CZESŁAW DEMEL WYBORY DO RADY MIEJSKIEJ POZNANIA (23 marca 1919 r.) PIERWSZA wojna światowa (1914 - 1918) i Wlązące się z nią wydarzenia wywołały głębokie przemiany w świadomości Polaków, a także wzrost ich politycznej aktywności. Procesy te wywarły także istotny wpływ na sytuację polityczną Wielkopolski. Rewolucyjne wydarzenia w Rosji, przewrót listopadowy w Niemczech w 1918 r. i wywołane tym przewrotem zmiany w zaborze pruskim sprawiły, że w warunkach kształtowania się niepodległego bytu państwowego stopniowo traciły na znaczeniu istotne w okresie zaborów zasady solidaryzmu narodowego i społecznego pojętego jako obrona przeciwko germanizacyjnym planom zaborcy. Było to następstwem likwidacji niebezpieczeństwa wynarodowienia, wynikało również z faktu, iż masy ludowe zrozumiały, że to właśnie one odegrały najistotniejszą i decydującą rolę w procesie wyzwolenia w latach 1918 - 1919. Wzrost zainteresowania ludu sprawami politycznymi wynikał m. in. z negatywnej oceny polityki Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej *. Kierowany przez klerykalno-endeckich działaczy Komisariat próbował, szczególnie od drugiego plenarnego posiedzenia Rady w dniu 3 stycznia 1919 r. 2 , narzucić społeczeństwu wielkopolskiemu dyktatorskie rządy, wobec których większość społeczeństwa zajmowała zdecydowanie negatywne stanowisko. Taka postawa społeczeństwa była także ostrzeżeniem dla Towarzystwa Demokratyczno-Narodowego w Wielkopolsce (endecji). Spełniało ono tutaj rolę politycznego hegemona, chociaż nie stanowiło najsil 1 Naczelna Rada Ludowa składała się z osiemdziesięciu członków i sześciu zastępców i powołana została przez obradujący w Poznaniu w dniach od 3 do 5 grudnia 1918 r. Sejm Dzielnicowy. Jako organ wykonawczy Sejmu posiadała szerokie kompetencje (m. in. uchwalanie podatków, ustanawianie budżetu i kontrola jego realizacji, wybór i odwoływanie komisarzy, tworzenie podkomisariatów, komisji i wydziałów). Z większości tych uprawnień wcale nie korzystała. W ciągu całego okresu istnienia (do dnia 18 sierpnia 1919 r.) zebrała się tylko cztery razy na plenarnych posiedzeniach, lecz nigdy nie obradowała w swoim pełnym składzie. Ze swego grona Naczelna Rada Ludowa wyłoniła Komitet oraz Komisariat. Komitet, całkowicie opanowany przez czołowych działaczy endeckich (Bolesław Krysiewicz, Antoni Wolszlegier, Paweł Pośpiech, Karol Rzepecki, Czesław Meissner), powołany został w celu przygotowywania, koordynowania i kierowania pracami Naczelnej Rady Ludowej. Całkowita władza wykonawcza spoczywała w rękach Komisariatu, który istniał do dnia 6 listopada 1919 r. Tworzyli go: Stanisław Adamski (kierował wydziałem I - Gospodarstwa Krajowego), Adam Poszwiński (kierował Wydziałem II - Organizacja i Propaganda), Wojciech Korfanty (kierował Wydziałem III - Polityka i Wojsko), władysław Seyda (kierował Wydziałem IV - Administracja i Sądownictwo), Stefan Łaszewski (kierował podkomisariatem w Gdańsku) i Józef Rymer (kierował podkomisariatem w Bytomiu). 2 "Kurier Poznański" nr 4, 5 I 1919; "Postęp" nr 5, 8-11 I 1919; "Dziennik Kujawski" nr 7, 11 I 1919. 