Z TEKI FRANCISZKA BURKIEWICZA Zabytkowe domy przy Starym Rynku w Poznaniu (drzeworyt) 35 LAT PRACY POLSKIEGO RADIA W POZNANIU (1927 -1962) 1. POCZĄTKI POLSKIEJ RADIOFONII I BUDOWA STACJI NADAWCZEJ W POZNANIU WYNIKI prac naukowych prowadzonych za granicą nad techniką łączności radiowej wykorzystano w Polsce stosunkowo późno. Uczeni angielscy, włoscy, rosyjscy i francuscy już przed pierwszą wojną światową przeprowadzali udane próby z urządzeniami nadawczjmi i odbiorczymi. Przeszło 92 lata temu James C1ark Maxwell sformułował teorię o falach elektromagnetycznych. W 1895 roku fizyk rosyjski Aleksander Popow zbudował aparaturę nadawczo-odbiorczą, a w 1£02 roku Guglie1mo Marconi przesłał przez Ocean Atlantycki pierwszy telegram przy pomocy fal radiowych. Którego dnia ne.dano pierwszą audycję radiową, trudno ustalić. Wiadomo tylko, że w roku 1910 dokonano w N owym Jorku próby transmisji przedstawienia operowego, w którym śpiewał słynny Enrico Caruso. 28 marca 1914 roku, nadano pierwszą audycję w Belgii i od tego dnia w godzinach od 17.00 do 18.00 transmitowano w każdą sototę koncerty muzyczne. Z wieży Eifla w Paryżu przekazywano w tym samym roku sygnały czasu. Wojna światowa 1914-1918 przerwała badania, opóźniając o cztery lata rozwój radiowej techniki łączności ze światem. Lata 1919-20 przyniosły jednak gwałtowny postęp w tej dziedzinie. W dniu 15 czerwca 1920 roku nadano w Chemsford (Anglia) koncert słynnej śpiewaczki Nelli Armstrong-Melba, a w Stanach Zjednoczonych podczas wyborów prezydenckich po raz pierwszy rozpoczęto nadawanie audycji słownych i muzycznych. Od tego czasu technika radiowa zaczęła opanowywać świat. W lutym 1925 roku rozpoczęła pracę pierwsza polska stacja nadawcza w Warszawie przy ulicy N arbutta 25. .Moc nadajnika wynosiła zaledwie 0,5 kW, a program nadawany był tylko przez dwie godziny dziennie od 18.00 do 20.00. W dniu 15 lutego 1927 roku otwarto drugą polską rozgłośnię w Krakowie z nadajnikiem wzmocnionym do 2 kW. Trzecia z kolei miała być rozgłośnia poznańska. Ówczesne plany rządowe nie przewidywały jednak budowy stacji nadawczej w Poznaniu. D atego jej uruchomienie wymagało dużego wysiłku, szczególnie w gromadzeniu odpowiednich środków finansowych. Konieczne było również uzyskanie na to zgody Spółki Akcyjnej "Polskie Radio" w Warszawie, powołanej dla eksploatacji urządzeń radiofonicznych. Kapitał zakładowy spółki był poważny i wynosił 1 250 000 złotych, a jednym z głównych celów ;'ej działalności było gromadzenie maksymalnych zysków. Budowę stacji w Poznaniu uzależniano więc od uzyskania tzw. subkoncesji, zabezpieczającej interesy spółki. Budowa stacji nadawczej w Poznaniu była sprawą palącą i ze wszech miar uzasadnioną. Na polskie słowo czekały setki tysięcy Polaków, odciętych Stanisław .Kubiakod kraju sztuczną granicą polsko-niemiecką \ Tego jednak ówczesne władze nie doceniały, chociaż u zachodniego sąsiada działy się rzeczy niepokojące. Wszystko wskazywało na to, że Niemcy opanuje bez reszty faszyzm. W okresie niebezpiecznej dla kraju sytuacji politycznej odbywają się przewlekłe rozmowy* przedstawicieli Poznania z władzami centralnymi w Warszawie na temat budowy radiostacji poznańskiej. Krótkowzroczna polityka rządu wyraźnie nie doceniała niebezpieczeństwa rodzącego się hitleryzmu. W sierpniu 1925 roku postanowiono wybudować w Poznaniu urządzenia nadawcze przy pomocy własnych środków, w oparciu o fundusze społeczne. Pomocy odmówił