FRANCISZEK FRĄCKOWIAK przewodniczący Prezydium Rady Narodowej m. Poznania PROGRAM ROZWOJU POZNANIA W LATACH 1961-1965 Poznań, którego ludność przekroczyła 406 tys. (w 1939 r. - 272 tys.), jest piątym z kolei pod względem ilości mieszkańców oraz jednym z pięciu miast wydzielonych w Polsce. W okresie minionego piętnastolecia, dzięki rewolucji socjalnej w Polsce dokonywanej pod przewodem P ZPR, wykorzystując swoje znakomite (w nowych warunkach geopolitycznych) położenie komunikacyjne na skrzyżowaniu wielkich szlaków północ-południe i wschód-zachód, miasto przekształciło się w poważny ośrodek przemysłowy. Zatrudnienie w przemyśle i rzemiośle osiągnęło według stanu na 1 stycznia 1959 r. 75 251 osób, tzn. że 18,8% ludności pracuje w przemyśle i rzemiośle. Wskaźnik ten jest bardzo wysoki i tylko Katowice i Łódź wyprzedzają nas pod tym względem. N ajsilniej rozwinął się przemysł maszynowy i metalowy, zatrudniający około 35 tys. osób, tj. prawie dwa razy tyle, ile wynosiło zatrudnienie w całym przemyśle poznańskim przed wojną. Szybka industrializacja w Poznaniu stworzyła niestety pewne dysproporcje, przejawiające się w znacznej przewadze przemysłu kluczowego pracującego dla potrzeb rynku krajowego, z równoczesnym zaniedbaniem rynku lokalnego. Niedostatecznie rozwinął się natomiast przemysł terenowy i drobnej wytwórczości, który pracuje nadal w trudnych warunkach i na przestarzałych już urządzeniach. Zbyt mała jest jeszcze sieć placówek usługowych dla ludności, szczególnie w dzielnicach położonych na peryferiach. . Nie notowany w dziejach miasta rozwój przemysłu, skoncentrował uwagę wszystkich czynników kierowniczych wyłącznie na sobie, doprowadzając do pewnych zaniedbań w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego i urządzeń komunalnych. Zbyt małe w stosunku do wielkości zniszczeń wojennych nakłady, jakie mogliśmy przeznaczyć na kapitalne remonty budynków mieszkalnych i urządzeń komunalnych sprawiły, że stopień ich dekapitalizacji wzrósł bardzo poważnie. Trudności mieszkaniowe zmusiły nas do zamknięcia granic administracyjnych miasta i sztucznego zahamowania naturalnych procesów migracyjnych. W wyniku tego, liczba dojeżdżających dziennie do pracy wzrosła do 26 tys. osób, a niektóre trasy dojazdów wydłużyły się do ponad 100 km. Pomimo poważnych wysiłków w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego (np. w latach 1951-58 wybudowano 31 660 izb mieszkalnych) wskaźnik zagęszczenia na 1 izbę (biorąc tylko ludność stałą) wzrósł z 1,74 w 1950 r. do 1,81 osoby w 1957 r. i nieznacznie opadł w roku 1959. Do roku 1952 rozbudowa Poznania odbywała się głównie w kierunku zachodnim i południowym, po lewej stronie Warty, z zaniedbaniem kierunku północnego, a całkowitym pominięciem wschodniego - na prawym brzegu Warty. Zlokalizowanie kilku dużych zakładów przemysłowych na prawym brzegu Warty zapoczątkowało planową rozbudowę tej części miasta, ale równocześnie zwiększyły się trudności komunikacyjne. O rozmiarach tych trudności mówią takie liczby: zatrudnionych jest ogółem w Poznaniu około 180 tys. osób. Jeśli doliczymy do tego 70 tys. uczniów szkół podstawowych i średnich oraz studentów, oznacza to konieczność dowiezienia codziennie do pracy i z powrotem do miejsca zamieszkania ponad 250 tys osób. Pomimo