach 1505-07 - także altarystą we Wschowie (po Macieju ze Śmigla), a od 1507 roku - w Jutrosinie 59 . Maciej Twardowski. Jego altarię Bożego Ciała i św. Barbary przeniesiono ze Wschowy z kościoła Bożego Ciała. Mieściła się w kaplicy św. Męczenników na tyle chóru (in postico chori). Patronami byli Jan Walkier, Barbara Kobielicka i jej córka Barbara Wiąckowska. Altaria miała tylko 2 grzywny dochodu, kapitał 10 grzywien u altarysty, reszta czynszów nie była płacona. Twardowski występuje jako altarystą tylko dwukrotnie: w 1503 i 1507 roku 60 . Bartłomiej Słupiecki. Jako altarystą Bartłomiej Słupiecki z Poznania wystąpił tylko w 1507 roku 61 . Marcin z Kuczyny. Według Liber beneficiorum, miał altarię św. Jana Chrzciciela i św. Erazma patronatu niegdyś Josta (zapewne Jana Josta, ławnika i wójta poznańskiego), który wykupione czynsze zużył, a obecnie jego krewnej Agnieszki Kamoliny. Altaria miała" 1 grzy. i 1 ferton i tyle (et tantum)" dochodu. Marcin, syn Michała z Kuczyny, został cesarskim notariuszem publicznym w 1474 roku. Wymieniony jako altarystą farny w 1507 roku, zapewne został nim znacznie wcześniej. W 1510 roku miał ostry zatarg z młodym Janem Szylingiem, lecz w aktach konsystorskich określono go jako kapłana starego i pokojowego (senex presbiter et paifi ' )62 CI ICUS/ . Mikołaj Czepel. Była to druga altaria Czepia w kolegiacie farnej. Paweł Międzychód. Miał alt arię Wniebowzięcia NMP, św. św. Piotra i Pawła, św. św. Andrzeja i Krzysztofa patronatu Mikołaja i Jakuba Majorów (Strosbergów), Łucji (Janowej) Rormanowej i Gerki Hanuszkowej (Małgorzaty Janowej Ryc. 12. Znak notarialny altarysty farnego Wojciecha Skrzetuskiego, [w:] A. Gąsiorowski, Notariusze... Brandtowej), Małgorzaty, żony Kiliana (Buchholza), siostry Magdaleny Majorówny, Katarzyny Jankowej, Barbary Buchwirowej (Piotrowej Lubikowej), Gierki (Małgorzaty) Głowiny, Jana Pola, Małgorzaty Świeczkowej, Małgorzaty żony Sebastiana złotnika, Pawła Walkiera i Pawła Fardo (?). Altaria znajdowała się w kaplicy św. Anny przy ołtarzu wielkim, obok stopni do kaplicy wyższej kupieckiej (penes gradu capelle superioris mercatorum). Jej dochody czynszowe wynosiły 5 grzywien. Paweł był prezentowany przez patronów w 1508 roku 63 . Stanisław Mrowiński. Pleban w Siedleminie od 1500 roku. W1508 roku był altarystą w katedrze poznańskiej i starał się o prebendę w kolegiacie średzkiej po zmarłym kustoszu kolegiaty św. Marii Magdaleny Szymonie Ł 64 Z ęczycy. Bractwo altarystów. Altarysty tej altarii nie podaje Liber beneficiorum. Zapewne był nim pominięty w wykazie Michał z N owej Nieszawy, wielokrotny starszy bractwa. Ryc B Znak notarialny Marcinaz Kuczyny, [W:] A. Gąsiorowski, Altaryści u św. Gertrudy w Poznaniu Notariusze... Bartłomiej Czarnków. Bartłomiej z Czarnkowa otrzymał prezentę na altarię u św. Gertrudy od części patronów już w 1505 roku, przegrał jednak z kanonikiem Janem Peszlem. Ponownie prezentowany przez siostry Fawkówny: Jadwigę Kunczową Wildową i Zuzannę Brigge z Gdańska, po