KOŚCIÓŁ ŚW. MARCINA W POZNANIUnych", tak jak od osiadłych, ale kmiecie i karczmarz chcieli dawać tylko pół miary z osiadłych, a nic z nieosiadłych. W r. 1752 zapisuje proboszcz Zaydlicz, że zagrodnicy Gorczyńscy i wildeccy płacąmesznego tylko po miarze z łanu czyli huby "cum summa iniuria", że zNajewa Franciszek Seraniecki czynszu nie płaci, że czynsz nie dochodzi także ani z Krajewic ani z Krzesin ani z 14 innych miejsc 45 . W r. 1756 zapisuje proboszcz Brauza, że dochody kościoła szczupłe, że dużo dochodów przepadło z winy poprzedników i że koniecznie trzeba się starać o ich odzyskanie, co też nakazał Rogaliński podczas swej wizyty w r. 1779. PATRONAT PREBEND. Plebani świętomarcińscy byli patronami i kolatorami rozmaitych prebend. I tak 28 czerwca 1584 r. Adam Jerzy Naramowski z krewnymi swymi odstąpił prawo swe patronatu kanonikatu w kościele kolegiackim P. Marji in summo plebanowi Maciejowi z Ponieca i jego następcom 46 . W tymże roku Anna Szarugówna, żona Wojciecha Siestrzeńskiego, mieszczanina poznańskiego, krewna N aramowskiego czyli Skórzewskiego, przelała na tegoż plebana Macieja swe prawo patronatu trzech kanonikatów w kościele kolegiackim w Środzie 47, a 1585 r. Andrzej Chojnicki swe prawo patronatu ołtarza w kościele ponieckim 48. KOŚCIÓŁ W KOMORNIKACH. W r. 1637 wcielił biskup poznański Andrzej Szołdrski do kościoła Św. Marcina kościół w Komornikach tak spustoszony i pozbawiony dochodów, że nikt tam plebanem być nie chciał. Później utworzono znów z Komornik osobną para fję. PLEBANJA. Pierwotnie stała plebanja i budynki do niej należące przy drodze, prowadzonej z Poznania do Buku, po prawej ręce na gruncie proboszczowskim. W r. 1584 przeznaczyli mieszkańcy fundi kanonika poznańskiego, zwanego Wenetowem, na żądanie plebana Macieja z Ponieca część gruntu, zwanego Pasturnia, na zbudowanie domku, gdzieby w razie zarazy, zdała od ludzi, mógł bezpiecznie mieszkać 49. Po spaleniu pierwotnej plebanji przez Szwedów zbudował proboszcz Andrzej Chrościński plebanję na cmentarzu w stronie w. ołtarza ku wschodowi, gdzie niegdyś stała dzwonnica. Sąsiadował z tą plebanja dom, należący także do proboszcza, w którym sprzedawano piwo grodziskie. Po zburzeniu plebanji w czasie konfederacji barskiej przez Moskali zamieszkiwał proboszcz z braku lepszego, domek drewniany o jednej izbie i komorze, pokryty gontami, a przeznaczony niegdyś dla altarzysty ołtarza Niepokalanego Poczęcia Panny Marji. Tak ten dom, jak i dwa inne kościelne, drewniane, z których jeden służył za mieszkanie organiście, a drugi kościelnemu (na południe od kościoła) potrzebowały w r. 1779 gwałtownej naprawy. Siedm innych domów duchowieństwa świętomarcińskiego zburzyli Moskale. Na wystawienie nowego, dzisiejszego probostwa, zebrała para.fja w pierwszej połowie XIX wieku 1800 talarów; ks. Maksymiljan Kamiński zaś dołożył z własnej kieszeni 3551 talarów, 12 sgr. 5 f. Ks. Kamiński też ogrodził jedną Stanisław Karwowskimorgę ogrodu proboszczowskiego za kościołem i podwórze proboszczowskie, oraz posadził drzewka owocowe w wielkim i małym ogrodzie, co go kosztowało 436 tal. 10 sgr. 3 fj) SZKOŁA. Szkołę pararjalną świętomarcińską wspominają dokumenty kilkakrotnie. I tak w r. 1486 legował Grossmaier czyli Copersmyth 6 grzywien szkolarzom przy kościele