3 Kronika Miasta Poznania Czesław DemelnleJszego liczebnie ugrupowania politycznego. Od przewrotu listopadowego 1918 r. w Niemczech potrafiło ono zapewnić sobie na ziemiach b. zaboru pruskiego decydujący wpływ na życie społeczno-polityczne, aczkolwiek dopiero od 30 stycznia 1919 r. rozpoczęło oficjalną działalność 3 . Opierając ją na hasłach solidarności, zgody narodowej i jedności społeczeństwa, zdołało pozyskać do współpracy Narodowe Stronnictwo Robotników 4 , które - mimo iż od chwili swego ukształtowania zajmowało wobec endecji opozycyjne stanowisko - w okresie przewrotu listopadowego (3 - 5 XII 1918) utworzyło z nią wspólny blok w celu przeciwstawienia się narastającemu radykalizmowi społecznemu. Endecja w swojej działalności musiała także uwzględnić rozwijającą się, choć stosunkowo słabą, opozycję Związku Młodej Polski 5 . Opozycja ta, krytykując Komisariat i Naczelną Radę Ludową oraz. ich politykę, zmierzała do podniesienia autorytetu Józefa Piłsudskiego i spopularyzowania jego haseł; ponadto usiłowała przyspieszyć proces połączenia ziem b. zaboru pruskiego z resztą kraju i dążyła do utworzenia rządu polskiego. Endecja wreszcie, aby utrzymać swoje wpływy na wsi wielkopolskiej, musiała koncentrować wysiłki na popieraniu utworzonego z własnej inicjatywy Narodowego Stronnictwa Ludoweg0 6 , powołanego dla ograniczania wzmagającej się działalności Zjednoczenia Zawodowego Polskiego, dążącego do rozbudowy działających już oddziałów i tworzącego się nowego - skupiającego robotników rolnych i leśnych 7. Pozyskanie poparcia ludu było dla endecji zagadnieniem pierwszoplanowym. Pociągałoby to za sobą osłabienie sił opozycyjnych i dawałoby endecji możliwość większego oddziaływania na społeczeństwo. Wysuwanie na plan pierwszy zasady solidarności miało zahamować postępującą radykalizację mas, szczególnie w okresie poprzedzającym wybory do rad miejskich w Wielkopolsce. Wybrana jeszcze za czasów pruskich Rada Miejska Poznania rozwiązana została przez Komisariat Naczelnej Rady Ludowej w dniu 14 stycznia 1919 r. 8 Nowe wybory zarządzone zostały decyzją Komisariatu z dnia 11 lutego 1919 r. i w oparciu o regulamin wyborczy ogłoszony w dniu 18 lutego 1919 r., który znosił obowiązujący dotychczas system plutokratyczny9. Rozporządzeniem władz rejencyjnych z dnia 11 lutego 1919 r. nadburmistrz Poznania Jarogniew Drwęski mianowany został komisarzem wyborczym. Przewodniczył on specjalnemu Wydziałowi Wyborczemu, składającemu się z komisarza wyborczego i ławników posiadających zastępców. Funkcje ławników pełnili: Stefan Offierski (zastępca Zenon Lewandowski), Seley 3 "Kurier Poznański" nr 25, 31 I 1919; "Sprawa Polska" nr 7, 9 II 1919. 4 Narodowe Stronnictwo Robotników utworzone zostało 17 X 1917 r. w Wanne, w westfalsko-nadreńskim środowiska polskiej emigracji zarobkowej. C. D e m e l: Z genezy Narodoweq-0 Stronnictwa Robotników. "Gdańskie Zeszyty Humanistyczne", R. 1969, nr 19, s. 99 -124. Związek Młodej Polski, utworzony 20 X 1918 r. w Poznaniu, był organizacją skupiającą młodą inteligencję, absolwentów uniwersytetów niemieckich i byłych członków "Zet-u", zamieszkujących ziemie zaboru pruskiego. Najpierw posiadał charakter organizacji tajnej, a Q(J stycznia 1919 r. rozwijał jawną działalność. Do czołowych działaczy należeli: Antoni Wierusz. Czesław Chmielewski, Mieczysław Hedinger, Konstancja Kolska, Mieczysław Korzeniewski. Witold Jeszke, Roman Konkiewicz, Ignacy Krauze, Ignacy Nowak, Mieczysław Seydlitz. Władysław Seydlitz i in. Od l I 1919 r. Związek wydawał w Poznaniu tygodnik "Sprawa Polska" . 