bowiem nawet ówczesny Bank Przemysłowy w Poznaniu, uzasadniając swoje stanowisko brakiem odpowiednich rezerw finansowych. W listopadzie tegoż roku zwołano do Poznania konferencję Związku Powiatów Wielkopolski. Po zreferowaniu projektu przez starostę powiatu zachodnio-poznarskiego, Stanisława ZiołeckiefO, zapadła uchwała rozpoczęcia budowy nadajnika. Inicjatywę poparło również Koło Miast Wielkopolskich, które na zebraniu 6. V. 1926 roku .zobowiązało się do odpowiednich świadczeń finansowych. Po długich staraniach i licznych konferencjach podpisano 11 czerwca 1P26 roku w Warszawie umowę subkoncesyjną ze Spółką Akcyjną "Polskie Radio" . U mowa przewidywała, że spółka może wykupić radiostację poznańską po upływie dwu lat. Gdyby jednak wykup nie nastąpił po upływie dalszych czterech lat, koncesja rządowa przechodzi na "Polskie Radio" w Po- · znaniu. W umowie ustalono ponadto, że spółce przypada 20% wpływów z opłat radiofonicznych. Po potrąceniu więc innych świadczeń, jak podatek obrotowy, opłaty patentowe itp., radiostacja poznańska dysponowała zaledwie J/» wpływów abonamentowych. Organizację biura 2 kierującego pracami budowy powierzono Kazimierzowi Okoniewskiemu, powołanemu w sierpniu 1926 roku na stanowisko pierwszego dyrektora rozgłośni, wchodzącej w skład spółki z ograniczoną poręką pod nazwą "Radio Poznańskie". Do spółki, działającej w oparciu o własny statut, przystąpiły wszystkie powiaty wie1kopo1skie 3 : bydgoski, chodzieski, czarnkowski, gnieźnieński, gostyński, jarociński, inowrocławski, kępiński, kościański, koźmiński, krotoszyński, leszczyński, mogileński, międzychodzki, nowotomyski, obornicki, odo1anowski, ostrowski, ostrzeszowski, pleszewski, poznański, rawicki, śmigieiski, szamotuiski, szubiński, średzki, strzeliński, wo1sztyński, wągrowiecki, wrzesiński, wyrzyski i żniński. Swój akces zgłosiły również gminy miejskie: Barcin, Bojanowo, Buk, Chodzież, Czarnków, Fordon, Gniewkowo, Gniezno, Gostyń, Grabów, Grodzisk, Inowrocław, Jarocin, Kępno, Kcynia, Kościan, Kostrzyn, Koźmin, Krotoszyn, Kruszwica, Leszno, Lwówek, Łobżenica, Miasteczko, Międzychód, Miejska Górka, Mikstat, Mogilno, Mrocza, Murowana Goślina, Nakło, Oborniki, Odo1anów, Opalenica, Ostrów, Ostrzeszów, Pakość, Pleszew, Pniewy, Pobiedziska, Pogorze1a, Poniec, Poznań, Rakoniewice, Raszków, Rawicz, Rogowo, Rogoźno, Rostarzewo, Rychta1, Rydzyna, Ryczywół, Sieraków, Solec, Śmigiel, Śrem, Środa, Stęszew, Strzelno, Su1mierzyce, Swięcichowa, Szamotuły, Trzemeszno, Wągrowiec, Wielichowo, Wieleń, Wit l Chodzi tu o granicę państwową polsko-niemiecką do 1. IX. 1939 r. zagwarantowan traktatem wersalskim z 28. VI. 1919 r. Biura mieściły się w Komunalnym Banku Kredytowym przy ul. 27 Grudnia nr 8. I Wg obowiązującego w roku 1926 podziału administracyjnego. Pierwsze w Poznaniu maszty antenowe Polskiego Radia przy ul. Bukowskiej nr 53 (obecnie Karola Świerczewskiego). kowo, Wo1sztyn, Wronki, Września, Zbąszyń, Zduny i Żnin. Udziału nie zgłosiły 44 pomniejsze miasteczka oraz Bydgoszcz, która nosiła się z zamiarem budowy własnej stacji. Początkowy kapitał zakładowy spółki wynosił 239 000 zł w złocie. Po zatwierdzeniu subkoncesji przez rząd rozpoczęto w grudniu 1926 roku budowę stacji nadawczej. Nadajnik o sile 1,5 kW i wszelkie urządzenia zakupiono w Nowym Jorku w firmie "Western E1ectric Company". Studia, pokój speakerski i pomieszczenia redakcyjne mieściły się aż do 1. IX. 1939 roku przy placu Wolności 11 na