Św. Marcina z warunkiem, że będą chodzili przed N. Sakramentem 51 . W r. 1498 pleban Tomasz oskarża Jakóba, ministra kościoła, że zaniedbuje szkołę, jest leniwym, codziennie chodzi do karczmy i że, zganiony, zelżył go słowy nieprzystojnemu 2 . W r. 1505 wspomniany jest Wojciech, bakałarz 53 , a 1516 r. "rector sculasticus" 54 . W tymże roku postanawia pleban Grzegorz z Sanoka przenieść szkołę na grunt wikarjuszy, a na jej pierwotnem miejscu zbudować dom dla nich 55 . W r. 1527 pozywa bakałarza Pawła, Grzegorz z Karnowa przed sąd o to, że mu zarzucił zabranie Małgorzacie Genezynie futra wartości 6 grzywien i "bombardonu" wartości 1/2 grzywny. Grzegorz żądał aby mu Paweł za oszczerstwo zapłacił 30 grzywien i odwołał je 56 . W r. 1529 rektor szkoły Maciej obił kijem niejakiegoś Prokopa, który mimo wydalenia ze służby wszedł w nocy do komory w szkole, w niej się zamknął i otworzyć jej nie chciał 57 . W r. 1548 Jakób z Bużenina i Andrzej z Szczawna "scholastici ludi litterarii circa ecclesiam s. Martini constituti", gdy szli "ad ludum litterarium" o 2 godzinie w nocy (!) napadnięci i zranieni zostali na cmentarzu przez Wojciecha Malika. Malik twierdził, że to się stało poza cmentarzem, ale owi "scholastici" przysięgli, że to było na cmentarzu 58 . W r. 1567 Bartłomiej Siekierzecki, były pleban świętomarciński, jako prokurator Jakóba, byłego rektora szkoły św. Marcina, pozywa Szymona, bakałarza tejże szkoły, o połowę myta od szkolników t. j. 21 groszy59. W r. 1582 zbudowano nową szkołę, której to budowy koszta, jak twierdził pleban Maciej z Ponieca, nie on, lecz prowizorzy kościoła ponieść byli powin.60 nI . W r. 1610 żydzi poznańscy Salomon i Jakób pozywają w imieniu synagogi Macieja z Międzychodu, rektora szkoły świętomarcińskiej, o to, że jego uczniowie (adolescentes chori) napastują żydów na drodze koło kościoła. Sprawę wytoczono przed kanclerzem biskupim, który przekazał żakom 30 kwietnia tegoż roku, aby się zadawalniali kozubalcem, rektorowi, aby surowo karał wszelkie wykroczenia swych uczniów, a żydom, aby jak dotąd, płacili żakom w zapusty kopę groszy na beczkę piwa, 18 groszy na pieczeń, a gdy udają się na jarmarki gnieźnieńskie, pół złoteg0 61 . W r. 1653 proboszcz Mateusz Zieleziński występuje przeciwko Mikołajowi Dorpowiczowi, bakałarzowi przy kościele św. Marji Magdaleny, że odmawia uczniów ze szkoły św. Marcina 62. W r. 1670 odnowił szkołę proboszcz Andrzej Wilczkiewicz 63 . Rektorami szkoły byli zwykle kantorowie kościoła św. Marcina 64 . W r. 1746 szkoła stała na cmentarzu za kościołem, była od dołu murowana, w wyższej części drewniana, ale chyląca się ku upadkowi; zamieszkiwał ją zaś na górze wikary, a na dole organista. liński, aby organista uczył chłopców pisania, czytania, początków arytmetyki, ministrantury i śpiewu kościelnego; dziewczęta zaś pobierały naukę osobno od poważnej, odpowiednio wykształconej matrony. SPIS PROBOSZCZÓW. Marek 65 . Mikołaj, podskarbi biskupa poznańskiego 66. Wacław Kobyłka, wikarjusz wieczysty katedral ny 67. Andrzej Polonowski 68 . Mistrz Tomasz z Wielowsi 69 . Jan z Poznania, który w tym roku zrzekł się probostwa 7o . Grzegorz z Sanoka, bakałarza ś. teologji 71 . Marcin Święcicki, który zrzekł się probostwa w 1518 r. 72. Andrzej Łukowski, kantor katedralny poznański, który dla starości zrzekł się probostwa 15469 rv wymawiając sobie 26 . 