ADAM ŁOPATKA PLAN ROZWOJU UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU W LATACH 1959-1965 W DNIU 2 listopada 1959 r. Senat Akademicki Uniwersytetu im. A. Mickiewicza uchwalił jednomyślnie "Plan rozwoju U niwersytetu w latach 1959-1965". 1. OKOLICZNOŚCI POWSTANIA PLANU Nie jest rzeczą zwykłą, żeby uniwersytet miał swój plan rozwojowy. Są nawet osoby, które starają się wykazać, że sporządzanie planu rozwojowego uczelni wyższej jest niemożliwe, a nawet że sam taki zamiar kłóci się z charakterem uczelni. Dlatego też uchwalenie przez Senat UAM 7 -letniego planu rozwoju jest przedsięwzięciem nowatorskim. Uniwersytet był pierwszą uczelnią wyższą w kraju, która sporządziła dla siebie tego rodzaju plan. Do sporządzenia planu skłoniła kierownictwo uniwersytetu świadomość braków, od których uczelnia nie jest wolna, oraz stanowcza chęć stopniowego i radykalnego usunięcia tych braków. Znakomitą okazją dla wkroczenia uniwersytetu na tory wszechstronnego planowania była dyskusja nad materiałami XII Plenum Komitetu Centralnego PZPR, która toczyła się w całym kraju przed III Zjazdem Partii. Inicjatywa opracowania 7-letniego planu rozwoju uniwersytetu wyszła od uniwersyteckiej organizacji PZPR i została podjęta przez kierownictwo i ogół pracowników. Treść planu ukształtowała się w toku dyskusji, w której wziął udział ogół pracowników uniwersytetu. W lutym 1959 r. odbyły się na wszystkich wydziałach specjalne posiedzenia rad wydziałowych poświęcone przygotowaniu planu. Komitet uczelniany partii zorganizował ogólnouczelnianą naradę członków partii samodzielnych pracowników nauki, władz uniwersyteckich i kierowników katedr, na której ustalono podstawowe założenia planu. W dniu 2 marca 1959 r. odbyło się całodniowe posiedzenie senatu poświęcone szczegółowej dyskusji nad projektem planu. Senat powołał 4-osobową komisję pod przewodnictwem dziekana Wydziału Filologicznego, prof. dra W. Steffena, dla prowadzenia dalszych prac przygotowawczych do sformułowania ostatecznego projektu planu. Komisja ta zgromadziła szerokie materiały ze wszystkich komórek uczelnianych, omówiła swoje propozycje z kierownictwem uniwersytetu, z władzami miejskimi w Poznaniu, z kierownictwem resortu i z władzami politycznymi, a następnie przedstawiła gotowy projekt uchwały. Projekt ten został przedyskutowany przez ogół kierowników katedr na zebraniu zorganizowanym przez Komitet Uczelniany PZPR i kierownictwo Adam Łopatkauczelni w październiku 1959 r. Wspomniana komisja senacka, uwzględniając wyniki tej narady, opracowała ostateczny projekt uchwały, który został przyjęty przez senat. Uzupełnieniem tej uchwały jest wykaz tematów prac naukowych, które zostaną wykonane przez pracowników uniwersytetu do r. 1965. Senat podjął tę uchwałę, aby "podkreślić więź uniwersytetu z ogółem ludzi pracy w Polsce, którzy w ramach ogólnonarodowej dyskusji nad perspektywami rozwojowymi Polski na lata 1959-1965 przyczynili się twórczo do właściwego wytyczenia kierunków rozwojowych kraju, poszczególnych miast, wsi i zakładów pracy". Senat kierował się zamiarem, żeby na gruncie tej uchwały zmobilizować pracowników i studentów uczelni do twórczej pracy nad realizacją zakreślonego planu i nad ich własnym rozwojem. 2. PUNKT WYJŚCIA PLANU Nakreślając program rozwojowy na najbliższe lata, senat brał za podstawę aktualny stan uniwersytetu. A stan ten wyznaczają różne czynniki. Przypomnę niektóre z nich. Uniwersytet powstał w maju 1919 r. Był przez kilka lat jedyną wyższą uczelnią w Poznaniu i skupiał w sobie prawie wszystkie dyscypliny naukowe. W Polsce Ludowej w związku z nową koncepcją organizacji nauki i nauczania dokonano istotnych zmian w strukturze wewnętrznej uczelni. Wynikały one z jednej strony z tendencji do podziału i tworzenia szkół specjalistycznych (wyłonienie z Uniwersytetu Akademii Medycznej, Wyższej Szkoły Rolniczej i Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego), a z drugiej strony z nowej sytuacji w Polsce w związku z powołaniem do życia w r. 1950 Polskiej Akademi Nauk. W latach 1947-1950 uniwersytet stracił swoją drukarnię, kilka gmachów i gospodarstw pomocniczych, a w latach 1950-1955 "odpłynęła" do Warszawy część kadry naukowej. Między innymi odeszli tacy uczeni, jak: Kazimierz Ajdukiewicz - logilk i filozof, Witold Hensel - archeolog i prehistoryk, Szczepan Szczeniowski - fizyk, Kazimierz Smulikowski - geolog, Stefan Wołoszyn - pedagog i inni. W ramach nowej organizacji nauki na uniwersytecie w Poznaniu uległy też likwidacji pewne kierunki studiów, jak np.: astronomia, socjologia, ekonomia polityczna, muzykologia, anglistyka, romanistyka i in. Zmiany te niewątpliwie osłabiły pozycję uniwersytetu w środowisku i w kraju. Dołączyły się jeszcze do tego trudności kadrowe. Ani PAN ani nowe uczelnie nie były w stanie - przynajmniej w pierwszych latach - zapewnić właściwego rozwoju kadry naukowej, która rośnie głównie na uniwersytetach. Kryzys na odcinku kadrowym ujawnił się w całej pełni dopiero w ostatnich latach, zarówno na skutek znacznego ubytku starszej kadry naukowej, jak i z uwagi na pewne zahamowanie rozwoju młodej kadry oraz wzrastające wciąż potrzeby kadrowe. Na podstawie rozporządzenia wykonawczego do ustawy o szkołach wyższych i pracownikach nauki z 5. XI. 1958 r. z dniem 30. IX. 1960 r. przeszli w stan spoczynku wszyscy pracownicy nauki, którzy ukończyli 70 rok życia. Z uniwersytetu jednorazowo odeszło 23 samodzielnych pracowników nauki, w tym 16 kierowników katedr. Wśród odchodzących znaleźli się uczeni światowej sławy - założyciele uniwersytetu. Bez względu na własne braki kadrowe uniwersytet zmuszony jest w