8 Narodowe Stronnictwo Ludowe powstało 6 II 1919 r. w Poznaniu i było organizacją całkowicie opanowaną przez klerykalno-ziemiańskich działaczy endeckich. 'C. D e m e l: Wpływ polskiej emigracji robotniczej Z Westfalii-Nadrenii na iycie polityczne Wielkopolski w latach 1916 - 1918. "Przegląd Zachodni", R. 1973, nr l, s. 95 -109. 5 Archiwum Państwowe Miasta Poznania i Województwa Poznańskiego!, Akta Miasta Poznania, sygn. 1338, s. 23. · " Tygodnik Urzędowy Naczelnej Rady Ludowej" nr 7, 27 II 1919 r. Oelsner (zastępca, - Stanisław Kałamajski), Tadeusz Matuszewski (zastępca - Józef Reichel). W wyniku zawartego w dniu 28 lutego 1919 r. porozumienia Magistratu z komisarzem wyborczym termin wyborów do Rady Miejskiej wyznaczony został na dzień 23 marca 1919 r. Dla zorganizowania i przeprowadzenia wyborów utworzono Komitet Wyborczy Miasta Poznania»», któremu przewodniczył Karol Rzepecki. Komitet ten powołał Biuro Wyborcze, którego pracami kierował Kazimierz Krajna. Biuro organizowało wiece, wyznaczało mówców oraz odpowiedzialne było za sprawy związane z technicznym zorganizowaniem wyborów. Decyzje o rozwiązaniu Rady Miejskiej Poznania i rozpisaniu nowych wyborów podjęte zostały po ogłoszeniu dekretu władz warszawskich z 13 grudnia 1918 r. zapowiadającego przeprowadzenie wyborów do rad miejskich na obszarze całego państwa polskiego". Wydano je w dość specyficznych okolicznościach, kiedy nie został jeszcze zawarty rozejm w Trewirze, formalnie kończący walkę zbrojną powstańców wielkopolskich, i w okresie trwania konferencji pokojowej w Wersalu, która ostatecznie zadecydować miała o losach ziem polskich wchodzących w sklao b. cesarstwa niemieckiego. Z tych powodów wybory do rad miejskich - zgodnie z rozporządzeniem z 11 lutego 1919 r. - można było przeprowadzić w obrębie obowiązującej linii demarkacyjnej. Po przejęciu przez Komisariat Naczelnej Rady Ludowej pozostałych z.em polskich, przyznanych mocą Traktatu Wersalskiego, nie przeprowadzono tam żadnych wyborów. W poszczególnych miastach i miasteczkach powołano jedynie na zasadzie nominacji rady komisaryczne, w których decydującą rolę odgrywali członkowie i sympatycy endecji oraz zwolennicy kół klerykalmo-ziemiańskich ściśle z nią współpracujących. Ich polityczne oblicze oraz skład socjalny nie odpowiadał aktualnym i rzeczywistym warunkom panującym w poszczególnych miastach. W tych miastach, w których wybory się odbyły (np. w Poznaniu, Ostrowie, Krotoszynie, Gostyniu, Opalenicy) zdecydowaną większość zdobyli Polacy12. Endecja posługując się straszakiem rzekomego frontu ludności niemiecko-żydowskiej doprowadziła do zawarcia kompromisu wyborczego. Sukces odniesiony przez Polaków nie odzwierciedlał jednak faktycznego układu sił politycznych na obszarze wyzwolonej części zaboru pruskiego. Prowadzona tam kampania przedwyborcza przebiegała w atmosferze znacznego wzrostu radykalizmu społecznego i dalszego rozwoju antyendeckiej opozycji politycznej. Podczas ożywionej licznymi wiecami akcji przedwyborczej szczególną aktywność rozwijało Narodowe Stronnictwo Robotników. Domagało się ono udziału robotników w radach miejskich, występowało przeciwko spekulacji na rynku żywnościowym i wypowiadało się za szybką repolonizacją miast. 