STANISŁAW MIŁOSZ POZNAŃSKO-POMORSKIE ZRZESZENIE LEKARZY SPOŁECZNO- KASOWYCH (1929 - 1933) W DRUG lEJ połowie XIX w. wraz z rozwojem kapitalizmu na ziemiach polskich, w środowisku lekarskim poszczególnych zaborów zaczęły powstawać koncepcje zmiany form opieki lekarskiej, zmierzające w kierunku uspołecznienia medycyny praktycznej. Postępowi lekarze nie ograniczali się do propagowania haseł bezinteresownej pomocy chorym z uboższych warstw społecznych, lecz domagali się modernizacji struktury organizacyjnej i funkcjonowania placówek służby zdrowia oraz kształtowania społecznych i moralnych postaw lekarzy, pełniących ważną i szczytną służbę społeczną. Takie koncepcje, w odróżnieniu od filantropijnego społecznikostwa, zasługują na szczególną uwagę, gdyż są przejawem perspektywicznego zasięgu myśli lekarskiej. W okresie międzywojennym (1919 - 1939) myśl tę podjęła m. in. grupa poznańskich lekarzy, którzy zapoczątkowali realizację oryginalnych i nowoczesnych założeń ideowych, częściowo już postulowanych przez ich poprzedników, do których zaliczyć należy Władysława Biegańskiego, Tytusa Chałubińskiego i in. Stan zdrowotny szerokich warstw ludności był w pierwszych latach po I wojnie światowej (1914 - 1918) wręcz katastrofalny. Niedożywienie, brak urządzeń sanitarnych i opieki lekarskiej spowodowały szerzenie się groźnych epidemii chorób zakaźnych. Odsetek umieralności niemowląt na wsi sięgał wówczas do 40%, natomiast odsetek zgonów na choroby zakaźne w Polsce był jednym z najwyższych w Europie'. Przed przywróconym do niepodległości państwem polskim stanęło ważne zadanie jak najszybszego zorganizowania służby zdrowia. Już w dniu 16 stycznia 1919 r. powołano Ministerstwo Zdrowia Publicznego, pierwszą tego typu instytucję w dziejach naszego kraju 2. Wykorzystując ofiarność nielicznego wówczas polskiego środowiska lekarskiego, Ministerstwo Zdrowia uruchomiło wojewódzkie i powiatowe Urzędy Zdrowia Publicznego, instytucje lekarzy miejskich, komisje sanitarne. Nastąpiło zahamowanie szerzenia się chorób zakaźnych. Duże zasługi w tej dziedzinie położył Naczelny Komisariat do Walki z Epidemiami. Jednakże w 1924 r., pod presją klas posiadających, rząd zlikwidował Ministerstwo Zdrowia Publicznego, a sprawy wchodzące w zakres jego działalności podzielono między Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ministerstwo Pracy i Opieki Społeczne/. Krok ten argumentowano koniecznością ograniczenia wydatków ze skarbu państwa. 1 "Wiadomości Statystyczne", R. 1924, nr 13. 2 M. R a c z y ń s ki, Sprawy zdrowotne narodu polskiego. Ministerstwo Zdrowia Publicznego Oego znaczenie, zadania l cele). Warszawa 1920, s. 7 - 8. 8 Polityka społeczna państwa polskiego 1918 -1935. Warszawa 1935, s. 341 - 342. Stanisław Miłosz Od tego czasu aż do roku 1939 władze państwowe prowadziły konsekwentną politykę ograniczania prawa mas pracujących do zorganizowanej stałej opieki lekarskiej, przerzucając całokształt kosztów - nawet za paliatywną działalność państwowych placówek zdrowia - na zubożałe w okresie światowego kryzysu społeczeństwo bądź inspirując organizowanie samorządowej służby zdrowia. Zainicjowano np. w 1925 r. tworzenie ośrodków zdrowia, które działalność leczniczą realizowały niemal wyłącznie systemem ambulatoryjnym 4 ; nie uwzględniały one zupełnie profilaktyki medycznej. Fakt przerzucenia przez państwo obowiązku finansowania tych placówek na organa samorządowe, które permanentnie borykały się z trudnościami ekonomicznymi i nie były w stanie szerzej rozwinąć ich sieci, świadczy o indolencji państwa w kwestii ochrony zdrowia ludności. W tych warunkach główną formą opieki lekarskiej była praktyka prywatna, z której usług korzystać mogły lepiej sytuowane warstwy społeczne. W wyniku takiej polityki zdrowotnej, masy pracujące poddane zostały swoistej dyskryminacji. Złą sytuację ekonomiczną pogłębiał niedobór kadr służby zdrowia, zwłaszcza lekarzy. W pierwszych latach niepodległości państwa polskiego trudności kadrowe służby zdrowia szczególnie ostro występowały w Wielkopolsce. Było to wynikiem długotrwałej polityki pruskiego zaborcy, wszelkimi środkami ograniczającej Polakom możliwości kształcenia się do zawodu lekarskiego, a także zdobywania kwalifikacji pomocniczych pracowników służby zdrowia. Wiatach 1918-1919 nastąpił masowy odpływ z tych terenów Niemców, spośród których rekrutowali się lekarze i pomocniczy personel medyczny. Wytworzyła się więc niekorzystna