CZTERY PIERWSZE LATA WOLNOŚCI CECHU RZEŹNICKIEGO W POZNANIU (1918-1922)1 W 75-tą rocznicę zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego WINCENTY PEZACKI Z arówno w książce protkołów z posiedzeń Zarządu, jak i w książce protoKołów walnych zebrań Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu brak jest jakiejkolwiek bezpośredniej wzmianki o Powstaniu Wielkopolskim. Najlepszym dowodem normalnego toku pracy cechu było posiedzenie zarządu zorganizowane już w kilka dni po wybuchy powstania, tj. 1919.01.03, i nieco później, bo w dniu 14 stycznia tegoż roku zorganizowane walne zabranie cechowe. Wprawdzie już przed Powstaniem Wielkopolskim w protokołach pojawiają się takie pojęcia, jak Rada Ludowa i Rada Żołnierzy, ale nie brak ich również w początkowym okresie dalszej działalności cechu. O zmianie sytuacji politycznej Poznania i Wielkopolski świadczą w tych protokołach cztery inne zjawiska, . . . a mIanOWICIe: 1. zebranie z okazji pierwszego popowstaniowego posiedzenia cechu datków na kwotę 750 mk i zakupienie za nią umundurowania dla polskich żołnierzy (fot. 1); 2. wprowadzenie od walnego zebrania cechu w dniu 1919.03.27. zwyczaju zagajania zebrań - jak je stale nazywano - staropolskim pozdrowieniem "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus"; powyższą formułą otwierają odtąd starsi cechu wszystkie zebrania cechowe w całym analizowanym okresie; 3. począwszy od tegoż dnia, zaniechanie pisania protokołów tylko po prawej stronie karty zgiętej wzdłuż długiej osi; można przypomnieć, że lewą połowę zostawiano dotąd na wpis niemieckiego tłumaczenia protokołu; od dnia 1919.06.12 na całej karcie zaczęto pisać protokoły z posiedzeń cechu 2 ; 4. zjednoczenie w dniu 1922. 08. 07. obu jednocześnie w Poznaniu działających cechów rzeinicko - wędliniarskich. VVicenty Pezacki POZNAN, d, /5 1. mj? Brzeski & Załuskikl&ftffatoH A Jbtas< fO Brzeslc:1 ts j* Organizacja działalności cechu. Jest sprawą oczywistą, że działalność Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu w analizowanym okresie Polski Niepodległej regulowało początkowo pruskie ustawodawstwo. Kontynuowane były oczywiście również zwyczaje cechowe, jak np. te, które świadczą o poprawie przeciętnego poziomu cywilizacyjnokulturowego członków cechu. Niemniej z inicjatywy cechu pewne przepisy statutu i regulaminu cechowego aktualizowano. Problemem tym zajmowało się np. zebranie cechu w dniach 1921.04.23 i 1992.04.04. Tego rodzaju spolszczenie formalno-prawnych podstaw cechu zostało następnie zatwierdzone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Uchwalono wówczas także powiększenie opłat za świadczenia cechowe i kasy pogrzebowe. Ponadto wprowadzono zakaz przyjmowania do cechu tych, "którzy trudnią się hańbiącym rzemiosłem, np. rakarstwem 3 oraz sprzedażą i przeróbką mięsa koń skiego" . Było to raczej dostosowanie wymogów porządkowych, a nie podstawowych, do aktualnych warunków. W omawianym okresie bez mała czterech lat odbyło się 46 posiedzeń zarządu oraz 31 zebrań plenarnych cechu. Pod jednym względem organizacja tych spotkań była częściową kontynuacją zwyczaju z poprzedniego okresu 4 . Odbyło się mianowicie 18 (39%) posiedzeń zarządu oraz 6 (19%) plenarnych zebrań zorganizowanych wspólnie z drugim poznańskim cechem rzeźników i wędliniarzy. Najaktywniej pracował zarząd i cały cech w 1920 i 1921 roku (odpowiednio 14 i 19 posiedzeń zarządu oraz 9 i 4 zebrania polenarne cechu) . Podobnie jak poprzednio zarządy przygotowały organizacyjnie i merytorycznie plenarne zebrania cechu. Te ostatnie odbyły się w dawnych miejscach, coraz częściej jednak spotykano się w restauracji rzeźni miejskiej. Pod koniec okresu sprowozdawczego centrum życia organizacyjnego i towarzyskiego stawała się restauracja Jarockiego przy ul. Masztalarskiej 8a. W omawianym okresie cech nie przejął jeszcze na własność tego budynku. Dawnym zwyczajem protokoły z posiedzeń zarządu i plenum cechu pisał sekretarz techniczny. N a podstawie charakteru pisma można wnioskować, że protokoły pisały w kolejności co najmniej cztery osoby. Znane są jednak nazwiska tych dwóch sekretarzy technicznych cechu, tj. Józefa Jachowika (1919 -20) i Wiktora Ruszkolskiego (1921 rok). Pracowali oni za roczne wynagrodzenie 2000 mk. Pod względem językowym protokoły z omawianego okresu nie dorównują najczęściej tym pisanym w okresie rozbiorów. Pewną poprawę w tym zakresie obserwuje się dopiero w ostatnich protokołach z analizowanego okresu. Skład osobowy zarządu i jego wybieralnych komisji pomocniczych zmieniał się w analizowanym okresie bardzo często (Tab.!, Tab. 2). Niektórzy starsi cechu pełnili swój urząd zaledwie kilka miesięcy. Protokoły nie dają jednak podstawy do wskazania przyczyn tak dużej zmienności osobowej poszczególnych funkcji. Najdłużej (dwa lata) funkcję starszego cechu pełnił Bolesław Cabański. Ale i on, sam lub cały zarząd, składał dwukrotnie (1921.01.17 i 1922.01.23) rezygnację z funkcji. Rezygnacji tej nie przyjęto, stwierdzając: "Niech tak będzie do