dalszym ciągu do wspomagania kadrowego innych uczelni w środowisku i w kraju, a zwłaszcza uczelni młodych. Według danych przedstawionych przez ministra szkolnictwa wyższego Henryka Gdańskiego * w skali krajowej posiadamy obecnie 3100 samodzielnych pracowników nauki, którzy pracują na 4100 etatach. Tylko 40% pracowników nauki posiada jeden etat. Wielu wybitnych pracowników nauki pracuje na trzech i więcej etatach. Niezależnie od braków kadrowych uniwersytet odczuwa poważne trudności lokalowe. Odchodzące od uniwersytetu wydziały i kierunki studiów zabierały ze sobą wyposażenia i lokale. Przez kilka lat uniwersytet wyzbywał się swych lokali i wyposażenia, nic w zamian nie otrzymując. Trudności lokalowe zostały częściowo złagodzone przez przejęcie gmachu przy ul. Armii Czerwonej 90 (Collegium Iuridicum). Trudności kadrowe i lokalowe uniwersytetu wynikają również ze wzrastających zadań dydaktyczno-wychowawczych. W ostatnich latach wzrosła znacznie liczba studentów stacjonarnych, powstały studia eksternistyczne, rozwinęły się studia zaoczne dla pracujących, na niektórych wydziałach powstały studia wyższe zawodowe. Uniwersytet nie posiada dostatecznej liczby sal, aby nauczać tych studentów, ani też dostatecznej liczby miejsc w domach studenckich, aby idh zakwaterować. Poważne są też trudności mieszkaniowe ogółu pracowników, a zwłaszcza młodszych pracowników nauki. Uniwersytet ma obecnie 5 wydziałów: Prawa, Filozoficzno-Historyczny, Filologiczny, Matematyki, Fizyki i Chemii, Biologii i Nauk o Ziemi. Osobną jednostką organizacyjną jest Biblioteka Główna. Prócz tego istnieją trzy ogólnouczelniane studia specjalne: Języków Obcych, Wychowania Fizycznego, Wojskowe. Na wszystkich pięciu wydziałach pracuje 66 katedr i 81 zakładów naukowych. Skupiają one 103 profesorów i docentów i 12 zastępców profesorów. Jest to kadra stosunkowo saczupła, zwłaszcza wobec wspomnianego już zwiększenia zajęć dydaktycznych. Oto pokrótce czynniki, które stanowiły punkt wyjścia dla planowania un i wers y t eck iego. 3. ZAŁOŻENIA KIERUNKOWE Plan rozwoju uniwersytetu opIera SIę na następujących założeniach kierunkowych. Wychodzi on z założenia, że uniwersytet jest uczelnią, w której powinny być uprawiane naukowo i dydaktycznie wszystkie podstawowe nauki przyrodnicze i humanistyczne. Nie jest natomiast pożądane skupiać w uniwersytecie wszystkich kierunków studiów, a zwłaszcza tych, na których uprawia się tzw. nauki praktyczne. Dlatego kształtując model uniwersytetu na najbliższe lata, należy przyjąć za podstawę obecny układ dyscyplin na uczelni. Dlatego należy przyjąć, że optymalny stan dyscyplin i kierunków studiów na uniwersytecie będzie osiągnięty, gdy będą na nim przywrócone lub zostaną wprowadzone wszystkie dyscypliny, które należą do podstawowych w zakresie nauk przyrodniczych i humanistycznych. To założenie wyznacza granice starań o rozbudowę uniwersytetu wszerz. * H. Golański: Dziś i jutro kadr naukowych. "Nowe Drogi" 1961 nr 2, s. 103 5 Kronika Miasta Poznania 2 Adam Łopatka Po wtóre, plan wychodzi z założenia, że uniwersytet powinien być w całej swej działalności nastawiony przede wszystkim na obsługiwanie w dziedzinie nauki i nauczania uniwersyteckiego północno-zachodniego regionu polski, tzn. województw: poznańskiego, zielonogórskiego, szczecińskiego, koszalińskiego i po części gdańskiego. Po trzecie, plan bierze za podstawę to, że proporcje między dyscyplinami przyrodniczymi i humanistycznymi na uniwersytecie są niewłaściwe. Nie jest dostatecznie rozwinięta przyrodnicza część uniwersytetu. Symptomem tego jest podział samodzielnych pracowników nauki między te dwie części uniwersytetu. Na wydziałach przyrodniczych jest tylko 44 samodzielnych pracowników, tj. jedna trzecia część ogółu pracowników samodzielnych. Aby ustalić właściwą równowagę między dyscyplinami humanistycznymi i przyrodniczymi, należy - popierając rozwój dyscyplin humanistycznych - forsować rozwój dyscyplin i kierunków przyrodniczych. I to przynajmniej na tyle, aby liczba samodzielnych pracowników nauki na kierunkach przyrodniczych była równa liczbie samodzielnych pracowników nauki na kierunkach humanistycznych i aby wyposażenie przyrodniczej części uniwersytetu zostałoradykalnie uwspółcześnione. Przyjęto w szczególności, że na uniwersytecie są możliwości poważnej rozbudowy studiów fizycznych, chemicznych i biologicznych. Po czwarte, oceniono, że obecne rozmiary nakładów finansowych na uniwersytet oraz sam system finansowania nie gwarantują należytego tempa rozwoju uczelni, a zwłaszcza nie gwarantują należytego* wyposażenia zakładów naukowych i zaspokojenia potrzeb inwestycyjnych. Stąd oprócz starań o zwiększenie środków finansowych przydzielanych przez Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego, a zwłaszcza starań o dodatkowe dotacje na wyposażenie katedr przyrodniczych, należy szukać dodatkowych źródeł finansowania uczelni. Źródła takie to: Polska Akademia Nauk, która w większej niż dotąd mierze winna partycypować w finansowaniu prowadzonych na uniwersytecie badań o doniosłości ogólnokrajowej; wojewódzkie rady narodowe (poznańska, zielonogórska, szczecińska, koszalińska i gdańska), miejskie rady narodowe (zwłaszcza Rada Narodowa m. Poznania); powiatowe rady narodowe na terenie wymienionych województw, resorty i przedsiębiorstwa, które s% szczególnie zainteresowane postępem określonych badań prowadzonych na uniwersytecie lub których może podjąć się uniwersytet; organizacje spółdzielcze oraz inne. Posunięcia z tej dziedziny powinny być poważnym czynnikiem na rzecz kojarzenia rozwoju nauki z potrzebami praktyki. Po piąte, plan zakładał (i jednocześnie ustanawiał dyrektywę w tym sensie), że w ciągu roku akademickiego 1959/60 zostaną poddane rewizji programy nauczania na wszystkich kierunkach studiów oraz szczegółowe plany nauczania wszystkich przedmiotów. Plan przyjmuje dyrektywę, że programy nauczania i szczegółowe plany nauczania powinny być przedmiotem stałej weryfikacji, aby nauczanie odzwierciedlało aktualny stan wiedzy w świecie w zakresie danego kierunku studiów i danej dyscypliny naukowej. U podłoża całego planu leży stałe i długofalowe dążenie do tego, aby uniwersytet rozwijał się jako wyższa uczelnia socjalistyczna i nowoczesna. Realizacja zadań przewidzianych na okres do r. 1965 winna stanowić poważny krok na tej drodze. 