100 LAT PRZEDSIĘBIORSTWA WODOCIĄGÓW I KANALIZACJI W POZNANIU JERZY CWOJDZIŃSKI POZNAŃSKIE WODOCIĄGI OD CZASÓW NAJDAWNIEJSZYCH PO DZIEŃ DZISIEJSZY N AJ S T ARS ZA wzmianka o istnieniu wodociągu w Poznaniu (a jednocześnie w Polsce) pochodzi z roku 1282. Przemysław I udziela zgody dominikanom na pi zaprowadzenie wodociągu od młyna książęcego do klasztoru. Poznań, położony na ważnym szlaku handlowym, posiadał już w średniowieczu dobrze zorganizowane urządzenia wodociągowe, o czym świadczą zapisy w księgach miejskich z lat 1398, 1432 i 1433, wymieniające nazwiska rurmistrzów: Janus, Stanislaus ductor aąuae. Wodę sprowadzano wówczas rurami z Bogdanki. Istniały także studnie i zbiorniki zasilane wodą rzeczną, doprowadzaną rurami, które według zapisów z końca XV wieku były drewniane, a na końcówkach posiadały żelazne złącza. W roku 1621 magistrat zawarł umowę z Sędziwojem Sadowskim, właścicielem Strzeszynka, o zaopatrzenie miasta w wodę, którą za pomocą rur rozprowadzano do studni i fontann. Wraz z upadkiem miasta po najeździe Szwedów uległy zniszczeniu urządzenia wodociągowe. Odbudowaniem wodociągów zajęła się za Stanisława Augusta Komisja Dobrego Porządku, nakazując.... .aby studnie w ulicach i przedmieściach nie tylko dla skuteczniejszego przypadku pożaru i ognia ratunku, ale i też powszechnej dla wszystkich wygody, gdy wyciąga potrzeba, aby fontanny w rynku miasta przegniłe wyreperowane i wodą zawsze napełnione były". N a przestrzeni dziejów rajcowie miejscy troszczyli się zawsze o doprowadzenie do miasta dobrej wody. Wynika to z łacińskiego tekstu umieszczonego na cokole rokokowej fontanny "Porwanie Prozerpiny", którego treść brzmi następująco: "Ojcowie miasta zbudowali tę fontannę z groszy publicznych dla pożytku mieszkańców Poznania z tą myślą by potomni zbudowali lepszą". Fragmenty historii wodociągów poznańskich dotyczą przede wszystkim miasta lewobrzeżnego (do roku 1793). Zaopatrzenie w wodę na przedmieściach było niedostateczne, np. jedno z przedmieść zaopatrywane było w roku 1516 z tylko jednej jedynej studni wykopanej z okazji budowy kościoła Sw. Marcina. Biskup Lubrański założył wodociągi i kanalizację na Ostrowie Tumskim w roku 1502. Na początku XIX wieku czerpano wodę ze źródeł na wzgórzach winiarskich. Poznań zawdzięcza założenie drewnianych wodociągów (wyprzedzając pod tym względem inne miasta europejskie) hr. Edwardowi Raczyńskiemu (15 IX 1847). Rurociąg ze wzgórz winiarskich przebiegał Przepadkiem i dochodził do Wzgórza Wojciecha. U zbiegu ulicy Wojciecha i placu Działowego ustawiono pierwszą 1 °0 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacjifontannę. Stamtąd poprzez plac Wielkopolski rurociąg dochodził do zbiegu ulic 23 Lutego i Al. Marcinkowskiego, gdzie znajdowała się druga fontanna. Z tego miejsca rurociąg wracał ul. 23 Lutego i obok Rynku poprzez ul. Szkolną dochodzi? do ul. Walki Młodych. Na narożniku ul. Walki Młodych i Czerwonej Armii (gdzie obecnie stoi budka telefoniczna) zbudowano trzecią fontannę. Stąd ul. Strzelecką rurociąg dochodził do ul. Długiej, gdzie w miejiscu, w którym obecnie znajduje się wejście do szpitala im. Pawłowa, ustawiono czwartą i ostatnią fontannę, rozebraną przez okupanta. Wskutek zamulenia drewnianych rur, część z nich zamieniono w roku 1S62 na żeliwne. Sprowadzono też do miasta wodę ze źródeł przy bramie Wildeckiej. Wydajność tych źródeł była jednak niewielka, a ponadto woda ze względu na zły smak nie nadawała się do picia. Władze miejskie, zaniepokojone pogarszającym się zaopatrzeniem miasta w wodę, zwróciły się do inż. Moore z Berlina z poleceniem opracowania planu rozbudowy wodociągów. Zaproponował on, aby wodę czerpać z Warty i filtrować na filtrach powolnych. Projekt przyjęto w maju 1365 r., powierzając inż. Moore budowę nowych wodociągów, które zgodnie z ówczesnymi wymaganiami władz wojskowych zlokalizowano w mieście, w obrębie gazowni przy ul. Grobla. Budowę przeprowadzono w latach 1865-1866. Stanowisko władz · wojskowych fatalnie zaważyło na rozwoju wodociągów miejskich. N owe wodociągi "wyposażono w dwa filtry żwirowe i dzięki nim oczyszczoną wodę tłoczono do miasta pompami parowymi. Wydajność tego urządzenia wynosiła około 3300 m 3 na dobę. Po pewnym czasie okazało się, że urządzenia wodociągowe są niewystarczające, a woda niesmaczna. W roku 1872 wybudowano dalsze dwa filtry, ale i one nie rozwiązały sytuacji, a woda była nadal zła. W latach 1880-1!990 wybuchały w mieście epidemie wywołane wodą z wodociągu rzecznego, gdyż ujęcie wody znajdowało się poniżej rowu odprowadzającego ścieki z Wildy. Powtarzające się przypadki epidemii zmusiły władze miejskie do rezygnacji z dotychczasowego ujęcia rzecznego i wykorzystania wód gruntowych. W roku 1892 powrócono do wód gruntowych ze znanych źródeł winiarskich pod Cytadelą. Tam, a później w Urbanowie i w Niestachowie wybudowano studnie o wydajności 5000 m 3 na dobę. Woda spływała grawitacyjnie rurociągiem o przekroju 500 mm na Groblę i tam na zmodernizowanych filtrach podlegała odżelazianiu. W dniu 1 kwietnia 1900 roku ludność Poznania przekroczyła 117 000 mieszkańców. Dla takiej liczby ludności wszystkie ówczesne urządzenia wodociągowe były nie wystarczające. W roku 1902 w Dębmie wybudowano 18 studni, dzięki czemu uzyskano 8000 m 3 wody na dobę. Mimo tych wysiłków problem zaopatrzenia miasta w wodę rozwiązany został tylko połowicznie, tym bardziej że w latach 19041905 na skutek posuchy studnie na Winiarach i w Niestachowie nie posiadały wody, kiedy zaś lewar w Dębinie uległ awarii, miasto pozbawione zostało wody zupełnie. W tej sytuacji musiano czerpać wodę z Warty, ale tym razem skutki były fatalne. Wybuchła epidemia tyfusu, która ogarnęła kilkaset osób. Nieszczęście, jakie dotknęło ludność, było poważnym ostrzeżeniem dla władz miejskich. Zabrały się one energicznie do rozwiązania problemu wody. W roku 1907 opracowano projekt rozbudowy wodociągów. W roku 1909 zbudowano przepompownię, powiększono ilość studni do 50, zbudowano nowe filtry pospieszne i zainstalowano urządzenia parowe do pomp. W takim mniej więcej stanie urządzenia wodociągowe przejęły w roku 1918 władze polskie. W roku 1920 magistrat -wydzielił wodociągi ze wspólnej organizacji gazowni i ustanowił oddzielne przedsiębiorstwo miejskie, którego dyrektorem został inż. Antoni Kotowicz. W roku 19tn wystąpił w Poznaniu dotkliwy brak wody. Aby sprostać potrzebom, pompowano wodę z Warty, silnie ją chlorując. Mimo trudności gospodarczych i technicznych przystąpiono do poprawienia zaopatrzenia miasta w wodę. Opracowano nowy, zaopiniowany przez prof. dra Maksymiliana Matakiewicza i dra inż. Gustawa Thiema, projekt rozbudowy wodociągów, oparty na innych zasadach niż projekt niemiecki z roku 1907. Proj ekt stwierdzał, że dolina Warty nie jest dostatecznie zasobna w wodę · gruntową, a uzyskanie znacznej ilości ' wody jest możliwe jedynie w rezultacie przenikania wody gruntowej do terenu przez zastosowanie sztucznej infiltracji i wybudowanie nowej stacji wodociągowej. Roboty inwestycyjne, rozpoczęte w roku 1924, były wykonywane we własnym zakresie przez specjalny oddział pod nazwą "Rozbudowa nowych wodociągów". Do końca 1039 roku rozbudowa wodociągów szła w trzech kierunkach: a) rozbudowa ujęcia wody; b) budowa stacji uzdatniania i c) rozbudowa sieci wodociągowej. W pobliżu nowego ujęcia wody ułożono około 1900 m lewarów o średnicy 400-"'700 mm, wywiercono 92 nowe studnie i pobudowano stawy infiltracyjne o powierzchni 26 000 m 2 . W stacji uzdatniania wody wybudowano żelbetowy budynek filtrów, odżelaziacz, zbiornik do wody czystej oraz studnię zbiorcza. Sieć wodociągowa' wzrosła z 149,4 km do 270,5 km. Wodociągi otrzymały osiedla mieszkaniowe, które ich dotychczas nie posiadały, jak: Komandoria, Główna, Osiedle Warszawskie, Winogrady i Winiary. Ułożono magistralę na Wildzie. Z urządzeń wodociągowych korzystało około fh>/o mieszkańców Poznania. Niestety brak pieniędzy nie pozwolił na zakończenie budowy do tego stopnia, aby można było urządzenia oddać do eksploatacji. Miasto nadal odczuwało dotkliwy brak wody. Studzienka (druga) przy zbiegu ulic 23 Lutego i AL Marcinkowskiego. Zdjęcie sprzed roku 1914 W pierwszym dniu wojny (1 IX 1939) na skutek bombardowania uszkodzony został rurociąg wodociągowy. Lata okupacji (1939"'1945) nie poprawiły zaopatrzenia miasta w wodę. Niemcy uciekli się do ostatecznego środka, pompując do sieci Wodę z Warty dwukrotnie chlorowaną i mieszaną z wodą surową. W roku 1942 np. stosunek wody rzecznej do wody surowej wynosił 30°/», a dawka chloru wynosiła 6 gramów na metr sześcienny. Okupant spieszył się z uruchomieniem stacji wodociągowej, której budowę rozpoczął magistrat w 1923 roku. W dniu 14 sierpnia 2943 roku (a więc po 19 latach) została ona oddana do użytku, ale tylko częściowo. 