PRZEMYSŁ SKORZ. W ŚREDNIOWIECZN. POZNANIU 311 Sila kuśnierzy była wszeohst1'Onna; było to rzemiosło liczne, bogaŁe (niekiedy bardzo boga,te) i wpływowe omz po<;iadało szereg światłych mężów. Domy kuśnierzy !'Dzrzuc'one były po całem mieście, byli w rynku i innych ulicach, posiadal'i ogroy, winnice, folwarki, pewne jednak zgęszczenie obserwujemy przy ul. Wie>fkiej (pol,SJki Jan, Niczko, Śledź), a więc lekkie związki z dzielnicą skórników. Nie !{ażdemu kuśnierzowi wiod.ło się dobrze. Tak np. GoImn (1421) nIC mógJ płacić komornego, za co mu 7licytowano płaszcz niebieski. Niesz,ozęśde ścigał.o Polskiego Jana, pierwotnie slzcwca, później kuśnierza. Marcin (1462) był więziony z powodu n"lglej śmierci ż..:my wskutek oskarźenia przez rodzinę zmarłej. W r. 1465 mu.sieli niektórzy kuśniea-ze ręczyć za rzemieślników więzionych z powodu tumu}tów przeciw żydom. Nieaówne szczękie miał nawet boga-cz Rewaker, który w r. 1452 był za,dłl1żony u Iichw£arzv, dostawców i przyja.ciół. późnie' iednak wielki zdobył majątek; będąc burmistrzem, ściągnął na siebie z"rzut zÓrardy kra.)!1. K uśuierz Jan Hessnar przeszedł w roku 1464 ciężką pokutę za oszczerstwo rzucone na jednego z księży poznańskich. Podobnych dro.biazgów możnaby z życia kuśnierzy zebrać więcej. S.poradycznie napotykamy pewne inform:lcje o futrach: w r. 1435 patrV'cjus.z trosberg daie córce m. i. phlszcz !)opieI.icowy, g.dizieindziej zachodzi szuba z popiel'ic, inna wiIczur..)wa, dalsz!l kunia pods1zyta czamletem itd. Tu i owdzie pewnc dane o cenach w końcu XV. wieku. Kożuch prosty dla tręha('lza r3t1tlSZOWe-o kcs,zŁował 23 g'rO'sze. inne 30, 33 JJr. O całokształc:£ przemysłu skórzanego' stwierdzić można, żc z?,jął w Poznz.nin od nz.jdctwniejszych czasów stanowiko bardzo silnE:'. a zarazem wyjątkowe w porównaniu z cał-o€c;ą miast Pol!;,ki. zorg:miZ'Jwał się też bardzo wcześnie. Rozległa !pecjalizacja dokonana była głęboko w średniowieczu. Zesp6ł 1'zemieślników imiennie znanych Slkładał s,ię około rOiku 1450 z 32 kd.nierzy, 20 garba,rzy, 14 rymar.zy. 8 siodhrzy, 10 g3.'lanteryjników, razem 84 sanlOdzielnvcih rzemieś'lników przemysłu skórz?nego. Faktycznie było ich "bez watDi;nia w;ę-cej. w każdym razie n;e poniżej 100. Poza liczbą tą pozostawali jeszcze ('zpnicy i szewcy. Być może, że w średniowie,czu przemysł sk6rzCJny miał w Poznaniu relatywnie większą przewagę niż nawet w XVI wieku. kip.dy Po'znań był najwiękSizvm oŚI!'o,dlkiem handlu skórami i niemni p:olężnem gniazdem 'przemyisłu tej ::!' KRONiKA IIIIASTA POZNANIAgałę'zi. R!zemtOtS'la skórnicze były donośne, najho.g!ltsze wśród ł1ich kuśni2rnkie. Wipływ kh w mieście był wielki. Trzy dziedziny pll"a-cy były motorem ro'zwoju miasta Poznania w średniowieczu: hmdeł, przem'Y'sl skórz