śmierci Peszla w 1507 roku, objął alt arię w kaplicy szpitalnej. Nie udały mu się zabiegi o dalsze prebendy po Peszlu: altarię katedralną i altarię Wniebowzięcia w kolegiacie św. Marii Magdaleny. W 1509 roku proboszcz Grochowicki zabronił mu, z nieznanych powodów, wstępu do kolegiaty. W tymże roku był plebanem w Jabłowie w diecezji gnieźnieńskiej65. Jakub Peszel. Jednocześnie altarystą w kolegiacie św. Marii Magdaleny. Ołtarz. Altarysty tej altarii Liber beneficiorum nie podaje. Altaryści u Wszystkich Świętych w Poznaniu Stanisław Zelig. Stanisław Selig z Krakowa był wykładowcą uniwersytetu krakowskiego (bakałarz w 1468 roku, mistrz w 1475 roku wraz z Czeplem) związanym z kręgami wczesnohumanistycznymi w Krakowie, a także propagatorem literatury klasycznej. Zainteresowany medycyną, został w Krakowie bakałarzem w 1481 roku i licencjatem medycyny w 1488 roku. Kilkukrotnie bywał w Rzymie (w latach 1481-83 mieszkał razem z Lubrańskim), w 1491 roku był nawet, tak jak Czepel, domownikiem papieża Innocentego VIII. Otrzymał prezenty papieskie Jacek Wiesiołowskina kilka prałatur w kapitułach kolegiackich, których nie udało mu się objąć. W 1497 roku uzyskał na Sapienzy doktorat dekretów, a po zgonie Mikołaja Latowicza (zm. 1499) - urząd penitencjarza polskiego. Nie utrzymał go jednak i wrócił do kraju. W 1501 roku otrzymał kanonię doktorską w kapitule krakowskiej. W latach 1502-03 ubiegał się bez powodzenia o archidiakonię pszczewską w kapitule poznańskiej po Mikołaju Czeplu. Altarię w kaplicy szpitala św. Gertrudy uzyskał zapewne za pośrednictwem Mikołaja Czepia. W źródłach poznańskich - poza epizodem z archidiakonatem - nie występuje 66 . Zewaldowy. Jakub, syn Sebalda Szucza (Schucza), ławnika i wójta poznańskiego, w 1490 roku zapisał się na uniwersytet lipski, a dwa lata później został bakałarzem. Potem udał się do Rzymu, gdzie dostał się do aparatu urzędniczego Kurii Rzymskiej i uzyskał wykształcenie prawnicze. Możliwe, że był w Rzymie związany z Mikołajem Czeplem. W 1508 roku przyjechał do Poznania, gdzie był już altarystą altarii patronatu Łucji, wdowy po Piotrze Adamowym, w kościele Wszystkich Świętych. Mikołaj Ruczel ustąpił mu wtedy sporną prepozyturę szpitala Św. Ducha przed bramą Wroniecką, którą Jakub posiadał do 1519 roku. Od 1505 roku był też plebanem w Buku, zapewne z prezenty bpa Lubrańskiego. Od 1511 roku działał jako prokurator kapituły gnieźnieńskiej i abpa Jana Łaskiego w Rzymie. W 1521 roku jako prepozyt wieluński został kanonikiem gnieźnieńskimfundi Mieścisko przewidzianej dla doktorów prawa. W ręce arcybiskupa przekazał wtedy parafię w Domaniewicach w zamian za dziesięciny z dóbr arcybiskupich. Jako agent kurialny służył też podkanclerzemu Tomickiemu. Zmarł w Rzymie w 1528 roku. Uważany był przez współczesnych za wyjątkowo troskliwie i życzliwie wprowadzającego rodaków w sprawy rzymskie 67 . Maciej z Grodziska. Jednocześnie altarystą w kolegiacie Św. Marii Magdaleny. Mikołaj Czepel. Jednocześnie altarystą tejże