4. ILOSC STUDENTÓW, KIERUNKI I RODZAJE STUDIÓW Na dzień 31. XII. 1960 r. uniwersytet miał 3049 studentów na studiach stacjonarnych, 1469 studentów na studiach dla pracujących (zaocznych), 524 studentów na studiach jednolitych eksternistyczhych i 500 studentów na studiach eksternistycznych drugiego stopnia (chodzi o osoby, które mają za sobą studia wyższe ipienwszego stopnia bez tytułu magistra). Razem na uniwersytecie studiowało w dniu 31. XII. 1960 r. 5542 studentów. Uniwersytet kształci w zakresie osiemnastu specjalności (prawo, filologia polska, filologia niemiecka, filologia romańska, filologia klasyczna, historia, historia kultury materialnej, archeologia Polski, etnografia, historia sztuki, psychologia, pedagogika, matematyka, astronomia, fizyka, chemia, biologia i geografia). Plan zakłada dalszy wzrost liczby studentów. N a studiach stacjonarnych wzrost ten będzie wyglądał następująco: Rokliczba studentów ogółem liczba studentów na I roku 925 995 1085 1210 1270 W stosunku do roku 1960 stanowić to będzie w r. 1965 wzrost o 53,6!0/0. W r. 1965 na studia prawnicze ma przypadać l?% ogółu przyjętych, na studia humanistyczne 40% ogółu przyjętych i na studia przyrodnicze 43% przyjętych na I rok studiów. Studia dla pracujących uniwersytet prowadzi w zakresie czterech specjalności: prawa, geografii, pedagogiki i fizyki. W r. 1965 przewiduje się wzrost rekrutacji na I rok tych studiów z 200 osób w r. 1959 do 300 osób w r. 1965. Przewidywany wzrost wynosi więc 50%. W r. 1965 na studia prawnicze będzie się rekrutować (JJ/o ogółu przyj ętych. Ograniczane będą stopniowo studia eksternistyczne. Przewiduje się, że w r. 1962/3 ustanie dopływ na studia eksternistyczne drugiego stopnia. Liczba potencjalnych kandydatów jest już bowiem na wyczerpaniu. Uniwersytetowi zależy na zmniejszeniu też dopływu nia studia eksternistyczne jednolite. Przy tym typie studiów kontakty studenta z uczelnią są bowiem nazbyt nikłe. Plan przewiduje uruchomienie nowych kierunków studiów, nowych specjalności: socjologii, filologii rosyjskiej i angielskiej, ekonomii politycznej. Od roku akademickiego 1959/60 zostały uruchomione studia wieczorowe (zajęcia odbywają się prawie w takim samym wymiarze jak na studiach stacjonarnych w godzinach popołudlniowych i wieczornych, studentami są osoby pracujące zawodowo) z zakresu pedagogiki. Jest to nowy rodzaj studiów. j j Od roku akademickiego 1960/61 otwarte zostały wyższe studia zawodowe prawnicze. Studia te będą trwały trzy lata, absolwenci otrzymają dyplom bez magisterium, studentami są osoby pracujące w administracji. Rekrutacja na I rok studiów wynosić będzie 50-100 osób rocznie. Wszystko to razem oznacza ogromny wzrost obowiązków dydaktyczno-wychowawczych uniwersytetu, co przy 5- lub 6-letnim okresie nauczania będzie wymagało znacznego zwiększenia wysiłków i środków oraz pomieszczeń. Zgodnie z obowiązującą ustawą o szkołach wyższych uniwersytet od r. 1961/62 zacznie przy niektórych katedrach prowadzić studia doktoranckie. Studia te przewidziane są na okres trzyletni. 5» Adam Łopatka 5. NOWE WYDZIAŁY, KATEDRY, ZAKŁADY I PRACOWNIE Plan przewiduje, że proces rozwoju wszystkich kierunków studiów i wzrost liczby samodzielnych pracowników nauki, zwłaszcza zaś rozwój nauk chemicznych na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii, doprowadzi do podziału obecnego wydziału na dwa wydziały: Wydział Matematyczno- Fizyczny oraz Wydział Chemiczny. Podział ten przewidywany jest w roku 1964/65. Na poszczególnych wydziałach przewiduje się powołanie nowych katedr. N a Wydziale Prawa (planuje się powołanie ośmiu nowych katedr, a mianowicie: historii doktryn politycznych i prawnych (od 1963/64), prawa cywilnego i rodzinnego (od 1961/62), prawa cywilnego obrotu gospodarczego (od 1961/62), prawa międzynarodowego prywatnego i porównawczego (od 1960/61), kryminalistyki (od 1964/65), geografii gospodarczej, historii doktryn ekonomicznych (od 1962/63) i katedry planowania gospodarczego i przestrzennego. Przewiduje się również przekształcenie obecnego zespołu katedr historycznoprawmych w Instytut Historii Państwa i Prawa. Przy istniejących już szesnastu katedrach przewiduje się ponadto powołanie trzech nowych zakładów (zakładu logiki dla prawników, gospodarki komunalnej oraz zakładu historii prawa Zachodnich Ziem Polskich). Na Wydziale Filozoficzno-Historycznym planuje się powołanie trzech nowych katedr: historii Niemiec (od roku 1961/62), historii starożytnej (od r. 1960/61) i historii ruchu robotniczego (od 1964/65). Na wydziale istnieje już szesinaście katedr. Przy istniejących katedrach planuje się powołanie jedenastu nowych zakładów (historii Polski Ludowej, nauk pomocniczych historii, historii kultury materialnej, historii wychowania, dydaktyki, oświaty i kultury dorosłych, etnografii Polski, etnografii powszechnej, historii sztuki polskiej, historii sztuki powszechnej i psychologii