sytuacja w dziedzinie ochrony zdrowia, gdyż na z górą 1 800 000 mieszkańców Wielkopolski przypadało zaledwie 191 lekarzy. Z tej liczby blisko 150 lekarzy zamieszkiwało głównie w większych miastach, takich jak Poznań, Bydgoszcz, Inowrocław i Ostrów Wlkp. 6. Dzięki wysiłkom administracji służby zdrowia, przy równoczesnej ofiarnej postawie grona lekarzy zrzeszonych w Wydziale Lekarskim Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, uruchomiono służbę sanitarną, obsadzając już w pierwszych miesiącach niepodlegości stanowiska lekarzy powiatowych i organizując doraźne szkolenie personelu pomocniczego .. W dziedzinie lecznictwa i na tym terenie dominowała praktyka prywatna. W przekonaniu większości przedstawicieli ówczesnego środowiska lekarskiego ta forma pomocy lekarskiej uchodziła za jedyny środek rozwiązywania problemów ochrony zdrowia. Przekonanie to zostało poddane próbie wobec powołania do życia społecznej formy opieki lekarskiej - Kas Chorych. Powstały one w oparciu o U stawę z dnia 19 maja 1920 r. uchwaloną pod wpływem obaw wywołanych rewolucyjnymi nastrojami w kraju. Zasadnicza treść Ustawy dotyczyła ubezpieczenia na wypadek choroby i była bezspornie poważnym osiągnięciem socjalnym mas pracujących w Polsce międzywojennej 7. N a obszarze Wielkopolski Kasy Chorych nie były placówkami całkowicie nowymi, bowiem już w końcu XIX stulecia władze pruskie zapoczątkowały tu system ubezpieczeń na wypadek choro by8 . Ministerstwo b. Dzielnicy Pruskiej jeszcze przed wejściem w życie polskiego ustawodawstwa ubezpieczeniowego wykorzystało zatem 4 M. K a s p r z ak, Ośrodki zdrowia w Polsce. Warszawa 1928, s. 93. 5 Sprawozdanie o stanie zdrowotnym Rzeczypospolite) Polskiej. Warszawa 1928, Tablica statystyczna V. · Sprawozdanie Komisji Statystycznej wygłoszone na Walnym Zebraniu Wydziału Lekarskiego Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk w dniu 26 XI 1918 r. w Poznaniu. , "Dziennik U staw Rzeczypospolitej", R. 1920, nr 44, poz. 272. 8 "Głos Prawdy", dodatek specjalny w Ochronie Społecznej, R. 1929, nr 2. organizaCYjnIe zręby dawnych Kas Chorych i przyspieszyło w ten sposób realizację społecznej opieki lekarskiej. Od samego jednak początku rozwój Kas Chorych napotykał na ogromne trudności. Brakło kadr medycznych, budynków, urządzeń leczniczych i dostatecznych zasobów finansowych. W tych warunkach zarząd Kas Chorych nie był w stanie uruchomić własnych przychodni, a pomoc lekarska ubezpieczonym udzielana była w prywatnych gabinetach lekarzy. Ale i ta metoda nie mogła być szerzej stosowana ze względu na niechęć wielu lekarzy do tych placówek. Były to instytucje angażujące lekarzy na zasadzie najmu i decydujące o wysokości płacy, co odbiegało wyraźnie od przyzwyczajeń przedstawicieli wolnego zawodu, którzy dotychczas sami ustalali swoje warunki pracy i płacy. Te fakty powodowały utrzymywanie się przez długie lata konfliktu w stosunkach lekarzy z Kasami Chorych. W okresach gwałtownie rosnącej drożyzny i czasowej niewypłacalności Kas Chorych, spowodowanej ni e regularnym uiszczaniem składek członkowskich przez pracodawców, konflikty te przeradzały się w ostre antagonizmy pomiędzy zarządami Kas a światem lekarskim, z wyraźną szkodą dla ubezpieczonych. Materialnych interesów lekarzy bronił powstały w 1919 r. Związek Lekarzy Zachodniej Polski z siedzibą w Poznaniu. Kierownictwo tej zawodowej organizacji lekarskiej zajęło od początku negatywne stanowisko wobec Kas Chorych, dostrzegając w nich instytucje, które miały prowadzić do obniżenia rangi zawodu lekarskiego i poziomu usług medycznych. Mimo trudności wielkopolskie Kasy Chorych wkraczały stopniowo na drogę stabilizacji. Wyrazem tego było np. utworzenie w dniu 9 września 1922 r. Okręgowego Związku Kas Chorych na Województwo Poznańskie i Pomorskie z siedzibą w Poznaniu. Od tego momentu, oprócz szerokiej działalności leczniczej, obejmującej blisko 900 000 ubezpieczonych w mieście i na wsi, Kasy przystąpiły do szerokiej akcji profilaktycznej 9. Społeczeństwo mogło się dopiero wtedy przekonać, iż ubezpieczenie na wypadek choroby realizowane przez Kasy Chorych było wielkim dobrodziejstwem. Wzrost znaczenia w opinii publicznej nowej społecznej formy' opieki lekarskiej nie zmieniał negatywnego stosunku środowiska lekarskiego do Kas Chorych, a zwłaszcza jego zawodowej organizacji. W styczniu 1923 r. Związek Lekarzy Zachodniej Polski proklamował strajk skierowany przeciwko Kasom Chorych. Głównym