UWAGI W SPRAWIE STUDJOW AKADEM. W POZNA1IU 393tystyka polska nIe obejmuje politechniki gdańskiej, na której studiuje kilkunastu WIelkopolan i Pomorzan, tworząc znowu tylko drobny ułamek całości polskiej kolonji akademIckiej w Gdańsku. Mały ten procent nie tłumaczy sIę brakiem "powołań", nie, w i n ę s t a n u o b e c n e g o s t a n o w i f a k t, ż e w P o z n a n i u n i e m a p o l i t e c h n i k i. P oIitechnika warszawska I lwowska stosują numerus clausus, młodzież z bliższych okolic ma w praktyce pierwszeństwo, a młodzIeż Ziem Zachodnich z trudnością do uczelni tych dociera. Równocześnie pamiętać należy, że z rozlicznych przyczyn bardzo ważkich młodzież studjuje w najbliższych zakładach naukowych. Z m ł o d z i e ż y wszystkich trzech województw Z a c h o - d n i e j P o I s k i (łącznie z Ślask'em - mimo blizkości Krkowal) studjowało w r. 1925/6 nie mniej- jak 80,3% n a u n i w e r s y t e c i e p o z n a ń s k i m, na innych uniwersytetach 14,3%, w poHtechnika1ch 1,6°/0' w wyższych szkołach specjalnych 3,8%. Jeż e Ii n a Z i e m i a c h Z a c h o d n i c h n i e p o w s t a n i e po I i t e c h n i k a. n i e z d r o w y s t a n o b e c n y p o t r wal a t 11 (' a ł e. Politechnika w Poznaniu jest rzecz.ą, która zrealizowaną być musi. 3. Najważniejszą rzeczą jest stwierdzić, że - mimc hiperprodukcji studentów w Polsce - m ł Q d z i e ż y z Z i e m Z ac h o d n i c h s t u d j u i e z a m a ł o. I właśnie te ziemie, które wedłu wszelkich zasad i ob1'iczeń zniosą największf pn,cent ludzi wykztałconych, mają n i e p r o p o r c j o n a I n i t;. n i z k ą I i c z b ę s t u d e n t ó w. Ruchu obecnego nie należy tutaj wstrzymywać. lecz popieTać aż do wyrównania z innemi ziemiami polskiemi. Bo oto Ziemie Zachodnie według relacji liczby ludności "q w i n n y m i e ć 15% a k a d e m i k ó w, a m a j ą i c h - 4,5%' Według grup naukowych dostarczyły w r. 1925/6 Ziemie Za.chodnie: studentów prawa i nauk pol'itycznych 7,40/0' studentów medycyny i nauk pokrewnych 6,5% student6w filozofji i filologji 4.4% studentów nauk technicznych - wyraźnie 0,4%' student6w nauk innych 3,1 %. Gdyby Ziemie Zachodnie miały stosunkowa tyle studentów co cała Polska, miałyby ich nie 1668, lecz 5.500. Na 100.000 mieszka.1\c6w przypadało śtudentów: W ziemiach W ziemiach W Mało- W ziemiach W Polslce Zachodnich Centralnych polsce Wschodnich prawa i nauk politycznych. . . 30 15 28 47 13 medycyny itp. . . . 18 8 18 23 12 filozofji itp. . - . . 48 14 39 84 20 nauk technicznych. 22 0,6 27 23 8 nauk innych. . . . 16 3 19 14 11 Razem. .. 135 41 131 192 64 '!" ..:!;""" C_ .. Jakież ogromne :różnice, i jakże skromne są pozycje Ziem Zachodnich I Młodzież Ziem Zachodnich nawet na Uniwersytecie poznańskim stanowi mniejszość, a wszędzie indziej ginie. W dziejach kultury narodowej rej wadzi inteligena. C h c ą c u t r z y m a ć p i e r W i a s t kir e p r e z e n t ó w an e w c a ł o k s z t a ł c i e k u I t u r y p o I s k i e j p r z e z Z i em i e Z a c h o d n i e, t r z e b a dąż y ć d o t e g o, a b y z z i e m t y c h w y c h o d z i ł a d o s t a t e c z n a i I ość I u d z i w y_ k ,s z t a ł c o n y c h. . W jakiej mierze ilość akademików polskich wzrosła