10 W skład Komitetu Wyborczego miasta Poznania wchodzili: Franciszek Adamczak, Stanisław Andrzejewski, Stanisław Bresiński, Stanisław Bukowiecki, Paulina Cegielska, Wacław Cegiełka, Kazimierz Chałupka, Stanisław Dobrowolski, Stanisław Grzegorzewicz, Marian Głowacki, Witold Hedinger (zastępca przewodniczącego), Jadwiga J aworowiczowa, Jan Kałamajski, Bolesław Kliszczyński, Kazimierz Krajna (kierownik biura), Teodor Krauze, Roman Leitgeber, Antoni Marweg, Stanisław Michalak, Stanisław Mroczkowski, Mieczysław N oskowicz, Antoni Nowak, Stanisław Offierski, Kazimierz Otrnianowski, Tadeusz Powidzki, Karol Rzepecki (przewodniczący), Bolesław Samoliński, Józef Siemianowski, Jan Słomiński (skarbnik), Stanisław Stolpe, Jan Szymański, Józef Tucholski (sekretarz), Antoni Walkiewicz, Łukasz Wojciechowski, Jan Wolsztyniak, Władysław Wysocki. « "Dziennik Praw Państwa Polskiego" R. 1918, nr 20, 20 XII 1918, poz. 58. 18 "Kurier Poznański" nr 74, 29 III 1919. 3* Czeslaw Demel Po rozwiązaniu przez Komisariat Naczelnej Rady Ludowej rad miejskich (11 II 1919), Narodowe Stronnictwo Robotników opublikowało w dniu 21 lutego odezwę zatytułowaną "Pierwsza próba" 13. Zawierała ona oprócz starych haseł pewne nowe elementy. Hasło solidarności narodowej zastąpiono solidarnością robotniczą, co stanowiło zasadniczy zwrot i nowy etap w działalności Stronnictwa. Znalazło to odbicie podczas akcji wiecowej. Wygłaszane w czasie wieców referaty, jak również wystąpienia członków Stronnictwa nasycone były hasłami klasowymi. Pojawiły się także głosy krytykujące Komisariat i Naczelną Radę Ludową, którą nazywano "zdradą narodową"14. W przemówieniach starano się przeciwstawić robotników reszcie społeczeństwa, krytykowano także inteligencję. Zjawiska te nie posiadały jednak charakteru masowego, a uzależnione były od stopnia radykalizmu środowiska, w którym wiece się odbywały. Zmiana stosunku Narodowego Stronnictwa Robotników do endecji w okresie poprzedzającym wybory do rad miejskich była wynikiem ówczesnej sytuacji politycznej i warunków gospodarczo-społecznych, w jakich znalazła się Wielkopolska w pierwszych miesiącach po wyzwoleniu. W społeczeństwie dojrzewał protest przeciwko rządom Komisariatu. Zwiększyło się także niebezpieczeństwo zbrojnego wystąpienia ze strony Niemiec, Dotychczas świadomie pomijana i przemilczana kwestia robotnicza musiała stać się zagadnieniem dnia, istotnym przy rozwiązywaniu ówczesnych problemów życia społeczno-gospodarczego. N a skutek obsadzenia prawie wszystkich stanowisk w administracji państwowej i cywilnej poplecznikami endecji, dalszy rozwój Narodowego Stronnictwa Robotników i Zjednoczenia Zawodowego Polskiego został poważnie zagrożony. Lansowane przez endecję, zwłaszcza po obradach Sejmu Dzielnicowego, hasła równości i sprawiedliwości społecznej stały się tylko pustymi frazesami. W wyniku zmniejszającego się zaufania do rządów endeckich, musiała zmienlc swoje oblicze gazeta "Prawda", kształtująca opinię członków Narodowego Stronnictwa Robotników. Znajdowała się ona dotychczas pod wpływem endecko-klerykalnego posła Stanisława Nowickiego, pełniącego obowiązki prezesa Zarządu Głównego Narodowego Stronnictwa Robotników. Reprezentowane przez niego poglądy nie mogły na początku 1919 r. odpowiadać intencjom i zadaniom przywódców robotników z wychodźstwa. Ujemnie odbiło się to