73 grzywIen emerytury . Bartłomiej Siekierzecki, pleban w Wilczynie i Ślesinie, później kanonik poznański i pleban kostrzyńskC 4 . Wojciech z Osieczny, kanonik średzkC 5 . Mistrz Wojciech z Grodziska, penitencjarz katedralny, który 1559 r. zrzekł się dla starości probostwa, wymawiając sobie do końca życia 10 grzywien i 8 miar owsa rocznie 76. Paweł z Kąkolewa, umarł 1565 r. 77. Tomasz z Przedecza, precentor katedralny,instytuowany 23 maja 1565 r. przez biskupa Adama Konarskiego przez nałożenie rąk na głowę w obecności Stefana Micana, filozofji i medycyny doktora, Wojciecha Budnickiego, kanonika katedralnego, kanclerza biskupiego, Tomasza Łukowskiego i Jana Stawskiego dworzan biskupich 78 . Umarł 1568 r. Maciej Vinasitius (Winiarzewicz) z Ponieca, kustorz i kanonik Panny Marji in summo, kanonik kolegjaty św. Marji Magdaleny i kanonik średzki, wicedziekan katedralny, instytuowany 8 października 1568 r. przez biskupa Adama Konarskiego na prezentę Hieronima Smoguleckiego, kanonika fund i św. MartinC 9 . Umarł 1599 r. Tomasz z Lwowa, prezentowany przez Gabryela Wysockiego, kanonika fundi ś. Martini, instytuowany 19 lutego 1599 r. *0. Stanisław Wyb orny 81. 1442 1450 1453-1459 1467-1498 1509 1510-1516 1516 1518-1546 1556-1559 1559-1565 1565-1568 1568-1599 1599-1617 1628-1670 1670-1686 KośaÓŁ ŚW. MARCINA W POZNANIU Mateusz Zieleziński, altarzysta ołtarza św. Anny, dziekan feralny poznański. Umarł 4 maja 1670 r. M. Andrzej Wilczkiewicz, kanonik kolegiaty Panny Marji in summo i altarzysta ołtarza Anioła Stróża, kaznodzieja św. Marcina, instytuowany 30 maja 1670 r. przez oficjała Wojciecha Dobrzelewskieg0 83 . 1686-1691 1692-1721 1722-1738 1740-1746 1746-1756 1756-1788 1788-1832 Stanisław Karwowski Jerzy Lorenth, penitencjusz katedralny, kanonik kolegjaty Panny Marji in summo, altarzysta ołtarza Anioła Stróża i Zwiastowania Panny Marji 84 . U marł 1691 r. » Andrzej Chrościński, kapelan biskupi, sekretarz królewski, kanonik kolegjaty P. Marji in summo, protektor i promotor Bractwa Literatów, altarzysta ołtarza Zwiastowania P. Marji i św. Krzyża, komendarz komornicki i wirski, dziekan feralny poznański instytuowany 25 marca 1692 r. przez sufragana Hieronima Wierzbowskiego. U marł 4 października 1721 K r. . Aleksander Miaskowski, kantor katedralny poznański, instytuowany 11 lutego 1722 r. przez Franciszka Leszczyc Mirzewskiego, scholastyka gnieźnieńskiego i poznańskiego, archidjakona śremskiego. Zrzekł się probostwa 22 lutego 1738 86 . Antoni Budziszewski, kleryk mniejszych święceń, prezentowany przez Wawrzyńca Świnarskiego, kanonika fundi ś. Martini, a instytuowany 10 marca 1738 r. przez Piotra Rokossowskiego, kanonika poznańskieg0 87 . Michał Antoni Medkowski, kanonik kolegjaty P. Marji in summo, pisarz konsystorza poznańskiego. Umarł 1746 r. M. · Baltazar Augustyn Zaydlicz, kleryk mniejszych święceń, prezentowany przez Józefa Gorzeńskiego, kanonika katedralnego krakowskiego i poznańskiego fundi ś. Martini kanclerza księstwa siewierskiego, instytuowany 17 maja 1746 roku przez Józefa hr. z Werbna Pawłowskiego kanonika katedralnego poznańskiego, archidjakona pniewskiego, wikarjusza in spiritu atibus i oficjała poznańskiego, wprowadzony przez