TOWARZYSTWA MIŁOSNIKOW MIASTA POZNANIA DnURIIIgsai u?mm v. \ POSIEDZENIE ZARZĄDU "W dniu 25 marca 1987 r. odbyło się zebranie konstytucyjne nowego Zarządu, wybranego w dniu 11 marca. Dokonano wyboru Prezydium; powołano także przewodniczących komisji; uchwalono ramowy plan pracy na lata 1987 - 1991. Do głównych zadań zaliczono udział w odbudowie Kopca Wolności, przygotowania do obchodów pięćsetlecia przysięgi wierności złożonej w 1493 r. przez wielkiego mistrza krzyżackiego J 0hanna von Thiedena królowi Janowi Olbrachtowi w Poznaniu oraz siedemsetlecia koronacji Przemyśla II. Towarzystwo będzie też współdziałać z władzami i instytucjami w podnoszeniu estetyki miasta. Podczas posiedzenia Zarządu (24 VI) uczczono pamięć Jana Rychtera, długoletniego i ofiarnego działacza Towarzystwa, członka Prezydium Zarządu. Gościem Zarządu był kierownik Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego mgr Andrzej Goćwinski. Omówił on sytuację w instytucjach artystycznych miasta. Na tymże zebraniu dr Adam Glapa, inicjator obchodów olbrachtowskich w Poznaniu, przedstawił projekt plakatu. W dyskusji wniesiono propozycje niewielkich zmian i wypowiedziano się za konsultacjami z historykami sztuki. Przewodniczący Koła w Zakładach Przemysłu Metalowego "H. Cegiełski" Andrzej Majewski zreferował przebieg posiedzenia Społecznego Komitetu Odbudowy Kopca Wolności, odbytego w końcu maja 1987 r. Prace nad odbudową nie przebiegają zgodnie z planem; odroczono termin wmurowania kamienia węgielnego i udziału społeczeństwa w sypaniu Kopca. POSIEDZENIA PREZYDIUM Pierwsze posiedzenie nowo wybranego Prezydium Zarządu odbyło się w dniu 23 kwietnia 1987 r. Omawiano na nim sprawy uzupełnienia wyborów o przewodniczących komisji oraz patronatu nad Chórem "Collegium Posnaniense". W końcowej części posiedzenia dyskutowano nad wykorzystaniem budżetu na 1987 r. Drugie posiedzenie Prezydium (27 maja) poświęcone było wystawom w salonie Towarzystwa i stanowi estetyki w mieście. W dniu 11 września 1987 r. odbyło się posiedzenie, na którym omówiono sprawy związane z rozpoczęciem nowego sezonu działalności, a zwłaszcza jesiennego cyklu odczytów z dziejów miasta i przechadzek trasami historycznymi. Przedstawiono formy pracy z młodzieżą szkolną (m. in. czyny społec ne). Omawiano także sprawy gospodarcze i finansowe. Red. Teodor Smiełowski poinformował o podróży artystycznej Chóru "Collegium Posnaniense" do Holandii. SPOTKANIA W dniu 13 kwietnia 1987 r. odbyło się robocze spotkanie prezesa Towarzystwa z wiceprezydentem Poznania Bogdanem Zastawnym. Zajmowano się sprawami estetyki miasta. Prezes wyraził zaniepokojenie stanem domów, m. in. przy ul. Dominikańskiej, stanem ulic, zwłaszcza jezdni i chodników. Prezes zaproponował też podjęcie starań o przywrócenie żeglugi statków wycieczkowych na Warcie. W dniu 5 czerwca 1987 r. prezes wraz z Zofią Paszkiewicz spotkali się z kuratorami oświaty i wychowania Ireneuszem Królem i wicekuratorem Stefanem Barłogiem. Zofia Paszkiewicz - jako nowa przewodnicząca Komisji Młodzieżowej - poinformowała o działalności Komisji w kończącym się roku szkolnym. Podkreśliła zwłaszcza udział młodzieży w czynach społecznych (głównie na Cytadeli) oraz w konkursie o tematyce związanej z dziejami Poznania. Złożyła też podziękowanie za nagrody przyznane nauczycielom i młodzieży z okazji podsumowania konkursu w rocznicę wyzwolenia Poznania. Zaproponowano uwzględnienie w pracy dydaktyczno-wychowawczej rocznic wydarzeń z lat 1295 (koronacja Przemyśla II na króla), 1493 (złożenie przysięgi wierności przez wielkiego mistrza krzyżackiego królowi Janowi Olbrachtowi w Poznaniu) oraz 1797 (dwóchsetlecie polskiego hymnu narodowego). W dniu 25 sierpnia 1987 r. prezes Zarządu i Łucjan Raibski spotkali się z wiceprezydentem Poznania Mirosławem Kopińskim. Tematem rozmowy były przede wszystkim sprawy pomników