kolegiaty. Błażej z Pobiedzisk. Bliżej nieznany. *** Liber beneficiorum dostarczyła wiadomości o 82 prebendach kolegiaty i kościołów z nią związanych. Posiadało je 68 księży, wśród nich znaleźli się również prepozyci szpitali Św. Ducha i Św. Krzyża. Informacje te nie zawsze są pełne - o jednym z prebendarzy nic nie wiemy, innego znamy tylko z imienia, nie wiadomo też, kto był kantorem kolegiaty. Nie zaobserwowano specjalnych różnic między prałatami i kanonikami kolegiaty a pozostałym klerem, co pozwala na traktowanie wszystkich prebendarzy jako jednej grupy. Zdecydowaną większość kleru kolegiackiego (52 osoby, czyli 77 proc.) stanowili synowie mieszczańscy, choć było ich zapewne mniej niż mieszczańskich rodzin posiadających patronat nad prebendami. Prawie połowa mieszczańskich księży (24 osoby, tj. 46 proc. tej grupy, a 35 proc. ogółu prebendarzy) pochodziła z Poznania. Byli to przede wszystkim synowie możnych kupców i krojowników sukna oraz zamożnych piwowarów zasiadających we władzach miasta lub cechów. Część z nich wywodziła się z rodzin posiadających patronat nad prebendami kolegiaty, choć nie zawsze posiadali rodzinne prebendy. Pozostali księża pochodzenia mieszczańskiego (54 proc.) wywodzili się głównie z miast i miaste czek diecezji poznańskiej. Na uwagę zasługuje obecność wśród prebendarzy księży z Kościana, co potwierdza ścisłe związki rodzinne mieszczaństwa obu tych miast. Kilku księży pochodziło z archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezja włocławska i miasto Kraków reprezentowane były przez pojedyncze osoby. Część małomiasteczkowych księży trafiła do kolegiaty z aparatu kurialnego na Ostrowie Tumskim. Ze szlachty pochodziło 15 księży (23 proc). Byli to, obok możnowładcy Opalińskiego, przede wszystkim synowie drobnej szlachty. Niestety, nie wiemy, kim byli patroni ich beneficjów. Zapewne mieszczańskim patronom imponowało, że modły za nich i ich przodków odprawiali księża szlacheckiego pochodzenia. Część drobnoszlacheckich księży była związana z aparatem kurii poznańskiej, pracowała w konsystorzu lub w kancelarii biskupiej bądź miała prebendy w kościołach Ostrowa Tumskiego. Beneficja w kolegiacie farnej mogła otrzymać z prezenty proboszcza kolegiaty lub za protekcją wpływowych osób z kurii czy nawet dworu królewskiego. Na uniwersytety - krakowski, sporadycznie lipski - zapisało się 43 przyszłych księży kolegiackich, czyli aż 64 proc. Księża kolegiaty byli zapewne bardziej wykształceni niż niższy kler katedry czy kolegiaty NMP, mogli dorównywać, a nawet przewyższać poziomem wykształcenia prałatów i kanoników katedry. W 1510 roku było wśród nich 11 bakałarzy, czterech magistrów, jeden posiadał licencjat dekretów (rzymski), pięciu było doktorami dekretów, ajeden bolońskim doktorem medycyny. Z młodychjeszcze księży kolegiaty po 1510 roku czterech uzyskało dalsze tytuły: magistra, doktora rzymskiego dekretów, bolońskiego doktora medycyny i krakowskiego bakałarza teologii. Jeżeli nawet pominiemy tych