JAN WALKOWIAK ROZMIESZCZENIE SIECI DETALICZNEJ HANDLU W POZNANIU IXOZMIESZCZENIE sieci detalicznej handlu: sklepów i punktów drobnodetalicznych (kioski, stragany, kramy itp.) jest uzależnione. od wielu czynników. Najważniejsze z nich to częstotliwość popytu, maksymalne przybliżenie do miejsc zamieszkania oraz struktura urbanistyczna. Do tej ostatniej, bo ona w stosunku do sieci detalicznej miasta odgrywa zasadniczą rolę, zaliczamy: podział na dzielnice, istnienie typowych osiedli mieszkaniowych, charakter i ukształtowanie arterii komunikacyjnych, charakter i rodzaj zabudowy poszczególnych dzielnic. Na tej podstawie postaram się omOWlC rozmieszczenie handlowej sieci detalicznej w poszczególnych dzielnicach miasta, a następnie lokalizację bardziej szczegółową. STARE MIASTO Struktura przestrzenna miasta Poznania charakteryzuje się dużą różnorodnością, zarówno pod względem zabudowy, jak i układu najważniejszych arterii komunikacyjnych. W obrębie jednej dzielnicy spotyka się zabudowę niską i wysoką, blokową i barakową (np. Jeżyce, Grunwald), co powoduje rozproszenie budownictwa mieszkalnego, a w rezultacie nierównomierne rozmieszczenie sklepów. Gęstość sieci Starego Miasta, które posiada zabudowę przeważnie starą, zwartą i kilkupiętrową oraz promienisty układ ulic - jest znacznie większa niż w innych dzielnicach (tab. 1 i 2). Ta przewaga będzie jeszcze większa po uwzględnieniu sklepów prywatnych, które stanowią 23,go/0 ogółu placówek Starego Miasta. Mniejsza niż w innych dzielnicach liczba sklepów ogólno spożywczych nie jest czymś nienormalnym, przeciwnie potwierdza prawidłowość, że w ogólnomiejskim ośrodku handlowym sklepy winny być bardziej specjalistyczne. Zresztą równoważą ją dwa dobrze rozmieszczone sklepy Domu Handlowego "Delikatesy" (jeden przy placu Wolności, drugi przy placu Wielkopolskim). Rozmieszczenie sklepów w dzielnicy jest, ogólnie biorąc, równomierne. N ajwiększe ich zagęszczenie przypada na obszar centrum handlowego, które zajmuje część śródmieścia terytorialnie ograniczone ulicami: Kościuszki, Czerwonej Armiit, Marcinkowskiego (do narożnika ul. 23 Lutego), plac Wolności oraz 27 Grudnia i Fredry. Nadto ul. Ratajczaka do narożnika Chudoby i Mielżyńskiego do placu Młodej Gwardii; Ratajczaka z drugiej strony do placu Wolności, dalej początek Czerwonej Armii, Walki Młodych i Piekar. Centrum charakteryzuje się zabudową zwartą, kilkukondygnacyjną, zagęsECzeniem hoteli i lokali rozrywkowych oraz gmachów publicznych. Układ dróg jest dość nieregularny , przy czym pogarszają sytuację wąskie jezdnie i duże nasilenie ruchu pojazdów. Przyczyną jest brak obwodnicy, która zmusza do kierowania potoków komunikacyjnych przez centrum miasta. 4* Jan Walkowiak Tabela l WSKAŹNIKI GĘSTOŚCI SIECI DETALICZNEJ DLA MIASTA POZNANIA WEDŁUG DZIELNIC STAN NA 30 VI 1961 R. Średnia liczba ludności Dzielnica Zespół branż na l zatrudnionego na jeden sklep w sklepie « Poznań - ogółem: zespół nie spożywczy 647 145 " spożywczy 588 174 Grunwald Zespół niespożywczy 1129 273 Zespół spożywczy 741 221 Jeżyce Zespół niespożywczy 837 228 Zespół spożywczy 577 176 N owe Miasto Zespół niespożywczy 1036 378 Zespół spożywczy 596 274 Stare Miasto Zespół niespożywczy 273 52 Zespół spożywczy 439 105 Wilda Zespół niespożywczy 1114 298 Zespół spożywczy 642 208 Przechodząc do omówienia szczegółowego rozmieszczenia sklepów, stwierdzić trzeba, że ul. Czerwonej Armii stanowi nieprzerwany ciąg usytuowanych jeden obok drugiego sklepów, stanowiących 40% wszystkich sklepów w centrum. Podobny charakter posiadają ulice: Fredry, 27 Grudnia i plac Wolności, gdzie znajduje się 37 sklepów (ok. 30*/0). Uzupełnieniem tych dwóch głównych ciągów są ulice poprzeczne. W centrum istnieją sklepy o asortymencie wąskim, a więc wybitnie specjalistyczne. Są to sklepy z takimi artykułami, jak czapki i kapelusze, guziki, bielizna damska i męska, pończochy, księgarnie wybranych działów (medyczna, naiukowo-techniczna, rolnicza, wydawnictw zagranicznych), zegarki i wyroby jubilerskie, artykuły współczesnej plastyki itp. Księgarnie tworzą coś w rodzaiju swoistego "ciągu", który zaczyna się od narożnika ul. Czerwonej Armii i Kościuszki (książki rolnicze i inne), dalej ulica Czerwonej Armii (księgarnia naukowo-techniczna, muzyczna) poprzez Marcinkowskiego i plac Wolności (dewocjonalia i księgarnia z wydawnictwami w językach obcych) do narożnika 27 Grudnia i Lampego (ogólnoasortymentowa) . Korzystne i prawidłowe rozmieszczenie podkreśla krótki czas dojścia do poszczególnych sklepów centrum, można je bowiem całe obejść w ciągu 15-20 min u t Sieć drobnodetałiczna, stanowiąca 23",/0 ogółu sieci, jest przestrzennie rozmieszczona w miejscach dogodnych (narożniki ulic i wewnątrz gmachów publicznych). Brak jej na ulicach: Kantaka, Fredry oraz Lampego i Mielżyńskiego, które nie posiadają sprzyjających ku temu warunków. Z punktu widzenia struktury przestrzennej, jak i założeń teoretycznych rozmieszczenie sieci handlowej jest niekorzystne. Wpływają na to przede wszystkim zbyt wąskie, jak na ulice centrum handlowego, chodniki oraiz jezdnie o dużym natężeniu ruchu. W myśl założeń centrum handlowe winno być przeznaczone wyłącznie dla pieszych. Sytuację pogarsza jeszcze biegnąca sąsiednimi ulicami trakcja szynowa. Idealnym rozwiązaniem byłoby sprowadzenie komunikacji miejskiej pod ziemię lub też zamknięcie wymienionych ulic dla ruchu kołowego i tramwajowego. Plany przewidują budowę wielokondygnacyjnych domów handlowo-usługowych przy ul. Czerwonej Armii (między Lampego i Kantaka), 27 Grudnia (od Powszechnego Domu Towarowego do Ratajczaka) i na narożniku Kantaka. Pierwszy ma mieć charakter przemysłowego domu towarowego z takimi stoiskami, jak motoryzacyjne, meblowe, włókiennicze, jubilerskie, księgarskie. Drugi to duży dom handlowy ze stoiskami branży spożywczej (garmażeryjna, ogólnospożywcze ), ostatni wreszcie będzie posiadał sklepy: galanteryjny, obuwniczy, włókienniczy, upominkowy oraz cukiernię. Ponadto mają powstać ciągi odzieżowe. Między innymi ciąg taki rozpocznie się na Starym Rynku, od ul. Wronieekiej (sklep z odzieżą dziecięcą) poprzez ul. Paderewskiego', gdzie powstanie dom handlowy z artykułami damskimi, zaś na Wrocławskiej odbywać się będzie sprzedaż bielizny pościelowej, a przy zbiegu ulic Wrocławskiej i Szkolnej - odzieży męskiej. Ciąg zakończy się na ul. Ratajczaka, gdzie jest już sklep z bielizną damską. Jego uzupełnieniem będzie sklep z odzieżą dla młodzieży przy zbiegu ulic Kantafea i 27 Grudnia. W pobliżu centrum można wyodrębnić dzielnicę reprezentacyj ną 1. Składają się na nią ulice: Stalingradzka i równoległa Kościuszki, zamknięta z drugiej strony ulicą Niezłomnych i Fredry. Kryterium jej wyodrębnienia to reprezentatywność położonych tu gmachów (Opera, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Państwowa Tabela 2 WSKAŹNIKI GĘSTOŚCI SIECI DLA DZIELNICY STARE MIASTO ORAZ LICZBA I % SKLEPÓW STAN NA 30 VI 1961 R. Średnia liczba ludności Liczba L.p. Branża na l zatrudniosklepów sklepów na l sklep nego w sklepie l Nabiałowa 11 5,5 7 