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji W czasie walk ulicznych w styczniu 1945 roku urządzenia wodociągowe uległy poważnym uszkodzeniom, a 27 stycznia zostały unieruchomione. Ludność czerpała wodę z ulicznych pomp awaryjnych i ze studni prywatnych, a nawet topiła śnieg. Dzięki wyzwoleniu części miasta przez wojska radzieckie, obiekty jednej stacji wodociągowej uniknęły poważniejszych uszkodzeń. Budynki i urządzenia drugiej stacji zniszczone zostały w 25%. Pracownicy wodociągów bardzo aktywnie włączyli się do akcji usuwania zniszczeń. Niektórzy z nich w ogóle w czasie działań wojennych nie opuścili swych stanowisk, naprawiali drobne uszkodzenia, gasili w zarodku pożary. Ludowa władza miejska powołała w lutym 1945 roku kierownictwo Zakładów Siły, Światła i Wody stołecznego miasta Poznania, na którego czele stanął inż. mgr Aleksander Janczak, b. kierownik ruchu wodociągów i zastępca dyrektora. Uruchomienie pierwszej stacji po usunięciu uszkodzeń było uzależnione od dostawy energii elektrycznej. Z pomocą przyszły Zakłady "H. Cegielski" po uruchomieniu własnej elektrowni. Dzięki temu w dniu 21 lutego 1945 roku stację uruchomiono i jeszcze tego samego dnia przepompowano miastu 14 550 m 3 wody czystej. Po całkowitym wyzwoleniu miasta przystąpiono do usuwania uszkodzeń w drugiej stacji, którą uruchomiono 1:::6 marca 1945 roku. Również i tutaj należy podkreślić ofiarność i odwagę pracowników, bowiem pracowali oni na zaminowanych przez wroga terenach. Do odminowania zorganizowała się samorzutnie brygada ochotników, ciesząca się pełnym poparciem i pomocą ze strony wojsk radzieckich. Kierownikiem brygady był Wincenty Kaprykowski, a jej członkami Antoni Kominek oraz Mieczysław i Zbigniew Hendrysowie. Zlikwidowali oni 150 000 pocisków i niewypałów artyleryjskich, 6000 pięści pancernych, 2000 min różnego typu, 6 bomb lotniczych, 2000 sztuk granatów moździerzowych. Wincenty Kaprykowski za te prace-został później odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Inż. Antoni Kotowicz, dyrektor przedsiębiorstwa w latach 1918-1939 Odbudową urządzeń kierowali inż. Mieczysław N owak i inż. Franciszek Zygmanowski (dyrektor techniczny).. Niezależnie od usuwania zniszczeń przystąpiono w niezwykle trudnych warunkach do dalszej rozbudowy wodociągów, rozpoczętej w roku 1024. W latach 1046-1950 wykonano następujące ważniejsze inwestycje: 1) ułożono kilometr rurociągu (1946); 2) ułożono magistralę na odcinku Wilda-Łazarz (1946"'1947); 3) wybudowano budynek warsztatów (1949). W budynku tym znalazły pomieszczenia oddziały techniczne. Zapewniło to większe bezpieczeństwo pracy urządzeń wodociągowych. Znalazło tam siedzibę laboratorium chemiczno-bakteriologiczne, zorganizowane na przełomie 1946/1947 r. przez dra Józefa Hynarzewskiego); 4) dokończono budowę stacji pomp na ujęciu wody rzecznej do Fragment Laboratorium Kontrolnego Wodociągów, wyposażonego w najnowocześniejszą aparaturę pomiarowązasilania stawów infiltracyjnych. Tereny ochronne ujęć wody zalesiono, sadząc blisko 650 000 drzew iglastych i liściastych; 5) ułożono pierwszy odcinek magistrali prawobrzeżnej .(1950); 6) zwiększono sieć wodociągową o 30 km. Niestety ogromny wysiłek inwestycyjny lat 1046-1950 nie rozwiązał deficytu wody w mieście. .Opóźniona rozbudowa wodociągów postępowała za wolno w stosunku do tempa rozbudowy miasta. Z dniem 1 stycznia 1951 TOKM powołano do życia nowe przedsiębiorstwo pod nazwą ..Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Poznaniu". Dyrektorem mianowany został inż. Marian Kruszona, zastępcą dyrektora do spraw technicznych dr Józef Rynarzewski, a zastępcą do spraw administracyjno-gospodarczych Jerzy Cwojdziński. Dalsza rozbudowa przedsiębiorstwa wywołała konieczność powołania z dniem 1 VII U963 r. stanowiska zastępcy dyrektora do spraw inwestycyjnych. Lata 1(955-1964 były dla wodociągów bardzo trudne, bowiem istniejącymi urządzeniami należało zapewnić miastu bezawaryjną dostawę wody a jednocześnie kontynuować roboty inwestycyjne. Rok 1954 był przełomowym dla rozbudowy wodo 1 -e« Załadunek żeliwnych, rur wodociągowych za pomocą dźwigu samochodowego, obsługiwanego przez Franciszka Lehmana 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Długość sieci wodociąg, m. Poznania N latach W8- 1963*hmkOO · 580 · 360 · 230 · 260 · 220 · 140 W,lata 1918 1923 1923 1935 1938 1945 1948 1953 1958 1963 # - bez prryłącry dom onych. Wodociągów i Kanalizacji Majster sieci wodociągowej Romuald Zimmer informuje dyrekcję za pomocą radiotelefonu zainstalowanego w samochodzie Pogotowia Sieci o rozmiarach awarii w sieci wodociągowej Monter sieci wodociągowej Jan Król lokalizuje przy pomocy aparatu elektronowego miejsce przecieków wody z rurociągów ulicznychciągów, zaczęto bowiem intensywniej inwestować, aniżeli w latach poprzednich. W lutym 1959 roku miasto było prawie całkowicie pozbawione wody, a to na skutek zapowietrzenia lewarów. W grudniu w wyniku posuchy i silnych mrozów, lustro wody w Warcie tak bardzo się obniżyło, że bliska była przerwa w przepompowywaniu wody z rzeki do stawów infiltracyjnych. W latach 1954-1964 wybudowano następujące ważniejsze urządzenia wodociągowe: 1) brzegowe ujęcie wody (1955); i2) pompownie wody rzecznej (1956); 3) stawy infiltracyjne; 4) lewar i 122 studnie (1957-1958); 5) drugą studnię zbiorczą; 6) napowietrzacz; 7) filtry pospieszne. Generalnym wykonawcą urządzeń było Poznańskie Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych "Hydrobudowa" Nr 9 w Poznaniu. Koncepcja polskiego projektu rozbudowy wodociągów, uchwalona na posiedzeniu Rady Miejskiej 11 lipca 1923 r. została ostatecznie zrealizowana 30 czerwca 1964 r., a więc po 41 latach. Większość robót inwestycyjnych wykonano w latach 1954-1964. Równocześnie przygotowywano plany budowy nowego ujęcia wody. W trosce o wykonanie tych planów Rada Narodowa Miasta Poznania podjęła 16 lutego 1960 r. odpowiednią uchwałę. ZagaSrueniem tym zajmował się również Komitet Miejski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, który na posiedzeniu plenarnym 27 czerwca 1962 r. podjął uchwałę · w sprawie węzłowych problemów gospodarki komunalnej i mieszkaniowej miasta Poznania. 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągówi Kanalizacji Brygada monterów sieci wodociągowej: Wacław Białas, Antoni Błaszczyk, Zenoa Czerniak i Zbigniew Gansler przy robotach, awaryjnych. Brygada dysponuje młotami pneumatycznymi i dźwigami samochodowymi W związku z przystąpieniem do budowy nowego ujęcia wody powołano 1 maja 1963 r. przy Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Poznaniu odpowiedni zakład w budowie, którego kierownikiem został inż. Stefan Lenartowsfci. Dnia 13 czerwca 1963 r. położono kamień węgielny pod przyszły budynek administracyjny nowego ujęcia. Na realizację I etapu budowy przeznaczono 164 miliony zł. W czasie od 1(3 VIi 1963 r. do 30 VI 1964 r. wykonano następujące roboty: ii) zaplecze techniczno-gospodarcze na stacji uzdatniania; -2) uzbrojenie terenu stacji; 3) kontynuowano budowę studni na ujęciu wody i rurociągu przesyłowego. Z dniem 1 czerwca 1964 r. dyrektorem przedsiębiorstwa został mgr Kyszard Cmielewski, pod którego kierownictwem! będą realizowane nie tylko plany eksploatacji wodociągów, ale i budowa nowych wodociągów. Dynamiczny rozwój budownictwa mieszkaniowego i przemysłowego w latach 1950-1964, spowodował ko Obsługa wozu do mechanicznego czyszczenia wpustów ulicznych: Stefan Chlebowski i Stefan Szypa przy pracy . Warunki pracy kontroluje technik Henryk Knapkiewicz nieczność rozbudowy sieci wodociągowej. Zwodociągowano osiedla: Dębieć, Świerczewskiego, Grunwald, Raszyn, Smochowice, Krzyżowniki, Spytkowo, Winiary, Nowe Zagórze, Czeka1skie, Zatorze, Leszczyńskiego, Minikowo. Kontynuowano budowę magistrali, instalując po raz pierwszy w Poznaniu zasuwy z elektrycznym sterowaniem. Ogółem w latach 1945-1064 ułożono w Poznaniu 200 km sieci wodociągowej. Ogólna długość miejskiej sieci wodociągowej wynosiła na dzień 30 czerwca 1964 r. 536,4 km. Z urządzeń wodociągowych korzystało 90"10 mieszkańców. ŹRÓDŁA J. Łuk a s z e w i c z : Obraz łiistoryczno-statystyczny miasta Poznania. Tom I. Poznań 1838FI. G e o d r o y ć: Przegląd Historyczny. Warszawa 1907. Tom V. M e r t e n s : Wasserwerk.. nie Residenzstaut Posen und ihre Verwaltung im Jahre 1911. Poznań 1911. M. R u c i ń s ki: Przewodnik, po Poznaniu. Poznań 1920. A. Kro n t h a l : Graf Edouard Racryński und die posener Brunnen. "Historische MonatsbHitter" B. IX. Poznań 1908, s. 33-52. Sprawozdanie Zarządu stołecznego miasta Poznania za czas od 1 IV 1920 - 31 XII 1921. Poznań 1923. A. K o t o w i c z: Wodociągi. W: Ksiąga pamiątkowa miasta Poznania. Poznań 1929. M. M a t a k l e w i c z i G. T h i e m: "Przegląd gazowniczy i wodociągowy". B. 1923 nr 6. Z. Z a l e w s ki: Walka Z pożarami w Poznaniu 1877-1927. Poznań 1928. J. Kro t o w S K i: Kościół i parafia św. Marcina w Poznaniu. Poznań 1938. A. Woj t k o w s ki: Edward Racryński i jego dzieło. Poznań 1929. J. Ziółkowski, Fr. Zygmanowski: Wodociągi m. Poznania potrzeby założenia rozwoju. Poznań 1951. W. E n g e l: Woda dla m. Poznania. "Kronika Miasta Poznania" B. 1959, nr l i 3. LISTA NAJBARDZIEJ ZASŁUŻONYCH AUTOBOW PROJEKTÓW BACJONALIZATOBSKICH (W nawiasach liczba zrealizowanych