Łukasza Dajewskiego, dziekana feralnego poznańskiego, kanonika kolegjaty łęczyckiej, proboszcza Św. Marji Magdaleny w Poznaniu. Zrzekł się probostwa 26 lutego 1756 r. M. Franciszek Kryger, altarzysta ołtarza Literatów, prezentowany i instytuowany 5 marca 1756 roku przez Józefa Gorzeńskiego, kanonika krakowskiego i poznańskiego fundi ś. Martini, sędziego - depu ta ta na trybunał koronny90 . Umarł tegoż roku. Michał Brauza, pisarz apostolski, kanonik kolegjaty P. Marji in summo, patron i kolator ołtarzy Zwiastowania P. Marji, Anioła Stróża i ś. Anny, urodzony 1723, instytuowany 10 grudnia 1756 r. Zrzekł się dla starości probostwa 13 lutego 1788, wymawiając sobie do końca życia 85 złotych, 15 groszy ro. 91 cznle . Marcin Hontusz, kanonik kolegjaty św. Marji Magdaleny. Umarł 8 lutego 1832 r. 1834-1870 KOŚCIÓŁ ŚW. MARCINA W POZNANIU Jan Nepomucen Jabczyński, ur. 16 maja 1799 r. w Dolsku, syn kuśnierza. W młodości pasał bydło ojcowskie, potem kształcił się w szkołach pijarskicb w Rydzynie. Opuściwszy 1812 r. szkołę pomagał ojcu w rzemiośle, został nawet czeladnikiem kuśnierskim, mając jednak pociąg do stanu duchownego, wstąpił do szkoły seminaryjnej w Poznaniu, a po trzech latach nauki do tamtejszego seminarjum duchownego. Od r. 1821 słuchał na uniwersytecie wrocławskim teologji, fllozofji i filologji, a 1824 otrzymał święcenia kapłańskie. Będąc wikarjuszem w Pempowie, uzyskał stypendjum dla dalszego kształcenia się i udał się na uniwersytet w Bonn, później był wikarjuszem przy kościele Św. Wojciecha w Poznaniu, od r. 1827 w Grodzisku. W r. 1832 został proboszczem św. Marcina. Probostwa zrzekł się w 1834 r. Już 1832 r. mianował go arcybiskup Dunin kanonikiem katedralnym poznańskim, ale dopiero 1834 r. zatwierdził go rząd pruski. Od r. 1834-1866 był także plebanem w Wirach a od r. 18491860 oficjałem poznańskim jako redaktor pierwszego czasopisma kościelnego (od r. 1836) p. t. Archiwum Teologione, później Gazety kościelnej (od r. 1843), wreszcie Tygodnika katolickiego (od r. 1850) wielkie położył zasługi. Wydał następujące dzieła: Wiadomość o synodach polskich i zbiorach ich statutów (1849), Rys historyczny miasta Dolska (1857), Kazania i mowy treści religijnej, miane przez znakomitych duchownych (1857), Wiadomości historyczne o mieczu przechowywanym w archikatedrze poznańskiej, którym wedle podania miał ś. Piotr Apostoł uciąć ucho Malchusowi (R. I. Tow. Przyj. Nauk.), Prawodawstwo i prawa kościoła w Polsce (Tamże), o husytach w diecezji poznańskiej w XV wieku (Tyg. Kat. 1860), życiorys Andrzeja Szymonowicza, biskupa poznańskiego (Tamże 1861). Umarł, otoczony powszechnym szacunkiem, 9 lipca 1869 r. Maksymiljan Kamieński 92 , dziekan foralny, urodzony 16 maja 1803 r. jeden z najznakomitszych i najzasłużeńszych proboszczy świętomarcińskich. Był synem Jana N epomucena, notarjusza publicznego i Ludwiki z Jeżewskich I-mo v. Kamieńskiej, 2-do v. Dobielińskiej, dziedziczki Białężyc w powiecie wrzesińskim (córki Mateusza J eżewskiego, dziedzica Nowejwsi pod Chełmnem i Marianny Zamojskiej). Matkę swą bardzo kochał. Gdy umarła 30 kwietnia 1854 r., taki wiersz napisał w Liber Mortuorum z tegoż roku: Szczęsna Ludwiko! Tyś z Bogiem już w niebie, Dusza Twa czysta jak dusza anioła. Nam smutno, głucho. . . i brak wszędzie