zjed. " noczenla . Cztery następujące zjawiska specyfikują przede wszystkim działalność Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu w czteroleciu 1918-1922. Są to: 1. likwidacja podziału rzeźnickiej społeczności w Poznaniu, który istniał od 1885 roku, 2. znaczne powiększenie liczebności członków cechu w okresie poprzedzającym zjednoczenie, 3. znaczne powiększenie liczebności uczniów przyjętych w naukę zawodu oraz 4. ponadcechowa działalność integracyjna. Kadencja (od-do) S tarszy cechu Podstarszy Skarbnik Sekretarz Ławnicy 1917.02.04-1919.02.06 Gryszczyński S tan. Kosowicz Piotr Idzikowski Winc. Smólski S tan. Latanowicz Fra. Żurkiewicz Sta. 1919.02.06-1919.06.03. Gryszczyński Stan. Skiera Józef Idzikowski Winc. Smólski Stan. Lewandowicz Wl. Żurkiewicz Sta. 1919.06.03-1920.04.20 Idzikowski Leon Skiera Józef Idzikowski Winc. Kulawski Franc. Piloczyński Wł. Ermazowicz Rom. 1920.04.20-1920.08.03 Rost Ludwik Kulawski Franc. Idzikowski Winc. Górski Mik. Pilaczyśnki Wł. Ermazowicz Rom. 1920.08.03-1920.10.12 Cabański Boh. Kulawski Franc. Idzikowski Winc. Górski Mik. Pilaczyński Wł. Wolniewicz Ign. 1920.10.12-1921.01.31. Cabanski Boi. Kulawski Franc. Smólski Stan. Górski Mik. Pilaczyński Wł. Wolniewicz Ign. 1921.01.31-1922.01.23. Cabański Boi. Jankowiak Stan. Smólski Stan. Górski Mik. Pilaczyński Wł. ? 1922.01.23-1922.08.07 Cabański Boi. Smólski Stan. Górski Mikołaj Walniewicz Ign. Pilaczyński Wł. Jankowiak Stan Pozostałe wybieralne funkcje w Cechu Rzeźniczym w Poznaniu w okresie 1918.12.27-1922.08.07. Kadencja (od -do) Komisja rewizyjna Poczet standardowy Pełnomocnik d/s Gospodarz jatek chorąży przyboczni uczniów i czeladników 1918.02.04-1919.02.06 Dankowski Woje. liski Antoni Paluszkiewicz Al. Zurkiewicz Stan. Jezierski Woje. Cabański Boi. 1919.02.06-1920.04.03 Dankowski Woje. liski Antoni Owsianowski Mik. 7 ? Cabański Boi. Magdziarski Jan 1920.04.03-1920.08.03 Zurkiewicz Stan. Stachowiak Wład. T okłowicz Boi. Kulawski Franc. ? Górski Mikołaj Olejniczak Fel. - 1920.08.03-1921.01.17 Zurkiewicz Stan. Stachowski Wład. T okłowicz Boi. Jankowiak Stan. i Górski Mik. Olejniczak Fel. 1921.01.17-1922.01.23 Zurkiewicz Stan. Stachowski Wład. Szrankiewicz Józ. Jankiewicz Stan. Kulawski Fr Ermanowicz Rom. Andrzejewski Ludw. 1922.01.23-1922.08.07 Zurkiewicz Stan. Stachowski Wład. Andrzejewski Leon, Kulawski Franc. (?) Swędzyński Ermanowicz Rom. Rosiński Stan. Wicenty Pezacki Zjednoczenie cechów Spośród wszystkich spotkań cechowych, które zostały organizowane w omawianym czteroleciu, jedno posiedzenie obu zarządów (1921.01.10) i jedno wspólne zebranie plenarne obu cechów 1922.08.07) zasługuje na szczególną uwagę. Tematem obu tych spotkań było zjednoczenie obu cechów. Wspomniane posiedzenie obu zarządów odbyło się w mieszkaniu cechmistrza Boi. Cabańskiego. Protokołowi tego zebrania nadano nieco dzienną redakcj ę 5. Jedynym celem posiedzenia było zrobienie inwentarza majątku cechowego, w tym także skarbca. Stwierdza się, że skarbiec mieści się w skrzyni, której kanty obite są blachą, a która ma 1 zamek z dwoma kluczami żelaznymi. W skrzyni znaleziono 23 Gak je nazwano) książki, w tym 8 z XVII w. (najstarsza z 1623 roku), 3 z XVIII wieku i 12 z XIX w (ostatnie z 1989 roku) oraz 1 "ołowianą oznakę dla woźnego z 1701 roku". Oprócz tego cech posiadał 3 chorągwie, 2 drzewce do chorągwi, 2 skrzynki, 46 świec (gromnic), 1 krzyż, 2 lichtarze, 1 dzwonek, 1 pieczęć i 1 szafę oraz nieruchomości na Starym Rynku, w których znajdowało się 30 jatek. Znamienna jest następująca uwaga, stanowiąca część składową protokołu "Korali pereł i innych rzeczy o których książki powyższe wspominają, skarb nie zawiera i nie da się dzisiaj stwierdzić, gdzie rzeczy te się podziały". W ciągu ćwierćwiecza jest to drugi spis majątku Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu. Pierwszy został sporządzony z okazji likwidacji ostatniej rzeźni cechowej i po niemiecku napisany w dniu 1899.04.i1 6 . Pomijając część ostatnio wskazanego porotokołu dotyczącą rzeźni cechowej, można stwierdzić znaczne rozbieżności i nieliczne zbieżności informacyjne między obu protokołami. Oba protokoły wspominają o: 1. książce protokołów z 1644 roku 2. dokumencie z pieczęcią z 1766 roku 7 3. tablicy ołowianej z 1701 roku 8 4. dwóch sztandarach (kościelnym i świeckim) 5. dwóch drzewcach sztandarowych 6. jednym krzyżu oraz 7. jednej okutej skrzyni drewnianej. Inwentarz cechu z 1899 wymienia pięć królewskich dokumentów, z których w 1921 roku chyba tylko jeden był zachowany. Natomiast ostatnio wskazany inwentarz nazywa książkami protokoły i dokumenty cechowe, o których pierwszy nic nie mówi. W Muzeum Przemysłu Mięsnego są natomiast przechowywane protokoły sprzed 1921 pominięte w inwentarzu z tego roku i z 1899 roku. Aktualne rozeznanie nie pozwala na wskazanie przyczyn tej rozbieżności 9 . Niewiele z majątku Cechu Rzeźników w Poznaniu zachowało się do naszych dni. Do 1945 roku istniały jeszcze jatki rzeźnickie, o których wspominają owe protokołylo. W starszym