951 2 186 2 Piekarniczo - nabiałowa 20 10,0 4 373 l 182 3 Mięsno-wędliniarska 34 17, l 2 572 514 4 Warzywniczo-owocowa 23 11,6 3 803 l 388 5 Rybna 5 2,5 17 492 5 831 6 Winno-cukiernicza 35 17,6 2 499 l 121 7 Monopolowo-tytoniowa 20 10,0 4 373 940 8 Wielodzialowa - spożywcza 2 1,0 43 730 l 005 9 Ogól nospożywcza 49 24,7 l 785 420 Razem zespół spożywczy 199 100,0 439 105 10 Włókiennicza 27 8,4 3 239 754 11 Odzieżowa 25 £,8 3 498 705 12 Pasmanteryj no - galanteryj na 33 10,3 2 650 638 13 Obuwnicza 19 5,9 4 603 1 182 14 Galanterii skórzanej 14 4,3 6 247 2 429 15 Włókienniczo - odzieżowo- obuwnicza 9 2,8 9 718 2 082 16 Drogeryj no -perfumeryjna 15 4,7 5 831 l 282 17 Mydlarsko-farbiarska i chemiczna 6 1,9 14 577 2 499 18 Artykuły gospodarstwa domowego 12 3,8 7 288 2 429 19 Meblowa 8 2,5 10 932 2915 20 Metalowa 7 2,2 12 494 l 943 21 Motoryzacyjna 7 2,2 12 494 2 821 22 Elektrotechniczna 12 3,8 7 288 2 186 23 Artykuły precyzyjne i foto-optyczne 12 3,8 7 288 l 366 j 24 Pa pierniczo - zabaw karska 20 6,3 4 773 l 315 25 Księgarska 15 4,7 5 831 l 066 26 J u bile rsko - zegarmistrz owska, wyroby artys - tyczne i upominki 15 4,7 5 831 l 444 27 Przemysłowe domy towarowe 2 0,6 43 730 355 28 Różne artykuły przemysłowe 25 7,8 3 498 866 29 Towarów masowych 9 2,8 9 718 3 364 30 Innych artykułów rolniczych 15 4,7 5 831 2 186 31 Apteki 13 4,0 6 728 465 Razem zespół niespożywczy 320 100,0 273 52 Ogółem 519 X 168 35 Źródło: Dane Wydziału Handlu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej - Poznań. Opracowanie własne Jan Walkowiak Wyższa Szkoła Muzyczna). Dzielnica ta nie powinna posiadać stałej sieci sklepów i drobno detalicznych punktów sprzedaży. Kioski z gazetami i drobiazgami - jedyne, które tu występują, rozmieszczone są wewnątrz gmachów publicznych mimo ograniczenia czasu ich otwarcia do godzin urzędowania wykazują duże obroty. Dopełnieniem centrum o prawią równorzędnym, jeśli chodzi o liczbę sklepów, znaczeniu jest Stary Rynek z promieniście zbiegającymi ku niemu ulicami. Połączenie z centrum stanowi ul. Paderewskiego. Struktura branżowa wspomnianego obszaru jest dobrze rozwinięta. Ukoronowaniem jej są Powszechny Dom Towarowy i Dom Dziecka, stojące prawie na skraju centrum, a uzupełnieniem targowisko na placu Wielkopolskim. N a szczególną uwagę zasługuje wspomniany już ciąg odzieżowy, zaczynający się od placu Wielkopolskiego poprzez ulice: Paderewskiego i 27 Grudnia. Dodatkowo sklepy odzieżowe znajdują się przy ul. Marcinkowskiego (odzież dziecięca) i Walki Młodych, która stanowi połączenie zGarbarami - ulicą o mniejszej liczbie sklepów. Łagodzi to jednak bliskość Starego Rynku oraz centrum i targowisko na placu Bernardyńskim. Do dzielnicy Stare Miasto administracyjnie należą Winogrady. Posiadają one zabudowę różną (luźną i zwartą) oraz słabo rozwiniętą sieć handlową. Sytuację pogarsza dość duża odległość i niezbyt dogodne połączenie komunikacyjne ze śródmieściem. Gzternaściie sklepów spożywczych, jaikie tutaj istnieją i dwa kioski, z czego dziewięć zlokalizowanych na początku dzielnicy (ulice: Pszenna, Owsiana, Dożynkowa i Winogrady), to stanowczo za mało. Jeszcze gorzej wygląda sprawa branży niiesipożywczej. Istnieją tylko dwa sklepy: ipaipierniczo-zabawkarski i pasmanteryjny oraz apteka przy zbiegu ulicy Owsianej i Winogrady. Podział administracyjny, przyjmujący ulicę Obornicką jako graniczną, powoduje, że tezy sklepy spożywcze i dwa włókiennicze należą administracyjnie do Jeżyc; chociaż obsługują one również pobliskie Winogrady, nie poprawia to w zasadniczy sposób sieci handlowej na Winogradach. Ogółem liczba sklepów jest za mała, a rozmieszczenie nieregularne i raczej przypadkowe (jeden spożywczy w N aramowicach, kilka przy ul. Obornickiej, Winogrady i Kmiecej, co przy złej komunikacji jeszcze pogarsza sytuację). NOWE MIASTO Dzielnicę Nowe Miasto, największą pod względem obszaru o luźnej i różnorodnej zabudowie, można podzielić na trzy rejony1. I rejon obejmuje osiedla: Chwaliszewo, Sródka, Zawady, Główna, Komandoria, Warszawskie, Antoninek, Zieleniec i Malta; II rejon: Starołęka, Zegrze, Rataje i kilka mniejszych osiedli mieszkaniowych; III rejon (peryferyjny): Kobylepole, Szczepankowo, Franowo, Pokrzywno, Garaszewo i in. Sieć detaliczna jest tu w porównaniu z innymi dzielnicami najbardziej upośledzoną: brak aż jedenastu branż handlowych, najsłabsze wskaźniki gęstości - - 51820 x 4 318 1 205 8 637 1 524 I 036 378 Poznań. Opracowanie własne. Najgorzej sytuacja wygląda na peryferiach (Kobylepole, Darzybór, Szczepankowo, Spławie, Krzesi'ny). Poza złym rozmieszczeniem sklepów występują również zasadnicze braki ilościowe, np. w Zieleńcu i Anioninku nie ma nawet sklepów ogólnospożywczych. Także Osiedle Warszawskie odczuwa brak sklepów spożywczych i przemysłowych, rozprowadzających zwłaszcza artykuły pierwszej potrzeby. Ponadto dzielnica odczuwa brak sklepu wielodziałowego typu "Delikatesy". Przeważający tu typ budownictwa (mieszkaniowe jednorodzinne) nie poprawia problemu sieci handlowej, z wyjątkiem Minikowa, gdzie zaplanowano na potrzeby handlu odpowiednie lokale. Jedynym rozwiązaniem byłaby budowa pawilonów usługowych, w których zlokalizowano by najbardziej potrzebne placówki. Eraki w handlowej sieci detalicznej na Osiedlu Warszawskim wymagają specjalnego potraktowania. Jest to osiedle typowo mieszkaniowe, leżące w pobliżu dużych zakładów przemysłowych, daleko od śródmieścia, z którym połączenie jest 28 29 30 31 12 Zjawisko nie występuje. x Brak danych. Ź ród ł o: Dane Wydziału Handlu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej Jan Walkowiak niezbyt dogodne i czasochłonne. Posiada ono arterię wylotową (kierunek Warszawa), którą biegnie tramwaj. Jako przyszłościowa arteria ekspresowa powinnia być wyposażona w sklepy na początku i końcu arterii. Rozmieszczenie handlowej sieci detalicznej w Osiedlu Warszawskim jest nierównomierne. Większość sklepów mieści się w pobliżu pętli tramwajowej, ulice dalej położone (Krusizwioka, Pilska, linowroclawska) nie posiadają żadnych placówek handlowych. O brakach ilościowych świadczą zresztą wskaźniki gęstości: Liczba ludności na l sklep na l zatrudnionego w sklepie Zespół niespożywczy (4 sklepy) zespół spożywczy (8 sklepów) 635 250 W związku z budową bloków mieszkalnych po przeciwnej stronie Osiedla Warszawskiego konieczne jest zlokalizowanie tam sklepów: odzieżowego, metalowego, artykułów gospodarstwa domowego oraz dużego sklepu ogólnospożywczego. Plan przewiduje, że do końca 1965 r. przy zbiegu ulic Warszawskiej i Krańcowej mają powstać następujące sklepy: ogólnospożywczy, warzywniczo-owocowy i apteka. Dalej na ulicy Krańcowej sklepy: pasmanteryjny, drogeryjmy i mięsmo-wędliniarski. GRUNWALD Dzielnica Grunwald posiada charakter przeważnie mieszkaniowy, na co wskazuje zresztą największa w porównaniu z innymi dzielnicami liczba ludności (35%> mieszkańców miasta). Przeważa zabudowa stara, zwarta i kilkukondygnacyjna, niezbyt sprzyjająca właściwemu rozmieszczeniu sklepów. Dzielnica posiada także ruchliwe arterie komunikacyjne, biegnące