stosowanej). Na Wydziale Filologicznym planuje się także trzy nowe katedry, a mianowicie: fonetyki (od r. 1961/62), katedrę rusycystyki (od r. 1964/65) i nową katedrę filologii klasycznej. Przy istaiejących jedenastu katedrach powstanie sześć nowych zakładów, a mianowicie: zakład archiwizacji gwar, zakład patologii mowy, zakład nordystyki, zakład języków zachodniogermańskich, zakład starej literatury niemieckiej oraz zakład nowej literatury niemieckiej. Na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii powstanie, Obok jedenastu istniejących, dziesięć nowych katedr, a mianowicie katedra matematyki II (od 1961/62). matematyki III (od 1963/64), astronomii teoretycznej (od 1962/63), fizyki doświadczalnej II (od 1964/65), fizyki doświadczalnej III oraz katedra fizyki doświadczalnej IV (obie od 1964/65), katedra mechaniki (od 1961/62), fotochemii i radiochemii (od 1961/62), chemii stosowanej (od 1961/62) i katedra bezpieczeństwa i higieny pracy (od 1962/63). Przy istniejących katedrach powstanie sześć nowych zakładów, a mianowicie: zakład biochemii, chromatografii, chemii koloidów, elektrochemii, akustyki fizjologicznej oraz zakład akustyki muzycznej. Na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi zostaną powołane dwie nowe katedry: katedra klimatologii (od 1962/63) i katedra gleboznawstwa (od 1961/62). Plan przewiduje utworzenie przy istniejących dziewięciu katedrach dziewięciu nowych zakładów: morfologii zwierząt, eksperymentalnej systematyki roślin, fizjologii roślin, geomorfologii, hydrografii ze Stacją Dimnologii' Fizycznej w Kobylcu, genetyki, geografii ekonomicznej kompleksowej, geografii ekonomicznej Polski, geografii osadnictwa. Przy istniejących katedrach i zakładach powstanie nadto dwanaście nowych pracowni (naukowo-badawczych. Z dniem 1. I. 1960 r. uniwersytet odzyskał swoją drukarnię. Jest ona samodzielnym przedsiębiorstwem produkcyjnym w ramach organizacyjnych uczelni. Drukarnia otrzymała komplet nowoczesnych maszyn i urządzeń. Pozwoli to jej podmieść wydajność pracy o około 80""0. Uniwersytet prowadzi też jako gospodarstwo pomocnicze powielarnię i introligatornię. Ma więc swoją bazę poligraficzną. W tych warunkach utworzono w r. 1960/61 własne Wydawnictwo Uniwersyteckie. 6. INWESTYCJE LOKALOWE Wobec postępującego rozwoju pracowni naukowych, stałego wzrostu liczby studentów i wobec tego, że uniwersytet odczuwa ostro niedobór powierzchni użytkowej, planuje się poważną rozbudowę pomieszczeń (naukowo-dydaktycznych. Biorąc ipod uwagę istniejący metraż pomieszczeń oraz przewidywane zapotrzebowanie w r. 1965, ocenia się, że niedobór powierzchni użytkowej w r. 1965 wyniesie około 25 000 m 2 . Niedobór ten obciąża wszystkie wydziały i kierunki studiów, odczuwa się go w Bibliotece Głównej, w Studium Wojskowym. Dla wydatnego złagodzenia tego deficytu planuje się wybudować następujące pomieszczenia i gmachy: a. Collegium Philosophicum o kubaturze około 55 000 m 3 , zlokalizowane już przez Radę Narodową m. Poznania przy ul. Marchlewskiego na parceli pomiędzy gmachem Izby Rzemieślniczej a gmachem wysokościowego biurowca. Dokumentacja na ten gmach jest gotowa. Prace ziemne rozpoczną się w r. 1961. Pierwszy etap prac budowlanych zostanie zakończony w r. 1963. W gmachu tym uzyskają pomieszczenia wydziały humanistyczne, tj. Wydział Filologiczny i Filozoficzno- Historyczny. b. Collegium Phisicum o kubaturze około 60 000 m 3 , zlokalizowane na Winiarach. Budowa tego gmachu rozpocznie się w r. 1962 i w pierwszym etapie zostanie zakończona w r. 1965. Gmach ten jest przeznaczony dla sekcji fizyki. c Zaplanowana jest budowa dwóch domów akademickich wieżowców przy ul. Zwierzynieckiej. Każdy obliczony na 400 mieszkańców. Budowa ma być prowadzona kolejno tak jednak, aby ostatni dom został oddany do użytku jesienią 1964 r. Nadal toczą się jeszcze rozmowy co do objęcia wszystkich tych domów omawianym tu planem. Być może, że wszystkie uda się pobudować przed 1964 r. d. Plan przewiduje również budowę dwóch bloków mieszkalnych dla pracowników, a zwłaszcza dla pracowników nauki. Każdy z bloków będzie miał po 120 izb. Plany inwestycyjne uniwersytetu cieszą się rzetelnym i rzeczowym poparciem Rady Narodowej m. Poznania. Rada oddała pod budowę właściwe tereny i przyznała 9 milionów złotych z funduszu społecznego, który jednak nie jest limitowany. 7. ROZWÓJ KADRY NAUKOWEJ Kluczową częścią planu rozwojowego uniwersytetu jest plan wzrostu kadry samodzielnych pracowników nauki. Plan rozwoju kadr musi konkretnie przewidywać ilu, z jakich specjalności i z jakim poziomem przygotowania trzeba wychować (ewentualnie zaprosić z zewnątrz) pracowników, aby zabezpieczyć wykonanie zadań dydaktycznych, wychowawczych i naukowych i aby Adam Łopatka utrzymać, a nawet wzmocnić powagę uniwersytetu w środowisku i w Polsce. Wydaje się, że plan czyni zadość tym postulatom. I tak na Wydziale Prawa za cały okres do f. 1965 wiek emerytalny osiągnie pięciu profesorów. Zaś imienny plan habilitacji zawiera 19 nazwisk, w tym 16 etatowych pomocniczych pracowników wydziału lub zastępców profesora. Licząc się z tym, że iplan ten może nie być w pełni wykonany, można ostrożnie przewidywać, że na miejsce każdego odchodzącego profesora będziemy mieć dwu młodych docentów. Co się tyczy zaś jakości tej kadry oraz jakości pozostałej kadry samodzielnej, można bez przesady powiedzieć, że na pewno dorówna ona odchodzącym. Plan przewiduje nadanie na Wydziale Prawa około 60 doktoratów. N a Wydziale Filozoficzno- Historycznym wiek emerytalny osiągnie sześciu profesorów. Imienny plan habilitacji zawiera 18 nazwisk, doktoraty zaś uzyska na