ostatnich, to graduaci (absolwenci posiadający stopnie naukowe) uniwersyteccy stanowili prawie 39 proc. prebendarzy w Poznaniu i na jego przedmieściach. Wydaje się, że było ich nawet więcej niż graduatów w kapitule poznańskiej. Stopnie w zakresie sztuk wyzwolonych zdobywano głównie w Krakowie. Po wiedzę z medycyny podążano do Bolonii, po prawniczą - do rzymskiej Sapien Ryc. 14. Rzeźba Chrystusa Bolesnego w oharzu Męczenników Jezuickich z dawnej fałY, fot. B. Cynalewski Jacek Wiesiołowskizy, pOmIjając tak uniwersytet krakowski, jak i poważne uniwersytety w Bolonii i Padwie. To umiłowanie renesansowych Włoch, jest więc wyraźnie starsze od renesansowego ratusza w Poznaniu. Spośród graduatów jeden pochodził ze szlachty, siedmiu z różnych miast polskich, a aż 14 wywodziło się z Poznania. Daje to pojęcie o pędzie młodzieży poznańskiej do wiedzy. Wśród 11 bakałarzy jeden pochodził ze szlachty, pięciu z Poznania, a pozostali z innych miast i miasteczek. Wszyscy czterej magistrowie byli poznaniakami. Wśród siedmiu doktorów i licencjatów pięciu pochodziło z Poznania, a dwaj z Krakowa i Śmigla. Okazuje się, że synowie mieszczan poznańskich dominowali nie tylko wśród wykształconych księży, ale górowali także jakością wykształcenia. Dość specyficzną formą wykształcenia było wykształcenie notarialne, wymagające dobrej znajomości łaciny oraz elementów prawa i formuł prawnych. Dawało możliwość pracy we wszelkich kancelariach - królewskiej, szlacheckich, duchownych czy miejskich. Takie wykształcenie miało 10 prebendarzy kolegiaty. Czterech pochodziło ze szlachty, dwóch z Poznania, czterech z innych miast. Widocznie ten typ wykształcenia nie był tak atrakcyjny dla poznańskich synów mieszczańskich, jak dla synów szlacheckich czy pochodzących z mniejszych miast. Duża liczba prebendarzy zapisanych na uniwersytetach pozwala na szacunkowe określenie przeciętnego wieku księży. Przyjmując, że na uniwersytet zapisywano się średnio w wieku 15 lat, średni wiek księży poznańskich wynosił ok. 43 lata, zarówno dla członków kapituły kolegiackiej, jak i dla altarystów. Prawie identyczny średni wiek mieli księża z uprawnieniami notariuszy publicznych. Wśród dawnych studentów w przedziale wiekowym do 29 lat było pięciu prebendarzy, od 30 do 39 lat - jedenastu, od 40 do 49 lat - dziewięciu, od 50 do 59 lat - dwunastu, ponad 60 lat miał tylko jeden. Jest to związane z niższą średnią wieku mężczyzn na przełomie XV i XVI wieku. Od czasu soborów w Konstancji i Bazylei kumulację beneficjów uważano za zagrożenie dla księży. Praktyka była jednak inna. Za zgodą Kurii Rzymskiej łączono różne beneficja, starając się, by tylko jedno z nich związane było z duszpasterstwem (cum animarum). Dbano też o to, by dla każdej altarii były odprawiane dwie-trzy msze fundacyjne. Stwarzało to warunki do utrzymywania się przy dużych kościołach grona gracjalistów czy też lektorów mszalnych, którzy za niewysoką opłatą wypełniali obowiązki mszalne nieobecnych altarystów. Takie stałe grono