poważnej rozbudowy sieci komunikacyjnej, trzykrotnego wzrostu taboru (w porównaniu z 1939 r.), istnienie tylko 3 wiaduktów nad torami kolejowymi i praktycznie 2 mostów na Warcie, nie pozwala na zasadniczą poprawę warunków komunikacyjnych. Dalszy rozwój produkcji przemysłowej, zapewnienie stale wzrastającej liczbie mieszkańców mieszkań i niezbędnych urządzeń komunalnych oraz socjalnych, oto zadania na najbliższą pięciolatkę. Rozwój produkcji przemysłowej, komunikacji i transportu Ośrodek przemysłowy, jakim jest nasze miasto, reprezentuje poważny potencjał gospodarczy. Piętnaście lat inwestowania w nowe fabryki i podstawowe urządzenia przemysłowe, kadra doskonale wykwalifikowanych pracowników stwarzają gwarancję dalszego rozwoju przemysłu. Szczególnie rozwinie się przemysł maszynowy i metalowy oraz chemiczny i farmaceutyczny. Równocześnie zwiększać się będzie produkcja przemysłu drobnego, wytwarzającego na nasz rynek lokalny. Według stanu na koniec 1958 r. w przemyśle i rzemiośle zatrudnionych było około 76 tys. osób. z czego w państwowym przemyśle kluczowym 56 tys., czyli 72,5*/«, w państwowym przemyśle terenowym 4 tys. osób, spółdzielczym 8 tys., tj. 10,4"'» oraz w przemyśle prywatnym i rzemiośle około 9 tys. osób. W przemyśle kluczowym 57,2° o zatrudnionych skupia przemysł metalowy i budowy maszyn. Drugie miejsce co do ilości zatrudnionych zajmuje przemysł spożywczy - 14,1" », następne przemysł poligraficzny - 4,6°/» i gumowy - 4,3" o. Zgodnie z założeniami w latach 1961-1965 naj silniej rozwinie produkcję przemysł metalowy i budowy maszyn. Powstanie nowa fabryka obrabiarek na Ratajach, ukończona zostanie budowa fabryki łożysk tocznych. Rozbudują się znacznie: Zakłady Przemysłu Metalowego H. Cegielskiego, Zakłady Metalurgiczne "Pomet" , "Wiepofana", Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, Zakłady Rowerowe, Wytwórnia Sprzętu Mechanicznego, Fabryka Wodomierzy i Gazomierzy, Zakłady Mechaniczne Przemysłu Tworzyw Sztucznych, Poznańskie Zakłady Elektrotechniczne, Poznańskie Zakłady Teletechniczne, Zakłady Wytwórcze Ogniw i Baterii "Centra" i inne. Z pozostałych gałęzi przemysłu warto wymienić rozbudowę Zakładów Prze 2 Kronika Miasta Poznania 1-2 Franc zek Frąckowiak mysłu Gumowego "Stomil", Zakładów Farmaceutycznych "Chirurgofil", Zakładów Przemysłu Cukierniczego "Goplana", Poznańskiej Fabryki Mebli, Fabryki Kosmetyków "Lechia". Wiele zakładów od dawna w mieście czynnych, lecz niewłaściwie zlokalizowanych (ze względów urbanistycznych), przeniesie się na nowe tereny, przeważnie na Junikowie oraz Nowym Mieście. Przemysł terenowy przewiduje również dość znaczną rozbudowę i modernizację. Zbudowany zostanie "Dom Mody" - Przedsiębiorstwa KrawieckoKuśnierskiego, wytwórnia dwutlenku węgla oraz cynkownia zakładów metalowych. Rozbudują się również zakłady chemiczne i zakłady drzewne. Łączne nakłady inwestycyjne w przemyśle kluczowym na lata 1961-1965 szacuje się na 2,5 mld zł. Dzięki temu będzie można osiągnąć w roku 1965 wzrost produkcji przemysłowej w wysokości około 50',/« w porównaniu z rokiem 1960, przy wzroście zatrudnienia o około 10°/». Przemysł terenowy będzie mógł w tym okresie zwiększyć produkcję o około 45°/q w porównaniu z 1960 r. W przemyśle spółdzielczym zakłada się na rok 1965 w