motywem tego wystąpienia było nieuwzględnienie przez Okręgowy Związek Kas Chorych w Poznaniu postulatów ekonomicznych, wysuniętych przez zrzeszenie lekarskie 10. Takie stanowisko lekarzy wobec kierownictwa instytucji ubezpieczeniowej, a właściwie wobec licznych ubezpieczonych, nie mogło się spotkać z moralną aprobatą opinii publicznej. Toteż strajk lekarzy wielkopolskich spotkał się z negatywną oceną społeczeństwa. Był on jednym z pierwszych tego rodzaju wydarzeń w Polsce, a lekarze wzięli w nim gremialny udział, kontynuując go niemal do końca 1925 r. N a łamach czasopism lekarskich drukowane były wypowiedzi postępowych przedstawicieli świata lekarskiego, potępiających konflikt jako zjawisko niekorzystne dla rozwoju społecznej ochrony zdrowia, a także deprecjonujące zawód lekarza w opinii publicznej. Byli jednak lekarze, którzy nie solidaryzowali się z większością środowiska, bojkotującego Kasy Chorych. Należeli do nich m. in.: Paweł Gantkowski, Józef Górski, · "Wiadomości Statystyczne", R. 1924, nr 16. M Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Poznaniu, Ministerstwo byłej Dzielnicy Pruskiej, nr 823, "Sprawy Lekarskie". 5 Kronika ID. Poznania 3/1976 Stanisław Miłosz Wacław Jankowski, Stanisław Panieński, Aleksander Wierusz. Wchodzili oni w skład komitetu redakcyjnego miesięcznika "Orędownik Zdrowia", wydawanego w Poznaniu przez Romualda Wierzbickiego '*. Periodyk ten był swego rodzaju popularnym podręcznikiem higieny. Na jego łamach krytykowano przejawy niewłaściwej postawy lekarzy wobec pacjentów ubezpieczonych i Kas Chorych. Wiele miejsca poświęcano też w "Orędowniku Zdrowia" sprawie upowszechniania w społeczeństwie zasady korzystania ze społecznej opieki lekarskiej. Wyżej wymienieni lekarze byli rzecznikami nie tylko lecznictwa ubezpieczeniowego, ale także szeroko pojętej działalności profilaktycznej Kas Chorych i odegrali poważną rolę w rozwoju tych placówek, zwłasza po zorganizowaniu Poznansko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych. Lata 1926 - 1929 to okres sprzyjający rozwojowi społecznych form ochrony zdrowia. Nastąpiło wówczas upowszechnienie idei ubezpieczeń społecznych. Centrale ubezpieczeń zostały opanowane przez lewicę społeczną. Dzięki sprzyjającym okolicznościom tego okresu wielkopolskie Kasy Chorych wyraźnie ożywiły swoją działalność leczniczą i profilaktyczną. Powstało wiele przychodni, ambulatoriów i gabinetów fizykoterapii, wyposażonych w nowoczesną aparaturę i sprzęt medyczny. Niektóre Kasy Chorych wybudowały własne szpitale i zorganizowały własne apteki. Rozwinięto też sieć stacji opieki nad matką i dzieckiem, w których organizowaniu służył bezinteresowną pomocą znany pediatra prof. dr Karol J onscher i jego współpracownicy z Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego. O rozmiarach działalności leczniczej Kas Chorych w Wielkopolsce lat 1926 - 1929 świadczą zachowane materiały sprawozdawcze, z których wynika, że tylko w 1927 r. na ich koszt leczyło się (w gabinetach lekarzy Kas Chorych) ponad 360 000 ubezpieczonych, ponad 112 000 pacjentów uzyskało pomoc lekarską we własnych mieszkaniach, około 11000 ubezpieczonych leczyło się na rachunek Kas Chorych w szpitalach pozakasowych 12. Oprócz tego lekarze kasowi udzielili w tymże roku 702 000 porad. Grupa lekarzy przeciwnych strajkowi po jego wygaśnięciu podjęła próbę utworzenia odrębnej organizacji zawodowej, która byłaby rzecznikiem medycyny społecznej. Wybrano w tym celu pięcioosobowy komitet organizacyjny, którego przewodniczącym został Kazimierz Koronkiewicz. Nie od razu jednakże udało się im zrealizować owo zamierzenie. Nie sprzyjała temu także nieufność kierownictwa Kas Chorych. Poza tym należało przekonać o słuszności tego kroku większą liczbę lekarzy zaangażowanych w Kasach Chorych, aby w ten sposób nowe zrzeszenie mogło stanowić przeciwwagę niechętnego ubezpieczeniom Związku Lekarzy Zachodniej Polski. Z tych powodów działalność komitetu organizacyjnego dopiero w 1929 r. uwieńczona została sukcesem. W dniu 17 lutego tegoż roku w Sali im. Królowej Jadwigi przy al. Marcinkowskiego 1 odbył się Walny Zjazd Lekarzy Kasowych z udziałem przedstawicieli Okręgowego Związku Kas Chorych, niektórych zarządów powiatowych Kas Chorych. Powołano do życia nowe ugrupowanie lekarskie pod nazwą Poznańsko-Pomorskie Zrzeszenie Lekarzy Społeczno-Kasowych z siedzibą w Poznaniu. Do zarządu Zrzeszenia wybrani zostali: Kazimierz Koronkiewicz (Poznań) - prezes, Stanisław Tomaszewski (Złotniki Kujawskie) - sekretarz, Ludwik Schildt (Mogilno) - skarbnik, Stefan Zarewicz (Poznań) i Antoni Podwyszyński (Jarocin) członkowie. 