II piętrze (w dawnym budynku teatralnym). Rozgłośnia dysponowała studiami: studio wielkie (10 m X 11 m), studio małe (7 m X 7 m) oraz osobne studio odczytowe. Maszt antenowy i urządzenia nadawcze zlokalizowano przy ul. Bukowskiej 53 (obecnie Generała Świerczewskiego). Akustykę studiów regulowano za pomocą ciężkich kotar. Duże studio posiadało kotary w kolorze zielonym, mniejsze - w fioletowym i odczytowe - w brązowym. Uroczystego otwarcia stacji nadawczej dokonano 24 kwietnia 1927 roku o godzinie 17. Po pięciu uderzeniach zegara, hejnale z wieży Ratusza i hymnie państwowym rozpoczęto program występem chóru męskiego "Echo" . Następnie nadano oficjalne przemówienia, po których recital Chopinowski wykonał Franciszek Łukasiewicz, pierwszy kierownik muzyczny i dyrektor programowy rozgłośni poznańskiej. Po przerwie koncert skrzypcowy odegrał Zdzisław Jahnke. Odczyt o polskim morzu wygłosił kurator Okręgu Szkolnego Poznańskiego, Bernard Chrzanowski. Uwerturę z Halki wykonała orkiestra radiowa pod dyrekcją Bolesława Tyllji. Wieczorem transmitowano bezpośrednio z sali operowej Pomstą Jontkową - Wallek- Walewskiego. Pierwszy program i dalsze przez następne kilka miesięcy przekazywano na fali 270,3 m. W dniu 15 sierpnia 1927 roku zmieniono jednak długość fali Stanislaw Kubiakna 280,4 m. Kierownictwo techniczne usiłowało w ten sposób poprawić zasięg i jakość odbioru audycji. Podstawy materialne rozgłośni stanowiły kapitały spółki, która starała się skupić jak najwięcej zjsków z abonamentu radiowego. Dlatego zdobywanie słuchaczy podyktowane było głównie troską o rentowność i wzrost kapitałów. Nad tym czuwał specjalny pełnomocnik, wchodzący w skład kuratorium. Najwyższą władzą Spółki z ograniczoną poręką "Radio Poznańskie" było walne zebranie udziałowców. Władzę wykonawczą w okresach między walnymi zebraniami sprawowało kuratorium, w skład którego wchodzili przedstawiciele Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością "Polskie Radio" w Warszawie i przedstawiciele Spółki z ograniczoną poręką "Radio Poznańskie". Członkowie kuratorium wybierali spośród siebie prezesa i pełnili funkcje przez cały czas trwania koncesji. Oprócz tego byli wybierani stali zastępcy członków kuratorium. Praktycznie więc sprawowali oni swoje funkcje przez 10 lat, tj. aż do wygaśnięcia koncesji rządowej. Pierwszy zespół kierowniczy Rozgłośni Poznańskiej stanowili: Kazimierz Okoniewski - dyrektor, Emil Zegadłowicz - kierownik odczytowy, p-'of. Franciszek Łukasiewicz - kierownik muzyczny. Kierownictwo literackie i prasowo-propagandowe oraz naczelną redakcję wydawanego w Poznaniu ilustrowanego pisma "Tydzień Radiowy" powierzono red. Zenonowi Kosidowskifmu. Działem technicznym kierowali inżynierowie: Romuald Jungermann i Franciszek Wąsiak. II. ROZWÓJ TECHNICZNY I DZIAŁALNOŚĆ PROGRAMOWA DO 1939 ROKU W latach 1930-1937 szczególną uwagę zwracano na stopniowe wzmacnianie siły nadajnika. Jeśli w 1934 roku moc antenowa stacji poznańskiej wynosiła 16 kW, to w roku 1937 moc antenowa nowej stacji wzrosła już do 60 kW. Obie stacje zlokalizowano na wzgórzach Cytadeli. Do osiągnięć technicznych należy również zaliczyć udane próby przesyłania obrazu za pomocą nadajnika i odbiornika radiofonicznego systemu Fultona. W 1929 roku uruchomiono krótkofalową stację nadawczą na fali 31,35 m. Wyposażenie techniczne w porównaniu z postępem i stanem produkowanych w okresie międzywojennym urządzeń radiowych było w rozgłośni