na realizacji umiarkowanego programu Narodowego Stronnictwa Robotników. Nieco radykalniejsze oblicze przyjęła "Prawda" od połowy marca 1919 r., kiedy na jej łamach zaczął pisać Apoloniusz Basiński, jeden z najmłodszych wówczas dziennikarzy poznańskich 13. Jak pisała warszawska "Sprawa Robotnicza", publicystyka na łamach "Prawdy" podkreślała rozwijającą się wśród wielkopolskich robotników świadomość klasową, wyzwalającą się z "powijaków fałszywej jedności narodowej". Natomiast w działającym na obszarze b. zaboru rosyjskiego Narodowym Związku Robotniczym budziły one nadzieje na możliwość zjednoczenia obu ugrupowań politycznych 16. To radykalne 13 "Sprawa Polska" nr 10, 2 III 1919. » "Kurier Poznański" nr 49, 28 II 1919. Na uwagę zasługuje wystąpienie Feliksa Koszutskiego podczas wiecu zorganizowanego w "Gospodzie Poj ski ej" , który przemawiał w mundurze porucznika. "Uważał nawet za stosowne rzucić na falę wiecu insynuację, że Naczelna Rada Ludowa, względnie Komisariat, ze względów partyjnych, aby nie dopuścić do Sejmu niemiłych sobie członków Rady Naczelnej z obczyzny a zwolenników Narodowego Stronnictwa Robotników, skreślił ich przy pertraktacjach z klubami sejmu warszawskiego". 15 A. B a s i ń s ki: Wspomnienia dziennikarza poznańskiego. Bydgoszcz 1928, s. 21; A. Wac h o w i ak: Połączenie NSR z NZR w NPR w roku 1920. Maszynopis w Centralnym Archiwum przy Komitecie Centralnym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, sygn. Z.5145, s. 21. » "Sprawa Robotnicza" nr 44, 21 VII 1919. Wybory do Rady Miejskiej (1919) oblicze organu Narodowego Stronnictwa Robotaików nie było zjawiskiem długotrwałym i ściśle .związane było z kierującym pracami redakcji Apoloniuszem Basińskim, · który już w drugiej dekadzie maja 1919 r. zmuszony został do opuszczenia redakcji "Prawdy". W odezwie z dnia 21 lutego 1919 r. Narodowe Stronnictwo Robotników zapowiadało oficjalne odejście od dotychczas obowiązujących w sprawach wyborczych zasad solidaryzmu narodowego. Stanowisko to zgodne było zresztą z uchwałą, jaką podjął Zarząd Główny Stronnictwa w dniu 12 maja 1918 r. 17 Jednak podczas kampanii przedwyborczej, na wiecach organizowanych przez Stronnictwo, pojawiały się głosy pojednawcze. Takie stanowisko reprezentowali m. in. jeden z czołowych działaczy Stronnictwa, Władysław Herz, podczas wiecu w "Bazarze" 18 oraz członek Zarządu Głównego, Zenon Lewandowski, który brał udział w wiecu organizowanym dla mieszkańców J eżyc w dniu 26 lutego 1919 r. W wiecu tym uczestniczył przedstawiciel Związku Młodej Polski, Czesław Chmielewski, który przedstawił w swym przemówieniu stosunek młodej inteligencji do Narodowego Stronnictwa Robotników. Przy poparciu przedstawicieli Związku Młodej Polski zorganizowany został przez N arodowe Stronnictwo Robotników wiec dla ludności Górczyna, w czasie którego referaty wygłosili Władysław Seydlitz i Wojciech Jacób. Wzrost zainteresowania przedstawicieli Związku Młodej Polski sprawami politycznymi w okresie poprzedzającym wybory do rad miejskich był wyrazem rozwoju na gruncie poznańskim antyendeckiej opozycji. Wzmożoną akcję propagandową rozwijało Towarzystwo Demokratyczno- N aro dowe oraz ściśle z nim współpracujące Narodowe Stronnictwo Ludowe. Nawoływały one do zgody, jedności i solidarności. Domagały się ustalenia jednej