porównaniu z 1960 r. wzrost produkcji o 50%, największy zaś w grupie spółdzielni chemicznych i spożywczych. W spółdzielczym przemyśle spożywczym nastąpi np. podwojenie produkcji wód gazowych, koncentratów i przetworów warzywnych. Przemysł spożywczy znajdzie do 1965 r. dużo więcej surowców wytworzonych przez poznańskich rolników przekształcających się coraz bardziej w ogrodników. Np. produkcja warzyw gruntowych wzrośnie w 1965 r. w porównaniu z 1960 r. o 2 300 ton, warzyw inspektowych o 120 ton, a owoców o 700 ton. W rzemiośle do czynnych obecnie około 3 600 warszatów, dojdzie do 1960 r. dalszych 400. Zarówno rozwój produkcji przemysłowej i budownictwa, jak wzrost ludności i spożycia wymagać będą odpowiedniego powiększenia środków transportowych. Przewozy materiałów budowlanych wzrosną o 100"/0, artykułów przemysłowych o 50%, artykułów konsumpcyjnych o 30%. Odpowiednio do tego wzrośnie tabor kolejowy i samochodowy PKS. W latach 1961-1965 nastąpi zupełna elektryfikacja linii kolejowej PoznańWarszawa. Równocześnie rozpoczęta zostanie przebudowa poznańskiego węzła kolejowego, rozbudową stacji Poznań - Franowo oraz częściowa modernizacja Dworca Głównego. Rozwój budownictwa mieszkaniowego Na podstawie prognozy demograficznej zakłada się, że w roku 1965 liczba mieszkańców Poznania osiągnie 450 tys. osób. W liczbie tej 10 tys. osób stanowi tzw. przyrost wędrówkowy. Wzrost ludności w porównaniu z 1960 r. wyniesie około g/Ii, przy czym ludność w wieku produkcyjnym wzrośnie proporcjonalnie o 8%, grupa młodzieżowa o 3%, a ludność w wieku produkcyjnym o 18%. Możemy więc przypuszczać, że w latach 1961-65 wystąpi pewien niedobór siły roboczej, który pokrywać będziemy utrzymaniem dojazdów do pracy ludzi spoza Poznania na obecnym poziomie, tj. w granicach 27 tys. osób. Jednym z zasadniczych czynników poziomu życia ludności są znośne warunki mieszkaniowe. W 1958 r. przypadało na 1 izbę 1,81 osoby, licząc ludność stałą i przebywającą w Poznaniu okresowo. W 1965 r. przewiduje się obniżenie, a więc polepszenie tego wskaźnika do 1,61 osoby na izbę. Dlatego musimy zbudować w latach 1961-65 50 tys. nowych izb mieszkalnych (dla porównania w latach 1956-1960 przewiduje się wybudowanie 28 tys. izb). Z owych 50 tys. izb, Dyrekcja Budowy Osiedli Robotniczych (DBOR) wybuduje ze środków budżetowych Rady Narodowej m. Poznania - 16' tys. izb, zakłady pracy z funduszów zakładowych - 13 tys., a ludność w ramach budownictwa spółdzielczego i indywidualnego - 21 tys. izb. Państwo wesprze budownictwo mieszkaniowe ludności w tym okresie kwotą 725 min zł kredytów. Program budownictwa przewiduje w pierwszym rzędzie budowę osiedli i bloków wielokondygnacyjnych prowadzoną systemem uprzemysłowionym. Skoncentruje się ona w osiedlach Grunwald I i II (między ulicami Grunwaldzką i Świerczewskiego), na Winogradach i Ratajach. Np. budowa osiedla na Winogradach na 22 tys. mieszkańców rozpocznie się w roku 1963. Tereny budowy zostały już wydzielone. Wybudujemy tam 5,5 tys. mieszkań. Równocześnie znacznie poprawi się konserwacja domów starych. N a kapitalne remonty budynków mieszkalnych przeznaczać będziemy rocznie średnio 64 min zł (obecnie 30 min zł). Rozwój gospodarki komunalnej Realność programu budownictwa mieszkaniowego zależy przede wszystkim od