tym wydziale około 100 osób, a więc i na tym wydziale nastąpi odnowienie kadry przynajmniej w dwójnasób. Na Wydziale Filologicznym wiek emerytalny osiągnie ośmiu profesorów, natomiast imienny plan habilitacji obejmuje 12 osób. I tutaj więc nastąpi pełne odnowienie kadry, brak jednak niezbędnej nadwyżki i odpowiednich rezerw. Mając to na uwadze, wydział przewiduje zaproszenie z zewnątrz niektórych specjalistów, jak ,n;p. dwu rusycystów i jednego specjalistę w zakresie języków bałkańskich. Wydział nada w okresie objętym planem około 50 doktoratów. N a Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii wiek emerytalny osiągną cztery osoby, zaś imienny plan habilitacji obejmuje 23 osoby. Mamy tu tedy niemal na każdego odchodzącego pięciu nowych pracowników samodzielnych. Licząc najostrożniej, liczba samodzielnych pracowników nauki na tym wydziale wzrośnie o około 12 osób. Doktoraty uzyka około 60 osób. W podobnie korzystnej sytuacji jest Wydział Biologii i Nauk o Ziemi. Wiek emerytalny osiągną tam cztery osoby, a imienny plan habilitacji obejmuje 23 osoby. I tutaj więc, iprzy największej ostrożności, można przewidywać wzrost kadry o około 12 samodzielnych pracowników. Wydział planuje nadanie doktoratów około 60 osobom. Nadto wydział nawiązał już niezbędne kontakty w sprawie zatrudnienia trzech samodzielnych pracowników z zewnątrz (gleboznawcę, klimatologa i genetyka). W sumie przewiduje się imiennie habilitacje 95 pracowników uniwersytetu oraz 330 doktoratów. Wśród przewidywanych doktorantów pracownicy uniwersytetu stanowią poważny odsetek. Uniwersytet jest w tym szczęśliwym położeniu, że obok Akademii Medycznej, jest jedyną szkołą wyższą w Poznaniu, która na wszystkich wydziałach może nadawać doktoraty i habilitacje. Oczywiście w planie rozwoju kadrowego liczyć się trzeba także z tym, że mogą zajść jakieś wypadki nieprzewidziane, np. przedwczesny zgon, ktoś będzie chciał przenieść się do innego środowiska itp. Trzeba się także liczyć z tym, że uniwersytet III pewne obowiązki w zakresie wychowania kadry dla innych uczelni i placówek naukowych w środowisku i w kraju. Biorąc te wszystkie ewentualności pod uwagę, można ocenić, iż rozwój kadrowy uniwersytetu będzie w najbliższych latach przebiegał prawidłowo, że zabezpieczy w zasadzie potrzeby rozwojowe uczelni, że będzie wystarczający dla niezbędnego podniesienia powagi uniwersytetu i jego potencjału naukowodydaktycznego. Można ocenić, że dokonywanie się zaznaczonych wyżej przesunięć osobowych będzie działać na rzecz korzystnych przemian w postawie polityczno-społecznej uniwersytetu. Wśród osób, które się będą habilitować, jest poważny odsetek członków PZPR, nie ma natomiast ani jednego członka partii wśród profesorów przechodzących na emeryturę. Poważny odsetek członków partii znajdzie się też wśród doktorantów. To bardzo zmieni postawę i atmosferę polityczną uczelni i to w duchu pogłębienia jej charakteru socjalistycznego. Wzrośnie również wydatnie ilość .członków partii wśród kierowników katedr. Poza tym cała prawie kadra bezpartyjna, która będzie zdobywać stanowiska samodzielnych pracowników nauki, jest wychowana w Polsce Ludowej. Nie pozostaje to bez wpływu na jej postawę i psychikę. Poważna część tej kadry jest przy tym szczerze uczuciowo i rozumowo zaangażowana w przemianach zachodzących w naszym kraju i w świecie. Najbliższe lata będą więc miały rozstrzygające znaczenie w procesie kształtowania uniwersytetu jako uczelni socjalistycznej. 8. BADANIA NAUKOWE Plan naukowo-badawczy uniwersytetu do r. 1965 obejmuje 1057 tematów. Wydział Prawa będzie pracował nad 177 tematami, Wydział Filozoficzno- Historyczny nad 199 tematami, Wydział Filologiczny nad 195, Wydział Biologii i Nauk o Ziemi nad 268 tematami, Wydział Matematyki, Fizyki i Chemii nad 188 tematami, inne placówki uniwersyteckie nad 30 tematami. Znaczna większość planowanych opracowań mieści się w ramach głównych wytycznych rozwoju uniwersytetu. Planowane prace będą przygotowywane zespołowo, a częściowo jednoosobowo. Poważny odsetek stanowią prace na stopień naukowy doktora lub docenta. Znaczna większość prac będzie wykonana własnymi siłami i środkami uniwersytetu. Część prac będzie wykonywana we współdziałaniu z niektórymi instytucjami w kraju, a nawet we współpracy z placówkami zagranicznymi (przeważnie czechosłowackimi, NRD-owskimi, francuskimi, radzieckimi). Poważny odsetek planowanych prac będzie wykonany za pomocą nowych metod badawczych i nowej aparatury. Ogromną przewagę stanowią tematy wymagające długotrwałych i mozolnych badań eksperymentalnych, terenowych, archiwalnych, tematy wymagające długotrwałych obserwacji. W naukach humanistycznych pewną część zadań badawczych stanowią prace typu wydawniczego, konserwatorskiego i bibliograficznego. Poważna ilość prac dotyczy bezpośredniego środowiska uniwersytetu, tzn. miasta Poznania, województwa poznańskiego, ziem północno-zachodnich (koszalińskiego i szczecińskiego). Wiele prac humanistycznych nastawionych jest na sprawy niemieckie i sprawy naszych ziem odzyskanych. Wiele opracowań będzie miało bezpośrednią wartość dla życia gospodarczego, dla bieżącej polityki ekonomicznej, społecznej i kulturalnej. Obok jednak tych prac bezpośrednio użytkowych są podejmowane badania o charakterze podstawowym. Występuje to zwłaszcza na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii oraz na biologicznej części Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi. Wśród prac zaplanowanych są również opracowanIa, które wykraczają poza zasadnicze kierunki pracy uniwersytetu. Wynika to po części z tego, że w ten sposób wykończa się