gracjalistów funkcjonowało wówczas przy kolegiacie poznańskiej. Wśród kleru związanego z farą poznańską kumulacja obejmowała zarówno łączenie różnych beneficjów w obrębie kolegiaty oraz związanych z nią kościołów, jak i łączenie beneficjów kolegiackich z beneficjami na Ostrowie Tumskim czy nawet w zamożnych wiejskich parafiach. Grupa 68 księży prócz 82 prebend w kolegiacie miała dodatkowo 91 beneficjów poza obszarem miasta, czyli łącznie posiadała beneficja ufundowane dla utrzymania 172 księży (średnio każdy z nich posiadał dodatkowo półtora beneficjum). Największą grupę (26 osób) stanowili jednak księża mający - w świetle zebranych danych - tylko jedno beneficjum w poznańskiej farze. Byli to głównie altaryści, którzy dopiero w ostatnich latach objęli swe beneficja i znaj dowali się u początków kariery kościelnej. Mniejszą grupę wśród jednoetatowców stanowiły osoby sporadycznie występujące w źródłach, prawdopodobnie w ogóle nierezydujące w Poznaniu, które mogły posiadać jakieś nieznane bliżej prebendy na prowincji. Kolejnych 17 księży posiadało po dwie prebendy, ośmiu - po trzy, aż 12 - po cztery (w tym proboszcz Grochowicki), trzech kumulowało w swych rękach po pięć prebend (kanonicy Bagrowski i Sobocki, altarysta Janik), a dwóch po sześć beneficjów (altarysta W. Grodzicki, kanonik kilku katedr, i altarysta P. Opaliński, kustosz i kanonik katedralny). Rekordzista był Mikołaj Czepel, który w samej diecezji poznańskiej posiadał w 1510 roku siedem altarii, prepozyturę i trzy kanonie w Głuszynie, kanonię i archidiakonat w katedrze oraz jedną tylko plebanię w Modrzu, niezależnie od beneficjów w innych diecezjach i innych kapitułach, z kanoniami w Gnieźnie i Krakowie, probostwem katedralnym we Wrocławiu i archidiakonią w Sandomierzu na czele. Największa liczba dodatkowych prebend (38) ufundowana była w kościołach Ostrowa Tumskiego. Patrycjat poznański od połowy XV wieku dysponował tam patronatem nad prebendami kanonickimi i altaryjnymi w kolegiacie NMP, stąd częste łączenie tych beneficjów z kanoniami i altariami św. Marii Magdaleny. Z drugiej strony kanonicy i prałaci katedralni chętnie przyjmowali altarie w mieście. O prebendy farne starali się ludzie z aparatu kurialnego, by zapewnić sobie dodatkowe dochody. Dla kleru, zwłaszcza niższego, pożądane były parafie zarówno miejskie, jak i wiejskie. Prebendarze św. Marii Magdaleny byli jednocześnie plebanami w 14 parafiach: Sarnowie, Jabłowie, Grodzisku, Kościelcu, Konojadzie, Śmiglu, Wonieściu, Kiekrzu, Krzanie- Białymjeziorze, N owym Mieście, Ryc. 15. Sklepienie na parterze probostwa katedralnego, fot. B. Cynalewski, ze zb. MKZ Jacek Wiesiołowski Szamotułach, Głuchowie, Sobocie i Nieparcie, co dawało im dochody, lecz odciągało od rezydowania przy kolegiacie poznańskiej. Analiza dodatkowych etatów zajmowanych przez prebendarzy kościołów i kaplic miasta wskazuje, że efektem kumulacji beneficjów było opuszczanie miasta i osiedlanie się przy parafiach bądź wyższych prebendach. Obowiązki