11 Tamże. n Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Poznaniu, Okręgowy Urząd Ubezpieczeń w Poznaniu, nr 17. Zarząd Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Spoleczno- Kasowych. Pamiątkowa fotografia wykonana podczas jubileuszu pięciolecia Zrzeszenia (1930). Siedzą od lewej: Stanislaw Tomaszewski (sekretarz), Władysława Stejn, Kazimierz R. Koronkiewicz (prezes), Stanislaw Lewiński (wiceprezes). Stoją od lewej: Kazimierz Kerc, Marian Szyld, Tadeusz Fog (skaronlk), tsrontstaw tsojanowskt 2 Kazimierz uyaucn Na Zjeździe powołano filie Zrzeszenia w Bydgoszczy, Jarocinie i Grudziądzu. Ugrupowanie na początku 1929 r. zrzeszało około czterdziestu członków 18 . Zjazd przebiegał pod znakiem poważnej troski o racjonalny rozwój społecznej formy ochrony zdrowia, zapoczątkowanej przez Kasy Chorych. Wyrazem tej troski były wystąpienia głównych referentów: Władysława Rudkowskiego, przedstawiciela Okręgowego Związku Kas Chorych i Kazimierza Koronkiewicza, jak też dyskutantów. Nie podejmowano polemiki ze stanowiskiem Związku Lekarzy Zachodniej Polski, lecz zabiegano o ustalenie ideowych i organizacyjnych założeń działalności Zrzeszenia w interesie lekarzy i społeczeństwa. Władysław Rudkowski w swoim referacie wskazał na rolę i zadania lekarzy w rozwoju społecznej opieki lekarskiej stwierdzając, iż wg założeń Kas Chorych lekarz nie powinien być tylko "urzędnikiem służby zdrowia", ale przede wszystkim propagatorem i realizatorem społecznej ochrony zdrowia, inicjatorem społecznej pracy w dziedzinie lecznictwa ubezpieczeniowego. Na szczególną uwagę zasługują jednakże koncepcje, dotyczące roli lekarza, instytucji zdrowotnych i polityki ochrony zdrowia, zawarte w wystąpieniu Kazimierza Koronkiewicza. Jego referat programowy stał się podstawą do opracowania statutu Zrzeszenia, uchwalonego w czasie I Zjazdu, a przygotowywanego już od 1926 r. przez komitet organizacyjny. Powiedział m. in.: "Kardynalną zasadą nowego ugru "T a m że, nr 28, Protokół I-go Zjazdu Lekarzy Praktykujących w Kasach Chorych woj. poznańskiego i pomorskiego. 5* Stanisław Miłoszpowania ma być dążenie do zgodnej współpracy ze społeczeństwem w ImIę dobra chorego; przede wszystkim należy nieść pomoc lekarską i ratunek choremu, a potem dopiero - gratyfikacje odpowiadające uzdolnieniom i socjalnemu stanowisku lekarza". Wysokość honorarium lekarskiego podporządkował on tezie: "Im wyższą osiągnięto zdrowotność, tym wyższa płaca", w odróżnieniu od panującej podówczas wśród lekarzy zasady "Im więcej chorób, tym lepiej dla mnie". W zakończeniu Kazimierz Koronkiewicz podkreślił, iż "nowe zrzeszenie lekarzy winno stać na stanowisku, że lecznictwo i profilaktyka nie jest prywatną sprawą prywatnego lekarza, a jest kwestią ogólnopaństwową, kwestią zdrowia i siły całego społeczeństwa, jest problemem międzynarodowej obrony zdrowia" 14. Członkowie Zrzeszenia odegrali ogromną rolę w rozwoju działalności społecznych placówek ochrony zdrowia. W 1929 r. zapoczątkowane zostały zmiany polityki zdrowotnej państwa, zmierzającego (w pierwszym roku kryzysu gospodarczego) do ograniczenia praw socjalnych klasy robotniczej, w tym również ubezpieczenia na wypadek choroby. Instytucję tę zaatakowały z całą premedytacją klasy posiadające, wywierając presję na czynniki rządowe w kierunku zmiany U stawy o ubezpieczeniach z 1920 r. pod kątem ich własnych interesów oraz kategorycznie odmawiając uiszczania obowiązującej ich części trzech piątych składki ubezpieczeniowej. Sytuację tę wykorzystała także konserwatywnie nastawiona część świata lekarskiego. Znany z negatywnego stosunku do Kas Chorych Związek Lekarzy Zachodniej Polski w styczniu 1929 r. proklamował ponownie strajk wobec społecznych placówek ochrony zdrowia. W tych warunkach lekarze - członkowie Zrzeszenia przystąpili do zdecydowanej obrony ubezpieczeń społecznych. Sytuacja nie była łatwa. Znajdowali oni wprawdzie moralne poparcie opinii publicznej, zwłaszcza ubezpieczonych i ich rodzin, oraz radykalnych ugrupowań politycznych, ale przeciwko nim występowała większość środowiska lekarskiego i przede wszystkim cały aparat państwowy. A zatem w swojej działalności w ówczesnych warunkach nie mogli oni lfczyć na realne i trwałe sukcesy. W tej atmosferze zmuszeni