Ciebie.. Wydarłaś z pośród rodzinnego koła, Stanisław Karwowski Jednak Cię wid zim, bo cel Twoich chęci Wiecznie zostanie w kochanych pamięci. Ks. Kamieński w latach cholery1837, 1848 i 1852 r. wspierał osierociałejodziny datkiem i radą, za co mu parafjanie w dzień 25 jubileuszu pasterstwa w wigilją św. Marcina 1852 r. publiczne złożyli dzięki. W r. 1858 zaś taki do niego ogłosili list w Gazecie W. Księstwa Poznańskiego: Wielmożny Księże Proboszczu Kamieński i drogi nam Pasterzu! Nie tylko w latach poprzednich, ale i w roku dopiero ubiegłym otrzymały od Ciebie na gwiazdkę przyodziewek sierotki już w naszej, już też po innych parafjach, oraz Towarzystwo Św. Wincentego, za które to dary złożyliśmy Tobie osobiste podzięki. Ale co więcej i kościół nasz, ta świątynia starożytna, bo sięgająca pierwszych wieków chrześcijaństwa na ziemi naszej rodzinnej, udarowaną została w pierwszych dniach nowego roku organami czyli harmoniką kościelną, umyślnie z Paryża sprowadzoną. Będąc obecnymi w czasie mszy Św. graniu na takowej, zdawało nam się, że nie na ziemi, ale wśród chórów Aniołów w Niebie się znajdujemy, także wrażenie harmonia niebieska - jeżeli ją z nią porównać możemy - na nas sprawiła. Wiele osób, mianowicie niewiasty, więcej czułe i tkliwe, z rozrzewnienia łzami się zalały. Za te wszystkie dary szczodrobliwości Twojej składamy Ci szczere dziękczynienia. Ty luby nasz Pasterzu, ty osłodo naszych trudów i kłopotów, gdy nas wszyscy, nawet krewni i przyjaciele opuszczali, Tyś nam biegł w pomoc, Tyś nam łzy ocierał, dla Ciebie nie było nocy i dnia jednego chwili do spoczynku. Ty nasz Ojcze, Tyś prawdziwym Ojcem naszym, Tobie składamy hołd nasz, a mianowicie za wykłady Twoje przeszło 70000 złotych polskich na odnowienie całego kościoła, przez Ciebie samego podjęte, a tern samem przez uwolnienie nas od składek przymusowych, którebyśmy ponosić musieli, bo przyznamy Ci się szczerze, że czem innem odpłacić Ci się nie jesteśmy w stanie jak tylko temi kilku słowami, przez nas lubo może niedokładnie skreślonemi. Poznań, dnia 26 stycznia 1858. Parafjanie Sto Marcińscy. Ks. Kamieński umarł 13 marca 1870 r. Bratem jego był księgarz Napoleon Kamieński, przyjaciel Karola Libelta i Jędrzeja Moraczewskiego, długoletni redaktor gazety W. 1870-1889 1889-1909 Księstwa Poznańskiego, a siostrą Emilja Jachimowiczowa. Józef Pędziński, ur. 11 października 1836 r. w Nieszawie w powiecie obornickim z mieszczańskiej rodziny. Uczęszczał do gimnazjum ś. Marji Magdaleny, potem wstąpił do seminarjum duchownego. Otrzymawszy święcenia kapłańskie, był wikarjuszem w Brodnicy w powiecie śremskim, potem u Fary poznańskiej przez lat 5, a następnie penitencjarzem przy Katedrze przez lat 7. Z proboszcza świętomarcińskiego został 1889 r. kanonikiem katedralnym poznańskim, kaznodzieją tumskim, rządcą parafji ś. Małgorzaty i dziekanem dekanatu poznańskiego. Był to rzadkich cnót kapłan i wielki patry jota. U marł 8 kwietnia 1901 r. Jan Chrzciciel Lewicki Uf. 1846 r. z gospodarza Filipa i Ludwiki Kniatówny, dr. fil., prałat domowy papieski sędzia i egzaminator prosynodalny, przewodnik Poznańskiej Kongregacji Sodalisów Marji autor pism następujących: Róża duchowna, pismo poświęcone czci Matki Boskiej. - Mały Dunin. Książeczka do nabożeństwa. - S. Stanisław Kostka,