przejmowali wówczas gracj aliści lub inni altaryści i formalnie służba Boża na tym nie cierpiała. Charakterystyczne, że największe wspólne wystąpienie altarystów w 1503 roku, zorganizowane przez cieszącego się dużym autorytetem kanonika katedralnego dra Wawrzyńca Grodzickiego, podpisało 34 altarystów z 68 zajmujących altarie i rezydujących w mieście Poznaniu bądź na Ostrowie Tumskim. Inne wspólne wystąpienia w początkach XVI wieku były znacznie mniej liczne. N awet w wypadku księży mających jedyne beneficja przy kolegiacie farnej nie zawsze mamy dowody ich realnego rezydowania w Poznaniu. Brakjest dobrych źródeł pozwalających na bliższe wyliczenia, jednak szacować trzeba, że stale rezydował w Poznaniu, mieszkając w domu altarystów lub domkach przy starym i nowym cmentarzu, co czwarty lub co trzeci prebendarz. Wraz z osobami rezydującymi na Ostrowie Tumskim i prepozytami szpitali poznańskich w coniedzielnych nabożeństwach uczestniczyć mogła połowa prebendarzy. Tych 30-40 rezydujących na ponad 80 prebend ufundowanych przez mieszkańców Poznania jest świadectwem zbliżającego się kryzysu w Kościele, który zakończy się reformacją. Ten kryzys nie mógł być niezauważony przez mieszkańców Poznania, którzy już w latach 90. XV wieku zakończyli proces fundacji nowych prebend w kolegiacie i w pobliskich kościołach. PRZYPISY: l Księga uposażenia diecezji poznańskiej Z roku 1510 (dalej: Liber beneficiorum), wyd. J. N 0wacki, Poznań 1950, ss. 180-188, 217, 219-221. 2 J. Nowacki, Dzieje archidiecezji poznańskiej, T. I-II, Poznań 1959,1964; idem, Kolegiata N Maryi Panny w Poznaniu, "Miesięcznik Kościelny", 1949, s. 314-340 i nadbitka s. 20; I. Sułkowska- Kurasiowa, Polska kancelaria królewska w latach 1447-1506, Wrocław 1967, s. 124; A. Gąsiorowski, Kanonicy włocławscy w najstarszej metryce kapitulnej, [w:] Duchowieństwo kapitulne w Polsce średniowiecznej, Toruń 2000, s. 41; J. Korytkowski, Prałaci i kanonicy katedry metropolitalnej gnieźnieńskiej, Gniezno 1883, T. II, s. 129-130; K. Lutyński, Kapituła katedralna w Poznaniu w XVI wieku, Poznań 2000, s. 73; Archiwum Archidiecezjalne w Poznaniu, Acta causarum (dalej: AAP, AC) 79, k. 209-210; AC 83, k. 144v; AC 84, k. 3; AC 87, kk. 55v, 95,137. 3 J. Nowacki, Dzieje..., op. cii; idem, Kolegiata..., op. cit., s. 19; M. Mika, Studia nadpatrycjatem poznańskim w wiekach średnich, Poznań 1937, s. 39-40; K. Lutyński, op. cit., ss. 77, 217; Monumenta Poloniae Vaticana (dalej: MPVat), T. X passim. 4 AAP, AC 82, k. 102. 5 J. Nowacki, Dzieje..., T. I-II passim; idem, Kolegiata..., op. cit., s. 20; K. Lutyński, op. cit.; AAP, AC 84, k. 179; AC 85, kk. 72,107,165. 6 M. Mika, op. cit., s. 68-70; AAP, AC 84, k. 143v. 7 J. Nowacki, Dzieje. .., op. cit., T. II passim; AAP, AC 79, k. 159; AC 82, k. 39. 8 AAP, AC 83, kk. 162,169; AC 85, k. 3. 9 AAP, AC 79, k. 55; AC 82, k. 91v; AC 83, k. 96; AC 85, k. 84v. 10 Liberbeneficiorum, passim; K. Lutyński, op. cit., s. 133; AAP, AC 87, k. 98. 11 AAP, AC 83, kk. 150v, 176; AC 85, k. 115. 