polskiej listy kandydatów do rad miejskich. Jednocześnie postulowały o odpowiednie typowanie kandydatów pod względem ich fachowych kwalifikacji 19 . Tą drogą endecja pragnęła odzyskać autorytet utracony w okresie walk powstańczych na skutek swojej kunktatorskiej postawy. Prowadzona przez endecję akcja wiecowa wpłynąć miała nie tylko na stopniowe eliminowanie opozycji i szukanie szerszego poparcia wśród społeczeństwa, ale doprowadzić miała także do spopularyzowania programu i zadań T owarzystwa Demokratyczno - Narodowego, przystępuj ącego do zorganizowanej p racy politycznej na obszarze b. zaboru pruskiego. W przedwyborczej kampanii agitacyjno-propagandowej Narodowe Stronnictwo Robotników, poparte przez Związek Młodej Polski, domagało się uzyskania odpowiedniego wpływu na działalność samorządu miejskiego. Dlatego też w początkowym etapie kampanii przedwyborczej wysuwało postulat, aby w razie ustalenia wspólnej listy kandydatów umieścić na niej dwudziestu pięciu przedstawicieli Narodowego Stronnictwa Robotników i czterech reprezentantów Związku Młodej Polski - na ogólną liczbę sześćdziesięciu radnych miejskich x . W miarę zbliżania się terminu wyborów do Rady Miejskiej, działacze Stronnictwa wchodzący w skład Komitetu Wyborczego Miasta Poznania, którymi kierował członek Zarządu Głównego Stronnictwa Wacław Cegiełka, ulegli wpływom endecji, która posługując się 17 C. D e fi e l ; Utworzenie Narodowego Stronnictwa Robotników w Wielkopolsce (marzec - listopad 1918). "Z pola walki" K. 1972, nr 4/ffi, s. 170. 18 "Kurier Poznański" nr 46, 25 II 1919. « "Kurier Poznański" nr 53, 5 III 1919; "Sprawa Polska" nr II, 9 III 1919. 20 Centralne Archiwum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych 1918 - 1939, sygn. 296/1 - 49, Raport informacyjno-polityczny z 8 III 1919. Czeslaw Demel argumentem rzekomego zagrożenia ze stromy zwartego frontu stronnictw obywateli niemieckich, doprowadziła do kompromisu wyborczego. Rozmowy mające doprowadzić do zawarcia kompromisu były bardzo trudne. Należało bowiem odpowiednio pogodzić występujące rozbieżności między poszczególnymi obozami politycznymi. W samym Komitecie Wyborczym Miasta Poznania endecja zajmowała pozycje prawicowe, opozycyjna grupa działaczy mieszczańskich stanowiła centrum, zaś reprezentanci Narodowego Stronnictwa Robotników stanowili grupę lewicową. Przy takim układzie sił rozmowy w sprawie ustalenia jednej wspólnej listy trwały ponad dwa tygodnie i do ostatniej chwili nie wróżyły powodzenia. Dopiero w dniu 5 marca 1919 r. odbyło się decydujące posiedzenie Komitetu, które w wyniku wzajemnych ustępstw poszczególnych ugrupowań doprowadziło do ugody. W dniu następnym (6 marca) uzgodnioną kompromisową listę zatwierdziło walne zebranie wyborcze. Po zawarciu kompromisu Wacław Cegiełka oświadczył: "Będziemy się starali uchwałę w sprawie listy z takim trudem uchwalonej w łonie Stronnictwa przeprowadzić. Nas, członków Komitetu, obowiązuje uchwała tegoż Komitetu" e>>. "Kurier Poznański" komentując to porozumienie pisał, że był to sukces sprawy narodowej oraz wielkie osiągnięcie Narodowego Stronnictwa Robotników, które swoją postawą wykazało rozwagę i polityczną dojrzałość. "Prawda" zaś - mając na myśli przedstawicieli Stronnictwa biorących udział w pracach Komitetu, stwierdzała, że dali