promieniście ku śródmieściu, brak natomiast połączeń obwodnieowyeih, rniędzydzielnicowych. Wyjątek stanowi ulica Grochowska, znajdująca się w końcowej fazie budowy i która wraz z ulicą Szpitalną stanowić będzie połączenie z J eżycami. Najważniejsza arteria tej dzielnicy ulica Głogowska - stanowi jeden łańcuch sklepów rozmieszczonych obok siebie. Na całej długości ulicy znajduje się 116 sklepów detalicznych, tj. 44% sklepów całej dzielnicy. N ajwiększe zagęszczenie przypada na odcinek od dworca kolejowego do Rynku Łazarskiego. Odcinek ten jest dobrze dostosowany do ruchu pieszego ze względu na szerokie chodniki. Jest to ulica typowo handlowa. Znaczenie jej podnosi intensywny ruch kołowy i pieszy oraz funkcja arterii wylotowej w kierunku na Wrocław, Struktura sklepów jest prawidłowa, ponieważ z ogólnej liczby 116 - 66 przypada na sklepy branż przemysłowychL Słuszne byłoby zlokalizowanie sklepów spożywczych w blokach leżących dalej od ulicy Głogowskiej. Odnosi się to zwłaszcza do Górczyna i Łazarza. Podobne znaczenie, ale w mniejszym stopniu, posiada ulica Grunwaldzka. Dla lepszego zobrazowania rozmieszczenia handlowej sieci detalicznej, dzielnicę Grunwald podzielić można na trzy stref y 2, a mianowicie: I s t r e f a: rejon o zabudowie zwartej, leżący między ulicami Świerczewskiego, Grunwaldzką, Przybyszewskiego, Reymonta, Hetmańską do granicy z dzielnicami Wilda i Stare Miasto. Posiada ona charakter dzielnicowego centrum handlowego, gdyż na jego obszarze zlokalizowana jest większość sklepów detalicznych wszystkich branż. II s t r e f a: od ulicy Hetmańskiej w stronę Górczyna, Grunwaldzkiej i Pogodna. Jest to rejon o zabudowie willowej z osiedlami domków jednorodzinnych. Wyjątek stanowi osiedle mieszkaniowe między ulicami: Włodkowicką, Grunwaldzką, 2 "Biuletyn Informacyjny Dzielnicowej Rady Narodowej Poznań-G-runwald" 1%1 nr 5. Podkomorską i Rycerską, typu blokowego, liczące 3,5 tys. mieszkańców ze stosunkowo dobrze wyposażoną i rozmieszczoną siecią sklepów zlokalizowaną w nowoczesnym pawilonie. Do realizacji pozostał 1 pawilon handlowy, w którym znajdą pomieszczenia sklepy z artykułami codziennego użytku. Poza tym przy ulicy Grochowskiej znajdują się sklepy: warzywniczo-owocowy, nabiałowy, wędliniarski oraz apteka. Wszystkie, zarówno w pawilonie, jak i te przy ulicy są samoobsługowe i preselekcyjne. Na uwagę zasługuje dobrze usytuowany sklep drogeryjny na naroż- · niku ul. Kasztelanów, naprzeciw ulicy (Palacza, tj. w punkcie o dużym natężeniu ruchu (przystanek tramwajowy). Wskaźniki gęstości potwierdzają korzystną sytuację osiedla: są niższe niż gdziekolwiek indziejzespół spożywczy (9 sklepów) zespół niespożywezy (5 sklepów) Liczba ludności na l sklep na l zatrudnionego w sklepie 389 87 700 233 Poza osiedlem brak jest odpowiedniej ilości placówek handlowych, zwłaszcza spożywczych, jak również włókienniczych i pasmanteryjnych. Braki te handel stara się wyrównać rozmieszczaniem w tym rejonie kiosków i straganów. III s t r e f a - to rejon peryferii o charakterze osiedla wiejskiego: Ławica, Junikowo, Fabianowo. W strefie tej obserwujemy kompletny brak lokali handlowych, co uniemożliwia zorganizowanie sieci sklepów. Problem ten znajdzie rozwiązanie z chwilą pobudowania pawilonów handlowo-usługowych. Brak jest sklepów garmażeryjnych, rybnych oraz warzywniczo-owocowych i winno-cukierniczych. · Dwóch pierwszych nie ma także w strefie II. Kiosków i sklepów Spółdzielni Inwalidów "Równość" prowadzących sprzedaż napojów chłodzących, papierosów i słodyczy jest w strefie I i II wystarczająca ilość, natomiast w strefie III - szczególnie w rejonie Fabianowa, Junikowa i Ławicy - wskazane byłoby uruchomienie kilku punktów sprzedaży. Z branży przemysłowej brak jest sklepów elektrotechnicznych, drogeryjnych, artykułów gospodarstwa domowego oraz obuwniczych i odzieżowych. Ogólnie jednak biorąc, stan i rozmieszczenie sieci detalicznej Grunwaldu jest lepsze, niż w dzielnicach Nowe Miasto i Wilda. Wskazuje na te liczba sklepów (tabela 4), wiele (mniej tylko niż na Starym Mieście) nowych form obsługi (24,7%) oraz największa ilość drobnych punktów sprzedaży detalicznej. Świadczą one o umiejętnym gospodarowaniu zasobami lokali sklepowych, bowiem wskaźniki (tabela 1 i 4) charakteryzują dzielnicę Grunwald jako mającą szczególnie małe zagęszczenie sieci. Rozwój handlowej sieci detalicznej ma w przyszłości zmierzać w dwu kierunkach: 1) uzupełnienia istniejącej sieci w strefie I i II przez dostarczenie lokali z nowego budownictwa mieszkaniowego; 2) utworzenie nowych dzielnicowych centrów handlowych w osiedlach mieszkaniowych: Świerczewskiego i Grunwald. WILDA Dzielnica Wilda jest pod względem obszaru najmnlejlszą z dzielnic Poznania. Posiada charakter zdecydowanie przemysłowy, o zabudowie przeważnie zwartej. Układ drogowy wymaga ulepszeń i budowy arterii obwodowej. Najważniejsze osiedla mieszkaniowe to wybudowane w Polsce Ludowej Dębieć i Swierczewo. Wskaźniki gęstości (tabela 1 i 5) są bardzo niskie, zwłaszcza w branżach piekarniczej, nabiałowej i ogólnospożywczej oraz w branży przemysłowej (brak sklepów włókienniczych, mydlairsko-farbiarskich, metalowych, motoryzacyjnego i mefolo Jan Walkowiak Tabela 4 WSKAŹNIKI GĘSTOŚCI SIECI DETALICZNEJ DLA DZIELNICY GRUNWALD ORAZ LICZBA I % SKLEPÓW. STAN NA 30 VI 1961 R. Średnia liczba ludności Liczba L.p. Branża r sklepów sklepów na l zatrudniona l sklep nego w sklepie 1 Nabiałowa 8 5,0 14 822 4 309 2 Piekarniczo- nabiałowa 13 8,1 9 121 3 040 3 Mięsno-wędliniarska 37 23,1 3 204 1049 4 Warzy wniczo-owocowa 17 10,6 6 975 2964 5 Rybna 3 1,9 39 257 14 822 6 Winno-cukiernicza 12 7,5 9 822 5 156 7 Monopolowo- tytoniowa 3 1,9 39 257 19 763 8 Wielodziałowo-spożywcza 1 0,6 118 580 3 593 9 Ogólno spożywcza 66 41,3 1797 480 Razem zespół spożywczy 160 100,0 741 221 10 Włókiennicza 13 12,4 9,121 3 040 11 Odzieżowa 4 3,8 29 645 16 940 12 Pasmanteryjno-galanteryjna 13 12,4 9 121 2 758 13 Obuwnicza 8 7,6 14 822 6 241 14 Galanteryjno-skórzana 1 0,9 118 580 59 290 15 Włókienniczo-odzieżowo-obuwnicza - - - - 16 Drogeryjno-perfumeryjna 9 8,6 13 174 4 561 17 Mydlarsko- farbiarska i chemiczna 1 0,9 118 580 19 763 18 Artykuły gospodarstwa domowego 4 3,8 29 645 10 780 19 Meblowa 2 1,9 59 290 7 905 20 Metalowa 2 1,9 59 290 19 763 21 Motoryzacyjna 1 0,9 118 580 23 716 22 Elektrotechniczna 3 2,9 39 527 13 175 23 Artykuły precyzyjne i foto optyka 1 0,9 118 580 23 716 24 Papierniczo - zabawkarska 11 10,5 10 780 4 561 25 Księgarska 3 2,9 39 527 10 780 26 Jubilersko - zegarmistrzowska, wyroby artystyczne i upominki 3 2,9 39 527 14 822 27 Przemysłowe domy towarowe - - - - 28 Różne artykuły przemysłowe 3 2,9 39 527 5 929 29 T owary masowe 10 9,5 11858 l 976 30 Inne artykuły rolnicze 6 5,7 19 763 5 929 31 Apteki 7 6,7 16 946 1235 Razem zespół nie spożywczy 105 100,0 l 129 273 Ogółem 265 x 448 j 123 , - Zjawisko nie występuje. Z ród ł o: Dane Wydziału Handlu Prezydium Miejskiej Rady Narodowej - Poznań. Opracowanie własne. wego). Także niekorzystnie przedstawia się stan nowych form obsługi (9,2%) i