w mieście. Dotąd nie załatwiono do końca kwestii lokalizacji pomnika MacierzYństwo dłuta Edwarda Haupta, gdyż historycy sztuki sprzeciwiają się umieszczeniu go na pi. Wiosny Ludów, domagając się powrotu na dotychczasowe miejsce przy ul. Bema. W tej sprawie wiceprezydent Kopiński zapowiedział odwołanie się poprzez lokalną prasę do opinii społeczeństwa. Odświeżenia wymaga tablica upamiętniająca pierwszy pomnik Adama Mickiewicza przy kościele Sw. Marcina. Wyrażono zaniepokojenie prze w1ekającymi SIę robotami przy rekonstrukcji Kopca Wolności na MalCIe. Omawiano przygotowania do zbliżających SIę rocznIc pięćsetlecia (1993) przysięgi złożonej Janowi 01brachtowi przez wielkiego mistrza krzyżackiego oraz siedemsetlecia (1(995) koronacji Przemyśla II. Konieczne jest podjęcie badań archeologicznych na Wzgórzu Przemysława, powołanie komitetu obchodów i doprowadzenie do całkowitej odbudowy zamku. RÓŻNE W dniu 25 kwietnia 1987 r. w siedzibie Towarzystwa odbyło SIę zebranie prezesów towarzystw regionalnych z Wielkopolski, zwołane przez. Wielkopolskie Towarzystwo Kulturalne. Prezes tego Towarzystwa Stanisław Słopień przedstawił stan realizacji zadań, a prezes Stanisław N awrocki mówił o formach działalności; Stefan Anioła przedstawił dzieje Kopca Wolności i obecnej jego odbudowy, apelując o poparcie, gdy aktualna będzie sprawa udziału w niej społeczeństwa. W dniu 23 lipca 1987 r. odbyło się tradycyjne już spotkanie Zarządu Towarzystwa z uczestnikami Letniej Szkoły Ekonomicznej, organizowanej corocznie przez U niwersytet im. Adama Mickiewicza. U dział w spotkaniu wzięło 12 osób przybyłych ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Płn., w tym kilka osób pochodzenia polskiego. Zapoznano ich z dziejami Poznania oraz formami działalności Towarzystwa. Goście z zainteresowaniem słuchali o walce Wielkopolan z, naporem germańskim w ciągu wieków oraz o aktualnych problemach kulturalnych i ekonomicznych miasta. Instytut Socjologii Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu zbiera informacje o towarzystwach kulturalnych w kraju. Odpowiednio obszerną ankietę nadesłano także do naszego Towarzystwa, na którą wysłano wyczenpującą odpowiedź. Przedstawiciele Towarzystwa brali w dniu 5 września 1987 r. udział w otwarciu Izby Pamięci ku czci gen. Henryka Dąbrowskiego w Winnogórze. KAROL M. F. MIELŻYŃSKI I JEGO WYSTAWA Wśród wystaw w salonie Towarzystwa, na uwagę zasługuje wystawa obrazująca twórczość malarską Karola M. F. Mie1żyńskiego, otwarta w dniu 22 maja 1987 r. przez prezesa Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego Stanisława Skupienia. Przybyli przedstawiciele instytucji artystycznych, organizacji społeozno-ku1tura1nych i wyższych uczelni. Obecny był osiemdziesięcioletni autor. Wystawę urządziło Muzeum Historii. Miasta Poznania, pod kierunkiem dr Magdaleny Warkoezewskiej, która także przedstawiła artystę - syna Macieja, ostatniego potomka po mieczu z linii Chobienidkiej. Ojciec Karola - Maciej Mie1żyński jako poseł w parlamencie pruskim walczył o prawa narodowe Polaków MITOIARZ oraz był naczelnym wodzem III Powstania Sląskiego, a stryj Karola - Seweryn Mielżyński, założyciel Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, podarował temu Towarzystwu wspaniały gmach, który do dziś jest jego siedzibą, a także poznańskiego oddziału Polskiej Akademii Nauk, ponadto ofiarował społeczeństwu bogate zbiory, które dały początek obecnemu Muzeum Archeologicznemu. Karol urodził się w 1906 r. w Chobienicach. W Poznaniu ukończył gimnazujm matematyczno-iprzyrodnioze im. Gotthilfa Bergera. W wieku chłopięcym stracił matkę Felicję z Potockich Mielżyńską, która zginęła śmiercią tragiczną. Ten wypadek głęboko zapisał się w duszy chłopięcej. Po maturze nie został przyjęty do Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, zapisał się więc do prywatnej szkoły