protokole mowa jest jednak o 31, w protokole z 1921 roku - o 30 jatkach. Z dokumentów, o których wspomina protokół z 1921 roku Muzeum Przemysłu Mięsnego odzyskało: 1. odpis nadania statutu poznańskiemu cechowi rzeźników z 1678 roku, 2. protokół z lustracji poznańskich jatek drewnianych z 1963 roku, 3. opis aktu nadania przywilejów z 1766 roku, 4. cechową księgę kasową z 1789 roku, 5. protokoły z zebrań cechu z 1869 i 6. protokoły z przyjęć uczniów w naukę zawodu z 1864. Na plenarnym posiedzeniu obu cechów, które zwołano w dniu 1922.08.07, dokonano ich połączenia. Można odnieść wrażenie, że nie była to decyzja łatwa i pochopnie podjęta. Idea połączenia cechów nie wzbudzała zresztą entuzjazmu. Przechodziła ona nawet okres kryzysu, w czasie którego zbiorowość cechowa wypowiedziała się przeciwko połączeniu, bo "... tradycje cechowe będą zagrożone, gdyż członkami cechu zostaną również Żydzi i Niemcy". Dyskusję nad tą sprawą rozpoczęto już w czasie posiedzenia zarządu cechu w dniu 1920.07.05, sugerując potrzebę włączenia nowego cechu do starego. Jeszcze trzy razy zarząd omawiał tę sprawę (1920.12.30, 1921.01.13 i 1921.11.23). Formalny wniosek o połączenie obu cechów wniósł na plenarnym zebraniu w dniu 1920.07.27 podstarszy cechu Fr. Kulawski. Wniosku tego jednak nie rozpatrywano, przenosząc sprawę na kolejne zebranie plenarne. Czterokrotnie dyskutowało nad tym projektem plenarne zebranie cechu (1920.08.03, 1920.11.04, 1921.01.17 i 1922.07.10). Większość pierwszego z tych plenarnych posiedzeń cechu opowiedziała się przeciw połączeniu cechów, następne chciało połączenia i wybrało pierwszą, trójosobową komisję zjednoczeniową, trzecie z kolei uznało tę decyzję za nieważną, a następnie wypowiedziało się większością głosów za zjednoczeniem i wybrało 5-osobową komisję, która w ciągu miesiąca dokonała zjednoczenia. Z prasy fachowej można dowiedzieć się, że zaorganizowany Polski Związek Cechów Rzeźnickich RP z siedzibą w Poznaniu już przed pół rokiem wypowiedział się za połączeniem obu poznańskich cechów rzeźnickich. Połączenie to nastąpiło w dniu 7 sierpnia 1922 w sali u Jarockiego przy ul. Masztalarskiej 8a. Zebraniu przewodniczył Stanisław Drożdżewski. Obok przewodniczącego miejsce za stołem prezydialnym zajęła wspólna komisja zjednoczeniowa, składająca się z czterech członków każdego cechu (razem 8 osób). Jednomyślnie powzięło wówczas następującą uchwałę: 1. wszyscy obecni członkowie godzą się na połączenie obu cechów, 2. ustalono nazwę: cech rzeźnicki w Poznaniu, 3. cechy połączone przyjmują ustawy cechu rzeźnickiego w Poznaniu 11. Majątki obu cechów połączono. Wybrano zarząd w składzie Maks. Syller, A. 0lszewski 12 , Stan. Jankowiak i Fr. Kulawski, a na cechmistrza powołano Mikołaja Górskiego. Zjednoczenie obu poznańskich cechów rzeźnickich zamykało pierwszy okres ich działalności w II Rzeczypospolitej. VVicenty Pezacki Członkowie cechu Okres ten charakteryzuje się także dużym naborem nowych członków i uczniów do nauki zawodu oraz sporą liczebnością wyzwolonych czeladników (tab. 3). W okresie od 1919.02.06 do 1922.07.10 co dwa miesiące przyjmowano przeciętnie trzech nowych członków. Tabe1a 3 Ruch osobowy w Cechu Rzeżnickim w Poznaniu w okresie 1919 - pierwsza połowa 1922 roku Rok Nowo przyjętych Wyzwolonych członków uczniów w naukę czeladników zawodu 1919 17 33 3 1920 14 47 5 1921 18 38 15 1922 11 31 6 Razem 60 149 29 Początkowo płacili ono 90 mk wpisowego od każdego przyjętego. Po dwóch latach (1921.04.28) wpisowe kosztowało już 200 mk, a po upływie dalszego roku (1922.04.04) - już 500 mk. Nie odstraszyło to jednak chętnych do cechowej współpracy. Pierwszych nowych członków po odzyskaniu porozbiorowej niepodległości cech przyjął już w dniu 1919.02.06. W zachowanej dokumentacji cechowej nie znaleziono jednak listy członków cechu. Z tego też powodu nie jest możliwe sporządzenie bardziej szczegółowej listy 60 nowo przyjętych członków. Jest w każdym razie faktem, że przeciętna ilość członków biorących udział w plenarnych posiedzeniach cechu, powiększyła się z 49 w 1919 roku do 80 w pierwszej połowie 1922 roku. Zakładając, że uczestnictwo członków w plenarnych zebraniach cechu były takie same jak poprzednio i wynosiło przeciętnie 59% ogółu członków 13 , można wskazać, że w chwili zjednoczenia Cech Rzeźnicki w Poznaniu liczył przypuszczalnie ok. 135 członków. Nie jest natomiast znana nawet przybliżona liczebność członków drugiego cechu w tymże samym okresie. Zjednoczony Cech Rzeźnicki w Poznaniu był w 1922 roku chyba największą w Polsce zorganizowaną, cechową zbiorowością rzeźników i wędliniarzy. Organizacyjne życie Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu w okresie przed zjednoczeniem miało oczywiście sporo właściwości typowych dla ostatniego okresu przed odzyskaniem niepodległości. Zachowano np. zwyczaj czczenia pamięci zmarłych członków krótkotrwałą ciszą i uczestniczenia w ich pogrzebach ze sztandarem cechowym. Zasłużonemu i wieloletniemu członkowi Walentemu Drożdżewskiemu nadano tytuł