projektów) Jan Mianowski (12) Rajmund Harciczka (12) inż. Stanisław N owaczyk (11) Stanisław Woderski (9) Stefan Janicki (9) Teodor Czekała (8) Józef Zys (8) Antoni Kuligowski (8) Stanisław Pejka (7) Antoni Gawałek (7) mgr Wiktor May (6) Stanisław Wawrowski (6) inż. Feliks J ankowiak (5) Tomasz J oachimiak (5) Walenty K1emczak (5) Czesław Klimaszyk (5) Wincenty Pisarczyk (5) Stanisław Staśkowiak (5) Antoni Strzelczyk (4) Hipolit Chełminiak (4) Kazimierz Nowakowski <4) Jan Skóra (4) Józef Maciejewski (4) Józef Łukowski (3) * Walenty J oachimiak (3) Stanisław Dardas (3) Czesław Szmytka (3) Feliks Witkowski (3) inż. Stefan Marciniak (3) inż. Mieczysław N owak (3) 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji JERZY MARIA KARNOWSKI URZĄDZENIA KANALIZACYJNE W POZNANIU JVIEDY w 1866 roku uruchomiono w Poznaniu nowoczesny wodociąg, trudności z odprowadzaniem ścieków miejskich stały się wprost nieopisane. Pogarszały jewładze wojskowe, które mimo stałych protestów zezwalały na odprowadzanie do Warty tuż powyżej ujęcia wody dla wodociągów miejskich ścieków z fortu obsadzonego kilkusetosobową załogą. W celu poprawy warunków zdrowotnych miasta i opanowania powtarzających się w niżej położonych dzielnicach epidemii tyfusu i malarii przystąpiono od ii366 r. do układania rynsztoków granitowych; magistrat zatroszczył się również o należyte oczyszczanie rynsztoków i skraplanie ulic wodą w upalne dni letnie. W roku 1870 wpłynęły do magistratu wnioski Rady Miejskiej oraz komitetu mieszczańskiego domagające się podjęcia budowy kanalizacji miejskiej. W następstwie tej inicjatywy powołano komisję, która odrzuciła projekt laików i zleciła opracowanie projektu skanalizowania miasta radcy budowlanemu Hobrechtowi z Berlina. Jego projekt, opracowany w 1874 roku, przewidywał budowę kanalizacji systemu ogólnospławnego, odprowadzenie wszystkich ścieków i wód opadowych z terenu miasta o powierzchni 250 ha oraz urządzenie pól irygacyjnych poza miastem w Szelągu. Niestety zastój gospodarczy przeszkodził podjęciu realizacji tego kosztownego zamierzenia. W celu obniżenia kosztów budowy zlecono przepracowanie projektu Hobrechta firmie Aird z Berlina (1876). Nowy projekt przewidywał znacznie niższy koszt budowy kanalizacji, jednak pomijał prawobrzeżną część miasta, tj. Chwaliszewo, Ostrów Tumski, Śródkę oraz przedmieście Grobla. Ponadto ścieki miano odprowadzać do Warty, czemu sprzeciwił się rząd pruski. Projekt upadł i cały plan budowy kanalizacji utknął na długi czas na martwym punkcie. Do budowy sieci kanalizacyjnej przystąpiono dopiero w 1888 roku. W pierwszych lalach prace prowadzono w górnej części miasta (plac Wolności, wzgórze Wojciecha. plac Wielkopolski). Dopiero w roku 1893 zdecydowano się rozciągnąć sieć kanali - zacyjną na całe miasto. Do 1896 roku wybudowano łącznie 23111I mb sieci z 2176T połączeniami domowymi. Sieć kanalizacyjna posiadała dwa tymczasowe wyloty do wód powierzchniowych i stację pomp, która przy wysokiej wodzie - gdy wyloty kanałów musiały być zamknięte - tłoczyła ścieki do rzeki. Kolektor z górnej części miasta wp adał do Bogdanki, a zbieracz z dolnego miasta posiadał wylot do Warty przy przeładowni. Istniał także wylot zapasowy przy moście Chwaliszewskim. W latach 1895-U900 miasto prowadziło dalsze prace: zasypano koryto leniwej Warty oraz rowy Karmelicki i Rybacki, skanalizowano południowo-wschodnią część lewobrzeżnego miasta - teren tzw. łąk Bernardyńskich i gmin podmiejskich - Wildy i Łazarza, skanalizowano i pokryto sklepieniem dalsze odcinki Bogdanki. By odciążyć ją, w przypadku obfitych opadów, nadmiar wód opadowych kierowano do pobliskiego strumienia Wierzbak. Kiedy wreszcie miasto lewobrzeżne pozbyło się uciążliwego nadziemnego odprowadzania ścieków, przystąpiono do skanalizowania Chwaliszewa, którego otwarte rynsztoki wpadały do Warty i koryta powodziowego. Dla skierowania ścieków z tej części miasta do sieci kanalizacyjnej lewego brzegu ułożono kanały i syfon pod rzeką Wartą: prace te zakończono w 1902 roku. Kanalizację z Ostrowu Tumskiego i Środki włączono do sieci ogólnomiejskiej dopiero około 19112 roku. Jednocześnie zaczęto myśleć o budowie oczyszczalni ścieków. Prac e budowlane rozpoczęto latem 1908 roku, a w czerwcu 1909 roku przystąpiono do próbnego rozruchu urządzeń przepompowni i oczyszczalni. iPróba wypadła pomyślnie. Stacja pomp kanałowych tłoczyła do oczyszczalni wszystkie ścieki z miasta, których ilość w dni deszczowe dochodziła do 36 000 m 3 na dobę. Oczyszczalnia składała się z ośmiu osadników o przepływie pionowym. Wytrącony w osadnikach osad ściekowy przepompowywano na wydzierżawione pobliskie pola o powierzchni około 16 ha. Oczyszczone w wysokim stopniu ścieki odpływały do Warty. Pod koniec rządów pruskich (1918) długość kanałów ulicznych w Poznaniu wynosiła około 130 00'0 mb. Po roku 1918 rozbudowa sieci kanalizacyjnej ograniczona była brakiem funduszy. Dalsza rozbudowa systemu kanalizacji ogólnospławnej była niemożliwa. Zdecydowano wówczas, że dzielnice peryferyjne, położone poza zasięgiem istniejącej sieci ogólnospławnej, otrzymają kanalizację systemu rozdzielczego, przy czym sieć kanalizacji sanitarnej została włączona do istniejącej kanalizacji ogólnospławnej , a sieć kanalizacji deszczowej miała odprowadzać wody opadowe bezpośrednio do Warty kolektorami usytuowanymi na północy i południu miasta. Jako kolektor deszczowy północnej części miasta wykorzystano skanalizowany potok Bogdankę, a do odprowadzenia wód opadowych z południowych części miasta przeznaczono potok Górczynka, który dla spełnienia tego zadania odpowiednio uregulowano i przebudowano. Przewidywano również częściowe odciążenie systemu kanalizacji ogólnospławnej śródmieścia przez budowę kolektorów deszczowych w obrębie sieci ogólnospławnej . Poza tym część kanałów ogólnospławnych - końcówki leżące na peryferiach -- zamieniono na sanitarne, a dla wód opadowych pobudowano kanały deszczowe. Tak nakreślony plan rozbudowy kanalizacji miejskiej był realizowany stopniowo do roku 19139. Tempo robót osiągnęło szczyt w latach 1927-(1928. W 19213 roku przyłączono do ogólnomiejskiej sieci kanalizacyjnej dzielnicę Górczyn przez uruchomienie lokalnej stacji pomp, tłoczącej ścieki do wyżej położonych kanałów na Łazarzu. W latach 1923-19218 wybudowano kolektor burzowy, wykonano' nowe kanały, skanalizowano tereny Powszechnej Wystawy Krajowej, Stadionu Miejskiego na Wildzie i ulice do niego przyległe oraz zachodnią część Jeżyc. Ponadto rozbudowano sieć kanałów sanitarnych na Górczynie oraz zapoczątkowano kanalizowanie dzielnicy Główna. W latach 1929-(1932 skanalizowano tylko Osiedle Warszawskie oraz dzielnicę Zawady. Począwszy od 1933 roku następuje szybki rozwój sieci kanalizacyjnej miasta dzięki finansowaniu robót przez Fundusz Pracy. Wybudowano wówczas kilka kanałów na Łazarzu, Górczynie i Grunwaldzie. Sytuacja zmusiła miasto do budowy w latach 1933-d034 i dalszych odrębnego systemu kolektorów deszczowych na Górczynie. W 1934 roku zlikwidowano lokalną przepompownię ścieków na Górczynie, gdyż wybudowanie kolektora sanitarnego umożliwiło grawitacyjne odprowadzanie ścieków do kolektora łazarsko-wildeckiego. Budowa kolektora sanitarnego dębieckiego była prowadzona w latach 1934-1936, co umożliwiło skanalizowanie większości ulic zachodniej części Dębca. Regulację potoku Górczynka długości około 4 km i przebudowę na otwarty kolektor dla wód opadowych oraz budowę kolektora zamkniętego wykonano w 1937 roku W latach 1936-1939 skanalizowano dzielnicę Winogrady oraz uzupełniono sieć kanalizacyjną zachodnich Jeżyc, na Łazarzu, Górczynie, Sołaczu i Sródce. Dla poprawy odwodnienia okolic Dworca Głównego wybudowano w 1938 roku w obrębie sieci kanalizacyjnej ogólnospławnej kolektor deszczowy. Łączny przyrost sieci kanalizacyjnej miasta Poznania w okresie międzywojen 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacjiiiego dwudziestolecia wynosił około 1>64 km. Stan sieci osiągnął długość około 294 km. Do budowy kanałów w tym okresie używano prawie wyłącznie rur betonowych, wykonywanych od roku 19M5 w Betoniarni Miejskiej, dzięki czemu znacznie obniżono koszty budowy. PRZYROST DŁUGOŚCI SIECI KANALIZACYJNEJ W POZNANIU W LATACH 1919-1939 W MB. Ogólna Długość kanałów wg przeznacze- Długość kanałów wg rcd.zaju maPrzyrost długość nia teriałÓN Lp. długości siec sieci Rok ogólno- z rur z rur kanalizacyj- kanaliza- sanitarne deszczowe murowane inne nej w m b cyjnej spławne kamionk beton mb mb mb' mb wmb mb mb mb 1 1918 13 O O O O 117 273 8 357 4 370 44 141 72 343 10170 3 346 2 1919 1394 131 394 118 667 8 357 4 370 44 767 73 111 10 170 3 346 3 1920 95 131 489 118 667 8 452 4 370 44 822 73 151 10 170 3 346 4 1921 131 489 118 667 8 452 4 370 44 822 73 151 10 170 3 346 5 1922 131 489 118 667 8 452 4 370 44 822 73 151 10 170 3 346 6 1923 486 131 975 119 152 8 452 4 370 44 822 73 537 10 270 3 346 7 1924 715 132 690 119 868 8 452 4 370 45 099 73 803 10 404 3 384 8 1925 1721 134 411 120 198 9 772 4 441 45 294 75 221 10 512 3 384 9 1926 3 886 138 