rozmieszczenie drobno detalicznych punktów sprzedaży, których jest mniej nlZ w innych dzielnicach. Stosunkowo najlepiej rozmieszczona jest detaliczna sieć handlowa w rejonie Rynku Wildeckiego i ulicy Dzierżyńskiego (między Niedziałkowskiego a Pamiątkową). Źle oddziaływa na organizację sieci handlowej nie regularny bieg ulicy Dzierżyńskiego, korzystnie - ożywione targowisko z wielu straganami i kioskami na Rynku Wildeckim. W pozostałym obszarze dzielnicy jest mało sklepów, zwłaszcza między ulicami Saperską, Traugutta, Wspólną oraz Dzierżyńskiego, która spełnia zarazem funkcję arterii wylotowej i stanowi główne połączenie ze. śródmieściem!. Rejon ten należy do typowo przemysłowych. W pobliżu Traugutta buduje się nowe bloki mieszkalne. Zabudowa, poza ulicą Saperską, jest zwarta i kilkupiętrowa. Wskaźniki gęstości są następujące: Tabela 5 WSKAŹNIKI GĘSTOŚCI SIECI DETALICZNEJ DLA DZIELNICY WILDA ORAZ LICZBA I % SKLEPÓW. STAN NA 30 VI 1961 R. I Średnia liczba ludności J Liczba y 1..p. Branża sklepów sklepów na 1 sklep na 1 zatrudnionego w sklepie l Nabiałowa 3 2,7 23 767 7922 2 Piekarniczo -nabiałowa 9 8,1 7922 2742 3 M ięsno-wędli niarska 22 19,8 3 241 990 4 Warzywniczo-owocowa 15 13,5 4 573 3 100 5 Rybna 3 2,8 23 767 14 260 6 Winno-cukiernicza 8 7,2 8 912 5 093 7 Monopolowo- tytoniowa 2 1,8 35 650 17 825 8 WieI odziało wo-spbżywcza l 0,9 71 300 3 100 9 Ogólno spożywcza 48 43,2 1485 427 Razem zespół spożywczy III 100,0 642 208 10 Włókiennicza 6 9,4 U 883 4 194 11 Odzieżowa 3 4,7 23 767 U 883 12 Pasmanteryjno-galanteryjna 7 10,8 10 186 3 961 13 Obuwnicza 5 7,8 14 260 6 482 14 Galanteryjno-skórzana - - - - 15 Włókienniczo-odzieżowo-obuwnicza l 1,6 71300 17 825 16 Drogeryjno- perfumeryjna 9 14,1 7922 3 100 17 Mydlarsko-farbiarska i chemiczna l 1,6 71 300 17 825 18 Artykuły gospodarstwa domowego 4 6,2 17 825 7100 19 Meblowa - - - - 20 Metalowa - - - - 21 Motoryzacyjna - - - - 22 E 13' trotechniczna l 1,6 71 300 3 565 23 Artykuły precyzyjne i foto-optyka l 1,6 71 300 3 565 24 Papier niczo-zabawkarska 8 12,4 8 912 356 25 Ksiągarska 5 7,8 14 260 5 485 26 J ubiłersko- zegarmistrzowska, wyroby artystyczne i upominki - - - - 27 Przemysłowe domy towarowe - - - 28 Różne artykuły przemysłowe ., 1,6 71 300 x 29 T owary masowe 6 9,4 11883 1698 30 Inne artykuły rolnicze l 1,6 71 300 23 767 31 Apteki 5 7,8 14 260 1 114 Razem zespół nie spożywczy 64 100,0 1 114 298 Ogółem 175 x 407 123 - Zjawisko nie występuje. ,x Brak danych. Ź ród ł o: Dane Wydziału Handlu Prezydium Miejskiej Rady N arodowej- Poznań. Opracowanie własne. zespół spożywczy (15 sklepów) zespół niespożywczy (7 sklepów) Liczba ludności na 1 sklep na 1 zatrudnionego w sklepie 613 220 1314 383 Dla branży (zespołu) spożywczej sytuacja przedstawia się lepiej niż w dzielnicy Jeżyce. Wskaźnik liczby ludności na jednego zatrudnionego jest jednak niższy, co świadczy o małej wielkości lokali sklepowychI. Nic dziwnego, są one pozostałością okresu przedwojennego, kiedy handel prywatny niastawiony był na zysk i zmuszaj - szczególnie w dzielnicy robotniczej - do zakładania tzw. "kolonialek" . Rozmieszczenie sklepów jest dość równomierne, zwłaszcza ogólnospożywczych, prócz odcinka ulicy Traugutta między Rolną a Saperską. Pozostałe sklepy rozmieszczone są przy ulicy Dzierżyńskiego. Na pozostałym obszarze brak sklepów Jan Walkowiakwarzywniczo-owocowych i mięsno-wędliniarskich. Dobre jest położenie sklepu ogólnospożywczego i warzywniczo-owocowego naprzeciw głównej bramy fabryczne! Zakładów Przemysłu Metalowego "H. Cegielski". Ułatwia to zakup towarów ludności dojeżdżającej codziennie do pracy. Położenie sklepu spożywczego'" i mięsnego na narożniku Wspólnej i Traugutta jest dobre ze względu na pobliskie przystanki tramwajowe. Natomiast położenie apteki na terenie fabrycznym jest dla ludności zamieszkującej tę strefę niedogodne. Liczba sklepów branży przemysłowej jest niewystarczająca, zwłaszcza sklepów podstawowych 3. Jeden duży sklep włókienniczy i obuwniczy przy ulicy Wspólnej, drogeria na narożniku Traugutta i Dzierżyńskiego oraz mały (19 m 2 ) kiosk Przedsiębiorstwa Upowszechnienia Prasy i Książki "Ruch" przy ul. Rolnej nie zaspakajają potrzeb ludności. Brak jest dużego sklepu odzieżowego, a wiadomo przecież, że odzież gotowa cieszy się w dzielnicach robotniczych szczególnym popytem. Sklep Oddziału Zaopatrzenia Robotniczego i księgarnia, oba zlokalizowane na terenie fabryki · - praktycznie biorąc, nastawione są na obsługę pracowników zakładu, a nie ludności dzielnicy. Duży brak sklepów odczuwają ulice: Rolna w środkowej części i przylegające do niej - Czwartaków, Barska, Partyzancka. Przy wejściu na boisko Klubu Sportowego " Warta" winien znaj dować się kiosk z artykułami spożywczymi. Podobnie wygląda sytuacja na Osiedlu Dębieć, liczącym około 8,5 tysiąca mieszkańców, podzielonym na pięć kolonii, z czego budowa pierwszej i czwartej zostały całkowicie zakończone. W końcowej fazie budowy znajduje się kolonia trzecia, a w realizacji druga i piątai. W tej ostatniej ma powstać właściwy ośrodek handlowy, w którym znajdą pomieszczenia sklepy: winno-cukierniczy, pasmanteryjny, sportowy z artykułami gospodarstwa domowego i wbudowany kiosk "Ruchu". Dalej trzy pawilony handlowo-usługowe, w tym jeden typu samoobsługowego (spożywczy); w pozostałych urządzone zostaną: sklep elektrotechniczny z punktem usługowym, mydlarsko-farbiarski i pasmanteryjny oraz kawiarnia. Układ komunikacyjny osiedla jest szachownicowy z przylegającą arterią wylotową - ulicą Dzierżyńskiego (w końcowym odcinku) oraz szosą okrężną (ulica Czechosłowacka), która łączy Dębieć z Górczynem. Wskaźniki gęstości sieci przedstawiają się, jak następuje:zespół niespożywczy (9 sklepów) zespół spożywczy (7 sklepów) Liczba ludności na l sklep na l zatrudnionego w sklepie 236 406 1214 Wskaźniki zagęszczenia są niższe od omówionej poprzednio strefy Wildy. Ponieważ liczba ludności nie różni się zbytnio, należy uznać liczbę sklepów lia osiedlu za niewystarczającą. Sytuację pogarsza duża odległość od śródmieścia (ponad 20 minut jazdy tramwajem). Sklepy ogólnospożywcze rozmieszczone są dość równomiernie i co zasługuje na podkreślenie, w pobliżu sklepów mięsino-wędliniarskich, a nawet w jednym przypadku warzywniczo-owocowego'" (blok 9). Natomiast zbyt daleko zlokalizowano sklep garmażeryjny oraz aptekę, zaś warzywnik w bloku 8 posiada niewygodne dla kosurnentów wejście (kręte i wąskie po schodach w dół). W starej części wyróżnia się mały blokowy ośrodek handlowy, mieszczący obok wspomnianych sklepów spożywczych, włókienniczy, obuwniczy, drogeryjiny i sklep ksiięgarsko-papierniczy. Z drugiej strony obszar ten ma zły układ dróg, co zmusza do nakładania drogi na ostrych zakrętach. · Dziennik Urzędowy Ministerstwa Handlu Wewnętrznego" nr 17 z dn. 23 V 1961 r. pozycja 4P, cz. .I (wytyczne). pkt 4 do sieci pQdstawoweJ zalic:z;a sklepy ogóll1oSpożywcze, nabiaJowo-plekarskle, warzywnIczo-owocowe, mlęsno-wędI1nlarskle. W zaKreSIe przemysłowych: m,ydląrsko-farbiarskie, pasmanteryjno-galanteryjne oraz niektóre