poznańskiej zadowalające. Wzrost liczby słuchaczy był powolny, co stwarzało wiele kłopotów finansowych. W styczniu 1927 roku, a więc jeszcze przed uruchomieniem radiostacji, liczba aparatów w Wie1kopo1sce 4 wynosiła 2626. W maju 1927 roku liczba abonentów radiowych wzrosła do 4982, a w styczniu 1928 roku osiągnęła stan 17 718. Licząc cztery osoby na jeden aparat, tylko około 70 000 mieszkańców Wielkopolski mofło odbierać program radi owy 5. O "radiopajęczarstwie" jako zjawisku nagminnym pisano wiele w prasie i wydawnictwie "Tydzień Radiowy" . Mieszkańcy wsi bowiem i robotnicy nie mogli opłacać wysokich opłat za korzystanie z urządzeń radiofonicznych. Ścigano szczególnie energicznie dość licznych wtedy posiadaczy detektorów. W numerze 15 "Tygodnika Radiowego"6 ukazał się specjalny okólnik do * W dawnych granicach z 1926 r. obejmujących 34 powiaty. 6 Na dzień 1. III. 1930 r. zanotowano w woj. poznańskim 24 302 abonentów radiowych. « 15 lipca 1927 r. wszystkich starostów i prezydentów miast w sprawie zwalczania radiopajęczarstwa. Problem ten ze zmiennjm nasileniem występował stale w latach międzywojennych. Odbijało się to, rzecz prosta, na działalności programowej, chociaż wydatki redakcyjne nie stanowiły najpoważniejszej sumy w preliminarzu budżetowym. Pokaźne sumy natomiast, bo sięgające 12%, płacono udziałowcom. Mimo kłopotów organizacyjnych i finansowych rozgłośnia poznańska skupiała w pracach programowych najpoważniejszych artystów, literatów i naukowców. Do końca kwietnia 1-30 roku nadano 2325 audycji muzycznych własnych i transmitowanych o łącznym czasie 3174 godzin. Oprócz tego od 1 kwietnia 1929 roku do 31 marca 1930 roku przeprowadzono 364 transmisje radiograficzne, przekazując za pomocą aparatu Fultona około 850 obrazów. Maszt antenowy radiostacji Polskięgo Radia J ak na owe czasy, tego rodzaju próby w Poznaniu o mocy 60 kW na Cytadeli. radiowo-te1ewizyjr.e Są godne uwagi. Szczególnie ożywioną działalnością charakteryzuje się okres pracy Emila Zegadłowicza, kierownika literackiego, a później dyrektora programowego rozgłośni poznańskiej. Jego słuchowisko oratoryjne pt. Nad brzegami Zodiaku, transmitowane z auli Uniwersytetu Poznańskiego, wywołało szeroki oddźwięk. Brali w nim udział najwybitniejsi aktorzy i setki statystów. Reżyserowała je jedna z najwybitniejszych artystek dramatycznych - Stanisława Wysocka. Zegadłowicz napisał wiele ciekawych audycji. Należy do nich zaliczyć zbiorową recytację utworu pt. Hymn pracy w wykonaniu poznańskiej szkoły dramatycznej pod kierownictwem Nuny Młodziejowskiej. Pod koniec 1929 Starszy technik Kazimierz Wietrzyński pracuje w oznański rozgłosni Polskiego Radia od 1927 roku. Stanislaw Kubiakroku nadano ciekawy montaż literacki pt. Głośniki płonące. Zegadłowicz przedstawił w n:m poetycką wiz;' ę radia 7 . Autor Motorów i Domku Z kart pozostawił w Poznaniu bogaty plon literacki. Niestety, prawie wszystkie teksty audycji zaginęły podczas działań wojennych. O wybitnych autorach, wykonawcach i artystach można jeszcze wiele pisać. Dnia 4 lipca 1931 roku nadano z Poznania koncert muzyki polskiej dla wielu stacji radiowych europejskich i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Starsi melomani pamiętają doskonałą orkiestrę rozrywkową pod dyrekcją Eugeniusza Raabego. Z rozgłośnią poznarską związały się takie nazwiska, jak: Jerzy Gerżabek, Jan Kreczmar, Zygmunt Latoszewski, Michał Melina, Feliks Nowowiejski, Kazimierz