oni byli do stosowania daleko idącej ostrożności w ocenie ujemnych społecznie zjawisk, dotyczących polityki zdrowotnej państwa oraz stanowiska większości swych kolegów. Nie zważając na trudności, już na zjeździe organizacyjnym, a następnie w specjalnie opracowanych memoriałach, skierowanych do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, po raz pierwszy w roku 1929, ponownie zaś w roku 1931 1 \ członkowie Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych sformułowali wiele postępowych myśli i koncepcji, dotyczących modelu służby zdrowia. Postulaty Zrzeszenia, dotyczące zarówno jego członków jak i czynników państwowych, zgłaszane w trosce o zdrowie najszerszych warstw społeczeństwa polskiego, charakteryzuje kompleksowe, nowoczesne podejście do problematyki związanej z istotą zawodu lekarskiego. Można by je ująć w kilku zasadniczych punk-, tach, które łącznie stanowią, odbiegający zdecydowanie od ówczesnych warunków, system społecznej ochrony zdrowia. Przede wszystkim kierownictwo Zrzeszenia zwróciło uwagę na konieczność położenia kresu stałym konfliktom pomiędzy lekarzami a społecznymi placówkami ochrony zdrowia. Powodowały one bowiem nie tylko dezorganizację lecznictwa ubezpieczeniowego, ale także ogromne straty materialne, zdrowotne (wzrost zachorowań i zgonów) i krzywdy społeczne. 11 Tamże. 15 T a m ż e. Memoriał Poznańsko- Pomorskiego Związku Lekarzy Społeczno- Kasowych do Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej. Poznańsko- Pomorskie Zrzeszenie Lekarzy Społeczno- Kasowych apelowało do władz centralnych o specjalne przepisy, które normowałyby przyspieszony tryb rozstrzygania sporów poprzez instytucje arbitrażowe i sądowe, tak aby zachowana była ciągłość opieki lekarskiej, prawnie przysługującej ludności ubezpieczonej. Mając na względzie najbardziej racjonalny, szybki rozwój lecznictwa ubezpieczeniowego i podnoszenie go na wyższy poziom, postulowano, aby kwestię angażowania do pracy w placówkach Kas Chorych powierzyć specjalnie w tym celu powołanej komisji kwalifikacyjnej, która poprzez konkursy decydowałaby o przyjmowaniu lekarzy bez względu na ich przynależność do organizacji zawodowej i politycznej. Krytycznie oceniano stosowany podówczas tzw. punktowy system wynagrodzeń lekarzy, z równoczesnym przekazywaniem całego ryczałtu do lekarskiej organizacji zawodowej, która z kolei rozdzielała te zarobki pomiędzy swych członków, ordynujących na rzecz Kas Chorych według liczby punktów (liczby i rodzaje świadczeń udzielonych ubezpieczonym), osiągniętych przez lekarza w danym okresie czasu. System ten - według opinii Zrzeszenia - nie sprzyjał rozwojowi lecznictwa, zwłaszcza podnoszeniu poziomu usług leczniczych. Ten sposób wynagradzania zwracał raczej uwagę lekarza na ilość usług, a nie na ich jakość. Kierownictwo Zrzeszenia domagało się od resortowych władz opracowania jednolitej dla całego kraju taryfy płac, odpowiadających kwalifikacjom, uzdolnieniom i doświadczeniu lekarza. Ponadto wielkopolscy lekarze społeczno-kasowi wysuwali dezyderat ujednolicenia organizacji lecznictwa ubezpieczeniowego w oparciu o tzw. system polikliniczny. Organizacja taka sprzyjać miała i rozszerzać możliwości pracy lekarza oraz pełnej realizacji podjętych przezeń obowiązków w zakresie odpowiedzialności za stan zdrowia podopiecznych. W ramach tego systemu lekarz, wykorzystując gromadzone materiały statystyczne oraz wyniki profilaktycznej działalności Kas Chorych, zdobywał tym samym ważne informacje o stanie zdrowotnym regionu i zamiesz4 kującej go ludności. Wymagało to, rzecz jasna, zaznajomienia lekarzy ordynujących w Kasach Chorych z tą ważną stroną ich społecznej działalności. Zrzeszenie od początku istnienia propagowało wśród lekarzy i w społeczeństwie konieczność stałej rozbudowy lecznictwa ubezpieczeniowego jako jedynej drogi do szeroko pojętej medycyny społecznej. Wysunęło postulat przeprowadzania badań, dotyczących oceny wyników działalności służby zdrowia pionu ubezpieczeń państwowych. Inspirowało i preferowało lekarzy-racjonalizatorów w dziedzinie organizacji lecznictwa kasowego. Nie pomijało także sprawy właściwego przygotowania młodej kadry lekarskiej, obejmującej stanowiska w placówkach zdrowia Kas Chorych. W polityce zdrowotnej Zrzeszenia sporo miejsca zajmowały sprawy ścisłej koordynacji funkcji leczniczej i profilaktycznej Kas Chorych, jako dwóch równorzędnych płaszczyzn działalności tego pionu służby zdrowia. W