JARMARKI ŚWIĘTOJAŃSKIE W LATACH 1976-1977 Jarmarki Świętojańskie w Poznaniu mają długą tradycję. Było w nich zawsze coś, co Wyróżniało się w szarej pospolitości, coś urzekającego, do czego chętnie powracano. I chociaż zdarzały się z różnych przyczyn dłuższe przerwy w tym korowodzie targów, zwyczajów, spotkań i wielkich transakcji, zabawy i obrachunku - zawsze do nich wracano. Także w ostatnich dziesięcioleciach, szczególnie zaś od momentu, kiedy Stary Rynek i przyległe uliczki zostały odbudowe, a ich renesansowe piękno wręcz dopraszało się pogodnego zgiełku i uciechy w dobrym stylu. Znużenie szybkim biegiem postępu cywilizacyjnego na świecie nie omija także mieszkańców Poznania. Aby nie poddać się tej chorobie czasów współczesnych, zawsze znajdzie się ktoś, kto potrafi ukazać kuszącą perspektywę wytchnienia, nawet jeśli (a może właśnie dlatego) jest ona retrospekcją. Tak było i z pomysłem wznowienia Jarmarków Świętojańskich, który rzucili i zaczęli "wcielać w życie Danuta Włodarczyk, dyrektor Wydziału Handlu i Usług Urzędu Miejskiego, Jerzy Goździk, wicedyrektor tegoż wydziału i Marian Drobnik, dyrektor Państwowej Agencji Reklamowej. &nśź Symbol Jarmarku Świętojańskiego 1976. Projekt Wojciecha Kory towskiego I JARMARK ŚWIĘTOJAŃSKI (5 - 14 VI 1976) Pomysł zorganizowania Jarmarku Świętojańskiego pod patronatem Urzędu Miejskiego, Towarzystwa Miłośników Miasta Poznania i redakcji "Expressu Poznańskiego" został w dniu 9 stycznia 1976 r. akceptowany przez I wiceprezydenta Poznania Andrzeja Wituskiego. Wtedy też wstępną koncepcję przedstawiono i skonsultowano z artystą-plastykiem Witoldem Gyurkovichem, dyrektorem Biura Organizacji Targów i Wystaw Bogdanem Wegnerem oraz zastępcą dyrektora Wydziału Kultury i Sztuki Katarzyną Pajową. Koncepcja obejmowała kilkudniową imprezę dla maksymalnie dużej liczby mieszkańców Poznania i gości targowych, obficie nasyconą folklorem, sztuką ludową, produkcjami artystycznymi i elementami czystej zabawy, przebiegającej równolegle z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi. Taka koncepcja Jarmarku zakładająca udział wielu różnorodnych organizacji handlowych, kulturalnych i artystycznych, wymagała sprężyście działającego ośrodka koordynującego, który pod nazwą Komitetu Organizacyjnego powstał w dniu 15 stycznia 1976 r. lfa jego czele stanęła dyrektor Wydziału Handlu i Usług Danuta Włodarczyk. Aparat tego Wydziału Urzędu Miejskiego podjął też główny ciężar organizacji imprezy. Komitet ukonstytuował się ostatecznie w dniu 20 stycznia 1976 r., ustalił, 'iż Jarmark świętojański odbędzie się w dniach od 5 do 14 czerwca i powołał pięć zespołów roboczych: do spraw handlu pod kierownictwem Zenon Śliwińskiego; do spraw kultury pod kierownictwem Mariana Drobnika; do spraw rzemiosła i twórczości ludowej pod kierownictwem Zygmunta Offierskiego; do spraw gastronomii pod kierownictwem Benona Połczyńskiego. Komitet Organizacyjny powierzył oprawę plastyczną Jarmarku doc. Witoldowi Gyurkovichowi, który nawiązał m.in. do scenerii średniowiecznego Rynku, kiedy to w jego narożnikach stały drewniane studnie. Wzorując się na zachowanych sztychach, Witold Gyurkovich zaprojektował kopie drewnianej obudowy tych studzien. Podczas Jarmarku stanowiły one stoiska sprzedaży kwiatów, a potem pozostały