członka honorowego. Dbano o swoiście pojmowaną moralność zawodową i dyscyplinę członków cechu. Jednocześnie organizowano wspólne zabawy i wycieczki poza miasto. Te ostatnie zresztą nierzadko odwoływano. Sybskrypcja akcji (1000 mi i 500 mk) na "Gazetę Przemysłu Rzeźniczego" przyniosła 3.270.000 mk (1922.01.) Kwartał później upomniano się o nią, bo jeszcze nie była wydana. Zarząd cechu informuje też o tym, że w dniu 1922.06.25 w uroczystości odsłonięcia pierwszego pomnika dr K. Marcinkowskiego brać będzie udział delegacja cechu. Cechowemu kodeksowi nie brakowało jednak również uchybień. Można by przytoczyć co najmniej siedem przypadków nałożenia takich czy innych sankcji cechowych z wykluczeniem czterech członków włącznie. Dwóch spośród nich wykluczono z cechu, bo okazało się, że są właścicielami rakarni (1920.10.12). Ich sprawa wracała zresztą kilkakrotnie do cechu, bo decyzję o wykluczeniu uchyliły zarówno władze miejskie, jak i wojewódzkie. Do końca analizowanego okresu sprawa ta nie była ostatecznie załatwiona. O ofiarności członków cechu na określone cele społeczne świadczą następujące przykłady. 1. Wspomniana już składka na umundurowanie polskich żołnierzy (1919.01.14) i zorganizowanie przyjęcia dla nich (składka po 300 mk od członka - 21.01.24). 2. Składka na pomoc dla Mazurów i Ślązaków po 1000 mk (1920.01.27) 3. Przekazywanie przez chorążego Stachowskiego na cele dobroczynne każdorazowej, 25 mk gratyfikacji za niesienie sztandaru. 4. Na kościół Dominikanów zebrano wśród członków cechu 40.000 mk (1922.04.04 ). 5. Na pomnik Serca Jezusa zebrano doraźnie 38.980 mk (1922.07.10). 6. Zapomogi pieniężne (100-500 mk) otrzymywały dwie wdowy; dla Kraszewskiej w dniu 1922.01.23 zebrano 19.705 mk. 7. Delegaci na zjazd Pom. Okręgu Zw. Cechów Rzeźnickich w Toruniu i na podobny zjazd Pozn. Okręgu (1922.06.26) przekazali zwrot kosztów tego uczestnictwa na korzyść cechowej szkoły dokształcającej uczniów w Poznaniu. Oba inwentarze majątku Cechu Rzeźniczego w Poznaniu, ten z 1899, jak i z 1921 roku wykazują zgodnie, że cech dysponuje sztandarem cechowym. W pierwszym inwentarzu stwierdza się, że jest on "zrobiony z czerwonego adamaszku wełnianego z wyobrażeniem głowy bydła i liczby 1889 na białym tle". Po raz pierwszy w dziejach cechu sztandar ten był przedmiotem dyskusji w dniu 1919.12.30. W dniu 1920.07.13 chorąży Stachowski ponownie powrócił do sprawy i poinformował zebranych, że sztandar wymaga poważnej reperacji lub też trzeba kupić nowy. Cech zdecydował, że nowego sztandaru nie kupi, a posiadany przekaże do naprawy. N aprawiony sztandar był używany jeszcze 12 lat. Członkowie poznańskiego cechu z pokolenia zawodowo czynnego w pierwszych latach II Rzeczypospolitej kultywowali także wielowiekową tradycję św. Błażeja, patrona cechu. Program tego dnia był w zasadzie zawsze taki sam: wspólne wysłuchanie intencyjnej mszy w parafialnym kościele farnym i bezpośrednio po niej lub wieczorem spotkanie i wspólny posiłek. Za odprawienie mszy w 1921 roku zapłacono 570 mk. Wicenty Pezacki Czeladnicy W warunkach niepodległej Polski trzech pierwszych czeladników wyzwolono w Poznaniu w dniu 1919.10.16. Fakt ten dowodzi, że w cechu działała jeszcze komisja, którą powołano w poprzednim, już omawianym okresie 14 . Nowe komisje egzaminujące czeladników i mistrzów powołano dopiero w dniu 1920.09.13 (tab. 4). Uwagę zwraca fakt, że po raz pierwszy egzaminy czeladnicze odbywają się w obecności przedstawiciela wcześniej wyzwolonych czeladników. Jednak dopiero po upływie pół roku od wskazanej daty, tj. w dniu 1921.03. Zarząd cechu występuje do Izby Rzemieślniczej w Poznaniu z prośbą o zezwolenie cechowi na egzaminowanie czeladników, którzy chcą awansować na mistrzów. Sprawy czeladników nie były często omawiane na plenarnych zebraniach cechu, częściej natomiast w czasie posiedzeń jego zarządu. Przedmiotem rozważań były następujące sprawy: 1. Dwukrotnie uzgodniono powiększenie czeladnikom wynagrodzenia: w dniu 1920.05.11 o 100-150 mk, w dniu 1921.01.17 ustalono ich tygodniowe wynagrodzenie w kwocie 400-600 mk. 2. W dniu 1912.12.30 postanowiono zaprzestać dawanie czeladnikom, którzy pracują przy uboju, tytułem dodatkowego wynagrodzenia niektórych ubocznych surowców rzeźnych (rogi, pęcherze, trawieńce cielęce, przedżołądki bydlęce itp). 3. Cech przyznał prawo przedstawicielom Tow. Czeladzi Rzeźn. brania udziału w tych częściach plenarnych zebrań, w czasie których są omawiane sprawy czeladzi (1920.07.13 odnośny maszynopis protokolarny o nowym Tow. Czeladzi Rzeźn.). Zapis wyjaśniałby po części, dlaczego zarząd cechu odmawiał wcześniej wydania tej czeladzi ich sztandaru organizacyjnego. W dniu 1921.11.12 spór o sztandar organizacyjny czeladzi rzeźnickiej nie był jeszcze zakończony). Tabela 4 Cechowe komisje egzaminacyjne w Cechu Rzeźnickim w Poznaniu wybrane w dniu 1920. 09. 