Piekarczyk, Artur Maria Swinarski, Jan Sztaudynger, Janusz Warnecki, Stanisław Wasy1ewski, Stanisław Wiechowicz, Stanisława Wysocka. Dr Jerzy Koller, który w 1927 roku wygłosił swoją pierwszą pogadankę teatralną pt. Kostium na scenie, jest do dnia dzisiejszego wspaniałym gawędziarzem w cyklu audycji "Gawędy teatralne". Do najpoważniejszego grona współpracowników należy po dzień dzisiejszy pianistka prof. Gertruda Konatkowska. Rozdział o pracy programowej rozgłośni w okresie międzywojennym zamyka niedziela 3 września 1939 roku. W tym to dniu - koncertował Jeszcze Feliks Nowowiejski, później nadano ostatnie komunikaty wojenne I rozgłośnia poznańska zamilkła na przeszło pięć lat hitlerowskiej okupacji. III. OKRES POLSKI LUDOWEJ (1945-1962) Okupanci wykorzystali radiostację poznańską do transmisji programu berlińskiego. Do naprawy uszkodzeń, jakim uległa aparatura nadawcza we wrześniu 1939 roku, zmuszono przebywających w Poznaniu polskich techników, z których wielu wywieziono następnie do obozów koncentracyjnych. W czasie walk o wyzwolenie Poznania w lutym 1945 roku obie stacje nadawcze, 16 kW i 60 kW, mieszczące się na wzgórzach Cytadeli, zostały całkowicie zniszczone. Nie pozostało również śladu po studiach i urządzeniach transmisyjnych w gmachu rozgłośni przy placu Wolności 11. Już w pierwszych godzinach wolności w roku 1945 zaczęli się zgłaszać do pracy radiowcy, a między innymi obchodzący w 1962 roku 35 lat pracy zawodowej starszy technik Kazimierz Wietrzyński i pracownik administracyjny Czesław Kubiak. Z braku własnych pomieszczeń rozgłośnia poznańska znalazła prowizoryczną siedzibę w Wojewódzkim Urzędzie Propagandy przy ulicy Chełmońskiego 21. W charakterze pełnomocnika Polskiego Radia przybył do Poznania oficer I Armii Ludowego Wojska Polskiego - Adam Kostaszuk, który otrzymał później nominację na dyrektora rozgłośni. Serce wzbiera nadzieją i myśl miłością wzbiera, że idzie porozumień jednojęzyczna era. Przez setki głuchych granic lecą fale - iskrzyce i tracą się w tym przelocie rozbrojone granice. Aż się wybielą przestrzenie - aż na narodów ekranie człowiek do walki ostatniej o rząd duchowy stanie... (E. Zegadłowicz - GłoSniki płonące) Dnia 2 marca 1045 roku nadano pierwszą audycję, retransmitowaną przez radiowęzeł lokalny: Pięć dni później, 7 marca, p.zep owadzono już transmisję defilady oddziałów Wojska Polskiego z okazji pobytu w Poznaniu ówczesnego naczelnego wodza sił zbrojnych, gen. broni Michała Roli-Żymierskiego. Inżynierowie i technicy pracowali bez przerwy nad uruchomieniem nadajnika przy ulicy Świerczewskiego, gdzie w roku 1927 wybudowano pierwszą w Poznaniu radiostację. Pracownicy rozgłośni korzystali z życzliwej pomocy Armii Radzieckiej, a szczególnie jej oficerów: pułkownika Machowa i kapitana Troszyńskiego, którzy służyli radą i dostarczyli niezbędnych urządzeń technicznych. W dniu 3 czerwca 1945 roku rozgłośnia poznańska nadała pierwszy w Polsce Ludowej normalny program antenowy przez nowo zbudowany nadajnik o mocy 1,5 kW. W tym dniu transmitowano również uroczysty koncert z auli Uniwersytetu Poznańskiego. Jednocześnie z odbudową rozgłośni prowadzono prace radiofonizacyjne w celu umożliwienia mieszkańcom wsi i miasteczek odbioru programu za pośrednictwem radiofonii nośnej (przewodowej). W ciągu II półrocza 1945 roku uruchomiono w województwie poznańskim 100 radiowęzłów, z których korzystało ponad 10 COO słuchaczy. W tjm czasie