sklepy z artykułami papierniczymilgospodarstwa domowego. Sieć drobno detaliczna jest za słaba i rozmieszczona nierównomiernie. Wszystkie kioski znajdują się w pobliżu wejścia do osiedla. Brak również typowych dla osiedlowego budownictwa pawilonów handlowo-usługowych wolno stojących. Przylegające do osiedla luźne bloki między ulicą Czechosłowacką a torami kolejowymi na południowy wschód również nie mogą go "wesprzeć" sklepem spożywczym (Łozowa) i dwoma "kolonialkami" (Szczepana i Makowa) oraz małym punktem z przecenionym obuwiem (narożnik Czechosłowackiej i Łozowej). Sytuacja ulegnie poprawie z chwilą oddania do użytku sklepów we wspomnianej już kolonii piątej. Szybkiej decyzji wymaga właściwa lokalizacja nowych placówek handlowych na Osiedlu Swierezewo. Brak tam bowiem podstawowych sklepów branży spożywczej i przemysłowej. Połączenie z Dębcem jest niedogodne, przeszkodą są tory kolejowe, a projektowany na Dębcu ośrodek handlowy będzie zlokalizowany w zbyt dużej odległości od osiedli. W pewnym stopniu małą ilość sklepów łagodzi targowisko przy dworcu dębieckim z kilkoma drobnymi punktami detalicznymi różnych branż. Lokalizacja ich dla mieszkańców środkowej części Swierezewa, nie mówiąc -o peryferyjnych, jest niedogodna. Tracą oni dużo czasu na dojście i zakup potrzebnych artykułów. Z drugiej strony dla wracających z pracy z pobliskich zakładów przemysłowych - ze względu na pobliskie miejsca przesiadania z trakcji szynowej na autobusową - lokalizacja targowiska jest korzystna. Znaczna poprawa zaopatrzenia mieszkańców ulic Opolskiej, Jesionowej i Jarzębowej oraz okolicznych nastąpi z chwilą pobudowania dużego sklepu samoobsługowego z następującymi działami: spożywczym, mięsno-wędliniarskim i warzywniczo-owocowym. JEŻYCE Jeżyce są drugą po Nowym Mieście dzielnicą zajmującą największy obszar o zabudowie różnorodnej. W celu lepszego zobrazowania rozmieszczenia sieci detalicznej dzielnicę J eżyce podzielimy na trzy strefy \ I s t r e fa: od zbiegu ulic Roosevelta i Świerczewskiego, ulicą Poznańską do Rynku J eżyckiego; II s t r e f a: od zbiegu Kraszewskiego i Świerczewskiego, Polną, Dąbrowskiego do Rynku Jeżyckiego; III s t r e fa: obejmuje pozostały nie wymieniony obszar, przeważnie peryferie: Wolę, Smochowice, Podolany, Krzyżowniiki i 'kilka mniejszych osiedli. Gęstość handlowej sieci detalicznej J eżyc maleje w miarę posuwania się na zachód, ku krańcom Poznania. Właściwe centrum handlowe dzielnicy, mogące z powodzeniem konkurować z ogólnomiejskim, przypada na strefę I, uzupełnioną ulicami Dąbrowskiego do Polnej i Kraszewskiego. Ta ostatnia, podobnie jak ulica Dąbrowskiego, posiada charakter zbliżony do Głogowskiej. Większość sklepów rozmieszczona jest właśnie przy tych ulicach. Lokalizacja sklepów według branż jest niejednokrotnie niewłaściwa. Zdarzają się skupiska sklepów tej samej branży w pobliżu siebie, a obok tego zupełnie ich brak przy innych ulicach. Przeprowadzona przez Wydział Handlu Prezydium Dzielnicowej Rady Narodowej Jeżyce inwentaryzacja sklepów wykazała, że przy ulicy Dąbrowskiego i Kraszewskiego mieści się po sześć sklepów branży drogeryjnej, obuwniczej, artykułów gospodarstwa domowego. Sklepy obuwnicze, mieszczące się w Rynku J eżyckim oraz przy ulicy Dąbrowskiego, oddalone są od siebie o kilkanaście metrów, powierzchnia ich jest mała, a modernizacja niemożliwa. Sytuację można rozwiązać jedynie przez łączenie dwóch pomieszczeń w jeden duży sklep. Pozycję centralną tego obszaru ugruntowuje Rynek Jeżycki, miejsce szczególnie ożywionego handlu targowiskowego, posiadający kilkadziesiąt straganów i kiosków * Według danych Prezydium Dzielnicowej Hady Narodowej - Jeżyce. J a n Walkowiak Tabela 6 WSKAŹNIKI GĘSTOŚCI SIECI DETALICZNEJ DLA DZIELNICY JEŻYCE ORAZ LICZBA I % SKLEPÓW. STAN NA 30 VI 1961 R. Średnia liczba ludności L.p. Branża Liczba /0 sklepów sklepów na 1 zatrudniona 1 sklep nego w sklepie l Nabiałowa 10 6,8 8 540 2440 2 Piekarniczo- nabiałowa 11 7,4 7764 3050 3 Mięsno- wędliniarska 28 18,9 4050 749 4 Warzywniczo-owocowa 15 10,1 5 693 2 755 5 Rybna l 0,7 85 400 21 350 6 Winno-cukiernicza 15 10,1 5693 2 755 7 Monopolowo-tytoniowa l 0,7 85 400 42 700 8 Wielodzialowo-spożywcza l 0,7 85 400 4495 9 Ogrodniczo-spożywcza 66 44,6 1 194 385 Razem zespół spożywczy 148 100,0 577 176 10 Włókiennicza 9 8,7 9489 3 163 11 Odzieżowa 5 4,9 17 080 6 569 12 Pasmanteryjno-galanteryjna 14 13,6 6 100 1779 13 Obuwnicza 8 7,8 10 675 4067 14 Galanteryjno-skórzana 2 1,9 42 700 21 350 15 Włókienniczo-odzieżowo-obuwnicza - - - - 16 Drogeryj no- perfumeryjna 11 10,8 7 764 2 755 17 Mydlarsko- farbiarska i chemiczna l 1,0 85 400 21 350 18 Artykuły gospodarstwa domowego 7 7,0 12 200 4 270 19 Meblowa l 1,0 85 400 21 350 20 Metalowa l 1,0 85 400 21 350 21 Motoryzacyjna l 1,0 85 400 21 350 22 Elektrotechniczna 2 1,9 42 700 17 080 23 Artykuły precyzyjne i foto-optyka l 1,0 85 400 28 467 24 Papierniczo- zabawkarska 7 7,0 12 200 3713 25 Księgarska 4 3,9 21350 5 693 26 J ubilersko- zegarmistrzowska, wyroby artystyczne i upominki 3 2,9 28 467 12 200 27 Przemysłowe domy towarowe - - - - 28 Różne artykuły przemysłowe 4 3,9 21 350 6 569 29 T owary masowe 8 7,8 10 675 4067 30 Inne artykuły rolnicze 6 5,9 14 233 5693 31 Apteki 7 7,0 12 200 928 Razem zespół niespożywczy 102 100,0 837 228 Ogółem 250 X 342 99 I - Zjawisko nie występuje. x Brak danych. Źródło: Dane Wydziału Handlu Miejskiej Rady Narodowej - Poznań. Opracowanie własne. oraz przyciągające miejską ludność rolniczą z pobliskich osiedli peryferyjnych, a także dość silnie rozwinięty handel prywatny (około 20% ogólnej liczby sklepów w dzielnicy). Podobnie jak w śródmieściu na czoło wysuwają się sklepy galanteryjne, włókienniczo-odzieżowe i obuwnicze. Strefa I i II przesądza - ogólnie biorąc - o lepszych, niż w innych dzielnicach (z wyjątkiem Starego Miasta) wskaźnikach ludnościowych (tabele 1 i 6). Dla przykładu przedstawię rozmieszczenie handlowej sieci detalicznej w strefie II, zamieszkałej przez około 26 000 ludzi. Przeważa zabudowa śródmiejska, stara, stąd wąskie ulice. Ogólnie biorąc, układ ulic jest szachownicowy, z dwoma zdecydowanie wybijającymi się ciągami komunikacyjnymi, ulicą Dąbrowskiego (arteria wylotowa w kierunku Berlina) i Kraszewskiego - typowo handlowa. Obie posiadają trakcję szynową. Charakter dzielnicy przemysłowo-mieszkaniowy. Jak wynika z poniższych wskaźników, zespół sklepów spożywczych stanowi 48,6"/«zespół spożywczy zespół niespożywczy (38 sklepów) Liczba ludności na l sklep na l zatrudnionego w sklepie 722 204 684 lal Świadczy to o 'nastawieniu strefy na obsługę okolicznych mieszkańców w artykuły pierwszej potrzeby. Duży udział mają sklepy pasmanteryjne i galanteryjne, drogeryjne, artykułów gospodarstwa domowego i obuwnicze, ale - jak już wspomniałem, - rozmieszczone są zbyt blisko siebie. Oba główne ciągi to prawdziwe zatrzęsienie sklepów różnych branż, przy równoczesnym ich niedoborze w sąsiedztwie na ulicach: Świerczewskiego, Polnej, Jackowskiego, a nawet Wawrzyniaka. Prawda, że obszar jeist stosunkowo mały i odległość