problematykę uprawianą poprzednio przez Adam Łopatka wiele lat w poszczególnych katedrach, bądź z tego, że pojedynczy pracownicy nie znaleźli jeszcze swego miejsca w zbiorowym wysiłku uniwersyteckim. Przegląd prac podejmowanych przez uniwersytet jest pośrednim wskaźnikiem powiązania uczelni z regionem i z życiem narodu. Jako przykłady wymienię niektóre tematy opracowywane na poszczególnych wydziałach. I tak na Wydziale Prawa mamy takie prace: W katedrach Historii Państwa i Prawa: Prawo ziem polskich pod zaborem pruskim; Ideologia prawno-ustrojowa w Polsce feudalnej; Historia państwa i prawa Pomorza Zachodniego. Katedra Historii Gospodarczej przygotowuje takie prace, jak: Zakłady Cegielskiego w Poznaniu; Zmiany w poglądach na rolnictwo w polskiej myśli ekonomicznej; Dzieje przemysłu w Polsce itp. Katedra Ekonomii Politycznej pracuje nad tematami: Analiza kierunków gospodarczego rozwoju województwa poznańskiego; Postęp techniczny i jego wpływ na zatrudnienie; Spółdzielczość kredytowa w Polsce itp. W Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego dominuje nadal tematyka dotycząca spraw polsko-niemieckich. W Katedrze Prawa Finansowego pracuje się nad takimi tematami, jak np. Podatek gruntowy w PRL; Opodatkowanie dochodu i majątku. W katedrach cywilisycznych mamy między innymi takie tematy: Ustrój prawny przedsiębiorstw państwowych; Najem mieszkania w świetle publicznej gospodarki lokalami; Umowa kontraktacji w świetle przepisów prawa; Podmioty gospodarki uspołecznionej w procesie cywilnym itp. W katedrach karnistycznych pracuje się nad takimi mp. tematami: Przestępstwa gospodarcze, ochrona kama interesów nabywców w obrocie handlowym; Kryminalne przerwanie 'CiążY; Dowody w nowym kodeksie postępowania karnego i inne. W katedrach prawa publicznego przygotowuje się monografie na tematy: Rady Narodowe w państwach socjalistycznych; Samorząd robotniczy w systemie prawnym PRL; Ustrój NRF itp. Wymienione tematy dostatecznie wyraźnie mówią o kierunku i charakterze działalności naukowo-badawczej Wydziału Prawa. Wierną próbką prac badawczych prowadzonych na Wydziale Fi1ozcficzno- Historycznym są następujące tematy: Społeczne skutki industrializacji w okręgu konińskim; Zasiedlenie ziem zachodnich studium porównawcze Z socjologii migracji; Resocjalizacja n ie le tn ich przestępców; Funkcja społeczna szkoły w środowisku wielkomiejskim i inne. Katedra Psychologii podejmuje temat: Procesy poznawcze a orientacja w otoczeniu, przekonania, i postawy moralne młodzieżY. Katedra Pedagogiki zajmuje się między innymi tematem: Sytuacja dziecka we współczesnej rodzinie, społeczna genealogia nauczYcieli, badania nad obliczem moralnym młodzieżY szkolnej. Katedra Etnografii prowadzi od lat szerokie badania nad wsią wielkopolską. Obecnie planuje ona opracować takie tematy: Osadnictwo i kultura wsi w Wielkopolsce; Kultura ludowa miast i miasteczek Wielkopolski itid. Katedra Historii Sztuki da między innymi pracę pl. Program światopoglądowy i patriotyczny dekoracji ratusza poznańskiego oraz pracę pl. Zamki renesansowe w Polsce. Archeolodzy i historycy pracują nad dziejami Wielkopolski. Świadczą o tym takie tematy prac badawczych, jak: Osadnictwo przedpiastowskie Wielkopolski południowej; Historia Wielkopolski, Klasowy ruch robotniczY w Wielkopolsce w latach 1918-1939; Wielkopolska w okresie hakatyzmu; Ruch społeczno-polityczny mieszczaństwa wielkopolskiego 1871 1918; Rozwój sił wytwórczych Wielkopolski w XIX w.; Położenie materialne robotników przemysłowych Wielkopolski w latach 1929--1939; Przemysł cukrowniczy Wielkopolski w latach 1918-1939 i inne. Nadzwyczaj ważne prace podejmuje także Wydział Filologiczny. Wśród prac zaplanowanych na tym wydziale zwracają uwagę np. tematy: Dwadzieścia lat literatury polskiej 1918-1939 (opracowanie syntetyczne); Badanie nazw miejscowych województwa poznańskiego; Gwary Ziemi Lubuskiej; Gwary Krajny; Atlas gwar wielkopolskich; Nazwy miejscowe i fizjograficzne Ziem Odzyskanych; Relikty gwar niemieckich w Polsce; Dialekty dolnoniemieckie na terenach Ziem Odzyskanych; Leczenie wad wymowy (podręcznik) itp. Uwagę zwraca wiekopomne dzieło prof. dr J. O trę bs K i e g o pt. Gramatyka języka litewskiego. Autor wydał już tomy I i III. W najbliższych latach planuje wydanie tomów II, IV i V. Jest to pierwsza w świecie naukowa gramatyka języka litewskiego. Praca ta stanowi nieoceniony dar narodu polskiego dla bratniego narodu litewskiego. Jest pozycją o znaczeniu światowym. Na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii zwracają uwagę tematy nowatorskie, wytyczające nowe dziedziny badań . naukowych. Katedra Akustyki prowadzi badania na temat: Anomalie słyszalności związane z wiekiem. Katedra Chemii Organicznej podjęła m. im. pracę pt. Badania mechanizmów reakcji za pomocą pierwiastków znakowanych. Katedra Fizyki Teoretycznej prowadzi rozległe badania nad dielektrykami. Katedra Technologii Chemicznej prowadzi zespołowe badania nad zagadnieniem: Studia nad procesem odgazowania węgla brunatnego oraz Utlenianie krajowych węgli brunatnych. Katedra ta podjęła również temat: Nowe metody wzbogacenia i przerobu niektórych surowców mineralnych. Ogromny rozmach w podejmowaniu tematów o dużej doniosłości naukowej i jednocześnie praktycznej dla gospodarki województwa i terenów zachodnio-północnej Polski wykazuje geograficzna część Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi. Wymienię 'tytułem przykładu niektóre tematy: Podłoże geologiczne wielkiego Poznania; Podłoże mezozoiczne Pomorza Szczecińskiego; Związki rzeźby współczesnej Z ukształtowaniem głębokiego podłoża na Pomorzu i