odpowiedniej rozbudowy urządzeń komunalnych. Wymaga on wyposażenia nowych osiedli mieszkaniowych w wodociągi i kanalizację, doprowadzenie do nich prądu i gazu, budowy dróg i nowych linii komunikacyjnych. Zagadnieniem pierwszoplanowym jest woda. Nowe ujęcie, którego budowa rozpocznie się w 1960 r., dostarczać będzie już w pierwszym etapie budowy 50 tys. m 3 wody na dobę. Opracowano już projekt wstępny i trwają prace badawcze. Ponieważ w okresie budowy nowego ujęcia wzrośnie już znacznie zapotrzebowanie na wodę, należy się liczyć z krótkim okresem niedoboru wody. Dlatego trzeba będzie w dalszym ciągu stosować limitowanie wody. Równocześnie rozbuduje się poważnie sieć wodociągową, która zwiększy się o około 30 km, obejmując przede wszystkim główną magistralę z nowego ujęcia oraz nową magistralę i sieć na osiedlach mieszkaniowych. Sieć kanalizacyjna zwiększy się o około 15 km, przy czym już w 1960 r. rozpocznie się budowa kolektora junikowskiego. Obecna oczyszczalnia i przepompownia ścieków zostanie przebudowana i zmodernizowana, co pozwoli na pełne oczyszczanie przyjmowanych ścieków lewobrzeżnej części miasta, oczyszczanych obecnie zaledwie w 2/ S . Sprawa oczyszczania ścieków w prawobrzeżnej części miasta wymaga budowy nowej oczyszczalni ścieków w rejonie Głównej. Trudności natury technicznej i finansowej zmusiły nas do przesunięcia terminu rozpoczęcia budowy tej oczyszczalni na rok 1964. Termin ten mógłby być wydatnie przyspieszony, gdyby przemysł kluczowy odpowiednio partycypował w kosztach budowy oczyszczalni. 2 Franc zek Frąckowiak W dziedzinie gazownictwa plany przewidują zbudowanie stacji generatorów dwugazu i 15 km sieci rozdzielczej. Pozwoli to na pełne pokrycie zapotrzebowania mieszkańców, które w 215 tys. m* na dobę w 1960 r. wzrośnie do 352 tys. m 3 w 1965 r. W dziedzinie oświetlenia ulic przewiduje się zainstalowanie około 6 tys. lamp elektrycznych w miejscach dotąd nie oświetlanych, poza wymianą starych lamp na nowoczesne. Bardzo, duże są potrzeby miasta w zakresie komunikacji drogowej. Istniejąca sieć dróg obejmuje 685 km, z czego tylko 227 km, tj. około 33"'" stanowią drogi o nawierzchni twardej, ulepszonej. Prócz budowy ulic i dróg prowadzących do nowych osiedli mieszkaniowych konieczna jest także budowa arterii komunikacyjnych, łączących lewobrzeżną i prawobrzeżną część miasta. Dlatego w latach 1961-1965 zakłada się budowę około 70 km nowych dróg. Inwestycją główną będzie budowa trasy chwaliszewskiej (tzw. trasy W-Z). Trzema mostami przez Wartę połączy ona dzielnice północno-wschodnie ze śródmieściem (przez Małe Garbary i ul. Solną). Założenia projektu tej budowy zostały już zatwierdzone, obecnie opracowuje się projekt wstępny. Równocześnie z budową tej trasy dokonana zostanie na tym odcinku regulacja Warty i przebudowa koryta żeglownego. Drugą ważną inwestycją będzie budowa trasy łączącej Grunwald z Wildą, a później ze Starołęką. Ponadto przewidziane jest uporządkowanie węzła komunikacyjnego Poznań-Górczyn, poszerzenie ulicy Grunwaldzkiej i Głogowskiej. Równolegle z rozbudową dróg i ulic nastąpi rozbudowa linii tramwajowych, autobusowych i trolejbusowych. Sieć linii trolejbusowych wzrośnie np. o 4 km, a autobusowych o 17 km, zakupionych zostanie 55 wozów tramwajowych, 14 trolejbusów