ze wspomnianych ulic do najbliższych sklepów nie przekracza 500 metrów, jednak uwzględniając nadmierny ruch kołowy i nieregularność układu, dochodzimy do potwierdzenia pierwotnego wniosku. Za ulicą Polną znajdują się duże bloki mieszkalne pozbawione prawie zupełnie sklepów, podobnie jest na ulicy Dąbrowskiego między Polną a pętlą tramwajową. Co charakterystyczne, obie ulice posiadają swoiste skupiska sklepów pasmanteryjno-galanteryjnych, obuwniczych i artykułów gospodarstwa domowego, natomiast brak mydlarsko-farbiarskiego i włókienniczo-odzieżowo-obuwniczego. Taki przestrzenny układ sieci spowodowany jest w pewnej mierze przedłużeniem właściwego dzielnicowego ośrodka handlowego mieszczącego się w strefie I. Rozmieszczenie aptek jest dobre, jedna przy ulicy Kraszewskiego obejmuje swoim zasięgiem sąsiednie bloki mieszkaniowe (Słowackiego, Sienkiewicza), druga przy Dąbrowskiego minio ograniczonego zasięgu spełnia swoją rolę dzięki dogodnemu dojazdowi ulicą Polną. Mała ilość sklepów przy ul. Świerczewskiego tłumaczy się zabudową mieszkalną tylko po jednej stronie ulicy. Ulica Jackowskiego i Polna posiadają wyraźny niedostatek sklepów, Szamarzewskiego zaś świetnie rozmieszczoną sieć sklepów spożywczych, a brak sklepów z artykułami przemysłowymi (odcinek Staszica- Polna). Rozmieszczenie aptek jest dobre, jedna przy ulicy Kraszewskiego obejmuje w nowo budowanym osiedlu przy placu Waryńskiego (pętla tramwajowa) oraz ulicach przylegających: Galla, Żeromskiego, Szpitalna. Będą one uprzywilejowane z uwagi na planowaną budowę bloków mieszkalnych, w których zlokalizowane mija być nowe punkty handlowe i usługowe. I tak, z 51 sklepów planowanych dla J eżyc blisko 5

ma być rozmieszczone przy Dąbrowskiego, z czego przeszło połowa na odcinku Polna-Szamotulska. Dużą inwestycją będzie budowa trzech sk'epaw (spożywczego, galanteryjnego i pasmanteryjnego) przy Szpitalnej i sześć branży spożywczej na Osiedlu J eżyckim (pętla tramwajowa) oraz pawilonu wolno stojącego przy ulicy Galla. Fodobnie będzie na Osiedlu Młodych, tj. na peryferiach dzielnicy, przy Wojska Polskiego naprzeciw Śląskiej. Przy tej ostatniej powstaje duży pawfon, liczący 510 m 3 . Na osiedlu między Obornicką, Słowiańską i Urbanowską powstaną: wielobranżowy sklep z artykułami przemysłowymi, drogeryjny, spożywczy, mięsno-wędliniarski i warzywno-owocowy. Ogólną tendencją rozwoju branży przemysłowej jest lokalizacja sklepów głównie w nowo wybudowanych osiedlach (Świerczewskiego, Winogrady, Nad Wierzbakiem i inne). W związku z tym, że plany nie przewidują inwestycji handlowych na peryferiach, warto zobaczyć, jaka jest ich sytuacja. Podolany nie posiadają sklepów warzywniczio-owocowych, piekarniczo-nabiałowych, oraz ogólnospożywczych. Dwa sklepy spożywcze i mięsny, wszystkie przy ulicy Zakopiańskiej - to chyba za mało. Strzeszyn posiada mały sklep spożywczy, podobnie Sytkowo. Trochę lepiej jest w pobliskich Smochowicach, gdzie czynnych jest kilka sklepów branży spożywczej (3 mięsmo-wędliniarskie, 3 spożywcze i piekarski). Dalej w kierunku Jeziorajn Walkowiak Kierskiego znajduje się jeden sklep mięsno-wędliniarski. Na usprawiedliwienie takiego stanu rzeczy wpływa rozległość terenu i rozproszony charakter zabudowy. O rozmieszczeniu sklepów przemysłowych nie ma co mówić. Pogarsza sytuację zajmująca sporo czasu -. zwłaszcza dla mieszkańców Podolan - komunikacja z centrum. Jedynym rozwiązaniem będzie pobudowanie pawilonu handlowego na Podolanaoh, natomiast trudna do poprawienia jest sytuacja w Strzeszynie, z uwagi na teren zabudowany domkami jednorodzinnymi. Podsumowując należy stwierdzić, że rozmieszczenie sieci detalicznej w obrębie poszczególnych dzielnic jest nierównomierne. Skupia się ono przede wszystkim wzdłuż głównych arterii komunikacyjnych (Głogowska, Dąbrowskiego, Dzierżyńskiego, Grunwaldzka i Warszawska), w ośrodkach handlowych dzielnic oraz częściowo w pobliżu tych ośrodków. Mieszkańcy bardziej peryferyjnie położonych zespołów mieszkaniowych muszą pokonywać duże odległości celem zaopatrzenia się w artykuły pierwszej potrzeby. Poprawa tego stanu rzeczy napotyka na trudności w starej zabudowie miejskiej, w której partery budynków zajęte są przez mieszkania, co praktycznie uniemożliwia właściwe rozmieszczenie podstawowych sklepów rozprowadzających artykuły codziennie poszukiwane. Drugim nie mniej ważnym powodem jest wadliwy układ komunikacyjny. Uzupełnianie sklepów przez drobnodetaliczne punkty sprzedaży powoduje zakłócenia komunikacyjne, nie mówiąc już o zeszpeceniu miasta. Właściwe rozmieszczenie sklepów stosować można jedynie w osiedlach nowych, a poprawę w starej zabudowie uzyskać można przez lokalizowanie sklepów w budynkach odbudowywanych po zniszczeniach wojennych. Do r. 1965 liczba sklepów w Poznaniu ma się powiększyć o 206 placówek, osiągając liczbę 1543, czyli wzrośnie o 13,4% w porównaniu ze stanem na 30 VI 1961 r. Wzrośnie przy tym wydatnie liczba placówek o nowych formach sprzedaży. Liczba sklepów samoobsługowych i preselekcyjnych w r. 1965 będzie wynosiła 402 przy 329 w r. 1961. To cieszy i · .naplwa otuchą na przyszłośo. ZYCIE KULTURALNE BOGDAN CISZEWSKI SEZON 1962/1963 FILHARMONII POZNAŃSKIEJ J? ILHARMONIA Poznańska przygotowywała się do sezonu muzycznego 1962/1963 szczególnie pieczołowicie. Wielkie wydarzenie tego sezonu - IV Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego, był przecież poważnym egzaminem muzycznego Poznania i jego Filharmonii. Pamiętamy dobrze gwałtowną polemikę, jaka rozgorzała wokół problemu miejsca odbywania konkursów skrzypcowych. Przedstawiciele "obozu warszawskiego" szermowali argumentem o dużym ciężarze gatunkowym; uważali, że orkiestra poznańska nie może zapewnić pełnowartościowego udziału w przesłuchaniach II etapu. Tak się złożyło, że poprzedni - III Konkurs im. Wieniawskiego - odbył się w okresie, kiedy Filharmonia Poznańska po rezygnacji długoletniego kierownika artystycznego Stanisława Wisłoekiego przeżywała ostry kryzys. Zarówno jednak dyrekcja Filharmonii, jak i poznański świat kulturalny zdawały sobie w całej pełni sprawę z wielkiej odpowiedzialności ciążącej na orkiestrze i konieczności podjęcia energicznych starań zmierzających do osiągnięcia przez poznański zespół filharmoniczny najwyższego możliwie poziomu. Z tych więc względów już w sezonie poprzedizającynr, to jest w okresie 1961/62, Filharmonia Poznańska pracowała z myślą o przygotowaniu się do wielkiego Konkursu. Temu przygotowaniu służył wówczas repertuar, w którym przeważały utwory stanowiące doskonałą szkołę artystycznej dyscypliny (ni. in. symfonie Mozarta, Haydna, Beethovena, Brahmsa). Prowadzona z żelazną konsekwencją praca dydaktyczna Roberta Satanowskiego (zapoczątkowana przez Jerzego Katlewicza) osiągnęła oczywiste rezultaty. Orkiestra wymagała jednak uzupełnienia w obsadzie niektórych grup instrumentalnych. Zaangażowano więc kilkunastu muzyków o wysokich kwalifikacjach. Przeprowadzony w auli uniwersyteckiej remont nie tylko podniósł estetyczne walory tej wspaniałej sali koncertowej, lecz także