miasta. W "Kronice Miasta Poznania" zacytujemy ku pamięci potomnych proste słowa wstępu, które po opuszczenIu kilku wyrazów brzmiałyby Jak relacja średniowiecznego kronikarza: "Katastrofa wrześnio7ga I939 r. zastała ksiqiz,kę prawie na ukończeniu w drukarni Św. Woiciecha w Poznaniu. Miała się bowiem ukazal nakładem tej instytucji w 250 rocznicę urodzin m4larza, przypadajqcq właśnie w I939 r. Niestety druk został zniszczony przez okupanta, z wyjątkiem 1 arkuszy repro' dukcii. Schowane przeze mnie w wieży kokioia Bożey,o Ciała w Poznaniu notatki i rękopisy pracy, a także fotografie (zachowane doskonałe reprodukcje dol'4czO no do obecney,o wydania), jak r6wnież jeden egzemplarz korekty 'drukarskiej, pomimo znaczney,o zrujnowania tej iwiqtyni, szczęHiwie ocalały, co umożHwiło mi obecnie podjęcie ponownego opracowania i druku. Jest to o tyle szczęśliwy zbieg ok.o.licznoki, że z boy,atej tw 6 rczoki S. Czechowicza w czasie ostatniej wojny dużo obraz6w uley,lo zniszczeniu, a fotografie, które wykonaam w wielu wypadkach po raz pierwszy, sq dzisiaj jedynym iwiadectwem jey,o twórczości." Alina Chyczewska. Redakcja "Kroniki miasta Poznania" prosI wydawców i autorów, którzy życzą sobie, aby ich książki omówiono w dziale "Recenzje" o egzemplarze recenzyjne, które nadsyłać należy na adres: - Zarząd Miejski, stolo m. Poznania, Wydział Kultury i Sztuki, Poznań, Nowy Ratusz ul. Czerwonej Armii 8, Odbiór książek red. potwierdzi w rubryce: "Książki nadesłane".