w p 0rów n a n i u z c z a :s a m i p r z e d woj e n n e m i, t r u d n o określić. "Rocznik Statystyczny Rzplitej P.olskiej" podaje za rok 1910/11 liczbę studentów na 15.004. Dodając studentów polskich nie objętych tą statystyką, przyjąć można, że liczba akademików wzrosła w każdym razie o 100%. W tym samym mniejwięcej stosunku wzrosła Hczba a'kademików z Ziem Zachodnich (o 122°ło, jeżeli statystyka przedwojenna - prywatna - była kompletna). Przyrost taki nie równoważy wzrostu terytorialnego zapotrzebowania, bo przed wojną nawet w zawodach walnych Polacy stanowili mniejszość a oddęci byli zupełnie od stanowisk urzędowych lub zależnych od urzędów, które zatrudniają większość ludzi z akademickiem wykształceniem, podobnie jak życie ospodarcze dzisiaj znacznie więcej Polakom wykształconym daje chleb niż dawniej. Skądkolwiek sprawę traktujemy, zawsze stwierdzimy, że jest wiele - może za wiele - studentów w Polsce. a jednak za mało z Ziem Zachodnich. Oto szczegółowe zestawienie porównawcze. Ziemie Zachodnie % 1925 Prżyrost 1912-1925 I:łO % Polska Ziemie Mało1925 Centralne polska Rllzem. . 122% 100 100 100 100 100 1. Teologja . . . . . . 33,2 3,4 W ) 1,5 1,0 1,0 2. Prawo i nauki polityczne .. . . . .. 707% 11,2 36,7 22,3 21,2 24,4 3. Medycyna . . . . . 88% 21.2 16,2 9,7 9,0 9,0 4. Farmaceutyka. . . -90% 5,8 0,2 1,6 1,9 1,3 5. Weterynllrja . . . 389% 1,3 2,6 1,3 1,1 1,7 6. Dentystyka . . . . -94% 4,6 0,1 0,9 1,7 0,2 7. Filozof ja i filologja 1161% 6,8 34.2 35,4 30,5 43,8 8. Rolnictwo i leśnict. 2% 7,0 3,3 4,7 5,0 3,7 9. Komunikllcja . . . 133% 0,4 0,4 4,3 6,1 2,3 10. Architektura . . . -100% 2,1 0,0 1,8 2,8 1,0 11. Mechllnika. . . . . -69% 1,9 0,2 5,8 6,7 4,5 12 Chemja . ... . .. 75% 0,6 0,4 2,4 3,3 1,6 13. Geodezja . . . . . 0% 0,3 0,1 0,8 0,8 0,7 14. Górnictwo. . . . . 0% 0 , 4 0,4 1,3 0,6 2,1 15. Sztuki . . .. . . . . 0,7 0.9 0,3 0,9 16. Hendei . : . . . . . -16% 2,1 1,0 4,8 8,2 1,8 17- Inne. . . . . . . . . 0,1 0,3 Tych oto kilka uwag dotyczących Ziem Zachadnich nasunęło mi się przy przeglądaniu statystyki wyższych zakładów naukowych w Polsce. Ważn.ą rzeczą byłoby wykazać, W' jak i m p r o c e n c i e s ł u c h a c ,z e s z kół a k a d e m i c k i c h s t u d j u j ą s k ut e c z n i e, to znaczy ilu kończy zapoczątkowane studja. Wiadomo,że mimo wielkiego napływu do uniwersytetów przyrost pracowników w zawodach akademickich jest stosunkowo słaby. Dla wielkiej ilości tych, którzy studiują bezskutecznie, czas poświęcony na stucija jest stracony, t. j. dla tych, którzy me ukończywszy studiów chwytają się zawod6w nie mających styczności z dziedziną, w której się kształcili. I to jest zjawisko bezwzględne niekorzystne. W przeciwieństwie do panującej opinji ludzi, którzy na studja patrzą z punktu widzenia uprawnień, twierdzę, że tam, gdzie studja służą tylko do podniesienia *) W r. 1925 nie uwzględniono seminarjów duchownych, które natomiast objęto spisem akademickim w r. 1910. Dane za rok 1910 dotyczlł młodzieży polskiej ówczesnego zaboru pruskiego - bez obczyzny. Sp orzdzono je na p01stawie cyfr podanych w .Brzasku" 1912. W r. 1910/11 liczono studentów polskich z zaboru pruskiego na uniwersytetach niemieckich 678, w r. 1912113 751.