oni "wspaniały dowód rozumu i wyrobienia politycznego i u strony przeciwnej wzbudziły szczery podziw dla świadomego swej siły, a przecież szczerze po polsku czującego robotnika" **. Z entuzjazmem donosiła więc "Prawda" o sukcesie Stronnictwa, które dzięki zawartemu kompromisowi obsadzić miało w Radzie Miejskiej własnymi kandydatami prawie połowę "zupełnie pewnych krzeseł". Kompromis przyjmowali działacze poznańscy Stronnictwa jako "cenny zadatek owocnej pracy" i zapowiedź potężnego rozwoju organizacji w przyszłości 23. Lista, ustalona w wyniku kompromisu z tak wielkim trudem, obejmowała sześćdziesięciu kandydatów i zgłoszona została jako Lista Nr 5. Pierwszy na liście był robotnik Franciszek Adamczak. Figurowało na niej pięćdziesięciu trzech mężczyzn oraz siedem kobiet (4,2%). Wśród sześćdziesięciu kandydatów było dwóch robotników, dwudziestu ćwćch rzemieślników (36,7%), trzydziestu trzech pracowników umysłowych (55%) i trzy osoby bez zawodu. Oprócz tej listy zgłoszone zostały, w dniu 13 marca 1919 r., oficjalnie zatwierdzone, jeszcze cztery inne: Polskiej Partii Socjalistycznej (otwierało ją nazwisko Bernarda Kraszewskiego), socjaldemokratyczna (Tadeusz Metuszewskii), niemiecka (Paul Gutsche) i żydowska (Maks Kollenscher) 24. W głosowaniu, które odbyło się w osiemdziesięciu sześciu obwodach wyborczych, brało udział 84 289 wyborców. Lista Nr 5 uzyskała E5595 głosów (66%). Wybrano z niej do Rady czterdziestu jeden przedstawicieli. N a Mstę niemiecką głosowało 23 788 wyborców (28,2%) i uzyskała ona siedemnaście miejsc. Lista socjaldemokratyczna otrzymała 1650 głosów (3,1%) i jedno miejsce. Na listę żydowską oddano 1962 głosy (2%) i obsadziła ona jedno miejsce w Radzie. Lista Polskiej Partii So " "Kurier Poznański" nr 53, 5 III 1919. · "Kurier Poznański" nr 55, 7 III 1919. -'Tamże. « "Kurier Poznański" nr a. 16 III 1919. cjałistycznej uzyskała 557 głosów (0,7%) i nie wprowadziła do Rady żadnego przedstawiciela 25. W sześćdziesięcioosobowej Radzie Miejskiej zasiadało pięćdziesięciu sześciu mężczyzn i cztery kobiety (dwie wybrane z listy polskiej i dwie z listy niemieckiej)25. W gronie kobiet były: nauczycielka, kierowniczka sklepu, żona radcy szkolnego i pracownioa warsztatu rzemieślniczego. Wśród czterdziestu jeden radnych z Listy Nr 5 było: dziewięciu rzemieślników, pięciu kupców, czterech urzędników prywatnych, trzech inżynierów, trzech architektów, dwóch adwokatów, dwóch dziennikarzy, dwóch bankierów, dwóch robotników, dwóch nauczycieli (w tym jedna kobieta) oraz ksiądz, chemik, działacz związkowy i kobieta o nie ustalonym zawodzie. Z listy niemieckiej wybrano m. in.: pięciu urzędników państwowych, trzech rzemieślników, trzech kupców, dwóch nauczycieli, lekarza i chemika. Z listy żydowskiej radnym został adwokat, a z listy socjaldemokratycznej działacz związk owy 27. W nowej Radzie Miejskiej udział robotników był skromny. W sumie w Radzie Miejskiej zasiadało: dwunastu rzemieślników (w tym trzech z listy niemieckiej), ośmiu kupców (w tym trzech z listy niemieckiej), trzech lekarzy, czterech nauczycieli (w tym dwóch z listy niemieckiej), pięciu urzędników państwowych (wszyscy z listy niemieckiej), czterech urzędników prywatnych, trzech adwokatów (w tym jeden z listy żydowskiej), trzech inżynierów, trzech architektów, dwóch chemików