297 121 702 12 154 4 441 45 294 79 107 10 512 3 384 10 1927 12 210 150 507 129 983 15 593 4 931 45 294 91317 10 512 3 384 11 1928 10264 160 771 138 720 16 853 5 198 45 294 101 581 10 512 3 384 12 1929 7 718 168 489 144 792 18 205 5 492 45 294 109 270 10 512 3 413 13 1930 6 02 O 174 509 146 708 * 22 144 5 657 45 294 115 275 10 512 3 428 14 1931 8 215 182 724 149 629 26 612 6 483 45 294 123 490 10 512 3 428 15 1932 4106 186830 151 614 27 758 7 458 45294 127 596 10 512 3 428 16 1933 14 32 O 201 150 157 096 33 864 10 190 47 948 138 686 11087 3 428 17 1934 16 289 217 439 158 598 43 551 15 290 52 297 149 355 11087 4 700 18 1935 12 514 229 953 159 664 52 038 18 578 56 578 157 214 11 108 5 053 19 1936 15 901 245 854 64 678 20 867 62 731 166 944 11 126 5 053 160 309 1937 18 459 264313 71683 31566 11126 8 158 20 161 064 63 028 182 001 1938 282 215 78 332 41 850 11126 21 17902 162 033 63 403 199 002 8 685 , 1. IX 294 000 22 ok. 785 1939 Rozwój miasta i połączony z nim szybki przyrost sieci kanalizacyjnej skłoniły władze miejskie do rozbudowy oczyszczalni ścieków. W 1924 roku Zarząd Miejski zakupił 160 ha piaszczystych pól, których chłonność przewidywano na okres około 80 lat. Uzupełniono wówczas urządzenia oczyszczalni ścieków służące do pneumatycznego przetłaczania osadów oraz ułożono około 3,5 km rurociągu żeliwnego o przekroju lEO mm. Dla zapewnienia usuwania osadów z oczyszczalni ścieków w porze zimowej zmodernizowano w 1927 roku istniejące doły kompostowe, zakładając w ich dnie system drenów. Wydzielona w 1935 roku z ogólnej administracji Zarządu Miejskiego Kanali - zacja jako osobne przedsiębiorstwo miejskie, którego dyrektorem był wielce zasłużony dla rozwoju kanalizacji m. Poznania łnż. Marian Serwacki, opracowywała nie ttyikp szczegółowe projekty robót kanalizacyjnych, lecz również prowadziła odpowiednie studia i rozpracowywała ogólne projekty rozbudowy i przebudowy kanalizacji miejskiej. Już w 1@35 roku Oddział Projektów Kanalizacji pod kierownictwem inż. Piotra Zaremby przeprowadził wstępne prace nad możliwością przystosowania istniejącej sieci kanalizacyjnej Poznania do wymagań przyszłego półmilionowego miasta. W latach 1940-'1944 okupant nie prowadził żadnych zasadniczych prac nad rozbudową sieci kanalizacyjnej miasta, wybudowano jedynie sieć kanalizacji sanitarnej na terenie osiedla kolejowego na Dębcu oraz skanalizowano prowizorycznie Swierozewo. W 1943 roku okupant przystąpił do przebudowy lewobrzeżnej oczyszczalni ścieków celem przystosowania jej do oczyszczania zwiększonej ilości ścieków brudnych oraz możliwości poddania osadów ściekowych procesowi fermentacji i uzyskiwania wysokokalorycznego gazu metanu. Nie zakończone przez okupanta prace nad rozbudową oczyszczalni ścieków prowadzone były w pierwszych la' ach pc wyzwoleniu Poznania. Uruchomienie przebudowanej i zmodernizowanej oczyszczalni ścieków nastąpiło 30 kwietnia 1949 r., choć zbiornik gazu metanu oddano do użytku kilka miesięcy później. Ponieważ zdolność produkcyjna poszczególnych urządzeń oczyszczalni ścieków była niejednakowa, 'do 1959 roku wybudowano i uruchomiono dwie otwarte wydzielone komory fermentacyjne II stopnia oraz rozbudowano powierzchnię zdrenowanych poletek piaskowych dla suszenia przefermentowanych osadów ściekowych. W wyniku tych prac zwiększono przelotowość oczyszczalni. Rozbudowa sieci kanalizacyjnej miasta w pierwszych latach Polski Ludowej była ograniczona, gdyż budownictwo miejskie koncentrowało się przede wszystkim w zniszczonym prAez działania wojenne śródmieściu, a więc na terenach uzbrojonych w sieć kanalizacyjną. Dopiero w późniejszym okresie, po wyczerpaniu zasobów terenów uzbrojonych, powstała konieczność dalszej rozbudowy sieci kanalizacyjnej dla uzbrojenia nowych dzielnic mieszkaniowych. Stąd zdecydowany przyrost długości sieci kanalizacyjnej obserwujemy dopiero po roku 1950. Dla przygotowania nowych terenów pod budownictwo mieszkaniowe i przemysłowe został opracowany w roku 1:948 ogólny projekt wstępny na budowę głównego kolektora sanitarnego dla terenów prawobrzeżnego Poznania. Projekt ten, którego głównym autorem jest mgr inż. Bohdan Żenczykowski, rozpoczęto realizować we wrześniu 1049 roku. Częściowe uruchomienie kolektora nastąpiło już w 1954 roku. U ruchomienie dalszego odcinka natrafiało na trudności z powodu braku oczyszczalni ścieków. W związku z budową Jeziora Maltańskiego wykonano w latach 1949-1950 specjalny kanał deszczowy wraz z drenażem. Po 1950 roku skanalizowano osiedle na Zatorzu oraz zapoczątkowano kanalizowanie terenów nowego osiedla na Dębcu. W tym celu wybudowano nowy kolektor deszczowy i zbiornik retencyjny dla magazynowania wód opadowych pochodzących z deszczy nawalnych. W latach 1959-il96il skanalizowano osiedla Grunwald i Świerczewskiego, a w roku 1961 rozpoczęto budowę I etapu sanitarnego kolektora junikowskiego. Poważny przyrost sieci kanalizacji deszczowej po i960 roku« wynika stąd, że Zarząd Dróg i Mostów miasta Poznania, prowadząc szeroką akcję ulepszania nawierzchni ulic, równocześnie uzbrajał je w przewody kanalizacji deszczowej. Obserwowany w minionych latach w Poznaniu wzrost agresywności wód gruntowych był przyczyną korozji podziemnych urządzeń kanalizacyjnych. Między innymi korozji uległy: kolektor sanitarny prawobrzeżny i jeden z kolektorów deszczowych, które trzeba było poddać kapitalnemu remontowi. Remont kolektora prawobrzeżnego podzielono na dwa etapy. W latach 1960-'1962 wykonano pierwszy etap prac: na całej długości skorodowanego kolektora wykonano jednostronny - od strony napływu wód gruntowych - drenaż odwadniający z rur kamionkowych perforowanych w celu obniżenia poziomu wód gruntowych i zahamowania procesu korozji betonu. Wyniki działania drenażu wypadły pomyślnie i obecnie przystępuje się do drugiego etapu prac remontowych, polegających na wzmacnianiu osłabionej konstrukcji betonowej i uszczelnianiu betonu przez wykonanie petry 3 Kronika Miasta Poznania 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji PKZYKOST DŁUGOŚCI SIECI KANALIZACYJNEJ M. POZNANIA W LATACH 1940-1963 W MB. Przyrost długości sie:::::i "kanalizacyjnej Długość sie:::::i kanalizacyjnej Kanały Kanały Lp. Kok ogólno- ogólno- Uwagi ogółem sanitarne deszczowe sanitarne deszczowe ogółem mb spławne mb mb spławne mb mb mb mb mb 1 1939 147 914 100 133 75 613 323 660 2 1940 4 487 145 3 309 1033 148 059 103 442 76 646 328 147 3 1941 3 444 304 2 150 990 148 363 105 592 77 636 331 591 Dane za 4 1942 6 607 971 4 777 859 149 334 110 369 78 495 338 198 lata 5 1943 1935 - 1022 913 149 334 111 391 79 408 340 133 1939-1960 6 1944 - - - - 149 334 111 391 79 408 340 133 zostały 7 1945 - - - - 149 334 111 391 79 408 340 133 podane 8 1946 50 - 50 - 149 334 111 441 79 408 340 183 wg pow9 1947 - - - - 149 334 111 441 79 408 340 183 szechnej 10 1948 975 - 670 305 149 334 112 111 79 713 341 158 inwenta11 1949 497 - 497 - 149 334 112 608 79 713 341 655 ryzacji 12 1950 5 635 856 1553 3 226 150 190 114 161 82 939 347 290 środków 13 1951 159 159 - - 150 349 114 161 82 939 347 449 trwałych 14 1952 1731 276 1359 96 150 625 115 520 83 035 349 180 z 1960 r. 15 1953 5 199 336 2 792 2 071 150 961 118 312 85 106 354 379 16 1954 1713 - 1325 388 150 961 119 637 85 494 356 092 17 1955 713 57 656 - 151 018 120 293 85 494 356 805 18 1956, 7 926 153 5 282 4 491 151171 125 575 87 985 364 731 19 1957' 1411 - 470 941 151171 126 045 88 926 366 142 20 1958 2 879 - 2 040 839 151171 128 085 89 765 369 021 21 1959 721 - 721 - 151171 128 806 89 765 369 742 22 1960 8 313 - 3 733 4 580 151 171 132 539 94 345 378 055 23 1961 8 345 - 4 62 O 3 725 151171 137 159 98 070 386 400 24 1962 11240 - 5 450 5 790 151171 142 610 103 860 397 641 25 1963 14 457 61 2 436 11960 151 232 145 046 115 82 O 412 098fikacji osłonowej kolektora. Natomiast remont zupełnie skorodowanego kolektora deszczowego wymaga budowy nowego przewodu z materiału odpornego na agresywne działanie nasyconych siarczanami wód.gruntowych. Remont tego kolektora, polegający na wykonaniu kanału murowanego z cegły klinkierowej wraz z ciężką izolacją zabezpieczającą, jest w trakcie realizacji. Rozbudowa sieci kanalizacyjnej m. Poznania w okresie minionego dwudziestolecia wymagała przeprowadzenia szczegółowej inwentaryzacji technicznej istniejących kanałów, gdyż całość materiałów archiwalnych dotyczących uzbrojenia miasta w sieć kanalizacyjną uległa zniszczeniu w wyniku działań wojennych w roku 1S45. Dokonanie pomiarów sytuacyjnych i niwelacji wysokościowej całej ponad 400 km liczącej sieci kanalizacyjnej miasta zostało wykonane nakładem wieloletniej pracy. Posiadanie pełnej inwentaryzacji było nieodzownym warunkiem opracowania koncepcji dalszego rozwoju urządzeń kanalizacyjnych. Pod względem liczby ludności miasto już ponad dwukrotnie przekroczyło rozmiary przewidywane przez projektantów istniejącej kanalizacji. Sieć kanalizacyjna dzielnic centralnych miasta, projektowana i wybudowana jako ogólnospławna, tj. przystosowana do odprowadzania ścieków brudnych i wód opadowych, jest przeciążona. Stara