Z ŻAWBNEJ KAR1Y DR LUDWIK GOMOLEC (1914 -1996) STANISŁAW NAWROCKI O dszedł od nas wybitny znawca regionu wielkopolskiego, dużej klasy działacz społeczny, wychowawca licznej grupy nauczycieli i wieloletni członek Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania. Urodził się 25 sierpnia 1914 r. w Bottrop w Westfalii jako syn nauczyciela Pawła i Apolonii z Bachmanów. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, rodzina wróciła do kraju i osiedliła się w Środzie Wlkp. Tam ukończył szkołę podstawową i uczęszczał do Państwowego Gimnazjum Humanistycznego, w którym w 1935 roku uzyskał świadectwo dojrzałości. Następnie odbył służbę wojskową w Szkole Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 17 Dywizji Piechoty w Gnieźnie i w 70 Pułku Piechoty w Pleszewie. W 1936 roku podjął studia na Uniwersytecie Poznańskim w zakresie historii i geografii. W czasie kampanii wrześniowej w 1939 roku walczył w szeregach Armii "Poznań" jako żołnierz 70 Pułku Piechoty w 17 Dywizji Piechoty. Dostał się do niewoli rosyjskiej, z której przekazano go w ręce niemieckie. Znalazł się w obozie jenieckim. Uciekł z niego wraz z kolegą przez Unię Zygfryda do oddziałów francuskich. Wcielony do wojska polskiego, walczył we Francji i w 1940 roku ponownie znalazł się w niewoli niemieckiej, tym razem pod zmienionym nazwiskiem. Jako jeniec pracował w lesie, ale działał także w siatce wywiadowczej na rzecz aliantów, za co po wojnie otrzymał dwa odznaczenia belgijskie. Przeżył osobistą tragedię, gdy się dowiedział, że jego matka i brat Kazimierz we wrześniu 1939 roku zostali skrytobójczo zamordowani przez gestapowców w szkole w Pętkowie za patriotyczną postawę, a ojca zamęczono w 1941 roku w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie. Po zakończeniu wojny był organizatorem szkolnictwa polskiego na terenie Niemiec. Kierował szkołą podstawową i Gimnazjum im. M. Kopernika w Imbshausen dla małoletnich uczestników powstania warszawskiego (od 11 czerwca 1945 r. do 31 lipca 1946 r.). Stanisłavv Navvrocki W 1946 roku wrócił do kraju do Środy Wlkp. i zaraz rzucił się w wir pracy zawodowej, naukowej i społecznej. Od września 1946 r. do sierpnia 1949 r. uczył w Państwowym Gimnazjum i Liceum w Szamotułach, od 1949 r. do 1950 r. w Państwowym Liceum Pedagogicznym w Poznaniu, od 1950 do 1953 r. w Prywatnej Szkole Ogólnokształcącej stopnia licealnego w Ostrzeszowie , w 1952 r. w Państwowej Szkole Ogólnokształcącej stopnia licealnego Nr 2 w Poznaniu, w latach 1952- 1953 w VII Liceum Ogólnokształcącym im. Dąbrówki w Poznaniu i od 1953 do 1954 r. w Państwowej Szkole Ogólnokształcącej stopnia licealnego Nr 5 w Poznaniu. N astępnie przeszedł do szkolnictwa pedagogicznego i pracował w latach 1954 -1956 w Studium Nauczycielskim w Poznaniu przy ul. Mylnej, od 1956 do 1960 był dyrektorem Studium Nauczycielskiego Zaocznego w Poznaniu, a w latach 1960 -1970 uczył w Studium Nauczycielskim Nr 1 w Poznaniu. W latach 1970 - 1974 był wicedyrektorem w I Liceum Ogólnokształcącym dla Pracujących w Poznaniu. Z dniem 1 wrzesnIa 1974 r. przeszedł na emeryturę, ale jeszcze w latach 1974 - 1981 wykładał w Instytucie Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Po powrocie do kraju, już pracując, kontynuował studia na Uniwersytecie Poznańskim i w 1949 roku uzyskał dyplom magistra filozofii w zakresie historii. Przygotował także pracę doktorską na temat "Walki dziatwy i młodzieży o język polski w Poznańskiem w okresie Hakaty 1896 - 1914". Stopień naukowy doktora nauk humanistycznych uzyskał także w Poznaniu w grudniu 1960 roku. W roku 1957 przeniósł się ze Środy Wlkp. do Poznania, z którym wiązały go szczególnie silne więzy naukowe i społeczne. Pasję pracy naukowej odkrył w sobie już podczas nauki w gimnazjum średzkim. Działał w kółku geograficznym, w którym wygłosił odczyt z dziejów regionu, który z czasem uzupełnił i przekształcił w książkę pt. "Ziemia średzka". Ukazała się ona drukiem w 1935 roku, w roku uzyskania matury. Jest to wyjątkowe osiągnięcie ucznia gimnazjalnego. Publikacja ta doczekała się po wojnie (1948 r.) drugiego wydania. Swoje zainteresowania stale poszerzał. Przede wszystkim