i 85 autobusów. Rozbudowana zostanie zajezdnia tramwajowa przy ul. Głogowskiej. Znacznie zwiększy się tabor Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania i zasięg jego działania. Na kapitalne remonty urządzeń komunalnych przewiduje się średnio 57 min zł rocznie (o 73 0 « więcej niż do roku 1960), co pozwoli na bardziej prawidłową gospodarkę urządzeniami komunalnymi. Rozwój oświaty i kultury Wzrastająca liczba młodzieży w wieku szkolnym wymaga poważnej rozbudowy sieci szkół podstawowych. Równocześnie rozładować trzeba istniejące zagęszczenie izb szkolnj'ch, które w Poznaniu kształtuje się szczególnie niekorzystnie, wynosząc jeszcze w obecnym roku szkolnym 70 dzieci na 1 izbę lekcyjną. Liczba dzieci w wieku szkolnym wzrośnie z 48 684 w 1958 r. do 56 970 w 1965 r. Wybudowanie ze środków państwowych i społecznych do 1965 r. łącznie 502 izb lekcyjnych, pozwoli na obniżenie wskaźnika zagęszczenia do 45 uczniów na jedną izbę, co oznaczać będzie całkowitą likwidację nauki dwuzmianowej. Realizacja tego programu zateżeć będzie w dużej mierze od ofiarności społeczeństwa w świadczeniu na Społeczny Fundusz Budowy Szkół. Szacuje się, że wpływy na ten fundusz powinny przynieść w latach 1961-1965 około 40 min zł. W szkolnictwie średnim, w którym obecna sytuacja jest całkowicie zadowalająca, nastąpi pogorszenie już w r. 1960/61, liczba absolwentów szkół podstawowych wzrośnie bowiem z 2940 w 1958 r. do 6448 w 1960 r. i 7427 w 1965 r. W 1960 r. opuszczą bowiem szkoły podstawowe szczególnie liczne roczniki powojenne. Sytuacja ta wymaga jak najszybszej budowy nowych obiektów szkolnictwa średniego. Na lata 1961-1965 zaplanowano budowę 5 liceów ogólnokształcących i 2 średnich szkół zawodowych. Razem z istniejącymi już liceami będziemy w 1965 r. posiadali tyle izb lekcyjnych w liceach, że około 30 0 Ai absolwentów szkół podstawowych, tj. 2400 uczniów rocznie (obecnie 1100) znajdzie w nich miejsce. Wskaźnik zmianowości wzrośnie przy tym do 1,2, co oznacza konieczność częściowego stosowania nauki dwuzmianowej. Około 30"« absolwentów szkół podstawowych znajdzie miejsca w szkołach przyzakładowych i rzemiośle. Nauczaniem przedszkolnym objętych jest obecnie 17,5 0 « dzieci w wieku przedszkolnym. W latach 1961-1965 zakłada się budowę 13 dalszych przedszkoli, co pozwoli na objęcie nauczaniem 25" » dzieci w wieku przedszkolnym. W dziedzinie rozbudowy urządzeń kulturalnych zadaniem zasadniczym jest zwiększenie liczby miejsc w kinach. Obecnie istnieje w Poznaniu 18 kin (w tym 1 świetlicowe) o łącznej liczbie 7080 miejsc, a więc 7,4 miejsc na 1000 mieszkańców. Do 1965 r. przewiduje się budowę 3 nowoczesnych kin po 800 miejsc. Liczba miejsc wzrośnie zatem do 9480, a liczba miejsc na 1000 mieszkańców wyniesie 21. W latach 1961-1965 przewiduje się rozpoczęcie prac związanych z rozbudową zaplecza Biblioteki Miejskiej im. E. Raczyńskiego przy Al. Marcinkowskiego. Umożliwi to prawidłową działalność biblioteki, której czytelnia i magazyny mieszczą się obecnie w ciasnych pomieszczeniach przy ul. Czerwonej Armii. Odpowiednio duże kwoty przewidziane zostały na wyposażenie teatrów oraz ochronę zabytków. Ukończona zostanie odbudowa Starego Rynku i Zamku Przemysława przewidzianego dla Muzeum Narodowego, rozpocznie się odbudowa Pałacu