notowano już ponad 26 000 odbiorników lampowych. Liczby te świadczą o szybkim rozwoju radiofonii w Polsce Ludowej. Mikrofon od pierwszych dni wyzwolenia służy masom pracującym, towarzyszy procesom przebudowy kraju, pomaga robotnikom i chłopom w wysiłkach nad odbudową zniszczonego przemysłu i rolnictwa. Radio stało się dostępne najszerszym masom społeczeństwa. W audycjach ekonomicznych, opracowywanych bezpośrednio w zakładach pracy, biorą udział robotnicy, którzy wypowiadają się na interesujące ich tematy. W sprawach rolnych wypowiadają się chłopi, tworząc w ten sposób odpowiedni klimat dla zagadnień wiejskich. Jednocześnie rozwija się program artystyczny uwzględniający potrzeby kulturalne naj szerszych mas społeczerstwa. Koncerty dla zakładów pracy pod nazwą "Przy sobocie po robocie" i dla mieszkańców wsi "Niedziela na wsi" dają nie tylko rozrywkę, lecz uczą również słuchania dobrej muzyki. W tym celu tworzy się zespoły muzyczne ze specjalnym repertuarem rozrywkowym i poważnym. Między innymi powstaje kapela ludowa pod dyrekcją Mariana Obsta, arkiestra rozrywkowa pod dyrekcją Mieczysława Giże1skiego i chór mieszany pod dyrekcją Lubomira Szopińskiego. Najwybitniejsi soliści operowi i aktorzy teatrów dramatycznych współpracują z rozgłośnią. Poważny wkład pracy artystycznej Stanisława Strugarka, który przez swoje gawędy i audycje regionalne związał z radiem ośrodki wiejskie i małe miasteczka, przyczynił się do szerokiej popularyzacji poznańskiego programu. Od 1945 roku studia przy ulicy Berwińskiego 5 stały się jednjm z najważniejszych ośrodków życia muzycznego i literackiego w mieście. Przy współpracy profesorów Uniwersytetu Poznańskiego, Jadwigi i Mariana Sobieskich, a później dra Adama G1apy, rozgłośnia przeprowadziła setki archiwalnych nagrań zespołów i śpiewaków ludowych. Stanowią one bogaty materiał dla badań nad sztuką regionalną. W dniu 22 kwietnia 1946 roku przeprowadzono pierwszą po wyzwoleniu transmisję na wszystkie rozgłośnie w kraju opery Straszny dwór Stanisława Moniuszki. Powiększenie w dniu 15 grudnia 1946 roku mocy stacji do 10 kW umożliwiło objęcie programem poznańskim najbardziej odległych powiatów województwa (Kępno, Konin, Turek). 4 Kronika Miasta Poznania Stanisław Kubiak Specjalnego znaczenia nabrały w pierwszych latach audycje oświatowe dla wsi. Porady praktyczne, pogadanki profesorów wyższych uczelni i rozmowy z rolnikami były od samego początku życzliwie przyjmowane przez słuchaczy wiejskich. Do najpopularniejszych pozycji należą po dzień dzisiejszy rozrywkowe audycje pt. "Zespoły ludowe przed mikrofonem". Stały postęp techniczny umożliwiał lepsze opracowywanie audycji. Pod koniec 1946 roku odwiedził studia rozgłośni bawiący gościnnie w Poznaniu wielki artysta Ludwik Solski. Przeprowadzono z nim jedno z pierwszych nagrań na płycie bakelitowej, znajdującej się obecnie w archiwum radiowym. Ludwik Solski wpisał do księgi pamiątkowej następujące słowa: "W tej pamiątkowej księdze pozwalam sobie skreślić podziękowanie za trudy utrwalenia mego pobytu w Poznaniu i dołączam życzenia, aby ta Rozgłośnia najpiękniejsze zebrała ziarna swych trudów". Wiele nagrań utrwalonych na taśmie magnetofonowej (pełną pracę na nowych urządzeniach magnetofonowych rozpoczęła rozgłośnia w 1949 roku) - stanowi dziś bogaty materiał archiwalny. Dnia 23 lutego 1947 roku wręczono radiosłuchaczowi Janowi Wronie z Sierakowa aparat radiowy jako upominek dla 100-tysięcznego