przepompownia ścieków przetłacza do oczyszczalni zaledwie 60'/» ścieków, pozostała ilość ścieków przelewa się i odpływa do Warty, powodując zanieczyszczenie wód odbiornika i straty gospodarcze. Obecna sytuacja narzuciła konieczność zajęcia nowego stanowiska wobec za gadnień rozbudowy kanalizacji miasta i rozpracowania ogólnej koncepcji rozwiązania tego problemu. Po roku 1952 przeprowadzono generalne studia, opracowano założenia projektu i projekty wstępne na przebudowę i rozbudowę kanalizacji, na rozbudowę i modernizację istniejącej i budowę nowej oczyszczalni ścieków. Głównym projektantem rozbudowy kanalizacji jest mgr inż. Bohdan Żenczykowski z Biura Projektów Budownictwa Komunalnego w Poznaniu, natomiast projekty modernizacji istniejącej oczyszczalni i budowy nowej centralnej oczyszczalni ścieków zostały opracowane przez. Zakład Technologii Wody i Ścieków Politechniki Wrocławskiej i Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego we Wrocławiu pod kierunkiem prof. dra inż. Aleksandra Szniolisa. Do realizacji nowych koncepcji rozwojowych kanalizacji miasto przystąpiło już w ostatnich latach. Najbliższy okres będzie wymagał dalszych wzmożonych wysiłków dla uporządkowania zagadnień kanalizacji miasta. Berichte iiber die Posen. H o b r e c h t Die Kanalisation der Stadt Posen. Posen 1875. Polizei- Verordnung vom 9 Januar 1888 betreffend die Reinhaltung der Grundstiicke und die Wegschaffung der Auswurf - und AbJallstoffe von denselben (in der durch die Polizei - Verordnung vom 1 Marz 1890 abgeanderten Fassung). Po sen 1890. B. F r a n k e Die Residenzstadt Posen und ihre Verwaltung im Jahre 1911. VI. I>ie Beseitigung und Reinigung der stadtischen Abwasser von Stadtbaurat Schulz, s. 303-316; VII. Das Eduardsfelder System der Beseitigung der Kanalwasser durch Ackerbesprengung, von Magistratsbaurat Wulsch, s. 317-325. Marian S e r w a c ki: Rozbudotua sieci kanałów miejskich. W: Księga pamiątkowa miasta Poznania. Poznań 1929 s. 578-585. Akta i materiały Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Poznaniu. ŹRÓDŁA Verwaltung und den Stand der Gemein deange legen h eiteninder Stadt JÓZEF RYNARZEWSKI POSTĘP TECHNICZNY I RACJONALIZACJA W LATACH 1945-1965 W MINIONYM dwudziestoleciu kierownictwo Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Poznaniu zwracało dużą uwagę na postęp techniczny i racjonalizację. Duże trudności w zaopatrzeniu materiałowym w pierwszych latach powojennych oraz występujące stale po dzień dzisiejszy trudności kadrowe sprzyjały rozwojowi tego ruchu. Z początku rozwijał się on samorzutnie, a stopniowo od 1950 r przybierać zaczął formy coraz bardziej zorganizowane, zgodnie z naj - pilniejszymi potrzebami przedsiębiorstwa. Administracja przedsiębiorstwa regularnie wydawała biuletyny tematyczne w odstępach kwartalnych, a później półrocznych, a Zakładowe Koło Polskiego Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Sanitarnych i Klub Techniki i Racjonalizacji opracowywały tematykę, ogłaszały konkursy i organizowały wystawy projektów racjonalizatorskich. Podstawą do opracowania tematyki były oprócz węzłowych problemów stojących przed przedsiębiorstwem, wypowiedzi członków załogi zbierane na okresowych 3« 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacjinaradach roboczych, konferencjach Samorządu Robotniczego oraz drogą ankiet rozdawanych wszystkim pracownikom. W wyniku stosowania odpowiedniej polityki sterowania ruchem racjonalizatorskim szczególnie bujnie rozwinęła się działalność brygad racjonalizatorskich powoływanych do rozwiązywania bardziej skomplikowanych problemów produkcyjnych i usługowych. W latach 1953-1963 działało 19 brygad, które rozwiązywały tak poważne zagadnienia, jak np. usprawnienie filtrów pospiesznych, poprawa cos (9?), regeneracja s' .udni wierconych za pomocą wody pod ciśnieniem, zabezpieczenia przeciwawaryjne urządzeń, konstrukcja wozu specjalnego do mechanicznego czyszczenia wpustów itp. W organizowaniu brygad racjonalizatorskich szczególnie zasłużyli się pracownicy: inż. Stefan Marciniak, dr Józef Rynarzewski, inż. Stanisław Nowaczyk, mgr inż. Władysław Warenik. Liczbowe wyniki ruchu racjonalizatorskiego na zakładzie w latach 1949-1963 obrazuje tabela 1. Załączona lista podaje nazwiska najbardziej zasłużonych autorów projektów racjonalizatorskich. Tabela 1 PROJEKTY RACJONALIZATORSKIE W LATACH 1949-1963 Liczba projektów Kok Oszczędności w zł Uwagi zgłoszonych przyjętych do realizacji 1949 16 14 90170 w nowej 1950 29 16 42 651 walucie 1951 26 13 57 838 1952 14 7 3 392 1953 33 12 156 209 1954 41 26 38 505 1955 39 24 152 262 1956 12 7 8 012 1957 15 9 - usprawnienia 1958 7 7 - z dziedziny bez1959 15 6 9 500 pieczeństwa 1960 27 12 8 459 i higieny pracy 1961 28 25 67 215 1962 14 11 4 285 833 1963 38 27 717 272 Razem 354 216 5 637 318 Nie zawsze liczba zrealizowanych projektów jest miernikiem wkładu autorów v/dzieło rozwoju postępu technicznego w przedsiębiorstwie. Inż. Stefan Żerdziński zgłosił np. w 1962 r. tylko jeden projekt racjonalizatorski, ale jego racjonalizacja przyniosła w efekcie likwidację wąskiego gardła w pracy urządzeń do uzdatniania wody. Przez zwiększenie przelotowości o kilka tysięcy metrów sześciennych wody na dobę zapewniono normalne zaopatrzenie miasta do czasu rozruchu nowych obiektów inwestycyjnych. Należy podkreślić, iż wiele projektów racjonalizatorskich dotyczyło zagadnień bezpieczeństwa i higieny pracy lub podniesienia jakości produkcji. Nie pozwala to na obliczenie rozmiarów oszczędności w złotych, niemniej miały one duże znaczenie na wielu odcinkach działania przedsiębiorstwa. Od kilkunastu lat przedsiębiorstwo realizowało plany pOSł ępU technicznego zgodnie z opracowanymi długoletnimi planami przedsięwzięć organizacyjno-technicznych. Plany te uwzględniałyrealizację postępu technicznego, zarówno drogą racjonalizacji, jak i maksymalnego wykorzystania środków finansowych w ramach inwestycji, remontów kapitalnych, funduszu postępu technicznego i innych. Plany te obejmowały również prace zlecone instytutom branżowym oraz katedrom szkól wyższych albo wykonywane we współpracy z tymi instytucjami. Znaczne efekty w mechanizacji pracy osiągnięto, realizując długoletnie plany zakupów inwestycyjnych oraz poprzez przydziały sprzętu, a zwłaszcza taboru samochodowego z Ministerstwa Gospodarki Komunalnej. W ramach zakupów inwestycyjnych realizowano postęp techniczny do 1960 r. w rozmiarach bardzo skromnych. W latach 1961-1963 opracowano wieloletni plan małej, średniej i dużej mechanizacji, zatwierdzony ostatecznie przez konferencję Samorządu Robotniczego na kwotę 4 660 200 zł. Plan ten został do 30 czerwca 1964 r. w znacznej części zrealizowany, przeważnie w ramach inwestycji własnych. Do roku 1960 likwidacja większych awarii w urządzeniach wodociągowych i sieci przeprowadzana była przeważnie ręcznie, co najwyżej za pomocą wypożyczonego sprzętu. Obecnie zorganizowana w międzyczasie baza sprzętu awaryjnego, podlegająca działowi głównego mechanika, dysponuje takim sprzętem, jak: dźwig samochodowy "Panther", spychacz-koparka "Białoruś", agregaty oświetleniowe elektryczne, spawarki elektryczne i spalinowe, młoty pneumatyczne, kolekcje spalinowych pomp wodnych i kanalizacyjnych itp. W tych warunkach i za pomocą takiego sprzętu zlikwidowano w 1964 roku w ciągu pięciu dni poważną awarię rurociągu położonego w kurzawce na znacznej głębokości, podczas gdy dla zlikwidowania analogicznej awarii w roku 1956 potrzeba było 28 dni. Pracę brygad studniarzy na ujęciu wody w poważnym stopniu zmechanizowano, zaopatrując ich w elektryczne i spalinowe wciągarki, wibromłot, nacinacze rur, wózki transportowe spalinowe, pompy i pioniery. Pogotowie sieci wodociągowej otrzymało furgon Nysa oraz wóz techniczny na podwoziu Star, zaopatrzone w niezbędny sprzęt oraz w radiotelefony. Stała łączność wozów z placówką pogotowia pozwala na natychmiastowe przerzucanie brygad na miejsce poważniejszych awarii. Spawarki spalinowe pozwalają na odmrażanie zamarzniętych rurociągów i podłączeń w miejscach, do których nie dochodzi prąd elektryczny. W warsztacie mechanicznym stopniowo wymienia się stara mechaniczne i niedokładne obrabiarki na nowe. W dziale głównego energetyka stworzono dobrze wyposażone własne laboratorium elektryczne. W trakcie mechanizacji znajduje się wywóz osadu przefermentowanego z poletek oczyszczalni ścieków. Dalszą formą wdrażania postępu technicznego są modernizacje urządzeń, dokonywane w ramach remontów kapitalnych. W latach 1965-1966 będą zmodernizowane stare stacje wodociągowe oraz przepompownia i oczyszczalnia ścieków. Dokumentacja dla tych przedsięwzięć jest w zasadzie gotowa. Modernizacja polegać będzie na wymianie starych, nieekonomicznych agregatów na nowe, na wprowadzeniu daleko idącej mechanizacji i półautomatyzacji obsługi i zainstalowaniu nowoczesnych przyrządów pomiarowo-kontrolnych. Uzyska się · przy tym znaczne oszczędności zużycia energii elektrycznej i zwiększy pewność bezawaryjnej pracy. Szerokim frontem wprowadza przedsiębiorstwo postęp techniczny przy realizacji budowy nowych obiektów inwestycyjnych. Magistralę wodociągową wyposażono w zasuwy elektryczne, w nowych filtrach pospiesznych zastosowano drenaż bezdyszowy, a nowy napowietrzacz wody w rozbudowanym wodociągu zaprojektowano w układzie komór hydrocyklonowych, pozwalających na znaczne oszczędności w kosztach inwestycyjnych. 