13 Funkcja w komisji Komisja . . egzaminacyjna mistrzów czeladników Przewodniczący Cabański Boi. Cabański Boi. Z-ca przewodnicz. Rutter Stan. Kulawski Franc. Członkowie Smólski Stan. Górski Mik. Pilaczyński Wład. Latanowicz Franc. Walniewicz Ignacy. Żurkiewicz Stan. Zastępcy członków T eski Joachim Wojciechowski Józef Różycki Franc. Swędzynski Wład. Rost Ludwik Jankowiak Stan. Przedst. czeladników W ęckowiak Alojzy Tudik Wład. Sobczak Stan. 4. Można przypuszczać, że czeladnicy często zmieniali miejsce pracy, przechodząc od jednego mistrza do drugiego. W dniu 1921.07.11 plenarne zebranie cechu postanowiło, że w takim przypadku mistrz, który przyjmuje czeladnika do pracy, płaci poprzedniemu pracodawcy 50 mk odszkodowania. Uczniowie Konsekwencją dużego naboru członków cechu, którymi nadal mogli być tylko mistrzowie, był nabór zwiększonej ilości uczniów zawodu. W okresie trzech i pół lat cech przyjął w naukę u poszczególnych swoich członków 149 uczniów (tab. 3). W statystycznym ujęciu, każdy mistrz uczył co najmniej jednego ucznia. Pierwszą ich grupę wpisano do cechowego rejestru już 1919.07.17. W analizowanym okresie przeciętnie co dwa miesiące zgłaszało się 8 uczniów i jednocześnie wyzwalano przeciętnie dwóch czeladników. W czasie jednego z plenarnych zebrań cechu (1920.01.27) na listę pobierających naukę zawodu wpisano aż 26 uczniów. Niestety, zapis w księdze protokołów nie podaje nazw miejscowości, z których uczniowie się rekrutowali. Nie wiadomo również czy mistrzowie wnosili początkowo do kasy cechu tradycyjne wpisowe za uczniów przyjmowanych w naukę. Można jednak przypuszczać, że opłaty te wnosili 15 . W czasie plenarnego zebrania cechowego, które zorganizowano w dniu 1920.10.12, ustalono zresztą, że cech będzie pobierał za wpis ucznia do nauki zawodu - 20 mk, egzamin czeladniczy - 50 mk i egzamin mistrzowski - 100 mk. Jak zapis protokolarny wskazuje, o uczniach przyjmowanych w naukę zawodu cech dyskutował po raz pierwszy pod koniec pierwszego roku swej działalności (1919.10.16). Postanowiono wówczas, że każdemu przyjmowanemu uczniowi wręczone będą książeczki z przepisami o zachowaniu się w czasie nauki. Nie wiadomo jednak, jak tę decyzję zrealizowano. Do sprawy tej nie powrócono w całym analizowanym okresie. W dokumentacji cechowej, pisanej w pierwszej części relacjonowanego okresu, nie ma natomiast wzmianki o dokształcaniu uczniów w cechowej szkole. Dopiero trzy późniejsze zapisy (1921.12.10,1922.04.04 i 1922.07.10) zmieniają tę sytuację. Omówiono mianowicie wówczas sprawę cechowej szkoły dokształcającej i postanowiono, że co trzy miesiące mają być w cechu pogadanki z uczniami. Pogadanki te mają odbywać się w domu przy ul. Masztalarskiej 81a. Jednocześnie zagrożono, że mistrz, który uniemożliwia uczniowi udział we wskazanych zajęciach dokształcających, zapłaci karę 500 mk. W tym samym okresie postanowiono także sprawdzić umiejętności czytania i rachowania u uczniów zgłaszających się w naukę zawodu. Decyzją plenarnego zebrania cechu, które zorganizowano w dniu 1922.01.23, do uzupełniającego nauczania uczniów skierowano trzech członków cechu, a mianowicie Franc. Kulawskiego, Stan. Pilaczyńskiego oraz Rom. Ermanowicza. Byli oni po prostu pierwszymi nauczycielami w organizującej się zawodowej szkole dokształcającej działającej w organizacyjnych ramach cechu. VVicenty Pezacki Działalność zawodowa Nie trzeba podkreślać, że zabiegi o pozyskanie nowych członków, o kwalifikacje zawodowe młodej kadry rzeźniczej, jak również o sprawną organizację wewnętrzną cechu nie zamykają listy spraw, które w pierwszych latach Polski niepodległej skupiały jego zbiorową uwagę. Na początku tego okresu najważniejszym problemem cechu była organizacja zakupu żywca rzeźnego 16 oraz techniczna i funkcyjna sprawność rzeźni miejskiej, w tym także chłodni. Niedostateczna podaż żywca powodowała ingerencję władz miejskich lub wyłonionych przez nie specjalnych organów. Efekty przyszły później, tj. po organizacji wolnego rynku zakupu i sprzedaży. Reklamowym hasłem członków cechu była walka z drożyzną i okazywanie swojej bezsilności wobec niej. Jednocześnie dbano jednak o to, by zaopatrzenie społeczeństwa w mięso i wyroby mięsne było wyłącznie w ich gestii. Możliwości produkcyjne rzeźników były ograniczone. Jeszcze w listopadzie 1919 roku obowiązywał zakaz peklowania, zimnego wędzenia oraz wyrobu kiełbas trwałych, np. serwolatek. Z drugiej strony niedobór dostaw węgla kamiennego utrudniał produkcję kiszek podrobowych i kiełbas kutrowanych. Szukając wyjścia z sytuacji, zaproponowano produkcję takiej wędliny surowej jak metka 17 . Niemniej w połowie 1920 roku zniesiono reglamentację obrotu żywcem i zaczęto organizować wolny rynek. Jedynie handlowy obrót skórami surowymi był nadal reglamentowany. Dużo kłopotów organizacyjnych powodowały częste prośby o lepsze wynagrodzenie czeladników zatrudnionych w rzeźni przy ubojach, jak i tych, którzy pracowali w warsztatach rzemieślniczych. Zresztą nie wszyscy, którzy dokonywali uboju, mieli należyte kwalifikacje. Niedostatki wyposażenia technicznego utrudniały ponadto pracę. Wzajemne kradzieże i nimi spowodowane kłótnie lub wręcz awantury nie