abonenta radiowego w Wielkopolsce. Stanowi to jeszcze jeden dowód szybkiego wzrostu liczby słuchaczy, gdyż w tym samym dniu notowano jednocześnie 50 miasteczek i 300 wsi całkowicie zradiofonizowanych. Do jednej z tych wsi, mianowicie do Parzęczewa (pow. Jarocin), wyjechał przebywający w tym czasie w Poznaniu poeta Władysław Broniewski. Towarzyszyła mu ekipa transmisyjna. W ramach ogólnokrajowego programu "Niedziela na wsi" poeta recytował swoje wiersze. Rozgłośnia coraz częściej gości w swoich studiach zespoły zagraniczne, m. in. zespół artystyczny Armii Radzieckiej, orkiestrę radia czechosłowackiego, chór radia bułgarskiego, orkiestrę i zespół wokalny Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Dzięki konkursom skrzypcowym im. Henryka Wieniawskiego, nagrywanym w całości zarówno na użytek radia jak i dla Zakładu Nagrań Dźwiękowych, rozgłośnia- utrwaliła na taśmie archiwalnej sławnych skrzypków: Dawida i Igora Ojstrachów, Juliana Sitkowieckiego, B1anche Tarjus. Dnia 1 grudnia 1952 roku moc stacji zwiększono do 30 kW, jednocześnie udoskonalono aparaturę nagrywającą, co umożliwiło bezbłędne przeprowadzenie nagrań zespołów i solistów. N owe warunki techniczne stwarzają szerokie możliwości w pracach zarówno reżyserów, jak i inżynierów dźwięku. Każdy błąd i usterkę można bez większych trudności poprawić na taśmie magnetofonowej. Wiele ciekawych imprez, szczególnie sportowych, odtwarza się odtąd z małymi jedynie opóźnieniami. Ostatnie lata charakteryzują się poważnym wzrostem jakościowym programu literackiego i muzycznego. Teatr Polskiego Radia zdobył sobie jedną z najlepszych ocen w programie. Wiele słuchowisk autorów radiowych, a szczególnie Czesława Chruszczewskiego, Jana Grzędzielskiego, Adama Kochanowskiego i Stanisława Kamińskiego, zasługuje na szczególną uwagę. Piko, Fotel na autostradzie i inne pozycje Chruszczewskiego nadano w programie ogólnopolskim. W cyklu audycji "Klub 60" wykorzystano kilka słuchowisk Jana Grzędzielskiego i Witolda Eng1a. Poetyckie reportaże Adama Kochanowskiego, np. Balkony, zyskały wysoką ocenę centralnej redakcji literackiej Polskiego Radia w Warszawie. Aparatura nadawcza poznańskiej rozgłośni Polskiego Radia o mocy 300 KW oddana do użytku pod koniec i958 r. W programie rozgłośni poznańskiej reprezentowane są różne formy i cykle audycji, od popularyzacji poznańskich środowisk artystycznych do twórczości własnej. Ocenom życia kulturalnego poświęcone są felietony i reportaże, jak np. "Poznań literacki" Feliksa Fornalczyka, "Wiadomości w ramkach" Adama Kochanowskiego i "Gawędy teatralne" Jerzego Koliera. Życie kulturalne w środowiskach wiejskich i małomiasteczkowych omawiane jest w audycjach Elżbiety Elbanowskiej w cyklach: "Opowieści wędrownicze", "Peryferie kultury" itp. Studio Polskiego Radia przy placu Wolności nr 11 , 'Nw. )J( A I l( I . . II HI Stanislaw Kubiak Rozgłośnia Polskiego Radia przy ul. Berlińskiego nr D (studio, redakcja muzyczna, wydział techniczny)stacja w Polsce, dobrze odbierana za granicami kraju. Ten fakt spowodował modernizację urządzeń studia. Przykładem tego jest choćby płyta pogłosowa, stosowana we wszystkich nowoczesnych rozgłośniach. W 1f61 roku otrzymał ją również Poznań. Coraz doskonalsza aparatura wymaga jednak lepszych pomieszczeń lokalowych z uwagi na hałasy uliczne, brak odpowiedniej izolacji w budynkach przystosowanych doraźnie dla celów radiowych. Budowa nowego ośrodka, w którym znalazłaby