100 lat Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji W ramach zlecenia Ministerstwa Gospodarki Komunalnej, finansowanego z Funduszu Postępu Technicznego, brygada pod kierownictwem inż. Romana Minickiego rozpracowała w roku 1S62 zastosowanie "Kreta" do budowy podłączeń wodociągowych. Inna brygada, pod kierownictwem inżynierów Mieczysława N owaka i Władysława Warcnika, w wyniku próbnej eksploatacji prototypu wozu SWI produkcji "WCTKO" do mechanicznego czyszczenia wpustów kanalizacyjnych zgłosiła kilkanaście usprawnień. W roku 1956 na podstawie umowy zawartej między Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji a Instytutem Gospodarki Komunalnej powstał przy Przedsiębiorstwie Ośrodek Doświadczalny Instytutu Gospodarki Komunalnej, którego liczne prace, szczególnie w zakresie odżelaziania i odmanganiania wód gruntowych, zostały opublikowane w biuletynach Instytutu Gospodarki Komunalnej, w czasopismach: "Gaz, Woda i Technika Sanitarna", "Gospodarka Wodna" oraz w specjalnych zeszytach Instytutu Gospodarki Komunalnej. ROZWÓJ LECZNICTWA OTWARTEGO W POZNANIU W LATACH 1945-1965c z ę Ś ć I. 1945-11960p O D KONIEC stycznia 1945 r. w Szpitalu Miejskim przy ulicy Szkolnej kilku lekarzy - Polaków, którzy przetrwali lata niemieckiej okupacji w Poznaniu, bądź -wrócili już z przymusowego wysiedlenia, rozpoczęto pełnienie obowiązków od udzielania pomocy lekarskiej rannym żołnierzom i ludności polskiej - ofiarom bombardowania. Dzień i noc pracowali pod kierownictwem chirurga dra Zbigniewa Pieniężnego - lekarze: Marian Mielcarek, Alfons Senger i Lech Wierusz oraz interniści: Izabela Wierzejewska, Zygmunt Donat, Antoni Wierusz i studentka medycyny Janina Wierzejewska. Or opeda dr Alfons Maciejewski pracował nie mniej intensywnie na oddziałach chirurgicznym i ortopedycznym szpitala na Górnej Wildzie. 8 lutego 1945 r. przybyła do Poznania grupa operacyjna pod kierownictwero pełnomocnika Rządu na województwo poznańskie - Michała Gwiazdowicza, a wraz z nią delegat Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej - dr Kazimierz N ejman. Przy jego pomocy, w oswobodzonej już dzielnicy na Łazarzu, w gmachu Gimnazjum im. Adama Mickiewicza rozpoczyna działalność Wydział Zdrowia Zarządu Miejskiego, którym kierowali kolejno: dr Zygmunt Donat, dr Ludwik Babiak, dr Władysław Widy. Najpilniejszą sprawą było zorganizowanie miejskiej służby sanitarnej, bowiem -wraz ze spodziewaną migracją ludności należało się liczyć z nasileniem chorób zakaźnych. Wydział Zdrowia tworzy w tym celu Kolumnę Sanitarną, której kierownictwo powierzono drowi Marianowi Kalinowskiemu. Kolumna podejmuje skuteczną walkę z zagrażającą mieszkańcom Poznania epidemią duru brzusznego, organizując szczepienia zapobiegawcze. Były one dokonywane w niezmiernie trudnych warunkach, w szkołach, zakładach pracy, a nawet w mieszkaniach prywatnych. Dzięki tej masowej akcji Poznań zdołał uniknąć grożącej mu w r. 1945 epidemii duru brzusznego. Kolumna Sanitarna przeprowadziła ponadto słynną akcję "W" (zwalczanie chorób wenerycznych), podczas której wszystkich dorosłych mieszkańców miasta objęto badaniami krwi. Osoby chore kierowano natychmiast do bezpłatnego leczenia. W wyniku akcji osiągnięto niebywały spadek zachorowań na kiłę z 25 przypadków na 10 tys. mieszkańców w r. 1947 do 0,52 w r. H952. Sprawą niezwykle pilną było uruchomienie placówki do przeprowadzania badań bakterio'ogicznych. Budynek, w którym mieściła się przedwojenna filia Państwowego Zakładu 1-Iigieny przy ul. Noskowskiego 'J, został w czasie działań wojennych uszkodzony, ale nadawał się do remontu. Po przyjeździe do Poznania profesora bakteriologii - Jana Adamskiego i dra Józefa Wizy adaptacja tego Henryka i Zbigniew Namysłowscybudynku i urządzenie pracowni posunęły się tak szybko naprzód, że już w pierwszej połowie kwietnia 1945 r. można w nim było wykonywać najpilniejsze badania bakteriologiczne. Równocześnie Wydział Zdrowia przystąpił w pierwszej kolejności do organizacji 'Stacji Opieki nad Matką i Dzieckiem, Poradni Przeciwgruźliczej i Miejskiego Zakładu Dezynfekcyjnego. Stacje dla Matki i Dziecka uruchomiono przy ulicach: Bydgoskiej nr 6/7, Wierzbięcicach nr 45 (obecnie Gwardii Ludowej), Słowackiego nr 43 i Wyspiańskiego nr 2, a Poradnię Przeciwgruźliczą przy ul. Małeckiego 26. Opieką lekarską nad pracującymi i ich rodzinami zajęła się Ubezpieczalnia Społeczna. Straty wojenne tej instytucji były ogromne. Zniszczony został czteropiętrowy gmach administracyjny przy ul. Pocztowej 26 (obecnie 23 Lutego), poważnie uszkodzony został budynek przy ul. Pocztowej 118, gdzie mieścił się Zakład Lecznictwa Fizykalnego i Rentgenologii, zrujnowane zostały budynki Szpitala Chorób Wewnętrznych przy ul. Raczyńskich 13 (obecnie Garbary), w gruzach leżał Szpital Ginekologiczny przy ul. Wały Wazów (obecnie ul. Stalingradzka) oraz wiele innych placówek. Wojna i lata okupacji poczyniły także olbrzymie spustoszenia w szeregach lekarskich, Ze 100 przeszło lekarzy zatrudnionych w latach 1935-1939 w Ubezpieczalni Społecznej prawie 40 zginęło na skutek prześladowań okupantów. Między innymi zamordowany został przez Gestapo w Warszawie znakomity chirurg - ortopeda prof. dr Franciszek Raszeja. Dzięki pomocy władz i wielkiej ofiarności lekarzy, kierownika Zakładu Radiologii dra Aleksandra Schreibera, dra Mikołaja Sierocińskiego, organizatorki pracowni analitycznej dr Marii Karłowskiej, kierownika szpitala przy ul. Raczyńskich - dra Stanisława Wawrzyniaka, lekarza naczelnego Ubezpieczalni Społecznej dra Józefa J ankowiaka, jego zastępcy dra Czesława Piekarskiego, dyrektora Gracjana Daszkiewicza oraz wysiłkom personelu administracyjnego stosunkowo szybko udało się zorganizować sieć placówek leczniczych. Uruchomiono m. in. Zakład Przyrodoleczniczy, dobrze wyposażone laboratorium analityczne, nową aptekę przy ul. 2i3 Lutego nr 18, pracownię dentystyczną przy ul. Mickiewicza nr 21/25 i duży zakład rentgenowski przy ul. Przemysłowej nr 15/17. W r. 1948 przystąpiono do budowy pierwszej nowoczesnej przychodni specjalistycznej, zwanej wówczas ..Domem Zdrowia" przy ul. Słowackiego 8/10. Gmach ten oddano do użytku w 1951 r. Powstały tam: dobrzs wyposażone laboratorium analityczne, zakład radiologiczny, zakład lecznictwa fizykalnego oraz wszystkie gabinety specjalistyczne. Świetlica i obszerne zaplecze gmachu pozwoliły na prze Dr Zbigniew Pieniężny, chirurg, stał na czele grupy lekarzy, którzy już w styczniu 1945 r. rozpoczęli ofiarną pracę w poznańskiej służbie zdrowia. Ą\ 27 stycznia 1945 r. w gmachu obecnego Liceum Ogólnokształcącego Nr 8 przy ul. Głogowskiej 92 otwarto pierwszy punkt opatrunkowyprowadzenie zebrań szkoleniowych lekarzy i pielęgniarek. W 1952 r. znalazł tam również siedzibę Państwowy Instytut Balneoklimaityczny. Obok Ubezipieczalni, opiekę lekarską organizowały dla swych pracowników: służba zdrowia Polskich Kolei Państwowych, którą kierował dr Stanisław Cegliński, a następnie dr Bronisław Krajnik. Ubezpieczalnia Społeczna została w r. 1950 przemianowana na Zakład Lecznictwa Pracowniczego. Na przełomie lat 1951/1962 nastąpiło połączenie Zakładu Lecznictwa Pracowniczego z Wydziałem Zdrowia Prezydium Miejskiej Bady Narodowej i przejęcie przez Wydział Zdrowia całego lecznictwa otwartego i zamkniętego. Przejęci zostali także lekarze pracujący dla ubezpieczonych w gabinetach prywatnych. Takich gabinetów było wówczas 36, w tym 7 specjalistycznych. Do Wydziału Zdrowia przeszło również 10 lekarzy-dentystów. W tym samym okresie Wydział Zdrowia I 1 * h *MDEtfu-** - 4 Siedziba Państwowego Zakładu Higieny przy ul. N oskowskiego 6 Henryka i Zbigniew Namysłowscyprzejął równlez placówki lecznictwa przemysłowego przy zakładach pracy. Do chwili przejęcia lecznictwo zakładowe było organizowane i utrzymywane przez administrację fabryk. Rozwój lecznictwa otwartego do r. Ii951, tj. do połączenia Zakładu becznictwa Pracowniczego z Wydziałem Zdrowia, napotykał na pewne trudności. Do głównych przeszkód należało: częste zmiany organizacyjne i strukturalne oraz poważny brak lokali na placówki lekarskie. Pod koniec '1951 r. Poznań posiadał 102 poradnie lekarskie, w tym 6 specjalistycznych i ii O stomatologicznych. Pewna poprawa w tej dziedzinie nastąpiła dopiero w r. 1965. Pozwoliło to Wydziałowi Zdrowia na utworzenie w mieście pierwszych dwóch przychodni obwodowych. Jedna z nich powstała przy ul. Dzierżyńskiego nr 149 dla pacjentów z Wildy i Grunwaldu, drugą natomiast uruchomiono przy placu Kolegiackim nr 12 dla trzech dzielnic: Starego i N owego Miasta oraz Jeżyc. Uzyskano lokale także w innych punktach Poznania, m. in. na osiedlu w Dębcu. Dzięki temu można było uruchomić kilkadziesiąt poradni. Ich