Górków. Przewiduje się również rozbudowę istniejącej stacji i studia telewizyjnego oraz budowę stacji przekaźnikowej. Rozwój służby zdrowia, kultury fizycznej i urządzeń wypoczynkowych Dzięki rozbudowie szpitala przeciwgruźliczego i ortopedycznego przybędzie Poznaniowi 80 łóżek w szpitalach miejskich oraz 120 łóżek w szpitalu "Pometu". Rozpocznie się budowa nowego szpitala na 300 łóżek. W latach 1961-1965 zakłada się wzrost łóżek w szpitalach klinicznych o 357. Akademia Medyczna przewiduje bowiem budowę dwóch klinik: pediatrycznej (na 240 łóżek) i psychiatrycznej oraz rozbudowę kliniki ortopedycznej. Ponadto przewiduje się budowę Miejskiej Przychodni Specjalistycznej, 2 przychodni obwodowych i 6 rejonowych, budowę nowej stacji pogotowia ratunkowego, budowę 3 żłobków i jednego Domu Matki i Dziecka. Liczba lekarzy medycyny na 10 tys. mieszkańców z 25,2 w 1960 r. wzrośnie na 25,3 w 1965 T., liczba lekarzy dentystów - analogicznie z 7 na 7,5. Franc zek Frąckowiak Znaczną poprawę przewidziano w zakresie pomocy społecznej. Już w roku 1960 rozpocznie się budowę Domu Rencisty na 100 miejsc przy ul. Laskarego. Na lata 1961-1965 zaplanowano budowę 2 dalszych domów dla rencistów i starców. Ponadto przewiduje się budowę zakładu dla przewlekle chorych, zakładu dla dzieci upośledzonych oraz zakładu z warsztatami dla szkolenia inwalidów. W najbliższych latach zakończona zostanie budowa Stadionu im. 22 Lipca wraz z zespołem urządzeń krytych, basenem pływackim i domem administracyjnym. Ponadto w latach 1961-1965 przewiduje się urządzenie krytej ujeżdżalni na Woli oraz budowę sztucznego lodowiska i dużej hali sportowej. Istniejące urządzenia sportowe zostaną odpowiednio zmodernizowane i odbudowane. Dotyczy to przede wszystkim pływalni letniej na Niestachowie i przystani wodnych na jeziorach: Maltańskim i Rusałce. Na terenach dotąd nie zabudowanych urządzone zostaną bezpieczne place zabaw dla dzieci. Szczególnie ważne jest odpowiednie urządzenie i zagospodarowanie miejsc wypoczynkowych. Obok znacznej rozbudowy ośrodka w Strzeszynku i przy Jeziorze Kierskim, zaplanowano uporządkowanie terenów przy Rusałce i na Malcie. Rozwój szkolnictwa wyższego W 8 wyższych uczelniach Poznania kształci się obecnie ponad 9 tys. studentów na studiach stacjonarnych oraz około 4 tys. na studiach zaocznych. 28% tej liczby stanowią mieszkańcy miasta, 3 A 6'/0 pochodzi z województwa poznańskiego, a 40,6% z innych województw, głównie bydgoskiego i zielonogórskiego. Chociaż liczba młodzieży w wieku 18-22 lat do 1965 r. będzie raczej maleć, należy liczyć się ze wzrostem młodzieży studiującej. Poszczególne uczelnie przewidują też dalszą rozbudowę. Uniwersytet im. A. Mickiewicza zamierza wybudować przy ulicy Marchlewskiego nowy gmach Collegium Philosophicum. Politechnika Poznańska rozbuduje wielki ośrodek na prawym brzegu Warty. Rozbudowę projektuje również Wyższa Szkoła Rolnicza i Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego. W latach 1961-1965 zakłada się wzrost łóżek szpitalnych klinicznych o 240. Akademia Medyczna przewiduje budowę dwóch klinik - pediatrycznej i psychiatrycznej. Rozwój Międzynarodowych Targów Poznańskich Poznań jest nie tylko dużym ośrodkiem przemysłowym, a jako stolica województwa administracyjnym, ale również