12 AAP, AC 83, k. 70v. 13 AAP, AC 84, k. 174. 14 L Sułkowska-Kurasiowa, op. cit., s. 138; Materiały do dziejów piśmiennictwa polskiego, wyd. T. Wierzbowski, nr 24; AAP, AC 79, k. 119v. 15 J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. II passim; idem, Kolegiata..., op. cit., s. 25; AAP, AC 79, k. 148v; AC 82, k. 88v; AC 83, k. 177; AC 84, k. 145v. 16 M. Mika, op. cit., s. 39-40. 17 J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I-II passim; Słownik historyczno-geograficzny województwa poznańskiego w średniowieczu (dalej: SHG), T. III, s. 383; AAP, AC 79, k. 18v; AC 83, k. 41; AC 85, k. 25. 18 SHG, ss. 390-391, 403; AAP, AC 85, k. 78. 19 J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I-IIpassim, J. Korytkowski, op. cit., T. II, s. 141; K. Lutyński, op. cit., s. 75; P. Dembiński, Udział prałatów i kanoników w posiedzeniach poznańskiej kapituły katedralnej za pontyfikatu biskupa Uriela z Górki (1479-1498), "Rocznik Historyczny" , R. LXVI, 2000, s. 208-209; AAP, AC 79, k. 165v; AC 84, k. 24v; AC 85, k. 115. 20 AAP, AC 79, k. 116v; AC 83, k. 125; AC 86, kk. 6v, 9. 21 A. Gąsiorowski, Notariusze publiczni w Wielkopolsce schyłku wieków średnich, Poznań 1993, nr 242; Akta radzieckie poznańskie (dalej: ARP), wyd. K. Kaczmarczyk, T. II, nr 1823, T. III, nr 1943; AAP, AC 79, k.151; AC 83 k. 87v. 22 Polski Słownik Biograficzny (dalej: PSB); Wielkopolski Słownik Biograficzny (dalej: WSB), s. 802-803; L Warmiński, Andrzej Samuel i Jan Seklucjan, Kraków 1906, s. 7-15 passim; K. Lutyński, op. cit., s. 75; AAP, AC 85, k. 90v; AC 87, k. 72. 23 J. Korytkowski, op. cit., T. I, s. 182-186; H. Barycz, Polacy na studiach w Rzymie, Kraków 1938, ss. 46, 59-61; PSB, T. IV, s. 331-332; A. Lewicka-Kamińska, Renesansowy księgozbiór Mikołaja Czepia, Wrocław 1956; K. Dola, Wrocławska kapituła katedralna w XVwieku, Lublin 1983, s. 342-343; A. Gąsiorowski, Kanonicy..., op. cit., s. 39; P. Dembiński, Prałaci..., ss. 185,201; AAP, AC 79, kk. 9v-llv, 43; AC 84, k. 36v; Acta Episcopalia (dalej: AE) III-V, passim. W zasadzie każda publikacja źródeł rzymskich z przełomu XV i XVI w. zawiera liczne wzmianki o Czeplu. Bogaty materiał znajduje się w Tekach Rzymskich w Bibliotece PAU w Krakowie. 24 AAP, AC 84, k. 79; AC 85, k. 80v; AC 86, k. 73. 25 AAP, AC 85, k. 57; AC 87, k. 161v. 26 AAP, AC 82, k. 89. 27 AAP, AC 83, kk. 83, 95,141v; AC 84, k. 156v; AC 87, k. 54. 28 AAP, AC 79, k. 226v-227v; AC 84, kk. 131v, 157v; AC 87, k. 18v. 29 AAP, AC 79, k. 151. 30 AAP, AC 83, k. 20; APP, AS 9, k. 51. 31 M. Mika, op. cit., s. 62; J. Nowacki, Kolegiata..., op. cit., s. 26; ARP III 2264; AAP, AC 79, k. 42; AC 83, kk. 40v, 173v; AC 85, k. 27; AC 86, k. 107. 32 AAP, AC 86, k. 42v; AC 87, k. 40v. 33 AAP, AC 83, k. 80v. 34 AAP, AC 79, k. 43v; AC 84, k. 140; AC 86, k. 66. 35J. Nowacki, Kolegiata..., op. cit., s. 20-21; K. Lutyński, op. cit., s. 76; P. Dembiński, Prałaci..., op. cit., s. 205; SHG III, s. 436; AAP, AC 87, k. 136. 