tym celu ugrupowanie to nawiązało ścisły kontakt z lokalnymi władzami samorządowymi i organizacjami społeczno-politycznymi, aby tym łatwiej i z większym skutkiem rozwijać na szeroką skalę zakrojoną oświatę sanitarną, stanowiącą jeden z ważnych czynników zapobiegania chorobom zakaźnym i społecznym. Podjęło także ważny problem badań lekarskich ludzi podejmujących pracę, zwłaszcza z punktu widzenia przydatności jednostki do pełnienia obranego przez nią zawodu. Miało to na celu ograniczenie nieszczęśliwych wypadków przy pracy, eliminowanie przypadków nieprzystosowania organizmu do wykonywania określonej pracy, które prowadziło do obniżania wydajności pracy osób w wieku produkcyjnym. W ówczesnych warunkach sprawy te były poważniej traktowane jedynie Stanisław Miłoszprzez nieliczne instytucje, głównie przez wojsko i kolejnictwo. Przedsiębiorstwa prywatne (przeważające w gospodarce kraju) zupełnie nie przejawiały troski o stan zdrowotny pracowników. Zwracano także baczną uwagę na sprawy inspekcji sanitarnej warsztatów pracy i zakładów przemysłowych. Wobec braku zorganizowanych zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, Zrzeszenie domagało się systematycznego nadzoru służby zdrowia nad bezpieczeństwem zawodowym. Była to niezwykle ważna i cenna inicjatywa lekarzy zorganizowanych w szeregach Poznańsko-Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych. W dziedzinie profilaktyki Zrzeszenie wskazywało także na konieczność wprowadzenia do ustawodawstwa ubezpieczeniowego specjalnej funkcji społecznych instruktorów higieny i bezpieczeństwa pracy, higieny mieszkań i otoczenia. Pod adresem resortu oświaty wysuwało dezyderaty szerszego uwzględnienia problematyki higieny w szkołach. Ważnym instrumentem w tej działalności profilaktycznej miała być - zdaniem władz Zrzeszenia - w sposób właściwy prowadzona statystyka lekarska, uwzględniająca wyodrębnione problemy medycyny społecznej, higieny zawodowej, osobistej i mieszkaniowej. Ta szczegółowa statystyka lekarska ułatwiać miała naukową analizę socjomedyczną, pozwalającą na stopniowe wcielanie w życie profilaktyki typu modelującego. Wśród postulatów Zrzeszenia istotną sprawą była kwalifikacja zawodowa lekarzy zatrudnionych w lecznictwie ubezpieczeniowym. J ak podkreślał w referacie programowym na I Walnym Zjeździe tej organizacji Kazimierz Koronkiewicz, "do pierwszoplanowych zadań powinno należeć utrzymanie wysokiego poziomu fachowego i etycznego wśród członków". W tym celu proj ektowano organizowanie kursów dokształcających, specjalistycznych sympozjów naukowych oraz rozbudowę przy placówkach Kas Chorych sieci bibliotek i czytelni lekarskich. W celu pozyskania większej liczby lekarzy zamierzano zorganizować spółdzielnię lekarską dla wzajemnego ubezpieczenia członków oraz wdów i sierot po nich. Przedstawiciele młodego pokolenia lekarzy Zrzeszenia mieli być werbowani poprzez stały fundusz stypendialny dla studentów medycyny. O ile założenia ideowo-poli.tyczne i organizacyjne Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych, dotyczące społecznego modelu służby zdrowia, zyskiwały aprobatę ubezpieczonych, o tyle nie znalazły żadnego zrozumienia ze strony czynników państwowych oraz kierownictwa i większości członków Związku Lekarzy Zachodniej Polski. Odpowiedzią Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na memoriał Zrzeszenia z 1929 r. " były zawarte w "Dzienniku Urzędowym Izb Lekarskich" z dnia 1 stycznia 1931 r. "Wytyczne dla umów z lekarzami Kas Chorych". Zabraniały one kategorycznie, pod groźbą odpowiedzialności przed sądami Izb Lekarskich, zawierania indywidualnych umów na wykonywanie praktyki lekarskiej w instytucjach Kas Chorych. Zawierać je mogły wyłącznie zawodowe organizacje lekarskie uznane przez Izby Lekarskie. Tak potraktowana sprawa postawiła wszystkich lekarzy przed alternatywą: albo należenie do organizacji zawodowej, albo ograniczenie swojej działalności jedynie do praktyki prywatnej. Uderzało to szczególnie w interesy lekarzy młodego pokolenia. "Wytyczne" kształtowały postawy społeczne tej grupy świata lekarskiego, a oddziaływały tym silniej, że młodzi lekarze nie posiadali własnych gabinetów, a także tzw. renomy w środowisku swojej działalności. Poznańsko- Pomorskie Zrzeszenie Lekarzy Społeczno- Kasowych zajęło krytyczne stanowisko wobec powyższego dokumentu i stwierdziło, iż w ten sposób podważasię konstytucyjnie zagwarantowaną wolność pracy, z której