ośrodkiem nauki i kultury oraz siedzibą Międzynarodowych Targów. Mają one szczególne znaczenie zarówno dla kraju jak i miasta. Dla Poznania są one (po przemyśle) drugim czynnikiem miastotwórczym, wpływają na znaczne ożywienie życia gospodarczego. Targi dysponują obecnie 90 tys. nr powierzchni wystawowej, z czego w 1958 r. 65ló> zajmowali wystawcy zagraniczni. Powierzchnia wystawowa kryta obejmuje 59 tys. nr. W latach 1961-1965 przewiduje się zwiększenie krytej powierzchni wystawowej o około 9 tys. nr bez powiększenia powierzchni globalnej. Rozwój Targów zależy W dużej mierze od rozbudowy ich zaplecza, a więc podstawowych urządzeń komunalnych, hoteli, lokali handlowych i gastronomicznych. Np. ilość sklepów wzrośnie do roku 1965 o 200 (obecnie 1350), a lokali gastronomicznych o 30. W r. 1960 rozpocznie się budowa hotelu "Orbis" na 630 miejsc, z restauracją na 200 miejsc, kawiarnią na 100 miejsc i cocktailbarem na 500 miejsc. Budowa nowego hotelu poprawi znacznie sytuację w dziedzinie hotelarstwa, gdyż Poznań dysponuje obecnie (razem z domem turystycznym) 1100 łóżkami, podczas gdy w 1939 r. było ich około 2000. Dla obsługi turystyki wybudowana zostanie stacja obsługi samochodów na Woli oraz 2 stacje przydrożne. Duże znaczenie dla prawidłowej obsługi gości zagranicznych mają odpowiednio urządzone ośrodki wypoczynkowe. W r. 1960 przewiduje się rozpoczęcie budowy hotelu wraz z ośrodkiem campingowym na południowym brzegu Jeziora Kierskiego. Powstanie tam także ośrodek wypoczynkowy Zarządu MTP. Równolegle rozpocznie się rozbudowa ośrodka wypoczynkowego w Strzeszynku. Na obszarze 16 ha powstanie tu pawilon restauracyjny na 100 miejsc, 15 pokojowy dom turystyczny, szatnia z natryskami, parking, urządzenia sportowe i kąpieliskowe. Ministerstwo Rolnictwa przewiduje budowę specjalnego ośrodka wystawowego dla ekspozycji koni i niektórych zwierząt hodowlanych na Woli. Omówiony w dużym skrócie program rozwoju gospodarczego na lata 19611965 sprowadza się w głównej mierze do zagadnień inwestycyjnych. Według wstępnych szacunków łączne nakłady na inwestycje wyniosą ok. 6,5 mld zł, a nakłady na kapitalne remonty - około 2 mld zł. Z łącznej sumy 8,5 mld zł około 5,5 mld przypadnie na roboty budowlano-montażowe. Roczny przerób kształtować się będzie w wysokości ponad 1 mld zł. Obecny potencjał przerobowy poznańskich przedsiębiorstw budowlanych wynosi 1300 min, z czego dla Poznania przypada około 700 min. Nasz program inwestycyjny jest więc możliwy do wykonania tylko wówczas, jeśli cały potencjał poznańskich przedsiębiorstw budowlanych skierowany zostanie na potrzeby miasta. Założenia programu rozwoju gospodarczego miasta zmierzają do dalszego i coraz intensywniejszego wzrostu produkcji materialnej przy równoczesnym dążeniu do wyrównania powstałych w ubiegłym okresie dysproporcji między rozwojem przemysłu a budownictwem mieszkaniowym oraz urządzeniami komunalnymi i socjalnymi. Wykonanie tych zamierzeń wymaga wysiłku całego społeczeństwa, wymaga sumiennej wytrwałej pracy robotników, inżynierów i urzędników. Prezydium Rady Narodowej m. Poznania jako koordynator tych zamierzeń dołoży starań i nie będzie szczędzić wysiłków dla ich realizacji i spodziewa się na tym polu współpracy całego społeczeństwa miasta. Franciszek Frąckowiak