TOWARZYSTWA MIŁOSNIKOW MIASTA POZNANIA NOTATKI Z DZIEJÓW WOJSKOWYCH ZAKŁADÓW UMUNDUROWANIA Do 1908 r. istniał w Poznaniu, przy zbiegu dzisiejszych ulic Jackowskiego i Kraszewskiego, tzw. Bekleidungsamt. W jednym budynku jednopiętrowym mieściły się krajalnie szewskie i krawieckie oraz warsztaty, w których zatrudnieni byli tylko pruscy żołnierze-rzemieślnicy. W drugim budynku murowanym, również jednopiętrowym, magazynowano materiały i przybory szewsko-krawieckie oraz gotową produkcję. W dwóch następnych budynkach dwupiętrowych mieszkali pracownicy-podoficerowie wraz z rodzinami i żołnierze-pracownicy. W tymże roku 1908 wykończono nowy dwupiętrowy budynek, ciągnący się wzdłuż ul. Jackowskiego, przeznaczając go wyłącznie na mechaniczne warsztaty szewskie wraz z krajalnią i magazynem skór w dolnych kondygnacjach. Do gmachu przylegała z jednej strony ta część budynku, która była przeznaczona na biura administracyjne, z drugiej strony - parterowy budynek, w którym ulokowany został warsztat ślusarski. Wybudowano siłownię (elektrownię), która zaopatrywała w siłę i światło warsztaty i magazyny, uniezależniając je pod tym względem od elektrowni miejskiej. W obydwóch budynkach zainstalowano windy, a krajalnie i war. , sztaty zaopatrzono w najnowsze wowczas maszyny. Wszystkich obuwników i krawców-żołnierzy zastąpiono od dnia 1 października 1908 r. pracownikami cywilnymi. Po zaangażowaniu dalszych, ogólna liczba pracujących osiągnęła 300 osób. Kierownictwo i nadzór produkcji pozostał w rękach wojskowych. Wytwarzano obuwie, mundury sukienne i drelichowe oraz częściowo bieliznę dla żołnierzy pruskiegoV Korpusu. 13 Kronika m. Poznania 4/88 Siłownia. Fotografie z 1923 r. N ormę pracy ustalano biorąc średni czas potrzebny na uszycie munduru przez maj stra- kiero wnika zespołu i najsłabszego pracownika. Każdy krawiec szył dziennie jeden mundur na swoją miarę. W czasie I wojny światowej rozbudowano zakłady i zwiększono stopień mechanizacji. Wprowadzono pracę trzyzmianową, zwiększając liczbę pracowników do blisko 1500. Zaczęto też przyjmować do pracy kobiety. Przy ul. Ułańskiej uruchomiono drugą wytwórnię, w której pracowało 1500 żołnierzy pruskich. Mjr Tyrakowski Kpt. Zdzisław Klichowski W dniu 17 listopada 1913 r. Wojskowy Urząd Umundurowania obsadziła kompania Donata Stolpika, z zadaniem udaremnienia Prusakom wywozu zapasów i gotowych mundurów. Mianowano decernentem Edwarda Mazurkiewicza, a nieco później Rada Żołnierzy i Robotników mianowała drugiego decernenta w osobie Leona Drygasa. Do zakładowej Rady Żołnierzy i Robotników, na której czele stanął Władysław Bystrzanski, należeli pracownicy warsztatowi, przeważnie Polacy. Z chwilą wybuchu Powstania Wielkopolskiego 1913/1919 przejęto agendy po pruskiej Intendenturze V Korpusu, której podlegały: Urząd Umundurowania, zbiornica sanitarna, oddziały gospodarcze, wszelkie prowiantury. Naczelna Rada Ludowa utworzyła Szefostwo Aprowizacji, którego kierownik mianował szefem Departamentu Ekonomicznego Kazimierza Kużaja. Jemu odtąd podlegał Urząd Umundurowania. Kużaj powołał Zarząd Urzędu Umundurowania, składający się z: Wacława Thiela, Leona Drygasa i Ignacego Peiserta, których nominacje w dniu 31 marca 1919 r. zatwierdził Urząd Wojskowy. Leon Drygas, późniejszy kapitan i zastępca kierownika Urzędu Umundurowania, wyróżnił się przy przejmowaniu zakładów od Prusaków oraz przy organizacji w nich polskiej administracji. Pełnił służbę clo końca 1921 r., następnie przeszedł do Szefostwa Intendentury. Z początkiem kwietnia 1919 r. Urząd Wojskowy mianował szefem Urzędu Umundurowania kpt. Kazimierza Tchorzewskiego, przydzielając mu jako członków zarządu I. Peiserta i L. Drygasa. Kpt. Tchorzewski wkrótce awansował na majora. Rozkaz Urzędu Umundurowania nr 26/20 z dnia 18 maja 1920 r. mówił o przejęciu szefostwa Urzędu Umundurowania przez Stanisława Tyrakowskiego, awansowanego niedługo na majora, a rozkaz nr 27/20 o przeniesieniu ppłka Tchorzewskiego do rezerwy. Mjr Tyrakowski był poprzednio przez kilka lat zatrudniony w pruskim Urzędzie Umundurowania i znał doskonale wszystkie działy produkcyjne zakładu, dodatkowo rozbudowane w czasie I wojny światowej. W 1921 r. zakład otrzymał oficjalną nazwę - "Okręgowy Zakład Mundurowy VII", przemianowany później na "Wojskowy Okręgowy Zakład Mundnrowv". Jako oficer kasowy (płatnik) pracował w nim od 11 kwietnia 1921 r. kpt. Zdzisław Klichowski, awansowany następnie na zastępcę szefa Zakładu. Maszyny, nadmiernie eksploatowane, szybko ulegały zużyciu. Wymiana ich i uzupełnienie zużytych części były w tym okresie na rynku krajowym niemożliwe. Jedyny ratunek stanowił import. Wiele skutecznej inicjatywy wykazał w tym zakresie kpt. Hieronim Grzeszkowiak, który osobiście te maszyny kupował i sprowadzał. Pod koniec 1921 r. Ministerstwo Spraw Wojskowych zarządziło likwidację wszystkich zakładów wojskowych w kraju, co motywowano brakiem funduszy/Po interwencji w Warszawie, finansowanie Zakładu Mundurowego przejęło Ministerstwo b. Dzielnicy Pruskiej. Rozszerzono asortyment produkcji o mundury dla kolejarzy, wprowadzono system pracy zbliżony do taśmowego, zaczęto zatrudniać więcej kobiet (otrzymywały one znacznie niższe wynagrodzenie). Dla obrony interesów robotników w 1922 r. ',:( I FAHUIAKZ Wnętrze warsztatu krawieckiego. Krajalnia (1923) Okręgowe Zakłady Umundurowania. Fotogralia wykonana z dachu budynku przy ul. Jackowskiego 19. Tam, gdzie dawniej była budka wartownika, jest obecnie główny wjazd do Zakładów