tworzyły warunków do spokojnej pracy. Jeżeli narzekania i skargi rzeźników w czasie zebrań cechowych choć w części tylko uznać za uzasadnione, nie najlepiej działo się wówczas w poznańskiej rzeźni 17. Sporo interwencji i znaczne zmniejszenie ceny spowodowały błędy technologiczne przy zdejmowaniu skóry z tuszy bydła, cieląt i owiec oraz łańcuch pośredników między rzeźnikiem a garbarnią. Zdarzały się ponadto przypadki zepsucia się dużych ilości magazynowanych skór surowych. Sytuacja w tym zakresie była tak zła, że w tej sprawie interweniowało Min. Aprowizacji. W dniu 1920.06.07 zorganizowano w związku z tym specjalne zebranie wszystkich dostawców skór surowych. Wskazywano wówczas, że przyczyną takiej sytuacji jest państwowy monopol obrotu skórami i postulowano wolny handel nimi. Pominięto natomiast kwestię dla jakości skór najważniejszą, tj. uszkodzenia skór w trakcie oskórzania tusz oraz właściwe ich przechowywanie bezpośrednio po zdjęciu tuszy. Trudnej sprawy skór surowych nie włączyło w zakres swego działania towarzystwo akcyjne "Centrala Przemysłu Mięsnego" z siedzibą w Poznaniu. O zakresie działania tego towarzystwa świadczy schemat organizacyjny. Poznańska Centrala Przemysłu Mięsnego obejmowała bowiem tylko oddziały: maszyn, jelit, korzeni, przyborów rzeźnickich, bankowy (Bank Rzeźnicki) i komISOWY. W zachowanych dokumentach cechowej społeczności rzeźnickiej jest mowa tylko o Banku Rzeźnickim. Z dokumentacji tej wynika, że bank ten zorganizowano w połowie 1919 roku, a jego kapitał zakładowy stanowiło 400.000 mk. Sugerowano, by: akcje banku były imienne, gdyż w ten sposób ochroni się przed zawładnięciem go przez osoby niepowołane oraz, by bank przyjmował ubezpieczenia świń rzeźnych na obecność włośni. Z zapisu w księdze protokołów z zebrania cechu w dniu 1919.10.06 wynika jednak, że członkowie cechu bardzo opornie wykupywali akcje tego banku. Bank Rzeźnicki w Poznaniu działał jednak niedługo. W protokole z posiedzenia zarządu cechu z dnia 1922.05.01 zapisano bowiem informację o jego likwidacji. Zgodnie z wolą akcjonariuszy połowę jego aktywów przekazano czeladzi rzeźnickiej, 1/4 ociemniałym i 1/4 cechowej szkole uczniów rzeźnickich. W relacjonawanym okresie czynne były oczywiście jatki rzeźnickie znajdujące się na Starym Rynku. Porównanie liczebności jatek z liczebnością członków cechu dowodzi, że przeminęły czasy, kiedy były one centralnym miejscem zaopatrywania mieszkańców Poznania w mięso i wyroby mięsne. Samodzielnych rzeźników było bowiem już w tym okresie ponad cztery razy więcej niż rynkowych jatek rzeźnickich. Sklepy rzeźnickie, zlokalizowane w różnych miejscach miasta, przejęły główną funkcję zaopatrzeniową. Mimo powoływania przez cech gospodarza jatek i opłacania stróża nocnego, nie ustawały skargi na nieporządki w ich stanie technicznym i funkcjonalnym. Wyłaniała się również konieczność ich renowacji. Zmieniał się chyba także zakres ich używania. Dowodzi tego zapis protokolarny, że jeden z użytkowników instaluje w swojej jatce warsztat przetwórczy (1919.09.22). Jatki były również nadal obiektem sprzedaży i wymiany. Pierwszą sprzedaż jatki zanotowano dosłownie po upływie jednego miesiąca od wybuchu Powstania Wielkopolskiego, a więc jeszcze wówczas, gdy w Wielkopolsce trwały walki wyzwoleńcze. W okresie 1919.01.27-1922.02.07 sprzedano 11 jatek, na skutek spadkowego przejęcia 10 dalszych zmieniło również swego właściciela, a jedną jatkę wydzierżawiono. W ten sposób w ciągu trzech lat bez mała 3/4 jatek poznańskich zmieniło swego użytkownika. Sprzedażna cena jatki wynosiła od 2500 mk (1919 rok) do 22500 mk (1922). Trudno odpowiedzieć, czy przyczyną tak znacznej zmiany wartości jatek była tylko inflacja, czy też również zróżnicowany stan techniczny. Przeciętna cena sprzedanej jatki wynosiła w roku: 1919 - 3165 mk, 1920 - 50000 mk, 1921 - 22425 mk, 1922 - 190333 mk. Czynsz dzierżawny jatki wynosił w 1920 roku 50 mk miesięcznie. VVicenty Pezacki Finanse Analizowana dokumentacja cechowa daje tylko fragmentaryczny pogląd na sytuację finansową cechu w pierwszych latach niepodległości kraju. W pełni zapisany jest faktycznie tylko jeden bilans roczny, tj. bilans za rok 1921. Po stronie dochodów zapisano 118695,45 mk, a rozchodu - 118182,45 mk. Nadwyżka bilansowa wynosiła 513,10 mk, tj. zaledwie 0,43% dochodu. Mimo niedostatków informacji o stanie finansów cechowych, można w 66% odtworzyć strukturę dochodów w 1921 roku. Po dniu 1921.04.28, tj. dacie zmiany opłat za świadczenia cechowe, do cechu wstąpiło 14 nowych członków i 30 uczniów, a ponadto egzamin czeladniczy złożyło 15 osób. Po stronie "ma" w bilansie trzeba zatem wpisać":stan kasy w dniu 1921.01.01., wpisowe członków (4 x 90 mk), wpisowe członków (14 x 100 mk), wpisowe uczniów (8 x 3 mk), wpisowe uczniów (30 x 20 mk), egzaminacyjne czeladników (15 x 50 mk), 74207,06 mk 360,00 mk 2800,00 mk 24,00 mk 600,00 mk 750.00 mk razem: 78741,00 mk Brak danych o pozostałych pozycjach strukturowych bilansu. Jeszcze większy jest brak informacji o