36pSB, T. I, s. 394; J. Nowacki, Dzieje..., op. cit.; AAP, AC 86, k. 126. 37 ARP, T. II-III passim; AAP, AC 79, k. 22v; AC 85, k. 37; AC 86, k. 27. 38 Acta capitulorum (dalej: ACap) II, nr 1470,1603; APP, AS 8, k. 72; AAP, AC 79, k. 151; AC 83, k. 3. 39 AAP, AC 79, k. 151; AC 82, kk. 83, 88; AC 84, k. 43v. 40 AAP, AC 82, k. 77v; AC 84, kk. 25,148. 41M. Mika, op. cit., ss. 77, 82; APP, AC 84, kk. 29-29v, 65v, 156. 42 M. Mika, op. cit., s. 63-65; AAP, AC 83, k. 157v; AC 85, k. 55v; AC 86, k. 78v. 43 ACap II, nr 1391; AAP, AC 79, k. 25v; AC 85, k. 98v. Jacek Wiesiołowski 44 AAP, AC 79, k. 151. 45 PSB, T. XXXII, s. 994-595; A. Warschauer, Die ChronikderStadtschreibervon Posen, Posen 1886; J. Nowacki, Dzieje..., op. cit.; A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit., nr 475; SHG, T. II, s. 391 passim; ARP 111776; AAP, AC 79, k. 17v passim; AC 83, k. 157; AC 87, k. 69. 46 AAP, AC 79, kk. 148v, 197v; AC 83, k. 39v passim, AC 84, k. 134. 47 M. Mika, op. cit., s. 66-75; AAP, AC 79, kk. 34v, 224v; AC 83, k. 31v; AC 84, k. 68v; AC 86, k. 130. 48 AAP, AC 79, k. 151; AC 83, k. 174v; AC 86, kk. 29v, 96v. 49 A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit., nr 331; J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I-n passim; AAP, AC 79, k. 55; AC 82, k. 36; AC 86, k. 46. 50 AAP, AC 79, kk. 139v, 161,197v; AC 83, k. 9v, 41; AC 85, k. 85v; AC 86, k. 93. 51 AAP, AC 79, k. 146; AC 84, k. 174; AC 86, kk. 37v, 98. 52J. Nowacki, Kolegiata..., op. cit., s. 24; ARPII1731; AAP, AC 79, k. 94. 53 J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I-n passim; A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit., nr 419; AAP, AC 79, k. 92. 54J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I, s. 414-415; idem, Kolegiata..., op. cit., s. 23; AAP, AC 79, k. 29; AC 83, kk. 40v, 84; AC 84, k. 139v. 55 ACap II, nr 1514; AAP, AC 79, kk. 93, 160, 166v; AC 82, k. 56v-57; AC 83, k. 142v; AC 84, k. 83v; AC 86, k. 84v. 56 J . Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. II, s. 492; idem, Kolegiata, op. cit., s. 26; AAP, AC 79, k. 169, AC 84, k. 141.62 A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit., s. 323; AAP, AC 84, k. 43; AC 86, k. 101 v. 57 ACap II, nr 1469; AAP, AC 79, k. 175v; AC 85, k. 40; AC 87, k. 98. 58 J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. I-II passim; A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit, nr 9; ARP, T. III, nr 2073; AAP, AC 79, kk. 30v, 94,120; AC 84, k. 155; AC 85, k. 106v. 59 AAP, AC 79, kk. 151,216. 60 AAP, AC 79, k. 150v-151; AC 84, k. 43. 61 AAP, AC 84, k. 43. 62 A. Gąsiorowski, Notariusze..., op. cit., s. 323; AAP, AC 84, k. 43; AC 86, k. 101 v. 63 AAP, AC 85, k. 108. 64 AAP, AC 79, k. 37v; AC 85, kk. 64, 80v. 65 AAP, AC 82, k. 46v; AC 83, k. 177v; AC 84, k. 29; AC 85, k. 18v; AC 86, kk. 112v, 143. 66 PSB, T. XXXVI, s. 193. 67 J. Korytkowski, op. cit., T. IV, s. 77-80; J. Nowacki, Dzieje..., op. cit., T. II passim; H. Barycz, op. cit., s. 69; AAP, AC 85, kk. 50v, 52; AC 86, k. 71.