wiele wysiłków badawczych poświęcił dziejom i skutkom powstania wielkopolskiego 1918/19. Wynikiem tych poszukiwań był szereg publikacji w formie książkowej, broszur, artykułów w czasopismach naukowych oraz w prasie. Przyczynił się do upowszechnienia wiedzy o powstaniu w społeczeństwie wielkopolskim i w kraju. N adał mu odpowiednią, wysoką rangę w walce o odzyskanie niepodległości, jako rezultat dążeń kilku pokoleń Polaków. Ważną dziedziną badań były też wielkopolskie strajki szkolne w latach 1901 - 1907. Opublikował cenne publikacje książkowe, rozprawy i artykuły. Podkreślał wpływ strajków wielkopolskich na ruch strajkowy na pozostałych ziemiach Polski. Walkę o język polski uważał za podstawowy element w przeciwstawia.. ... nIu SIę germanIzacJI. Wiele uwagi poświęcił też badaniom nad obroną Wielkopolski podczas najazdu hitlerowskiego we wrześniu 1939 r. Opublikował książkę o cywilnej obronie Kłecka. Był to ważny epizod wojny obronnej, okupiony krwią kilkuset obrońców. Publikował opracowania na temat terroru hitlerowskiego w Wielkopolsce i ruchu oporu wobec okupanta w różnych formach. Przypominał miejsca pamięci narodowej i martyrologii ludności polskiej, pisał o cmentarzach wojennych. Był autorem i inicjatorem monografii miast wielkopolskich. Opublikował dzieje Śmigla, Ujścia, Szamotuł oraz wspomnianej już Środy Wlkp. Był współautorem kilku innych monografii. Przyczynił się w ten sposób do rozwoju regionalistyki wielkopolskiej. Opracował również biografie wybitnych Wielkopolan, m.in. J. H. Dąbrowskiego, J. Wybickiego, E. Estkowskiego i M. Kasprzaka. Jego zasługą było też upamiętnianie wielu rocznic, jubileuszy i ważnych wydarzeń lokalnych. Znalazło to swój wyraz w licznych katalogach, przewodnikach, pamiętnikach, wspomnieniach, artykułach prasowych itp. Stanisław Nawrocki Ludwik Gomolec był wybitnym społecznikiem. Przewodniczył Klubowi Regionalistów przy Wielkopolskim Towarzystwie Kulturalnym, ucząc metod badawczych, sposobów szukania i gromadzenia źródeł do dziejów regionalnych. Działał w Poznańskim Towarzystwie Przyjaciół Nauk. Dużo czasu i wysiłku poświęcał pracy w Polskim Towarzystwie Turystyczno- Krajoznawczym. Głosząc hasło "Przez umiłowanie regionu do miłości ojczyzny", prowadził liczne wycieczki krajoznawcze w Poznaniu i Wielkopolsce, w różnych miejscowościach na tym terenie wygłaszał wykłady i prelekcje. Działał skutecznie w organizacjach kombatanckich, opiekował się w nich zbiorami materiałów źródłowych gromadzonych w różnej formie (akta, dokumenty, wspomnienia, relacje, zdjęcia itp.). Zbiory te wykorzystywano potem wielokrotnie, zwłaszcza w licznych pracach magisterskich i doktorskich. Do dnia dzisiejszego służą społeczeństwu w Archiwum Państwowym w Poznaniu, w którym szereg lat temu je złożono. Uczestniczył także w organizowaniu Regionalnej Izby Pamiątek Szkolnych, zwłaszcza Pamięci Pracy Nauczycielowi m.in. tajnego nauczania w okresie okupacji. Zbiory te są zabezpieczone w Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej. Szczególnie podkreślić trzeba działalność dra Gomolca w Towarzystwie Miłośników Miasta Poznania. Działał w nim od momentu przeniesienia się do Poznania. Od początku włączył się w pracę Zarządu Towarzystwa, szczególnie w Komisji Nazewnictwa Ulic i Placów, wnosząc wobec władz miejskich umotywowane propozycje w tym zakresie. Wygłaszał, w ramach prac Towarzystwa, odczyty z dziejów miasta. Oprowadzał młodzież po Poznaniu, chciał aby znała tutejsze zabytki i budowle historyczne. Uczestniczył także w ocenie materiałów prezentowanych przez młodzież szkolną w ramach uczestnictwa w konkursach, które organizowała Komisja Młodzieżowa. Dr Gomolec by osobowością wyjątkowo koleżeńską, promieniował życzliwością, pogodą ducha i humorem. Miał nieprzeciętną kulturę bycia, cechowała go też wyjątkowa skromność i uczynność. Stąd też nie popadał w konflikty i nikomu nie odmawiał pomocy. W 1947 roku zawarł związek małżeński z archiwistką Janiną Pawlak. Mieli dwóch synów: architekta wnętrz Chrystiana i Przemysława. Był dziadkiem Wojtka. Odszedł człowiek, którego nie można zapomnieć i który był wzorem szlachetności i oddania słusznej sprawie.