sytuacji finansowej cechu w pozostałych trzech latach (1918-1920). Więcej informacji, bardzo fragmentarycznej, zapisano natomiast o wydatkach cechu w omawianym okresie. W dniu 1920.07.13 stwierdza się, że zarząd dysponuje żelaznym kapitałem 2000 mk. Z pożyczki państwowej na 47000 mk sprzedano obligacje o wartości 45000 mk. Otrzymano za nie 56300 mk. Resztę pożyczki państwowej wymieniona na pożyczkę długoterminową o wartości 15.600 mk. W dniu 1921.04.28 na organizację Zw. Polskich Cechów Rzeźnickich RP cech wyasygnował 30000 mk. W celu uzyskania tej kwoty z lombardu złożył w zastaw obligacje pożyczki państwowej 19. W dniu 1921.05.09 zarząd cechu stwierdza, że utrzymanie jatek w 1920 roku kosztowało 5032 mk. Dochód z jatek wynosił w tymże okresie 1980 mk, niedobór wynosi zatem 3052 mk. W celu uregulowania niedoboru zdecydowano rozłożyć go na użytkowników jatek i zażądać od każdego z nich po 92 mk dopłaty. Jest to niewątpliwie zaskakująca informacja. W dniu 1920.10.20 powiększono przecież o 100% czynsz za użytkowanie jatek. Być jednak może, że w dalszym ciągu opłaty te przekazywano do kasy cechowej z dużą zwłoką. Jednocześnie zdecydowano pożyczyć w Banku Rzeźnickim 35000 mk z 6% kosztami pożyczki w ciągu roku. W dniu 1921.03.07 w banku tym złożono natomiast obligacje długoterminowej pożyczki państwowej na kwotę 71.900 mk. W dniu 1921.08.30 na koszta organizacji Okręg. Zw. Cechów Rzeźnickich w Poznaniu przekazano 5000 mk. Po raz pierwszy w historii Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu cechmistrz, skarbnik i sekretarz otrzymują gratyfikację finansową za "stratę czasu". Za 1921 rok przyznano: cechmistrzowi 5000 mk, skarbnikowi 6000 mk i sekretarzowi 3000 mk gratyfikacji. Przewidziano jednocześnie, że w 1922 roku z tego samego tytułu otrzyma: cechmistrz 7000 mk, skarbnik - 6000 mk, a sekretarz - 20000 mk. Protokolarne zapisy sytuacji finansowej cechu wskazują na poważny brak zainteresowania zrównoważeniem budżetu. Praktycznie martwiono się o jak największe dochody. Zasadność tego poglądu dowodzi ustalenie opłaty członkowskiej dopiero w dniu 1922.01.23 na kwotę 250 mk kwartalnie. Przysłowiowe nieliczenie się z pieniędzmi i łatwość ich wydatkowania stanowi niejako ciąg dalszy sposobu gospodarowania, który jest stosowany od chwili otrzymania przez cech odszkodowania za likwidację w 1900 roku ostatniej rzeźni cechowej. W czas odszkodowanie to przepisano z banku niemieckiego na polską pożyczkę państwową. Biorąc pod uwagę ówczesną, znaczną inflację, można uznać tego rodzaju politykę oszczędzania prywatnych funduszu członków za słuszną. Podobnie jak poprzednio, nieporównanie lepiej kształtował się natomiast bilans kasy pogrzebowej. Stan tej kasy na dzień 1920.12.3 wynosił 5209,59 mk, a rok później - 10184,75 mk. Przyczyniło się do tego zapewne powiększenie w dniu 1921.04.28 kwartalnej składki z 1,5 mk do 25 mk, a jednocześnie powiększenie odszkodowania pogrzebowego ze 100 mk do 300 mk. Ponadcechowa integracja U zarania niepodległości zrodziła się w poznańskiej społeczności rzeźnicko-wędliniarskiej myśl powołania do życia ponadcechowej organizacji związkowej. Organizacja ta miała lepiej niż każdy cech oddzielnie reprezentować rzeźników wobec całego spłeczeństwa. Można dyskutować czy tego rodzaju koncepcja jest oryginalną polską, czy tylko spolszczoną myślą. W ostatnich latach zaborów w Wielkopolsce działał bowiem związek cechów rzeźnickich, przez Cech Rzeźnicki w Poznaniu początkowo bojkotowany, następnie wykorzystywany jako platforma porozumienia z innymi cechami rzeźnickimi w Wielkopolsce. Jest w każdym przypadku faktem, że w dniu 1919.01.03 cech poznański wystąpił oficjalnie z niemieckiego związku cechów i akcentował potrzebę utworzenia co najmniej w całej Wielkopolsce polskiego związku rzeźniczego. Tego rodzaju okręgowy związek został zorganizowany istotnie w połowie 1921 roku. Jego przewodniczącym wybrano Piusa Busko, skarbnikiem - Mikoł. Górskiego, a sekretarzem - Edwarda Pospieszaiskiego. Okręg. Zw. Polskich Cechów Rzeźnickich w Poznaniu był częścią składową ogólnokrajowego związku. Związek ogólnokrajowy z siedzibą w Poznaniu został zorganizowany również w 1921 roku, a jego pierwszym przewodniczącym był Ignacy Alankiewicz. W okresie przed zjednoczeniem się obu poznańskich cechów rzeźnickich, tj. w dniu 1922.06.26, poznański Związek Okręg. Cechów rzeźnickich zorga Wicenty Pezackinizował swój pierwszy zjazd w Gnieźnie. Wzięło w nim udział 93 delegatów z 33 cechów, w tym także z obu cechów poznańskich. Referat o ubezpieczeniach społecznych wygłosił wówczas Mikołaj Górski, skarbnik Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu. Prawie w tym samym terminie obradował w Toruniu zjazd Pomorskiego Zw. Okręg. Polskich Cechów Rzeźnickich. I w tym zjeździe udział brali przedstawiciele organizacji cechowych rzeźników z Poznania. PRZYPISY 1 Opracowane na podstawie: - zachowanej oryginalnej dokumentacji cechowej, scharakteryzowanej w aneksie do publikacji: W. Pezacki, Rzeźnie cechowe w