liczba pod koniec Q955 r. wzrosła do 161, w tym 31 specjalistycznych i 26 stomatologicznych. Z chwilą usamodzielnienia miasta w r. 1S57 i uzyskania dalszych pomieszczeń nastąpił poważny wzrost ilości poradni lekarskich. W tymże roku zorganizowano trzy dalsze przychodnie obwodowe: na Jeżycach (ul. Mickiewicza nr 31), Grunwaldzie (ul. Matejki nr 52) i N owym Mieście (ul. Smolna nr 1(3a). Szczególnie dobre warunki uzyskała Przychodnia Obwodowa Jeżyce, gdzie w obszernym budynku zlokalizowano wszystkie poradnie specjalistyczne, co stworzyło pacjentom o wiele lepsze warunki lecznicze. * - *'" *"" I { 111- 'uj - I * L l d * r · * ł * ' * » - · Miejska Przychodnia Specjalistyczna przy ul. Chudoby 9 U tworzenie Przychodni Obwodowej w każdej dzielnicy wpłynęło bardzo korzystnie na rozwój lecznictwa otwartego. Równolegle ze wzrostem poradni wzrastała ilość i jakość świadczonych usług i porad. W r. 1951 (w pierwszych sześciu latach powojennych nie prowadzono w zasadzie szczegółowych statystyk, a tam, gdzie je prowadzono, były one nieścisłe ) udzielono porad lekarskich, łącznie z lecznictwem przyzakładowym - 1466470, w r. 1955 - 2 014 707, w r. 1957 - 2248171, w r. 1960 - 2 488 400. Niezależnie od wzrostu ilości usług i porad wzrastała z każdym rokiem jakość usług. Szeroko rozbudowana sieć lecaniotwa specjalistycznego pozwalała wcześniej wykrywać przypadki schorzeń i ustalać we właściwym czasie diagnozę. Działały także poradnie takich specjalności, jak schorzeń wątroby, tarczycy, jelit, onkologiczna, przeciwpadaczkowa. Uruchomienie ich było możliwe dzięki utworzeniu w r, 1958 Miejskiej Przychodni Specjalistycznej przy ul. Chudoby nr 9. N a poprawę jakości świadczonych usług duży wpływ miała także sieć pracowni pomocniczych, takich jak laboratoria analityczne i pracownie elektrokardiograficzne. N a uzyskanie coraz lepszych wyników w dziedzinie świadczeń i usług wpłynęła też w niemałej mierze wzrastająca każdego roku ilość tzw. lekarzo-godzin. W r. 1951 lekarze medycyny przepracowali w lecznictwie otwartym i przyzakładowym, w poradniach oraz podczas wizyt domowych - 285 111 godzin, w r. 1955 - 334 868 godzin, w r. 1957 - 44)1 229 godzin, w r. 1960 - 594 625 godzin (505 lekarzy medycyny). OCHRONA MACIERZYŃSTWA I ZDROWIA DZIECKA Do pierwszych placówek służby zdrowia, zorganizowanych w roku 1945, należały stacje opieki nad matką i dzieckiem. Było ich początkowo pięć (jedna na Dworcu Zachodnim). Stacje opieki nad matką i dzieckiem udzielały wyłącznie porad profilaktycznych z zakresu krzywicy i odżywiania dzieci. Dysponowały zwykle kuchnią mleczną i lampami kwarcowymi. Zupełnie zaś nie zajmowały się leczeniem dzieci. N a trudności w rozwoju tych placówek złożyło się wiele przyczyn, m. in. były one utrzymywane z budżetów samorządowych i w zależności od ich wielkości różnie były finansowane. Głównie jednak brak było lekarzy-pediatrów, a także odpowiednich pomieszczeń. W 1949 roku organizacja poradnictwa dziecięcego i kobiecego przeszła pod zarząd państwa. Powstały wówczas wojewódzkie przychodnie dla matki i dziecka. Liczba poradni zaczęła wzrastać dość szybko (tabela 1). Tabela 1 PORADNIE KOBIECE I DZIECIĘCE W LATACH 1949-1960 Kok Poradnie kobiece Poradnie dziecięce Rejony dziecięce 1949 3 4 4 1958 10 10 15+ i960 11 17 37 + Liczba rejonów pokrywa się z liczbą lekarzy-pediatrów zatrudnionych w poradniach dziecięcych. Dzięki usprawnieniu lecznictwa i profilaktyki, szczególnie zaś szczepieniom ochronnym o szerokim zasięgu, liczba zgonów niemowląt na lOCO urodzeń zaczęła od roku 1957 wykazywać tendencję spadkową (z 57,0 w roku 1957 do 30,1 w roku 1960). Mimo to w roku 1960 pod względem umieralności niemowląt Poznań nadal znajdował się na czwartym miejscu za Warszawą, Krakowem i Wrocławiem. Szkolna służba zdrowia, zapoczątkowana w roku 1949, stanowi jedno z ważnych ogniw opieki profilaktycznej nad dzieckiem. Jej zadaniem stało się czuwanie nad zdrowiem i rozwojem uczącej się młodzieży, przedszkolaków oraz dzieci przebywających w zakładach opiekuńczych i internatach. Szkolna służba zdrowia przeprowadzała okresowe badania lekarskie, prześwietlenia klatki piersiowej i prze Henryka i Zbigniew Namysłowscyglądy stomatologiczne, kwalifikowała dzieci na kolonie itp. Opiekę nad ponad 70-tysięczną rzeszą dzieci i młodzieży w 170 placówkach nauczania i wychowania w reku i960 sprawowało 69 lekarzy i 89 pielęgniarek. Wszystkie świadczenia szkolnej służby zdrowia były bezpłatne. Opiekę nad kobietą sprawowały do roku 1949 poradnie "C" (dla kobiet ciężarnych). Porad dotyczących schorzeń kobiecych udzielali lekarze rejonowi, między innymi także ginekolodzy. W roku 1950 poradnie "C" przekształcono w poradnie "K\ co oznaczało objęcie opieką specjalistyczną zarówno kobiet chorych, jak i ciężarnych. W roku 1958 było w mieście 10 poradni "K", a ponadto 8 poradni kobiecych przyzakładowych. Doraźnej pomocy położniczo-ginekologicznej do roku 1954 udzielali lekarze ginekolodzy z I Kliniki Położniczo- Ginekologicznej Akademii Medycznej przy ul. Polnej 33 w ramach tzw. wyjazdówek. Od roku 1954 pomocy tej udzielają lekarze i położne zatrudnieni w Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. WALKA Z GRUŹLICĄ Wojna 1(939-1945 przyczyniła się do tego, że zachorowania na gruźlicę po roku 1'945 przybrały w Poznaniu rozmiary klęski społecznej. Według przybliżonych danych, w roku 1945 chorowało w mieście na gruźlicę około 14 000 osób, a blisko 430 osób w następstwie gruźlicy zmarło. Z powagi zagadnienia zdawał sobie sprawę Zarząd Miejski, tworząc odrębny referat do walki z gruźlicą przy miejskim Wydziale Zdrowia pod kierownictwem dra Maksymiliana Maya. W szybkim tempie rozpoczęto organizowanie lecznictwa przeciwgruźliczego. Już w czerwcu 1S45 roku uruchomiono pierwszą w Poznaniu Poradnię Przeciwgruźliczą przy ul. Wyspiańskiego nr 2. Poradnia ta pracowała w bardzo trudnych warunkach lokalowych. Dzięki staraniom Wydziału Zdrowia w sierpniu 1946 roku otwarta została poradnia przy ul. Małeckiego nr 2.6, która objęła opieką około 80 tys. mieszkańców dzielnicy Grunwald. We wrześniu 1947 roku uruchomiono przy pi. Kolegiackim nr 12 Miejską Poradnię Przeciwgruźliczą. Objęła ona opieką około 150 000 osób zamieszkałych na Starym i N owym Mieście oraz Wildzie. Poradnia została wyposażona m. in. w przenośny aparat rentgenowski do badań masowych. W grudniu 1947 roku otwarto poradnię dla Jeżyc przy oddziale dla płucno-chorych Szpitala Miejskiego przy ul. Szamarzewskiego nr 62. Równocześnie z uruchomieniem poradni rozpoczęto przeprowadzanie badań przeciwgruźliczych, którymi objęto przede wszystkim dzieci szkolne i przedszkolne, młodzież i nauczycieli. Próby tuberkulinowe pobrane u 15 000 dzieci ze szkół powszechnych wykazały około 28Vo dodatnich odczynów tuberkulinowych w 7-8 roku życia i około 52!70 dodatnich odczynów tuberkulinowych w 15 roku życia. Badaniom rentgenowskim poddano około 10 000 dzieci. U 260 z nich wykryto zmiany wymagaiące uzupełniających badań lekarskich. Spośród personelu nauczycielskiego przebadano rentgenologicznie 907 osób. U 6,SCj) badanych stwierdzono zmiany chorobowe. Poza środowiskiem dzieci i młodzieży badania radiologiczne pracowników różnych instytucji i zakładów przeprowadzał Zakład Rentgenowski Ubezpieczalni Społecznej przy ul. Przemysłowej. W roku 1947 rozpoczęto też pierwsze szczepienia BOG (Bacille Calmette-Guerin) K 1 Szczepionka przeciwgruźlicza zawierająca żywe, lecz osłabione, niechorobotwórcze prątki gruźlicy bydlęcej . Nazwa pochodzi od twórców, uczonych francuskich: Alberta Calmette i Camille Guerina. Szczepienia stosuje się u wszystkich noworodków do 10 dnia życia oraz u dzieci i młodzieży, która nie zetknęła się z gruźlicą. Przeprowadzano je w Klinice Chorób Dziecięcych U niwersytetu Poznańskiego oraz w Klinice Ginekologicznopołożniczej przy ul. Polnej. Do końca roku 1947 zaszczepiono około 2000 niemowląt. O tym, jak ważny był wówczas problem walki z gruźlicą, świadczą opracowane plany utworzenia aż pięciu poradni rejonowych (w każdej dzielnicy jedna). Niestety do roku 1960 nie udało się planów tych zrealizować. Uporczywa i zdecydowana walka z gruźlicą przyniosła z biegiem lat wyniki. N astąpił znaczny spadek śmiertelności z powodu gruźlicy, wynoszący w latach 1955-60 średnio około 150 osób rocznie. Znacznie zmniejszyła się liczba zachorowań wśród dzieci, co zawdzięczać należy przede wszystkim szczepieniom noworodków. Objęły one w i960 roku 95,9% nowo narodzonych dzieci.. Pod tym względem Poznań znalazł się w czołówce dużych miast Polski. Pierwszą w Poznaniu poradnią przeciwgruźliczą otwarto w czerwcu 1945 r. przy ul. Wyspiańskiego 2 LECZNICTWO PRZYZAKŁADOWE N a przełomie lat 1951/1952 nastąpiło przejęcie przez Wydział Zdrowia lecznictwa przyzakładowego i od tego czasu nołuje się poważny, stały rozwój tej dziedziny służby zdrowia. Uwidocznia się to w zwiększaniu liczby zakładów lecznicze-zapobiegawczyeh, wzroście liczby lekarzy przemysłowych i personelu średniego, w uruchamianiu nowych gabinetów specjalistycznych. W roku 1958 istniało w