poprawił w znacznej mierze warunki pracy orkiestry. Sezon 1962/1063 r. mogła więc Filharmonia Poznańska rozpocząć pod pomyślnymi auspicjami. Działalność koncertową poznańskich filharmoników w tym sezonie otworzył - zamiast tradycyjnego, inauguracyjnego koncertu symfonicznego - występ młodych polskich skrzypków, przygotowujących się do Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego. Krzysztof Jakowicz, Jadwiga Kaliszewska, Stanisław Kawalla, TomasB Michalak, Bogdan Pietrzak, Andrzej Siwy, Marek Szwarc, J 0lanta Wilson, Wanda Wierzbicka i Tadeusz Zymlbak wykonali koncerty skrzypcowe Wieniawskiego i Szymanowskiego. Zarówno dla młodych artystów, jak i dla orkiestry była to próba generalna przed Konkursem. Zanim pierwsze dźwięki Króla Rogera zainaugurowały IV Międzynarodowy Konkurs im. H. Wieniawskiego, Filharmonia Poznańska przeszła trudny egzamin: występy na estradzie Filharmonii Narodowej w Warszawie (w dniach 16 i 20 października 1962 r.). Program koncertu orkiestry poznańskiej w Warszawie był wyrazem daleko sięgających ambicji artystycznych, gdyż zawierał utwory stawiające wykonawcom najwyższe wymagania (Leonora III Bethovena, Muzyka na, instrumenty strunowe, perkusją i Celeste Bartoka, Muzyka żałobna butesławskiego i suita z Petruszki Strawińskiego). O koncertach Filharmonii Poznańskiej w Warszawie tak pisał recenzent "Ruchu Muzycznego" (w numerze 23 z 1962 r.): 5 Kronika Miasta Poznania 4 Bogdan Ciszewski "Do najbardziej udanych imprez, jakie odbyły się w październiku, zaliczyć należy gościnny występ Orkiestry Filharmonii Poznańskiej pod dyrekcją jej obecnego kierownika Roberta Satanowskiego [...]. Poziom wykonawczy, jaki nam zademonstrowała w Warszawie, .zaskoczył nas i ucieszył. Wielka dyscyplina zespołu, wyrównania intonacja smyczków (jedynie wiolonczele, jak przed laty, nadal nieczyste ), miękkie brzmienie blachy, uderzająca jasność i lekkość trąbek. Świetni soliści »w drzewie« (flet i obój) pozwalają rokować nadzieję na systematyczny rozwój orkiestry. J ak widać, opieka Roberta Satanowskiego wychodzi orkiestrze »na zdrowie«, a sposób w jaki przygotował program, budzi respekt...". Inaugurację Konkursu stanowiła estradowa wersja Króla Rogera Kairola Szymanowskiego. Było to powtórzenie wykonania, które zakończyło poprzedni sezon. Dobrze się stało, że licznie przybyłym zagranicznym jurorom, uczestnikom i obserwatorom Konkursu umożliwiono poznanie tego przedziwnego i jedynego w swoim rodzaju arcydzieła Szymanowskiego. Król Roger jest utworem o niezmiernie złożonej, wielowarstwowej strukturze. Jest tutaj hieratyczna surowość wczesnego średniowiecza i dionizyjska, zmysłowa radość życia - jest typowe dla Szymanowskiego ekstatyczne uniesienie kontrastujące z głęboką, skupioną refleksją. Wszystkie te czynniki znajdują swój odpowiednik we wspaniałej muzyce opery. Ogromne trudności związane z wykonaniem Króla Rogera sprawiają, iż każde jego pojawienie się w programach koncertowych staje się niezwykłym ewenementem! Robert Satanowski nadał operze Szymanowskiego precyzyjnie ukształtowaną formę i uwydatnił żarliwość emocjonalną dzieła. Do sukcesu przyczynili się też świetni soliści z Haliną Łukomiską (Roksana) i Władysławem Malczewskim (Roger) na czele. Dnia 9 listopada 1962 r. - w przerwie między I a II etapem Konkursu Skrzypcowego - odbył się koncert jubileuszowy Filharmonii Poznańskiej. Minęło już bowiem 15 lat od chwili, gdy w auli uniwersyteckiej zabrzmiały dźwięki Bajki\ uwertury Stanisława Moniuszki, którą Filharmonia Poznańska rozpoczęła swój pierwszy koncert. Swój jubileusz uczcili filharmonicy poznańscy bardzo dobrym koncertem, wykonując dwa utwory najnowszej muzyki polskiej (Tren Pendereckiego i Pensieri notturni Grażyny Bacewicz) oraz suitę z baletu DaJnis i Chloe Ravela - solistka Regina Smendzianka grała IV Koncert Fortepianowy G-dur Beethovena. Jurorzy i zagraniczni obserwatorzy Konkursu nie tylko w oficjalnych, przeznaczonych dla prasy wypowiedziach, ale i w prywatnych rozmowach dali wyraz swojemu uznaniu dla poznańskiej orkiestry. Udział w imprezach IV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego stanowił oczywiście tylko fragment działalności Filharmonii Poznańskiej w sezonie 1962/1963. Koncerty abonamentowe, audycje szkolne, "Koncerty Poznańskie", Orkiestra Kameralna, występy Estrady Kameralnej oto różne aspekty tej działalności. W pracy orkiestry symfonicznej problemem zasadniczym był i jest nadal dobór repertuaru. On to bowiem stanowi wyraz artystycznych aspiracji i świadczy o poziomie orkiestry. Zaspokojenie bardzo zróżnicowanych upodobań słuchaczy jest niemałą trudnością, przy tym działalność instytucji artystycznych powinna stale zmierzać do ścisłego powiązania z najnowszymi osiągnięciami twórczymi. Repertuar Filharmonii Poznańskiej w sezonie artystycznym 1902/1963, podobnie zresztą jak i w sezonie poprzednim, odpowiadał w zasadzie wymaganiom stawianym instytucjom muzycznym tego typu. W programach koncertowych znajdowały się utwory z różnych epok: od renesansu (Palestrina, Orlando di Lasso) do muzyki współczesnej. Z długiego szeregu utworów wykonanych w omawianym sezonie po raz pierwszy w Poznaniu wymienić trzeba przede wszystkim Muzyką na instrumenty strunowe, perkusją i Celeste Beli Bartoka. To wspaniałe dzieło, jedno ze szczytowych osiągnięć twórczości XX wieku, wykonane zostało przez poznańską orkiestrę aż sześciokrotnie (czterokrot 6?nie w Poznaniu, dwa razy w Warszawie) - nie trzeba chyba dodawać, że z największym pożytkiem dla orkiestry i publiczności. Swoista atmosfera folkloru węgierskiego, stylizowanego i poddanego żelaznym rygorom muzycznej konstrukcji, zaskakująco śmiałe współbrzmienia, wreszcie mistrzowska instrumentacja wykorzystująca wszelkie możliwości kolorystyczne tak niezwykle zestawionego zespołu orkiestralnego stawiają Muzyką na instrumenty mUzYczne strunowe, perkusją i Celeste Bartoka wśród dzieł wytyczających twórczości muzycznej nowe horyzonty. Ogromny wysiłek włożony przez R. Satanowskiego i orkiestrę w przygotowanie utworu Bartoka przyniósł znakomity rezulta t. Współczesną twórczość polską, w szerokim znaczeniu tego słowa, reprezentowały nazwiska: Feliksa Nowowiejskiego prawykonanie monumentalnej IV Symfonii na głosy solowe, chór i orkiestrą i wykonanie przez Aleksandrę Utrecht Eugene List, wybitny pianista amerykański Koncertu fortepianowego słowiańskiego, koncertował w Poznaniu 24 maja 1%3 r. Tadeusza Szeiigowskiego Epitafium na śmierć SzYmanowskiego, Lutosławskiego Gry weneckie, Perkowskiego Nokturn, Bacewiczówny MUzYka na smyczki, trąbki i perkusję, Kilara RiJf 62, Wyrazem więzi łączącej Filharmonię Poznańską z miejscowym środowiskiem kompozytorskim był udział orkiestry w III "'Poznańskiej Wiośnie Muzycznej". Wykonano wtedy utwory Wiesława Kisera, Floriana Dąbrowskiego i Mieczysława Makowskiego oraz kompozytorów wrocławskich Radomira Reszkego i Ryszarda Bukowskiego. Koncert symfoniczny "Wiosny Muzycznej" odbył się, w przeciwieństwie do lat ubiegłych, w atmosferze żywego zainteresowania. Wśród utworów po raz