KBONIKA MIASTA POZN.\NL\rozwoju mieszczańska kultUl'a wielkopolska, w którym to etapie jej dynamizm rzuca się po prostu w oczy i gdzie cała problematyka tej kultury rysuje się wszechstronnie z całą jaskra wością. Toteż pierwsza połowa 19-tego wieku była niewątpliwie "złotym okresem" kultury wielkopolskiej. Nie szukajmy jednak powodów rozwoju kultury wielkopolskiej oraz tajemnicy jej promieniowania tak w tym okresie, jak i później, w przyczynach zewnętrznych, przypadkowych, kiedy ten wspaniały rozkwit tłumaczy się przede wszystkim i właściwie ,iedynie wewnętrznymi prawami dialektyki rozwojowej kultury mieszczańkiej. Śledząc proces rozwojowy kultury wielkopolskiej widzimy, że i ona nie jest wolną od tych praw, które rządzą wszelkimi zjawiskami organicznymi: po młodzieńczym okresie "burzy i naporu" i męskiej dojrzałości, następuje powolne osłabienie energii i ukazuje się starcze oblicze, zryte tysiącem zmarszczek. Ten proces wypada nam tu pobieżnie chociaż przebiec oczyma. Nowa kultum rodzi się oczywiście w walce. Na pytanie - z czym walczy, co burzy i co na miejsce zburzonego stawia - odpowiada w zarysie już rozdział o Staszicu; tu trzeba tylko rozejrzeć się, czy podjęta teoretycznie przez Staszica walka praktycznie rzeczywiście rozegrała się. W burzeniu dawnego układu społecznego myśli teoretycznej dopomaga samo życie. Ustrój, który się przeżył, a który w Wielkopolsce nie tyle feudalnym, co arystokratycznym nazywano, musi ustąpić. Walkę toczy się przede wszystkim z tymi, na których ustrój ten się opierał, a więc ze szlachtą tzn. z ziemiaństwem z .iednej strony, a duchowieństwem, które temu ustrojowi udzielało niejako moralnej sankcji, z drugiej. Przypatrzmy się więc, jakie formy ta walka przybierała i jak się kształtował nowy układ społeczny. Przez zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenie chłopów, dalej - przez osłabienie czy praktyczne usunięcie wpływów cechu na życie gospodarcze, stosunki społeczne z początkiem wieku 19 uległy w Wielkopolsce upłynnieniu i zaczęły się kształtować na nowych podstawach. To stwarzało pod naciskiem nie dającej się odwrócić rzeczywistości nowe warunki życiowe, na których oprzeć się mogła nowa, mieszczańska kultura.