Poznaniu 51 zakładów leczniczo-zapobiegawczych, 13 punktów felczerskich i 5 punkTów pielęgniarskich. Zatrudnionych było 82 lekarzy medycyny, którzy udzielili około 384 000 porad oraz wykonali blisko 92 000 badań specjalistycznych. Działalność profilaktyczna nie była jednak zadowalająca ze względu na dużą płynność kadr iekarsko-pielęgniarskich. Dokonany podział miasta na obwody oraz większa samodzielność budżetowa umożliwiły Wydziałowi Zdrowia uruchomienie większej liczby poradni specjalistycznych oraz zwiększenie ilości godzin lekarskich w niektórych zakładach leczniczo-zapobiegawczych, szczególnie przemysłu metalowego. Zwiększony został także nadzór nad zakładową służbą Edrowia. W roku 1959 utworzono trzy dałsze zakłady i cztery gabinety specjalistyczne. Ponadto zwiększono liczbę lekarzy do 95. U dzielili oni w tymże roku 663 000 porad W roku 1960 liczba porad wzrosła do 679 000, a liczba lekarzy do 122. Wielu lekarzy przestało traktować pracę w lecznictwie przyzakładowym jako zajęcie dodatkowe Sta'o się ono ich zatrudnieniem głównym (tabela 2). W tym okresie Wydział Zdrowia nie subwencjował w ogóle (poza jednym wypadkiem) zakupu sprzętu lekarskiego dla zakładów lecznictwa zapobiegawczego. Jednostki te otrzymały sprzęt lekarski zakupiony z funduszów zakładów pracy. Henryka i Zbigniew Namysłowscy Tabela 2 CZAS PRACY LEKARZY PRZEMYSŁOWYCH Rok 1957 1958 1959 1960 Poniżej 3,5 godz-. 43 64 1 o 3,5 " - 7 75 37 5 " 8 8 8 29 7 " 9 9 9 48 Powyżej 7 godz. 2 1 2 6 Razem 62 82 95 122iNależy jednak podkreślić, że niektóre zakłady nie szczędziły funduszów na ochronę zdrowia pracowników. Takie przedsiębiorstwa, jak Zakłady Przemysłu Metalowego "H. Cegielski", Zakłady Metalurgiczne "Pomet" , Zakłady Przemysłu Gumowego "Stomil", Poznańska Fabryka Maszyn Żniwnych - wyposażyły swe placówki lecznicze w najnowocześniejszą aparaturę do badań i leczenia (m. in. rentgeny, elektrokardiografy, maszyny do bezbolesnego leczenia zębów itp.). Hozfoudowa lecznictwa zakładowego przyczyniła się znacznie do szybszego wykrywania chorób i skuteczniejszego ich leczenia. Dzięki temu absencja chorobowa w Poznaniu w ostatnich la' ach kształtuje się nieco poniżej średniej krajowej. Mimo to w roku i960 wskutek chorób opuszczono w Poznaniu w sumie 2 016 767 dni produkcyjnych. Z tytułu zasiłków chorobowych, pobytu pracowników w szpitalach i sanatoriach Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił w roku i960 - 73 413 090 złotych. Właściwy rozwój lecznictwa przyzakładowego datuje się od momentu uruchomienia Przychodni Medycyny Pracy, powa'ałei na przełomie lat 1953-1054 z b. Ośrodka Badawczego Chorób Zawodowych Akademii Medycznej. Poradnia pomyślana była jako jednostka o charakterze organizatorskim i naukowo- konsultacyjnym. Do pomocy zorganizowano oddział chorób zawodowych. Obydwa oddziały Przychodni Medycyny Pracy mieszczą się w Szpitalu im. FI. Raszeji przy ul. Mickiewicza 2. Zakład, wytyczając sobie założenia działalności, skoncentrował się głównie na odcinkach najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia i życia robotnika, m. in. otoczył przede wszystkim opieką Zakłady Przemysłu Akumulatorowego "Al co" i "Wiepofamę", gdzie stwierdzono występowanie chorób zawodowych, takich jak ołowica, schorzenia skórne, laryngologiczne itp. LECZNICTWO STOMATOLOGICZNE Do czasu scalenia Zakładu Lecznictwa Pracowniczego z Wydziałem Zdrowia pomocy stomatologicznej udzielali lekarze w 10 gabinetach prywatnych. Z uwagi na brak lokali rozwój lecznictwa stomatologicznego następował powoli. Dopiero w roku 1955, po podziale miasta na dwa obwody, zwiększyła się sieć tego rodzaju placówek do 26. Po powianiu w roku 1957 dalszych trzech obwodów zorganizowano kilkanaście nowych poradni stomatologicznych. N a dzień 31 grudnia 1957 r. mieszkańcy Poznania korzystali już z 44 gabinetów stomatologicznych Pod koniec roku 1960 istniało w lecznictwie otwartym i przyzakładowym 78 poradni stomatologicznych i 14 rejonowych, 30 międzyszkolnych i 34 przyzakładowych. W poradniach tych pracowało 186 lekarzy-dentystów. W każdej dzielnicy uruchomiono ponadto jedną poradnię ortodontyczną, w której lekarze specjaliści zajmowali się leczeniem niektórych wad zgryzu u dzieci, a w trudniejszych 'przypadkach pacjentów kierowano do Miejskiej Poradni Ortodentycznej przy ul. Chudoby 9, która dysponowała specjalną pracownią wykonującą potrzebne aparaty. APTEKI 'W roku 1939 istniało w Poznaniu 28 aptek. Z wyjątkiem jednej, która należała do Ubezpieczaini Społecznej, pozostałe były własnością prywatną. Do roku 1950 czynnych było 26 aptek prywatnych i jedna przy ul. 23 Lutego 18, należąca do Ubezpieczalni Społecznej. W roku 1050 nastąpiło przejęcie aptek przez państwową służbę zdrowia. Od roku 1957 datuje się bardzo szybki rozwój sieci aptek. W latach 1957-1960 przybyło pięć nowych placówek oraz trzy punkty apteczne w dzielnicach 'peryferyjnych Kilka lokali aptecznych przebudowano, dzięki czemu można było usprawnić ich funkcjonowanie. Rada Narodowa Miasta wydaje na leki znaczną część swego budżetu. W roku. 1960 wydatki wyniosły 66 min złotych. Szybko rozwijająca się sieć aptek, ich dobre wyposażenie, stosunkowo liczna kadra farmaceutów przyczyniły się do tego, że sprawność obsługi w aptekach poznańskich należała w latach 195<6-1960 do najlepszych w kraju. ROZWÓJ POGOTOWIA RATUNKOWEGO W czasie ciężkich walk o wyzwolenie Poznania palącą sprawą była organizacja punktów opatrunkowych. Jeden z pierwszych powstał już 27 stycznia 1945 r. w gmachu dawnego Gimnazjum im. A. Mickiewicza przy ul. Głogowskiej 91. Do pracy w niesieniu pomocy ieczniczej poszkodowanym i rannym, zarówno mieszkańcom miasta, jak i żołnierzom polskim i radzieckim, zgłosiło się ochotniczo 21 lekarzy, sanitariuszek i sanitariuszy. W końcu lutego liczba ochotników wzrosła do 360. Oprócz punktu opatrunkowego powstała w budynku gimnazjum także izba chorych. Dalsze punkty opatrunkowe zostały zorganizowane na Osiedlu Warszawskim, w Głównej, na Dębcu i w Krzyżownikach. Z uwagi na kompletny brak pojazdów, chorych i rannych dostarczano do punktów opatrunkowych wyłącznie 'na noszach. W dniu 1'5 lutego 1945 r. punkt opatrunkowy z Gimnazjum im. A. Mickiewicza oraz izba chorych zostały przeniesione bliżej linii frontu, do baraku po b. niemieckim Czerwonym Krzyżu przy ul. Śniadeckich 27/31. Izbę chorych rozbudowano i mogła pomieścić już 50 łóżek, ale transport chorych odbywał się nadal na noszach. Tymczasem uruchomiono komunikację kolejową i z tej racji zorganizowano na Dworcu Zachodnim biuro informacyjne Polskiego Czerwonego Krzyża. W połowie lutego do punktu opatrunkowego zgłosił się dorożkarz - Józef Budych, oddając do dyspozycji pogotowia swoją dorożkę konną. Budych zapoczątkował w ten sposób ruchome Pogotowie Ratunkowe. W marcu udało się wspólnym wysiłkiem kilku pracowników Pogotowia zbudować ze starych wraków dwa trójkołowce. Nieco później wyremontowano kilka dalszych samochodów osobowych i w końcu kwietnia przewożono chorych już siedmioma pojazdami. Dużej pomocy w organizacji Pogotowia Ratunkowego udzieliły organa Milicji Obywatelskiej oraz delegat rządu, dr Kazimierz N ejman. 15 kwietnia 1945 r. Wydział Zdrowia przy Zarządzie Miejskim, reprezentujący również Ubezpieczalnię Społeczną, oraz Wydział Pracy i Opieki Społecznej podpisują z Zarządem Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża umowę, na mocy której Henryka i Zbigniew Namysłowscy Pogotowie Ratunkowe dokonuje przewozu chorych oraz udziela pomocy lekarskiej w nagłych wypadkach członkom tych instytucji. Od tej chwili notuje się stały, chociaż jeszcze powolny rozwój Pogotowia. Zarząd Główny Polskiego Czerwonego Krzyża przydziela dalsze samochody sanitarne, wzrasta liczba lekarzy i personelu pomocniczego. W roku 1947 Pogotowie zatrudniało 21 osób i udzieliło pomocy w 12 452 wypadkach. W roku 1948 Pogotowie Ratunkowe przenosi się do nowej siedziby przy ul. Chełmońskiego 20, a w rok później przejmuje je od Polskiego Czerwonego Krzyża Ministerstwo Zdrowia. Pogotowie otrzymuje 10 nowych karetek typu "Skoda", zwiększa się personel do 60 osób, w tym 12 lekarzy. Z dniem 1 stycznia 1950 r. Pogotowie Ratunkowe przemianowane zostaje na Stację Wojewódzką, której podlegają wszystkie terenowe (powiatowe) stacje Pogotowia Ratunkowego. Od 1 styc z li i a 1931 r _ Stację Wojewódzką Pogoto-ł-1 i a Ratunkowego przejęła Wojewódzka Rada Narodowa. 1 lipca 1957 r. zorganizowano Stację Pogotowia Ratunkowego dla miasta pod zarządem Rady Narodowej. W styczniu 1S59 r. uchwałą Prezydium Rady Narodowej miasta Poznania utworzono Kolumnę Transportu Sanitarnego. Posiadanie własnych środków lokomocji ogromnie zwiększyło możliwość właściwego organizowania i koordynowania lecznictwa w Poznaniu. Z Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego wydzielono na usługi miasta 8 samochodów osobowych, 3 furgonetki, 22 sanitarki i dwa inne pojazdy. · taj ME , Ijppsw UJ AXue.AJ Jkf../h ---- ---- £' 3Jl:J " /'.. /'.. /'.. J /'.. /'.. /'.. /'.. Siedziba Pogotowia Ratunkowego przy ul. Chełmońskiego 20