pierwszy pojawiających się w programach Filharmonii Poznańskiej na wyróżnienie zasługują: klasycyzująca Serenada na orkiestrę kameralną Bohuslava Martinu, młodzieńcza Symfonia Es-dur k. v. 184 Mozarta oraz Koncert skrzYpcowy g-moll T a r t i n i e g o . Znaczną część programu stanowiły utwory "żelaznego" repertuaru symfonicznego. Oto kilka przykładów: Symfonie IV, VII, VIII i IX Beethovena, I i IV Symfonia Brahmsa, Chopina Wariacje na temat Z "Don Juana" Mozarta oraz Andante spianato i Polonez Es-dur, IV Symfonia Czajkowskiego, Odwieczne pieśni Karłowicza, Popołudnie fauna Debussy'ego, VIII Symfonia Dworzaka, Pinie rzYmskie Respighiego, Symfonia klasyczna Prokofiewa. W tym repertuarze dał się jednak odczuć brak wielkich form instrumentalno-wokalnych (przede wszj'stkim dzieł z epoki baroku) i niektórych dzieł XX wieku (np. utworów symfonicznych Sch6nberga, Weberra, Honeggera, Hindemitha). Żałowaliśmy też, że nie zostały wykonane zapowiadane uprzednio symfonie: III Prokofiewa i IV Szostakowicza. Wiele atrakcyjnych wydarzeń sezonu muzycznego 1962/1963 wiąże się z występami wybitnych solistów. Było ich nieco mniej aniżeli w sezonie poprzednim, z prawdziwą satysfakcją można jednak wymienić kilka nazwisk artystów najwyższej rangi. Wśród nich wymienić trzeba Henryka Szerynga. Jego niezapomniany występ był wspaniałym zakończeniem i ukoronowaniem sezonu. Podobnie, jak to często praktykowali wielcy skrzypkowie dawnych lat (wymienić tu trzeba genial 5* Bogdan Ciszewski Henry Blackman (USA), bas-baryton. nego Józef a , Joachima i Bronisława H ubermanna) wykonał Szeryng w ramach jednego wieczoru trzy koncerty skrzypcowe: Bacha E-dur, Beethovena i Brahmsa, a więc trzy szczytowe osiągnięcia literatury skrzypcowej. Fascynujący dialog solisty z orkiestrą w Koncercie Bacha, zamyślenie i liryzm Larghetta Beethovena, oszałamiające i błyskotliwe Rondo Brahmsa pamiętać będziemy jako niepowtarzalne przeżycia. Do rzędu wielkich artystów należy też znakomity pianista szwajcarski Nikita Magaloff, bardzo subtelny i wnikliwy interpretator IV Koncertu fortepianowego G-dur Beethovena. Inny typ planistyki, nawiązujący do XIX-wiecznych . .romantycznych" tradycji, przedstawił publiczności poznańskiej Witold Małeużyński. Pełne patosu i wirtuozowskiej brawury wykonania Sonaty h-mol Liszta przez Małeużyńskiego jest kapitalnym wyczynem pianistycznym. Laureat Konkursu im. Liszta w Budapeszcie Lew Własenko (ZSRR) wykonał z głębokim skupieniem Ul Koncert c-moll Beethovena, pianista czechosłowacki Stanisławzagrał Koncert Es-dur Liszta. Stale » » J a A A S U Y A l JAr dra Utrecht przedstawiła po raz pierwszy w Poznaniu Koncert forieplaZwyAliTsa Nowowiejskiego, ponadto wykonała z właściwą sobie nieskazitelna procyzS AndanTe spmnato > Wielkiego Poloneza Es-dur Chopina. Wystąpiły też Zm i cenTne laureatki konkursów chopinowskich: Barbara Hesse-Bukowska (w To AcercieC-Zr G r y c h t o L n f , w a ), R e g i M , S ID e n d z i a n k a (Koncert G-dur Beethovena) i LidL S a Z 1 l r Z Joniczne Franeka). N a szczególne wyróżnienie " J liwsk o jTa Tr Y b FOZnan T sklch Pianistów: Jerzego Libery, Waldemara Andrzejewskiego, Jana Janskiego , i Jana iPoradowskiego, którzy podjęli się trudu wv W d n C e r t O W M d 7 a, l r 2 y * C Z t e r y f O r t e P i a A J a n a S b t . B hl Y a r e as lana ac Wydarzeniem ponad przeciętną miarę był recital wokalny Martiny Arroyo - SiS wsorsej A M rAIi n SSaAABShSa ekspresją Duży sukces odnieśli: gitarzysta Laszlo Szendrey- Karper (Węgry) oraz wiolonczelista Adolfo Odnoposoff (Argentyna). Muzykalność i precyzja intonacy[na znamionują grę Edwarda Statkiewicza, odtwórcy Koncertu sŁzy egoBrA Podobnie jak w latach poprzednich do rzadkości należały gościnne w y s W dyrygentów. Występ rumuńskiego dyrygenta Brediceanu (prowadził m in sZ?fonię alpejską Ryszarda Straussa) nie pozostawił szczególnych wrażeń 'Lenie i zaprezentował się inny rumuński kapelmistrz Mircea Popa, który przedstawił niebanalną interpretację popularnej Symfonii d-moll Francka. Dyrygentem dobrej klasy okazał się Ludovit Rajter (Czechosłowacja). Gościnnie wystąpili również polscy dyrygenci: Karol Stryja i Krzysztof Missona. Osobny rozdział działalności Filharmonii Poznańskiej stanowią koncerty Chóru Chłopięcego i Męskiego pod dyrekcją Stefana Stuligrosza. Powszechnie znane są triumfy tego świetnego zespołu na koncertach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie popularyzującego dawną i współczesną muzykę polską. Po powrocie w uznaniu 196211963 Filharmonii Poznańskiej Henryk S eryng wybitl1Y skrzypek pplskiego pochodzenIa stale zamIeszkały w Meksy)Su, koneertował w Poznaniu 25 czerwca 1%3 r. Adolfo Odnoposoff, wybitny wiolonczelista argentynski, koncertował w Poznaniu 31 maja i l czerwca 1%3 r. Barbara polska, Hesse- Bukowska, świetna pianistka koncertowała w Poznaniu 30 hstopada i 2 grudnia 1862 r Regin Smendzianka koncertowała w PoznanIU 9 listopada 1962 r. na uroczyst):'m koncercie symfonicznym w XV rocznIce powstania Filharmonii Poznańskiej. Bogdan Ciszewskiwielkich zasług położonych dla kultury muzycznej naszego miasta, chór odznaczony został Odznaką Honorową Miasta Poznania. Dzięki inicjatywie Roberta Satanowskiego powstała Orkiestra Kameralna Filharmonii Poznańskiej. Wystąpiła ona w Poznaniu dwukrotnie, po czym w dniu 26 maja 1963 roku koncertowała w Warszawie w ramach Festiwalu Orkiestr Kameralnych Oper i Baletów. Repertuar orkiestry zasługuje na miano rewelacyjnego. Usłyszeliśmy wiele niezmiernie rzadko wykonywanych utworów muzyki dawnej i współczesnej, m. in. Symfonią Wańskiego, Wariacje Kofflera - pierwszego polskiego dodekafoniety, Koncert na czworo skrzypiec Vivaldiego, Koncert Telemanna. Do sukcesów orkiestry Kameralnej przyczynił się wysoki poziom wykonania. Filharmonia Poznańska zorganizowała też Estradę Kameralną, której koncerty odbywały się raz w miesiącu. Wykonawcami byli przede wszystkim młodzi instrumentaliści Filharmonii, a w programach znajdowały się cenne i rzadko grywane utwory (np. tria Mozarta i Beethovena, Divertimento Haydna). W dążeniu do pozyskania nowych słuchaczy kontynuowała Filharmonia zainicjowane w sezonie poprzednim wspólnie z Wojewódzką Komisją Związków Zawodowych i Redakcją "Expressu Poznańskiego" "Koncerty Poznańskie". W sezonie 1962/1963 odbyło się siedem "Koncertów Poznańskich". Do ich atrakcyjności przyczyniał się udział wybitnych solistów (śpiewaczki Bogna Sokorska, Krystyna Szostek-Radkowa, Jadwiga Romańska, flecista Włodzimierz Tomaszczuk, pianista czeski Stanisław Knor) i interesująco zestawiany repertur (np. koncerty fortepinowe Liszta i Chaczaturiana, Czarodziejska miłość de Falli, Petruszka Strawińskiego, Mała suita Lutosławskiego, finał IX Symfonii Beethovena, arie operowe Mozarta, Rossinieso, Verdiego, Moniuszki). Celowości organizowania koncertów o charakterze popularnym dowodzi dobra frekwencja prawie wszystkich "Koncertów Poznańskich". Reasumując można określić sezon 1902/1963 Poznańskiej Filharmonii jako sezon ustabilizowanej, systematycznej i wartościowej pracy.