jako stałe elementy dekoracji Rynku. Wykonawcą trzech studzien, byli właściciele warsztatu bracia Marian i Franciszek Porzegowscy. Jarmarki Świętojańskie Jarmark Świętojański 1976 Plan sytuacyjny imprezy handlowej L e g e n d a: 1. Upominki, zabawki, sprzęt sportowy; 2. Wydawnictwa, książki; 3. Wyroby rzemiosła; 4. Upominki i artykuły z importu; 5. Artykuły spożywcze, wyroby garmażeryjne; 6. Galanteria odzieżowa; 7. Jarmark staroci; 8. Wystawa powozów; 9. Estrada; 10. Kwiaty; 11. Warsztaty artystów ludowych; 12. Napoje mleczne; 13. Napoje chłodzące; 14. Lody; 15. Galanteria papiernicza; 16. Pamiątki; 17. Militaria; 18. Ceramika; 19. Sztuka ludowa; 20. Pieczywo cukiernicze; 21. Warsztat kowalski; 22. Kaszanka domowa i chleb domowy; 23. Filatelistyka (datownik okolicznościowy); 24. Sprzęt sportowy; 25. Owoce, warzywa Terenem Jarmarku miały być kramy i stoiska rozłożone wokół Ratusza oraz w przyległych uliczkach. Kramy na ul. Wrocławskiej miały oferować upominki, zabawki, sprzęt sportowy; przy ul. Swiętosławskiej - wydawnictwa książkowe i płyty; ul. Woźnej - wyroby rzemieślnicze; ul. Wielkiej - upominki z importu; ul. Rynkowej i Zamkowej - artykuły spożywcze, wyroby garmażeryjne i owoce; ul. Franciszkańskiej - galanterię i odzież. Większość kramów, stoisk i straganów znalazła się na placu rynkowym. Przed domkami budnlczymi umiejscowiono jarmark staroci, pasaż między salonami Biura Wystaw Artystyczcznych a Muzeum Wojska Polskiego przeznaczono na giełdę sztuki współczesnej, a estradę zbudowano przed prawym skrzydłem Muzeum Historii Ruchu Robotniczego im. Marcina Kasprzaka. Pod koniec maja z plątaniny materiałów budowlanych widoczne już były zarysyarchitektury Jarmarku. Cieśla Henryk Dudziak wraz ze swoją brygadą pracował nad montażem bazarów i straganów. Zawieszono też pierwsze chorągwie i sztandary, uszyte przez cztery chałupniczki ze Spółdzielni Pracy "Moda". W sumie uszyto sto dwadzieścia małych i sześćdziesiąt pięć dużych chorągwi. Zużyto na nie ponad kilometr tkanin w siedemnastu kolorach. Największa, z herbem Poznania, zawieszona nad głównym wejściem do Ratusza, miała powierzchnię ponad 11 m 2 . Projektowali je historycy i plastycy, którzy wiernie odtworzyli herby sławnych niegdyś rodów mieszczan i godła cechów rzemieślniczych. Piątek (4 VI) ogłoszono dniem pełnej gotowości dla wszystkich przedsiębiorstw handlowych, uczestniczących w Jarmarku. Do pako Jarmark Świętojański w w roku 1976. Z dziedzińca Urzędu Miejskiego przy pi. Kolegiackim, w otoczeniu halabardników wyrusza pochód radnych Miejskiej Rady N arodowej i władz miejskich z prezydentem Poznania Władysławem Ślebodą (5 VI) Jarmark Świętojański w w roku 1976. Moment po otwarciu. Widok na pierzeję wschodnią Starego Kynku (5 VI)iL .. , Jarmark świętojański 1976 r. Migawki z targowiska różności roku 1976. Estrada na Starym Rynku. Fragment widowiska Z modą przez stulecia w wykonaniu modelek Państwowej Agencji Reklamowej i uczniów Średniej Szkoły Baletowej według scenariusza Andrzeja Czerwińskiego, w reżyserii Romana Matysiaka. Na zdjęciu: Polonez w polskich strojach szlacheckich z XVIII wieku (10 VI) Jarmark Świętojański w w roku 1976. Kopia obudowy dawnej studni na Starym Rynku. Wykorzystanie "studni" na stoisko z kwiatami uznano za przedni pomysł