w Wielkopolsce; Studia nad pierwotnym środowiskiem geograficznym w Wielkopolsce; Bilans wody dorzecza Odry; Miasta Wielkopolskie, ich stan i podstawy rozwoju; Podstawy surowcowe rozwoju przemysłu w okręgu konińsko-kujawskim; Warunki środowiskowe okręgu konińsko-kujawskiecfo; Migracje ludności w województwie poznańskim na tle problematyki gospodarczej; Ewolucja sieci rzecznej Wielkopolski; Monografia geograficzno-gospodarcza województwa koszalińskiego itd. Niewątpliwie wpływ na dobór takiej właśnie, tak wartościowej tematyki badań ma postawa b. dziekana tego Wydziału, prof. dra F. Barcińskiego. Ma on bowiem wyjątkowe zrozumienie dla sprawy łączności teorii z praktyką. Słabiej natomiast ów związek z praktyką występuje w katedrach biologicznych, chociaż zaznacza się i tutaj. Świadczą o tym takie tematy badań, jak: Badanie zbiorowisk roślinnych północrto-zachodniej PcHski; Aklimatyzacja roślin; Rozwój dzieci wielkopolskich w okresie powojennym; Mapa antropologiczna Europy i inne. Mówiąc o związku planów badawczych z potrzebami praktyki, mamy oczywiście na uwadze, że może on występować w różnym stopniu, może on być aktualny już dziś lub dopiero zaktualizować się po paru latach, może to być związek z praktyką najbliższego regionu, a także związek z życiem i by Adam Łopatka tem całego narodu. Tak np. prace z zakresu prawa międzynarodowego publicznego dotyczące praw Polski do Ziern Zachodnich i granicy na Odrze i Nysie mają praktyczne znaczenie dla Polski na wiele lat. Są pomocne dla rozwoju całego narodu. Podobnie ma się rzecz z wielu tematami podejmowanymi przez matematyków Uniwersyteckich, pracujących pod kierownictwem członka PAN prof. W. O r 1 i c z a. 9. UNIWERSYTET A ŚRODOWISKO Na tle tego, co powiedziałem, jasno widać pozycję uniwersytetu w mieście i w środowisku. Związek uniwersytetu ze środowiskiem jest dwustronny. Uniwersytet jest instytucją, która nie wytwarza dóbr materialnych, która jest utrzymywana przez społeczeństwo. Aby się rozwijać, musi on mieć odpowiednie i różnorodne lokale, musi mieć kosztowne wyposażenie, musi mieć bieżące kredyty na utrzymanie personelu naukowego i pomocniczego, na pomoc dla tysięcy młodzieży, na wydawnictwa itd. Środki te są przydzielane centralnie. Aczkolwiek są one znaczne, nie wystarczają, aby zapewnić możliwy rozwój uczelni. Uzupełniające środki materialne w różej postaci muszą więc płynąć do uniwersytetu od władz i instytucji terenowych. Często środki te mogą być i są rekompensatą za konkretne wykonane przez uniwersytet usługi. To jest ta najbardziej wartościowa fonma wkładu środowiska w rozwój uczelni. Jest i druga forma, mniej uchwytna i wymierna, ale kto wie, czy nie jeszcze bardziej cenna anilżeli pierwsza. Uniwersytet, aby się należycie rozwijać, musi czuć sympatię i szacunek ze strony obywateli, a zwłaszcza musi znajdować uznanie i zrozumienie wśród klasy robotniczej swojego regionu i wśród chłopstwa pracującego. Musi być otoczony szacunkiem wielotysięcznej rzeszy nauczycieli, inteligencji technicznej i twórców kultury. Zrozumienie u władz politycznych i państwowych jest również poważnym wkładem środowiska w rozwój uniwersytetu. Uniwersytet sympatię tę będzie miał, gdy będzie pod niezbędną kontrolą opinii swego środowiska, gdy jego działalność będzie znana miejscowemu społeczeństwu. Uniwersytet przezwycięża występującego tu i ówdzie jeszcze w środowiskach naukowych ducha izolacji od społeczeństwa, izolacji od współczesności. Omawiany tutaj plan rozwoju stanowi najlepszy dowód zwalczania tej izolacjonistycznej postawy. Co uniwersytet daje swemu środowisku? Co daje i co planuje dawać w większym stopniu, aniżeli dotąd? r Przede wszystkim kształci on młodzież. Większość studentów stacjonarnych pochodzi z poznańskiego i województw północno-zachodnich. Studenci zaoczni pochodzą tylko z tych terenów. Wychowankowie uniwersytetu zasilają kwalifikowaną kadrą różne instytucje swojego regionu. Omówiony plan badań naukowych wskazuje, że uniwersytet rozwiązuje naukowo wiele żywotnych spraw swego środowiska, że rozwiązaniami tymi toruje niekiedy, ostatnio coraz częściej, drogę właściwej praktyce produkcyjnej, administracyjnej i kulturalnej.. Rozwój uniwersytetu jest tedy elementem rozwoju całego miasta i dalszego środowiska. Uniwersytet jest jedyną szkołą wyższą typu humanistycznego dla całej północno-zachodniej Polski. Jest więc poważnym ogniskiem kultury dla tej części kraju. W tym charakterze podejmuje on coraz szerzej problematykę niemiecką i problematykę Ziem Zachodnich. Rola uniwersytetu, od której się on bynajmniej nie odżegnuje, polega też na tym, że udziela on pomocy innym uczelniom w Poznaniu. Uczelniom, których istnienie jest bardzo potrzebne. Jest to pomoc głównie kadrowa. Występuje ona przede wszystkim wobec Wyższej Szkoły Ekonomicznej, WSWF, Politechniki Poznańskiej. Uniwersytet zasila też kadrami naukowymi inne placówki naukowe. Dość powiedzieć, że całe kierownictwo Instytutu Zachodniego to pracownicy uniwersyteccy, to samo dotyczy wielu placówek badawczych PAN na terenie Poznania, a nawet Szczecina. Pracownicy uniwersytetu zajmują kierownicze funkcje w licznych towarzystwach naukowych i organizajach społecznych. Mam tu na myśli takie organizacje, jak PTPN, TWP, TRZZ i inne. Część pracowników uniwersyteckich bierze udział w życiu politycznym i państwowym. Pracownicy uniwersytetu są posłami, radnymi do rad narodowych, członkami instancji partyjnych PZPR, ZSL i SD. Rola uniwersytetu w środowisku jest większa aniżeli niektórych innych wyższych uczelni, między innymi i z tego względu, że na uniwersytecie skupione są podstawowe nauki