rysunków im. Józefa Mehoffera. Malarstwo i rysunek studiował pod kierunkiem Jerzego Fedkowicza i Jana Rubczaka. Jednocześnie dwa lata uczęszczał na wykłady z historii sztuki. Studia uzupełniał ucząc się u pejzażysty Stefana Filipkiewicza i u Władysława Skoczylasa. Do wybuchu II wojny światowej przebywał na Pomorzu w majątku ojca - Gołębniku, następnie w Krakowie. Pod koniec wojny znalazł się w szpitalu w Rzeszowie. W latach 1945 - 1948 mieszkał w Poznaniu, pracując w Muzeum Archeologicznym u prof. dra Józefa Kostrzewskiego. Życie nie oszczędzało go. Przeżył wiele dramatycznych dni. Wyrzeczenia i upokorzenia były jego nieodłącznym towarzyszem. Chwytał się różnych prac. Przez cztery lata pełnił funkcję dozorcy w zabytkowej drukarni w Dusznikach, w latach 1962 - 1964 był pianistą w Domu Kultury w Kłodzku, do przejścia na emeryturę pracował jako strażnik ochrony mienia państwowego. Jednak przez cały ten okres nie zrywał z malarstwem, przeciwnie - był mu wierny. Przystąpił do klubu "Paleta". Prace swoje eksponował trzykrotnie indywidualnie i wielokrotnie zbiorowo. , Jego losem zainteresował się współpracownik "Robotnika Sląskiego" Kazimierz Guzik, który przypadkowo spotkał się z Bogusławem Szkudlarkiem - mieszkańcem Poznania, ten zaś w listopadzie 1985 r. przedstawił trudną sytuację poznaniaka na Ziemi Kłodzkiej prezydentowi miasta Andrzejowi Wituskiemu. O warunkach, w jakich żył Karol Mielżyński, przekonał się osobiście kierownik Biura Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego Władysław Przybylski, który z polecenia Zarządu odwiedził go w Kłcdzku. Po tych odwiedzinach, do akcji pomocy włączyły się Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk i poznański oddział Polskiej Akademii Nauk. Na XI Wielkopolskiej Konferencji Kulturalnej (16 XII T986 r.) postanowiono udzielić pomocy materialnej Karolowi Mielżyńskiemu. Realizacją tej uchwały zajął się Zarząd Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego. Karol Mielżyński znalazł od dnia 18 maja 1987 r. cichą, spokojną przystań w Domu Weterana przy ul. Ugory. Po wystawie oprowadził gości W. J. Przybylski. Składały SIę na nIą pejzaże z Wielkopolski, architektura, kwiaty, martwa natura i cała galeria portretów znanych osobistości. Mirosława Meissnerowa F APfUIAftZ Z "COLLEGIUM POSNANIENSE" W HOLANDII Była to impreza pod 'każdym względem imponująca, zarówno w sensie artystycznym jak i organizacyjnym. Ponad 80 zespołów z całego świata (ponad cztery tysiące śpiewaków) przybyło do Arnhem w Holandii, gdzie w pięknej sali centrum "Musis Sacrum" prezentowano muzykę chóralną różnych narodów i epok. Na festiwal przybyło w dniu 29 czerwca 1987 r. sześć polskich zespołów chóralnych z: Częstochowy, Olsztyna, Poznania i Warszawy. Poznań reprezentowany był przez Chór Dziecięcy z Państwowej Szkoły Muzycznej Nr 1 im. Henryka Wieniawskiego i Chór Akademicki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza - oba pod dyrekcją Henryka Górskiego - oraz Chór Kameralny "Collegium Posnaniense", pod dyrekcją Barbary N owak. Chóry polskie konkurowały ambitnie o prymat, plasując się ostatecznie w środku tabeli eliminacyjnej. Na podkreślenie zasługuje zwłaszcza postawa reprezentantów poznańskiej Szkoły Muzycznej Nr 1, dzięki czemu pod względem artystycznym zajęli w tej kategorii IV lokatę, za renomowanymi zespołami z Węgier, Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i Bułgarii. Zespół "Collegium Posnaniense" po gościnnych występach w Szwecji nabrał doświadczenia w kontaktach z międzynarodową estradą, zadzierzgnął więzy przyjaźni z koncertującymi zespołami zagranicznymi oraz zyskał sympatię widowni holenderskiej w czasie koncertów towarzyszących w Oesterbeck i Westervoort oraz dwukrotnie w kaplicy Szpi Chór "Collegium Posnaniense", pod dyrekcją Barbary Nowak. Fotografia wykonana w grudniu 1986 r. we Wrocławiu