mają prawo korzystać również lekarze. "Wytyczne" Ministerstwa godziły w interesy osobiste, a przede wszystkim w niezależność znacznej części środowiska lekarskiego. Były one sprzeczne z ustawą o wykonywaniu praktyki lekarskiej w państwie polskim, jak też z ustawą o strukturze i zakresie działania Izb Lekarskich 16. Sprzeczność ta polegała głównie na tym, że "Wytyczne" przewidywały inne normy wykonywania praktyki lekarskiej w Kasach Chorych aniżeli przewidziane ustawami. Ze strony państwa była to wyraźna tendencja do zahamowania dalszego rozwoju ubezpieczeń społecznych. W dwa lata później (1933), poprzez tzw. ustawę scaleniową wyłączeni zostali z ubezpieczenia na wypadek choroby robotnicy rolni i ich rodziny. W rezultacie ograniczone zostały możliwości dalszego rozwoju organizacyjnego i działalności nielicznej, postępowej grupy lekarzy poznańskich". Zrzeszenie przestało istnieć w roku 1933. Społeczna idea ochrony zdrowia kontynuowana była w latach następnych przez Społeczną Organizację Lekarzy z siedzibą w Poznaniu. Założycielem jej i pierwszym przewodniczącym był Tadeusz Frąckowiak, wiceprzewodniczącym - Stanisław Bylina, a sekretarzem - Alfons Konopiński. Z zachowanych źródeł wynika, że działalność Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych utrudniały nie tylko czynniki kierujące polityką zdrowotną w państwie. Nie można nie uwzględnić również konserwatywnych poglądów części ówczesnego świata lekarskiego w sprawach jej miejsca i roli w życiu społeczeństwa. Dominował wówczas pogląd, że lekarze stanowią elitarną grupę zawodową, która może działać i egzystować na zasadzie korzystnej solidarności zawodowej. Specyficznie układały się też stosunki między lekarzem a pacjentem, na zasadzie swoistej hierarchii społecznej. Taka atmosfera nie mogła nie wywierać określonego, ujemnego wpływu na rozwój lecznictwa, a szczególnie na działalność profilaktyczną. Ówczesna działalność profilaktyczna miała charakter doraźnej pomocy sanitarno-prewencyjnej, a jej poziom i zasięg były uzależnione głównie od możliwości ekonomicznych pacjentów. Taki stan rzeczy akceptowała większość lekarzy starszego pokolenia, które w decydujący sposób oddziaływało na kształtowanie się postaw młodzieży lekarski ej . Ta ocena nie odnosi się do całego środowiska lekarskiego. Zasadzie elitaryzmu oparło się wielu lekarzy, których cechował wysoki poziom intelektualny i walory moralne. Oni to w pozytywny sposób odnosili się do problematyki zdrowia społeczeństwa, propagując działalność zawodową, zmierzającą do jak naj szerszego rozwijania pomocy lekarskiej, w wyniku której osiągnąć zamierzali wzrost poziomu zdrowia całego narodu. Do nich należy zaliczyć lekarzy-członków Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno- Kasowych, których zamierzenia - w ówczesnych warunkach - zasługują bezsprzecznie na miano rozwiązań rewolucyjnych. Z fragmentarycznych nawet dokumentów, będących świadectwem ich działalności, wynika, że zmierzali oni do całkowitej przebudowy całego systemu ochrony zdrowia społeczeństwa. Model służby zdrowia widziany oczyma tej grupy lekarzy opierać się miał na demokratycznych, powszechnych, humanistycznych i naukowych postawach. Ich koncepcje w tym względzie wcielone zostały w życie dopiero w warunkach ustrojowych Polski Ludowej. " "Dziennik U rzędowy", R. 1921, Nr 105, poz. 762, 763. o Zrzeszenie przestało istnieć w 1933 roku. Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Poznaniu, Okręgowy Urząd Ubezpieczeń w Poznaniu, Nr 28. Stanisław Miłosz ANEKS STATUT POZNAŃSKO-POMORSKIEGO ZRZESZENIA LEKARZY SPOŁECZNO- KASOWYCH (fragmenty) 1. Nazwa i siedziba stowarzyszenia. Stowarzyszenie nosi nazwę: "Foznańsko-Pomorskie Zrzeszenie Lekarzy Społeczno- Kasowych". Siedzibą stowarzyszenia jest Poznań. 2. Cel stowarzyszenia. Celem stowarzyszenia jest: 1. Utrzymanie wysokiego poziomu fachowego i etycznego wśród członków. 2. Zaznajamianie lekarzy z ich zadaniami społecznymi. 3. Krzewienie wśród lekarzy i w społeczeństwie zrozumienia konieczności rozbudowy ubezpieczeń społecznych. Badanie zagadnień dotyczących ubezpieczeń społecznych tak w teorii jak i praktyce, dociekanie i uwidacznianie niedomagań w ich organizacji, propagowanie naukowej organizacji pracy w odpowiednich instytucjach itp. 4. Przygotowanie lekarzy do zajmowania stanowisk lekarsko-społecznych. 5. Piecza o materialne zabezpieczenie członków stowarzyszenia. 