społeczne. Te nauki, które mają tak doniosłe znaczenie dla socjalistycznej przebudowy świadomości naszej inteligencji i całego narodu. W tym zakresie uniwersytet ma też szczególne obowiązki pomocy wobec wszystkich pozostałych uczelni, wobec instancji partyjnych, władz państwowych, wobec instytucji organizujących rozmaitego rodzaju kursy i seminaria. Dość powiedzieć, że wychowankowie uniwersytetu obsadzają katedry czy wykłady podstawowych nauk społecznych na wszystkich innych uczelniach, że stanowią oni większość wykładowców na WUML-u przy KW PZPR w Poznaniu itp. 10. PODSTAWOWE NAUKI SPOŁECZNE W PLANIE ROZWOJU UNIWERSYTETU Do podstawowych nauk społecznych zalicza się te dyscypliny, które należą do części składowych marksizmu-leninizmu, tj. ekonomię polityczną, filozofię oraz teorię i historię ruchów społecznych, a zwłaszcza rewolucyjnego ruchu robotniczego. Uniwersytet ma w swej strukturze komórki naukowo-dydaktyczne, odpowiadające wszystkim tym dyscyplinom nauki. Są to Katedra Ekonomii Politycznej na Wydziale Prawa, Katedra Historii Filozofii oraz Zakład Historii Ruchu Robotniczego przy Katedrze Historii Polski XIX i XX w. na Wydziale Filozoficzno-Historycznym. Jakie zadania i perspektywy stoją przed tymi komórkami w najbliższym pięcioleciu? Plan rozwoju uczelni stawia przed nimi poważne zadania. Są to zadania w zakresie forsownego kształcenia i gromadzenia kadry naukowej, zadania w zakresie dydaktyczno-wychowawczym i zadania w zakresie rozwoju pracy naukowo-badawczej. Co się tyczy kadry rzecz wygląda następująco: Katedra Ekonomii Politycznej ma w tej chwili jednego samodzielnego pracownika nauki marksistę oraz trzech adiunktów, również marksistów. Katedra Historii Filozofii ma jednego zastępcę profesora marksistę i trzech pomocniczych pracowników nauki. Zakład Historii Ruchu Robotniczego jest w stadium organizacji i przy sprzyjających okolicznościach zgromadzi 3-4 zaawansowanych pomocniczych pracowników nauki. Tymczasem wytyczne III Zjazdu PZPR przewidują, że wykłady ekonomii politycznej i filozofii powinny objąć wszystkich studentów, zaś cała ewolucja programów nauczania zmierza do tego, aby wykładami z historii ruchu robotniczego objąć przynajmniej kierunki historyczne. Do Adam Łopatkawykonania tych zadań obecna kadra jest stanowczo za szczupła. Jeżeli do tego dodamy, że planuje się na r. 1964/65 otwarcie kierunku ekonomicznego na Wydziale Prawa i że w perspektywie gdzieś 1966/67 myśli się o otwarciu kierunku filozoficznego na Wydziale Filozoficzno- Historycznym, wówczas niedobory kadrowe wystąpią jeszcze wyraźniej. Katedra Ekonomii Politycznej potrzebuje przynajmniej jeszcze jednego samodzielnego pracownika oraz 2-4 pracowników pomocniczych. Katedra Historii Filozofii potrzebuje dwu samodzielnych pracowników i 6-8 pracowników pomocniczych. Pracowników samodzielnych uniwerysytet planuje zaprosić częściowo z zewnątrz, zwłaszcza z Warszawy. Są jednak poważne trudności w tym zakresie, gdyż w innych środowiskach są również trudności kadrowe. Samodzielnych pracowników nauki w zakresie historii ruchu robotniczego uniwersytet wykształci sam w najbliższych 2-3 latach. U niwersytet w zakresie omawianych nauk powinien też udzielić pomocy, robi to zresztą częściowo, innym uczelniom poznańskim. Z usług tej kadry korzystają także i w przyszłości będą korzystać Jeszcze w większym stopniu różne organizacje pozauczelniane. O rozmiarach zadań naukowo-badawczych w omawianych naukach trudno tu nawet mówić. Dość powiedzieć, że ruch robotniczy Wielkopolski i Ziem Zachodnich nie jest prawie wcale dotychczas opracowany. Plan rozwoju UAM mówi tylko o głównych elementach pracy uczelni. Jest to plan sporządzony na użytek rektora, ujmuje te rzeczy, które on musi mieć w swoim polu widzenia. Jego uzupełnieniem są znacznie szczegołowsze plany rozwojowe poszczególnych katedr. Wreszcie każdy pracownik nauki ma swój perspektywiczny plan rozwojowy. Podkreślam, że tutaj ograniczyłem się tylko do przedstawienia planu ogólnego, rektorskiego. Wymienione plany dodatkowe uzupełniają plan rektorski. Cechą charakterystyczną wszystkich tych planów jest pełna zbieżność interesu rozwojowego uczelni z osobistym interesem każdego pracownika i studenta. Słowem niemal każdy pracownik i student jest realnie zainteresowany w wykonaniu planu. To stanowi pierwszy podstawowy czynnik realności planu. Drugim takim czynnikiem jest to, że znaczna ilość wskaźników ujętych w planie jest przy dzisiejszej organizacji nauki i szkolnictwa wyższego w Polsce zależna od samej uczelni. Uniwersytet więc sam w poważnym stopniu ponosi odpowiedzialność za realność swego planu. Trzeba powiedzieć, że zarówno organizacja partyjna UAM, jak i jego kierownictwo, a zwłaszcza rektor prof. dr A. K l a fk o w s k i dobrze to rozumieją. Mają też niezbędną wolę wcielać plan w życie. Trzecim istotnym elementem realności tego planu jest życzliwość tych władz i czynników, od których zależy realność pozostałych wskaźników planu. Szczególnie doniosłe znaczenie ma tu życzliwość czynników terenowych. W ostatnich latach ujawniły one nadzwyczaj dla uniwersytetu korzystne ambicje mecenasowskie w stosunku do nauki i młodzieży akademickiej. Władze miejscowe rozumieją bowiem, że rozwój uniwersytetu jest elementem ogólnego rozwoju miasta i województwa. Autorzy iplanu troszczyli się, formułując go, aby wprowadzać doń tylko to, co rzeczywiście przy średnio sprzyjających okolicznościach jest wykonalne. Nie chodziło im o żadne efekty. Dokładnym obliczeniem kontrolowali nawet najbardziej szlachetne ambicje i postulaty. Ta ich powściągliwość będzie decydować również o wykonalności planu.