ZAPOMNIANE PROJEKTY ARCHITEKTONICZNO - URBANISTYCZNE ZYGMUNTA SZPINGIERA* KATARZYNA GIESZCZYŃSKA-NOWACKA "Pozwólcie urzeczywistnić twórcze fantazje artysty" - tak zatytułował swój artykuł w "Ilustrowanym Kurierze Polskim" z 1959 roku Stanisław Heski po obejrzeniu w Sali Marmurowej Prezydium Rady Narodowej wystawy projektów związanego z Poznaniem artysty malarza Zygmunta Szpingiera. W tym mieście urodził się Szpingier w 1901 roku, tu studiował w Szkole Sztuk Zdobniczych pod kierunkiem Wiktora Gosienieckiego i przez wiele lat żywo uczestniczył w artystycznym życiu miasta. Szczególnym uznaniem krytyki i publiczności cieszyły się jego oprawy scenograficzne wykonywane dla teatrów poznańskich. Tadeusz Henryk Nowak, dziennikarz i przyjaciel artysty pisał, iż w ciągu trzydziestoletniej pracy wykonał Szpingier projekty scenografii do około 300 utworów dramatycznych oraz 90 oper i operetek. Był także świetnym karykaturzystą obserwującym życie tak dobrze mu znanego światka teatralnego i kabaretowego Poznania oraz malarzem sztalugowym, którego barwne obrazki paryskiej cyganerii, pejzaże czy nastrojowe portrety znano w kraju i za granicą. Nowy rozdział w jego twórczości otworzył okres powojenny. Było to przede wszystkim projektowanie architektoniczne na potrzeby targowe do 14 polskich pawilonów m.in. w Paryżu, Sztokholmie i w Wiedniu, za które zdobył nagrody i podziękowania. Niestety, ciężka choroba zmusiła artystę do pozostania w domu. Tu wszakże pełen pomysłów pracował nadal. * Omawiane projekty Zygmunta Szpingiera pozyskano w wyniku poszukiwań prowadzonych przez Pracownię Dokumentacji Życia Artystycznego, działającą w Instytucie Historii Sztuki UAM. Publikujemy je dzięki uprzejmości córki Artysty - pani Małgorzaty Szpingier, której tą drogą Redakcja składa serdeczne podziękowania. Katarzyna Gieszczyńska - Nowacka Z tego okresu pochodzi 14 zachowanych plansz zagospodarowujących wolne tereny miasta, tworzących wizję kulturalnego centrum Poznania. W całości dotyczyły one terenów od ul. Ogrodowej, Półwiejskiej przez Plac J.H. Dąbrowskiego, Al. Niepodległości, Park K. Marcinkowskiego do Mostu Dworcowego. Wzdłuż Al. Niepodległości i Królowej Jadwigi zaplanowane zostały domy mieszkalne, restauracje, kawiarnie, hotel z garażami oraz wielki budynek teatralny. Dzielnicę tę Szpingier nazwał "Nowym Centrum". Opisując swój projekt mówił: "... hotel olbrzym oparłem na wzorach statku transatlantyckiego. Ta idea pozwoliła mi znaleźć najlepsze rozwiązanie praktyczne dla jego chłonności. Zresztą oszczędność stosuję we wszystkich moich projektach. Domy mieszkalne posiadają klatki schodowe prowadzące do pięciu mieszkań. Teatr będzie połączony ze stacją telewizyjną wspólnymi magazynami na dekoracje umożliwiające ich wspólne użytkowanie." Obszar miasta znajdujący się w samym śródmieściu, w pobliżu międzynarodowych Targów Poznańskich, dotąd urbanistycznie niewykorzystany, znalazł w projektach Szpingiera oryginalne i z rozmachem pomyślane rozwiązanie, uwzględniające nowoczesne koncepcje architektoniczne. Do prac nad nimi przygotowywał się niezwykle starannie. Nie mogąc się poruszać, dzięki przyjaciołom sprawdzał miejsca, których miały dotyczyć uwzględniając istniejące budynki, place i pasy zieleni. W swoich notatkach poza wymienionymi umiejscawia kina, sale wystawowe, muzea, czytelnie, kluby sportowe, sale z bilardem, tenisem szwedzkim, baseny i wiele innych. Oprócz wykonanych plansz chciał jeszcze Z. Szpingier opracować dzielnicę szpitali na Cytadeli, z mieszkaniami dla lekarzy i pielęgniarek, z hotelem dla przyjezdnych na zabiegi, itp. Myślał również o stworzeniu dzielnicy wypoczynkowej nad Jeziorem Kierskimjak i o nowym rozplanowaniu Ogrodu Zoologicznego na Malcie. Tych pomysłów nie zdążył już przenieść na papier. Zmarł we wrześniu 1960 roku. Niestety, projekty architektoniczne wymarzonej dzielnicy Poznania podzieliły los wielu nie zrealizowanych wizji. Zapomniano o nich, jak i o autorze. Zygmunt Spingier mimo propozycji pozostania w Paryżu, w którym jego obrazy wystawiano z dużym sukcesem w Galerie Bernheim (a zakupili je m.in. właściciel znanej galerii Andre Cheron i The Arts Institut ofChicago), powrócił do Poznania. I z tym miastem związany był aż do swojej śmierci. Wystawa obrazów Szpingiera w Klubie Międzynarodowej Książki i Prasy w 1957 roku oraz wspomniana wystawa projektów architektonicznych ostami raz przypomniały Poznaniakom bardzo cenionego plastyka, którego całe życie podporządkowane było gorącej pasji tworzenia. Zapomniane projekty architektoniczno-urbanistyczne Z. Szpingiera 155 Fasada reprezentacyjnego teatrur.t. ,.mr Kawiarnia przy trasie Marchlewskiego. W głębi budowle na zachodnim skraju parku Marcinkowskiego Katarzyna Gieszczyńska-Nowacka Hfl Kawiarnia przy trasie Marchlewskiego &4y yy. . , . Trasa Marcinkowskiego. Teren po Groimanie Na 1 planie teatr · W głębi kawiarnia · Front od trasy Marchlewskiegoifpinflfc N a 1 planie kawiarnia · W głębi teatr Katarzyna Gieszczyńska-Nowacka Teatr uniwersalny na 3000 miejsc w Prawy bok teatru · Widok od ul. Dzierżyńskiego Jr % » A? l itrzAm Kombinat rozrywkowy przy ul. Niezłomnych · W głębi hala sportowa lub targowa wzdłuż ul. Ogrodowej : i 'M )), ))' Na pierwszym planie kombinat rozrywkowy · Widok od strony ul. Niezłomnych Katarzyna Gieszczyńska-Nowacka Ogród zoologiczny nad jeziorem Maltańskim · Kawiarnia · Restauracja na miejscu kopca wolności Pawilon rozrywkowy Fasada reprezentacyjnego teatru Budynki mieszkalne przy ul. Topolowej