pomieszczenie również telewizja, jest sprawą nader pilną i palącą. Rozlokowanie redakcji, pomieszczeń warsztatowych, garaży i studiów w kilku punktach miasta hamuje normalną pracę programową. Decyzją Prezydium Rady Narodowej Miasta Poznania zlokalizowano nowy ośrodek radiowy na Zawadach. Wstępne plany przewidują następujące obiekty: 1) studio koncertowe o powierzchni 500 m 2 dla nagrań wielkich zespołów i koncertów publicznych, 2) studio muzyczne o powierzchni 200 m\ 3) trzy studia słuchowiskowo-teatralne, 4) dwa zespoły emisyjne z niezależnymi studiami speakerskimi i odczytowymi, 5) zaplecze techniczne wraz z rozdzielnią elektro-akustyczną, warsztatami, garażami itp. Przewiduje się również 62 pomieszczenia programowe, 54 pomieszczenia techniczne i 34 administracyjne. Rozpoczęcie prac budowlanych projektuje się w roku 1965. Szybkiego rozwiązania wymaga również problem wspólnej anteny z rozgłośnią w Bydgoszczy. Dwa ośrodki, które z braku odpowiedniej ilości fal przekazują własre programy w jednym paśmie emisyjnym, powodują wś ód słuchaczy wiele słusznych pretensji. Sztuczne połączenie dwóch terenowych zespołów uniemożliwia także rozwój programu lokalnego z uwagi na brak odcinków i trudności w dogodnym dla słuchacza układzie poszczególnych audycji. Jedynie budowa nadajników pracujących na falach ultrakrótkich Tore zlikwidować nie normalną sytuację. W tym też kierunku zmierzają inwestycje techniczne. Zarówno władze partyjne, jak i rady narodowe miasta Poznania i woje- , wództwa doceniają dotychczasową piacę rozgłośni poznańskiej. Szczególnym wyrazem uznania było nadanie rozgłośni z okazji jubileuszu 35-lecia w dniu 24 kwietnia 1862 roku Honorowej Odznaki Miasta Poznania. To wysokie wyróżnienie dla rozgłośni, jak również Honorowe Odznaki Rady Narodowej Miasta Poznania i Wojewódzkiej Rady N arodowej przyznane jej pracownikom - zobowiązują i zachęcają do dalszej, jeszcze lepszej pracy. Rozgłośnia bowiem w okresie rozwijającego się bujnie życia gospodarczego, kulturalnego i społecznego w Wielkopolsce musi nadążać za procesami zmian ekonomicznych w największych i nowych ośrodkach przemysłowych. Wszechstronne ożywienie życia kulturalnego, zapoczątkowane szczególnie w latach 1961-1962 inicjatywami w rodzaju Wielkopolskiego Festiwalu Kulturalnego, impezy teatralne ("Spotkania kaliskie"), konkursy literackie, plastyczne, dziennikarskie i wiele innych - nakłada na rozgłośnię szczególne obowiązki jako popularyzatora i inspiratora nowych, współczesnych form życia kulturalnego. Te nowe obowiązki docenia cały zespół pracowników, czego dowodem są dotychczasowe rezultaty. Źródła: Roczniki wydawnictwa Sp. z ogr. p. "Radio Poznańskie". "Tydzień Radiowy" (Archiwum Polskiego Radia w Poznaniu). "Dzień Radia Poznańskiego". Poznań 1930 [Jednodniówka]. ,,10 lat Rozgłośni Poznańskiej". Poznań 1937 [Jednodniówka]. Księga Pamiątkowa Miasta Poznania. 10 lat pracy Polskiego Zarządu Stół. Miasta Poznania. Poznań 1929. Referat A. Sikorskiego wygłoszony 7. XI. 1960 w Towarzystwie Miłośników Miasta Poznania. Zeszyty miesięcznika "Antena". (Wyd. Polskiego Radia w Warszawie). Roczniki tygodnika "Radio i Telewizja". (Wyd. Komitetu do Spraw Radiofonii "Polskie Radio i Telewizja"). ..Radiosonda" - biuletyny Redakcji Studiów i Oceny Programu. (Wyd. Komitetu do Spraw Radiofonii Polskie Radio). Biuletyn Statystyczny Komitetu do Spraw Radiofonii "Polskie Radio i Telewizja". (Sprawozdanie kwartalne i roczne).