dawnym Poznaniu, Kronika Miasta Poznania, 1987, z. 3, s. 51, oraz - Gazety Przemysłu Rzeźnickiego (1922, nr 1-5). Oba wymienione źródła oryginalne łącznie, zabezpieczają ciągłość informacji przez cały analizowany okres. Zapisy w księgach protokolarnych kończą się na posiedzeniu zarządu cechu w dniu 1922.07.18 i na plenarnym zebraniu cechu, zorganizowanym w dniu 1922,07.10. N a wskazanych protokołach kończą się w ogóle ręcznie pisane informacje o działalności Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu i zaczynają sprawozdania, drukowane w "Gazecie Przemysłu Rzeźnickiego". Trzykrotnie w tygodniu wydawana gazeta, organ Polskiego Zw. Cechów Rzeźnickich RP, zaczęła wychodzić w dniu 1992.08.01. W numerze pierwszym tej gazety jest powtórzona informacja o ostatnich zebraniach Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu, a w numerze piątym, wydanym w dniu 1922.08.09, relacja ze zjednoczeniowego zebrania obu cechów. 2 Od 1885 roku działał w Poznaniu drugi cech, tj. Cech Wędliniarzy. W protokołach Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu jest on zresztą różnie nazywany. W omawianym okresie przyjęła się ostatecznie nazwa Nowy Cech Rzeźnicki w Poznaniu. Okoliczności jego zorganizowania zostały już omówione w publikacji: W. Pezacki, Organizacja Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu w ostatnim okresie zaborów (1869-1918). (przygotowane do druku). Odzyskanie porozbiorowej niepodległości państwowej sprawiło jego całkowite spolszczenie. Dowodzą tego dwa zjawiska: - wybór zarządu, ze starszym cechu Piusem Busko na czele, składającego się wyłącznie z Polaków oraz - od dnia 1919.07.23 pisanie protokołów cechowych w języku polskim; wyjątek w tej regule stanowi jedynie protokół przekazania cechu nowemu zarządowi (w dniu 1919.07.28 protokół ten był pisanu po niemiecku i podpisany przez poprzedniego starszego cechu, Wilhelma J aretzkiego ). Dzieje Cechu Wędliniarzy w Poznaniu czekają na opracowanie. 3 Rakarnią nazywano z reguły male i prymitywnie wyposażone przedsiębiorstwa utylizacyjne. Przetwarzał on wszystkie w okolicy padłe zwierzęta domowe i dzikie oraz uznane za niejadalne surowce rzeźne. 4 Okres scharakteryzowany w publikacji powołanej w przypisie 2. 5 Cały protokół jest pisany czerwonym atramentem. U wstępu zawiera takie stwierdzenia jak "Cech rzeźnicki (stary) w Poznaniu założony względnie istniejący od setek lat na mocy przywileji królów polskich,... przez Opatrzność Boską zmartwychpowstałej Polski i odzyskanej zupełnek wolności..." (w powyższym cytacie zachowana oryginalna pisowania i interpunkcja) . 6 W. Pezacki, Niezwykły dokument z historii przetwarzania surowców rzeźnych w Polsce. Gospodarka mięsna, 1989, nr 4, s. 23. 7 Z inwentarza z 1899 roku wynika, że był to przywilej od króla Stanisława Augusta z dobrze jeszcze wówczas zachowaną pieczęcią woskową w puszce blaszanej. 8 Być może, że w obu inwentarzach datę tę podano omyłkowo. Zachowało się bowiem dotychczas ołowiane posłanie cechu z 1754 roku. 9 Na plenarnym zebraniu cechu w dniu 1921.10.10. rozważano wydanie zbroszurowanej informacji o jego skarbie. Postanowiono, że przez wytypowanych członków cechu skarbiec ten będzie ponownie skontrolowany. W protokołach brak jednak jakiejkolwiek dalszej wzmianki o realizacji tej inicjatywy. io W. Pezacki, Jatki rzeźnickie w dawnym Poznaniu. Kronika Miasta Poznania, 1990, z. 2, s. 93. 11 Gazeta Przem. Rzeźnickiego, 1922, nr 5. W uchwale stosowano oryginalną pisownię z informacji źródłowej. 12 Imienia nie zdołano ustalić. W rzędzie figuruje tylko nazwisko. Jest to zresztą jedyny członek b. cechu wędliniarskiego, który został wybrany do zarządu cechu zjednoczonego. 13 Omówione w publikacji W. Pezackiego powołanej w przypisie 2. 14 Jak przypis 13. 15 Jak przypis 13. 16 W dniu 1919.09.22 napisano w protokole z plenarnego zebrania Cechu Rzeźnickiego w Poznaniu (zachowana oryginalna pisownia i interpunkcja): ... pan Skiera omawia w tej samej myśli i donosi że na stacji Lipno N owe przed Lesznem można za opłatą mk 1000 naczelnikowi stacji a za dalszą opłatę mk 2000-3000 innem pomocnikom każdego czasu wagon bydła do Grenzschucu przemycać... Pan Maxymil. Wolski z Lwówka donosi, że Urząd Żywnościowy jest przeciwny zduszaniu cen za mięso, bo gdy przywiózł kilka set gęsi do Poznania, zakazano mu tych sprzedawać... 17 Zakazano zabiegów technologicznych i produkcji wyrobów, których masa zmniesza się w czasie produkcji. Produkcja kiszek podrobowych i kiełbas kutrowanych wymaga natomiast nakładu energii cieplnej (gotowania względnie parzenia). Proces produkcji metki trwa krótko. Jest to kiełbasa smarowna o wydajności produkcyjnej prawie równej masie surowca. 18 Z dniem l stycznia 1920 roku funkcję dyrektora rzeźni objął po raz pierwszy Polak - dr med. wet. Kazimierz Klabecki. Wziął On udział w posiedzeniu cechu w dniu 12920.01.27. Jest to jedyny zapis informujący o bezpośrenim kontakcie dyr. Klabeckiego z cechem. 19 W oryginale zapisu akcję tę nazwano "zlombardowaniem pożyczki".