3. Środki zmierzające do powyższych celów: l. Omawianie na odczytach, zgromadzeniach, zjazdach i w wydawnictwach zagadnień dotyczących już istniejących instytucji lekarsko-społecznych. 2. Dążenie do tworzenia nowych takich instytucji i do doskonalenia już istniejących. 3. Urządzanie kursów dokształcających dla lekarzy, utrzymywanie dla nich bibliotek i czytelni. 4. Zakładanie spółdzielni i wzajemnego ubezpieczenia dla członków oraz wdów i sierot po nich. 5. Zakładanie kół miejscowych lub mianowanie mężów zaufania Związku. 4. Teren działalności i charakter pracy Związku. Związek lekarsko-społeczny rozciąga swą działalność na ziemie województwa poznańskiego i pomorskiego i jest osobą prawną. Związek może łączyć się z innymi organizacjami mającymi te same lub podobne cele [. . .] 10. Władzami Związku są: 1. Walne Zgromadzenie; 2. Zarząd Związku; 3. Prezydium; 4. Sąd Koleżeński; 5. Komisja Rewizyjna. 11. Walne Zgromadzenie jest najwyższą instancją we wszystkich sprawach Związku [...] Do zakresu działania Walnego Zgromadzenia należy: 1. Przyjęcie lub odrzucenie dorocznego sprawozdania Zarządu i Komisji Rewizyjnej. 2. Uchwalenie budżetu na rok następny i podział funduszów na kapitał zapasowy i obrotowy. 3. Decyzja w sprawie kupna i sprzedaży nieruchomości. 4. Wybór członków Zarządu, Sądu Koleżeńskiego i Komisji Rewizyjnej. Głosowanie w tym wypadku na żądanie jednego członka zebrania powinno się odbyć kartkami. 5. Załatwianie odwołań się członków do uchwał Zarządu. 6. Oznaczenie wysokości wpisowego i składek. 7. U chwalenie zmiany statutu. 8. Decyzje w sprawach przekraczających zakres działania Zarządu. 9. Rozwiązanie Związku. Dla powzięcia ważnej uchwały w tym względzie wymaganą jest większość 2/3 głosów wszystkich członków Związku [. . .] Ź ród ł o: Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Poznaniu. KAZIMIERZ R. KORONKIEWICZ Kazimierz Romuald Koronkiewicz urodził się dnia 3 lutego 189) r. w Ludwinowie (Suwalszczyzna) w rodzinie inteligenckiej Bonifacego Koronkiewicza. Ukoiiezył ośmioklasowe gimnazjum kiasyczne w Rydze, a w 1917 r. Wydział Lekarski Uniwersytetu w Dorpacie. Dyplom doktora nauk uzyskał w 1922 r. na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Już od 1915 r. jako młodszy lekarz pełnił obowiązki młodszego ordynatora szpitala wojskowego. Od roku 1918 spełniał obowiązki naczelnego lekarza szpitala powiatowego. W latach 1922 - 1925 Kazimierz R. Koronkiewicz pełnił obowiązki lekarza rejonowego i epidemiologa w Grodnie. W 1925 r. przeniósł się do Poznania, gdzie od dnia l marca 1925 do 31 stycznia 1934 był lekarzem rejonowym, kierownikiem pociągu ratunkowego i kursów sanitarnych w Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych. Jednocześnie był naczelnym lekarzem Powiatowej Kasy Chorych i lekarzem Pogotowia Ratunkowego. Liczne dalsze funkcje, które spełniał w Poznaniu od roku 1936, związane były z lecznictwem mjflj HHB IHAH l I A A H HH5I II?_) , Kazimierz R. TO TifcżexiJZCz Koubezpieczeń społecznych. Przy ul. Polnej 21 posiadał prywatny gabinet lekarski. W ciągu ponad dziesięcioletniego pobytu w Poznaniu rozwinął ożywioną działalność wśród lekarzy ubezpieczeń społecznych, co w końcu doprowadziło do powstania Poznańsko- Pomorskiego Zrzeszenia Lekarzy Społeczno-Kasowych. Pełnił funkcje sekretarza koła poznańskiego Zrzeszenia Lekarzy Kolejowych. W latach 1936 - 1940 był lekarzem domowym i Ubezpieczalni Społecznej z siedzibą w Markach k. Warszawy, a do wyzwolenia Warszawy tylko lekarzem domowym w Sierpcu. W latach 1945 -1966 Kazimierz Koronkiewicz pracował przeważnie w Warszawie jako lekarz rejonowy i zakładowy, m. in. w Dzielnicowym Zarządzie Służby Zdrowia Śródmieście i Praga- Południe, w Drukarni im. Rewolucji Październikowej. Ogłosił ponad czterdzieści prac drukiem, m. in. w czasopismach "Lekarz Polski" (1926-1936), "Lekarz Kolejowy" (1930 -1932), "Ochrona Społeczna" (1930), "Orędownik Zdrowia" (1930 - 1932), "Warszawskie Czasopismo Lekarskie" (1930). Jego praca pt. Współczesne przemiany społeczne ze stanowiska lekarskiego wyróżniona została na konkursie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (1938). W roku 1966 przeszedł na zasłużoną emeryturę. Posiadał Brązowy Medal za długoletnią służbę (1939) i Złotą Odznakę Honorową "Zasłużonych dla Miast« Warszawy". Mieszkał w Warszawie od 1945 r. Jego żoną była Leontyna z domu Soroko. Z małżeństwa tego urodziły Się dwie córki Halina i Irena. Zmarł w dniu 2 czerwca 1974 r. w Warszawie.